|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 279
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
naprawdę strach iść do lekrza i brać cokolwiek, a jak przeczytałam jak wyglądało twoje badanie to szok a o tym że w czasie badania nieletniego musi być druga osoba to pierwsze slysze, ja zawsze bylam badana sam na sam z lekrzem a chocialam do roznych ginekologow. Mi na bole miesiaczkowe ginekolog przepisała Aulin. Pomógl może za pierwszym razem, później już nie pomagal. Ale nie mowię, że nie polecam bo na każdego rózna dawka działa
__________________
Dziewczyny, bardzo proszę o wypełnienie krótkiej ankiety, która jest badaniem rynku usług dietetycznych. Tutaj link: profitest.pl/s/12254/Tu4ydm2K3ha4YKAM W ramach podziękowania dla dwóch z Was oferuję bezpłatne konsultacje dietetyczne
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Na początek może się przywitam, bo to mój pierwszy post...
A teraz do rzeczy. Ja także mam bardzo trudne dni, że tak powiem. Straszliwy ból brzucha, aż do omdlenia, zawroty głowy, wymioty, biegunka.Lekarz stwierdził u mnie nadmierne przodozgięcie macicy. Moja macica jest zgięta pod zbyt dużym kątem i robi się takie załamanie, z którego krew nie może się wydostać. Bardzo pomogły tabletki anty, bo jak wiecie kiedy się je bierze nie ma takiego "prawdziwego" okresu, tylko jest krwawienie z odstawienia. Zanim zaczęłam brać pigułki, brałam ketonal forte. Ale totalnie po nim odpływałam. Przestraszyłam się, kiedy mój chłopak zauważył, że mam nadmiernie rozszerzone źrenice... Bolesne miesiączki są w mojej rodzinie dziedziczne. Mojej mamie nie przeszły przez całe życie, mimo trzech porodów. Wiem, że to mało pocieszające, ale lepiej nie wierzyć lekarzom, że po ciąży nam przejdzie. Przejdzie, owszem, ale po pięćdziesiątce.
|
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
inc0rrect
"o tym że w czasie badania nieletniego musi być druga osoba to pierwsze slysze, ja zawsze bylam badana sam na sam z lekrzem a chocialam do roznych ginekologow." To ja już nie wiem ;/ Ja po pierwsze sama nie mogłam sie zarejestrować bo pełnoletnia nie jestem. Poprosiłam o to tate ale mimo to pani nie chciała mnie badać. Powiedziała że musi być jeszcze świadek na to że nie wykonuje ona na mnie czynów o które mogłabym ją oskarżyć i że tak jest wszędzie. Byłam pierwszy raz więc nie wiedziałam że jednak się myli... Melante Witaj Dziękuje za odp. Ja własnie za tym swoim nieszczesnym razem u ginekologa mowilam o bolesnych miesiaczkach i pani po wykonaniu podstawowego badania nic nie wspominala o ksztalcie macicy i przepiasala mi tabletki ktore nie pomagaly. Ale tak jak wspomnialam pojde do dobrego lekarza i na spokojnie sobie z nim porozmawiam...
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem 19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 905
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
nikt nie powiedzial ze bez wizyty u lekarza sie nie obejdzie ani bez badan niestety ( to w koncu lekarz przepisuje recepte a nie jest ona sprzedawana w supermarkecie przy kasach )wiele z nas ma problemy zwlaszcza z w pierwszy dzien i to jest normalne jesli lekarz ktory przepisuje lek nie widzac przeciwskazan i nie wola o pomste do nieba to nie wiem dlaczego ty to robisz ?? |
|
|
|
|
|
#65 | |
|
perfumove love
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 12 113
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
Jestem chyba zdana na hormony do końca życia
Edytowane przez hathayoga Czas edycji: 2009-01-26 o 16:14 |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 98
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Dokładnie...Wydaje mi się, że Twój lekarz po prostu poszedł na łatwiznę...Jeśli mogę to tak nazwać....Ehhh...
|
|
|
|
|
#67 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 159
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
to bardzo mocny lek zdecydowanie za mocny na branie po kilka dni kazdego miesiaca. zreszta podobnie jak kazde inne leki przeciwbolowe, ktore sa przez wielu naduzywane, w takiej dawce moga wywolac skutki bardzo negatywne. chyba juz lepsze sa tabletki antyk - porownujac ogolna szkodliwosc m in na watrobe i ukl nerwowy. castagnus lagodzi bole miesiaczkowe i jest bez recepty ale trzeba go brac caly cykl...... lekarz moze ci tez przepisac duphaston, ktory zatrzymuje okres, ale pewnie bedziesz musiala zrobic dodatkowe badania. dlatego na poczatek zmien lekarza.
|
|
|
|
|
#68 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Wiem, że mnie zaraz ochrzanicie
,ale ja brałam pierwszy ketonal zawsze zanim tak naprawdę zaczynało boleć. Jak tylko poczułam jakiś tam pierwszy delikatny skurcz, to od razu tableta. Bo jak zdążyłam, to chodziłam naćpana, ale mogłam np. iść na uczelnie czy do pracy, a jak nie zdążyłam, to leżałam w łóżku przez bite trzy dni...Ja nie planuję dzieci, więc tabletki "anty" mogę brać bez obaw, że nie zajdę później w ciążę. Ale to jest ogólnie bardzo duży problem. Jedno moje doświadczenie: w te wakacje byłam na wyczerpującej i długiej pieszej wyprawie z plecakami. Przeszłam pieszo prawie 900 km. Strasznie się bałam, że ból mnie wyłączy z życia itd. A tu niespodzianka! Okres znacznie mniej obfity, prawie nic nie boli... Szok normalnie! Może więc powinnyśmy codziennie biegać, uprawiać nordic walking, pływać, tańczyć, jeździć konno, czy kto co woli... To na prawdę pomaga!
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 038
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
żeby tak jeszcze tylko mi się zawsze chciało
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam
|
|
|
|
|
|
#70 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 206
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Rzeczywiście ćwiczenia pomagają pozbyć się bolesnych miesiączek. Ja jak regularnie ćwiczyłam to miesiączki miałam prawie bezbolesne. W końcu macica jest mięśniem i też powinna być gimnastykowana
__________________
"Co za dzień, pewnie będzie padać... "
|
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
A ja bym Ci radziła iść do swojego rodzinnego lekarza i niech Ci przepisze EFERALGAN Z KODEINĄ. Wierz mi, jedna rozpuszczona tabletka pomaga w 10 min i to na pół dnia!!
|
|
|
|
|
#72 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 206
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Ale przecież kodeina silnie uzależnia, to lek z tej samej grupy co morfina.
__________________
"Co za dzień, pewnie będzie padać... "
|
|
|
|
|
#73 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 038
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
ilość kodeiny w efferalganie jest jest aż tak duża, by stosowana w sytuacjach wyjątkowych stwarzała ryzyko uzależnienia.
__________________
Pożądanie zadowoli się każdą, byle jaką. Ale dusza pragnie tylko jednej - jedynej, wybranej. (H. Sakutaro) wróciłam
|
|
|
|
|
#75 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 556
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Znam ten bol
((Odkad zaczelam miesiaczkowac bol jest potworny (Na poczatku bralm ibupromy,nurofeny,ale mimo paru tabletek bol nie ustepowal.PO jakims czasie najwidocznie uodpornilam sie na te leki.TEraz bez ketonalu nie wyobrazam sobie mojego okresu Ale niestety jest bradzo szkoldliwy,mozna rozwalic sobie watrobe.Ponadto ma wplyw na wystapienie bezplodnosci.Kiedys bralam Aulin ale to nic specjalnego,nic nie pomagal. Dodam,ze nie byla badana nigdy ginekologicznie i bardzo sie tego krepuje. Ale postanowilam,ze musze skonczyc z ketonalem i nie truc sie wiecej i zmusic sie do wizyty u ginekologa ((
|
|
|
|
|
#76 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cześć Dziewczyny
niestety mam w tym temacie sporo doświadczeń...Po pierwsze wydaje mi się, że bolesna miesiączka czyli to co sama akurat przechodzę: ból brzucha ból w krzyżu, a czasem aż do kolan, gorączka, biegunka, to jest coś co można w jakiś sposób zminimalizować tabletkami, dietą, ćwiczeniami. Natomiast do dziewczyn, którym zdarza się wylądować w szpitalu - jeszcze rok temu też tak miałam. i co słyszałam? że przecież to normalne kobiece sprawy, że się nad sobą użalam (od lekarki!). w pewnym momencie prawie w to uwierzyłam, morfologie miałam ok, właściwie nie czułam, żeby na co dzień coś mi dolegało, czasem pobolewał mnie brzuch, ale nie zwracałam na to uwagi. Całe szczęście, któregoś razu nie wytrzymałam, zmieniłam panią ginekolog i dopiero moja obecna porządnie się mną zajęła. Zrobiła mi wszystkie badania jak należy, ale żadnych anomalii nie wykazały, więc ganiała mnie po lekarzach, tam gdzie podejrzewała, że może być ze mną coś nie tak. I było, miałam spore problemy z jelitami, a jak miałam okres to dosłownie mi się skręcały, nie wiem skąd ta zależność. Powiedziała, że mam prawo pozwać tamtych lekarzy. W każdym razie gdyby nie ona to wole nie myśleć jakby się to skończyło. Także dziewczyny, nie dajcie sobie wmówić, że marudzicie... Wracając do "standardowo" bolesnego okresu, a niestety to nadal mnie dotyczy, głównie ze względu na dietę wegetariańską, brakuje mi niektórych pierwiastków, a to też ma wpływ. Ale właśnie dieta, wbrew pozorom może dużo ułatwić. Ja dzień przed okresem i w jego trakcie piję tylko wodę niegazowaną (czasem jakaś lekka herbatka, ale najlepiej gdyby wcale jej nie było), nic smażonego, nic pikantnego, w ogóle przyprawy, zwłaszcza sól jak już ktoś, idą w odstawkę, no i lekkostrawne jedzenie. Melante-robię tak samo, tabletka jak tylko czuję, że zaraz zacznie boleć i mam z głowy. pozdrawiam
__________________
Ale - dodał mistrz - słowa nie są rzeczą decydującą. To co najważniejsze między ludźmi, dzieje się, zanim zaczną mówić |
|
|
|
|
#77 |
|
BAN stały
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Mnie też co miesiąc, podczas okresu, boli brzuch.
Teraz mam okres czwarty dzień i już tak nie boli chociaż zawsze podczs okresu czuję się niekomfortowo i zakładam tylko wygodne spodnie..najlepiej piżamy (hehe) albo dresy.Mój okres trwa calutki tydzień...dobrze, że ten ból tyle nie trwa... Ale polecam ćwiczenia, ciepłą kąpiel, tabletki (przede wszystkim, nie wytrzymałabym bez nich ) i poprostu to przeczekać |
|
|
|
|
#78 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 69
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
hej podbijam ponieważ już od baaardzo dawna zmagam się z ogromnymi bólami podczas okresu : bóle promieniujące nawet w nogach, migrena, dreszcze, gorączka, wymioty, omdlenia to norma. Co ciekawe jednak po wymiotach zazwyczaj ten najbardziej intensywny ból brzucha mija. Zastanawia mnie więc, czy nie jestem uczulona na ibuprofen, choć kiedy zażywam ibuprom podczas normalnych dni chociażby na ból głowy nie mam podobnych objawów. Czy okres może sprawić, że wrażliwość na ten składnik jest jeszcze większa?
W przyszłym tygodniu idę do ginekologa. Czy tabletki antykoncepcyjne rzeczywiście Wam pomogły? Kilka osób mówiło o wylądowaniu szpitalu - zazdroszczę Wam. Kiedy moja mama zadzwoniła na pogotowie, kiedy ja leżałam półprzytomna usłyszała, że "do okresu nie przyjeżdżają". Edytowane przez allein Czas edycji: 2010-02-03 o 14:05 Powód: błędy. |
|
|
|
|
#79 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 378
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
Cytat:
Pogotowie musi przyjechać. Zwłaszcza do omdlenia. Do mojego męża, kiedy się dusił też nie chcieli przyjechać, bo do 30-latków nie jeżdżą, ale nawrzeszczałam na dyspozytorkę, zastraszyłam ją i przyjechali. Trzeba być twardym niestety w tych sprawach.... |
||
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Witam ;] ponad rok temu zakładałam ten wątek, wiem że nie jestem jedyną która cierpi podczas okresu.... dzięki waszym odpowiedziom wypróbowałam kilka sposobów. Niestety z dietą nie ma szans bo przed okresem i w trakcie mam niesamowity apetyt i wielu rzeczy nie potrafie sobie odmowic, mam wtedy ochote to na smazone to na kwasne itd, jesli chodzi o cwiczenia to tez kiepsko, fakt jestem leniem. Wypróbowałam Aulin i fakt swietne tabletki. nie wiem czy okres mialam jakos mniej bolesny czy po prostu tak dzialaly ale na cale 5 dni zjadlam tylko 3 i bylo super ;] Z biegiem czasu wydaje mi sie, że lepiej znosze okres. Nie obejdzie się bez przeciwbólowych ale mam pewien system. Kiedy zbliza sie okres ( zwykle mam bardzo regularnie) to po prostu w razie czego przygotowuje sobie np Ibuprom przed położeniem sie spac (okres prawie zawsze dostaje w nocy). Jesli dostaje okres bol jest tak silny ze mnie budzi i wtedy biore ibuprom, jestem zaspana wiec mimo bolu szybko zasypiam ;] rano moge wstac bez slabniecia i isc do szkoly, oczywiscie kiedy czuje ze brzuch zaczyna znow bole biore kolejnego tabsa... niestety nie znalazlam innego sposobu. Okres przeciagnal mi sie do 7 dni, fakt 2 dzien najgorszy ale caly okres jest bardzo bolesny i meczacy. W skrajnych przypadkach po prostu zostaje w łożku... na szczęście, w odpowiednim momecie udaje mi sie zazyc tabletke i nie dochodzi do slabniec... Moze w przyszlosci po ciazy miesiaczka przestanie byc moim problemem. Serdecznie pozdrawiam!!
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem 19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
|
|
|
|
|
#81 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 182
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Dziewczyny, ja również mam ten problem, co wy. Z tym, że martwi mnie to, że pojawiło się to od niedawna. Miesiączkuję od podstawówki (mam 18 lat) i nigdy nic mnie nie bolało, żadnych najmniejszych dolegliwości w te dni. Natomiast rok temu raz pierwszego dnia okresu dostałam takiego silnego bólu, że już miałam jechać na pogotowie. Później wszystko wróciło do normy i dokładnie rok po tym znów pierwszy dzień okresu był niemożliwy do zniesienia. Od tamtej pory zdarzyło się tak trzy razy (pod rząd), trzeci właśnie dziś. Moje bóle są tylko jednodniowe. Na pewno pójdę na badania jeszcze w tym miesiącu. Dodam, że nie zażywałam do tej pory żadnych tabletek anty i bardzo bym nie chciała. Skąd taka dolegliwość mogła się wziąć tak nagle?
Edytowane przez duhovka Czas edycji: 2010-02-04 o 14:42 |
|
|
|
|
#82 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 69
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Tak, na pusty... na szczęście nie wymiotuje, jedyny plus chyba...
__________________
Najszczęśliwsza mama pod słońcem 19.04.15 - nasze pierwsze spotkanie
|
|
|
|
|
#84 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Kupcie NIMESIL!!!!!!!! Najpierw do lekarza niech Wam przepisze bo jest na receptę
Jest niedrogi i bardzo skuteczny.Kosztuje ok.15 złotych.Proszek do rozpuszczenia w wodzie,smak lekko cytrynowy
|
|
|
|
|
#85 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Podbijam bo chcę wam napisać o czym się przekonałam mając bolesny okres.
Od miesiąca wzięłam się w garść i zaczęłam spacerować przez minimum 40 min dziennie do tego biorę witaminy, zaczęłam również chodzić na zabiegi akupunktury do doktor Łączkowskiej aby pomogła mi zwalczyć stres, bo wiem ,że muszę w końcu z tym coś zrobić. Pranie lekami odpada bo rozwaliłam sobie nerki przez przeciwbólowe. Do tego dochodziła migrena! Masakra zawsze się boję pierwszego dnia cyklu. Daję sobie szanse bo nigdy nic z tym nie robiłam tylko zwijałam się z bólu. Właśnie mam trzeci dzień okresu i co? Myślę, że każda z nas ma problemy przez stres i brak regularnego ruchu o czym przestrzegają i trąbią wszędzie, że to najgorszy wróg. STRES. Jest lepiej! Tak jest lepiej! Mogę funkcjonowac i wstałąm z łóżka. Więc dziewczyny tylko naturalna walka ze stresem i, ruch witaminy/odżywianie. |
|
|
|
|
#86 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań, miasto pseudodoznań
Wiadomości: 1 437
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
mi pomaga nimesil/aulin + termofor
![]() bez leków nie ma szans nawet przy braniu tabletek anty :/
__________________
2.03.2015 - 84 kg 16.06.2015 - 67 kg 17.07.2015 - 62,5 kg 31.08.2015 - 60 kg![]() 17.08.2016 57 kg Cel : 52 kg ![]() powoli, ale do przodu
|
|
|
|
|
#87 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 71
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Miałam identyczny problem z bolesnymi miesiączkami co autorka. Poszłam do ginekologa, miałam zrobioną cytologię i badanie krwi. Wyniki cytologi były idealne, natomiast na badaniu krwi okazało się, że jest ona trochę za mocno rozrzedzona. Dostałam receptę na tabletki antykoncepcyjne. Zaczynam niedługo trzecie opakowanie. Właśnie dzisiaj dostałam moje drugie krwawienie z odstawienia. Sama nie wiem czy to na początku normalne czy nie, ale bóle wciąż są takie, że aż wyciskają ze mnie łzy. Gdy udam się po następną receptę chyba poproszę gin. o inne tabletki albo badania na kształt macicy (moja mama ma tyłozgięcie macicy - ból miesiączkowy minął jej dopiero po urodzeniu mnie). Dodam, że wciąż towarzyszy mi ogromny ból w okolicy krzyżowej. Czasami sama nie wiem czy bardziej boli mnie podbrzusze czy plecy :c
|
|
|
|
|
#88 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Dzisiaj chyba pierwszy raz w życiu doznałam bolesnego okresu... Prawdopodobnie to przez leki, które ostatnio przyjmowałam (w necie czytałam opinie, że wpływają na bolesność okresu). Zwykle przechodzę te dni zupełnie bezboleśnie.
Dziewczyny, ja wam strasznie współczuję, przeżywać coś takiego co miesiąc. Rano wstałam z lekkim bólem brzucha, jak zwykle wzięłam prysznic, a potem zrobiło mi się słabo, więc poleciałam do łóżka i się położyłam. Dostałam takich skurczów w podbrzuszu, że się szczerze zaczęłam zastanawiać, czy tak właśnie wygląda poród, do tego dreszcze i biegunka. Potem doczołgałam się do apteczki i wzięłam nospę, która w ogóle nie zadziałała, potem wzięłam drugą, ale jedyne co osiągnęłam to takie obniżenie ciśnienia, że prawie zasnęłam (co w sumie pomogło mi trochę przetrwać ten czas). Teraz już mi lepiej, na szczęście, ale ciągle czuję się tak jakoś słabo. |
|
|
|
|
#89 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Baaaardzo bolesny okres :( pomocy...
Hej, założyłam specjalnie konto, aby napisać o mojej sytuacji
. Kilka lat temu zaczęły się u mnie dość bolesne dni, bo dotąd raz na ruski rok zabolał na początku okresu brzuch. A tu nagle silne, bolesne skurcze. Pojawiały się co 2-3 miesiące, później już co miesiąc. Łykałam ibuprom max, później po 2 nospy dziennie, by móc wstać z łóżka i w miarę normalnie funkcjonować. Ginekolog nie stwierdził nic poważnego, zapisał mocne leki przeciwbólowe, czy rozkurczowe, ale efekty uboczne (nie pytać, nie pamiętam dokładnie) tak mnie przeraziły, że postanowiłam cierpieć dalej . Na wiosnę zaczęłam zjadać w ramach "odsłodyczania się" surową pietruszkę, jakoś tak mi zasmakowała. Przy okazji usłyszałam, że działa ona rozkurczowo. Za 2 tyg. dostałam okres. O dziwo, jakiś lżejszy. Nie brałam nospy. W tym samym czasie zaczęłam sporo czytać o witarianizmie, wcielać w życie zasady, nie jadłam słodyczy, tłustych potraw, z mięsa prawie zrezygnowałam jakiś czas temu. I tak, jeszcze miesiąc czy dwa temu zdarzył się jeden skurcz w 1 dzień okresu, ale teraz po prostu zapominam, że go mam. Ok, pojawia się ucisk w brzuchu, ale to nic w porównaniu z tym, co przeżywałam wcześniej. Aktualnie jem różne fast foody, jednak staram się to ograniczać, piję świeżo wyciskane soki warzywno - owocowe i żyję bez bólu . Od marca nie łykałam nospy, jedynym wyjątkiem są tabletki przeciwbólowe na głowę .http://witarianie.pl/witarianizm-menstruacja-t49.html przy okazji polecam ten artykuł .
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Ginekologia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:00.




a o tym że w czasie badania nieletniego musi być druga osoba to pierwsze slysze, ja zawsze bylam badana sam na sam z lekrzem a chocialam do roznych ginekologow.



A teraz do rzeczy. Ja także mam bardzo trudne dni, że tak powiem. Straszliwy ból brzucha, aż do omdlenia, zawroty głowy, wymioty, biegunka.
Dziękuje za odp. Ja własnie za tym swoim nieszczesnym razem u ginekologa mowilam o bolesnych miesiaczkach i pani po wykonaniu podstawowego badania nic nie wspominala o ksztalcie macicy i przepiasala mi tabletki ktore nie pomagaly. Ale tak jak wspomnialam pojde do dobrego lekarza i na spokojnie sobie z nim porozmawiam...











