![]() |
#61 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 584
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Nie ma u mnie szansy na wybaczenie zdrady.
![]() Bo jak miałabym podczas seksu spojrzeć w oczy, które patrzyły na inną.... Wybaczyłam postępowanie wobec mnie nie fer (z innymi "kolezankami") i tego zapomnieć nie potrafię.... (nie mówię o zdradzie - seks czy całowanie ale podejście do mnie jako do partnerki w zwiazku). Bywaja dni, ze to wypominam, bywa że o tym myślę. Ale zapomnieć nie potrafię... Taka jestem... Sama od pierwszego dnia trwania każdego zwiazku byłam fer i tego wymagam od drugiej osoby. Nie mam nastu lat by bawić się w podchody "może ta a może inna, nie jestem pewien to potestuję..." To nie media markt by każdy produkt móc sobie obejrzeć i obmacać. Po odejściu od kasy reklamacji sie nie uznaje. ![]() Wyznaję zasadę: Nie korzystaj z wielu gniazdek (elektrycznych). Odłącz pierwsze zanim podłączysz się do drugiego. Dzięki temu unikniesz porażenia. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 195
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
wybaczylam, zrobil to drugi trzeci kolejny raz sama nie wiem ile dokladnie, zaluje i nigdy wiecej chociaz mialabym za to gryzc sciany sama do konca zycia, nie wybacze wiecej
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 1 947
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
![]()
__________________
->76,6....30.07->72,7... ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z kosmosu
Wiadomości: 2 758
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
nie wybaczyłabym.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Obecnemu mezczyznie chyba wybaczylabym zdrade, ale napewno nie zapomnialabym i z pewnoscia wiele by sie zmienilo. Wiec pewnie zwiazek nie mialby wiekszego sensu..
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: czasoprzestrzeń
Wiadomości: 9 180
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
ja bym nie wybaczyła zdrady, dla mnie to coś nie do wybaczenia
![]() nie byłam zdradzona, a bynajmniej... nic o tym nie wiem. Jeśli jednak coś się wydarzyło chciałabym o tym wiedzieć i mieć dowody. Kiedyś ktoś, nie wiem kto, napisał do mnie z internetu że mój ówczesny TŻ (rozstaliśmy się ok 2 tygodnie temu) mnie zdradzał z kimś tam gdzieś tam... bardzo mnie to zabolało, TŻ oczywiście mówił że nie zdradził, że nie mam nawet szansy sprawdzić kto to, bo się nie da ![]() poza tym, wiem że niektórzy lubią anonimowo niszczyć innym życie w taki sposób (kiedyś byłam nawet świadkiem jak koleżanka wypisyała głupoty do kolegi że niby jego dziewczyna go przewala) dla mnie to chamskie. Jeśli ktoś wie o zdradzie i chce o tym powiedzieć uważam że nie powinien robić tego anonimowo, bo potem osoba poinformowana jest w rosterce, nie wie komu ufać, czy ukochanemu, czy anonimowi. I to jest dylemat. wiele razy to do mnie powracało, jednak przyjęłam że ufam TŻ-towi, a nie komuś kto nie potrafi się nawet przedstawić i miesza w życiu innych.
__________________
Edytowane przez Smerfetkaa Czas edycji: 2009-12-19 o 19:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 4 462
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Nigdy bym nie wybaczyła... bez względu na okoliczności
__________________
Razem od 14.09.2007 ![]() ![]() ![]() - Efekt holo Indigo - Indigo Efekt Syrenki - Zoeva Bamboo wymianka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 19
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Clemence30, jestes teraz z kims? Potrafilas ponownie zaufac?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 248
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
nie wybaczyłabym
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: rozowa kraina;)
Wiadomości: 728
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Nie wybaczylabym, zdrada to najgorsze co moze byc w zwiazku, takze nie wyobrazam sobie bycia z druga osoba po zdradzie, mysle ze bedac ze mna kochal sie z inna kobieta by mnie wykonczyla, poza tym pewnie wypominalabym to do konca zycia, a poza tym nie ma co gadac, brzydzilby mnie tak facet.
__________________
WIARA, NADZIEJA, MILOSC... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Mój obecny TŻ dostał anonimowego smsa gdy był na wyjezdzie "Twoja dziewczyna prowadza się z jakims facetem po mieście" ![]()
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" ![]() Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki! ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Wybaczylam, zapomnialam, wygralam na tym swoje zycie, szczescie i milosc
![]() Czy to bedzie kij w mrowisko, jesli powiem, ze wybaczylabym rowniez w przyszlosci? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
wybaczylam nie zaluje
choc bylo to ^calowanie^ z inna nie seks i tak to uwazam za zdrade
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Wszystko zalezy od okolicznosci, typu zdrady i wielu innych czynnikow.
Zdrady fizycznej bym nie wybaczyla.. Darowalam (bo wybaczylam to za duze slowo) kombinacje, bo oboje przegielismy (i tylko dla tego, gdybym nie czula sie winna to bym odeszla). Na razie jest bardzo dobrze- stara sie i chyba zrozumial, ma nauczke. Jak znow bedzie kombinowal to powiem "do widzenie". Trudno.. mam nadzieje, ze tak sie nie stanie. Jesli chodzi o wybaczenie to moim zdaniem, jesli ktos sie na cos takiego decyduje to musi postepowac jak facet (bo typowe kobiece wybaczenie traktowane jest zazwyczaj jak slabosc). Dac nauczke- najlepiej jakas zmyslna, zeby zapamietal, np. osmieszenie jego, jej, i pokazac lasce, ze nie jestesmy osoba, ktora da sie tak latwo wygryzc. Moim zdaniem to jedyny sposob, zeby wyjsc jeszcze z takiej sytuacji "wygranym". 1.A co dla was jest gorsze? zdrada fizyczna, czy psychiczna? bo dla mnie ewidentnie fizyczna 2. jakbyscie mialy podejrzenie zdrady to byscie probowaly dowiedziec sie za wszelka cene prawdy, czy uwierzylybyscie facetowi i nie rozdrapywalybyscie ran? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Jesli juz musi dojsc do zdrady, to lepiej dla mnie byloby, gdyby panne fizycznie przelecial, niz gdyby zaspokajala jego intelektualne/ emocjonalne/ zyciowe potrzeby i oczekiwania lepiej ode mnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 543
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Wybaczyłam. I TŻ wybaczył mi. Pogubiliśmy sie obydwoje. Po 6 latach związku.
Teraz po 7 latach związku stwierdzam, że było warto. To byl przełom monotoni związku. Teraz dużo więcej rozmawiamy, dbamy wzajemnie o swoje potrzeby, pytamy się o zdanie na różne tematy. Ale nie wiem czy mialabym siłe wybaczyć 2gi raz.
__________________
Wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post40598071 Zapraszam do wymiany! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Zdrada fizyczna to kontakt fizyczny o podlozu erotycznym - pocalunek, pieszczoty, seks. Zdrada psychiczna to co - mysl o takim kontakcie? W tym wypadku pytanie jest bez sensu, bo kazda kobieta odpowie, ze oczywiscie fizyczna gorsza. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Nie do konca
Zdrada fizyczna to kontakt fizyczny o podlozu erotycznym - pocalunek, pieszczoty, seks.. ale tez i nieerotycznym- np. pisanie smsow, gadanie o tym, ze chce sie z kims byc itp- czyli wszystkie jawne czynnosci prowadzace de facto do zdrady fizycznej albo rozstania, ktore ktos robi za plecami swojej drugiej polowy. Zdrada psychiczna to to co rozgrywa sie w psychice- czyli wszelkie wyobrazenia na temat bycia z kims innym itp., moge one miec tez czasem forme kontaktow z dana osoba (np spotkan, rozmow), ale bez podtekstow erotycznych albo dawania nadziei, ze moze cos z tego wyjdzie Ja nie widze, w tym, ze ktos sie spotyka z inna osoba, bo mu lepiej z nia przebywac, zadnej zdrady psychicznej- przeciez to juz jawne zaczatki zdrady fizycznej. Nie wierze, zeby jakikowiek facet chcial sie spotkac z laska z czystej "milosci".. wiadomo, ze za tym wczesniej czy pozniej bedzie sie kryla zdrada fizyczna. Edytowane przez lea88 Czas edycji: 2010-01-18 o 11:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 1 153
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Nie wybaczyłam. Nie potrafiłabym dalej żyć z facetem, bo za bardzo dręczyłoby mnie wyobrażenie sobie go w ramionach innej.
__________________
Może to jej urok... a może to Photoshop ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/c817e680de.png http://www.suwaczek.pl/cache/f0213a49a4.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ---------- Moze podaj konkretne przyklady ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Dla mnie zdrada fizyczna - czynności związane z fizycznością - seks, pocałunek itd.
Zdrada psychiczna - zauroczenie kimś, chodzenie na kawki, spacerki, dyskusje o życiu, patrzenie sobie w oczka, marzenie o tym, żeby wziąć za rękę... Zdradę fizyczną bym wybaczyła. Psychicznej nie dałabym rady.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
![]() Ja uwazam, ze kazda zdrada psychiczna prowadzi wczesniej czy pozniej do fizycznej. Jako trudno mi uwierzyc w to, ze ktos moze sie spotykac z kims na kawke itp, czuc cos do tej osoby i trzymac ciagle raczki przy sobie. Nie musza isc ze soba od razu do lozka, ale przeciez pewnie beda brac sie za rece, dotykac.. calowac raczej tez. Jak ktos mowi, ze tylko sie spotykal i nic nie bylo to moim zdaniem sciemna (no chyba ze ta druga osoba nie chciala albo sie spotkal raz czy dwa). Moj kolega kiedys niby tak spotykal sie z laska (ona myslala, ze to wielka milosc) i kiedy go spytalam, czy chcial z nia byc albo cos do niej czul to powiedzial, ze "nie, po prostu chcial ja przeleciec poki co.. bo chcial sie na niej odegrac, a musial na poczatku grac zakochanego, zeby dobrac sie do laski" ![]() Tak czy siak wolalabym, zeby facet mi powiedzial, ze umawial sie z laska, bo brakowalo mu duzo uczucia w zwiazku i cos do niej poczul i mysllm nad tym, zeby sie ze mna rozstac, ale jednak mu przeszlo, niz ze "wydymal" inna, bo po prostu mu sie chcialo. Pierwsze chociaz swiadczy o tym, ze ma jakies uczucia, a drugie, ze po prostu jest dupkiem. W tym drugim przypadku nie ma czego wybaczac. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 168
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Dziwne... Niektóre z Was piszą, że wybaczyłyście, ale po miesiącu, dwóch, pół roku, roku się rozstałyście z facetem, bo już mu nie zaufałyście, wypaliło się itp. To dla mnie oczywiste, że NIE wybaczyłyście. Wybaczyć to całkowicie zapomnieć, absolutnie pogodzić się. Myślę, że zdrady się NIE DA wybaczyć, chyba, że związek jest bardzo mocny a ludzie bardzo dojrzali.
Ja nie potrafiłabym wybaczyć. Po prostu nie umiałabym w sobie znaleźć tyle szlachetności, żeby godzić się z bólem dla drugiej osoby. Żeby znowu potrafić zaufać i prowadzić normalne relacje. Nie byłabym w stanie, nie jestem ani na tyle świadoma swojej cielesności i psychiki ani na tyle silna. Dla mnie nie ma przebacz w tej kwestii a nawet jeśli postanowiłabym zostać z drugą osobą do całkowitego wypalenia- nie byłoby to przebaczenie. Jasne, trudno odejść od kogoś, kto był obok kilka lat. Dlatego myślę, że wy ciągnęłyście relację bo było ŁATWIEJ, nie dlatego, że wybaczyłyście. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Z tymi zdradami jest tak, że może i da sie wybaczyć, ale nie ożna zapomnieć i właśnie to przeważnie wszystko niszczy. Nawet, jeśli kobieta nie zakonczy takiego związku lub się w jakikolwiek nie zemści, to fakt zdrady tkwi w pamięci jak drzazga. Wszystko zależy od tego, czy osoba będzie umiała dalej być ze "zdrajcą" ze świadomością tego, co zrobił.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 5 015
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Gdyby przelecial panne i wrocil do mnie, bo to ze mna chce dzielic zycie, rozmawiac, bo to ja jestem jedyna w jego sercu, uznalabym bez demonizowania, ze instynkt wzial nad nim gore i trudno. Cytat:
Cytat:
Moja natomiast filozofia zyciowa stawia zdrade stosunkowo nisko w rankingu przewinien. Jak dlugo mezczyzna jest tylko moj sercem, mam sile ewentualne zdrady wybaczac. Bingo dziewczyny - bo tak jest mi latwiej, niz wyrwac sobie pol serca, pol duszy, cisnac mu w twarz i odejsc. Notabene - tak, moj TZ miewal w przeszlosci kochanki i wiedzialam o nich od niego. Obecnie kochanki nie posiada ![]() Straszne jazdy, jakie mu robilam, o ile w ogole robilam, dotyczyly a. zabezpieczania sie ![]() ![]() ![]() Jasne, ze czuje sie lepiej, gdy nie jestem zdradzana w ogole ![]() Edytowane przez Oliath Czas edycji: 2010-01-18 o 15:06 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
Wolalabym jakby moj facet szukal uczuc, ktorych ja mu nie daje, tym bardziej jakbysmy mieli np. powazny kryzys, niz ze po porostu potrzebowal dziury, bo go swedzialo.. Pierwsza wersja swiadczylaby o jego czlowiczenstwie, a druga to po prostu zezwierzecenie i niedojrzalosc.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Cytat:
jej.mam nadzieje ze moje myslenie z milosci do faceta nigdy nie zejdzie na taka droge jak twoja.chyba bym zwariowala jakbym sie dopytywala jeszcze czy spal w objeciach z inna zaraz po. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
Cytat:
![]() Cytat:
![]() nie mieści mi się to w głowie poprostu... Poza tym skąd wiesz, że nie jesteś w ogóle zdradzana, skoro Twój TŻ wcześniej miał wiele kochanek... ?? Raczej się nie zmienił skoro za każdym razem wybaczałaś takie upokorzenie. Nie chcę Cię umoralniac, wiadomo każdy ma inne zdanie na ten temat, ale ja czułabym się bardzo, ale to bardzo poniżona... poza tym kijem bym swojego (w sumie to w takim przypadku nie do konca mojego) faceta nie ruszyła, bo czułabym do Niego wstręt, nienawisc, żal i obrzydzenie. Cytat:
Zgadzam się z Tobą, często kobiety ze strachu poprostu zostają mówiąc, że wybaczyły, a w głębi serca dalej chowają wielką urazę i nie czują już tego co wcześniej, bo partner okazał się nie taki, jaki byc powinien, okazał się zdrajcą, osobą której nie warto ufac, nagle okazało się, że wcale tak bardzo nie kocha... ale zostają, bo to się dzieje zbyt szybko. "Jak to możliwe? Nie wierzę, mam odejsc, zostawic to wszystko co Nas łączyło, bo przyszedł i powiedział, że zdradził????" (lub się wydało) i kobieta taka zostaje (oczywiscie vice versa bo i kobiety zdradzają) ale okazuje się, że to już nie jest to, bo odgrzewana zupa już tak dobrze nie smakuje. ---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ---------- Cytat:
![]() Kochasz Go i potrzebujesz... ale On chce byc sam, nie warto się przejmowac. Może On również ma teraz z tym problem, że Cię zdradził i nie potrafi spojrzec Ci w oczy... Jestem zdania, że facet powinien traktowac swoją Kobietę jak księżniczke, a nie zdradzac ją na bokach.
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka" ![]() Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki! ![]() Edytowane przez KochanaGadzinka Czas edycji: 2010-01-18 o 20:49 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Czy wybaczyłyście?
a ja o zdradzie dowiedziałam się jak już się rozstaliśmy... ale nawet wtedy to dziwnie we mnie uderzyło. Niby już z nim nie byłam a było mi poprostu przykro. Nie to że rozpaczałam tylko ogarnęło mnie dziwne uczucie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:31.