Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[emememsik]

Napisane przez Hosenka*

No ale byś reszty tez nie popierała to jaki sens okazania im poparcia?

Oczywiście nie chodzi o to, że wybierałabym wśród tych, których nie popieram. Jest dwóch kandydatów na prezydenta: jeden doprowadza mnie do szału, uważam, że jego program nie ma sensu, kampania wyborcza jest zbyt agresywna itp., a drugi jest taki no.. może i nie we wszystkim się z nim zgadzam, może ma sztampowy program, ale jednak w porównaniu wypada znacznie lepiej. A kogoś trzeba wybrać.

Napisane przez a-sea-of-honey

Jeśli chodzi o wybory, to uważam, że zamiast wprowadzać kary za nieoddanie głosu, należałoby nałożyć jakąś niewielką opłatę za udział w wyborach, dajmy na to 30 zł - nie jest to duża kwota, a jeśli komuś naprawdę zależy na tym, aby oddać głos, to nie będzie mu jej żal.

Zgadzam się z ziz, pomysł zupełnie nietrafiony. Wolę nie myśleć, jaka byłaby frekwencja. Trzydzieści złotych trzydziestu złotym nierówne. Jakbym miała piątkę dzieci i te 30 zł to byłaby dzienna stawka, żeby je nakarmić, to chyba nie sądzisz, że pobiegłabym zagłosować? 99% osób w takim wypadku stwierdziłoby, że bardziej odczuje te 30 zł w kieszeni niż swój głos oddany na kandydata.

Napisane przez Hosenka*

Z mojej strony to tyle. Szkoda psuć sympatyczny watek tak niewdzięcznym tematem jakim jest polityka i wczorajsze wybory.

Ee tam od razu psuć wątek. Forum jest po to, żeby dyskutować, nie raz sama to pisałaś. Ja tam lubię dyskutować na przeróżne tematy. Przecież na nikogo nie naskakuję, Ty wyrażasz swoją opinię, a ja swoją.

Napisane przez Hosenka*

Jasne, jasne, tylko odebrałam to tak, jakbym ja nie miała prawa nie iść a przy tym nie głosować na "mniejsze zło"

Jasne, że możesz. To, że ja uważam to za niefajne to już inna sprawa.

Wróciłam z egzaminu. Czyli już 5 za mną. Jeszcze dwa i trzy zaliczenia. Mam tylko nadzieję, że do tej pory wszystko zdane..

Hosenko, patrzyłam dziś w drogerii w GK na lakiery Bell, niestety nie było żadnej dostawy, więc aktualnie nie ma ani CF ani GW. Przypomnij mi, kiedy miałaś się dowiadywać czy u Ciebie je sprowadzą?

[Hosenka*]

Em: mam pytać w środe o lakiery Bell.

Dla mnie jest niefajne głosowanie na kogoś, kogo się nie popiera w 100%.

[emememsik]

Napisane przez Hosenka*

Dla mnie jest niefajne głosowanie na kogoś, kogo się nie popiera w 100%.

W takim razie szkoda, że nie można głosować "ujemnie" na kogoś, kogo się nie chce w rządzie/PE/... .

[Hosenka*]

Napisane przez emememsik

W takim razie szkoda, że nie można głosować "ujemnie" na kogoś, kogo się nie chce w rządzie/PE/... .

To by był dobry pomysł

[noseknosek]

Napisane przez luskap

Ja tez widziałam zestawy Himalaya z maseczkami. Wzięłam wtedy z miodli indyjskiej i jestem zadowolona. A wszystkie były z żelami i mimo,iż miałam jeszcze sporo zeli to wzięłam.
A teraz zabijcie mnie ale złożyłam zamówienie na Esculapie(filtr bioderma, 2 zestawy Galenic, micel bioderma sensibio i olejek do twarzy dr Haushka 5 ml)Już nic nie kupuję w tym miesiącu, nawet nie idę do natury w czw jak wchodzi nowa gazetka.
Aha, no i jeszcze 2 lakiery Gosha na all.
O Boże, Boże, Boże

Bardzo fajne zamówienie

Napisane przez aante_e

na zapas

to nie jest zabawne

[Organzza]

Napisane przez Hosenka*

Wystarczy przypomnieć sobie obiecanki obecnego prezydenta czy obecnego premiera - "druga Irandia" Tuska, o tym, jak to będą zachęcać emigrantów do powrotu, żeby tu inwestowali pieniądze - parę miesiecy po wyborach pan premier powiedział "że tego sie nie da zrobic" - tylko czemu nie wiedział o tym wcześniej?

Nikt (prawie?) nie chce obecnego prezydenta, wstyd mu za niego, a jednak dlatego, że ludzie nie poszli, nie zagłosowali (tym samym nie zaprotestowali jego kandydaturze) na kogoś innego, został głową państwa... Przez co? Przez to, że jego przeciwnicy nie poszli do urn, być może właśnie chcąc unikać wyboru między większym a mniejszym złem..

Myślę, że to było do przewidzenia, że ludzie nie będą wracać.. Przynajmniej nie na masową skalę. Nawet gdyby coś się polepszyło, to przecież powrót będzie osobistym wyborem danego człowieka, a nie sytuacją w kraju. Jest mi dobrze w Irlandii, mam dom, pracę, zakładam rodzinę, do Polski to 3h samolotem, więc gdy się stęsknię za tymi, których tu zostawiłam, odwiedzam ich. Po co wracać.. Polska nie jest na tyle atrakcyjnym krajem, żeby dobra sytuacja finansowa zatrzymała wielu młodych ludzi.
A biedny Tusk nie zmusi inwestorów do zakładania nowych miejsc pracy i chyba każdemu byłoby trudno spełnić taką obietnicę. Nawiązuje kontakty z innymi krajami, nie żyje uprzedzeniami (jak choćby pan prezes), więc jest szansa, że zechcą inwestować. Znów mój idealizm


Zizku, zgadzam się walka o to, żeby móc mieć głos, a potem oddawanie go ot tak.. Ech ci ludzie

Nosku, a ten balsam szczypie nałożony po depilacji?

[IzaS]

Napisane przez Organzza

Nikt (prawie?) nie chce obecnego prezydenta, wstyd mu za niego, a jednak dlatego, że ludzie nie poszli, nie zagłosowali (tym samym nie zaprotestowali jego kandydaturze) na kogoś innego, został głową państwa... Przez co? Przez to, że jego przeciwnicy nie poszli do urn, być może właśnie chcąc unikać wyboru między większym a mniejszym złem..

Myślę, że to było do przewidzenia, że ludzie nie będą wracać.. Przynajmniej nie na masową skalę. Nawet gdyby coś się polepszyło, to przecież powrót będzie osobistym wyborem danego człowieka, a nie sytuacją w kraju. Jest mi dobrze w Irlandii, mam dom, pracę, zakładam rodzinę, do Polski to 3h samolotem, więc gdy się stęsknię za tymi, których tu zostawiłam, odwiedzam ich. Po co wracać.. Polska nie jest na tyle atrakcyjnym krajem, żeby dobra sytuacja finansowa zatrzymała wielu młodych ludzi.
A biedny Tusk nie zmusi inwestorów do zakładania nowych miejsc pracy i chyba każdemu byłoby trudno spełnić taką obietnicę. Nawiązuje kontakty z innymi krajami, nie żyje uprzedzeniami (jak choćby pan prezes), więc jest szansa, że zechcą inwestować. Znów mój idealizm


Zizku, zgadzam się walka o to, żeby móc mieć głos, a potem oddawanie go ot tak.. Ech ci ludzie

Nosku, a ten balsam szczypie nałożony po depilacji?

A ja szczerze powiem, że do żadnej partii i żadnego polityka zaufania nie mam.
Polityka mi się kojarzy z zawodem, w którym trzeba nieustannie oszukiwać, kręcić, fałszować, itd. Coś okropnego. A inne kraje jakoś sobie radzą. Ja myślę, że gdyby się w naszej polityce zrobił porządek i zamiast patrzeć sobie na ręce i krytykować i walczyć, zajęliby się oni dobrem naszego kraju, byłoby o wiele lepiej. I zapewniam, że emigranci by wrócili powoli powoli by wracali, bo w Polsce byłoby o niebo lepiej

się odezwała moja natura marzycielki :P

[isa666]

Boszzzz, ale się tu temat polityczny zrobił Ja się nie wypowiadam, bo o polityce gadać nie lubię.

Mam ochotę na jakieś zakupy kosmetyczne, chętnie się obkupię w kilka rzeczy tylko w sumie sama nie wiem co chcę. Poza lakierami do paznokci of kors
EDIT: A już wiem, na pewno jakiś peeling do ciała potrzebuję.

[zizou]

Napisane przez IzaS

A ja szczerze powiem, że do żadnej partii i żadnego polityka zaufania nie mam.
Polityka mi się kojarzy z zawodem, w którym trzeba nieustannie oszukiwać, kręcić, fałszować, itd. Coś okropnego. A inne kraje jakoś sobie radzą. Ja myślę, że gdyby się w naszej polityce zrobił porządek i zamiast patrzeć sobie na ręce i krytykować i walczyć, zajęliby się oni dobrem naszego kraju, byłoby o wiele lepiej. I zapewniam, że emigranci by wrócili powoli powoli by wracali, bo w Polsce byłoby o niebo lepiej

polityka to nie zawod polityka, bycie politykiem to powolanie. a ze zaden z naszych prawdziwego powolania nie ma, licza sie zyski to inna sprawa.

inne kraje sobie radza? wystarczy popatrzec na obrady wloskiego parlamentu albo powspominac niedawne wypadki na Wegrzech. w porownaniu z innymi krajami w polskiej polityce wcale nie jest tak zle. ale tak to jest - cudze chwalicie, swego nie znacie


zbieram sie do krawcowej, miala mi zwezyc sukienke na poprawiny. ciekawe, co z tego wyszlo. musialam wziac rozmiar wieksza bo mam za duzy biust w zwiazku z tym cala talia do przeszycia

[Organzza]

Napisane przez isa666

EDIT: A już wiem, na pewno jakiś peeling do ciała potrzebuję.

może Dax?

Napisane przez zizou

inne kraje sobie radza? wystarczy popatrzec na obrady wloskiego parlamentu albo powspominac niedawne wypadki na Wegrzech. w porownaniu z innymi krajami w polskiej polityce wcale nie jest tak zle. ale tak to jest - cudze chwalicie, swego nie znacie

za to Berlusconi jest bezkonkurencyjny

Napisane przez zizou

zbieram sie do krawcowej, miala mi zwezyc sukienke na poprawiny. ciekawe, co z tego wyszlo. musialam wziac rozmiar wieksza bo mam za duzy biust w zwiazku z tym cala talia do przeszycia

ale Ci zazdroszczę tych wszystkich przygotowań na pewno wyjdzie bardzo dobrze

[xxxDAGMARAxxx]

Witam również w nowym wątku

Wiecie co zołzy jesteście poszłam na zakupy i wróciłam z 2 lakierami
i kusicie tymi zestawami

Zizou ja mam nadzieje że pokażesz się nam w kiecce tej poprawinowej i ślubnej

[zizou]

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

Zizou ja mam nadzieje że pokażesz się nam w kiecce tej poprawinowej i ślubnej

zdjecia nasz fotograf i tak pewnie wrzuci na picase wiec linka Wam rozelse

[Zona Upiora]

ja mam jakas obsesje na punkcie kosmetykow kolorowych;p
zazwyczaj byl to inglot(szalenie modny w czasach mojego gimnazjum-kiedy to bylo;p) ale ostatnio zachwycil mnie MAC i ogolnie paletki cieni kupuje wszystko co wpadnie w moje sliczne lapulki;p

[rzyrafka]

Napisane przez truheart

Cześć dziewczynki
To i ja odmelduję się w nowej części nałóg to nałóg i sam nie przechodzi...

Witaj, kiedy rozstanie z wielkim brzuchem?

Napisane przez Hosenka*

Rzyrafko: ja a6w robie od nowa, bo miałam za długą przerwę.

jeśli teraz uda mi się nie zrobić przerwy w przeciągu tygodnia to bede kontynuować- dziś zrobiłam dzien 16

Napisane przez zizou

ja juz nieraz darlam o to koty z rodzina i znajomymi. nie moge pojac, jak mozna marnowac glosy nie idac do wyborow a potem miec pretensje do tych, ktorzy wybierali
serio, wprowadzialbym obowiazkowe glosowania i kary dla tych, ktorzy sie do tego nie stosuja.
miec prawo wyborcze i go nie wykorzystywac?

Ja też nie zagłosowałam wcale. Coraz mniej jestem przekonana o słuszności istnienia takiego tworu jak UE i coraz bardziej przyglądam się konserwatystom z UPR. Zagłosuję w następnych eurowyborach, teraz popatrzę w któą stronę zmierza obecnie wybrany parlament.

Napisane przez zizou

owszem, maja prawo nie isc, w koncu nikt z pala nie stoi nad glowa. tylko ze potem nie maja prawa krytykowac. IMO oczywiscie, zeby nie posypaly sie gromy za generalizowanie. kto nie wybiera nie ma prawa krytykowac tych, ktorzy wybierali.

MaMY prawo krytykować tych którzy wybierali, natomiast nie mamy prawa krytykować WYNIKU WYBORÓW!! Bo to wyniki wyborów mogły od nas zależeć, a na poglądy innych wyborców to raczej średnio na jeża mamy wpływ- to tak, żeby doprecyzować moje stanowisko

Kupiłam sobie wczoraj w HM spodnie rurki w kolorze magenty, nawet nie wygląda to źle na moich wielkich pupo-biodro-udach

[isa666]

Napisane przez rzyrafka

Kupiłam sobie wczoraj w HM spodnie rurki w kolorze magenty, nawet nie wygląda to źle na moich wielkich pupo-biodro-udach

Na jakich? Baciki zaraz będą za takie gadanie

Napisane przez Organzza

może Dax?

Myślałam o Daxie, ale nie wiem czy raczej nie skuszę się na jakieś 2 buteleczki peelingów Joanny, bo dawno ich nie miałam(i nawet nie wiem też jak pachnie ten nowy gruszkowy, może będą go mieli w Naturze to kupię). W sumie i tak nie potrzebuję mocnego drapaka, Joaśki mi wystarczą.

[Hosenka*]

Napisane przez Organzza

A biedny Tusk nie zmusi inwestorów do zakładania nowych miejsc pracy i chyba każdemu byłoby trudno spełnić taką obietnicę. Nawiązuje kontakty z innymi krajami, nie żyje uprzedzeniami (jak choćby pan prezes), więc jest szansa, że zechcą inwestować. Znów mój idealizm

Pan DT mówił o ułatwieniach w zakładaniu firm przez emigrantów, nie o "zmuszaniu" do tworzenia nowych miejsc pracy w istniejących już firmach.


Kupiłam ... lakier


A w czwartek w nocy jade do Wiednia - do niedzieli. Średnio mnie to cieszy, bo ostatnio tak mało czasu spędzam z Samcem


Która z was była ostatnio w Wiedniu? Zapomniałam Potrzebuję info o drogeriach

[Estella]

Napisane przez madziarra

Warszawanki, a moze z racji tego, ze w czwartek jest Boze Cialo to zrobimy herbatke w srode??

Ja mogę, nawet chętnie pójdę do tej apteki tylko o której?

Napisane przez Organzza

może Dax?

Bleee, nic specjalnego. Lepszy jest Lirene albo nowy Pharmaceris na cellulit - chociaż mam wrażenie, że to to samo co zwykłe Lirene.

[Organzza]

Hosenko, przepraszam, widocznie jakoś źle przeczytałam. Chociaż chyba utrudnienia nie są tak wielkie.. szczególnie gdy ktoś ma pieniądze No ale specem w tej dziedzinie nie jestem, więc nie będę dalej drążyć

ale Ci fajnie z tym wyjazdem szkoda, że nie możesz jechać z TŻ, we dwójkę każde miasto staje się romantyczne, a Wiedeń sam w sobie ma jakąś magię

Napisane przez Estella

Bleee, nic specjalnego. Lepszy jest Lirene albo nowy Pharmaceris na cellulit - chociaż mam wrażenie, że to to samo co zwykłe Lirene.

ja go lubię ale mogłabym spróbować i tej lirenki tylko czy jest mocny?

..i też chętnie się wybiorę na spotkanie

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Na jakich? Baciki zaraz będą za takie gadanie

Na WIELKICH chociaż jakoś się wcisnęłam w 40, bo przecież "się rozejdą" jeszcze

wracam do nauki, jutro po 13 zaliczenie praktyczne z chemii klinicznej, a we środę rano poprawa pisemnego.

Aha, użyłam wczoraj wodoodpornego SC rimmelka- jest zupelnie inny niż klasyk- onsystencja bardziej sucha i efekt pogrubienia od razu jets taki jak po 2 warstwach klasyka tylko teraz jak przestało padać to muszę go przetestować w wannie Aha- pachnie jak yerba lub mocna herbata

[isa666]

rzyrafko
BTW. Ja kupiłam w piątek spodnie w Orsayu rozmiar 36 i są na mnie luźne, ale nie wierzę coś w to, że to jest 36. W Orsayu chyba mają dziwną rozmiarówkę, bo np. w 36 w Zarze nie jestem w stanie się wcisnąć.

Idę pochłonąć michę truskawek i paczkę mieszanki orzeszków Felix

[luskap]

Isa, masz rację, ja zawsze noszę 36-w porywach do 38 a w Orsayu 34 i czasem bywa za luźne

[a-sea-of-honey]

Napisane przez zizou

sory, ale to bezsensu oplata za udzial w wyborach? przeciez to sie kupy nie trzyma z jakiej racji niby, ja - osoba swiadoma swoich wyborow, glosujaca zawsze i wszedzie, mialabym placic za to, ze glosuje? teraz ludziom nie chce sie tylkow ruszac sprzed telewizora by isc do lokalu wyborczego a co dopiero wtedy, gdyby musieli za to jeszcze placic frekwencja bylaby liczona chyba w promilach a nie procentach.

osob, ktore wiedza czego chca od polityki jest tak naprawde niewiele. dlaczego? bo w PL niby wszyscy sie tak abrdzo polityka interesuja ale jak przyjdzie co do czego to rece opadaja.

dziwi mnie, nieustannie, to, ze w czasach PRLu ludzie tak abrdzo chcieli WOLNYCH wyborow. zadnego narzucania glosow, zadnych wynikow na tydzien przed wyborami. teraz maja te wolne wybory o ktore walczyli. i co z tym robia? nic. i to jest cholernie przykre.

Po kolei - to, że w pierwszej chwili nie widzisz sensu, nie znaczy, że go tam nie ma. Otóż jest - mianowicie taki, żeby głosować nie szli ludzie, którzy czują się do tego zmuszeni, tylko tacy, którzy wiedzą, jak dobrze spożytkować swój głos, tacy, którzy głosowaliby na partie z programem, a nie na etatowych populistów. W wyborach nie chodzi o frekwencję, tylko o wynik. Ideałem byłoby, gdyby wszyscy z prawami do głosowania - jak w starożytnej Grecji - interesowali się polityką i szli świadomie wybierać, ale tak nie jest i nie będzie. Jeżeli tak uwielbiasz głosować, nie byłoby Ci szkoda tych paru złotych, a ludziom, którym nie zależy - owszem. Któraś z Was jeszcze wspomniała, że wystarczy wybrać sobie kandydata. Już pisałam w poprzednim poście, że nasza ordynacja wyborcza nie pozwala na wybieranie indywidualnych jednostek - sprowadza się do tego, że wchodzą osoby z pierwszych miejsc na listach, tak jest to skonstruowane.
Co do tego, dlaczego Polacy mają tak mało praktycznej wiedzy o polityce... Według mnie nie chce im się przebić przez bełkot informacyjny z pseudoneutralnej telewizji publicznej i Tusk Vision Network 24, więc poddają się i nie wnikają. Takie osoby zazwyczaj nie wiedzą, co to jest parlament europejski, jak działa i jakie mamy tak naprawdę miejsce w tym całym europejskim majdanie. Naprawdę zależy Ci, żeby takie osoby poszły i oddały swój "cenny" głos na kogoś, kogo najwięcej razy widziały w telewizji, którą aktualnie oglądają?
Na koniec - jeżeli ktoś uważa za wolne wybory, w których ma się przymus głosowania i karę w razie sprzeciwu, to bardzo przepraszam, ale tu dopiero zaczyna się brak sensu i brak wolności. W Belgii i Grecji już takie przepisy wprowadzono i niewiele to zmieniło. Nawet za PRL wybory nie były obowiązkowe.
W ogóle mam wrażenie, że popełniłam błąd, zamieszczając swoją poprzednią wypowiedź w tym wątku. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tamtego offtopu. Amen.
A teraz wracajmy do mazideł

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez emememsik

Zgadzam się z ziz, pomysł zupełnie nietrafiony. Wolę nie myśleć, jaka byłaby frekwencja. Trzydzieści złotych trzydziestu złotym nierówne. Jakbym miała piątkę dzieci i te 30 zł to byłaby dzienna stawka, żeby je nakarmić, to chyba nie sądzisz, że pobiegłabym zagłosować? 99% osób w takim wypadku stwierdziłoby, że bardziej odczuje te 30 zł w kieszeni niż swój głos oddany na kandydata.

Nie zauważyłam tego wcześniej, ale nie mogę tego pominąć. Wybory europejskie odbywają się co 5 lat. Myslę, że nawet posiadając piątkę dzieci jesteś w stanie w ciągu 5 lat odłożyć sobie 30 złotych na wybory.

[rzyrafka]

Napisane przez a-sea-of-honey

W ogóle mam wrażenie, że popełniłam błąd, zamieszczając swoją poprzednią wypowiedź w tym wątku.

Dlatego, że ktoś osmielił się nie zgodzić z Twoim zdaniem? Bo jak na razie to tylko to tu miało miejsce, nic więcej

[zizou]

Napisane przez a-sea-of-honey

Po kolei - to, że w pierwszej chwili nie widzisz sensu, nie znaczy, że go tam nie ma. Otóż jest - mianowicie taki, żeby głosować nie szli ludzie, którzy czują się do tego zmuszeni, tylko tacy, którzy wiedzą, jak dobrze spożytkować swój głos, tacy, którzy głosowaliby na partie z programem, a nie na etatowych populistów. W wyborach nie chodzi o frekwencję, tylko o wynik. Ideałem byłoby, gdyby wszyscy z prawami do głosowania - jak w starożytnej Grecji - interesowali się polityką i szli świadomie wybierać, ale tak nie jest i nie będzie. Jeżeli tak uwielbiasz głosować, nie byłoby Ci szkoda tych paru złotych, a ludziom, którym nie zależy - owszem. Któraś z Was jeszcze wspomniała, że wystarczy wybrać sobie kandydata. Już pisałam w poprzednim poście, że nasza ordynacja wyborcza nie pozwala na wybieranie indywidualnych jednostek - sprowadza się do tego, że wchodzą osoby z pierwszych miejsc na listach, tak jest to skonstruowane.
Co do tego, dlaczego Polacy mają tak mało praktycznej wiedzy o polityce... Według mnie nie chce im się przebić przez bełkot informacyjny z pseudoneutralnej telewizji publicznej i Tusk Vision Network 24, więc poddają się i nie wnikają. Takie osoby zazwyczaj nie wiedzą, co to jest parlament europejski, jak działa i jakie mamy tak naprawdę miejsce w tym całym europejskim majdanie. Naprawdę zależy Ci, żeby takie osoby poszły i oddały swój "cenny" głos na kogoś, kogo najwięcej razy widziały w telewizji, którą aktualnie oglądają?
Na koniec - jeżeli ktoś uważa za wolne wybory, w których ma się przymus głosowania i karę w razie sprzeciwu, to bardzo przepraszam, ale tu dopiero zaczyna się brak sensu i brak wolności. W Belgii i Grecji już takie przepisy wprowadzono i niewiele to zmieniło. Nawet za PRL wybory nie były obowiązkowe.
W ogóle mam wrażenie, że popełniłam błąd, zamieszczając swoją poprzednią wypowiedź w tym wątku. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe tamtego offtopu. Amen.
A teraz wracajmy do mazideł

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------



Nie zauważyłam tego wcześniej, ale nie mogę tego pominąć. Wybory europejskie odbywają się co 5 lat. Myslę, że nawet posiadając piątkę dzieci jesteś w stanie w ciągu 5 lat odłożyć sobie 30 złotych na wybory.

az nie wiem, od czego zaczac...
skoro uwazasz, ze odplatne wybory to taki genialny pomysl, to wedlug czego mialaby byc ustalana stawka? od dochodu? czy jedna, rowna dla wszystkich? no bo nagle mi ktos wyskakuje, ze mam pol stowki zostawic w lokalu wyborczym - chyba bym smiechem zabila . bo niby dlaczego? demokracja to demokracja. wolne wybory. w momencie, gdy mam za swoj glos zaplacic - gdzie jest wolnosc glosowania? dwa - wybory sa powszechne. powszechne czyli dla kazdego. KAZDEGO. w momencie, gdy trzeba byloby placic - nie sa juz dla kazdego. bo niestety, ale nikt nie bedzie przez 5 lat odkladac pieniedzy na wybory. nawet niewielkiej sumy. zgadzam sie z em - dla kogos nawet to 30 zlotych to jest majatek.

taaaaak, wszystkiemu winna telewizja, TVN i ITI spisek masonow?
kto jest madry ten wie, gdzie szukac rzetelnych i prawdziwych informacji. jak slysze, ze w TV sama sieczka elci, to az noz mi sie w kieszeni otwiera. nie ma na kogo zwalic winy - to na telewizje. ze falszuja przekazywany obraz. juz to gdzies slyszalam

co do prawa wyborczego - Belgowie nie narzekaja na swoj wyborczy obowiazek u nich ten obowiazek jest raczej takim papierowym nakazem, ale moze dlatego, ze oni z pokolenia na pokolenie wychowywani sa w tradycji wyborczej? u nas niestety slad po PRLu jest zbyt duzy [taaaaaak, wybory nie byly obowiazkowe, malo kto ruszal sie z domu a wladza i tak pieknie falszowala wyniki a frekwencje zawyzala do 99% - samo sie? ]. w koncu zaglosuja inni. uwazasz, ze to jest dobre? to, ze oddajesz swoj kraj, i jakby nie patrzec - swoje zycie w nim w cudze rece? naprawde to takie fajne?
do czego doprowadziloby nalozenie oplaty wyborczej [swoja droga - jak to nazwac?] - do tego, ze do wyborow szlaby garstka, garstunia ludzi. czasami o calkiem polamanych pogladach. i wtedy dopiero byloby smiesznie. bo oddalabys swoj los w rece roznych dziwakow, ktorzy a)oplaciliby swoich wyborcow; b)mieliby gleboko gdzies los spoleczenstwa. to dopiero bylaby wojna o stolki. bo nikt normalnie nie startowalby w wyborach. startowalyby te osoby, ktore stac na wygrana. stac w sensie finansowym. zalezy ci na tym, by moc wybierac miedzy najgorszymi z mozliwych kandydatow?

kazdy szanujacy sie politolog powie ci, ze oplata wyborcza to jakas kpina i bzdura.

i przepraszam, ze osmielilam sie nie zgodzic z twoja teoria. ale mam chyba zbyt duza swiadomosc. i jakby nie patrzec - doswiadczenie.

[Estella]

Napisane przez Hosenka*

A w czwartek w nocy jade do Wiednia - do niedzieli. Średnio mnie to cieszy, bo ostatnio tak mało czasu spędzam z Samcem

Która z was była ostatnio w Wiedniu? Zapomniałam Potrzebuję info o drogeriach

Kochanie była Wiedeń jest jednym z najpiękniejszych miast w jakich byłam; niestety o drogeriach nic nie wiem, ale pewnie jest Douglas.

Napisane przez Organzza

ja go lubię ale mogłabym spróbować i tej lirenki tylko czy jest mocny?

Nie miałaś nigdy lirene? bardzo ostry; taka gruboziarnista sól wypróbuj wersję antycellulitową w pomarańczowym opakowaniu, pięknie pachnie pomarańczą

Napisane przez rzyrafka

wracam do nauki, jutro po 13 zaliczenie praktyczne z chemii klinicznej, a we środę rano poprawa pisemnego.

Trzymam kciuki!

[karolina1985]

Witam i ja w nowym wątku

True

Napisane przez Estella

Nie miałaś nigdy lirene? bardzo ostry; taka gruboziarnista sól wypróbuj wersję antycellulitową w pomarańczowym opakowaniu, pięknie pachnie pomarańczą

Zgadzam się, mam teraz Lirenkę, właśnie tę w nowej szacie i jestem b.zadowolona A zapach

Estell w takim razie przyniosę Ci w środę puder, tym razem właściwy O ile spotkacie się na tyle późno, że zdążę po pracy wpaść.

Madziarra a co jest w tym zestawie Nectalys? Takie same rodzaje kosmetyków jak w Aquapulpe?

[aante_e]

Napisane przez Estella

Nie miałaś nigdy lirene? bardzo ostry; taka gruboziarnista sól wypróbuj wersję antycellulitową w pomarańczowym opakowaniu, pięknie pachnie pomarańczą

A do tego ostra część Syrenki i skóra jest gładziutka jak po wypolerowaniu

[madziarra]

Napisane przez Estella

Ja mogę, nawet chętnie pójdę do tej apteki tylko o której?
.

Ja w sumie od 15 jestem już wolna, a jak reszta?

Napisane przez Organzza

..i też chętnie się wybiorę na spotkanie

Nooooo wreszcie

[noseknosek]

co do spotkania to ja się mogę dopasować, bo mam zajęty tylko ranek
karolina -> http://www.aptekaeskulap.pl/galenic-...ej-p-5978.html

[luskap]

Napisane przez karolina1985

Madziarra a co jest w tym zestawie Nectalys? Takie same rodzaje kosmetyków jak w Aquapulpe?

ja nie madziarra ale odpowiem, bo też dziś zamówiłam
Są takie same tylko w Nectalys jest krem pod oczy (aż 15ml!) a w Aquapulpie żel do mycia twarzy 30ml

Ponawiam pytanie, bo może zaginęło w poprzednim wątku- znacie jakiś dobry produkt na przebarwienia na twarzy? (Nie od solarium)

Jak liczyć do licznika zestaw Galenic jako jeden, czy wszystko osobno