PROSTYTUCJA za czy przeciw - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-01-26, 20:26   #61
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Wyrak...a kto powinien się o to martwić? Nieważne czy One wolałyby mieć inną pracę, skoro twierdzą, że na życie im wystarczy i nie głodują, prawda?

No dobrze ale państwo powinno stworzyć takie warunki by praca była i była przyjazna, bo płaca minimalna to jakiś śmiech na sali, ile kto zarabia każdy wie.
Wystarczy im na życie, nie głodują - ale czy ty myślisz że im jest fajnie i przyjemnie? Gdyby zamiast pracy prostytutki mogły by pracować jako sprzątaczka w szkole i zarobić 2000 zł tak że stać by je było na skromne życie z dzieckiem, na pewno wybrałaby to drugie.
Mnie statystyki nie interesują.
Prostytucja to smutna konieczność a nie kariera. Może są domy publiczne ekskluzywne gdzie jest selekcja klientów, kobiety są młode i zadbane, ich burdelmama dba o kosmetyczkę i fryzjera, ale na jeden taki ekskluziw z kąpielami w wannie przypada 1 000 prostytutek które za drobne zaspokoją oralnie za śmietnikiem.
Zamiast pchać te kobiety w to piekło i je uprzedmiotawiać powinno się tworzyć godne warunki pracy. Ale to już mówiłam i się powtarzam.
Gdybym miała dwójkę dzieci, mąż nagle znika - ja zostaję bez niczego, bo dzieci małe, ja niedyspozycyjna, nie mam za co opłacić mieszkania (kredyt na 30 lat jak większość Polaków) pewnie gdybym była zmuszona, dla dzieci poszłabym dorobić w krzaki. Tylko dlatego że w PL pomocy dla takich kobiet nie ma, w pracy zarobiłabym tyle że stać by mnie było na ewentualnie jedną ratę miesięczną za mieszkanie plus dwa jogurty z tesco.

To się wszystko ładnie mówi, ale to wydanie zgody na coś... złego. Tak, to jest złe. Owszem ich ciało, ale to demoralizuje społeczeństwo, dzieci. I co takie dziecko w przedszkolu powie 'chcę być prostytutką jak moja mama i kupię sobie mieszkanie za to' ? To dawanie przyzwolenia na coś na prawdę niezbyt dobrego. Skoro jest legalne, znaczy że nie jest złe.

Z drugiej strony zamiatanie problemu pod dywan też mało daje.
Jestem rozdarta jak już mówiłam _-_

Ale to żadna wolność wyboru, to smutna konieczność.
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 20:36   #62
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
I znów, temat o pracy na zajęcia rozwinął się w mega dyskusję..
Chciala rozmaite za i przeciw, to ma

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Ja mówię tutaj o tym konkretnym wyborze lub jego braku, co chyba wszystko tłumaczy.
Nie, jak dla mnie nie tlumaczy, dopoki ten wybor jest.

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Wyrak...a kto powinien się o to martwić? Nieważne czy One wolałyby mieć inną pracę, skoro twierdzą, że na życie im wystarczy i nie głodują, prawda? Prawidłowe wpajanie wzorców w społeczeństwie są przecież nieważne. Nikt nie mówi tutaj o sąsiadce, która ma romans lub o pracowniku, który oszukuje szefa - to PROSTYTUCJA.
Skad w ogole wniosek, ze ktokolwiek powinien sie martwic wyborami jednostki? Dac pelny obraz negatywnych skutkow i zapewnic alternatywy, jesli ich brak. Dalej co sie martwic? Dla mnie to podejscie typu - alkohol jest szkodliwy, jazda na motorze niebezpieczna, a ogladanie golych tylkow niemoralne, zakazmy tego, a przynajmniej sie martwy o wolne wybory jednostek. No litosci

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Nigdy nie uwierzę, że drogą wolnego wyboru i wielu alternatyw jest właśnie sprzedawanie swojego ciała za kasę.
To juz Twoj problem. Wlasnie o to mi caly czas chodzi - ze niektore osoby bedace przeciwko nie sa w stanie przyjac do wiadomosci, ze ktos moze tak swiadomie i dobrowolnie sie zachowywac.

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Skoro pisałeś na ten temat pracę to powinieneś wiedzieć dlaczego Polska prostytucji nie zalegalizowała.
Ja nie wiem jak on pisal, skoro nawet nie wie, ze prostytucja jest w Polsce legalna

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
Hey luna czekam na jakieś konkrety, napisz coś prawdziwego nawet niech to będą twoje przemyślenia, nie koncentruj się w swoich wypowiedziach na mnie, W Polsce na 10 żonatych facetów 2 używa prostytutek a ich zony raczej nic o tym nie wiedza, wiec skąd ta pewność? Co bysmy pisali na tym forum o prostytucji to i tak niejestesmy wstanie nic zmienić pełna legalizacja w naszym kraju pomoże osobom prostytuującym się a dla ciebie Luna to się nic nie zmieni
A ja czekam na konkrety w postaci statystyk o ktorych wspominalas, a ktorych wciaz nie widac.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:19   #63
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez MCoco Pokaż wiadomość
Drogie koleżanki (koledzy),
mam pewien problem, który pomożecie mi przegryźć.
Jutro na lekcji etyki mam dyskusję: Prostytucja: za czy przeciw. Niestety trafiłam do grupy przeciw sprzedawaniu ciała, chodź moje osobiste przekonania są za...
Jakie miałybyście argumenty przeciw, ale takie które sprawiły by nie lada problem grupie przeciwnej?
Proszę bardzo o pomoc.
moje argumenty przeciw prostytucji są czysto psychologiczne.

po pierwsze.trudno stworzyć prawdziwy długotrwały związek z mężczyzną po takich doświadczeniach.niejednok rotnie prostytutki musza się spotykać z brutalnością,wynaturzenia mi sexualnymi,ktore mogą długotrwale skrzywdzić psychikę.
nikt nie jest na tyle silny,aby wyjść z tego bez żadnej skazy.
nie musi miec w przyszłości męża i dzieci,bo tu już widzę wiekszy problem,jednak ,jak większość ludzi będzie pragnęła stabilizacji życiowej i emocjonalnej.

druga kwestia to taka,ze ciężko byłby jej zerwac z taką pracą,bo nauczona szybkich,dużych i "łatwych"pieniędzy nie znajdzie ich w innej pracy.

trzecia finasowa sprawa to starość.ciężko byłby jej utrzymac się na starość,kiedy nie ma już takich profitów.owszem,można oszczędzać na starość,ale nie każdy potrafi-tu zdarzają się jednostki.

czwarta sprawa to rodzina.bardzo trudno zachować tajemnicę z przeszłosci,a dzieci prostytutek nie mają łatwego życia.

ZA-hmmm.łatwy i duży pieniądz,brak nudy,zmienność partnerów,motywacja do nadmiernego dbania o siebie,na końcu dodam,że rozgrzeszenie przy zakupie kolejnej bary ślicznych butów
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:33   #64
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
moje argumenty przeciw prostytucji są czysto psychologiczne.

po pierwsze.trudno stworzyć prawdziwy długotrwały związek z mężczyzną po takich doświadczeniach.niejednok rotnie prostytutki musza się spotykać z brutalnością,wynaturzenia mi sexualnymi,ktore mogą długotrwale skrzywdzić psychikę.
nikt nie jest na tyle silny,aby wyjść z tego bez żadnej skazy.
nie musi miec w przyszłości męża i dzieci,bo tu już widzę wiekszy problem,jednak ,jak większość ludzi będzie pragnęła stabilizacji życiowej i emocjonalnej.

druga kwestia to taka,ze ciężko byłby jej zerwac z taką pracą,bo nauczona szybkich,dużych i "łatwych"pieniędzy nie znajdzie ich w innej pracy.

trzecia finasowa sprawa to starość.ciężko byłby jej utrzymac się na starość,kiedy nie ma już takich profitów.owszem,można oszczędzać na starość,ale nie każdy potrafi-tu zdarzają się jednostki.

czwarta sprawa to rodzina.bardzo trudno zachować tajemnicę z przeszłosci,a dzieci prostytutek nie mają łatwego życia.

ZA-hmmm.łatwy i duży pieniądz,brak nudy,zmienność partnerów,motywacja do nadmiernego dbania o siebie,na końcu dodam,że rozgrzeszenie przy zakupie kolejnej bary ślicznych butów
Pięknie ujęłaś to "za"
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:39   #65
Tomekmiodek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 41
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
moje argumenty przeciw prostytucji są czysto psychologiczne.

po pierwsze.trudno stworzyć prawdziwy długotrwały związek z mężczyzną po takich doświadczeniach.
to prawda zwłaszcza jak większość klientów to żonaci panowie
__________________
Miód w pigułce - informacja miodowa

Edytowane przez Tomekmiodek
Czas edycji: 2010-01-26 o 21:47
Tomekmiodek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:40   #66
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
[/B]Wystarczy im na życie, nie głodują - ale czy ty myślisz że im jest fajnie i przyjemnie? Gdyby zamiast pracy prostytutki mogły by pracować jako sprzątaczka w szkole i zarobić 2000 zł tak że stać by je było na skromne życie z dzieckiem, na pewno wybrałaby to drugie.
Ale skąd wiesz, że KAŻDA prostytutka by wolała sprzątać za 2000zł a nie prostytuować się za takie same pieniądze?
To, że Ty byś wybrała opcję nr 1 to nie znaczy, że nie ma na świecie kobiet, które z pełną świadomością wybrałyby prostytucję. Oczywiście nie neguję tego, że zapewne większość niestety jest do tego zmuszona, ale nie zakładajmy, że wszyscy ludzie na całym świecie wybiorą także opcję nr 1. Są różne upodobania i uszanujmy je!
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:42   #67
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Nie każde skarbie, ale znam takie które na pewno wolałyby normalną pracę za godziwe wynagrodzenie Naoglądałaś się pamiętnika nimfomanki że myślisz że one lecą tam z przyjemnością?
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze


rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:49   #68
nogulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 454
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
Hey luna czekam na jakieś konkrety, napisz coś prawdziwego nawet niech to będą twoje przemyślenia, nie koncentruj się w swoich wypowiedziach na mnie, W Polsce na 10 żonatych facetów 2 używa prostytutek a ich zony raczej nic o tym nie wiedza, wiec skąd ta pewność? Co bysmy pisali na tym forum o prostytucji to i tak niejestesmy wstanie nic zmienić pełna legalizacja w naszym kraju pomoże osobom prostytuującym się a dla ciebie Luna to się nic nie zmieni
Wez juz przestań z tymi idiotycznymi danymi statystycznymi bo odkąd pamiętam na moich studiach socjologicznych każdy profesor powtarzał, ze są kłamstwa, wielkie kłamstwa i STATYSTYKA. Wielokrotnie się o tym przekonywałam robiąc ankiety i badania empiryczne.
nogulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:52   #69
nogulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 454
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez rapifen Pokaż wiadomość
[/B]No dobrze ale państwo powinno stworzyć takie warunki by praca była i była przyjazna, bo płaca minimalna to jakiś śmiech na sali, ile kto zarabia każdy wie.
Wystarczy im na życie, nie głodują - ale czy ty myślisz że im jest fajnie i przyjemnie? Gdyby zamiast pracy prostytutki mogły by pracować jako sprzątaczka w szkole i zarobić 2000 zł tak że stać by je było na skromne życie z dzieckiem, na pewno wybrałaby to drugie.
Mnie statystyki nie interesują.
Prostytucja to smutna konieczność a nie kariera. Może są domy publiczne ekskluzywne gdzie jest selekcja klientów, kobiety są młode i zadbane, ich burdelmama dba o kosmetyczkę i fryzjera, ale na jeden taki ekskluziw z kąpielami w wannie przypada 1 000 prostytutek które za drobne zaspokoją oralnie za śmietnikiem.
Zamiast pchać te kobiety w to piekło i je uprzedmiotawiać powinno się tworzyć godne warunki pracy. Ale to już mówiłam i się powtarzam.
Gdybym miała dwójkę dzieci, mąż nagle znika - ja zostaję bez niczego, bo dzieci małe, ja niedyspozycyjna, nie mam za co opłacić mieszkania (kredyt na 30 lat jak większość Polaków) pewnie gdybym była zmuszona, dla dzieci poszłabym dorobić w krzaki. Tylko dlatego że w PL pomocy dla takich kobiet nie ma, w pracy zarobiłabym tyle że stać by mnie było na ewentualnie jedną ratę miesięczną za mieszkanie plus dwa jogurty z tesco.

To się wszystko ładnie mówi, ale to wydanie zgody na coś... złego. Tak, to jest złe. Owszem ich ciało, ale to demoralizuje społeczeństwo, dzieci. I co takie dziecko w przedszkolu powie 'chcę być prostytutką jak moja mama i kupię sobie mieszkanie za to' ? To dawanie przyzwolenia na coś na prawdę niezbyt dobrego. Skoro jest legalne, znaczy że nie jest złe.

Z drugiej strony zamiatanie problemu pod dywan też mało daje.
Jestem rozdarta jak już mówiłam _-_

Ale to żadna wolność wyboru, to smutna konieczność.
Proszę nie mów, że cytując mnie nie wyłapałaś ironii...przecież ja się ze wszystkim co napisałaś zgadzam...chodziło mi jedynie o to, że uświadamianie powinno się zacząć od poziomu jednostki.

Edytowane przez nogulka
Czas edycji: 2010-01-26 o 21:54
nogulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:52   #70
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
to prawda zwłaszcza jak większość klientów to żonaci panowie
z tym bym się nie zgodziła,że żonaci,bo przecież nie kazdy starszy facet jest od razu żonaty.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2010-01-26 o 21:55
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:54   #71
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
to prawda zwłaszcza jak większość klientów to żonaci panowie
Posty klepiesz, dowodow nie podajesz.

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
To, że Ty byś wybrała opcję nr 1 to nie znaczy, że nie ma na świecie kobiet, które z pełną świadomością wybrałyby prostytucję. Oczywiście nie neguję tego, że zapewne większość niestety jest do tego zmuszona, ale nie zakładajmy, że wszyscy ludzie na całym świecie wybiorą także opcję nr 1. Są różne upodobania i uszanujmy je!
Zapewne wiekszosc? Nie wiem jaka jest skala handlu zywym towarem itd., ale nie wydaje mi sie, zeby wiekszosc byla zmuszana? Nie wiem tez jaki odsetek takich kobiet nie ma innych realnych alternatyw. Co nie zmienia faktu, ze takie, co by to swiadomie i dobrowolnie wybraly tez sa...

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Wez juz przestań z tymi idiotycznymi danymi statystycznymi bo odkąd pamiętam na moich studiach socjologicznych każdy profesor powtarzał, ze są kłamstwa, wielkie kłamstwa i STATYSTYKA. Wielokrotnie się o tym przekonywałam robiąc ankiety i badania empiryczne.
Dane stastyczne jakie sa takie sa, ale z pewnoscia nie sa idiotyczne.

Tez znam te wszystkie smieszne powiedzonka o statystyce, co nie zmienia donioslosci statystyki w rozmaitych dziedzinach nauki/wiedzy. Tutaj akurat problemem jest to, ze on sie na statystyki powoluje, ale ich nie przytacza...
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 21:55   #72
rapifen
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 506
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Proszę nie mów, że cytując mnie nie wyłapałaś ironii...przecież ja się ze wszystkim co napisałaś zgadzam...
Hmmm ja komentowałam wypowiedź lutien

Z resztą wybacz, pogubiłam się w tych wszystkich nickach. Jedna osoba jest tutaj ignorowana i często nie wiem do czego dana osoba (tutaj o tobie) się odnosi bo niektórych postów nie widzę
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze



Edytowane przez rapifen
Czas edycji: 2010-01-26 o 21:56
rapifen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:03   #73
Tomekmiodek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 41
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
z tym bym się nie zgodziła,że żonaci,bo przecież nie kazdy starszy facet jest od razu żonaty.
dlatego napisałem większość
__________________
Miód w pigułce - informacja miodowa
Tomekmiodek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:11   #74
nogulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 454
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość



Dane stastyczne jakie sa takie sa, ale z pewnoscia nie sa idiotyczne.

Tez znam te wszystkie smieszne powiedzonka o statystyce, co nie zmienia donioslosci statystyki w rozmaitych dziedzinach nauki/wiedzy. Tutaj akurat problemem jest to, ze on sie na statystyki powoluje, ale ich nie przytacza...
Tylko, że jego dane statystyczne brzmią na zasadzie:
" bo w Polsce co drugi facet na dziesięciu zdradza swoją żonę".
Więc ja mówię, że to bullshit jakiś z prostego powodu - niech On mi poda swoje fenomenalne zródło tych statystyk, a to bardzo istotna sprawa. Wtedy odniosę się do Jego wypowiedzi z większą powagą.
Wystarczy czasem spojrzeć na dane z dwóch przodujących w Polsce ośrodkach badań społecznych na te same zagadnienia GFK Polonia i Obop - różnica jest czasami kolosalna.

Edytowane przez nogulka
Czas edycji: 2010-01-26 o 22:14
nogulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:12   #75
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Zapewne wiekszosc? Nie wiem jaka jest skala handlu zywym towarem itd., ale nie wydaje mi sie, zeby wiekszosc byla zmuszana? Nie wiem tez jaki odsetek takich kobiet nie ma innych realnych alternatyw. Co nie zmienia faktu, ze takie, co by to swiadomie i dobrowolnie wybraly tez sa...
Napisałam zapewne, bo nie znam danych na ten temat. A wydaje mi się, że w skali światowej może być to większość (biorąc pod uwagę kraje Trzeciego Świata). Ale pewna nie jestem
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:13   #76
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
dlatego napisałem większość
no właśnie.
po czym wiedziałeś ,że ta większość jest w stałym ,formalnym związku małżeńskim?
pytałeś się ich,zagladales do metryki slubu,chętnie ci opowiaali o swoim życiu małżeńskim?
być może swoje doświadczenia masz z obserwacji,jednak na moje oko widziałeś starszych panów i stwierdziłeś,że musza być zaobrączkowani
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:28   #77
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Tylko, że jego dane statystyczne brzmią na zasadzie:
" bo w Polsce co drugi facet na dziesięciu zdradza swoją żonę".
Więc ja mówię, że to bullshit jakiś z prostego powodu - niech On mi poda swoje fenomenalne zródło tych statystyk, a to bardzo istotna sprawa. Wtedy odniosę się do Jego wypowiedzi z większą powagą.
Wystarczy czasem spojrzeć na dane z dwóch przodujących w Polsce ośrodkach badań społecznych na te same zagadnienia GFK Polonia i Obop - różnica jest czasami kolosalna.
No to o tym samym mowilismy, tylko inaczej to ujelismy

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Napisałam zapewne, bo nie znam danych na ten temat. A wydaje mi się, że w skali światowej może być to większość (biorąc pod uwagę kraje Trzeciego Świata). Ale pewna nie jestem
O jakich krajach rozwijajacych mowisz? O takich w ktorych kwitnie seksturystyka, jak np. Tajlandia? Czy o takich naprawde biednych i zacofanych? Bo w tym drugich to nie sadze by czesto ktokolwiek chcial kobietom za cos takiego placic...

Co do zjawiska w krajach szeroko pojetego Zachodu - dzieki internetowi wszelkiej masci cichodajki i call girls coraz mniej potrzebuja alfonsow i burdelmam, wystarczy stosowne ogloszenie na necie, latwo, szybko, dyskretnie, wybor klienteli mozliwy. Co nie zmienia faktu, ze tylko jakis, pewnie niewielki procent takich pan z tego korzysta.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:32   #78
lutien
Wtajemniczenie
 
Avatar lutien
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 313
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Mówię o ogóle, czyli o całej "populacji" prostytutek na świecie. Ale nie upieram się przy swoim - nie mam danych, to są tylko moje domysły.
__________________
"Kiedy decydujesz się na dziecko,
zgadzasz się, że od tej chwili
twoje serce będzie przebywało poza twoim ciałem."
(Katharine Hadley )




lutien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:43   #79
Tomekmiodek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 41
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Posty klepiesz, dowodow nie podajesz.

2008/2009 osobiscie zadalem pytanie 10000 panom czy korzystają z prostytucji. W tych samych latach bylem zalogowany na wielu forach i czatach jako sandra19 tylko po to by zbadać skale zjawiska do tego jeszcze dodam ze nakręciłem kilka video dokumentu z prostytutkami i racji tego ze zajęło mi to około 2 lata mojego życia zaprzyjaźniłem sie z wieloma, napisałem ponad 200 artykułów(polowa tej liczby to artykuły o legalizacji) mój pen name jest Tomas Cot proszę zagoogluj mnie jako "Tomas Cot author" albo "Tomas Cot escort" jedno z dwóch. Ale nie moja rola tu przekonywać kogokolwiek ani dostarczać danych, jestem na tym forum bo jest żywe i mogę popisać po Polsku i tylko o to mi chodzi jak wspominałem jestem Polakiem z Australii ale daje rade Pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
no właśnie.
po czym wiedziałeś ,że ta większość jest w stałym ,formalnym związku małżeńskim?
pytałeś się ich,zagladales do metryki slubu,chętnie ci opowiaali o swoim życiu małżeńskim?
być może swoje doświadczenia masz z obserwacji,jednak na moje oko widziałeś starszych panów i stwierdziłeś,że musza być zaobrączkowani
Ty jednak musisz chyba coś wiedzieć na ten temat, jesteś escortem? śmiało
po czym poznaje? dobre pytanie, jak ktoś ma czas posiedzieć sobie w burdelu np. na piwku to to od razu widać, żonaci panowie wchodzą szybko dokonują wyboru od razu, nie rozglądają się nie dokonują długich wyboru nie rozsiadają się na kanapach, od razu wala na pokoje a potem tak szybko znikają ze trzeba się przyglądać by ich dostrzec jak opuszczają, żonaci nawet są inaczej ubrani, i wtedy ich licze
__________________
Miód w pigułce - informacja miodowa

Edytowane przez Tomekmiodek
Czas edycji: 2010-01-26 o 22:53
Tomekmiodek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 22:46   #80
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 11 981
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Wybacz Tomku, ale jak na kogoś, kto dopiero uczy się języka polskiego to jakoś dobrze piszesz.
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 23:10   #81
nogulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 454
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
2008/2009 osobiscie zadalem pytanie 10000 panom czy korzystają z prostytucji. W tych samych latach bylem zalogowany na wielu forach i czatach jako sandra19 tylko po to by zbadać skale zjawiska do tego jeszcze dodam ze nakręciłem kilka video dokumentu z prostytutkami i racji tego ze zajęło mi to około 2 lata mojego życia zaprzyjaźniłem sie z wieloma, napisałem ponad 200 artykułów(polowa tej liczby to artykuły o legalizacji) mój pen name jest Tomas Cot proszę zagoogluj mnie jako "Tomas Cot author" albo "Tomas Cot escort" jedno z dwóch. Ale nie moja rola tu przekonywać kogokolwiek ani dostarczać danych, jestem na tym forum bo jest żywe i mogę popisać po Polsku i tylko o to mi chodzi jak wspominałem jestem Polakiem z Australii ale daje rade Pozdrawiam
Tak na zdrowy rozum abstrahując od Twojego niezdrowego zainteresowania legalizacją prostytucji - jakie referencje ma wpisać kobieta do aplikacji, która chciałaby zmienić pracę, a pół życia zajmowała się prostytucją - legalną lub nie?
A tak na marginesie problem nie rozbija się tutaj o legalizację - lecz o to co zrobić, aby zminimalizować to zjawisko - począwszy od edukacji jednostki po debaty publiczne i jakieś konkretne założenia. Legalizacja nie pozwoli tym kobietom poczuć się bardziej akceptowaną częścią społeczeństwa, nie uczyni je lepszymi ludzmi, ani nie wpoi prawidłowych zasad moralnych. To ułatwienie dostępu do usługi klientom, nie pomoc kobietom trudniącym się tym procederem.Legalizacja to nie jest rozwiązanie PROBLEMU!
nogulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-26, 23:52   #82
dobrarada
Zadomowienie
 
Avatar dobrarada
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 1 686
GG do dobrarada
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Co do legalizacji prostytucji - zasadniczo uprawiana prywatnie prostytucja jest legalna, nie ścigana prawem. Chodzi o zalegalizowanie czerpania zysków z prostytucji innych osób. Czyli o to aby pracodawca (alfons) mógł legalnie zarejestrować DG, zatrudniać prostytutki, opłacać im składki na ZUS oraz podatki. I uważam, że to ewidentnie wpłynęło by na korzyść w stosunku do tych kobiet, w stosunku do budżetu państwa (spore wpływy) oraz w stosunku do samych "alfonsów". Obecnie tacy "pracodawcy" funkcjonują nielegalnie, nie mogą oficjalnie prowadzić swoich firm, nie odprowadzają podatków itd.. z reguły wywodzą się ze świata przęstępczego, w najlepszym wypadku balansują na granicy prawa poprzez prowadzenie agencji masażu itp...

Chyba każda osoba się ze mną zgodzi, że sformalizowanie prostytucji, opodatkowanie czerpania zysków z nierządu, możliwość ubezpieczenia tych kobiet i stworzenia im godnych i normalnych warunków do wykonywania pracy - jest korzystne. Poza tym pracownik legalnie zatrudniony musi przechodzić okresowe badania lekarskie, co spowodowałoby ewidentnie zmniejszenie ryzyka przenoszenia chorób wenerycznych i innych kontaktowych.

Dlaczego nie popieracie legalizacji czerpania zysków z nierządu? Ja osobiście widzę same korzysći.
Tak czy owak, prostytucja była, jest i będzie i brak legalności tego typu pracy powoduje tylko same komplikacje a na pewno tego procederu nie zlikwiduje. Tym kobietom by się tysiąc razy lepiej żyło. Tak ubolewacie nad ich losem, jakie to biedulki.

To zalegalizować - od razu się im byt polepszy. Umowa o pracę, zus, ubezpieczenie na wypadek choroby, wypadku, możliwość korzystania ze świadczeń medycznych, podatek dochodowy (zawsze można z ulgi jakiejś skorzystać). Na pewno warunki ich funkcjonowania uległy by poprawie.
dobrarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 00:05   #83
Tomekmiodek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 41
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
To ułatwienie dostępu do usługi klientom, nie pomoc kobietom trudniącym się tym procederem.Legalizacja to nie jest rozwiązanie PROBLEMU!
Nie rozumiesz co piszesz, tak łatwego dostępu jam mamy w tej chwili to już łatwiej się nie da. tu TYLKO chodzi o pomoc w zalegalizowaniu statusu osób prostytuujących się. w tech chwili oni nawet nie maja omów o prace ZUS itp są zmuszani przez prawo żeby zakładać jakieś fikcyjne firmy jednoosobowe i do tego zjawisko trafficking ale Polek to nie będzie dotyczyć. Bo możemy na przykład sobie łatwo wyobrazić Polska dziewczyna która poświeciła się tej profesji i ona z racji tego ze jest z Polski zawsze sobie znajdzie jakieś rozważanie np założy firmę jednoosobowa ale dziewczyny np z Ukrainy nie będą potrafiły tego zrobić i one maja szanse stać się ofiarami swoich opiekunka, osobiście nie wierze żeby coś się im stało ale mogą być postawione albo się znaleźć w niewygodnej sytuacji delikatnie to nazywając. Mówi się ze np w Angli prostytucja jest nielegalna ale mało kto wie ze jak pod jednym dachem pracuje jedna osoba to takie zjawisko jest legalne (takie prawo wyklucza osoby trzecie "alfonsów") i osoby o takim statusie mogą pożyczać pieniądze od banku bo są legalnymi biznesami. Ja wcale nie chce szerzyć żadnych niemoralnych ideologi a ci co wieża ze są wstanie zredukować liczby to mam tylko dla nich to

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Cytat:
Napisane przez dobrarada Pokaż wiadomość
Co do legalizacji prostytucji - zasadniczo uprawiana prywatnie prostytucja jest legalna, nie ścigana prawem. Chodzi o zalegalizowanie czerpania zysków z prostytucji innych osób. Czyli o to aby pracodawca (alfons) mógł legalnie zarejestrować DG, zatrudniać prostytutki, opłacać im składki na ZUS oraz podatki. I uważam, że to ewidentnie wpłynęło by na korzyść w stosunku do tych kobiet, w stosunku do budżetu państwa (spore wpływy) oraz w stosunku do samych "alfonsów". Obecnie tacy "pracodawcy" funkcjonują nielegalnie, nie mogą oficjalnie prowadzić swoich firm, nie odprowadzają podatków itd.. z reguły wywodzą się ze świata przęstępczego, w najlepszym wypadku balansują na granicy prawa poprzez prowadzenie agencji masażu itp...

Chyba każda osoba się ze mną zgodzi, że sformalizowanie prostytucji, opodatkowanie czerpania zysków z nierządu, możliwość ubezpieczenia tych kobiet i stworzenia im godnych i normalnych warunków do wykonywania pracy - jest korzystne. Poza tym pracownik legalnie zatrudniony musi przechodzić okresowe badania lekarskie, co spowodowałoby ewidentnie zmniejszenie ryzyka przenoszenia chorób wenerycznych i innych kontaktowych.

Dlaczego nie popieracie legalizacji czerpania zysków z nierządu? Ja osobiście widzę same korzysći.
Tak czy owak, prostytucja była, jest i będzie i brak legalności tego typu pracy powoduje tylko same komplikacje a na pewno tego procederu nie zlikwiduje. Tym kobietom by się tysiąc razy lepiej żyło. Tak ubolewacie nad ich losem, jakie to biedulki.

To zalegalizować - od razu się im byt polepszy. Umowa o pracę, zus, ubezpieczenie na wypadek choroby, wypadku, możliwość korzystania ze świadczeń medycznych, podatek dochodowy (zawsze można z ulgi jakiejś skorzystać). Na pewno warunki ich funkcjonowania uległy by poprawie.
ale fajerwerk, jak bym tak potrafił opowiedzieć tak jak pani to zrobiła to już bym dawno zatkał to średniowiecze BRAWO






__________________
Miód w pigułce - informacja miodowa

Edytowane przez Tomekmiodek
Czas edycji: 2010-01-27 o 00:15
Tomekmiodek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 00:06   #84
dobrarada
Zadomowienie
 
Avatar dobrarada
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 1 686
GG do dobrarada
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez nogulka Pokaż wiadomość
Tak na zdrowy rozum abstrahując od Twojego niezdrowego zainteresowania legalizacją prostytucji - jakie referencje ma wpisać kobieta do aplikacji, która chciałaby zmienić pracę, a pół życia zajmowała się prostytucją - legalną lub nie?
A tak na marginesie problem nie rozbija się tutaj o legalizację - lecz o to co zrobić, aby zminimalizować to zjawisko - począwszy od edukacji jednostki po debaty publiczne i jakieś konkretne założenia. Legalizacja nie pozwoli tym kobietom poczuć się bardziej akceptowaną częścią społeczeństwa, nie uczyni je lepszymi ludzmi, ani nie wpoi prawidłowych zasad moralnych. To ułatwienie dostępu do usługi klientom, nie pomoc kobietom trudniącym się tym procederem.Legalizacja to nie jest rozwiązanie PROBLEMU!
Już widzę, jak kazdy wpisuje do aplikacji swoje zatrudnienie na czarno - tak przyszły kochany pracodawco, przez pół roku zbierałam nielegalnie mandarynki a potem przez dwa lata usługiwałam staruszce ...

Przecież nikt nie pisze w CV o swoim zatrudnieniu na czarno.....

Ja tam do tych kobiet nic nie mam, nie mam zamiaru im wpajać zasad moralnych. mam swoje zasady i tego sie trzymam, a jakie ma jakaś tam kobieta to mi lotto. Idź wpajaj zasady moralne posłom, urzędasom, łapówkarzom, itd....Na pewno czekają z otwartymi ramionami.
Co chcesz - krucjatę robić?
Afryka czeka na misjonarzy.

Edukacja jednostki
Na czym to miałoby polegać????

Debaty publiczne to się toczą juz tysiace dni i godzin i dają tyle co nic....

To jest prywatna sprawa tych kobiet, co one robią ze swoim zyciem i zdrowiem. Ich ciało i ich wybór i nikomu nic do tego.

A jeszcze co do poniżania i uwłaczania godnosci kobiety.
14 lat pracowałam w zawodzie gł.księgowej, przeszłam przez kilkanaście firm.

przykład nr1
stołówka przyzakładowa, klient podchodzi do bufetowej i sru jej talerzem na stolik i cytat: coś mi to k...o podała!!!!!
zaiste, potraktował ją z godnością.
byłam osobiście świadkiem onajmniej kilkunastu takich sytuacji, zarówno bezposrednim jak i ogladałam i słuchałam na monitoringu (miałam w biurze). Klienci potrafili sklnąć kucharki, bufetowe, kelnerki, zwyzywac, rzucać talerzami itd.....

przykład nr2
szacunek do ciała kobiety
pracownice pracowały po 24 godziny ciurkiem, wykorzystywane przez pracodawcę...jak się to robi????
otóż 8 godzin dniówka
a potem 16 godzin na umowę zlecenie....
leciały na twarz ze zmęczenia

przykład nr3
pracowałam kiedyś w budynku w którym nie było CO, w moim biurze w czasie mojej pracy ustawiało szevfostwo grzejnik. na moje pytanie do szefa: czemu dziewczyny nie mają ogrzewania w sklepie i na magazynie - jest zima ???
szef mi odpowiedział: mozna wyłączyć chłodnie - jest oszczędnie, a te k...wy mają tak zap....ać żeby się im ciepło zrobiło.

itd....

setki przykładów

klepanie po tyłkach
macanie
wyzwiska
praca ponad siły

i to nie jest uwłaczające??

nie wykorzystuje się ich ciał???
a co to za róznica, że tu sie wykorzystuje jej genitalia a w barze kregosłup bo laska przez zmianę przenosi 30 skrzynek z piwem????
gwarantuję:
po 3 latach pracy w barze kobieta ma sfedrowany kregosłup tak, że nadaje się do wymiany....
dobrarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 00:33   #85
nogulka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 454
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
Nie rozumiesz co piszesz, tak łatwego dostępu jam mamy w tej chwili to już łatwiej się nie da. tu TYLKO chodzi o pomoc w zalegalizowaniu statusu osób prostytuujących się. w tech chwili oni nawet nie maja omów o prace ZUS itp są zmuszani przez prawo żeby zakładać jakieś fikcyjne firmy jednoosobowe i do tego zjawisko trafficking ale Polek to nie będzie dotyczyć. Bo możemy na przykład sobie łatwo wyobrazić Polska dziewczyna która poświeciła się tej profesji i ona z racji tego ze jest z Polski zawsze sobie znajdzie jakieś rozważanie np założy firmę jednoosobowa ale dziewczyny np z Ukrainy nie będą potrafiły tego zrobić i one maja szanse stać się ofiarami swoich opiekunka, osobiście nie wierze żeby coś się im stało ale mogą być postawione albo się znaleźć w niewygodnej sytuacji delikatnie to nazywając. Mówi się ze np w Angli prostytucja jest nielegalna ale mało kto wie ze jak pod jednym dachem pracuje jedna osoba to takie zjawisko jest legalne (takie prawo wyklucza osoby trzecie "alfonsów") i osoby o takim statusie mogą pożyczać pieniądze od banku bo są legalnymi biznesami. Ja wcale nie chce szerzyć żadnych niemoralnych ideologi a ci co wieża ze są wstanie zredukować liczby to mam tylko dla nich to
Nie ma to jak komentarz do zdania wyrwanego z kontekstu.
Z resztą wypowiedzi już sobie jak widać nie poradziłeś.
Widzę, że co mądrzejsze osoby wycofały się już tej głupiej dyskusji z fanem prostytucji, więc i ja kończę.
Osobiście uważam, że zupełna legalizacja to kiepski pomysł, a kobiety, którym oddawanie swojego ciała komukolwiek za pieniądze daje satysfakcję mimo np. wyższego wykształcenia i możliwości znalezienia równie dobrze płatnej godnej pracy są zdemoralizowane co jest faktem niezaprzeczalnym.I pewnie legalizacje mają również głęboko w poważaniu...

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------

Cytat:
Napisane przez dobrarada Pokaż wiadomość
Już widzę, jak kazdy wpisuje do aplikacji swoje zatrudnienie na czarno - tak przyszły kochany pracodawco, przez pół roku zbierałam nielegalnie mandarynki a potem przez dwa lata usługiwałam staruszce ...

Przecież nikt nie pisze w CV o swoim zatrudnieniu na czarno.....

Ja tam do tych kobiet nic nie mam, nie mam zamiaru im wpajać zasad moralnych. mam swoje zasady i tego sie trzymam, a jakie ma jakaś tam kobieta to mi lotto. Idź wpajaj zasady moralne posłom, urzędasom, łapówkarzom, itd....Na pewno czekają z otwartymi ramionami.
Co chcesz - krucjatę robić?
Afryka czeka na misjonarzy.

Edukacja jednostki
Na czym to miałoby polegać????

Debaty publiczne to się toczą juz tysiace dni i godzin i dają tyle co nic....

To jest prywatna sprawa tych kobiet, co one robią ze swoim zyciem i zdrowiem. Ich ciało i ich wybór i nikomu nic do tego.

A jeszcze co do poniżania i uwłaczania godnosci kobiety.
14 lat pracowałam w zawodzie gł.księgowej, przeszłam przez kilkanaście firm.

przykład nr1
stołówka przyzakładowa, klient podchodzi do bufetowej i sru jej talerzem na stolik i cytat: coś mi to k...o podała!!!!!
zaiste, potraktował ją z godnością.
byłam osobiście świadkiem onajmniej kilkunastu takich sytuacji, zarówno bezposrednim jak i ogladałam i słuchałam na monitoringu (miałam w biurze). Klienci potrafili sklnąć kucharki, bufetowe, kelnerki, zwyzywac, rzucać talerzami itd.....

przykład nr2
szacunek do ciała kobiety
pracownice pracowały po 24 godziny ciurkiem, wykorzystywane przez pracodawcę...jak się to robi????
otóż 8 godzin dniówka
a potem 16 godzin na umowę zlecenie....
leciały na twarz ze zmęczenia

przykład nr3
pracowałam kiedyś w budynku w którym nie było CO, w moim biurze w czasie mojej pracy ustawiało szevfostwo grzejnik. na moje pytanie do szefa: czemu dziewczyny nie mają ogrzewania w sklepie i na magazynie - jest zima ???
szef mi odpowiedział: mozna wyłączyć chłodnie - jest oszczędnie, a te k...wy mają tak zap....ać żeby się im ciepło zrobiło.

itd....

setki przykładów

klepanie po tyłkach
macanie
wyzwiska
praca ponad siły

i to nie jest uwłaczające??

nie wykorzystuje się ich ciał???
a co to za róznica, że tu sie wykorzystuje jej genitalia a w barze kregosłup bo laska przez zmianę przenosi 30 skrzynek z piwem????
gwarantuję:
po 3 latach pracy w barze kobieta ma sfedrowany kregosłup tak, że nadaje się do wymiany....
wszystko pięknie ładnie, tylko jak sama zauważyłaś większość kobiet jednak woli pracować w barze, niż jako prostytutki. A przecież mogłyby szybko, łatwo zarobić pieniążki... Nie szykanuje legalizacji tylko samą prostytucję.the end
nogulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 00:43   #86
dobrarada
Zadomowienie
 
Avatar dobrarada
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Brzeszcze
Wiadomości: 1 686
GG do dobrarada
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

a jeszcze co do samych prostytutek
poznałam osobiście dwie prostytutki, akurat tak się zdarzyło, że dobrych kilka lat temu zajmowałysmy się z przyjaciółką dodatkową taką małą DG - polegała ona na przedłuzaniu włosów itp....


miałysmy jedną klientkę - Polka. Młoda dziewczyna, około 25 lat może miała, na studiach zaocznych.
byłam bardzo ciekawa jak taka osoba (prostytutka) wygląda i się zachowuje,
domysliłam się czym się zajmuje bo pytania które nam zadała przez telefon mogły to zasugerowac. zresztą jak tylko do nas przybyła, bez krepacji powiedziała czym się zajmuje.
Aby mieć własnie jakiekolwiek ubezpieczenie itd.. zatrudniona na biało w zaprzyjaźnionej firmie, która płaciła jej ZUS itd, ale oczywiście ona tam nie pracowała - nie dostawała pensji, ale też nie musiala płacić sobie tych składek bo firma dawała w koszty jej "pensję" i zus i wychodziła na zero.

i tu od razu pytanie:
no i po co takie głupie kombinacje, oszustwa itd..
mogłaby się legalnie zatrudnić w klubie w którym pracowała i problem by zniknął.

dziewczyna pracowała w zawodzie 1,5 roku jak do nas przyjechała, usługę jej robiłysmy (włosy) - trwa to około 5 godzin, to pogadałysmy naprawdę bardzo dogłębnie.

Przez 8 miesięcy pracy nazbierała kasę na mieszkanie własnościowe w sporym mieście, kupiła je i zbierała na drugie - ktore miała sobie wykorzystywać na spotkania prywatne z bogatymi klientami. Zaprzyjaźniona z 4 dobrze sytuowanymi panami (wszyscy zonaci) - wiła sobie gniazdko do spotkań prywatnych poza klubem.

pracowała w bardzo duzym i znanym klubie, przecietnie trzy tygodnie w miesiącu (tydzień na okres i badania lekarskie comiesięczne, wizyta u gina, w laboratorium), conajmniej dwa dni wolne w tygodniu miała. z reguły poczatej tygodnia. Zarobki: 6000 zł. w słabym sezonie (post, wakacje) do 14.000 w sezonie - oczywiście miesięcznie.

Pytałam - czy ją nie brzydzi jak przyjdzie jakiś smierdzący obleśny facet???

Nie przychodzą tacy do tego klubu bo godzinka (45 minut tak naprawdę z nią) wtedy kosztowała 270 zeta, z tego 140 dla niej.
Nie stac na takie usługi biednych ludzi, menelstwo itd.. zresztą stwierdziła, że i tak by ochrona nie wpuściła takie faceta. Poza tym kazdy facet musi się obowiązkowo wykąpać (te pierwsze 15 minut z godziny jest na kapiel klienta).
Zdarzali się jej niepełnosprawni faceci, ale to nie był dla niej problem.

Pytałam się czy sie nie boi AIDS i wenerycznych chorób:

Wszyscy muszą uzywać prezerwatywy, kondomy są w jej pokoju i Klient nie może używac własnych tylko te klubowe. Nie wolno się calować w usta, nie wolno mu dotykać jej w okolice śluzówki (czyli pochwa wewnatrz, odbyt wewnątrz). Jesli chciał - mógł za dopłatą i tylko za jej zgodą i na jej ryzyko. Miała kilku zaprzyjaźnionych panów i oni mogli troszke dalej się posunąć. Wszyscy żonaci, dzieci - więc na logikę - nie ryzykowali by zdrowia swoich rodzin i czuła się bezpiecznie z nimi.

Pytałam czy się nie boi, że ktos jej zrobi krzywdę w tym pokoju - zarżnie nożem, zastrzeli, udusi, pobije itd....

Nie wolno wnosić nozy i broni, są bramki z wykrywaczami metalu. W pokojach jest kamera lub mikrofon audio i pokazuje co się w nim dzieje na żywo lub słychać i czasami się to nagrywa. Oczywiście żaden szanujący sie klub nie pozwoli sobie na to aby takie nagrania wyszły na światło dzienne, dlatego po 24 godzinach są kasowane. Oprócz tego mają one specjalny kod który wypiowiedziany przez nią powoduje natychmiastową interwencję ochrony. Czyli gdyby ktoś ją np. zaczął dusić - ona krzyknęła to słowo i reakcja od razu.
Dodatkowo u nich w klubie jest tak, że dziewczyna wychodzi z pokoju pierwsza, a klient za nią, gdyby wyszedł klient - to by nie zaszedł nawet metra - zaraz zostanie obezwładniony.

Oczywiście te zasady obowiązują zwłaszcza w stosunku do nowych klientów...

Mimo wszystko byłam pod wrażeniem organizacji tego przybytku. Nie demonizowałabym tego zawodu. Na pewno standard życia i pracy tirówek jest skrajnie inny niż wyżej opisany, ale w jej przypadku - osobiście stwierdziłam, że obiektywnie - mniej ma zagrożeń w pracy niż przeciętny górnik, pilęgniarka czy kierowca.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

[QUOTE=nogulka;16745685]Nie ma to jak komentarz do zdania wyrwanego z kontekstu.
Z resztą wypowiedzi już sobie jak widać nie poradziłeś.
Widzę, że co mądrzejsze osoby wycofały się już tej głupiej dyskusji z fanem prostytucji, więc i ja kończę.
Osobiście uważam, że zupełna legalizacja to kiepski pomysł (szykanujesz legalizację jako kiepski pomysł) , a kobiety, którym oddawanie swojego ciała komukolwiek za pieniądze daje satysfakcję mimo np. wyższego wykształcenia i możliwości znalezienia równie dobrze płatnej (zapomnij o tym poziomie wynagrodzenia) godnej pracy są zdemoralizowane co jest faktem niezaprzeczalnym.I pewnie legalizacje mają również głęboko w poważaniu... (też się nie zgodzę, vide to co napisałam o prostytutce którą poznałam osobiście)

---------- Dopisano o 01:33 ---------- Poprzedni post napisano o 01:23 ----------


ale nie zamierzam się z Tobą spierać
bo

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
no właśnie.
po czym wiedziałeś ,że ta większość jest w stałym ,formalnym związku małżeńskim?
pytałeś się ich,zagladales do metryki slubu,chętnie ci opowiaali o swoim życiu małżeńskim?
być może swoje doświadczenia masz z obserwacji,jednak na moje oko widziałeś starszych panów i stwierdziłeś,że musza być zaobrączkowani
ta moja Klientka pracowała w klubie gdzie było tych dziewczat 7-10 (zaleznie od sezonu), znakomita wiekszość klientów to wg niej żonaci panowie, zresztą przeważnie nawet nie zdejmowali obrączek, trafił się jej nawet ksiądz , jakiś procent młodych chłopaków i promil osób z (jak to ona okresliła) dysfunkcjami - czyli niepełnosprawni.
dobrarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 08:35   #87
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 761
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Dobrarada - Owszem, badania to dobra rzecz, ale chronia tylko czesciowo. Klienci agencji badan miec nie musza, wiec i tak dziewczyna moze sie zarazic, i nie wiedzac o tym, ze jest zarazona, przenosic chorobe dalej.
Ci ludzie z polswiatka po legalizacji agencji przeistocza sie w biznesmenow, beda pracowac legalnie, odprowadzac podatki itd. Watpie jednak w to, ze zmieni sie im nagle podejscie i mentalnosc. A dziewczynom bedzie trudniej udowodnic na policji to, ze sa do czegos zmuszane. Bo skoro to ich profesja i w legalnej agencji, to coz. Zreszta, podejrzewam, ze biznesik na czarno takze bedzie sie krecic w miedzyczasie.

Ad tych oblesnych klientow, ktorych nie stac na wydanie kilkuset zlotych. Owszem, Polakow nie stac, ale co to jest dla takiego Wlocha czy Skandynawa. Wsrod nich tez zdarzaja sie smierdzacy, oblesni itd, tyle, ze z wiekszymi pieniedzmi.

Ad tego, co sie dzieje w pokoju sie nie wypowiem, poniewaz nigdy swiadkiem nie bylam. Nie wiem zatem, czy rzeczywiscie klienci i panie trzymaja sie regul stosujac prezerwatywy itd.

tomekmiodek - Twoje pytanie skierowane do TmargoT (czy jest escortem) uwazam za bezczelne.

Edytowane przez Hvid
Czas edycji: 2010-01-27 o 08:46
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 09:47   #88
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez Tomekmiodek Pokaż wiadomość
2008/2009 osobiscie zadalem pytanie 10000 panom czy korzystają z prostytucji. W tych samych latach bylem zalogowany na wielu forach i czatach jako sandra19 tylko po to by zbadać skale zjawiska do tego jeszcze dodam ze nakręciłem kilka video dokumentu z prostytutkami i racji tego ze zajęło mi to około 2 lata mojego życia zaprzyjaźniłem sie z wieloma, napisałem ponad 200 artykułów(polowa tej liczby to artykuły o legalizacji) mój pen name jest Tomas Cot proszę zagoogluj mnie jako "Tomas Cot author" albo "Tomas Cot escort" jedno z dwóch. Ale nie moja rola tu przekonywać kogokolwiek ani dostarczać danych, jestem na tym forum bo jest żywe i mogę popisać po Polsku i tylko o to mi chodzi jak wspominałem jestem Polakiem z Australii ale daje rade Pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------


Ty jednak musisz chyba coś wiedzieć na ten temat, jesteś escortem? śmiało
po czym poznaje? dobre pytanie, jak ktoś ma czas posiedzieć sobie w burdelu np. na piwku to to od razu widać, żonaci panowie wchodzą szybko dokonują wyboru od razu, nie rozglądają się nie dokonują długich wyboru nie rozsiadają się na kanapach, od razu wala na pokoje a potem tak szybko znikają ze trzeba się przyglądać by ich dostrzec jak opuszczają, żonaci nawet są inaczej ubrani, i wtedy ich licze
nie jestem ekskluzywną prostytutką ,
tak,jak ja nie pytam cię,czy jesteś alfonsem,tak i ty nie pytaj o taką profesję,czy o wiek

do burdelu idzie się w jasnym celu.
mężczyzna ,ktorych chyłkiem przemyka do sypiaolni nie wybrzydzając może być naprzykład rozwiedzionym nauczycielem matematyki w renomowanym liceum i boi się rozpoznania.
inny pan być może jest tak bardzo wstydliwy,że wstydzi się samego aktu,a co dopiero zauważenia go w tym miejscu.
hmmm-ubranie.a jak sa ubrani?czy to nie zależy od gospodyni,czy ma uprasowaną koszulę?czy to nie zależy od indywidualnego gustu,że nosi polowkę?

chętnię z tobą porozmawiam bez zagryzania się nawzajem.nie lubie tego typu rozmowy.kulturalna rozmowa powinna być wymianą poglądów,podważaniem argumentów ,a nie pyskówką,jak niektorzy tu prowadzą.

Cytat:
Napisane przez dobrarada Pokaż wiadomość
a jeszcze co do samych prostytutek
poznałam osobiście dwie prostytutki, akurat tak się zdarzyło, że dobrych kilka lat temu zajmowałysmy się z przyjaciółką dodatkową taką małą DG - polegała ona na przedłuzaniu włosów itp....



ta moja Klientka pracowała w klubie gdzie było tych dziewczat 7-10 (zaleznie od sezonu), znakomita wiekszość klientów to wg niej żonaci panowie, zresztą przeważnie nawet nie zdejmowali obrączek, trafił się jej nawet ksiądz , jakiś procent młodych chłopaków i promil osób z (jak to ona okresliła) dysfunkcjami - czyli niepełnosprawni.
jmamy podobną profesję zawodową ,z tym,że ja znam więcej prostytutek .nie będę się licytować,bo nie o to chodzi,raczej o różnice w poglądach.
owszem dużo więcej jest tam starszych panów,jednak niekoniecznie żonatych.być może w stałych związkach i z różnych powodów się tam znaleźli.mam na to swoją opinię,ale to na inny temat

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2010-01-27 o 10:13
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 10:53   #89
neitka
Zadomowienie
 
Avatar neitka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 932
GG do neitka
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Także jestem za legalizacją. Nie widzę nic złego w tym, że ktoś z WŁASNEJ woli chce tak zarabiać na życie. Co innego zmuszanie do prostytucji... Ale uważam, że właśnie legalizacja spowodowałaby zmniejszenie liczby przypadków zmuszania do prostytucji.
Mi się wydaje (choć nie wiem tego na pewno), że część kobiet woli taką pracę niż pracę za 1000zł. Sądzę tak po tym, że niektóre nastolatki wolą się oddawać za kasę czy ciuchy zamiast iść dorobić. Może im tak wygodniej/łatwiej? Kto wie...
Ja jestem za legalizacją dlatego, że uważam, że takim osobom należy się opieka zdrowotna, emerytury oraz osoby takie powinny płacić podatki. I należą się im także odpowiednie warunki pracy.
Ryzyko w takie pracy oczywiście jest duże, ale nie sądzę, żeby było większe niż w zawodzie policjanta, górnika itp. Ogólnie to ja jakoś nie widzę specjalnie różnicy w prostytuowaniu się a graniem w pornosach. A porno oglądam i wcale nie mam wyrzutów sumienia, że dokładam się do tego biznesu
Cytat:
Napisane przez lutien Pokaż wiadomość
Ale skąd wiesz, że KAŻDA prostytutka by wolała sprzątać za 2000zł a nie prostytuować się za takie same pieniądze?
To, że Ty byś wybrała opcję nr 1 to nie znaczy, że nie ma na świecie kobiet, które z pełną świadomością wybrałyby prostytucję. Oczywiście nie neguję tego, że zapewne większość niestety jest do tego zmuszona, ale nie zakładajmy, że wszyscy ludzie na całym świecie wybiorą także opcję nr 1. Są różne upodobania i uszanujmy je!
Popieram lutien i dobrąradę. Dla mnie z prostytucja powinno być jak z alkoholem i papierosami. Alkohol jest zły, niszczy rodziny, wątroby, psychiki. Ale państwo na nim zarabia, więc się o tym nie wspomina, a przynajmniej rzadko. Ale dzięki temu, że jest legalny coraz mniej ludzi sięga po taki 'z mety' nie wiadomo jak i z czego robiony. I to samo stałoby się z prostytucją - ona się i tak będzie odbywać, czy damy na nia publiczne przyzwolenie czy nie. Ale to przyzwolenie pozwoli właśnie zmniejszyć handel żywym, towarem i uregulować to prawnie, zapewnić opiekę zdrowotną, kwestie już wielokrotnie poruszane.

A do pań z argumentami 'rodzinnymi' (że mąż, dzieci). Ja jestem w wieku studenckim i może właśnie dlatego mam pełną świadomość faktu, ile dziewcząt sypia z różnymi faceta za drinka, za ciuchy, za spore pieniądze, bo niestety pracować w odzieżowym się nie każdej chce i po co mieć buty za 100 zł jak można mieć za 500? I one radośnie i bez skrupułów wskoczą w stały związek zmierzający do małżeństwa, bo to dla nich nie jest prostytucja, tylko' radzenie sobie', a czasy są trudne.

Więc nie, nie każda pójdzie na sprzątaczkę, żeby zachować godność.

a dla innego punktu widzenia zachęcam do poczytania: http://whatsnewpussycat.blox.pl/html naprawdę poszerza horyzonty.
__________________
I will marry melody...


neitka

Edytowane przez neitka
Czas edycji: 2010-01-27 o 10:57
neitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-01-27, 12:27   #90
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 687
Dot.: PROSTYTUCJA za czy przeciw

Jak juz zobaczylam tytul watku: "za czy przeciw", to nawet nie wchodzac jeszcze, zadalam sobie pytanie: "jak mozna w ogole tak sformulowac temat glowny watku?" jak to "ZA" ?? Nie ma zadnych ZA. No chyba, ze te kobiety to nimfomanki
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.