Plener w górach

[siempre]

Ja planuję sesję w Pieninach tylko jeszcze zastanawiam się czy robić to jesienią czy zimą.

[Emir1994]

Napisane przez siempre

Ja planuję sesję w Pieninach tylko jeszcze zastanawiam się czy robić to jesienią czy zimą.

Jesienią fotograf będzie mógł bardziej poszaleć chodzi tutaj o czas w zimie PM jest zimno i dość szybko kapitulują

[siempre]

To najlepiej dwie sesje

[_Monabella_]

Ja mialam zimową sesje na kasprowym wierchu,śnieg, sloneczko, TŻ i ja jak królowa śniegu, jeśli chcialabys zobaczyć sesję to daj znać to prześlę link do galerii slonce grzało ja miałam futerko, rękawiczki, pod suknią ciepłe rajstopy,i wcale nie było mi zimno

[siempre]

Monabella bardzo chętnie bym zobaczyła

[_Monabella_]

Wysłałam na priv

[Maadzialenaa]

Napisane przez _Monabella_

Ja mialam zimową sesje na kasprowym wierchu,śnieg, sloneczko i ja jak królowa śniegu, jeśli chcialabys zobaczyć sesję to daj znać to prześlę link do galerii slonce grzało ja miałam futerko, rękawiczki, pod suknią ciepłe rajstopy,i wcale nie było mi zimno

ja tez

[_Monabella_]

Napisane przez Maadzialenaa

ja tez

Wysłane

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Dodam, że te zakonnice na szczycie Kasprowego były spotkane przypadkiem;-) Także narciarze mieli dwie atrakcje , tuzin zakonnic i parę młodą;-)

[Maadzialenaa]

Piękne zdjęcia to ze wspinającymi się zakonnicami super!! rozumie, że na Kasprowy wjeżdżaliście kolejką,tak? a Ty już w tej sukni czy na górze się przebierałaś?

Magda

[_Monabella_]

Napisane przez Maadzialenaa

Piękne zdjęcia to ze wspinającymi się zakonnicami super!! rozumie, że na Kasprowy wjeżdżaliście kolejką,tak? a Ty już w tej sukni czy na górze się przebierałaś?

Magda

Wjeżdżałam już w sukni,, tylko halki pod suknie wogóle nie zakładałam na plener, wygodniej było

[blackcherry12]

a ja Wam powiem, że zawsze marzyłam o plenerze w jakiś górach skalistych, tym bardziej, że wędrówki po górach to rzecz jaką i ja i tż bardzo lubimy. myślałam tak do momentu aż nie obejrzałam zdjęć swoich znajomych. fotograf który robił im zdjęcia jest bardzo drogi i "ma branie" w naszych okolicach, sama go rozważałam w swojej top 3 bo facet zna się na rzeczy. i wiecie co? Chociaż zdjęcia są pięknie wykadrowane i pomysłowe, bardzo ale to bardzo nawet powiedziałabym zawiodłam się oglądając je. te wszystkie piękne widoki i krajobrazy chociaż prezentowały się w tle jak na najpiękniejszej pocztówce skradły całą ideę sesji ślubnej. uczucie i miłość gdzieś w tym wszystkim zginęły, każdy mówi piękne, piękne owszem, ale oglądając je zwraca się uwagę na piękno natury a w drugiej kolejności na parę która gdzieś w tym wszystkim zginęła. mało emocji i ekspresji w tym wszystkim było. później zaczęłam przeglądać zdjęcia w górach innych par autorstwa innych fotografów miałam identyczne odczucia. wolałabym już iść na łąkę pełną kwiatów, sad owocowy, coś kolorowego, ciepłego, coś co współgra z całością, odzwierciedla emocje, miłość, a nie jest tylko pięknym tłem.

[Dione]

Napisane przez blackcherry12

a ja Wam powiem, że zawsze marzyłam o plenerze w jakiś górach skalistych, tym bardziej, że wędrówki po górach to rzecz jaką i ja i tż bardzo lubimy. myślałam tak do momentu aż nie obejrzałam zdjęć swoich znajomych. fotograf który robił im zdjęcia jest bardzo drogi i "ma branie" w naszych okolicach, sama go rozważałam w swojej top 3 bo facet zna się na rzeczy. i wiecie co? Chociaż zdjęcia są pięknie wykadrowane i pomysłowe, bardzo ale to bardzo nawet powiedziałabym zawiodłam się oglądając je. te wszystkie piękne widoki i krajobrazy chociaż prezentowały się w tle jak na najpiękniejszej pocztówce skradły całą ideę sesji ślubnej. uczucie i miłość gdzieś w tym wszystkim zginęły, każdy mówi piękne, piękne owszem, ale oglądając je zwraca się uwagę na piękno natury a w drugiej kolejności na parę która gdzieś w tym wszystkim zginęła. mało emocji i ekspresji w tym wszystkim było. później zaczęłam przeglądać zdjęcia w górach innych par autorstwa innych fotografów miałam identyczne odczucia. wolałabym już iść na łąkę pełną kwiatów, sad owocowy, coś kolorowego, ciepłego, coś co współgra z całością, odzwierciedla emocje, miłość, a nie jest tylko pięknym tłem.

Dokładnie mam takie same odczucia

Widizłam juz troche zdjecia z sesji górskich, róznych fotografów sie sprowadzłały do tego że były piękne widoki tylko młodych nie było widac Czasem dosłownie bo postacie wielkości szpilki ,albo było ich widać ale nie grali głównej roli , teoretycznie łdnewidoki miały być tłem a stawały sie tematem. Naprawde można zrobic super sesje w okolicy w byle lasku a nie jechac kilka godzin w góry wspinać sie meczyć , ryzykować zniszczenie sukni dla fotek gdzie młodzi wyglądaja jak plamki na pocztówce .

Czasem wystarczy 'nudne' zwyczajne miejsce ale fajne światło i zdjecia są niesamowite Można sie pobawić w jakies akcesori żeby urozmaicić ale najważniejsi maja być państwo mlodzi .

[gaga87]

Jeszcze jakieś pomysły gdzie wyruszyć w Tatry, żeby było najprościej, a efekt fajny? Gdzieś gdzie można łatwo dojechać?

[Waniliova]

Witam!

14 czerwca bierzemy ślub i własnie też marzy nam się sesja ślubna w górach! ciekawa jestem jak wygląda organizacja tego...

Czekam na jakieś nowe informacje co do tego

[sylwia9d]

My też z narzeczonym planujemy sesje zdjęciową w górach, a dokładnie Morskie Oko, chyba że się zdobędziemy na Czarny Staw...rozmawialiśmy wstępnie z fotografem i powiedział, że z tego względu iż mimo czeka nas podróż na cały dzień w tamte strony to nie trzeba będzie nic dopłacać... od zawsze lubiliśmy góry także myślę, że sesja będzie świetna... zresztą widzieliśmy kilkaset prac tego fotografa i potrafi działać cuda więc pewnie będziemy zadowoleni...

[haneczka28]

Napisane przez Stysik

Mam nadzieję, że nie ma jeszcze takiego wątku, a jeśli jest to z góry przepraszam, ale szukałam i nie znalazłam

Otóż... marzy mi się sesja plenerowa po ślubie (ale w sukni) w górach, a dokładnie w Tatrach i chciałabym się dowiedzieć, czy któraś z Was miała taką albo planuje
interesuje mnie między innymi na przykład czy można dostać zezwolenie z TPNu na dojazd samochodem pod schronisko, czy lepiej przyjechać ze swoim fotografem czy wziąć jakiegoś na miejscu? itp.

Wszelkie informacje będą pomocne
Oczywiście jeśli któraś miała taką sesje to zdjęcia mile widziane

Moja kolezanka miała taki plener zdjecia wyszly przepiękne

[jenefer1980]

praca autorstwa jednego z bardziej lubianych przeze mnie fotografów

http://wojtekwitek.pl/blog/sesja-slu...morskim-okiem/

[Mirianka]

My będziemy mieć cały dzień więc w grę wchodzi i Morskie Oko i Kasprowy jednocześnie

[Waniliova]

Napisane przez Mirianka

My będziemy mieć cały dzień więc w grę wchodzi i Morskie Oko i Kasprowy jednocześnie

My też może tak właśnie zrobimy jak na razie nie wyobrażam sobie tego

[TysiaBB1989]

ja też bym bardzo chciała plener w górach mieszkam w Bielsku-Białej i nawet jak się nie uda do Zakopanego to może na Szyndzielnię albo na Klimczok :P

[GabrielaPyj]

sesja w górach jest bardzo fajnym pomysłem, z własnego doświadczenia ale jako fotograf to po pierwsze takie zdjęcia najlepiej robić w jak najwcześniejszych godzinach porannych, bo wtedy jest mniej turystów i sprawdzić prognoze pogody wcześniej i zrobić plan sesji
transport można sobie załatwić, żeby dużo nie chodzić, bo to jednak jest męczące, a pochodzic po górach można przy innej okazji
pamiętajcie też o wygodnych butach zmianę

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez siempre

Ja planuję sesję w Pieninach tylko jeszcze zastanawiam się czy robić to jesienią czy zimą.

góry są przepiękne jesienią

[unicofresco]

Hej odnawiam temat.
Zdecydowalismy sie z narzeczonym na zimowy (grudniowy) plener w Tatrach.
Plener bedzie przed slubem, wiec nie chce zniszczyc mojej sukni. Dlatego zastanawiam sie nad suknia plenerowa (oczywiscie odpada tradycyjna, droga suknia). Nie mam pojecia co by pasowalo do takiego bialego (mam nadzieje) pleneru. Zalazlam dwie opcje. Jeszcze nie kupilam, ale musze sie szybko zdecydowac, wiec bylabym bardzo wdzieczna za rady.

Ta sukienka na zdjeciu bardzo mi sie podoba i jest w moim stylu, ale nie wiem jak by wygladala w takim zimowym, gorskim otoczeniu.
Zastanawiam sie tez nad ta dosyc tradycyjna spodnica slubna. Mysle, ze moglaby fajnie wygladac na zdjeciach, ale nie mam pojecia jaka dobrac gore (musi byc w miare tania, najlepiej gdyby to bylo cos, co mozna dostac w sieciowce).

Poza tym macie moze jakies rady jesli chodzi o zimowy makijaz i fryzure (zeby sie wszystko trzymalo i ladnie wygladalo)