Ja i Muzułmanin.

[201803120851]

Czytaj ze zrozumieniem. Myślę, że przynajmniej wszystkie - lub przynajmniej większość z nas mówi o zagrożeniu, które polega na tym, ze coś może Ci się stać, a nie , że wyjdziesz za mąż Jako przykład są podawane historie z małżeństwem w tle, ale to nie znaczy, ze tylko takie zrujnowały różnym dziewczynom życie. Naprawdę poważnie zastanowiłaś się nad tym aspektem?

[Fresa]

Napisane przez salamanca

Proponowałam zakup biletu na samolot, ale on cały czas mówi, że może wyjechać dopiero po wojsku - nie wiem gdzie to sprawdzić, żeby mieć 100% pewności.

Nie ufasz mu a chcesz do niego jechać SAMA??

Napisane przez salamanca

I ja nie jadę tam wyjść za mąż Dlaczego wszystkie tylko o tym myślicie?

A ktoś tu mówił, że jedziesz tam, żeby wyjść za mąż? o rękę cię przecież nie prosił

[salamanca]

.

[589c74df79962c61509f6b9f72c24225a252fd9f_66fc7ef222693]

I ja nie jadę tam wyjść za mąż Dlaczego wszystkie tylko o tym myślicie?


tacy faceci to maja dobrze...laska sama sie wpakuje w samolot i przyjedzie mu podać wszystko jak na tacy, i jeszcze mamusia ja wspiera

[spacerowka]

Napisane przez salamanca

Dosłownie nie. Ale wszystkie piszą tak, jakbym właśnie po to tam miała jechać.

Dziękuję za wszystkie rady. Do biura podróży zarezerwować wakacje udam się pod koniec maja, wtedy zdecyduję czy Turcja czy inne miejsce

No coz, nikt cie nie powstrzyma, choc moze sie rozmyslisz przez te dwa miesiace, a jak nie to napisz jak bylo

[Malaika85]

Napisane przez Biała Dama

ja bym nie pojechała do niego....
mało to w Polsce facetów

nie ilosc sie liczy, a jakosc

[Romanaccia]

Napisane przez salamanca

Ależ ja nie jestem zdesperowana i nie rzucam się na każdego, który się przypałęta. Mam 19 lat, miałam dwóch partnerów, z którymi mi nie wyszło. Do NIEGO... nie powiem, ciągnie mnie, przecież to nie grzech.

Ciagnie Cie ? dlaczego ? , bo jest przystojny , o "egzotycznej" urodzie ,przeciez Ty go w ogole nie znasz ,chcesz jechac do chlopaka ,o ktorym nie masz zielonego pojecia ,dalabym sobie reke obciac ,ze on w czasie wakacji to takich dziewczyn jak Ty na peczki mial .... ) Bylam z turkiem poznalismy sie na promie plynacym do Grecji ,studiowal i mieszkal od 5 lat w Belgii ,wyksztalcony ,inteligentny , kulturalny ,znal jezyki obce ... bardzo przystojny i jak on calowal .... mmmmmm ,ale nigdy nie odwazylam sie z nim pojechac do Turcji ,niestety zycie wiele razy (rowniez mi ,po zwiazku z arabem) pokazuje ,ze takie "znajomosci" najczesciej ,zle sie koncza .... pozatym nie rozumiem jak mozna chcec tak jechac do obcego kraju ,o zupelnie innej kulturze i mentalnosci niz nasza ...za jakims facetem ,ktorego na dodatek nie znasz....
On na pewno tam na Ciebie nie czeka ,ale jak jestes chetna i przyjedziesz to na pewno nie bedzie mial nic przeciw ...

Jakby nie bylo wiekszosc mieszkancow turcji to muzeumanie ,a mowienie ,ze maja oni inne podejscie do religii od arabow ,to totalna bzdura ,moze sa bardziej otwarci , "europejscy" ,ale islam to islam i wszedzie rzadzi sie takimi samymi prawami ...

[caryca]

Nie poleciała bym.Tym bardziej sama. To bardzo,bardzo,bardzo niebezpieczne. Odpuściła bym sobie tego faceta z Turcji. Zresztą, tak jak napisałaś byłaś tam 2 tygodnie. Po 2 tygodniowej znajomości nie pojechała bym do faceta ani do Turcji,ani do żadnego innego kraju. Oczywiście ogromną rolę gra to,że to jest Turek...Dziewczyny dały Ci kilka przykładów nieciekawych znajomości z mężczyznami tej narodowości.
Od siebie dodam,że również miałam przygodę z Turkiem. Co prawda nawet go nie poznałam,i nie zamierzałam go poznać. Natomiast on był zdecydowany żeby "poznać mnie bliżej". Chciał mnie zgwałcić,ale na szczęście udało mi się uciec. Na początku "naszej krótkiej znajomości" był bardzo miły,uśmiechał się,zagadywał.Kiedy zorientował się,że nie jestem ani trochę zainteresowana i nie mam nawet ochoty na rozmowę postanowił zrobić swoje. To było na wakacjach.Przez tego gnoja do końca pobytu bałam się sama wyjść z hotelu.
Dodam też,że uczęszczam na kurs językowy,a w mojej grupie jest Turek. Kiedy go słucham,otwiera mi się nóż w kieszeni. Twierdzi,że kobiety wychodzą za mąż bo nie potrafią czytać i pisać i do niczego się nie nadają,a muszą ustatkować się finansowo(same i tak do niczego nie dojdą),ze swoim dzieckiem spędza godzinę dziennie na zabawie,a resztę roboty ma odwalać żona,wszystko ma mieć przyniesione i podane pod nos. O swojej kobiecie mówi jak o przedmiocie i nie kryje się z tym,że czasem musi ją siłą doprowadzić do porządku. A najlepsze jest to,że mówi o tym zupełnie bez emocji,ma poczucie,że to jest słuszne i chyba ma wrażenie,że to normalne. Niestety będę musiała wysłuchiwać tego kretyna jeszcze kilka miesięcy.
Wiesz,to,że ktoś jest z Turcji,nie znaczy, że ma poglądy jak mój "kolega"z grupy,ale jednak jest to inna kultura i powinnaś być ostrożna.

[salamanca]

.

[Malinn]

no to jedz.... nikt cie tu nie zatrzymuje

[Romanaccia]

Mi sie wydaje ,ze autorka juz zdecydowala co ma zrobic,chciala tylko uslyszec ,ze ktos popiera jej decyzje ...

a co do jakosci czy ilosci....

przeciez dziwczyno ty go nawet nie znasz ,nie wiesz jakim jest czlowiekiem ....

a tak z ciekawosci ,ile on ma lat ?

takich przystojnych i o egzotycznej urodzie ,milych i inteligentnych to mozna w bardziej cywilizowanym kraju znalesc ,dla mnie wyjazd do obcego kraju za jakims facetem ,ktorego prawie w ogole sie nie zna tylko dlatego ,ze jest przystojny i mily .... jest chory ,na wakacjach w stosunku do turystek to kazdy jest mily ,uprzejmy ecct. ,zycie to nie wakcaje ,pozatym jestem przekonana ,ze on co wakacje to ma takich przygod cala mase , widze ,ze jestes jeszcze glupiutka i naiwna .... nie chce Cie obrazic ,ale widzac co i jak piszesz .....

[madmuazelle]

[1=589c74df79962c61509f6b9 f72c24225a252fd9f_66fc7ef 222693;11697261]I ja nie jadę tam wyjść za mąż Dlaczego wszystkie tylko o tym myślicie?


tacy faceci to maja dobrze...laska sama sie wpakuje w samolot i przyjedzie mu podać wszystko jak na tacy, i jeszcze mamusia ja wspiera[/quote]
Otóż to,zgadzam się.

Napisane przez salamanca

Dosłownie nie. Ale wszystkie piszą tak, jakbym właśnie po to tam miała jechać.

Dziękuję za wszystkie rady. Do biura podróży zarezerwować wakacje udam się pod koniec maja, wtedy zdecyduję czy Turcja czy inne miejsce

Ok.daj znać co zadecydowałaś.Choć myśle,że to jednak będzie Turcja.


Dziwie się Polkom lecącym na arabów/muzułmaninów itp

Napisane przez salamanca

Tak, ciągnie mnie, bo jest przystojny, o egzotycznej urodzie, inteligenty, miły.. I chciałabym go bardziej poznać.

Eh,te ślepe zauroczenie,zakochanie.Ob yś tej znajomości nie żałowała tego ci życze. Bądz ostrożna.

[HollyG]

Ja na Twoim miejscu potraktowałabym to jako piękne wakacyjne wspomnienie i tyle Moja koleżanka nie zdołała utrzymać związku z Francuzem (a to bardziej pokrewna z nasza kultura), którego poznala w Tunezji a co dopiero z Turkiem. Co innego gdyby on mieszkał tutaj ,ale on nie kwapi się do przyjazdu, więc osobiście radzę rzucać się (z głową i zachowanie złotego środka i umiaru) w przygody mniej niebezpieczne

[Sadek]

Napisane przez Iluvenis

po 1. Turcy to nie Arabowie po 2. "podejście" do Islamu w Turcji jest całkowicie odmienne od tego o którym tak się naczytałaś w przypadku Arabów. Bardzo możliwe, iż ten Twój wybranek do religii podchodzi "na luz". Zresztą każdy inteligentny człowiek tak podejdzie do sprawy a jedynie zaściankowe z domciu wyuczone istoty rodem z średniowiecza będą utrzymywać, że ich wydumana religia ma jakiekolwiek znaczenie. Związki rozpadające się ze względów religijnych to żałość tego świata.

Mylisz troche fakty... owszym Turcja to kraj laicki (świecki), rządzony własciwie przez wojsko co nie zmienia faktu ze sa to ludy arabskie, w wiekszosci sunnici co tez nie znaczy ze sa zawsze "łagodniejsi" od szyitów.
Poznałem wielu Turków, jasnym jest ze zycie katoliczki z muzłumaninem jest wlasciwie niemozliwe jesli kobieta w 100% nie podporzadkuje się religii a tym samym mężowi i jego rodzinie. Są pewne szanse jesli zamieszkacie na "neutralnym" gruncie, czyli poza jego ojczyzną ale predzej czy pozniej wymysli cos aby wrocić.

[Wyrak]

Napisane przez Sadek

Mylisz troche fakty... owszym Turcja to kraj laicki (świecki), rządzony własciwie przez wojsko co nie zmienia faktu ze sa to ludy arabskie, w wiekszosci sunnici co tez nie znaczy ze sa zawsze "łagodniejsi" od szyitów.

Bez obrazy, ale piszesz kocopoly. Turcy nie sa Arabami. Etnicznie sa zblizeni do srodkowoazjatyckich bylych republik ZSRS, a nie Arabow.

[nuvi]

A ja się zastanawiam co w tych facetach do cholery takiego jest, że tyle kobiet im ulega?To dla nich istny raj-kobieta jest w stanie przebyć pół świata dla faceta, którego zna dwa tygodnie!Nieprawdopodobne .Miałam okazję poznać niejednego muzułmanina i jakoś mnie nie "ruszyło", może dlatego, że za dużo widziałam i dlatego wolałam się od nich trzymać z daleka. Nieraz też słyszałam od nich, że Polki są "łatwe", no tak, na własne oczy widziałam, więc trudno się nie zgodzić...

[Gwiazdeczka1978]

Napisane przez salamanca

I do skończenia wojska nie może opuścić kraju!!

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------


Czy ja mówię, że ja GO znam?! i nie chcę jechać tam po to, żeby się chajtać czy coś!!!! Teraz znowu przebyłabym z nim 14 dni!! I potem może on przyjechał by do mnie? Jeśli by nie wyszło to trudno. To mam siedzieć w domu i myśleć "Hmm.. faktycznie nie znam go". Dlatego chcę jechać żeby go bardziej poznać. I NIE JADĘ DO NIEGO, TYLKO DO HOTELU, HOTELU! TAKIEGO Z BIURA PODRÓŻY!!!!! No, trochę mnie poniosło

Chcesz jechac, to jedz. W koncu to twoja przygoda. Dziwie sie tylko jak mozesz tak ufac obcemu facetowi. Przeciez on ci moze wmówic wszystko, a tam zrobic z toba,co mu sie podoba.

Napisane przez Sweet_21

I tak zrobisz jak zechcesz.Skoro mama Cię w tym szalonym pomyśle wspiera, to po co jeszcze na wizażu wątek o tym zakładasz?Wychodziłoby na to, że jednak się wahasz?

Poza tym, ciekawa jestem ile dziewczyn on już tam zauroczył odkąd Ciebie tam nie ma.

Zgadzam sie, to szok,ze matka chce cie tam puscic do niego.
Jaka masz pewnosc,ze nie romansuje z kazdą turystką? Sądzisz,ze zobaczył Ciebie i az tak sie zauroczył,ze chce czegos powaznijeszego>? Litosci... przeciez nawet do Ciebie nie chce mu sie przyjechac. Sama do niego jedziesz jak jakis napaleniec.

[HollyG]

Wiele słyszałam na temat pracujących w hotelach tubylców w krajach takich jak Turcja, Egipt, Tunezja. Zero pozytywów. Zamożne zagraniczne turystki sa dla nich nie tylko źródłem dochodu ale również "egzotycznych" uciech cielesnych. On może sobie mailowac lub dotrzymywać towarzystwa jeszcze 5 takim dziewczynom i kobietom z zach. Europy, nie bądź naiwna. Chodź, oczywiscie zrobisz jak zechcesz... Dziwię się bardzo Twojej mamie. Aha, no i pod zadnym pozorem nie jedź sama!!!!!!!!!!

[LadyAnne]

Hehe, autorka watku chciala zeby wszyscz jej bili brawo i dopingowali 'tak jedz masz racje' a tymczasem wcale tak sie nie stalo.

Powodzenia w odkrywaniu swojego Turka Nie dziwi mnie ze Polki maja opienie 'latwych' w krajach egzotycznych - skoro jedzie dziewczyna sama do faceta ktory do niej przyjechac nie chce bo tlumaczy sie wojskiem.

[madmuazelle]

Napisane przez Romanaccia

Mi sie wydaje ,ze autorka juz zdecydowala co ma zrobic,chciala tylko uslyszec ,ze ktos popiera jej decyzje ...

a co do jakosci czy ilosci....

przeciez dziwczyno ty go nawet nie znasz ,nie wiesz jakim jest czlowiekiem ....

a tak z ciekawosci ,ile on ma lat ?

takich przystojnych i o egzotycznej urodzie ,milych i inteligentnych to mozna w bardziej cywilizowanym kraju znalesc ,dla mnie wyjazd do obcego kraju za jakims facetem ,ktorego prawie w ogole sie nie zna tylko dlatego ,ze jest przystojny i mily .... jest chory ,na wakacjach w stosunku do turystek to kazdy jest mily ,uprzejmy ecct. ,zycie to nie wakcaje ,pozatym jestem przekonana ,ze on co wakacje to ma takich przygod cala mase , widze ,ze jestes jeszcze glupiutka i naiwna .... nie chce Cie obrazic ,ale widzac co i jak piszesz .....

Dokładnie,zgadzam się.

Napisane przez nuvi

A ja się zastanawiam co w tych facetach do cholery takiego jest, że tyle kobiet im ulega?To dla nich istny raj-kobieta jest w stanie przebyć pół świata dla faceta, którego zna dwa tygodnie!Nieprawdopodobne .Miałam okazję poznać niejednego muzułmanina i jakoś mnie nie "ruszyło", może dlatego, że za dużo widziałam i dlatego wolałam się od nich trzymać z daleka. Nieraz też słyszałam od nich, że Polki są "łatwe", no tak, na własne oczy widziałam, więc trudno się nie zgodzić...

Dokładnie,a potem nie dziwota że tacy mówią,że Polki są łatwe. Myśle,że Polski lecą na takich bo; są przystojni,szarmańccy noi kasiasci.
Ostatnio koleżanka do drugiej mówiła,pokaż mi któregoś któremu Polka się nie podoba.

[aniko 23]

ja po polrocznej znajomosci z czechem balam sie pojechac do niego...a co dopiero po 2tygodniowej wakacyjnej znajomosci jechac do Turcji...zdecydowanie odradzam

[nuvi]

No tak oni potrafią prawić komplementy, może te dziewczyny, które się na to nabierają nigdy tego od nikogo innego nie zaznały...tym bardziej bolesne będzie dla nich zderzenie z rzeczywistością-kiedy się okazuje, że ich ukochany ma kilka dziewczyn równolegle lub pewnego dnia dostaną w twarz bo rozmawiały z kolegą-widziałam wiele takich par-zawsze na koniec kobiety cierpiały, większość przez głupotę-sądziły, że ich mężczyzna jest INNY .

[Sadek]

Napisane przez Wyrak

Bez obrazy, ale piszesz kocopoly. Turcy nie sa Arabami. Etnicznie sa zblizeni do srodkowoazjatyckich bylych republik ZSRS, a nie Arabow.

Wlasciwie napisałem że sa to ludy arabskie, moze troche zle to wyaraziełem bo bardziej chodziło o kulturę. To że Turcy to nie Arabowie wiedzą dzieci w szkole wiec nie musisz tego pisać.
Ale oczywiscie nie masz racji do końca. Zobacz jak wygladało Imperium Osmańskie przeciez to byla mieszanka semicka. Islam tez sie nie wziął z powietrza. Podobnie jak drugi jezyk jakim jest arabski.

[Romanaccia]

Mezczyzni ,czy chlopcy z turystycznych miejscowosci maja to do siebie ,ze turystki traktuja jako rozrywke ,poznaja ich cala mase przez lato i korzystaja ,bo badzmy szczerzy ... kto by nie skorzystal ? ,taki moze miec dziewczyny z roznych zakatkow swiata ,dlaczego niby mialby czekac na jakas polke ,skoro przez cale wakacje moze co kilka dni miec i taka i siaka ... no chyba ,ze naprawde by sie zakochal w co szczerze watpie ,bo jak mozna zakochac sie w kims kogo sie zupelnie nie zna ....
a skoro sama sie do niego pcha i jak ktos tu juz napisal ,laduje sie do samolotu i mu sie podstawia to niby dlaczego mialby odmawiac sobie przyjemnosci ,bo skoro jest taka chetna na przyjazd do niego ,to jest oczywiste ,ze jej na nim zalezy ,a skoro zalezy ,to nie ma on watpliwosci ,ze dostanie to na co czeka ....

[Wyrak]

Napisane przez Sadek

Wlasciwie napisałem że sa to ludy arabskie, moze troche zle to wyaraziełem bo bardziej chodziło o kulturę. To że Turcy to nie Arabowie wiedzą dzieci w szkole wiec nie musisz tego pisać.
Ale oczywiscie nie masz racji do końca. Zobacz jak wygladało Imperium Osmańskie przeciez to byla mieszanka semicka. Islam tez sie nie wziął z powietrza. Podobnie jak drugi jezyk jakim jest arabski.

To nie sa zadne ludy arabskie Ludy tureckie i arabskie wywodza sie z roznych rejonow i sie od siebie roznia. Oczywiscie ze mam racje do konca.

Co ma islam do kompozycji etnicznej? To ze polscy Tatarzy sa muzulmanami swiadczy o tym, ze sa Arabami? A to ze Indonezyjczycy sa muzulamami swiadczy o tym ze sa Arabami? Ozywscie ze nie.

[Romanaccia]

Napisane przez Wyrak

To nie sa zadne ludy arabskie Ludy tureckie i arabskie wywodza sie z roznych rejonow i sie od siebie roznia. Oczywiscie ze mam racje do konca.

Co ma islam do kompozycji etnicznej? To ze polscy Tatarzy sa muzulmanami swiadczy o tym, ze sa Arabami? A to ze Indonezyjczycy sa muzulamami swiadczy o tym ze sa Arabami? Ozywscie ze nie.

Islam to islam ,wszedzie rzadzi sie tymi samymi zasadami ,tutaj nie ma to nic rzeczy czy to turek czy arab ,bo jeden i drugi to muzeumanin ...
i choc Turcja jest bardziej otwarta niz kraje arabskie ,nadal nie zmienia to faktu ,ze to jedna i ta sama religia ....

pomijaciac juz fakt ,ze w turcji nadal sa lamane prawa czlowieka i dopuszczane przez prawo morderstwa w obronie honoru czy tez na tle religijnym ...

[Wyrak]

Napisane przez Romanaccia

Islam to islam ,wszedzie rzadzi sie tymi samymi zasadami ,tutaj nie ma to nic rzeczy czy to turek czy arab ,bo jeden i drugi to muzeumanin ...
i choc Turcja jest bardziej otwarta niz kraje arabskie ,nadal nie zmienia to faktu ,ze to jedna i ta sama religia ....

pomijaciac juz fakt ,ze w turcji nadal sa lamane prawa czlowieka i dopuszczane przez prawo morderstwa w obronie honoru czy tez na tle religijnym ...

Alez ja nie mowie ze sie rzadzi innymi (choc o tym tez mozna dyskutowac), tylko ze Turcy to nie Arabowie i tyle.

[tola150]

przypomniała mi się historia mojej dobrej koleżanki. Pojechała na 10 dni do Turcji na wycieczkę. Poznała tam wspaniałego, przystojnego turka, pracownika hotelu w którym się zatrzymała. w ciągu tych kilku dni zawrócił jej w głowie. Nie wiem dokładnie w jaki sposób mu się to udało w tak krótkim czasie tak ją zbajerowac że myślała że to miłość jej życia. faktem jest że się z nim przespała. on oczywiście obiecywał jej że do niej przyjedzie jak będzie mógł ale na razie nie ma pieniędzy... Niestety koleżanka wysłała mu pieniążki na samolot... oczywiście tureckiego amanta ani pieniędzy więcej nie zobaczyła, więcej nie napisał smsa ani mejla. Jakiś czas później weszła na forum hotelu w którym była i przeczytała posty kilkudziesięciu równie zawiedzionych pań, które padły ofiarą owego casanovy. To tak ku przestrodze
Obstawiam że 99% takich znajomości w kurortach to właśnie tego typu historie i daję sobię uciąć małego palca u nogi że ta historia jest podobna,

[spacerowka]

Napisane przez Sadek

Poznałem wielu Turków, jasnym jest ze zycie katoliczki z muzłumaninem jest wlasciwie niemozliwe jesli kobieta w 100% nie podporzadkuje się religii a tym samym mężowi i jego rodzinie. Są pewne szanse jesli zamieszkacie na "neutralnym" gruncie, czyli poza jego ojczyzną ale predzej czy pozniej wymysli cos aby wrocić.

No bez przesady, nie mozna tak generalizowac, owszem takie zwiazki maja mniejsze szanse na przetrwanie, ale to nie znaczy, ze nie wszystkie sie ropadaja i nie znaczy, ze kobieta musi sie 100% podporzadkowywac, znam wiel par muzulmanskich gdzie kobieta "rzadzi".
Po za tym bedac w jakimkolwiek zwiazku, nikt nie powinnien chyba sam podejmowac decyzji, nie liczac sie z druga strona.

Dokładnie,a potem nie dziwota że tacy mówią,że Polki są łatwe. Myśle,że Polski lecą na takich bo; są przystojni,szarmańccy noi kasiasci.
Ostatnio koleżanka do drugiej mówiła,pokaż mi któregoś któremu Polka się nie podoba.

Nie kazdy jest szejkiem arabskim, kasiastym, a juz na pewno nie ci pracujacy w hotelach

Napisane przez tola150

przypomniała mi się historia mojej dobrej koleżanki. Pojechała na 10 dni do Turcji na wycieczkę. Poznała tam wspaniałego, przystojnego turka, pracownika hotelu w którym się zatrzymała. w ciągu tych kilku dni zawrócił jej w głowie. Nie wiem dokładnie w jaki sposób mu się to udało w tak krótkim czasie tak ją zbajerowac że myślała że to miłość jej życia. faktem jest że się z nim przespała. on oczywiście obiecywał jej że do niej przyjedzie jak będzie mógł ale na razie nie ma pieniędzy... Niestety koleżanka wysłała mu pieniążki na samolot... oczywiście tureckiego amanta ani pieniędzy więcej nie zobaczyła, więcej nie napisał smsa ani mejla. Jakiś czas później weszła na forum hotelu w którym była i przeczytała posty kilkudziesięciu równie zawiedzionych pań, które padły ofiarą owego casanovy. To tak ku przestrodze
Obstawiam że 99% takich znajomości w kurortach to właśnie tego typu historie i daję sobię uciąć małego palca u nogi że ta historia jest podobna,

No i tutaj owszem, historia wlasnie pasujaca do watku, bo watej jest o wakacyjnej milosci i facecie, ktorego autorka nie zna.

[Romanaccia]

Napisane przez Wyrak

Alez ja nie mowie ze sie rzadzi innymi (choc o tym tez mozna dyskutowac), tylko ze Turcy to nie Arabowie i tyle.

nie z tym nie mozna dyskutowac ....isalm to islam