Twój facet vs OBCE gołe cycki (2D) ...

[Wyrak]

Napisane przez katakumba

tak sobie luzno rozmawialm z moim konkubentem. ja mu oczu nie zakrywam jak widzimy golizne w tv, ale tez nie mam takich kompleksow najwidoczniej
ale moj szanowny konkubent powiedzial tak - co za problemy wy macie??
o tyle dyskusji bylo

Hyh, krotko i na temat.

Napisane przez katakumba

wyrak, nie ma chanelki, nie ma poka poka

[vikuniaa]

mnie filmy nie irytuja, tylko teledyski...

[srubka]

Napisane przez magda890731

Absolutnie nie o zazdrość mi chodziło! Chciałam dla porównania uzmysłowić, że faceci często sądzą, że oni mają do wszystkiego prawo... W przeciwieństwie np. do kobiet.

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:06 ----------



Cóż, jednym z ulubionych powiedzonek mojego męża jest "widziały gały, co brały"...

---------- Dopisano o 08:24 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------



Jako jedynaczka z niezbyt zamożnej rodziny zawsze byłam nieco bardziej rozwinięta emocjonalnie niż rówieśnicy...
W czasie kiedy moje koleżanki płakały po nocach bo mamy nie chciały im kupić nowej Barbie, ja pisałam tacie CV do nowej pracy i pomagałam młodszym sąsiadkom w lekcjach.

Może dlatego tak szybko doceniłam radość związku z mężczyzną.

Mówiąc o związku miałam na myśli ten ponad roczny z chłopakiem, który był moim sąsiadem. Wcześnie stracił ojca, dlatego też był bardziej dojrzały, mimo iż i tak był 3 lata starszy ode mnie.

I oczywiste wydaje mi się, że gdy rozkwitła miłość, rozpoczęło się także współżycie - i tu szukaliśmy inspiracji.
Dodam, że zanim straciłam cnotę, oboje byliśmy u ginekologa, żeby porozmawiać i dobrać antykoncepcję.

Teraz rozumiesz?

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------



I tego bym oczekiwała - naprawdę takie zachowanie w zupełności zaspokoiłoby moje (jak to określacie) "urojenia"...

Tylko że właśnie w tych momentach, mój mężuś zazwyczaj jest zahipnotyzowany. Chyba nawet gdybym wtedy zapytała, czy chce piwko, to pewnie by nie odpowiedział...

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------



Chodziło mi o to, że ani nie wyglądam jak BrzydUla, ani jak Pamela...
Mam 170cm, 60kg, jakieś 87-67-91, biustonosze kupuję 70C, więc sama w sobie nie widzę jakiś tam mega kompleksów. Do tego długie kasztanowe loki i niebieskie ślepka. I przynajmniej raz w tygodniu inwestuję w nowy ciuszek...

I że mąż mnie kocha, to też wiem...

Ale... zawsze jest to małe ale...

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

Tym osobom, które mnie zrozumiały dziękuję za wyrozumiałość.
Tym, które mnie potępiły, dziękuję za przemyślenia, do których mnie skłoniły.

to niestety bedziesz musiala sobie jakos z tym poradzic. Nie bedziesz przeciez mogla TZ zabronic ogladania filmow, ani mu ich wybierac. Gole babki, cycki etc. sa wszedzie i trudno, tak nastawiony jest marketing. Moze sie to kiedys zmieni, moze nie.

[katakumba]

Napisane przez vikuniaa

mnie filmy nie irytuja, tylko teledyski...

a moj chop dostaje wylewu jak widzi jak to on okresla "5 pieknych chlopcow, z wydepilowana i nawoskowana klatka". a mnie to nie rusza absolutnie
pytalam sie o te panie i uslyszalam ze jak sie jakas pani wygina przed kamera i placa jej za to, to tylko dobrze dla niej,
mamy takie same reakcje, ale moze dlatego ze jestesmy pewni, ze jestesmy naj dla siebie? najlepsi, najatrakcyjniejsi, co tam jeszcze moze byc naj

[tewa1259]

zdecydowanie przesadzasz, po co szukać problemu tam gdzie go nie ma?
więc nie przejmuj się, bo nie ma czym

[magda890731]

Napisane przez Wyrak

Przperaszam, a co maja pierniki do wiatraka - co ma bycie jedynaczka i zamoznosc do dojrzalosci

Przy czym, to ze pisalas CV i pomagalas mlodszym sasiadkom nijak nie czyni Ciebie dojrzalsza emocjonalnie do bycia z kims, przynajmniej wg mnie.

Bywa...

Otóż, brytyjscy uczeni dowiedli, że dzieci - jedynaki pochodzące z rodzin ubogich są o wiele bardziej wrażliwe, dojrzałe i inteligentne w porównaniu do ich rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin.
Może wynika to z tego, że wcześnie muszą się usamodzielnić??

Trzeba słuchać wiadomości, może kiedyś wyjaśnią.

No i oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.
Nawet mężczyzna.

[Eva ID]

Napisane przez magda890731

Otóż, brytyjscy uczeni dowiedli, że dzieci - jedynaki pochodzące z rodzin ubogich są o wiele bardziej wrażliwe, dojrzałe i inteligentne w porównaniu do ich rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin.

Może wynika to z tego, że wcześnie muszą się usamodzielnić??

Wnoszę protest jako przedstawicielka jedynaków dotknięta a wręcz upośledzona zamożnością swoich rodziców... wielką mi krzywdę uczynili w niewiedzy swojej .... pewnie mnie nie kochali


Magda, masz poważniejsze problemy niż sądzić by można było po Twoim pierwszym poście....


Zmartwię Cię ale najwcześniej usamodzielnić się muszą starsze dzieci z wielodzietnych rodzin i w dodatku opiekować się młodszym rodzeństwem.... Twoja teoria (czy też brytyjska) jest z założenia błędna, ciekawa jestem tylko, gdzie Ty te rewelacje przeczytałaś i czy badania obejmowały także Polskę?!

[Vampi_z_piekla_rodem]

Napisane przez magda890731

Bywa...

Otóż, brytyjscy uczeni dowiedli, że dzieci - jedynaki pochodzące z rodzin ubogich są o wiele bardziej wrażliwe, dojrzałe i inteligentne w porównaniu do ich rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin.
Może wynika to z tego, że wcześnie muszą się usamodzielnić??

Trzeba słuchać wiadomości, może kiedyś wyjaśnią.

No i oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.
Nawet mężczyzna.

a co ma samodzielność do inteligencji?
Jessica Simpson też się usamodzielniła, a... zresztą..

[katakumba]

Napisane przez magda890731

Bywa...

Otóż, brytyjscy uczeni dowiedli, że dzieci - jedynaki pochodzące z rodzin ubogich są o wiele bardziej wrażliwe, dojrzałe i inteligentne w porównaniu do ich rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin.
Może wynika to z tego, że wcześnie muszą się usamodzielnić??

Trzeba słuchać wiadomości, może kiedyś wyjaśnią.

No i oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.
Nawet mężczyzna.

za wyrakiem - co ma piernik do wiatraka?
ze jedynak to z zalozenia wychuchany i wydmuchany
a jesli jest on z niezamoznej rodziny, to czy jest jedynakiem czy nie, musi sie usamodzielnic wczesniej - bo sytuacja rodzinna zmusza
choc logicznie, ze jesli wiecej dzieci jest to szybciej musi wyleciec z gniazda

moze tobie chodzilo o to, ze jedynak czesciej przebywa z doroslymi? i dlatego szybszy w dorastaniu? ale ze wrazliwszy ma byc?

nie myl slowa rozpieszczony z wrazliwy

[Wyrak]

Napisane przez magda890731

Bywa...

Otóż, brytyjscy uczeni dowiedli, że dzieci - jedynaki pochodzące z rodzin ubogich są o wiele bardziej wrażliwe, dojrzałe i inteligentne w porównaniu do ich rówieśników pochodzących z zamożnych rodzin.
Może wynika to z tego, że wcześnie muszą się usamodzielnić??

Trzeba słuchać wiadomości, może kiedyś wyjaśnią.

No i oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania.
Nawet mężczyzna.

To ja poprosze wyniki badan, ktore cokolwiek dowiodly, bo wg mnie to jest bzdura.

Po pierwsze, co ma zamoznosc rodziny do inteligencji? Podobnie - co ma ilosc posiadanych dzieci do inteligencji? Dwojka geniuszy bedzie miala z pewnoscia inteligeniejsze dzieci, nawet jesli bedzie ich miala x, niz jedynak przyslowiowego Waldka Kiepskiego.

Ciekawe, jak badali dojrzalosc. Wg mnie jest oczywiste, ze starsze dzieci z niezamoznych rodzin wielodzietnych musza sie szybciej usamodzielniach a nie jedynaki(czki)
Pewnie, ze kazdy moze miec wlasne zdanie, nawet jesli to ma byc bzdura majaca na celu dowartosciowanie jedynakow z niezamoznych rodzin; to ze do faktow ma sie to jak piesc do nosa, to juz inna sprawa.

PS. Bez obrazy, ale kompleksy wywolane tym co Ci maz mowi i obsesja na punkcie nagosci w telewizji zaprzecza Twojej teorii, jaka to Ty nie jestes dojrzala

[Eva ID]

Napisane przez Wyrak

Po pierwsze, co ma zamoznosc rodziny do inteligencji?

Przykłady dość liczne w historii są oczywiście..... że zamożność ma się nijak do inteligencji.

[katakumba]

Napisane przez Eva ID

Przykłady dość liczne w historii są oczywiście..... że zamożność ma się nijak do inteligencji.

taaaka odp mi wcielo no

jak bogaty malolat zdobywa swiat to mowia ze to plecy, ze przekupstwo, ze konszachty i mafija

jak bidak szarik na dodatek jedynak poczyni to samo, to sie nazywa inteligencja, to sie nazywa wrazliwosc

a jak nie daj boze temu biedakowi sie noga powinie to "wiatr w oczy"
a jak temu co rodzice mieli pieniadze, to ze "nalezalo sie"

stereotypow namnozyla mlodziez bananowa a teraz reszta sie z nia zmaga i walczy
zreszta jesli panna uwaza ze jej jedynakowosc i malozamoznosc upowaznia ja do zazrosci i paranoi, to jej wybor

[magda890731]

Cóż, myślę że czas zakończyć wątek zanim na dobre zejdzie z tematu...

Zamożnym dotkniętym uogólnionymi informacjami rzucam się do stóp
<przeprasza>
Hyh, swój broni swego.



Bye, bye

[Eva ID]

Napisane przez katakumba

zreszta jesli panna uwaza ze jej jedynakowosc i malozamoznosc upowaznia ja do zazrosci i paranoi, to jej wybor

No jej....

Napisane przez magda890731

Cóż, myślę że czas zakończyć wątek zanim na dobre zejdzie z tematu...

Zamożnym dotkniętym uogólnionymi informacjami rzucam się do stóp
<przeprasza>
Hyh, swój broni swego.

Bye, bye

Nie załapałam kto ten swój co go inny swój broni.... za bardzo zamożna z domu jestem i inteligencję mi kasa wykasowała.

Magda, otrzymałaś bardzo wiele konstruktywnych rad powodzenia.

[aniko 23]

zamoznosc poszerza horyzonty rozwoju, otwiera wiele drzwi, ktore osoby z rodzin ubogich musza przebijac głowa....ale inteligencji i dojrzalosci emocjonalnej nie gwarantuje