Dręczenie w klasie;( - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-22, 22:07   #61
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
to dobry pomysł swoja droga, jakie to straszne, ze uczniowie sami zabiegaja o dobra atmosfere i szukaja sposobow, podczas gdy nauczyciel palcem nie kiwnie :/



widzisz, można. cieszę się, że spojrzałaś na sprawę z naszej perspektywy. nie napiszę Ci, że bedzie łatwo. bo nie będzie. i bardzo możliwe, że rozpętacie jeszcze większą wojnę. ale w słusznej sprawie. jesteśmy z wami! (głupio brzmi, ale tak jest )

wiesz, czasem lepiej ustąpić głupszemu... ja też bym nie uciekała, ale gdybym zobaczyła, że moje dziecko jest prześladowane i nie pomagają prośby/groźby, to bym je chyba przepisała. nie unosząc się dumą... nie będę zmieniać całego świata. a czasami najprostsze rozwiązania są najlepsze. chociaż teraz przyszło mi na myśl, że jak nie moje dziecko (przykładowe ), to kurcze inne się znajdzie... może uciekanie nie ma faktycznie sensu. sama nie wiem.
Cytat:
Napisane przez damail Pokaż wiadomość
czasem warto się wycofać. jeśli 19 letnia! dziewczyna przezywa depresję i ma myśli samobójcze, to wybacz, jest zbyt słaba by się postawić, po co ma tam tkwić. może warto zrobić rachunek sumienia, rozliczenie z przeszłością i teraźniejszością - jak doszło do tego, że jestem dziś ofiarą i jeśli banda młodzieży jest na tyle popsuta, że nie radzisz sobie wśród nich, to znajdź sobie inne stadko. z myszki lew nagle nie powstanie. ma czekać aż się załamie do reszty? trudno, nic nie zrobisz, że na tym świecie są silniejsze i słabsze ogniwa. niestety siła nie jest zależna od mądrości. jak widać. a wypisywanie patetycznych haseł, że tylko tchórze uciekają jest żenujące. bo tchórzem zostałaby ochrzczona skarżąc się "Pani". z pewnością nasza och ach elita zechciałaby się zemścić. a kiedy się dziewczyna przeniesie do innej szkoły nawet nikt nie zauważy. jeśli jednak w kolejnej szkole sytuacja by się powtórzyła, wtedy znaczy, iż problem leży w zainteresowanej.

ps. przede wszystkim pisanie bądź odważna, nie bój się, bądź silna to bardzo piękny gest, jednak to słabe rady dla kogoś kto jest kompletnie nieodważny, słaby i bojaźliwy. uwaga! tacy ludzie również istnieją.


A moze jednak da sie cos zrobic? Poczekajmy ,az autorka watku wcieli w zycie to co zaplanowala wraz kolezanka. Mam nadzieje ,zdradzisz jak poszlo Ja trzymam kciuki. Uwazam ,ze gdyby dziewczyna znalazla w kims poparcie a banda dostalaby nauczke to moze to pomogloby jej . Jakos psychicznie. Ona musi sie podniesc bo z depresji nielatwo jest wyjsc i w nastepnej szkole moze byc znow ofiara.
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-22, 22:30   #62
Hazel Eyes
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 553
Dot.: Dręczenie w klasie;(

albo piszesz sama o sobie, albo boisz się z nią zaprzyjaznic, zeby i ciebie nie gnębiono. innej opcji nie ma.
__________________
Hazel Eyes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 00:27   #63
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Ja bym jej jednak doradzała zmianę szkoły. Pewnie i tak nic nie wyjdzie z prób wpłynięcia na tamtą grupę. Niestety, tak już jest, że z ludzi potrafią wyjść najgorsze instynkty. Szczególnie w sytuacji kiedy MOGĄ i MAJĄ NAD KIM się poznęcać i są w grupie. Nakręcają się wzajemnie, tracą granice, czują się aż nazbyt pewnie. Wychowawca na nich nie wpłynie. Rodzice też pewnie nie, szczególnie że większość rodziców nie dowierza, że wychowywane przez nie dziecko może się nad kimś znęcać.
Nie ma tu rady, po prostu z czasem życie sprawi, że i oni znajdą się na niepewnym gruncie i wtedy przy odrobinie szczęścia może im przejść. Ale zastraszone dzieciaki w szkole nie będą miały dość siły przebicia, najwyraźniej. Sądząc z tego,co pisze autorka - są wszyscy zastraszeni. Przykre ale prawdziwe.

Nie ma co się unosić dumą w takiej sytuacji, dziewczyna powinna ratować swoje ZDROWIE, a nie myśleć o honorze, dumie i takich tam.

Edit
A ta dręczona dziewczyna wcale nie musi się poczuć lepiej po jakiejś reakcji nauczycieli, rodziców itp. Po pierwsze, poczuje, że teraz wszyscy wiedzą jaką poniosła porażkę na gruncie klasowym. Będzie jej wstyd przed innymi. Po drugie dobitnie sobie uświadomi, że nie może sobie sama dać rady i wszyscy dokoła muszą jej bronić bo ona sama nie umie. Dlatego to od niej powinny wyjść takie rzeczy jak zgłaszanie do dyrekcji, wychowawcy, włączanie rodziców... A przynajmniej w porozumieniu z nią. Żeby miała jakieś poczucie kontroli nad tym co się dzieje.

---------- Dopisano o 01:27 ---------- Poprzedni post napisano o 01:19 ----------

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
ważna kwestia, której nie poruszyla żadna z nas słusznie zauważyłaś. może być tak, że bez prawdziwej (nie ciociowej) terapii się nie obejdzie. ale może być też tak, że zmiana szkoły bedzie zbawieniem.
Nawet gdyby problem leżał w niej (a możliwe, że częściowo tak jest), to i tak zmiana szkoły byłaby wskazana. Bo przebywanie w tym samym niszczącym ją środowisku mogłoby niweczyć wszelkie korzyści terapeutyczne. Jak miałaby wraz z terapeutą wypracowywać pewne umiejętności, przekonania itp, skoro po każdej sesji miałaby przed sobą kolejny tydzień wśród ludzi, którzy ją prześladują. Możliwość "zaczęcia od nowa" może pomóc z zmianie pewnych rzeczy, to jakby mieć czystą kartę, bez bardzo obciążającej przeszłości.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-11-23 o 00:24
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 09:13   #64
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
GG do paulina150528
Dot.: Dręczenie w klasie;(

To nie może byc tak,ze grupa wyrostków(tak wyrostków bo koło elity to oni nawet nie stali) dominuje cała klasa/szkoła.Ustawia sobie dyrekcje bo ta podobno sie ich boiJa jestem za tym,zeby zawsze alarmowac wczesniej i przedstawiac takowe sytuacje komus nad uczniem.Tu akurat nauczyciel/dyrektor no ale na litosc z jakiej racji maja sie ich bac bo co?

Owszem tak jak nademna napisała Lexi koleżanka nie koniecznie moze poczuc sie lepiej jak sie "góra "dowie o wszystkim,jednak tak zostawic tez tego nie mozna.

Przeraza mnie to jak wiele sie o takich sytuacjach słyszy i ten brak zainteresowania od strony"góry".Mam dwóch synów w szkole i u jednego w klasie(dodam,ze to dopiero 1 klasa szkoły podstawowej)jest chłopiec który nie potrafi sie zachowac w stosunku do kolegów.Nie poda normalnie reki i nie powie czesc,ale szturchnie,pchnie,kopnie i tak wymieniac mozna wkoło.Dzieci milczały długo,jednak zaczeły w pewnym momencie mówic co sie dzieje.|Nauczycielka udaje,ze nic nie wie,zaprzecza wszystkiemu.Rodzice tego chłopca"ale jak to,państwo sie uwzieli przecie on aniołek".My jao rodzice wzielismy sprae w swoje rece bo jestesmy przerazeni juz w tym momencie-bo brak kontroli na nim a co bedzie pozniej?

Dlatego ja jestem za podejmowaniem odrazu radykalnych kroków,informowaniu o zajsciach zawczasu i zapobieganiu.

Jak sama chodziłam do szkoły-niejednokrotnie stawałam w obronie słabszego.Nie wolno sie bac i czekac na niewaiadomo co.Trzeba reagowac stosunkowo wczesnie.
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 10:36   #65
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
powiedz jej zeby jak najszybciej uciekla z tego klebowiska zmij. I zapisala sie na terapie do normalnego psychologa nie jakiejs cioci.
Podstawowa zasada dla psychiatrów, psychologów, psychoterapeutów - NIE LECZY SIĘ WŁASNEJ RODZINY!! Nie wolno - koniec, kropka. Dziwne, że ciocia o tym nie wie.. Dziewczynie przyda się terapia, jak najbardziej (ale nie "u rodziny"). Druga sprawa - pójście z tym do pedagoga czy nauczycieli raczej guzik da (chyba, że jest ktoś w szkole, kto ma realny autorytet, charyzmę, z czyją opinią się liczycie - do takiej osoby warto pójść i zasygnalizować, że coś się dzieje). Jakieś akcje ze strony rodziców dziewczyna może odebrać jako totalny wstyd, poniżenie etc. Natomiast 1 kwestia mnie tu wkurza - dlaczego, do diabła, się za nią nie wstawisz? Takie rzeczy się dzieją, bo "reszta" daje przyzwolenie na to. Boisz się, że ciebie też wezmą na z celownik? Jeśli tak, to też możesz zaliczyć się do tej "elyty". Nie ma sensu przyjaźnić się z kimś na siłę, ale jeśli ktoś zachowuje się bardzo nie fair wobec tej dziewczyny, to wstań i to powiedz. Może się okaże, że 10 osób w klasie myśli tak jak ty i przetrzesz im szlak. Jesteś w stanie zrobić o wiele więcej, niż my - po drugiej stronie kabelka.
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 11:06   #66
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
GG do paulina150528
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Podstawowa zasada dla psychiatrów, psychologów, psychoterapeutów - NIE LECZY SIĘ WŁASNEJ RODZINY!! Nie wolno - koniec, kropka. Dziwne, że ciocia o tym nie wie.. Dziewczynie przyda się terapia, jak najbardziej (ale nie "u rodziny"). Druga sprawa - pójście z tym do pedagoga czy nauczycieli raczej guzik da (chyba, że jest ktoś w szkole, kto ma realny autorytet, charyzmę, z czyją opinią się liczycie - do takiej osoby warto pójść i zasygnalizować, że coś się dzieje). Jakieś akcje ze strony rodziców dziewczyna może odebrać jako totalny wstyd, poniżenie etc. Natomiast 1 kwestia mnie tu wkurza - dlaczego, do diabła, się za nią nie wstawisz? Takie rzeczy się dzieją, bo "reszta" daje przyzwolenie na to. Boisz się, że ciebie też wezmą na z celownik? Jeśli tak, to też możesz zaliczyć się do tej "elyty". Nie ma sensu przyjaźnić się z kimś na siłę, ale jeśli ktoś zachowuje się bardzo nie fair wobec tej dziewczyny, to wstań i to powiedz. Może się okaże, że 10 osób w klasie myśli tak jak ty i przetrzesz im szlak. Jesteś w stanie zrobić o wiele więcej, niż my - po drugiej stronie kabelka.
Moze i nic nie da interwencja u pedagogów ale trzeba komus o takich zajsciach mówic.Szykanuja jedna osobe a ciort wie,czy nie zaczna wiekszej ilosci dreczyc.Dac im na to przyzwolenie?Ono juz zostało dane bo nikt ale to nikt nie potrafi zareagowac.Totalna znieczulica.
Ile ich w tej grupie jest(zapomniałam)?Dajmy na to,ze 6 osób a klasa liczy 20.Proste równanie 20-6=14! to czemu te 14 osób patrzy na wszystko i nic nie robi?Strach jest najgorszy.

Z tego co tu czytamy dziewczyna ma problem z soba i potrzebuje pomocy ale tak jak Deede pisze nie w psychiatry rodzinnego.

Zaostało tez wyzej napisane,zeby szkołe dziewczyna zmieniła.Owzem tak bybyło najprosciej ale skoro tutaj nie potrafi sobie poradzic to skąd wiadomo,ze w innej da rade?Wazne jest znalezienie zródła problemów a nie tylko ucieczka.
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 11:34   #67
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez paulina150528 Pokaż wiadomość

Owszem tak jak nademna napisała Lexi koleżanka nie koniecznie moze poczuc sie lepiej jak sie "góra "dowie o wszystkim,jednak tak zostawic tez tego nie mozna.
Dlatego napisałam, że jeśli gdzieś "zgłaszać", to razem z tą dziewczyną a nie za jej plecami.

Cytat:
My jao rodzice wzielismy sprae w swoje rece bo jestesmy przerazeni juz w tym momencie-bo brak kontroli na nim a co bedzie pozniej?
I co zrobiliście?


Cytat:
Napisane przez paulina150528 Pokaż wiadomość
Moze i nic nie da interwencja u pedagogów ale trzeba komus o takich zajsciach mówic.Szykanuja jedna osobe a ciort wie,czy nie zaczna wiekszej ilosci dreczyc.Dac im na to przyzwolenie?Ono juz zostało dane bo nikt ale to nikt nie potrafi zareagowac.Totalna znieczulica.
Ile ich w tej grupie jest(zapomniałam)?Dajmy na to,ze 6 osób a klasa liczy 20.Proste równanie 20-6=14! to czemu te 14 osób patrzy na wszystko i nic nie robi?Strach jest najgorszy.
W grupie jest 8 osób, a klasa liczy 18 więc przewagę mają niewielką. I to na dodatek przewaga tylko "ilościowa", bo widać, że jeśli chodzi o pewność siebie, przebojowość, stawianie na swoim itp, to tamte 8 osób jest górą. Reszta się woli trzymać w cieniu.


Cytat:
Zaostało tez wyzej napisane,zeby szkołe dziewczyna zmieniła.Owzem tak bybyło najprosciej ale skoro tutaj nie potrafi sobie poradzic to skąd wiadomo,ze w innej da rade?Wazne jest znalezienie zródła problemów a nie tylko ucieczka.
Tylko, że w obecnej szkole prawie na pewno nie da sobie rady.
Zmiana szkoły nie wyklucza szukania źródła problemów. Zresztą tu pewnie problemy są dwa, tzn zetknęła się silna grupa z osobą słabą, która nie umie się obronić. Gdyby dziewczyna umiała to zrobić, to by się czepili kogoś innego.
Jak komuś coś zagraża, tak jak tej dziewczynie, to lepiej żeby uciekł ale to "przeżył", niż żeby bohatersko chciał stawić czoła i "zginął".
W tym konkretnym wypadku już chyba zbyt wiele zaszło, żeby można to było odwrócić bez szkody dla tej dziewczyny. Co z tego, że teraz, po dłuższym czasie, ktoś jakoś zareaguje, skoro po pierwsze dziewczyna już jest psychicznie sponiewierana, a po drugie - tamci (po przywołaniu do porządku przez szkołę/rodziców) i tak prawdopodobnie znajdą sposób by dalej jej wtykać szpile, tylko w "białych rękawiczkach". Tym bardziej się będą mścić za wpadnięcie w kłopoty.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-23, 13:09   #68
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez Deede Pokaż wiadomość
Podstawowa zasada dla psychiatrów, psychologów, psychoterapeutów - NIE LECZY SIĘ WŁASNEJ RODZINY!! Nie wolno - koniec, kropka. Dziwne, że ciocia o tym nie wie.. Dziewczynie przyda się terapia, jak najbardziej (ale nie "u rodziny").
wiem wiem.

chyba, ze tak naprawde ta ciocia wcale nie przeprowadzala z nia rozmowy, tylko dziewczyna konfabuluje zeby wbudzic z autorce litosc. Bo naprawde nie chce mi sie wierzyc, ze psycholog tak powiedzial pacjentowi i zamiast ja wyslac do kogos innego zajela sie terapia
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 13:42   #69
Deede
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
wiem wiem.

chyba, ze tak naprawde ta ciocia wcale nie przeprowadzala z nia rozmowy, tylko dziewczyna konfabuluje zeby wbudzic z autorce litosc. Bo naprawde nie chce mi sie wierzyc, ze psycholog tak powiedzial pacjentowi i zamiast ja wyslac do kogos innego zajela sie terapia
Ja właśnie nie rozumiem tego tekstu (co ta ciocia niby powiedziała tej dziewczynie)? Widzę to tak - dziewczyna ma duże umiejętności w zakresie autorefleksji itp. (ciotka o tym wie) - taki trochę domorosły "psycholog" z niej. I fakt - jeśli ktoś taki - a najlepiej rasowy psycholog - zaczyna mieć problemy emocjonalne, wpada w depresję czy coś, to jest to tragiczny "pacjent". Wie, co i jak powiedzieć, żeby wyszło na jego (bo przychodzi z gotową diagnozą, zna schematy, zależności, itd.) i paradoksalnie potrafi się oszukiwać jak mało kto. Wszytko potrafi sobie "przetłumaczyć", podciągnąć pod swoją teorię. Natomiast nawet jeśli, to nie mówi się tego, co ta ciotka strzeliła. A rozwalił mnie tekst, że (ta dziewczyna) miała dobrze, rodzice ją kochali, nie miała takich problemów jak inni mają itd. Zaskakujący brak profesjonalizmu.. Ten tekst to właśnie wersja widziana z pozycji cioci kolegującej się z rodzicami tej dziewczyny. To, że ona postrzegała ją jako dziecko mające szczęśliwe dzieciństwo, nie oznacza, że dziewczyna faktycznie była szczęśliwa. Od wysłuchania jej punktu widzenia (wygadanie się też trochę pomaga) należało by zacząć i odesłać do koleżanki po fachu, a nie pierdzielić, że tak ci dobrze było, że nie masz prawa czuć tego, co czujesz, bo inni mieli 100 razy gorzej od ciebie (bo tak odczuwa się taki tekst). Albo ta ciotka to dupa nie lekarz, albo dziewczyna w ogóle konfabuluje..
__________________

Deede jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 13:48   #70
AaNUsia1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pięknego miasta ;)
Wiadomości: 332
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
wiem wiem.

chyba, ze tak naprawde ta ciocia wcale nie przeprowadzala z nia rozmowy, tylko dziewczyna konfabuluje zeby wbudzic z autorce litosc. Bo naprawde nie chce mi sie wierzyc, ze psycholog tak powiedzial pacjentowi i zamiast ja wyslac do kogos innego zajela sie terapia

Ciocia przeprowadziła z nią rozmowę i tu już z tego co wiem 7 razy. A moja koleżanka nie jest taka aby coś wymyślać.

Po za tym dzisiaj przeprowadziłyśmy rozmowę z naszą dyrektorką i jutro wybrane osoby poprosci do swojego gabinetu. Jestem tylko ciekawa czy to coś da i własnie jak ktoś wspominał wcześniej NIE ROZPĘTA JESZCZE WIĘKSZEJ WOJNY !!
Tego się obawiam. Ale jeżeli to nic nie pomoże to ja z moimi koleżankami sobie z nimi pogadamy.
AaNUsia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 14:45   #71
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez AaNUsia1990 Pokaż wiadomość
Ciocia przeprowadziła z nią rozmowę i tu już z tego co wiem 7 razy. A moja koleżanka nie jest taka aby coś wymyślać.

Po za tym dzisiaj przeprowadziłyśmy rozmowę z naszą dyrektorką i jutro wybrane osoby poprosci do swojego gabinetu. Jestem tylko ciekawa czy to coś da i własnie jak ktoś wspominał wcześniej NIE ROZPĘTA JESZCZE WIĘKSZEJ WOJNY !!
Tego się obawiam. Ale jeżeli to nic nie pomoże to ja z moimi koleżankami sobie z nimi pogadamy.

To moze Ty z kolezankami zalozysz sobie wlasny gang i zaprosisz tam kolezanke? Czlowiek samotny nie jest juz taka ofiara ,gdy stanie sie czescia grupy i ktos za nim stoi..
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-23, 18:51   #72
AaNUsia1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Z pięknego miasta ;)
Wiadomości: 332
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA Pokaż wiadomość
To moze Ty z kolezankami zalozysz sobie wlasny gang i zaprosisz tam kolezanke? Czlowiek samotny nie jest juz taka ofiara ,gdy stanie sie czescia grupy i ktos za nim stoi..

Jeżeli nie zadziała interwencja naszej wychowawczyni ani dyrektorki to na pewno się za nia postawimy.
Koleżanka (dręczona) napisała mi teraz na gg , że na wywiadówce dzisiejszej nasza wychowawczyni powiedziała, że cała interwencja raczej nic nie da a jeszcze bardziej pogorszy sprawę..;/
AaNUsia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:12   #73
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Ze sie tak spytam. ile trwa juz to dreczenie? Od poczatku i wy sie dopiero teraz za to bierzecie?
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:37   #74
AnetaYa
Raczkowanie
 
Avatar AnetaYa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 160
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez AaNUsia1990 Pokaż wiadomość
Przepraszam bardzo m, ale ja z nią już tyle razy rozmawiałam..że kolejny raz tu nic nie,da moje koleżanki z klasy też z nią rozmawiały i nic nie wskórały, ciocia, bardzo dobry psychiatra nie pomaga to jak ja jej mam pomoc? Gadałam z nią tyle razy w szkole, koleżanki też..ale rzeczywiście teraz będę musiał chyba stanąć w jej obronie. Tylko , że ja tu sama raczej nic nie zdziałam bo ich jest elita klasowa i zawsze na wszystko znajdą odpowiedź i są najmądrzejsi. A dyrektorka to sama wie jaka ona jest bo ma z nami lekcje, wychowawczyni? Sama jest bezradna, bo nawet jeżeli powie o tym w klasie, to elita to tak obróci , że wyjdzie na swoje!

Co do następnego wypowiedzi, to ja nie poszukuję koleżanki , bo je mam. A jej po prostu chce pomóc, i chyba jako jedyną do niej rękę wyciągnęłam.. i dlatego mi to wszystko pisze i ze mną rozmawia.
Sama nie wiem co zrobić.. i chodzi tu o koleżanką a nie o mnie. Pomóc jej chcę bo sama kiedyś w podstawówce byłam wyśmiewana ze seplenienie, na szczęście z tego wyszłam. I wiem co to znaczy być gnębionym, a samej mi też nikt nie pomógł. I sama nie wiem co mam zrobić. Ja tam nic do elity nie mam bo z nimi pogadam ale nic więcej..
I pytam jak postąpić, a nie żeby ktos tu mnie oceniał.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś jedną z ostatnich osób, które mogą pomóc tej dziewczynie. Mięczak z Ciebie, po co niby miałabyś się narażać tejże "elicie" - od siedmiu boleści. Niech dziewczyna się postawi, odpysknie raz czy drugi - i tak nie ma nic do stracenia skoro zamierza zmieniać szkołę. Ja bym tej całej bandzie nieudaczników, których Ty nazywasz elitą dała popalić.
__________________
Najwięcej powiedzą o mnie Ci, którzy mnie nie znają
AnetaYa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:39   #75
ciasteczko0
Raczkowanie
 
Avatar ciasteczko0
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez aktaga13 Pokaż wiadomość
1) wcale nie byłam silna. pisałam - szczesliwie pojawily sie wokol mnie osoby, ktore przerwaly milczenie
2) doskonale znam realia
3) na tym wątku szukamy ROZWIAZANIA PROBLEMU. a ty nie podalas nawet jednej propozycji jak to zakończyć...

pytam więc o sens?
Pytasz o sens mojej wypowiedzi?? W takim razie ja pytam o sens twojej. Nie podałam propozycji rozwiazania problemu? Widocznie ominełaś fragment mojej wypowiedzi w której poleciłam oglądanie filmu 'nasza klasa'. Albo nie grzeszysz bystrością i nie zrozumiłaś co mam na myśli. Pamiętam jak oglądaliśmy go klasowo i mocno to nami wstrząsneło i dało do myślenia. A w tym wątku szukamy rozwiązania problemu autorki ale to nie znaczy ze nie moge napisać co myśle na ogół o takich problemach i opisac swoje uczucia. no chyba że cię tym strasznie uraziłam. w takim razie wybacz ale mam prawo mówić i pisać co myśle.

Edytowane przez ciasteczko0
Czas edycji: 2009-11-23 o 19:40
ciasteczko0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:50   #76
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez ciasteczko0 Pokaż wiadomość
Pytasz o sens mojej wypowiedzi?? W takim razie ja pytam o sens twojej. Nie podałam propozycji rozwiazania problemu? Widocznie ominełaś fragment mojej wypowiedzi w której poleciłam oglądanie filmu 'nasza klasa'. Albo nie grzeszysz bystrością i nie zrozumiłaś co mam na myśli. Pamiętam jak oglądaliśmy go klasowo i mocno to nami wstrząsneło i dało do myślenia. A w tym wątku szukamy rozwiązania problemu autorki ale to nie znaczy ze nie moge napisać co myśle na ogół o takich problemach i opisac swoje uczucia. no chyba że cię tym strasznie uraziłam. w takim razie wybacz ale mam prawo mówić i pisać co myśle.
nie przecze, ze sie uniosłam...

i widocznie nie jestem dostatecznie bystra.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:05   #77
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
A rozwalił mnie tekst, że (ta dziewczyna) miała dobrze, rodzice ją kochali, nie miała takich problemów jak inni mają itd. Zaskakujący brak profesjonalizmu.. Ten tekst to właśnie wersja widziana z pozycji cioci kolegującej się z rodzicami tej dziewczyny. To, że ona postrzegała ją jako dziecko mające szczęśliwe dzieciństwo, nie oznacza, że dziewczyna faktycznie była szczęśliwa. Od wysłuchania jej punktu widzenia (wygadanie się też trochę pomaga) należało by zacząć i odesłać do koleżanki po fachu, a nie pierdzielić, że tak ci dobrze było, że nie masz prawa czuć tego, co czujesz, bo inni mieli 100 razy gorzej od ciebie (bo tak odczuwa się taki tekst). Albo ta ciotka to dupa nie lekarz, albo dziewczyna w ogóle konfabuluje..
Chyba chodziło jej o to, że ta dziewczyna nie zetknęła się w życiu wcześniej z nieprzychylnością, nie musiała rozwiązywać problemów, nie stykała się z ludźmi negatywnie do niej nastawionymi, bo rodzice ją chowali pod kloszem. I że właśnie dlatego teraz tak trudno jej sobie poradzić z tą grupką w szkole.
Ale jak by nie było, to nie powinna jej mówić jakim to ona jest trudnym przypadkiem, nie powinna w ogóle się brać za terapię.

Wiadomo, są dobrzy i kiepscy lekarze. Są też tacy, którzy uważają, że sobie poradzą nawet w takiej sytuacji, kiedy są osobiście zaangażowani. Może chodzi też o kwestie finansowe, za "terapię" z ciotką rodzice nie muszą płacić jak sądzę, poza tym jest do dyspozycji od zaraz i często, a nie jak w publicznej służbie zdrowia - najczęściej po odczekaniu jakiegoś czasu w kolejce i raz na miesiąc.

Cytat:
Napisane przez ciasteczko0 Pokaż wiadomość
Pytasz o sens mojej wypowiedzi?? W takim razie ja pytam o sens twojej. Nie podałam propozycji rozwiazania problemu? Widocznie ominełaś fragment mojej wypowiedzi w której poleciłam oglądanie filmu 'nasza klasa'. Albo nie grzeszysz bystrością i nie zrozumiłaś co mam na myśli. Pamiętam jak oglądaliśmy go klasowo i mocno to nami wstrząsneło i dało do myślenia. A w tym wątku szukamy rozwiązania problemu autorki ale to nie znaczy ze nie moge napisać co myśle na ogół o takich problemach i opisac swoje uczucia. no chyba że cię tym strasznie uraziłam. w takim razie wybacz ale mam prawo mówić i pisać co myśle.
Proszę bez takich tekstów, za kolejne podobne polecą ostrzeżenia.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:07   #78
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez AaNUsia1990 Pokaż wiadomość
Jeżeli nie zadziała interwencja naszej wychowawczyni ani dyrektorki to na pewno się za nia postawimy.
Koleżanka (dręczona) napisała mi teraz na gg , że na wywiadówce dzisiejszej nasza wychowawczyni powiedziała, że cała interwencja raczej nic nie da a jeszcze bardziej pogorszy sprawę..;/
trochę dziwna nauczycielka.być może to z tych co nie lubią kłopotw.

pisałaś już o problemie z tej strony co ci podałam?
tam znajdziesz fachową poradę,co zrobić.

[QUOTE]
Cytat:
Napisane przez AnetaYa Pokaż wiadomość
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś jedną z ostatnich osób, które mogą pomóc tej dziewczynie. Mięczak z Ciebie, po co niby miałabyś się narażać tejże "elicie" - od siedmiu boleści.
to ludzki odruch ,ktory nakazuje bronienie własnej skory.gdyby była mięczakiem nie probowałaby pomoc wogle.
Cytat:
Niech dziewczyna się postawi, odpysknie raz czy drugi - i tak nie ma nic do stracenia skoro zamierza zmieniać szkołę. Ja bym tej całej bandzie nieudaczników, których Ty nazywasz elitą dała popalić.
jasne.od razu da im w kośc
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:44   #79
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Zareaguj, powiedz bydlakom żeby6 się od niej odczepili, jak reszta klasy zobaczy, że ktoś się postawi too staną po jej stronie
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 21:29   #80
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez AnetaYa Pokaż wiadomość
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś jedną z ostatnich osób, które mogą pomóc tej dziewczynie. Mięczak z Ciebie, po co niby miałabyś się narażać tejże "elicie" - od siedmiu boleści. Niech dziewczyna się postawi, odpysknie raz czy drugi - i tak nie ma nic do stracenia skoro zamierza zmieniać szkołę. Ja bym tej całej bandzie nieudaczników, których Ty nazywasz elitą dała popalić.

Dobra rada... Ta dziewczyna jest o krok od depresji, takie osoby raczej nie radza sobie same i predzej sie powiesi niz sie postawi. Jesli ktos nigdy nie przechodzil zalamania psychicznego nie zrozumie tego. Ja uwazam,ze reszta klasy powinna sie z nia zaprzyjaznic bo z tego wszystkiego co tu autorka napisala ta mloda biedaczka jest tak zwana czarna owca w tej kretynskiej klasie, Tzn ze jedni sie nad nia znecaja ,a inni ja olewaja i nie ma dla nich roznicy co sie z nia dzieja i jak jest traktowana i zaloze sie jescze ze smieja sie pod nosem ,gdy tamci wbijaja jej noz plecy. Ona pisze z autorka na gg ok. Ale tylko na gg? Autorko czy Ty z nia w szkole rozmawiasz? Tak przy ludziach? Czy moze martwisz sie zbytnio o wlasna "reputacje"?
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 21:49   #81
paulina150528
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z paru zakamarków świata;)
Wiadomości: 3 181
GG do paulina150528
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Dlatego napisałam, że jeśli gdzieś "zgłaszać", to razem z tą dziewczyną a nie za jej plecami.

I co zrobiliście?


Tylko, że w obecnej szkole prawie na pewno nie da sobie rady.
Zmiana szkoły nie wyklucza szukania źródła problemów. Zresztą tu pewnie problemy są dwa, tzn zetknęła się silna grupa z osobą słabą, która nie umie się obronić. Gdyby dziewczyna umiała to zrobić, to by się czepili kogoś innego.
Jak komuś coś zagraża, tak jak tej dziewczynie, to lepiej żeby uciekł ale to "przeżył", niż żeby bohatersko chciał stawić czoła i "zginął".
W tym konkretnym wypadku już chyba zbyt wiele zaszło, żeby można to było odwrócić bez szkody dla tej dziewczyny. Co z tego, że teraz, po dłuższym czasie, ktoś jakoś zareaguje, skoro po pierwsze dziewczyna już jest psychicznie sponiewierana, a po drugie - tamci (po przywołaniu do porządku przez szkołę/rodziców) i tak prawdopodobnie znajdą sposób by dalej jej wtykać szpile, tylko w "białych rękawiczkach". Tym bardziej się będą mścić za wpadnięcie w kłopoty.

Owszem to ta dziewczyna musi znalesc siłe,zeby z reszta klasy zgłosic problem.Za plecami załatwianie czegos takiego nie wiele moze pomoc,gdyz dajmy na to w momencie podjecia rozmowy owa kolezanka przemilczy sprawe albo uda,ze nie wie o co chodzi.

Co zrobilismy?Sprawa jest dosc swieza bo o wszystkim dowiedzielismy sie dopiero w czawartek.Dzieciaki wczesniej nie chciały nic mówic ale buzie im sie wreszcie otworzyły(pomine kwestie dlaczego była cisza przez ten czas tutaj na ogolnym,jakby cuś t moge na pw)Rozmowy z wychowawczynia nic nie dały bo ona najzwyczajniej problemu nie widzi.Zaczelismy od psychologa szkolnego jutro idziemy do dyrektorki.


Zmiana szkoły tak jest moze i dobrym rozwiazaniem ale dziewczyna z tego co mozemy przeczytac psychicznie jest zmeczona.Czy w takim przypadku to cos zmieni?Najwazniejsze jest chyba tozeby ona wyjeła głowe z piasku i nabrała pewności i wiary w siebie.




Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA Pokaż wiadomość
Dobra rada... Ta dziewczyna jest o krok od depresji, takie osoby raczej nie radza sobie same i predzej sie powiesi niz sie postawi. Jesli ktos nigdy nie przechodzil zalamania psychicznego nie zrozumie tego. Ja uwazam,ze reszta klasy powinna sie z nia zaprzyjaznic bo z tego wszystkiego co tu autorka napisala ta mloda biedaczka jest tak zwana czarna owca w tej kretynskiej klasie, Tzn ze jedni sie nad nia znecaja ,a inni ja olewaja i nie ma dla nich roznicy co sie z nia dzieja i jak jest traktowana i zaloze sie jescze ze smieja sie pod nosem ,gdy tamci wbijaja jej noz plecy. Ona pisze z autorka na gg ok. Ale tylko na gg? Autorko czy Ty z nia w szkole rozmawiasz? Tak przy ludziach? Czy moze martwisz sie zbytnio o wlasna "reputacje"?

Uprzedziłas mnie z pytaniemCzy autorka w szkole tez z nią rozmawia?Nie wiem czy przeoczyłam czy tez nie pisane było na jakim tle jest to dogryzanie?
__________________
Kto Ty jesteś?
-Polak stary
Jaki znak Twój?
-Moher szary


Wierna fanka Niedzwiedzia,uzależniona od serdelixa


Jeśli mój opis Cie obraził w ramach protestu zdejmij stanik
paulina150528 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 21:53   #82
201610310857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
Dot.: Dręczenie w klasie;(

JA TO BYM TYM BYDLAKOM, CO JEJ DOKUCZAJĄ wpier*** na miejscu klasy, a nie takie tchórze, że aż wstyd!!!
201610310857 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 22:00   #83
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Uprzedziłas mnie z pytaniemCzy autorka w szkole tez z nią rozmawia?Nie wiem czy przeoczyłam czy tez nie pisane było na jakim tle jest to dogryzanie?[/QUOTE]



No wlasnie tez chyba to przeoczylam Tez sie nad tym zastanawialam jak to wogole wyglada. Mozemy tu miec doczynienia ze zwyklym ublizaniem slownym, ale mozemy moze to tez byc szturchanie, popychanie, okropne kawaly , grozby i znecanie sie. Tu tez lamanie prawa. W takim wypadku uwazam ,ze trzba miec prawdziwy dowod i isc z nim na policje bo ta tchorzliwa klasa nie bedzie swiadczyc na korzysc tej dziewczyny
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 12:12   #84
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA Pokaż wiadomość
Uprzedziłas mnie z pytaniemCzy autorka w szkole tez z nią rozmawia?Nie wiem czy przeoczyłam czy tez nie pisane było na jakim tle jest to dogryzanie?


No wlasnie tez chyba to przeoczylam Tez sie nad tym zastanawialam jak to wogole wyglada. Mozemy tu miec doczynienia ze zwyklym ublizaniem slownym, ale mozemy moze to tez byc szturchanie, popychanie, okropne kawaly , grozby i znecanie sie. Tu tez lamanie prawa. W takim wypadku uwazam ,ze trzba miec prawdziwy dowod i isc z nim na policje bo ta tchorzliwa klasa nie bedzie swiadczyc na korzysc tej dziewczyny
[/QUOTE]
choc ta sprawa wygląda na trudną to zawsze jest wyjście.
jak wspominałam wcześniej byłam na spotkaniu w szkole na temat przemocy fizycznej i psychicznej i można takiej osobie pomoc.
musi jednak zgłosić ten problem do odpowiednich służb.podając link do strony w necie można zasięgnąć anonimową poradę i porozmawiać z psychologiem ,a on poradzi co zrobić dalej.
pamiętam słowa policjanta,że często wystarczy postraszyć taką knąbrną młodziez ,a oni bojąc się konsekwencji zmieniają swoje postępowanie.
policjanci-psychologowie mają na to swoje sposoby.
trzeba to tylko zgłosić.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2009-11-24 o 12:13
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 13:01   #85
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez AaNUsia1990 Pokaż wiadomość
Jeżeli nie zadziała interwencja naszej wychowawczyni ani dyrektorki to na pewno się za nia postawimy.
Koleżanka (dręczona) napisała mi teraz na gg , że na wywiadówce dzisiejszej nasza wychowawczyni powiedziała, że cała interwencja raczej nic nie da a jeszcze bardziej pogorszy sprawę..;/

Najbardziej bulwersuje mnie w tym wszystkim postawa wychowaczyni, to że umywa ręce zamiast interweniować... Przecież do jasnej cholery bycie wychowawczynią do czegoś zobowiązuje, jej obowiązkiem jest nie dopuszczenie, zeby w jej klasie dochodziło do sytuacji patologicznych takich jak dręczenie itp. , a ona nie chce rozwiązać problemu, tylko czeka na cud, albo na coś, jeszcze gorszego, bo dreczona dziewczyna może nie wytrzymać psychicznie. Wychowawczyni powinna uzyć swojego autorytetu (choc w tym przypadku, chyba go nie posiada), z całą stanowczością ukrócić tę chorą sytuację i ukarać winnych, rozpędzić tę 'pożal się boże zgraję smarkaczy, ktorzy w grupie czują się pewnie i dręczą innych. Takie sytuację są niedopuszczalne. Skoro dyrektorka i wychowawczyni znają sytuację i nic z tym nie robią, to o czym to świadczy, w jakim świetle stawia to tę szkołę
A jeśli chodzi o resztę osób w klasie, tzw. obserwatorów to mimo wszystko warto wstawić się za kimś prześladowanym, najlepiej po prostu znależć rozsadną przeciwwagę dla tej grupki prześladowców (słowo 'elita' w tym kontekście jest wyjątkowo nieadekwatne) I jeśli choć we dwie z Twoją przyjacółką stanowczo wyrazicie sprzeciw przeciw takiemu traktowaniu koleżanki, to nie obawiajcie się jakiś nieprzyjemności. Osoby prześladujące słabszych w grupie to z reguły tchórze i nie zadzierają z silnymi, pewnymi siebie jednostkami, bez obawy wyrażającymi swoje zdanie. Jeśli osoba, którą upatrzą sobie za ofiarę stawi im opór, nie okaże strachu, to one wtedy odpuszczają. Terror i dręczenie opiera się na strachu i bierności ofiary. Ale ta dreczona dziewczyna przynajmniej na razie nie jest wystarczajaco silna, żeby sie przeciwstawić, dlatego okaż jej wsparcie z tą drugą kolażenką, może wciągnij do swojego grona znajomych, będzie jej raźniej, poza tym akceptacja jeje pomoże wyjść z roli ofiary.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 13:34   #86
muszkaowocowka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szkoła/Dom
Wiadomości: 157
GG do muszkaowocowka
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Po prostu badz przy niej chodzcie razem na zakupy spacery umawiajcie sie po szkole w klasie jesli jestes z nia siedz z nia w lawce jesli ktos ja upokozy poprostu odpowiedz na to albo zacznij robic mine w stylu ``pff a do czego to bylo`` jesli masz duzo znajomych po prostu dodaj ja do swojej paczki bo ja tak samo wiem jak to jest byc samym w szkole z roznymi wrzutami ale gdy odpowiadam na nie w stylu ``masz mleko pod nosem a sie rzucasz ?`` i najczesciej nikt nie wie co mi odpowiedziec wiec zwyczajnie zostawiaja mnie w spokoju )

powodzenia
__________________
Bo ja lubie go za bardzo ..
Za leniwa by zyc ..
muszkaowocowka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 14:34   #87
pieluchomajtek
Rozeznanie
 
Avatar pieluchomajtek
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 928
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA Pokaż wiadomość
No wlasnie tez chyba to przeoczylam Tez sie nad tym zastanawialam jak to wogole wyglada. Mozemy tu miec doczynienia ze zwyklym ublizaniem slownym, ale mozemy moze to tez byc szturchanie, popychanie, okropne kawaly , grozby i znecanie sie. Tu tez lamanie prawa. W takim wypadku uwazam ,ze trzba miec prawdziwy dowod i isc z nim na policje bo ta tchorzliwa klasa nie bedzie swiadczyc na korzysc tej dziewczyny
A w ogole jak dlugo juz trwa t ublizanie. Czy zaczelo sie dopiero w 4 klasie, czy juz wczesniej. Jesli wczesniej dlaczego dopiero teraz tym sie zajeto?
__________________
jeśli kochasz to wybacz
jeśli wybaczysz to nie wypominaj
jeśli nie masz sił to odejdź od niego
jeśli odejdziesz to już nie wracaj
jeśli chcesz być z nim mimo wszystko to przeczekaj
zestarzeje się i już nie będzie zdradzał
lecz swoje najpiękniejsze lata stracisz na czekaniu na jego starość
pieluchomajtek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 15:03   #88
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez pieluchomajtek Pokaż wiadomość
A w ogole jak dlugo juz trwa t ublizanie. Czy zaczelo sie dopiero w 4 klasie, czy juz wczesniej. Jesli wczesniej dlaczego dopiero teraz tym sie zajeto?


No wlasnie zastanawiam sie teraz czy moze jest tak wogole jakis konkretny powod? Czym ta osoba sobie zapracowala zeby byc tak traktowana? Moze na wyliczanki? Kogo sobie pognebimy? Oooo wypadlo na Ciebie!!! Nie rozumiem. Czesto takimi ofiarami padaja osoby bardzo biedne, lub nieatrakcyjne, gorzej ubrane. jakies niezadbane...ale jesli autorka pisze ,ze dziewczyna jest normalna? Nie kumam tego..
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 15:16   #89
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez ZAQOCHANA Pokaż wiadomość
No wlasnie zastanawiam sie teraz czy moze jest tak wogole jakis konkretny powod? Czym ta osoba sobie zapracowala zeby byc tak traktowana? Moze na wyliczanki? Kogo sobie pognebimy? Oooo wypadlo na Ciebie!!! Nie rozumiem. Czesto takimi ofiarami padaja osoby bardzo biedne, lub nieatrakcyjne, gorzej ubrane. jakies niezadbane...ale jesli autorka pisze ,ze dziewczyna jest normalna? Nie kumam tego..
nie musi być biedna,czy źle ubrana.wystarczy być cichym i wrażliwym.
taka"banda" potrzebuje się dowartościować poniżając innych.
być może nie ma siły przebicia i wszelkie docinki bierze do siebie.w młodym wieku nastolatki bardziej wierzą w słowa grupy,niż bliskich,a akceptacja w grupie jest silniejsza niż w rodzinie.
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 16:33   #90
ZAQOCHANA
Rozeznanie
 
Avatar ZAQOCHANA
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań pełen doznań ;)
Wiadomości: 816
GG do ZAQOCHANA
Dot.: Dręczenie w klasie;(

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
nie musi być biedna,czy źle ubrana.wystarczy być cichym i wrażliwym.
taka"banda" potrzebuje się dowartościować poniżając innych.
być może nie ma siły przebicia i wszelkie docinki bierze do siebie.w młodym wieku nastolatki bardziej wierzą w słowa grupy,niż bliskich,a akceptacja w grupie jest silniejsza niż w rodzinie.

Rozumiem doskonale i zdaje sobie sprawe ,ze nie trzeba byc ani biednym ani zle ubranym itd. Jednak jak wiadomo to sa bardzo czeste powody. Widzisz, ja tez mialam w klasach osoby ciche i wrazliwe i mialam tez takie osoby ,ktore gromadzily wokol siebie tych poewnych siebie ,tworzac taka wkurzajaca paczke ,ale bez powdu cichych i wrazliwych sie nie czepiali . Skandaliczne jest dla mnie wlasnie to ,ze mozna tak zaczac komus dokuczac zupelnie bez powodu. Droga autorko czy moglabys jasniej napisac jak wyglada taka typowa scena w Twojej klasie? Np. taka ,ktora najbardziej Cie poruszyla. I jak to sie do diabla zaczelo?
__________________

"A bad woman is the sort of woman a man never gets tired of "...


"Lubie ta aurę ciemności, która go otacza. Lubie jego twarz, smutne oczy. Jest dziwnie ponury, niczym noc bez gwiazd".
ZAQOCHANA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.