Dzieci po trzydziestce - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-09-08, 13:46   #61
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Święte słowa!

Niektóre mamuśki kwalifikują się do lania. Ja nieraz wychodziłam podczas takich akcji, prosząc wcześniej matkę o przygotowanie dziecka. Nie miałam ochoty się szarpać, bo mamusia wpada w panikę...
Zwykle i tak nic to nie dawało. Koleżanka miała skopane nogi po samą doopę, a mamcia dalej mówiła do córki te same bzdety albo nie mówiła nic i próbowała dwiema swoimi rękami zapanować nad czterema kończynami dziecka...


To już jest histeria.
Przygotuj dziecko w domu. Uprzedź co się będzie działo, jak to będzie wyglądać i gdzie potem pójdziecie robić fajne rzeczy.


Nie dyskwalifikuje, ale pokazuje, że nie umiesz sobie z tym radzić. A to jest Twoja rola, nie lekarza i nie pielęgniarki.

I nic do rzeczy tu nie ma czy dziecko inne czy takie samo. Tu chodzi o przygotowanie malucha. Twoja córka nie jest przygotowana, jeśli na zwykłym badaniu gardła zachowuje się jakby ją mieli pokroić. Przecież to nawet nie boli.
dobra możesz mi powiedzieć jak mam premawiać do dajmy na to 6 miesięcznego dziecka idącego na szczepienie co będzie sie działo w gabinecie i co będziemy robić potem no wyuzuj ja cie prozse...

a do szvepień jesteśmy przygotowani doskonale zawzse chodzimy razem w poczekalni mała sobie chodziła gadała tż i ja byliśmy wyluzowani uśmiechnięci zmienia sie to po wejsciu do gabinetu mimo ze wszyscy są uśmiechnięci i zagadują
co mam zrobić no co niech mnie te mamy co poszły z 13 miesięzcnym dzieckiem na szczepienia oświecą...bo ja nie wiem wypróbowałam WSZYSTKO!!!!!!!

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

i zeby było jasne nie panikuje nigdy przy dziecku nigdy nie płacze podczas szczepień mówie do niej normalnym głosem tak jak w domu mimo ze wrzeszczy i sie wyrywa
ja potrzebuje dobrych ard a nie jechania po mnie jaka to ja jestem niepzrygotowana do roli matki bo jeszcze raz powtarzam ze z moi dzieckiem razde sobie DOSKONALE i nie mam z nią zadnych problemów oprócz wizyt w gabinetach lekarskich.......

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

kropka75 a może to ty nie jesteś przygotowana do zawodu skoro jeśli matka histeryzuje( wg oczywiście ciebie) dziecko płacze a ty umywasz ręce i wychodzisz bo nie chcesz sie szarpać
nie wpadłas na pomysł by im pomóc??
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:06   #62
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
dobra możesz mi powiedzieć jak mam premawiać do dajmy na to 6 miesięcznego dziecka idącego na szczepienie co będzie sie działo w gabinecie i co będziemy robić potem no wyuzuj ja cie prozse...
Coś mi się obiło, że dziecko masz większe?

Będzie tak maleć z każdym postem, na potrzeby chwili?

6ciomiesięczne dziecko nie ucieknie lekarzowi. Nawet nie wie co je czeka.

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
co mam zrobić no co niech mnie te mamy co poszły z 13 miesięzcnym dzieckiem na szczepienia oświecą...bo ja nie wiem wypróbowałam WSZYSTKO!!!!!!!

O i już ma 13 miesięcy...

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość

jaka to ja jestem niepzrygotowana do roli matki...
A to skąd wzięłaś?
Kto Ci tak napisał i kiedy?

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
kropka75 a może to ty nie jesteś przygotowana do zawodu skoro jeśli matka histeryzuje( wg oczywiście ciebie) dziecko płacze a ty umywasz ręce i wychodzisz bo nie chcesz sie szarpać
nie wpadłas na pomysł by im pomóc??
Jasne... Ty nie przygotujesz dziecka, a ja się będę z nim użerać, tłumaczyć... może przywiązać mam?

Jeśli matka histeryzuje to z nią rozmawiam. Jeśli sobie nie radzi, proszę o przyjście kogoś innego z dzieckiem.
Jeśli histeryzuje dziecko, to już nie jest mój problem.

A od pomocy wychowawczych są poradnie i pedagodzy, nie analitycy medyczni.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Jako ciekawostkę dodam, że pracowałam z bardzo spokojną dziewczyną.

W jednym przypadku uczestniczyłam... Najpierw dziewczyna bardzo chciała pomóc, oczywiście nic to nie dało, bo jedna matka nie utrzyma 4 kończyn dziecka, które wierzga i kładzie się w fotelu.
Potem była opcja "na siłę", na co mamusia zrobiła cyrk, bo dziecku dzieje się krzywda.
Później była opcja po dobroci i laborantka została opluta.
Na koniec mamusia postanowiła z dzieckiem rozmawiać i rozmowa była taka:
- kochanie, pani Ci...
- aaaaaaaaaaaaa
- kochanie, uspokój się, pani tylko..
- nieeeeeeeeeeeeeeeeeeee

i tak z 10 minut.
Na deser dziewczyna została skopana i się popłakała.
Na co wyszłam ja i poprosiłam mamę o przyjście drugiego rodzica albo babci czy innego dziadka.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:09   #63
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

widzisz bo moje dziecko zachowywało sie identycznie na szczepieniach jak miało 3 miesiące 6 9 czy teraz jak ma 13 miesięcy
jeśli histeryzuje dziecko umywasz ręce tak bo ne twoj problem? hmmm a potem sie dziwisz ze np dziecko wchodząc do gabinetu wpada w panikę? jeśli mu nie pomożesz bo to nie twoja sprawa? gratuluje podejścia do pracy...... własnie dzięki takim osobom jak ty z takim podejściem wszystko jest takie proste nawet pobranie krwi
a ja co mam zrobić z dzieckiem też przywiązać zebyś ty miała mniej stresującą pracę?
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:11   #64
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

A właśnie, inna historyjka z praktyk zawodowych mojej mamy...

Siedzi kobieta w poczekalni z dzieckiem, które gania i krzyczy. Przechodzę z mamą korytarzem, matka moja w białym fartuchu... Na ten widok mamusia zwraca się do małej: bądź grzeczna, bo jak nie to Ci ta pani zrobi pik.

Nie opiszę reakcji mojej matki, bo jej furia nie da się opisać. Dodam tylko, że paru pacjentów siedzący obok również mocno się uniosło, a genialna mamusia raczyła się zawstydzić.

Takie rewelacyjne pomysły mają niektórzy rodzice, a potem szok, że dziecko ucieka na widok lekarza.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:11   #65
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

i nigdy nie panikuje i nie zwracam do laborantki czy lekarza ze mojemu dziecku dzieje sie krzywda bo wem ze muzse to zrobić dziś bo za tydzień będzie tak samo
koniec kropka
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:12   #66
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
widzisz bo moje dziecko zachowywało sie identycznie na szczepieniach jak miało 3 miesiące

Wiesz co... to że ja nie mam 3 miesięcznego dziecka, to nie znaczy, że nie pamiętam jak ono wygląda.

Nie rób ze mnie idiotki, bardzo Cię proszę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:12   #67
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

nie strasze mojego dziecka lekarzem czy panią w fartuchu jeśli o to chodzi
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:14   #68
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
widzisz bo moje dziecko zachowywało sie identycznie na szczepieniach jak miało 3 miesiące 6 9 czy teraz jak ma 13 miesięcy
jeśli histeryzuje dziecko umywasz ręce tak bo ne twoj problem? hmmm a potem sie dziwisz ze np dziecko wchodząc do gabinetu wpada w panikę? jeśli mu nie pomożesz bo to nie twoja sprawa? gratuluje podejścia do pracy...... własnie dzięki takim osobom jak ty z takim podejściem wszystko jest takie proste nawet pobranie krwi
a ja co mam zrobić z dzieckiem też przywiązać zebyś ty miała mniej stresującą pracę?
Trochę psychologii liźnij, a potem dyskutuj ze mną.

Nie przekonam obcego dziecka że kucie jest przyjemne, jeśli własna matka tego nie zrobi.
Taktyka na siłę tylko dziecko zraża, więc jej nie stosuję z zasady.

Rozmawiać mogę z 5ciolatkiem, nie z rocznym dzieckiem, bo obcego takie nie posłucha.

A przygotowanie to nie moja rola, jak już mówiłam. Na korytarzu jest mega kolejka, nie będę każdemu pacjentowi robić terapii, bo mi zejdzie do północy.

To nie dziecku trzeba pomóc w takiej sytuacji, bo to wina matki! Zastanów się co Ty bredzisz.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-09-08 o 14:16
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:16   #69
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

kropka to ty robisz ze mnie idiotkę wtym momencie opisuje ci ze moje dziecko pzrez te wszystkie razy jak miało szczepienia zachowuje sie tak samo----pzrerazliwie płacze wrzezsczy aż prawie traci dech trzymane na rękach nie da sie dotknąć wyrywa sie itp czy ty w końcu pojmiesz ze wypróbowałam wzselkich możliwych sposobów???
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:18   #70
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
a ja co mam zrobić z dzieckiem też przywiązać zebyś ty miała mniej stresującą pracę?


Ty nie wiesz co masz zrobić ze swoim własnym, a oczekujesz od innej osoby, że sobie z Twoim poradzi?

Bomba.

Pewnie od nauczyciela będziesz oczekiwać, że nauczy i wychowa. Znam to, znam.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
...moje dziecko pzrez te wszystkie razy jak miało szczepienia zachowuje sie tak samo----pzrerazliwie płacze wrzezsczy aż prawie traci dech trzymane na rękach nie da sie dotknąć wyrywa sie itp czy ty w końcu pojmiesz ze wypróbowałam wzselkich możliwych sposobów???
3 miesięczne dziecko płacze, ale się nie wyrywa, nie jest w stanie; utrzyma je jedna ręka;

Koniec tej gadki, bo mnie zaczyna drażnić. Rób co tam uważasz. Na moje szczęście moją pacjentką nigdy nie będziesz.

Pozdrawiam.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:21   #71
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

kropka jedno jeszcze pytanie---twoje roczne dziecko słucha i rozumie co do niego mówisz?
koniec tematu--też sie ciesze ze nie będziemy twoimi pacjentkami
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:25   #72
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Dajcie juz spokoj .

Dziecko placze bo go boli, albo pamieta ze bedzie bolalo. Normalna reakcja, malemu dziecku sie nie wytlumaczy ze to dla jego dobra.


A wracajac do tematu - ja bede miala pierwsze dziecko po 30-stce.
Niestety jak kobieta jest po studiach (szczegolnie dziennych) i chce osiagnac jakas pozycje w pracy - ciezko urodzic dziecko wczesniej jak kolo 30stki.

Wad wrodzonych sie obawiam, nie bede udawac ze nie, ale z drugiej strony ciesze sie ze zapewnie dziecku dobre warunki.

Problemu w tym ze bede duzo starsza niz moje dziecko nie widze, to zalezy od rodzica a nie od wieku. No chyba pan kolo 70tki zostaje ojciem - wtedy jest inna bajka.

Edytowane przez lorelei
Czas edycji: 2009-09-08 o 14:27
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:29   #73
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
kropka jedno jeszcze pytanie---twoje roczne dziecko słucha i rozumie co do niego mówisz?
koniec tematu--też sie ciesze ze nie będziemy twoimi pacjentkami
Ciekawe jest tylko, że dzieci panikują na badaniach przez laborantki takie jak ja, jednocześnie zaczynając już w 3cim miesiącu... To Ty mieszkasz w tej przychodni, że 3miesięczne dziecko już zna laborantkę i się jej boi??

Odpowiem jeszcze na Twoje pytanie...

Mój roczny brat przez szczepieniem wiedział po co idzie, wiedział, że będzie pik, że ugryzie go taki komar, że trochę zaboli, ale zaraz przestanie i takie tam bzdety. Owszem, słuchał i rozumiał.
Nie wiem czy to można nazwać rozmową, ale przyswajał co się do niego mówi. Owszem bał się, ręka mu drgnęła, poleciała łezka. Ale na tym koniec. Potem poszliśmy na lody, a on był z siebie bardzo dumny.
Ja z niego też. I tak było zawsze.

Podobnie było ze znajomymi, którzy przychodzili do mnie na pobranie krwi z dziećmi i wcześniej pytali jak rozmawiać. Wystarczyło lekko przytrzymać, były łzy, ale zaraz potem uśmiech i dziecko wychodziło zadowolone z siebie.

A na analityce uczą, by się z dzieckiem nie szarpać. Są zajęcia z psychologii i jasno i wyraźnie przedstawiona jest instrukcja: jeśli dziecko się szarpie, krzyczy i kopie, poprosić matkę o uspokojenie go i nie ingerować. Nie wychowamy w pięć minut obcego dziecka.

Ps. Czasem dziecko jest bystrzejsze od mamy, wtedy pomaga rozmowa z maluchem i wyjście mamy. Przerabiałam osobiście i ku mojemu zaskoczeniu pielęgniarka przytrzymała, a matka gryzła pazury na korytarzu.

EOT

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Dziecko placze bo go boli, albo pamieta ze bedzie bolalo. Normalna reakcja, malemu dziecku sie nie wytlumaczy ze to dla jego dobra.
Oczywiście. Płacze niemal każde i to jest normalne. Nie rozumie po co i to też jest normalne. Ale jak potrzeba 3 osób do badania gardła, to to już normalne nie jest.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2009-09-08 o 14:32
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 14:32   #74
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 696
Dot.: Dzieci po trzydziestce

koniec tematu kropka-----nie masz rocznego dziecka które cie slucha...
gratuluje brata który w 12 miesiącu wiedział co to jest komar....

the end
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 15:18   #75
city glam
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Wszystko zależy od konkretnej kobiety. Jeżeli kobieta np. 24 letnia w ogóle nie dba o siebie - pije, pali, narkotyzuje się (a nie jest to rzadkość niestety), to organizm może mieć zjechany jak 50 latka. A z kolei taka 38 latka regularnie się badająca, zdrowa, prowadząca tzw. zdrowy, uregulowany tryb życia, wiek bilogiczny może mieć znacznie niższy niż metrykalny.
Naprawdę to wszystko nie jest takie jednoznaczne i oczywiste.
od czego to zależy................... .......................ni e wiadomo na pewno indywidualność organizmu
z pierwszym dzieckiem przeżylam bardzo poważny wypadek, nie wiedzialam że jestem w ciąży i tak : kilka prześiwtleń, zastrzyki ratujące życie (żadnen dla kobiet w ciąży ) syn urodzil się zdrowy i wielki jest już dziś superfacetem.
Córka byla zaplanowana, ciąża chuchana, zadbana oczywiście obie ciąże bez nalogowe .Niestety wada wrodzona. W mojej okolicy mieszka pani co probuje wszystkiego . Ma 8 dzieciaczków i wszystkie zdrowe.
Pewnych rzeczy nie umiemy wytlumaczyć . Ale ja polecam rodzicielstwo po 30 szczegolnie .Wtedy smakuje ono nieamowicie

---------- Dopisano o 15:18 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Dajcie juz spokoj .

Dziecko placze bo go boli, albo pamieta ze bedzie bolalo. Normalna reakcja, malemu dziecku sie nie wytlumaczy ze to dla jego dobra.
dziecko się boi i to normalne. Mama jest od wytlumaczenia i od trzymania za rękę . Potem oczywiście nagroda i tak do następnego razu. Moja mala bardziej pamięta nagrody niż wkucia
city glam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 15:31   #76
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez city glam Pokaż wiadomość
Pewnych rzeczy nie umiemy wytlumaczyć .
No fakt, nie umiemy. Aczkolwiek ryzyko płynące z pewnych destrukcyjnych zachowań jest jednak duże dla zdrowia rozwijającego się płodu. I to niezaprzeczalny fakt. A że jedni mają fuksa, a drudzy pecha...Córka znajomej mojej mamy urodziła w ubiegłym roku dziecko z zespołem Downa. A miała zaledwie 19 lat. Nie bez znaczenia jest też zdrowie i kondycja ojców ( w tym wiek!) o czym raczy się nie pamiętać
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 15:34   #77
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Dokladnie.

Czytalam ostatnio badania ze otylosc zwieksza prawdopodobienstwo wad wrodzonych.
No i wlasnie jakosc spermy tez jest wazna - nie tylko kobiety sa odpowiedzialne za zdrowie dziecka.
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 13:42   #78
2016062116
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 208
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Ja sadzę, że wiek nie ma wielkiego znaczenia, no chyba, że matka jest grubo po 40-stce. Sama urodziłam się gdy moja mama miała 35, a tata 38 lat i nie mam żadnych wad wrodzonych i jestem mega zdrową osobą (odpukać ), nigdy nie leżałam w szpitalu i nigdy nie byłam na nic ciężkiego chora, jedynie zimą czasem się zaziębiam i gdy byłam dzieckiem kilka razy miałam anginę i to wszystko. Nie miałam też żadnej choroby zakaźnej. Poza tym zawsze miałam ładne włosy, gładką skórę, jestem zgrabna i podobno atrakcyjna Więc, przyszłe mamy po 30-stce nie powinny się zbyt zamartwiać na zapas trzeba dbac o siebie i być dobrej myśli

Edytowane przez 2016062116
Czas edycji: 2009-09-12 o 16:38
2016062116 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 13:44   #79
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 950
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Ale akurat wygląd niewiele ma wspólnego z wiekiem rodziców
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 13:47   #80
2016062116
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 208
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Dokladnie.

Czytalam ostatnio badania ze otylosc zwieksza prawdopodobienstwo wad wrodzonych.
No to ja muszę obalić ta teorię, bo moja mama ma spora nadwagę, a ja żadnych wad wrodzonych nie mam

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;14201251]Ale akurat wygląd niewiele ma wspólnego z wiekiem rodziców [/QUOTE]
no tak może źle to ujęłam, chodziło mi bardziej o to, że nie mam żadnych wad wrodzonych postawy, chorób skóry i problemów z włosami.
2016062116 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 14:42   #81
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez Analeigh Pokaż wiadomość
No to ja muszę obalić ta teorię, bo moja mama ma spora nadwagę, a ja żadnych wad wrodzonych nie mam
dziecko, tam jest napisane że "zwiększa prawdopodobieństwo" a nie że jest normą!
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 17:00   #82
2016062116
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 208
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
dziecko, tam jest napisane że "zwiększa prawdopodobieństwo" a nie że jest normą !
Droga cavo, nie zwracaj się, do mnie "per dziecko", bo nie jesteś moją matką.

Rozumiem, że nie mogłaś się powstrzymać przed wyrażeniem swojego lekceważącego stosunku do mnie, zdezawuowaniem mojej dojrzałości i podkreśleniem własnej, ale to świadczy tylko o Twoim braku taktu, kultury osobistej i frustracjach, a nie o mnie.

I wiem, że "tam jest napisane że "zwiększa prawdopodobieństwo" a nie że jest normą!" i wiem co to znaczy. Może źle ujęłam swoja poprzednią wypowiedź, ale to nie powód, żeby się do mnie w ten sposób odnosić.

Edytowane przez 2016062116
Czas edycji: 2009-09-12 o 17:34
2016062116 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 18:00   #83
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Ale przynajmniej poskutkowało.
A może i wyjaśniło w końcu co oznacza zwiększenie ryzyka kontra, radosne pojedyncze przypadki wskakujące w wątek jak Filip z konopi.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 18:09   #84
Ratatuj
Zadomowienie
 
Avatar Ratatuj
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 143
Dot.: Dzieci po trzydziestce

A ja słyszałam,że dzieci późno urodzone,tzn.kiedy rodzice są grubo po 30 to bardzo inteligentne dzieci
Ratatuj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-12, 20:01   #85
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez Analeigh Pokaż wiadomość
No to ja muszę obalić ta teorię, bo moja mama ma spora nadwagę, a ja żadnych wad wrodzonych nie mam
To nie jest teoria, tylko wyniki badan. Nic nie obalasz tylko wpisujesz sie w statystyke.

Cytat:
Napisane przez Ratatuj Pokaż wiadomość
A ja słyszałam,że dzieci późno urodzone,tzn.kiedy rodzice są grubo po 30 to bardzo inteligentne dzieci
Wcale bym sie nie zdziwila .
Czesto rodzice po 30-stce, maja ugrunowana pozycje w pracy i lepsze warunki finansowe niz osoby kolo 20-stki. Wiec maja wiecej srodkow (czas, pieniadze) - zeby w swoje dzieci inwestowac i wplywac na ich rozwoj.
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-14, 09:44   #86
city glam
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 36
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Czesto rodzice po 30-stce, maja ugrunowana pozycje w pracy i lepsze warunki finansowe niz osoby kolo 20-stki. Wiec maja wiecej srodkow (czas, pieniadze) - zeby w swoje dzieci inwestowac i wplywac na ich rozwoj.
dokladnie tak
city glam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-14, 09:52   #87
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez Analeigh Pokaż wiadomość
Ja sadzę, że wiek nie ma wielkiego znaczenia, no chyba, że matka jest grubo po 40-stce. Sama urodziłam się gdy moja mama miała 35, a tata 38 lat i nie mam żadnych wad wrodzonych i jestem mega zdrową osobą (odpukać ), nigdy nie leżałam w szpitalu i nigdy nie byłam na nic ciężkiego chora, jedynie zimą czasem się zaziębiam i gdy byłam dzieckiem kilka razy miałam anginę i to wszystko. Nie miałam też żadnej choroby zakaźnej. Poza tym zawsze miałam ładne włosy, gładką skórę, jestem zgrabna i podobno atrakcyjna
Wow.

Cytat:
Napisane przez Analeigh Pokaż wiadomość
Droga cavo, nie zwracaj się, do mnie "per dziecko", bo nie jesteś moją matką.

Rozumiem, że nie mogłaś się powstrzymać przed wyrażeniem swojego lekceważącego stosunku do mnie, zdezawuowaniem mojej dojrzałości i podkreśleniem własnej, ale to świadczy tylko o Twoim braku taktu, kultury osobistej i frustracjach, a nie o mnie.

I wiem, że "tam jest napisane że "zwiększa prawdopodobieństwo" a nie że jest normą!" i wiem co to znaczy. Może źle ujęłam swoja poprzednią wypowiedź, ale to nie powód, żeby się do mnie w ten sposób odnosić.
Wyżej zapomniałaś dodać jeszcze, że poza tymi wszystkimi mega zaletami jesteś deczko zakompleksiona.

Przedziwna reakcja, nieadekwatna do sytuacji.

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Czesto rodzice po 30-stce, maja ugrunowana pozycje w pracy i lepsze warunki finansowe niz osoby kolo 20-stki. Wiec maja wiecej srodkow (czas, pieniadze) - zeby w swoje dzieci inwestowac i wplywac na ich rozwoj.
Mają więcej środków, ale czy czasu... nie wiem.

Większość rodziców po 30tce jakich znam, to osoby bardzo zabiegane, robiące tzw. kariery. Jeśli matka wraca od razu do pracy to zwykle robi jakieś tam biznesy i często dziecko ma z takich rodziców tylko pieniądze.

Niestety u nas państwo nie dba o to, by zapewnić świeżo upieczonym rodzicom lepszy byt i dać możliwość opieki nad maluchem. Większość do pracy wraca bo musi, żeby starczyło na życie, wtedy ani czasu ani za bardzo kasy.

Takie chore to trochę.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-14, 12:08   #88
mamika6
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 352
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Witam!jestem mamą 40-letnią,dzieci 7 mies.,16 lat i 18 lat.Macierzyństwo w tym wieku jest dużo lepsze ,przynajmniej dla mnie ,mam wiecej cierpliwości,czasu(narazi e nie chodze do pracy),srodki finansowe równiez dużo lepsze niż za młodu,kiedy to czlowiek musial sie dorabiac ,polowac na mieszkanie albo wynajmowac.Chcial czlowiek jeszcze sie bawic ,a dzieci nie bylo z kim zostawiać...teraz zależy mi najbardziej na najmlodszej coreczce,nic nie jest ważne tak jak ona.Oczywiscie starszaki tez mam na oku ,ale są bardzo samodzielne,uwielbiaja maleństwo,pomagaja mi ale nic na sile,jesli maja ochote i czas to prosze bardzo.To jest przedewszystkim moje dziecko(i męża),nie martwie sie tym ze moge nie miec z nią dobrego kontaktu,na pewno jakoś sobie poradzimy...mama męża urodzila go jak miala 43 lata,bardzo sie kochają i mąż ją szanuje,zwłaszcza za to ze go urodzila dzieki temu ja mam wspaniałego męza a dzieci ojca.Pozdrawiam.
mamika6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-15, 12:02   #89
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 350
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Ja bardziej się kwalifikuję do wątku 40 (-) niż do wątku 30 (+), ale jak na razie mam to 30 z dużym plusem czyli 9. I będę mamą (4 miesiąc). Czy dobrze czy źle być mama po 30 trudno powiedzieć. To jest sprawa indywidualna. Uważam że idealnym wiekiem na rodzenie jest wiek po 30 ale przed 35. Osoby rodzące mają już jaką taką świadomość i ustabilizowane życie, a do tego genetycznie jest jeszcze wszystko OK. Oczywiście w ujęciu statystycznym.
Dla mnie ciąża była zaskoczeniem, nie starałam się o nią. I może dobrze, bo świadomie chyba bym się nie zdecydowała – właśnie ze względu na wiek i możliwe choroby genetyczne. Ale jest jak jest i teraz wiem ze niezależnie od wszystkiego i tak urodzę. Zrobiłam tylko USG genetyczne w 12 tygodniu i pomimo skierowania na amniopunkcie nie zdecydowałam się. Dla mnie ryzyko poronienia 1% było zbyt duże. Na pewno (statystycznie) osoby po 35 roku życia mają inny start i inne problemy. Ja nie muszę martwić się o stronę finansową i materialną. I dzięki temu na pewno mam mniej stresów ale martwię się czy genetycznie jest OK. Nie martwię się także o to że nie będę miała kontaktu ze swoim dzieckiem ze względu na różnicę wieku. To wg. mnie jest indywidualne. Ja uwielbiam różnego rodzaju sporty i zabawy. A znam dziewczyny przed 30-tką które zachowują się jakby miały już 50 lat. Oczywiście trochę boję się nadmiernego rozpieszczania dziecka, ale myślę że i z tym sobie poradzę. I na pewno nie będę zrzucała odpowiedzialności za jego wychowanie na inne osoby, np. uważam że faktycznie uspokojenie rocznego dziecka jest OBOWIĄZKIEM matki a nie pielęgniarki czy lekarki.
A tak na marginesie to bardzo nerwowy ten wątek.
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-15, 12:43   #90
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 124
Dot.: Dzieci po trzydziestce

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Ja bardziej się kwalifikuję do wątku 40 (-) niż do wątku 30 (+), ale jak na razie mam to 30 z dużym plusem czyli 9. I będę mamą (4 miesiąc). Czy dobrze czy źle być mama po 30 trudno powiedzieć. To jest sprawa indywidualna. Uważam że idealnym wiekiem na rodzenie jest wiek po 30 ale przed 35. Osoby rodzące mają już jaką taką świadomość i ustabilizowane życie, a do tego genetycznie jest jeszcze wszystko OK. Oczywiście w ujęciu statystycznym.
[FONT=Calibri]Dla mnie ciąża była zaskoczeniem, nie starałam się o nią. I może dobrze, bo świadomie chyba bym się nie zdecydowała – właśnie ze względu na wiek i możliwe choroby genetyczne. Ale jest jak jest i teraz wiem ze niezależnie od wszystkiego i tak urodzę. Zrobiłam tylko USG genetyczne w 12 tygodniu i pomimo skierowania na amniopunkcie nie zdecydowałam się. Dla mnie ryzyko poronienia 1% było zbyt duże. Na pewno (statystycznie) osoby po 35 roku życia mają inny start i inne problemy. Ja nie muszę martwić się o stronę finansową i materialną. I dzięki temu na pewno mam mniej stresów ale martwię się czy genetycznie jest OK. Nie martwię się także o to że nie będę miała kontaktu ze swoim dzieckiem ze względu na różnicę wieku. To wg. mnie jest indywidualne. Ja uwielbiam różnego rodzaju sporty i zabawy. A znam dziewczyny przed 30-tką które zachowują się jakby miały już 50 lat. Oczywiście trochę boję się nadmiernego rozpieszczania dziecka, ale myślę że i z tym sobie poradzę.
Ooo, gratulacje. Na pewno wszystko będzie OK. Nie martw się

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
A tak na marginesie to bardzo nerwowy ten wątek.
No coś się tutaj trochę kobitki zagotowały
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-03 20:15:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.