W wolnym czasie rzucam szklankami - czyli wspólne picie meliski. Część 3

[intransitive]

oj byłoby dobrze...lece na poczte;p

[Karla1983]

Ale Was wzielo z tymi kartkami hehe

[Lena_20]

a ja lubię cappucino jedyne co mogę wypić ale nie więcej niż malutką filiżankę. śmietankowe albo orzechowe.. czekoladowe..

[gonka23]

A ja tam lubie kazdy rodzaj kawy. Moge wypic do 3/4 dziennie, pewnie dlatego, ze pracuje w miejscu gdzie mam latwy dostep.

Intrasek tez tak mam, ze po miesie to lubie czekolade sobie wrzucic . Wlasnie opycham sie pizza od nas z restauracji (pyyyyyyycha), potem kitkat .

Chce ktos isc za mnie do pracy dzisiaj wieczorem? Od 10 do 4 rano. Plis.

[201604211131]

smutno mi

[KawaMarcepanowa]

gonia ja chętnie pójdę do pracy, już mi się śni po nocach że mam pracę
werka co jest?

[201604211131]

Napisane przez KawaMarcepanowa

werka co jest?

Nie wiem... czuję się podłą idiotką, która wszystko pieprzy pod rząd.... która nie dotrzymuje umów... szkoda gadać.... jestem do niczego

[gonka23]

Napisane przez KawaMarcepanowa

gonia ja chętnie pójdę do pracy, już mi się śni po nocach że mam pracę

Ja wiem, ze to okropne co napisze, bo przeciez niektore z WAS szukaja pracy, a jak wybrzydzam. Ale mam dosc. Nie chce juz tam pracowac. Poki nie jestem w restauracji i nie musze obslugiwac ludzi to jest git. Jest fajnie i mi sie podoba. Ale jak tylko mam isc do restauracji, usmiechac sie do ludzi, byc milym itd to mi sie po prostu nie chce. Nie wiem jak czyjas pasja moze byc praca kelnera/kelnerki etc. Ale spokojnie jeszcze 2/3 lata i wracamy do Polski!!!

[KawaMarcepanowa]

gonia a Ty na mieszkanie zbierasz może?

[gonka23]

Napisane przez KawaMarcepanowa

gonia a Ty na mieszkanie zbierasz może?

Dom budujemy Kawciu .

[KawaMarcepanowa]

aaaaa super, zazdroszczę

[Karla1983]

Aaaa ja tez zazdroszcze Swoj dom, ze swoim ogrodem to swietna sprawa. Juz cos zbudowaliscie czy na razie to plany?

[vesna84]

Napisane przez wirlandia

Nie wiem... czuję się podłą idiotką, która wszystko pieprzy pod rząd.... która nie dotrzymuje umów... szkoda gadać.... jestem do niczego

mam małą propozycje dla Ciebie Werka. zrób małą liste rzeczy które Twoim zdaniem zawalilaś i pokolei zacznij to naprawiać. nic prostszego.
koniec uzalania się nad soba. nie jestes jedyna osoba która życie skopało po tyłku.
inni dają radę sie podnieść więc Ty też dasz.

witam w kolejnej części dziewczynki

[black-bubu]

uuuuu ja też zazdroszcze a co do kaw, to ogółem lubię, na praktykach nauczyłam się pić sypaną - bo tam piłam 5 dziennie sypanych i do tego litr tigera, bez tego bym nie wyrobiła z projektami poj***ane te praktyki były.

[gonka23]

Napisane przez Karla1983

Aaaa ja tez zazdroszcze Swoj dom, ze swoim ogrodem to swietna sprawa. Juz cos zbudowaliscie czy na razie to plany?

Dzieki dziewczyny.

Juz stoi cos. Trwaja prace nad dachem. W tym roku konczymy na deskowaniu (czyli zabicie dachu, bez dachowki jeszcze), potem niestety prawie rok przerwy (do lipca, bo wesele), i bedziemy konczyc. Nie moge sie doczekac zeby zaczac urzadzac.

[bluesky00]

Jezzzzdem cobyście o mnie nie zapomnialy

[201604211131]

vesna - postaram się to powoli naprawiać.... a mam nieco tego (wariat, normalnie wariat)
gonka - gratki z tym domem - ach moje marzenie własny dom z moim ukochanym i maluchami (ale póki co to chcę przez 2 lata być singlem i wszystko uporządkować ).

[gonka23]

Napisane przez wirlandia

gonka - gratki z tym domem - ach moje marzenie własny dom z moim ukochanym i maluchami (ale póki co to chcę przez 2 lata być singlem i wszystko uporządkować ).

Dzieki Werka.
Tylko co jesli w ciagu tych dwoch lat pojawi sie ktos w kim sie zakochasz? Chyba nie da rady tak sobie zaplanowac ile lat bedzie sie samemu.


Kochane gonka udaje sie do sypialni. Musze sie kimnac przed praca. A potem zrobic na bostwo, na wypadek gdyby przyszla wielbicielka mojego TZta, znowu!

[201604211131]

Napisane przez gonka23

Dzieki Werka.
Tylko co jesli w ciagu tych dwoch lat pojawi sie ktos w kim sie zakochasz? Chyba nie da rady tak sobie zaplanowac ile lat bedzie sie samemu.

nie, wolę poczekać... chcę być przez jakiś czas sama i wszystko poukładać

[vesna84]

Werka, nic się nie zmienisz dopóki Ty nie zmienisz podejscia.uwierz, że nie mozna zaplanowac sobie, ze 2 lata będzie sie singlem, moze zyj chwilą obecną a nie planuj męża, dzieci, czy ile lat jeszcze sama będziesz.
musisz przestać zyc złudzeniami, jeszcze to nikomu na dobre nie wyszło. zajmij sie studiami, jakims hobby, reszta się poukłada.
żyjąc złudzeniami, narażasz się na coraz to większe rozczarowania, jesli nie idzie wszystko po Twojej mysli

[KawaMarcepanowa]

2 lata singlem... no cóż, ja mam plan nie być singlem anymore... ;p ale jak kto woli

[Ghost19]

Jak tylko przeczytałam tytuł wątku musiałam napisać
Witam. Zgłasza się mistrzyni rzutu nożami do celu..najlepiej w ruchomy cel
Wczoraj załamana już swoim stanem ducha i umysłu, schowałam noże i szklanki (oraz inne łatwo tłukące się naczynka) do zmywarki i zaparzyłam sobie meliskę, którą nabyłam drogą kupna na wypróbowanie...a dziś za karę siedzę z pokrzywką alergiczną na twarzy
A już tak zupełnie na poważnie mam duże problemy z panowaniem nad złymi emocjami. Gdy coś lub ktoś wyprowadzi mnie z równowagi to wiadomo, że będzie nieszczęście.
Bardzo długo zastanawiałam się nad wizytą u psychologa, ale chyba to nie nieuniknione.
Napady złości mam coraz poważniejsze

[201604211131]

Napisane przez vesna84

Werka, nic się nie zmienisz dopóki Ty nie zmienisz podejscia.uwierz, że nie mozna zaplanowac sobie, ze 2 lata będzie sie singlem, moze zyj chwilą obecną a nie planuj męża, dzieci, czy ile lat jeszcze sama będziesz.
musisz przestać zyc złudzeniami, jeszcze to nikomu na dobre nie wyszło. zajmij sie studiami, jakims hobby, reszta się poukłada.
żyjąc złudzeniami, narażasz się na coraz to większe rozczarowania, jesli nie idzie wszystko po Twojej mysli

Możliwe, że tak zrobię, ale jedno jest pewne, do póki terapia się nie zakończy to na pewno nie będę na siłę z kimś innym. Chcę być tak długo sama (singlem) do póki nie zamknie się pewien etap w życiu. Nie ma co planować na siłę, ale na pewno się to trochę przeciągnie.

[vesna84]

właśnie...terapia, czujesz, że ona Ci pomaga? widzisz poprawę?

[201604211131]

Napisane przez vesna84

właśnie...terapia, czujesz, że ona Ci pomaga? widzisz poprawę?

powoli, ale pomaga... jest na pewno lepiej niż było. Mamy jeszcze to i owo do omówienia, ale jest lepiej, sama jak pisałam doktor mi mówi - mówi pani jak dojrzała kobieta, ktoś panią zaczarował... jest na prawdę lepiej niż było.

[vesna84]

mam nadzieje, że słuchasz rad terapeuty, bo z słuchaniem rad w naszym wątku miałas pewne problemy. kazda z nas wypowiadała sie i rozkładała Twoje problemy na czynniki pierwsze.

[201604211131]

Napisane przez vesna84

mam nadzieje, że słuchasz rad terapeuty, bo z słuchaniem rad w naszym wątku miałas pewne problemy. kazda z nas wypowiadała sie i rozkładała Twoje problemy na czynniki pierwsze.

tak słucham się jej rad. Bardzo mi to pomaga, a wraz z leczeniem u pani Doroty jest o wiele lepiej.

[witchwq]

Napisane przez Ghost19

Jak tylko przeczytałam tytuł wątku musiałam napisać
Witam. Zgłasza się mistrzyni rzutu nożami do celu..najlepiej w ruchomy cel
Wczoraj załamana już swoim stanem ducha i umysłu, schowałam noże i szklanki (oraz inne łatwo tłukące się naczynka) do zmywarki i zaparzyłam sobie meliskę, którą nabyłam drogą kupna na wypróbowanie...a dziś za karę siedzę z pokrzywką alergiczną na twarzy
A już tak zupełnie na poważnie mam duże problemy z panowaniem nad złymi emocjami. Gdy coś lub ktoś wyprowadzi mnie z równowagi to wiadomo, że będzie nieszczęście.
Bardzo długo zastanawiałam się nad wizytą u psychologa, ale chyba to nie nieuniknione.
Napady złości mam coraz poważniejsze

witamy, witamy

co z tymi twoimi napadami zlosci? skad to sie bierze? jakis zbyt szybki tryb zycia, stresy? stany depresyjne?

TZ mi dzis zrobil prezent i dal mi tusz (do kolekcji ), Max Factor 2000 Calorie podkrecajacy

[Lena_20]

Napisane przez witchwq

TZ mi dzis zrobil prezent i dal mi tusz (do kolekcji ), Max Factor 2000 Calorie podkrecajacy

aaa.. chciałam go kupić.. oddawaj


chodzę dziś wściekła,głowa mnie boli,lepiej nie drażnić byka

[witchwq]

Napisane przez Lena_20

aaa.. chciałam go kupić.. oddawaj


chodzę dziś wściekła,głowa mnie boli,lepiej nie drażnić byka

trza bylo wczesniej pisac, to by wzial dwa, bo tylko 2 zostaly :P a tak to.... kup sobie :P

co cie ta glowa tak boli? juz wczoraj pisalas...