"Bad Boy" nie daje mi żyć, ale bez bad boya żyć nie mogę :)

[icebaby21]

Napisane przez sulos

skarbie... haslo dnia - czytanie ze zrozumieniem. przeczytaj jeszcze raz co napisalem o kreacji wizerunku. teraz na spokojnie to przemysl i ewentualnie przeczytaj jeszcze raz i znowu przemysl Jakieś wnioski? pomoge Ci. tak jak ja, gdybym pokazal sie wsrod ludzi kilka razy z taka wiejska pieknoscia - bylbym spalony po calosci. tak kobieta, ktora kreci sie dookola amatorow odziezy sportowej automatycznie dostanie na czolo karteczke z napisem "pustak". a wierz mi, ze takiej karteczki nie jest latwo sie pozbyc.

Wybacz, ale szkoda mi czasu na czytanie po kilka razy tych samych postów jeżeli i tak nic mądrego z nich nie wynika oprócz powielania stereotypówDarujmy też sobie ironiczne słodkości bo nie piszesz z nierozgarnietą 15-latką.
Wytłumacz mi, co ma odzież sportowa i sportowe auta do "pustaków"? Na konkretnych przykładach, nie na zasadzie "bo tak mówia więc tak jest".
I dlaczego cała Twoja uwaga koncentruje się wyłącznie na wyglądzie zewnętrznym?

[Elliannia]

Napisane przez sulos

tak kobieta, ktora kreci sie dookola amatorow odziezy sportowej automatycznie dostanie na czolo karteczke z napisem "pustak". a wierz mi, ze takiej karteczki nie jest latwo sie pozbyc.

Dodam do tego, że tak samo czarna solarka z czarnymi włosami
A pozbyć się jej może przez przeprowadzkę na drugi koniec kraju - oczywiście w dobie netu i naszej klasy i tak łatwo nie będzie

Napisane przez sulos

hyh. nie wiem. jakoś nigdy nikt nie próbował nawet mnie na ulicy zaczepiać. dziwne? nie. na pokazywanie pozycji siły w momencie, gdy dochodzi do jakiegoś ekscesu jest już za późno. obawiam się, że facet naprawdę coś sensownego sobą reprezentujący budzi szacunek wyglądem, stylem, sposobem chodzenia, mową ciała. te 4 rzeczy wystarczając, żeby czuć się bezpiecznie na ulicy. żeby jeszcze bardziej zobrazować sytuację - są samochody, któych inni ludzie mogą zazdrościć. powiedzmy audi, mercedes itepe. i są auta, których ludzie juz nie zazdroszczą - a tylko podziwiają.

Napisane przez icebaby21

Wytłumacz mi, co ma odzież sportowa i sportowe auta do "pustaków"? Na konkretnych przykładach, nie na zasadzie "bo tak mówia więc tak jest".
I dlaczego cała Twoja uwaga koncentruje się wyłącznie na wyglądzie zewnętrznym?

To nie jest kwestia 'tak mówią więc tak jest', to jest kwestia 'to widać gołym okiem na ulicy, pod klubami, dyskotekami'. w 90% przypadków gdy pod klub podjeżdża BMW wysiada z niego mięśniakus dresowatus i solarius tipsus blondus tempus ne sapiensus.

Dla mnie to wzajemne przyciąganie, zwierzęcy magnetyzm, nie wiem jak to nazwać

[aniko 23]

Napisane przez Elliannia

Dodam do tego, że tak samo czarna solarka z czarnymi włosami
A pozbyć się jej może przez przeprowadzkę na drugi koniec kraju - oczywiście w dobie netu i naszej klasy i tak łatwo nie będzie







To nie jest kwestia 'tak mówią więc tak jest', to jest kwestia 'to widać gołym okiem na ulicy, pod klubami, dyskotekami'. w 90% przypadków gdy pod klub podjeżdża BMW wysiada z niego mięśniakus dresowatus i solarius tipsus blondus tempus ne sapiensus.

Dla mnie to wzajemne przyciąganie, zwierzęcy magnetyzm, nie wiem jak to nazwać

rosna nam pokolenia jakimowiczow i jolant.R

[icebaby21]

Nie bywam w dyskotekach, więc tego nie wiem. Natomiast znam dużo dziewczyn, do których Wy przykleilibyście etykietkę "pustak" widząc tylko jak wysiada z auta i byłby to wielki błąd. Według mnie pustak to charakter, nie wygląd. Każdy ma inne poczucie estetyki, dla jednych tleniony blond bądz farbowana czerń, tipsy i solarka to szczyt kiczu, dla innych to normalne zabiegi upiekszające. Trochę tolerancji
Mój mężczyzna chodzi w bluzach i dresach bo jest trenerem, codziennie przynajmniej kilka godzin spędza uprawiając sport, garnitury przeważnie są na niego poprostu za małe a auto mamy sportowe bo taki właśnie mamy styl.Tak, kręci mnie typ sportowca bo sama żyje sportem,nie podobają mi się garniaki i błyszczące limuzyny do podziwiania za to mam słabość do "dresiaków". Wysiadam z auta z moim TŻ a taka jedna z drugą myśli o mnie "co za blachara" Dobre

[Costynuuna]

Napisane przez Elliannia

Kilka rzeczy wymienionych w temacie a połączonych ze sobą pozwala wysnuć pewne wnioski, dotyczące przynależności osobnika do mieszkańców Nowej Huty w strojach ludowych (pot. zwanych dresiarzami)

Ja tam się z Ani zgadzam Ale takim do bad boya w stylu faceta od Marlboro czy Seana Connery'ego baaaaaaaaaaardzo daleko

ale ona napisała że osoba rozumna nie pasuje do chłopaka w bluzie sportowej czy łysego .. no sory, to pozwala wg Ciebie wysnuć wniosek że taka osoba jest głupia?

[aniko 23]

Napisane przez Costynuuna

ale ona napisała że osoba rozumna nie pasuje do chłopaka w bluzie sportowej czy łysego .. no sory, to pozwala wg Ciebie wysnuć wniosek że taka osoba jest głupia?

mi pozwala bo te ktore znam to madroscia nie grzesza nie wspominajac o inteligencji


dygresja...bluza sportowa nie myl z bluza everlast badz lonsdale

[Costynuuna]

no to super , ale może z łaski swojej nie wypowiadaj ogólem co?
wrzucasz wszystkich do jednego wora, nic dziwnego że potem na różnych forach wypisywane są takie głupoty że blondynka jest głupia a łysy w bluzie to matoł ..
ja znam chłopaków łysych/krótko ściętych i są to normalne, dobre chłopaki .

a bluzy everlast to bluzy sportowe , więc nie wiem co myle ?;>

[aniko 23]

Napisane przez Costynuuna

no to super , ale może z łaski swojej nie wypowiadaj ogólem co?
wrzucasz wszystkich do jednego wora, nic dziwnego że potem na różnych forach wypisywane są takie głupoty że blondynka jest głupia a łysy w bluzie to matoł ..
ja znam chłopaków łysych/krótko ściętych i są to normalne, dobre chłopaki .

a bluzy everlast to bluzy sportowe , więc nie wiem co myle ?;>

primo nie wrzucam wszystkich do jednego wora...nie generalizuje...pisze ze na podstawie wlasnych obserwacji ludzi ktorych znam ( lysych...z pitbullem przy boku...w dresach)stwierdzam ze nie naleza oni do elit inteligencji

secundo: jak dla mnie blond,ruda,czarna z tipsami czy bez nie robi roznicy...moze nawet w lateksie chodzic na codzien...
swoja droga doczytaj caly watek zanim zaczniesz ostrzyc pazury i pozwolisz poniesc emocjom bo akurat jestes blondynka badz twoj facet chodzi w dresie nie o tym tu mowa

[Elliannia]

Napisane przez Costynuuna

ale ona napisała że osoba rozumna nie pasuje do chłopaka w bluzie sportowej czy łysego .. no sory, to pozwala wg Ciebie wysnuć wniosek że taka osoba jest głupia?

Znałam kilkanaście takich osobniczek i uwierz na słowo - rozumem nie grzeszą Zresztą ich 'psiapsiółki i friendki' też nie.
Takie dodowato-rutowiczowate.

[rare bird]

i znowu ta sama dyskusja...

ja osobiście w życiu nie dam się przekonać, że wygląd nie świadczy o człowieku jesteśmy tylko ludźmi, oceniamy innych na podstawie pierwszego wrażenia. wizerunkiem zewnętrznym można wiele przekazać - szkoda, ze nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę

[Elliannia]

Napisane przez rare bird

i znowu ta sama dyskusja...

ja osobiście w życiu nie dam się przekonać, że wygląd nie świadczy o człowieku jesteśmy tylko ludźmi, oceniamy innych na podstawie pierwszego wrażenia. wizerunkiem zewnętrznym można wiele przekazać - szkoda, ze nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę

Dokładnie
Wystarczy wyobrazić sobie otyłą dietetyczkę, brudną i zaniedbaną kosmetyczkę, fryzjerkę z 10cm odrostami i tłustymi klakami chociażby. Ale do tych niektórych nie trafi nawet porównanie chwalącej działanie solarium albinoski

Ja się w życiu nie dam przekonać, że tleniona barbie z 5cm tipsami, w ciuchach jak z sex shopu w kolorze 'suczego różu' należy do elity polskiej inteligencji Jak ktoś jest inteligentny, raczej ma w sobie pewien smak i wyczucie, odnośnie prezencji (Widzieliście kiedyś prawniczkę albo lekarkę w takim stroju? )

Pierwsze wrażenie i ocenę człowieka podejmujemy w ciągu pierwszych 90 sekund

[rare bird]

Napisane przez Elliannia

Dokładnie
Wystarczy wyobrazić sobie otyłą dietetyczkę, brudną i zaniedbaną kosmetyczkę, fryzjerkę z 10cm odrostami i tłustymi klakami chociażby. Ale do tych niektórych nie trafi nawet porównanie chwalącej działanie solarium albinoski

Ja się w życiu nie dam przekonać, że tleniona barbie z 5cm tipsami, w ciuchach jak z sex shopu w kolorze 'suczego różu' należy do elity polskiej inteligencji Jak ktoś jest inteligentny, raczej ma w sobie pewien smak i wyczucie, odnośnie prezencji (Widzieliście kiedyś prawniczkę albo lekarkę w takim stroju? )

Pierwsze wrażenie i ocenę człowieka podejmujemy w ciągu pierwszych 90 sekund

ano właśnie.

bo z wyglądem to jest jak z okładką książki - owszem, nie jest najważniejsza, ale może nam coś powiedzieć o książce i nakierować, o czym ona jest

[Miśka84]

Napisane przez sulos

skarbie... haslo dnia - czytanie ze zrozumieniem. przeczytaj jeszcze raz co napisalem o kreacji wizerunku. teraz na spokojnie to przemysl i ewentualnie przeczytaj jeszcze raz i znowu przemysl Jakieś wnioski? pomoge Ci. tak jak ja, gdybym pokazal sie wsrod ludzi kilka razy z taka wiejska pieknoscia - bylbym spalony po calosci. tak kobieta, ktora kreci sie dookola amatorow odziezy sportowej automatycznie dostanie na czolo karteczke z napisem "pustak". a wierz mi, ze takiej karteczki nie jest latwo sie pozbyc.

Aj, a ja mam blond wlosy i tipsy, straaszna tępotka ze mnie musi być w takim razie A mgr pewnie za darmo mi na studiach dali

A teksty o spaleniu sie są śmieszne, bo ja jakoś widzę przy bokach prezesów piękne blondyny (jako zony, nie kochanki)
No, ale wiadomo mAnager jest ponad to i nie może sobie pozowolic na dziewczynę blondynkę, która na dodatek jeszcze do ksometyczki chodzi

[Miśka84]

Napisane przez Costynuuna

no to super , ale może z łaski swojej nie wypowiadaj ogólem co?
wrzucasz wszystkich do jednego wora, nic dziwnego że potem na różnych forach wypisywane są takie głupoty że blondynka jest głupia a łysy w bluzie to matoł ..
ja znam chłopaków łysych/krótko ściętych i są to normalne, dobre chłopaki .

a bluzy everlast to bluzy sportowe , więc nie wiem co myle ?;>

Najdziwniejsze jest w Polsce to, ze wszyscy wiedzą, że to stereotypy (a wiec za dużo wspólnego z rzeczywistoscią nei mają), ale i tak w nie wierza


I nei bardzo wiem o czym moze swiadczyc to, ze podjedzie to bmw pod dyskoteke, wysiądzie z niego blondyna + łysol, i co z tego wynika? Że mają beznadziejny zwiazek, ze jej nie szanuje, ze ją bije, że są neiwykształceni, mało inteligentni?
Bo moim zdaneim z tego co najwyzej wynika, że mają kasę (bmw to ejdnak coś lepszego niz fiat), laska lubi o siebie dbać, a kolesiowi wygodnie w krótkich włosach

[Elliannia]

Napisane przez Miśka84

Aj, a ja mam blond wlosy i tipsy, straaszna tępotka ze mnie musi być w takim razie A mgr pewnie za darmo mi na studiach dali

A teksty o spaleniu sie są śmieszne, bo ja jakoś widzę przy bokach prezesów piękne blondyny (jako zony, nie kochanki)
No, ale wiadomo mAnager jest ponad to i nie może sobie pozowolic na dziewczynę blondynkę, która na dodatek jeszcze do ksometyczki chodzi

BLONDYNY- ale nie w suczym różu, i całej reszcie dodatków. Nie wiem czy wiesz, ale wiekszą częścia sukcesu męzczyzny jest odpowiednia kobieta, wliczając w to prezencję. A sex shopowy styl trudno prezencją nazwać

[tamia]

Napisane przez aniko 23

jaja sobie robisz czy powaznie mowisz????

bad boy to facet ktory trzasnie cie w twarz....zostawi w hotelu sama wychodzac z kumplami gdy przyjezdzasz zobaczyc go po dwumiesiecznej rozlace...wyjdzie gdy chcesz z nim porozmawiac....generalnie ma cie w 4 literach gleboko jedyne co moze ci dac to cudny seks nic poza tym...tak mysle

dobry i sex, jak na nic innego nie można liczyc...

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

Ja poznałam jakiś czas temu takie bad boya i ciągle chodzi mi po głowie i marze o tym ciagnieciu za włosy do sypialni ale to taki bardziej mentalny bad boy coraz mniej takich facetów, są na wymarciu bo rynek zaęmiecają gó..... metroseksualni panowie -paniusie

a ja myslalam ze tylko ja mam takie sadomasochistyczne zapędy

Napisane przez the_sania

zimą w krótkim rękawie, na to lekka wygnieciona , niedbale zawiązany szal

badboy'e nie noszą takiegoczegoś jak szale...

Napisane przez Monii07

szalony charakter, a do tego mega przystojny facet..
Chciałabym takiego....

Z "bad boy'em" kojarzy mi się Chuck Bass z Gossip Girl

dokladnie dla mnie też!

uhhh jak ja bym go tam...ekhm

[Costynuuna]

Przeczytałam cały wątek zanim się wogóle w nim udzieliłam, po wypowiedzi zresztą że osoby noszące bluzy everlast sa półmózgami

Napisane przez rare bird

i znowu ta sama dyskusja...

ja osobiście w życiu nie dam się przekonać, że wygląd nie świadczy o człowieku jesteśmy tylko ludźmi, oceniamy innych na podstawie pierwszego wrażenia. wizerunkiem zewnętrznym można wiele przekazać - szkoda, ze nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę

piszesz konkretnie do kogos, czy tak sobie rzucasz jakies aluzje w przestrzen?
jasne że wygląd swiadczy o człowieku, jest bardzo ważny , i gra pierwsze skrzypce przy poznaniu, sama zwracam na to uwage (zarówno u siebie jak i u innych ) ale ocenianie po bluzie jest wg mnie śmieszne ..

Hm .. nie jestem blondynką , nie mam chłopaka dresa, nigdy nie miałam ani w takich nie gustuje ... ( owszem lubie krótko sciętych, ale to jeszcze dresa z niego nie robi )

nie ma sensu dalej ciągnąc tej dyskusji , bo jak widać nic z niej nie wynika.. każdy wie swoje i niech tak pozostanie .

EOT

[rare bird]

Napisane przez Costynuuna

Przeczytałam cały wątek zanim się wogóle w nim udzieliłam, po wypowiedzi zresztą że osoby noszące bluzy everlast sa półmózgami



piszesz konkretnie do kogos, czy tak sobie rzucasz jakies aluzje w przestrzen?
jasne że wygląd swiadczy o człowieku, jest bardzo ważny , i gra pierwsze skrzypce przy poznaniu, sama zwracam na to uwage (zarówno u siebie jak i u innych ) ale ocenianie po bluzie jest wg mnie śmieszne ..

Hm .. nie jestem blondynką , nie mam chłopaka dresa, nigdy nie miałam ani w takich nie gustuje ... ( owszem lubie krótko sciętych, ale to jeszcze dresa z niego nie robi )

nie ma sensu dalej ciągnąc tej dyskusji , bo jak widać nic z niej nie wynika.. każdy wie swoje i niech tak pozostanie .

EOT

"rzucam sobie aluzje w przestrzeń" - chyba gdybym pisała konkretnie do kogoś, zacytowałabym go, nieprawdaż?

[Costynuuna]

Napisane przez rare bird

"rzucam sobie aluzje w przestrzeń" - chyba gdybym pisała konkretnie do kogoś, zacytowałabym go, nieprawdaż?

może być zacytowała , a może nie .. nie wiem , w Twojej głowie nie siedze .

[Miśka84]

Napisane przez rare bird

i znowu ta sama dyskusja...

ja osobiście w życiu nie dam się przekonać, że wygląd nie świadczy o człowieku jesteśmy tylko ludźmi, oceniamy innych na podstawie pierwszego wrażenia. wizerunkiem zewnętrznym można wiele przekazać - szkoda, ze nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę

Jasne nikt Ci nie zabroni oceniać ludzi po wyglądzie, fryzurze, czy ciuchach, ale mamy świat jaki sami sobie stworzymy, więc może jednak warto poznać kogoś lepiej, zanim przyklei mu się łatkę, że laska ala barbie =pusta i głupia, chłopak w dresach = świr z bejsbolem, skejt= ćpun, a metal = niemyjący sie brudas

Ja nie oceniam.

Ale temat nie o tym , więc chyba bez sensu ciągnąć taki OT....

A tak do tematu - to ja z wyglądu lubie takich trochę bad boyów, ale z charakteru chyba wolę słodziaka

[rare bird]

Napisane przez Miśka84

Jasne nikt Ci nie zabroni oceniać ludzi po wyglądzie, fryzurze, czy ciuchach, ale mamy świat jaki sami sobie stworzymy, więc może jednak warto poznać kogoś lepiej, zanim przyklei mu się łatkę, że laska ala barbie =pusta i głupia, chłopak w dresach = świr z bejsbolem, skejt= ćpun, a metal = niemyjący sie brudas

Ja nie oceniam.

Ale temat nie o tym , więc chyba bez sensu ciągnąć taki OT....

A tak do tematu - to ja z wyglądu lubie takich trochę bad boyów, ale z charakteru chyba wolę słodziaka

no ok, ale ja nie mówię o tym, że wygląd świadczy o człowieku w 100%, tylko że też się liczy nie mam możliwości przejrzenia człowieka na wylot kiedy go poznaję, przykro mi.

[aniko 23]

Napisane przez Miśka84

Najdziwniejsze jest w Polsce to, ze wszyscy wiedzą, że to stereotypy (a wiec za dużo wspólnego z rzeczywistoscią nei mają), ale i tak w nie wierza


I nei bardzo wiem o czym moze swiadczyc to, ze podjedzie to bmw pod dyskoteke, wysiądzie z niego blondyna + łysol, i co z tego wynika? Że mają beznadziejny zwiazek, ze jej nie szanuje, ze ją bije, że są neiwykształceni, mało inteligentni?
Bo moim zdaneim z tego co najwyzej wynika, że mają kasę (bmw to ejdnak coś lepszego niz fiat), laska lubi o siebie dbać, a kolesiowi wygodnie w krótkich włosach

jak zobacze lysego ktory wysiada z bmw( kilkunastoletniego) z ketą na szyji ( karku tudziez lepsze okreslenie) w dresie z everlast to napewno nie mysle ze ma kase

koles ktory ma kase jezdzi autem najwyzszej klasy i nosi co najmniej HiMountain"a a nie lonsdale itp.

a jak widze blond w kalifornijskim odcieniu,, marchewkowa skore...jasny cien na powiekach rozowa szminke...platformy z plastiku gabaryty na wierzchu to wybacz po raz kolejny mowie predzej uwierze ze taka laska jest po kosemtologii i pmoze studia skonczyla ale inteligencja i madrosc to dla mniej tylko pojecia slownikowe


kobieta ktora jest inteligentna wystrzega sie kiczu...budzi zachwyt przemykajac gdzies po cichu a i tak jest zauwazalna mimowolnie..co jest odwrotnoscia wszelkich Dodowatych lal ktore zwracaja na siebie uwage poprzez zbyt mocny make up..tipsy polmetrowe badz szczebiotliwy durny smiech

[Miśka84]

Napisane przez aniko 23

jak zobacze lysego ktory wysiada z bmw( kilkunastoletniego) z ketą na szyji ( karku tudziez lepsze okreslenie) w dresie z everlast to napewno nie mysle ze ma kase

koles ktory ma kase jezdzi autem najwyzszej klasy i nosi co najmniej HiMountain"a a nie lonsdale itp.

a jak widze blond w kalifornijskim odcieniu,, marchewkowa skore...jasny cien na powiekach rozowa szminke...platformy z plastiku gabaryty na wierzchu to wybacz po raz kolejny mowie predzej uwierze ze taka laska jest po kosemtologii i pmoze studia skonczyla ale inteligencja i madrosc to dla mniej tylko pojecia slownikowe


kobieta ktora jest inteligentna wystrzega sie kiczu...budzi zachwyt przemykajac gdzies po cichu a i tak jest zauwazalna mimowolnie..co jest odwrotnoscia wszelkich Dodowatych lal ktore zwracaja na siebie uwage poprzez zbyt mocny make up..tipsy polmetrowe badz szczebiotliwy durny smiech

No proszę Cie padam jak słysze takie teksty Skad Ci to się wzięło? Ach, te niewidzialne kobiety
No i nie wiem gdzie zawsze te "mimowolnie zuważane" dziewczyny widzą pomarańcz na buzi? Większosć ludzi sie opala na brąz, czekoladke, złoto czy kakao No i jak ktos kończy studia z załozenia musi być inteligentny, inaczej odpadłby po 1 semestrze...
Inteligentna blondynka to nie mit
No i ładne bmw kilkaset tys. kosztuje A w starym bmw też nie wiem co złego jest? Jest stylowe, ładnie wykonczone i mega wygodne Ja osobiscie wolę nastoletnie bmw niż kilkuletniego fiata, czy citroena

[aniko 23]

Napisane przez Miśka84

No proszę Cie padam jak słysze takie teksty Skad Ci to się wzięło? Ach, te niewidzialne kobiety
No i nie wiem gdzie zawsze te "mimowolnie zuważane" dziewczyny widzą pomarańcz na buzi? Większosć ludzi sie opala na brąz, czekoladke, złoto czy kakao No i jak ktos kończy studia z załozenia musi być inteligentny, inaczej odpadłby po 1 semestrze...
Inteligentna blondynka to nie mit
No i ładne bmw kilkaset tys. kosztuje

nie lubie mitologii....wiec przychylam sie do twojego postu

[Elliannia]

Napisane przez Miśka84

No proszę Cie padam jak słysze takie teksty Skad Ci to się wzięło? Ach, te niewidzialne kobiety
No i nie wiem gdzie zawsze te "mimowolnie zuważane" dziewczyny widzą pomarańcz na buzi? Większosć ludzi sie opala na brąz, czekoladke, złoto czy kakao No i jak ktos kończy studia z załozenia musi być inteligentny, inaczej odpadłby po 1 semestrze...
Inteligentna blondynka to nie mit
No i ładne bmw kilkaset tys. kosztuje

Z przyglądania się światu.

Pomarańcz na buzi - uwierz mi, gołym okiem widać różnicę po opalaniu na solarium (POMARAŃCZ), a po opalaniu na plaży

Studia a inteligencja z założenia... Nie odpadłby - są takie prywatne uczelnie, które pozwalają na zdobycie tytułu nawet najwiekszym matołom i obibokom Zresztą ja nawet na Państwowych znam osoby, które są puste jak grób po ekshumacji, i tępe jak zadrzewiała piła do drewna.

Ładne BMW - NOWE może tyle kosztować. Stara używka kilunastoletnia - klikudziesięcioletnia kosztuje grosze I po co komu auto starsze niż on sam - a w 3/4 przypadków mamy z czymś takim do czynienia

[Miśka84]

Napisane przez Elliannia

Z przyglądania się światu.

Pomarańcz na buzi - uwierz mi, gołym okiem widać różnicę po opalaniu na solarium (POMARAŃCZ), a po opalaniu na plaży

Studia a inteligencja z założenia... Nie odpadłby - są takie prywatne uczelnie, które pozwalają na zdobycie tytułu nawet najwiekszym matołom i obibokom Zresztą ja nawet na Państwowych znam osoby, które są puste jak grób po ekshumacji, i tępe jak zadrzewiała piła do drewna.

Ładne BMW - NOWE może tyle kosztować. Stara używka kilunastoletnia - klikudziesięcioletnia kosztuje grosze I po co komu auto starsze niż on sam - a w 3/4 przypadków mamy z czymś takim do czynienia

Sama jestem blondynką, na dodatek opaloną, a mój TZ ma bmw

Moja opalenizna nie ma nawet odceinia pomarańczy - zawsze opalam sie na braz - obojętnie czy na słońcu czy w solarium, to kwestia karnacji

Skończyłam dziennie państwowy uniwerek na 5

Kilkunastoletnie bmw kosztuje ok. 10 tys (wiadomo dla jednych to grosze, dla innych nie), a czemu? Bo każdy kto miał bmw, mercedesa czy audi wie, ze to kompletnie inny komfort jazdy i wszystko jest idealnie spasowane. Dlatego ja osobiscie wolę nastoletnie bmw niż kilkuletniego fiata za tą samą cenę


No i poza wszystkim - wygląd nie swiadczy o inteligencji w żadnym stopniu (tylko o guscie) i nie trzeba byc genisuzem żeby to wiedzieć. Nawet taka Doda ma iloraz inteligencji ponad normę ok. 170.
Choćby laska była pomarańczowa na twarzy, miała półmetrowe tipsy i chodziła od góry do dołu w różowych futerkach moze być bardzo inteligentna, byc wrecz geniuszem.
I nie wiem czemu to innych tak boli, że nie sa w stanie w to uwierzyć??????? ??

[aniko 23]

Napisane przez Miśka84

Sama jestem blondynką, na dodatek opaloną, a mój TZ ma bmw

Moja opalenizna nie ma nawet odceinia pomarańczy - zawsze opalam sie na braz - obojętnie czy na słońcu czy w solarium, to kwestia karnacji

Skończyłam dziennie państwowy uniwerek na 5

Kilkunastoletnie bmw kosztuje ok. 10 tys (wiadomo dla jednych to grosze, dla innych nie), a czemu? Bo każdy kto miał bmw, mercedesa czy audi wie, ze to kompletnie inny komfort jazdy i wszystko jest idealnie spasowane. Dlatego ja osobiscie wolę nastoletnie bmw niż kilkuletniego fiata za tą samą cenę


No i poza wszystkim - wygląd nie swiadczy o inteligencji w żadnym stopniu (tylko o guscie) i nie trzeba byc genisuzem żeby to wiedzieć. Nawet taka Doda ma iloraz inteligencji ponad normę ok. 170.
Choćby laska była pomarańczowa na twarzy, miała półmetrowe tipsy i chodziła od góry do dołu w różowych futerkach moze być bardzo inteligentna, byc wrecz geniuszem.
I nie wiem czemu to innych tak boli, że nie sa w stanie w to uwierzyć??????? ??

ma 156 nieoficjalnie

co i tak jest watpliwe
http://rabczewska.pinger.pl/m/738903/iq-dody-to-mit...-kolejny-dowod!

[Miśka84]

Napisane przez aniko 23

ma 156 nieoficjalnie

co i tak jest watpliwe
http://rabczewska.pinger.pl/m/738903/iq-dody-to-mit...-kolejny-dowod!

To i tak ponad normę

[tamia]

Napisane przez Elliannia;10944507Stara używka kilunastoletnia - klikudziesięcioletnia kosztuje [B

grosze[/B] I

z tymi blondynkami jest różnie..
znam jedna (wygląd w/w) i naprawde jest tak głupia, że nawet nie umiem znaleźć słow ..
znam też inne blondynki, które są ładne zadbane i są na medycynie albo na prawie..

nie można generalizować (nie cierpie tego słowa), trzeba obalać mity i nie wierzyc głupio we wszystko co się przeczyta na pudelku..

co do samochodów.. BMW jest za***iste, fakt faktem lanserskie ale tylko w Polsce i to w małych miasteczkach, w których każdy jest jak pies ogrodnika..


wielki buziak dla inteligentnych blondynek nie robiacych z siebie barbie.. bo to ani smaczne, ani gustowne

[izazusia]

Ja zgadzam się z tym że osoba która ma troszkę "stylu, klasy i wyrafinowania" umie się ubrać stosownie do okazji -jednym słowem nie na sportowo poza salą ćwiczeń. Rozumiem jak ktoś jest w-fistą, trenerem-to Jego strój do pracy ale jeśli nie-to wybacz...
Nie przeczę że blondynka może skończyć uniwerek na 5-może być inteligentna (bo z tym się rodzimy) ale nie wiem czy to do końca nie jest tak,że z tipsami na salony by cię nie wprowadzono.
Np w teatrze gdyby Twój chłopak przyszedł w dresie byłoby to zupełnym brakiem dobrych manier i kultury. I nawet jakbyście przyjechali pod ten teatr beemwicą wzbudzilibyście politowanie.
Popatrz na show-biznes-są kobiety które muszą nadrabiać strojem by je zauważono (Doda, Britney...) a są takie które po prostu swoją osobą dodają klasy miejscu, w które przyszły (nicole Kidman, Tamara Arciuch, Katarzyna Herman).
Widziałam kiedyś Dodę w sesji dla "Pani"
Wyglądałą zjawiskowo w szarym eleganckim kostiumie. I bez ukazywania tipsów za wszelką cenę...