Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-01-25, 16:45   #61
mar.tynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 21
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Nie przesadzacie troche z ta jego sklonnoscia do oszczednosci?
Moze nie chcial isc do tej kawiarni zeby nie czuc sie skrepowanym, moze nie lubi jak inne osoby sluchaja o czym rozmawia na randce. Dla mnie jest za wczesciej zeby uwazac go za sknere.

mar.tynka - dobrze ze uwazasz na siebie i na swoje bezpieczenstwo, ale wg mnie przesadzasz. Wpadasz w lekka paranoje i sama sie negatywnie nakrecasz. Facet cie odwiozl do domu - to chyba dobrze. Facet powinien odwozic pod dom i poczekac az bezpiecznie dotrzesz do domu/bloku. Znasz jego imie i nazwisko, wiesz do jakiej klasy chodzi/chodzil - to nie jest anonimowy nieznajomy.
Ja nie wiem czy on ma uczciwe czy 'nieczyste' zamiary ale jezeli czulas sie z nim dobrze i swobodnie to czemu tego nie powtorzyc? Nie dowiesz sie jakie ma zamiary jesli go lepiej nie poznasz. A moze to jednak dobry i warosciowy chlopak? Nie wynajduj sobie problemow jesli ich nie ma .

Tym razem powiedz, OK spacer juz byl teraz bym chciala isc na kawe/piwo/czekolade .
Dziekuje Ci za rade Wiesz tu nie chodzi o to, że nie zabrał mnie na tą czekoladę, nie jestem głupią materialistką. I wcale nie jest tak, że myślę o nim całkowicie negatywnie. Tylko zanim się szłam z nim spotkac, rozmawiałam o tym z moją przyjaciółką - była negatywnie do tego nastawiona. A jak jej opowiedziałam - stwierdziła, że miała racje, że szuka łatwej panienki przez neta... Nie znam się znakomicie na facetach, przyznaję. Jednak to dla mnie niecodzienne, że chłopak na pierwszym spotkaniu chciał, żebyśmy w samochodzie posiedzieli. Ty nie poczułabyś się niepewnie? (apropo spaceru: ja bardzo lubie spacery :P i wcale nie musze po jakiś knajpach chodzić, przyznajmniej nie przytyje )
Masz racje, że dowiem się tego, jaki jest, gdy go poznam lepiej. Nigdy nie lubie sie nastawiać negatywnie do ludzi przed czasem...
mar.tynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 17:32   #62
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
taaaaaaaaaaaaaak, z kawy za 5 zl zrobia sie prezenty za 500 zl, a z zaproszenia na kawe, zrobi sie zaproszenie na wspolny wyjazd na safari do Afryki. Logiczne rozumowanie w istocie.
Prawda?

Ja nie wiem czy sadek ma jakieś złe doświadczenia czy co, ale w połowie jego wypowiedzi jest o jednym w kółko... Nudne to już.

Ja kiedyś miałam taką randkę, gdzie facetowi było najwyraźniej szkoda kasy na cokolwiek z biletem autobusowym włącznie. Najpierw przewlókł mnie pieszo, w kiecce i niewygodnych butach przez miasto (z centrum na starówkę drogą nieco okrężną), następnie nie wpadł na pomysł by się czegokolwiek napić (było lato, słońce, upał) - ominął obojętnie wszelkie "ogródki" i pozostał głuchy na moją delikatną sugestię, a potem, już chyba w ogóle nie wiedząc co by tu wymyślić - wpadł na pomysł. Mignął mu szyld jakiegoś muzeum karykatury (takie minimuzeum, na 10-15 min oglądania) i powiedział radośnie: "O, zobacz, jest za darmo to wejdźmy!"



To była pierwsza i ostatnia randka

Nie wymagam by facet mi ciuchy kupował, ale jak mu szkoda 5 zl na sok czy kawę czy piwo na randce, na którą mnie zaprosił, to owszem - jest skreślony.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-01-25 o 17:33
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 18:33   #63
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez malgosia1051 Pokaż wiadomość
jeśli widzisz nadzieje z nim i byś chciała być z nim to musisz go bardzo dobrze poznać przez gg. a potem pomyśleć o kolejnym spotkaniu. ale trzeba go bardzo dobrze poznać.
Daj spokój. Nigdy nie poznasz nikogo bardzo dobrze przez gg Powtarzam: na gg można napisać każdą bajeczkę.

Cytat:
Napisane przez mar.tynka Pokaż wiadomość
Dziękuję Ci za ten komentarz, mimo, że uważasz mnie za głupią. Ale masz racje nalezy mi się.
Ale poważnie, wiem gdzie żyjemy i mimo, że mam 18 lat i chyba pierwszy raz na kogoś takiego trafiłam, to wiem, że 'takich' facetów jest o wiele więcej..
Na pewno będę ostrożniejsza. I nie będę sie tłumaczyć, bo wiem, że mogłam powiedzieć cokolwiek, że chce jeszcze do koleżanki wejść, albo chociażby wprost. Czyż nie uczymy się na błedach? Ty nigdy nic głupiego nie zrobiłas?
NIGDZIE nie napisałam, że uważam Cię za głupią, nadinterpretujesz Jedynie - za nierozważną. i owszem, popełniałam głupoty - inne W kontaktach z obcymi zawsze byłam i jestem szalenie ostrożna.

Cytat:
Napisane przez Sadek Pokaż wiadomość
I masz z tym problem?
Moze wlasnie dlatego ten facet tak postąpił, chciał sie przekonać jaka będzie reakcja...
Nie mam Bo tego kompletnie nie rozpatruję w kategorii problemu, tylko - dobrego wychowania. Jeśli mężczyzna nalega na randkę, kultura wymaga, by postawił mi to piwo/ciastko, cokolwiek. Koszt - 5-10zł. Za obiad sama mogę sobie zapłacić.

Nigdy nie naciągałam mężczyzn, uważam to za gówniarskie i niesmaczne.

Ale nawet w biznesie jest - strona, której zależy na transakcji - płaci np. za spotkanie w restauracji. DOBRE WYCHOWANIE.

Cytat:
Napisane przez Sadek Pokaż wiadomość
No własnie dlatego wielu facet wytworzyło pewien "mechanizm obronny", osobiscie sie z tego smiałem kiedys ale teraz widzę że nie jest to zły pomysł w dzisiejszym swieci i podejsciu kobiet do pieniedzy. Zresztą widac to po tym poscie ze z calego spotkania najbardziej istotny element to taki ile wydał i dlaczego nie zaprosił.
Jak jedna z forumowiczek napisał "ile pozwoli bez kasy", czyli za pieniadze mozna pozwolic na duzo tak? Aha i 5-10 zł na pierwszej randce robi sie potem 500 zł a w przyszlosci wymagania finansowe wobec partnera w takich związkach rosną. Nie jestem zwolennikiem skąpstwa ale jesli widzę tak jednoznaczna postawę wobec pieniedzy (jeszcze obcego czlowieka) to wiem ze cos jest nie tak.
Tez sie kiedyś śmiałem się z mojego znajomego który miał bardzo złe wspomnienia z nazwijmy to "materialistycznych związków", postanowił to zmienic gdy poznał dziewczynę która autentycznie go zauroczyła. Zostawił swój samochód za 500 tys. w garażu i pojechał ja randkę kupionym na szybko, rozpadającym sie Fiacikiem, jezdził nim potem chyba 3 miesiace. Było to dla mnie dziwne,chore, smieszne ale zmieniłem zdanie gdy poznałem jego dziewczyne (dzisiaj żonę), miał racje..było warto
Sadku, Twoja postawa jest żenująca

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
szczerze powiedziawszy gdyby facet zaprosil mnie na randke i nie zaproponowal mi piwa czy kawy (nie chodzi o jednorazowe wyjscie tylko pare pod rzad) to bym wiecej sie z nim nie umowila. sama zarabiam, stac mnie zeby sobie kupic piwo ale jesli w jego mniemaniu nie warto wydac na mnie 5 zl to takiemu panu stanowczo dziekuje.
Nawet rzęsami się pod tym podpiszę
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 19:26   #64
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Prawda?

Ja nie wiem czy sadek ma jakieś złe doświadczenia czy co, ale w połowie jego wypowiedzi jest o jednym w kółko... Nudne to już.

(...)

To była pierwsza i ostatnia randka

Nie wymagam by facet mi ciuchy kupował, ale jak mu szkoda 5 zl na sok czy kawę czy piwo na randce, na którą mnie zaprosił, to owszem - jest skreślony.
Dzięki Lexie, bo już myślałam, że ja jakaś dziwna jestem .
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 20:11   #65
mar.tynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 21
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Dzięki Lexie, bo już myślałam, że ja jakaś dziwna jestem .
Doris1981 oj na pewno Głupia nie jesteś.
Jeśli już to chyba jedynie ja na tym forum :PP w koncu założyłam ten wątek/ jej, co sie ze mną dzieje...


Spotkam sie z nim i jesli będzie próbował czegoś, na co nie będę mieć ochoty.. To wszystko jasne. Jednak może to normalny facet?
Chyba za długo sie z nikim nie spotykałam, hehe. Niedługo moje kooleżankki będą na siłe próbowały mi kogoś znaleźć. Ja na szczęście nie jestem aż tak zdesperowana.
mar.tynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 20:52   #66
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez mar.tynka Pokaż wiadomość
Dziekuje Ci za rade Wiesz tu nie chodzi o to, że nie zabrał mnie na tą czekoladę, nie jestem głupią materialistką. I wcale nie jest tak, że myślę o nim całkowicie negatywnie. Tylko zanim się szłam z nim spotkac, rozmawiałam o tym z moją przyjaciółką - była negatywnie do tego nastawiona. A jak jej opowiedziałam - stwierdziła, że miała racje, że szuka łatwej panienki przez neta... Nie znam się znakomicie na facetach, przyznaję. Jednak to dla mnie niecodzienne, że chłopak na pierwszym spotkaniu chciał, żebyśmy w samochodzie posiedzieli. Ty nie poczułabyś się niepewnie? (apropo spaceru: ja bardzo lubie spacery :P i wcale nie musze po jakiś knajpach chodzić, przyznajmniej nie przytyje )
Masz racje, że dowiem się tego, jaki jest, gdy go poznam lepiej. Nigdy nie lubie sie nastawiać negatywnie do ludzi przed czasem...
Mar.tynka wiem ze nie jestes materialistka opisalas po prostu co robiliscie. I ja tez uwielbiam spacery.

Czy czulabym sie niepewnie wsiadajac do samochodu? Po rozmowie z kolezanka przypuszczam ze tak.

A dlaczego kolezanka ma o nim takie zle zdanie? Moze on jej sie podoba i chce sie pozbyc konkurencji . Zartuje, ale zdarza sie ze ludzie manipuluja odczuciami innych osob, dla swoich osobistych korzysci.

Fajnie ze chcesz sie z nim znowu spotkac. Nie sugeruj sie zdaniem innych, a raczej odpowiedz sobie na pytanie czy czulas sie swobodnie w jego towarzystwie, czy dobrze wam sie rozmawia, czy cie zaintrygowal, czy chcialabys go lepiej poznac, czy masz juz w glowie pytania ktore chcesz mu zadac?
I zaufaj swojej intuicji - oczywiscie z zachowaniem zasad bezpieczenstwa.
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 21:20   #67
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Mar.tynka wiem ze nie jestes materialistka opisalas po prostu co robiliscie. I ja tez uwielbiam spacery.

Czy czulabym sie niepewnie wsiadajac do samochodu? Po rozmowie z kolezanka przypuszczam ze tak.

A dlaczego kolezanka ma o nim takie zle zdanie? Moze on jej sie podoba i chce sie pozbyc konkurencji . Zartuje, ale zdarza sie ze ludzie manipuluja odczuciami innych osob, dla swoich osobistych korzysci.

Fajnie ze chcesz sie z nim znowu spotkac. Nie sugeruj sie zdaniem innych, a raczej odpowiedz sobie na pytanie czy czulas sie swobodnie w jego towarzystwie, czy dobrze wam sie rozmawia, czy cie zaintrygowal, czy chcialabys go lepiej poznac, czy masz juz w glowie pytania ktore chcesz mu zadac?
I zaufaj swojej intuicji - oczywiscie z zachowaniem zasad bezpieczenstwa.
Dokładnie tak, koleżanki to nie jest wszechwiedząca wyrocznia.
Do tego nutka grozy i niepewnosci ubarwia takie rozmowy
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 21:42   #68
mar.tynka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 21
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

tak wiem, zawsze trzeba mieć swoje zdanie, ale też umieć od niego odstąpić.
właściwie to całe spotkanie było jakby troche za poważne, zresztą czułam że wyszłam na idiotke... chyba odzywają się moje kompleksy (które oczywiście oleje ) bo przychodzi mi do głowy pytanie, jak taki przystojniak może chcieć się 2gi raz spotkać, skoro po godzinie zadecydował, że koniec naszej 'randki' heh. i nabrałam tu strasznie podejrzliwości.. aż sie sama siebie boje
jeszcze raz dziekuje za wszystkie bezcenne rady;*
a moja koleżanka go nawet nie widziała, jednak co do niej ona zawsze wie wszystko najlepiej :P za co ją szczerze podziwiam.
mar.tynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-25, 22:51   #69
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 28 816
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Niestety, ale prawda jest taka, że jeśli facet żałuje 5 zł na soczek, to znaczy, że albo mu się dziewczyna nie spodobała, albo się sępi. Jakby nie miał kasy, to z góry by jej to zapowiedział, albo by się nie umawiał.
Mysle, ze przecietnie wychowany facet "dotrwa" do konca nie wywolujac niezrecznych sytuacji z pusta szklanka po soku w tle Po prostu wiecej nie zadzwoni.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-26, 15:27   #70
GothicLolita22
Zadomowienie
 
Avatar GothicLolita22
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 151
Dot.: Czy powinnam się z nim spotkać ponnownie?

Ja tu nie widzę żadnych przeciwwskazań, żeby się spotkać ponownie
__________________
GothicLolita22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.