ALKOHOL. czy to normalne??? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-28, 15:27   #61
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Napisane przez irie18* Pokaż wiadomość
wiesz sporo ludzi lubi pić. Lubia smak alkoholu, lubia sie wstawić to ich rozluźnia. Nie każdy kto tak robi jest chory. Tylko, że granica jest cienka i uważam ze autorka się od niej zbliża....
Naprawdę uważasz, że to jeszcze nie problem?

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere Pokaż wiadomość
Witam Drogie Wizażanki
Chciałam poznać Waszą opinie na pewien nieco drażliwy temat.

Zastanawiam się czy to że co tydzień i w piątek i w sobotę (czyli 2 razy w tygodniu) piję sobie z moim facetem alkohol (piwo, wino, wódka, drinki-oczywiście nie wszystko naraz ) jest normalne? Czy to za dużo?
Oczywiście nie poprzestajemy na 1 drinku (pijemy 0,5l wódki na 2 osoby w ciągu jednego wieczoru) ani na 1 lampce wina (w ciągu 1 "popijawy" zdarza nam się wypić 3 wina, ale zazwyczaj są 2). Jeśli chodzi o piwo to jak zdecydujemy się w danym dniu na piwo to ja piję ok.5-6 a mój facet ok.8...
Więc pytam Was czy to nie za dużo? Częstotliwość 2 razy w tygodniu, 2 dni pod rząd? Ilość jak widać dość spora
Czasem nawet w ciągu tygodnia wyskoczymy na piwko do knajpy i jest to ilość 3-4/osobę, ale zdarza się to nie częściej niż raz na miesiąc.
Nie jest tak że "musimy się napić" bo jesteśmy uzależnieni- NIE. Po prostu lubimy się odprężyć przy alkoholu po ciężkim tygodniu pracy.


Proszę o opinie na ten temat.
A jak u Was jest z piciem??? Jak często i w jakich ilościach???

Pozdrawiam
Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere Pokaż wiadomość
no właśnie chodzi o to że po takiej ilości alkoholu jest ok i to mnie odpręża.
gdybym wypiła mniej to absolutnie nic nie poczuję


a jak myślicie czy to jest bardzo niekorzystne dla zdrowia? jakie to może mieć skutki?
pocieszam się tym że przecież nie piję codziennie
Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere Pokaż wiadomość
No właśnie zawsze wszystko pamiętam i nie jestem zalana w trupa, tylko rozluźniona
Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere Pokaż wiadomość
Oczywiście że mogę.
Ale uważam że tak jest przyjemniej
Nie czuję przymusu picia, po prostu to lubię
- czy to źle?
Mogę w każdej chwili przestać i będzie ok, dlatego właśnie zastanawiam się czy to taki problem?
Cytat:
Napisane przez feel_atmosphere Pokaż wiadomość
Naprawdę mogę Wiem bo czasem robię przerwy i nie piję np miesiąc, dwa... i jest ok nic mi sie nie dzieje, żyje normalnie i nawet mnie nie ciągnie do alkoholu.
Zastanawia mnie tylko to czy taka ilość jest bardzo niekorzystna dla zdrowia, czy raczej nie jest jeszcze tak źle i mieścimy się z TŻtem w normie?
Na czerwono zaznaczyłam to, co moim zdaniem daje do myślenia.

A na zielono, noooo chwyciła się autorka wątku tego, że nie pije codziennie, jak tonący tratwy ratunkowej z ołowiu , bo przecież nie trzeba sięgać każdego dnia po alkohol, żeby mieć problem z piciem → psycholog się kłania
__________________




Edytowane przez Fresa
Czas edycji: 2009-11-28 o 15:30
Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 16:23   #62
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

no alkohol wprawdzie odwadnia, ale zacznijmy od zaczęcia, skoro pijesz w taki wieczorek dajmy na to 5-6 piw, to Ty ze względu na tych 5 czy 7 % wypijasz do 2 litrów płynu, Twój facet jakieś 2,5. Już samo to jest mało zwykłe, wiekszość ludzi 2 litrów nie wypije przez cały dzień w wodzie i herbacie.

Dobrze, że zapytałaś, masz szansę spróbować coś z tym zrobić , bo masz z czym , a skoro nie zechcesz uwierzyć, to jak to mówią, podobno mozna przyprowadzić wielbłąda do wodopoju, ale nie można go zmusić, aby się napił (nomen omen ). ;-)



A co tego 3-4 drinki, pewnie spryciarz to rozpowszechnia jako sposób jak się pozbywać korków na drogach.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 18:28   #63
irie18*
Wtajemniczenie
 
Avatar irie18*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Naprawdę uważasz, że to jeszcze nie problem?

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------










Na czerwono zaznaczyłam to, co moim zdaniem daje do myślenia.

A na zielono, noooo chwyciła się autorka wątku tego, że nie pije codziennie, jak tonący tratwy ratunkowej z ołowiu , bo przecież nie trzeba sięgać każdego dnia po alkohol, żeby mieć problem z piciem → psycholog się kłania
to, że ktos lubi pic? tak uważam ze to nie problem. Ale sytuacja autorki owszem jest niepokojąca....
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
irie18* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 18:48   #64
Newday5
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 133
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Niewielkie ilości alkoholu służą zdrowiu lepiej niż całkowita abstynencja.

Cyt. z czasopisma:"Vita" nr 1'08
"Czy wznosząc toast, pijemy naprawdę "na zdrowie"?

Podczas spotkań towarzyskich częściej niż zwykle sięgamy po alkohol, gdyż ma on wielką władzę - potrafi szybko i łatwo zmieniać nasze emocje. Już niewielkie dawki sprawiają, że czujemy się odprężeni, swobodniejsi, wręcz szczęśliwsi. Łatwiej nam nawiązywać kontakt z ludźmi. Mamy mniej problemów, a te, które są, wydają się mało istotne. Ale alkohol nie wpływa tylko na nastrój.

Kiedy dostaje się do naszego krwiobiegu, spowalnia aktywność ośrodkowego ukladu nerwowego. Wolniejszy jest przepływ neuroprzekaźników - substancji odpowiedzialnych za przenoszenie sygnałów między komórkami układu nerwowego. Czas naszych reakcji na różne bodźce wydłuża się więc, a zdolność prawidłowej oceny sytuacji - pogarsza.

Chwilowy dobry nastrój i zawroty głowy nie są jedynymi skutkami spożywania alkoholu. Jeśli pijemy go częściej niż na sylwestra, ma całkiem spore znaczenie dla naszego zdrowia.

Okazuje się, że alkohol nam służy. Istotna jego ilość. Dla kobiet bezpieczna dawka to 14 jednostek tygodniowo. Mężczyźni mogą sobie pozwolić na nieco więcej - około 21 jednostek tygodniowo. Tylko wtedy, kiedy nie przekraczamy tych dawek, możemy liczyć na dobroczynne dzialanie alkoholu na organizm.
Jedna jednostka to 8 g czystego alkoholu. Tyle zawiera 250 ml piwa= 125 ml wina = 25 ml wódki. Warto pamiętać, że 2 jednostki wprawią nas w dobry nastrój, ale każda większa ilość ma już negatywne skutki o różnym natężeniu (od bełkotliwej mowy do - nawet - utraty świadomości).
  • Lampka wina dla serca.
Alkohol podnosi we krwi poziom holesterolu HDL (czyli tak zwanego dobrego), który chroni naczynia krwionośne. Prawdopodobnie zmniejsza też niebezpieczenstwo powstawania skrzeplin w naczyniach krwionośnych (to one, blokując tętnice, moga spowodować zawał lub udar). Za najlepszy dla serca rodzaj alkoholu uchodzi czerwone wino, bogate w polifenole, które zwalczają wolne rodniki. Niewielkie dawki wina przeciwdziałają utlenianiu się cholesterolu LDL, dzięki czemu zmniejsza się jego zdolność do wywoływania miażdżycy.
Większe ilości mają niestety, zdecydowanie negatywny wpływ na zdrowie, a uklad krwionośny w szczególności. Ryzyko kłopotów z krążeniem zwiększają zwłaszcza alkohole wysokoprocentowe (np. wodka, whisky).

Uwaga!
Często w klubach serwuje się drinki, które są połączeniem napoju energetyzującego (np. Redbull, Burn) i alkoholu. To bardzo niebezpieczna mieszanka.
Znacznie podwyższa ona ciśnienie krwi, co u osob, ktore już mają problemy z krążeniem, może doprowadzić nawet do ataku serca.
  • Wino pomaga schudnąć.
Z badań naukowców ze słynnej kliniki Mayo wynika, że u osob, które wypijają 1 - 2 drinki dziennie, ryzyko otyłości jest o połowę mniejsze niż u abstynentów. Wyjaśnienia są dwa: wiadomo, że alkohol przyspiesza przemianę materii, lekarze podejrzewają jednak, że najlepsze efekty obserwuje się u osób, które zastępują lampką wina kolację.
Jeśli ktoś wybiera słodkie wino, nie powinien spodziewać się utraty wagi.

Uwaga!
Alkohol jest bardzo kaloryczny: gram wódki dostarcza 7 kcal (1g tłuszczu to 9 kcal). Co gorsza są to tzw. puste kalorie, które zapewniają organizmowi energię, ale bez niezbędnych substancji odżywczych. Dodatek soku czy coli zwiększa kaloryczność drnka dwukrotnie. Jedna szklaneczka wermutu z colą to ok. 200 kcal (lampka czerwonego wina - 70 kcal)
  • Alkohol poprawia trawienie.
Najsilniej wydzielanie kwasu żołądkowego poprawia piwo. Nieźle w tej roli sprawdza się też czerwone wino, a hitem są ziołowe nalewki, np. miętowa lub orzechowa. Alkohol wypity przed posiłkiem zwiększa produkcję śliny i enzymów trawiennych. Może działac leczniczo na cały układ pokarmowy. Udowodniono, że zmniejsza ryzyko kamicy żółciowej.
Piwo wpływa też na zdrowie włosów i paznokci.

CIEMNA STRONA KIELISZKA.
Wiadomo tez, że regularne picie alkoholu, zwłaszcza sporych ilości powoduje duże szkody w organizmie.
  • Złodziej kości.
Alkohol hamuje aktywność komorek budujących kości - osteoblastów). Najbardziej nara żone są kości kręgosłupa, zwiększają sięteż straty wapnia i magnezu niezbędnych do budowy kości. Uznaje się go za czynnik rozwoju osteoporozy.
  • Przyjaciel raka.
Regularne picie zwiększa dwukrotnie ryzyko raka piersi i trzonu macicy u kobiet, szczególnie u kobiet po menopauzie, ponieważ podnosi poziom estrogenów, ktore pobudzają rozwój tych nowotworów.

KOBIECE SPRAWKI.
Alkohol działa nieco inaczej na kobiety i mężczyzn. Mimo, że panowie piją alkohol częściej i więcej, jest on bardziej szkodliwy dla kobiecego organizmu. Po wypiciu takiej samej porcji do krwi mężczyzny trafi mniej alkoholu. Te różnice wymikają m.in. z mniejszej masy, innego składu ciała i innego metabolizmu. Wchłanianie alkoholu jest u kobiet szybsze dzięki innemu skladowi enzymów w soku żołądkowym, a także dodatkowo zwiększane przez żeńskie hormony, estrogeny. Dlatego panie są bardziej podatne na uszkodzenia wątroby, mózgu lub serca.

Uwaga!
Nie ma takiej dawki alkoholu, która byłaby bezpieczna dla kobiet w ciąży. Każdy kieliszek wypity przez mamę jest też"wypijany" przez jej nienarodzone dziecko. Zawartość alkoholu we krwi jest u obojga identyczna, tyle, że z organizmu matki zostanie on usunięty przez wątrobę. Dziecko nie ma tego mechanizmu obronnego. Problem jest naprawdę niabagatelny. Do picia alkoholu przyznaje się w Polsce 1/3 ciężarnych kobiet. Sprzyjają temu obiegowe opinie typu: " czerwone wino zwiększa ilość żelaza we krwi" lub "piwo wspomaga laktację". Oczywiście są one nieprawdziwe. W skrajnych przypadkach picie alkoholu przez kobiety w ciąży grozi urodzeniem dziecka z licznymi wadami rozwojowymi."

W tekście mowa jest o czerwonym winie, nie białym.
Newday5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-28, 22:20   #65
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Moim zdaniem macie problem z alkoholem.
ta regularność że co weekend trzeba się czegoś napić.. bardzo łatwo może przejść w stan dziś też mi jest źle więc się napiję i rozluźnię.
i to taki pewnik, ooo już niedługo piąteczek więc będzie drineczek.

Spróbowałabym na waszym miejscu przerwy od tego typu atrakcji;
I zacząć ograniczać ilości wypijanego alkoholu dla przyjemności.
na smak 1-2drinki, 1piwo, lampkę wina. Jeśli nie będziecie mogli się powstrzymać przed wypiciem wiekszej dawki, to bym się zaczęła poważnie zastanawiać nad problemem alkoholowym.

Bo te ilości co wypijacie są zatrważające.
Pomijam ilości alkoholu, ale właśnie objętość płynu (jak jedna z wizażanek zauważyła), i pytanie w jakim tempie wypijacie to wszystko?

Swoją drogą mi by było szkoda przepijać co weekend tyle pieniędzy, wolałabym z mężem gdzieś wyjść, pojechać, kupić coś sobie nawazajem, do domku; no chyba ze wszystko już macie i nie ma co robić z $$
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-29, 09:36   #66
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
"Wręcz przeciwnie, 3-4 drinki dziennie są korzystne dla zdrowia. Ostatnio miałam to na wykładzie "- GDZIE? W Wyższej Szkole Wyciągania Czesnego? Bo nie wierzę,że na dobrym uniwersytecie, gdzie kadra nie mówi studentom takich bzdetów. Moja znajoma jest psychologiem, zajmuje się leczeniem uzależnień, więc wiem, że piszesz bzdury, a jeśli je słyszałaś na wykładzie, to uczysz się na dziwnej uczelni.
Pudło

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
O kurczę...Ciekawa jestem kto ten wyklad prowadził?
Pani Magister farmacji
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-29, 11:51   #67
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Moim zdaniem wypijacie ogromne ilosci alkoholu jednorazowo. Częstotliwość nie jest może zabójcza, ale... Jesteś w stanie wypocząć w weekend wypijając w ciągu wieczora 5 piw? Ja np. w sobotnie wieczór poprzestaję na 2 piwach. W tygodniu nie piję wcale.

Edytowane przez Linka25
Czas edycji: 2009-11-29 o 11:54
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-03, 14:53   #68
_Ewelka___
Zakorzenienie
 
Avatar _Ewelka___
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 672
GG do _Ewelka___
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

a ja nie wiem czy to takie nienormalne. Zastanawiam sie jak zachowuja sie moi znajomi, przedzial wiekowy 20-40 lat ... i nie obracam sie w jakims dziwnym, nienormalnym towarzystwie, to rozne przedzialy wiekowe ale schemat ten sam - w weekend impreza, moze niekoniecznie impreza ale wyjscie do pubu, klubu, do znajomych, no i alkohol. Tak jakby to bylo norma jeden kolega prawie stracil prace, pil codziennie, nagle sam sie ogarnal i potrafi miesiac nie pic, poczul ze codzienne imprezowanie nie jest takie normalne

Ilosc alkoholu, nie mierzmy tego jedna miara. Moja kolezanka upija sie dwoma piwami gdzie ja moge wypic 5, i nie zataczam sie. To samo tyczy sie wodki, jedna odpadnie po polowce flaszki, ja nic po takiej ilosci nie czuje to zalezy od tempa picia oczywiscie i danej osoby dla kogos ilosc alkoholu ktora wypijam moze byc ogromna. Ja po prostu mam chyba mocny leb


a tak serio, alkoholizm sie szerzy, wazne zeby miec w tym umiar. Nie uwazam zeby to bylo nienormalne, tez tak spedzalam wieczory ze znajomymi, teraz mam mniej czasu ale kiedy tylko jest okazja, wychodzimy do baru
__________________
W życiu chodzi o ludzi których spotykasz na swojej drodze i o wszystko co z nimi możesz stworzyć!
_Ewelka___ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 15:28   #69
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Pani Magister farmacji
Pani magister, rozumiem, nie: zmotoryzowana? ;-) Bo 3-4 drinki dziennie to prosta droga do pozbycia się prawa jazdy, a nawet nie tylko. ;-)
Masz dowód na to, że nie zawsze warto wierzyć w to, co ludzie mówią.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2009-12-03 o 15:30
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 16:09   #70
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Napisane przez _Ewelka___ Pokaż wiadomość
a ja nie wiem czy to takie nienormalne. Zastanawiam sie jak zachowuja sie moi znajomi, przedzial wiekowy 20-40 lat ... i nie obracam sie w jakims dziwnym, nienormalnym towarzystwie, to rozne przedzialy wiekowe ale schemat ten sam - w weekend impreza, moze niekoniecznie impreza ale wyjscie do pubu, klubu, do znajomych, no i alkohol. Tak jakby to bylo norma jeden kolega prawie stracil prace, pil codziennie, nagle sam sie ogarnal i potrafi miesiac nie pic, poczul ze codzienne imprezowanie nie jest takie normalne

Ilosc alkoholu, nie mierzmy tego jedna miara. Moja kolezanka upija sie dwoma piwami gdzie ja moge wypic 5, i nie zataczam sie. To samo tyczy sie wodki, jedna odpadnie po polowce flaszki, ja nic po takiej ilosci nie czuje to zalezy od tempa picia oczywiscie i danej osoby dla kogos ilosc alkoholu ktora wypijam moze byc ogromna. Ja po prostu mam chyba mocny leb


a tak serio, alkoholizm sie szerzy, wazne zeby miec w tym umiar. Nie uwazam zeby to bylo nienormalne, tez tak spedzalam wieczory ze znajomymi, teraz mam mniej czasu ale kiedy tylko jest okazja, wychodzimy do baru
Zwiększona tolerancja na alkohol jest bardzo złym sygnałem. A jeśli zawsze mogłaś tyle wypić to... jest to dziwne.
Ten kto pije mało alkoholu i rzadko - szybciej sie upija. Ten kto pije często - odwrotnie.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-03, 16:42   #71
gabrielkowa
Raczkowanie
 
Avatar gabrielkowa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 61
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Zwiększona tolerancja na alkohol jest bardzo złym sygnałem. A jeśli zawsze mogłaś tyle wypić to... jest to dziwne.
Ten kto pije mało alkoholu i rzadko - szybciej sie upija. Ten kto pije często - odwrotnie.
Potwierdzam, iż im rzadziej i mniej się pije alkohol łatwiej muli. Przed ciążą mogłam wypić 2 - 3 piwa potem miałam 2 lata przerwy w piciu i obecnie 1 piwo powoduje, że mam miękkie nogi. Piję owszem rzadko bo raz na dwa miesiące ale nie jadę nawet po szklance piwa z sokiem bo zdaje sobie sprawę z mojej słabej głowy

A do autorki pierwszego postu, dopóki masz kontrole nad swoim ciałem i umysłem jest ok. Jesli wypijesz te powiedzmy 2 piwa zamaiast 5-ciu bo tak sobie postanowiłaś i nie stanowi to dla ciebie żadnego problemu, nie ciągnie cię aby wypić więcej jest ok, ale jeśli nie możesz się oprzeć i myślisz noc jeszce młoda jak wypiję jeszce jedno piwko lepiej się poczuję to moim zdaniem już gorzej...
gabrielkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-04, 23:25   #72
feel_atmosphere
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 54
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

hej! no więc rozmawiałam na ten temat z moim TŻtem i on stwierdził że może faktycznie coś jest w tym alkoholiźmie weekendowym... a więc w zeszły weekend wyjechaliśmy w góry gdzie spędziliśmy bardzo fajne chwile bez kropli alkoholu, a w ten weekend wybieramy się do cioci abstynentki więc też nie będziemy pić nie ciągnie nas do tego- chyba macie racje w tym że po prostu nudziło się nam i tą nudę rozruszaliśmy alkoholem teraz musimy stanowczo to zmienić i jak widać wszystko idzie po naszej myśli oczywiście nie zrezygnujemy z alkoholu całkowicie, ale postanowiliśmy sobie że w tym miesiącu nie pijemy, dopiero na sylwestra a potem mniejsza częstotliwość i mniejsza ilość
feel_atmosphere jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-12-05, 08:57   #73
irie18*
Wtajemniczenie
 
Avatar irie18*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 2 036
Dot.: ALKOHOL. czy to normalne???

ten watek w końcu zainspirował mnie do tego żeby zastanowić się nad sobą....i po wczorajszym przesadzeniu z alkoholem pomimo postanowienia wypicia jednego piwa również uznałam, ze do sylwestra ani kropelki. muszę sama sobie udowodnić, że mogę
choć u mnie problem jest raczej z częstością a nie z ilością
__________________
Postanowienie na 2015: nauczę się grac na gitarze
i nie będę już farbować włosów
irie18* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.