Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[Marta1122]

to i ja się melduje po pysznym obiadku mamy pierożki ruskie mniamm, mój tż za każdym razem mówi że nikt takich nie robi jak teściowa, łapie plusy chłopak

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez hanjah

Matko, ale się zdziwiłam że poprzedni wątek zamknięty A dopiero potem spojrzałam, że to ponad 5000 postów Pędzicie strasznie, nie ma co Ja to się mało udzielam, jakoś nie umiem się wkręcić w rozmowę...

Kiepsko się jakoś czuję, boli mnie dół brzucha tam gdzie czuję dziecko, nie wiem czy ono mi coś uciska

możliwe , że dzidek Ci narządy wewnętrzne uciska. Takie uroki.

Wkręcaj się śmiało, kobieto. wiem, że dużo piszemy, ale dla chcącego nic trudnego, żeby swoje 5 groszy dodać.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

teraz w Radiu Zet gadali, że w ciągu ostatnich dwóch lat bardzo dużo dzieci się urodziło, a znacząco do tego przyczynił się Śląsk. - w ciągu dwóch lat 6 tysięcy dzieciaczków.

[kardashi]

a czemu nas, mazowszanek jest tak mało

[cate_]

Napisane przez xxNiuniaxx

Witam w trzeciej części naszego wątku
Ja dzis mam egzamin, strasznie sie denerwuje trzymajcie kciuki o 17.30

Kciuki za egzamin zaciśnięte

[bydgoszczanka]

Napisane przez margo80

ależ pędzicie. nie było mnie od wczoraj, a tu tyle nadrabiania i nowy wątek

zacznę od tego, że wczoraj odbębniłam tę konsultację internistyczną. wchodzę do gabinetu, mówię, po co przyszłam, że ciąża itp., a baba do mnie: "ciąża? nie widać... "
robili mi ekg, zmierzyli ciśnienie. wpisała się do karty ciąży itp. zapobiegawczo zapytałam, co mi wolno na kaszel, zapisała mi nazwy jakichś homeopatycznych syropów i to wszystko.

a dziś byłam upuścić sobie trochę krwi i o dziwo tym razem nawet nie zrobiło mi się słabo, choć uprzedziłam pielęgniarkę, że mogę zejść babka mi kazała do siebie mówić podczas pobierania, bo siedziałam z zamkniętymi oczami i się przestraszyła pytałam ją o tą glukozę i u mnie to wygląda tak, że rozcieńczają w labku i pozwalają na cytrynkę na szczęście mam jeszcze sporo czasu do tego badania.


potem wprosiłam się do rodziców na śniadanko, posiedziałam do 10 i ruszyłam na sklepy. głównie po to, żeby sobie znaleźć jakieś ciążowe spodnie. przymierzyłam chyba 10 par, kupiłam 0.
za to napatoczyłam się w jednym sklepie na przemiłą ekspedientkę, która dała mi orientacyjną listę wyprawkową stworzoną przez sklep, chętnie o wszystkim mówiła i pokazywała różne rzeczy, choć nic nie kupiłam. chyba jeszcze tam wrócę.

ostatecznie wróciłam do domu z dwiema bluzkami z butiku (znowu), w tym jedna chyba da się nosić do końca ciąży.

To miałaś dzień pełen atrakcji



[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16781381]

Ale mam też dwie kumpele, które mają synów o 2 lata starszych niż Maksiu- to są takie dziane babki, wszystko kupują dzieciaczkom nowe i firmowe. No i mamy taki system- kilka razy do roku podsyłają mi duże torby ubranek pocenowanych, ja wybieram sobie co chcę, i odkupuję. Ubranka są wyprane, wyprasowane, dostarczone do domu...- lepsze niż lumpeks, i szperać nie trzeba, bo dostaję tylko chłopięce w interesującym mnie rozmiarze.
[/QUOTE]

Super mieć takie kumpele.

Napisane przez asia193

Hej moja data ur. 19.10.1981

My tego dnia braliśmy ślub

Napisane przez kropka75

Może tak być. Co prawda pajaca takiego w sieci nie znalazłam, ale wyczaiłam np. że butelka Baby Dior kosztuje 200zł, smoczek niewiele mniej, a ręcznik dziecięcy 750zł, to ten pajacyk faktycznie może być wart więcej niż wszystko co mam dla dzidka.

I tak pewnie każda mama, która dostaje te rzeczy patrzy na ceny Diora i nie ubiera tego pajaca

Napisane przez kropka75

Wiesz... nie wiem jak to działa, ale gdy przeglądałam tę stronę - maluchaswiat się nazywa, to było tam w danym momencie 12 osób na liczniku widocznych, więc ktoś tam włazi, towaru sporo... to chyba ktoś kupuje.

Pewnie tylko wchodzą i się dziwią

Napisane przez xxNiuniaxx

Witam w trzeciej części naszego wątku
Ja dzis mam egzamin, strasznie sie denerwuje trzymajcie kciuki o 17.30

Kciuki trzymam Nie denerwuj się

Napisane przez kardashi

Ja tak myślę.. Że ja na 56 mam malutko rzeczy
A zazwyczaj dziecko rodzi się 55 cm, a i tak pływa w tych 56.. Także.. trzeba ruszyć na zakupy znów.. tylko bodziaków sobie odpuszcze bo mam takowych 37 sztuk! ostatnio doliczyłam

OMG

Napisane przez monikadavvida

hej dziewczyny daaaaawno mnie tu nie było... ale miałam tyle na głowie, że nawet nie miałam czasu ogarnąć wszystkiego co piszecie przygotowania do ślubu, przeprowadzka, szkoła.. tak czytam o tych ciuszkach - ja będę miała sporo od siostry mojego ojca. urodziła w lipcu i ma ze dwa kosze ubranek po swojej niuńce odłożonych specjalnie dla naszej dzidzi dostaniemy od niej też wanienkę na stelażu i przewijak i co najlepsze - nie musimy tego zwracać (jak co niektóre z dziewczyn) a ostatnio mam fazę na wózki i różne akcesoria

Witaj,

Napisane przez hanjah

Matko, ale się zdziwiłam że poprzedni wątek zamknięty A dopiero potem spojrzałam, że to ponad 5000 postów Pędzicie strasznie, nie ma co Ja to się mało udzielam, jakoś nie umiem się wkręcić w rozmowę...

Kiepsko się jakoś czuję, boli mnie dół brzucha tam gdzie czuję dziecko, nie wiem czy ono mi coś uciska

Pewnie dziecko uciska. Pogadaj z nim, że mamusię to boli
Mojej koleżance dziecko uciskało mocno na pęcherz i lekarz jej kazał wziąć nogi wysoko przy ścianie i zrolować dziecko delikatnie. Pomogło

Poleżałam trochę, już odpływałam i nagle dostałam sms-a.( tel. miałam koło siebie )...oczywiście jakieś głupoty typu Orange coś tam No i już nie zasnęłam


Na tej stronie maluchaswiat są same chore ceny Armani ma jeszcze lepsze

[iza240]

Napisane przez kardashi

a czemu nas, mazowszanek jest tak mało

właśnie

[lindsley]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16780027]tak sobie patrzę na listę wszystkich mamusiek.... tak wiele się nie odzywa. Kobietki napiszcie od czasu do czasu co u Was, jak dzidki w brzuszkach się miewają...
[/QUOTE]
Cześć dziewczyny Poczułam się wywołana do tablicy to piszę
Podczytuję codziennie ale nie mam weny żeby pisać... Jest tyle mamuś że nie ogarniam co kto gdzie i kiedy... Do tego mam remont w domku i sporo się dzieje...
Synek ma się dobrze, nie mam specjalnie żadnych dolegliwości, czasem się zgaga pojawi...
Glukozę miałam jakiś czas temu i nie była aż taka zła jak tu piszecie...
Pozdrawiam

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Napisane przez lindsley

Cześć dziewczyny Poczułam się wywołana do tablicy to piszę
Podczytuję codziennie ale nie mam weny żeby pisać... Jest tyle mamuś że nie ogarniam co kto gdzie i kiedy...

wywołana do tablicy...? no tak, ja- nauczycielka- wywołałam.
Rozumiem o czym mówisz z tym ogarnianiem. Ja początkowo też miałam problemy, żeby spamiętać kto, co , jak, kiedy... Ale jak się tak dłużej popisze, jak się często zagląda, to w końcu się zaczyna kojarzyć, wystarczy spojrzeć na nick- i już cała historia w główce się pokazuje.
co remontujecie? jakie postępy?

[eniggma]

melduje się

[zgadnij_MS]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16780027]tak sobie patrzę na listę wszystkich mamusiek.... tak wiele się nie odzywa. Kobietki napiszcie od czasu do czasu co u Was, jak dzidki w brzuszkach się miewają...
[/QUOTE]
Witajcie mamcie

Lea jestem, jestem ale jak już pisałam w wersji czytającej

U nas wszystko gra Glukoza, badanka na następną wizytę zaliczone a wizyta w środę więc wypatam ginkę, bo mam trochę nurtujących myśli ale nie będę zaśmiecać wątku...

Gratuluje synków mamuś i córeczek tatusiów i jak najmniej doligliwości ciążowych

Pozdrawiam

[lindsley]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16785438]wywołana do tablicy...? no tak, ja- nauczycielka- wywołałam.
Rozumiem o czym mówisz z tym ogarnianiem. Ja początkowo też miałam problemy, żeby spamiętać kto, co , jak, kiedy... Ale jak się tak dłużej popisze, jak się często zagląda, to w końcu się zaczyna kojarzyć, wystarczy spojrzeć na nick- i już cała historia w główce się pokazuje.
co remontujecie? jakie postępy?[/QUOTE]
Hehe ja też nauczycielka.. (chociaż nie pracuję w zawodzie) a tak dałam się wywołać
Remontujemy pokój który będzie naszą i synka sypialnią przez najbliższy czas... Postępy są, podłoga położona, ściany pomalowane, zostały wykończenia i sprzątanie co już będzie niestety do mnie należało... Ale powolutku dam radę...
Niektóre os kojarzę lepiej inne słabiej. Mniej więcej wiem co u kogo ale ja na wątek zaglądam przeważnie raz dziennie wieczorem i po przeczytaniu 5 str tego co naskrobałyście nie mam siły pisać...

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez zgadnij_MS

Witajcie mamcie

I Zgadnij też dziś przy tablicy. Buziak Kochana

[yolanda9]

dzisiaj założony wątek a ja dopiero na trzeciej stronie się melduję

Napisane przez xxNiuniaxx

Ja dzis mam egzamin, strasznie sie denerwuje trzymajcie kciuki o 17.30

Napisane przez kardashi

Ja tak myślę.. Że ja na 56 mam malutko rzeczy
A zazwyczaj dziecko rodzi się 55 cm, a i tak pływa w tych 56.. Także.. trzeba ruszyć na zakupy znów.. tylko bodziaków sobie odpuszcze bo mam takowych 37 sztuk! ostatnio doliczyłam

o raju! to chyba każdego dnia będziesz zakładała inne i potem od razu w rozmiar 62 wejdziesz



Dziewczyny, u mnie miasto zasypało takiej zamieci dawno nie było (ja nie pamietam) a jest tak od samego rana!!! Z ledwością na parkingu samochód zaparkowaliśmy. W ogóle to w powiecie odwołali jutrzejsze zajęcia w szkołach, autobusy częściowo nie jeżdżą, ogólnie miasto zakorkowane...no szok!

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Melduję się

I czuję się szalenie miło połechtana pytaniami o mnie A ja po prostu byłam w wirze pracy ;/ Poniedziałek do 20, wtorek do 16, wczoraj do 20 więc jak wczoraj dotarłam do domu, to położyłam się na łóżku i zasnęłam Córa do dzisiaj jest padnięta, czasem tylko machnie mnie w brzuszku
A tu w weekend uczelnia, i muszę siadać do zrobienia prezentacji z jakiejś durnej ustawy, no i kolos z ustawy o uzdrowiskach i sanatoriach, co mi się w życiu nie przyda, babka szalona jest, ustawy są po to, by w nich sprawdzać dane, a nie by na pamięć je kuć

[bydgoszczanka]

Napisane przez yolanda9

Dziewczyny, u mnie miasto zasypało takiej zamieci dawno nie było (ja nie pamietam) a jest tak od samego rana!!! Z ledwością na parkingu samochód zaparkowaliśmy. W ogóle to w powiecie odwołali jutrzejsze zajęcia w szkołach, autobusy częściowo nie jeżdżą, ogólnie miasto zakorkowane...no szok!

Pisałaś kiedyś, że mieszkasz gdzieś koło Słupska,czy w samym Słupsku?

szaja, jak miło widzieć Twoje literki
Powodzenia na uczelni

[yolanda9]

W Słupsku

...komentarze internautów..hehe
http://www.gp24.pl/apps/pbcs.dll/art...ORZE/556802033

[zgadnij_MS]

Napisane przez lindsley

I Zgadnij też dziś przy tablicy. Buziak Kochana

Ano trzeba żeby Lea mnie z listy nie usunęła

U mnie (mazowsze) też ładnie posypało... Niedługo to z pateru nic nie będzie widać co się na ulicy dzieje, bo cały ogródek pełen w śniegu Dobrze, że prąd i inne media są

[myszka1986]

Z ciekawości zaczęłam przeglądać tą stronkę MaluchaŚwiat i powaliła mnie cena ręcznika - 738 zł za ręcznik z logo. To co on złote nitki ma czy dożywotnią gwarancję?

[anna_paw]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16782953]dziewczyny, czy któraś z Was widziała w H&M te body, z fotki poniżej? Pamiętacie cenę? Na Allegro wychodzi 35zł plus 8zł za paczkę= 43zł.
Może opłaca się jechać do H&M i przy okazji coś jeszcze kupić?
[/QUOTE]

Jechać zawsze warto U nas w H&M bardzo dużo fajnych ciuchów, ale ceny z kosmosu. Udało mi się wyczaić fajne spodenki, takie bojówkowe przecenione z 60 zł (o zgrozo) na 20 rozmiar 0-3 m-ce. Liczyłam, że trochę więcej ciuchów przecenią. Może u Ciebie będzie lepiej.

Napisane przez xxNiuniaxx

Witam w trzeciej części naszego wątku
Ja dzis mam egzamin, strasznie sie denerwuje trzymajcie kciuki o 17.30

Nie denerwuj się i pamiętaj, że co dwie głowy to nie jedna
Kciuki zaciśnięte

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16785846]Melduję się

I czuję się szalenie miło połechtana pytaniami o mnie A ja po prostu byłam w wirze pracy ;/ Poniedziałek do 20, wtorek do 16, wczoraj do 20 więc jak wczoraj dotarłam do domu, to położyłam się na łóżku i zasnęłam Córa do dzisiaj jest padnięta, czasem tylko machnie mnie w brzuszku
A tu w weekend uczelnia, i muszę siadać do zrobienia prezentacji z jakiejś durnej ustawy, no i kolos z ustawy o uzdrowiskach i sanatoriach, co mi się w życiu nie przyda, babka szalona jest, ustawy są po to, by w nich sprawdzać dane, a nie by na pamięć je kuć [/QUOTE]

Dbaj o siebie Szaja

Co do tej giełdy ciuchowej rozwaliła mnie Kardashi siostra Twojego tż - ma laska tupet. Ja bym się nie odezwała i poczekała, aż przyjdzie po te ciuchy i ze słodkim uśmiechem powiedziałabym jej, że mała w ciągu dwóch tygodni z niczego nie wyrosła (nawet gdyby spodenki sięgały jej do kolan), ale mogę podać adresy sklepów, lub namiary na sprzedawców z allegro.

System, który opisała Lea jest chyba najzdrowszy - konkretnie wycenione ciuchy, bierze co jej pasuje, jak się coś zniszczy to nie ma stresu, że trzeba oddać.
Nie brałabym nic od osób, które od razu zastrzegają, że rzeczy są do zwrotu. W zasadzie jedyne rzeczy, które dostajemy są od mojej bliskiej siostry ciotecznej - od razu powiedziała, że wszystko jest do upłynnienia, bo więcej dzieci nie planuje. Pomiędzy nami zawsze była wymiana ciuchów, ale zdrowa - nic nie było "do zwrotu", nikt nikomu nigdy niczego nie wypomniał i nie oczekiwał w zamian.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Sam dziecko kąpie i wyciera

[Silpe]

No wiecie co?? Tak mnie zostawic ?? Pracuje sie nie?? Chcialam cos odpisac i mi sie watek skonczyl....

Ok zartowalam
Milo mi sie zameldowac na nowym watku

[monikadavvida]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16784499]teraz w Radiu Zet gadali, że w ciągu ostatnich dwóch lat bardzo dużo dzieci się urodziło, a znacząco do tego przyczynił się Śląsk. - w ciągu dwóch lat 6 tysięcy dzieciaczków. [/QUOTE]
ostatnio mówili w telewizji, że w Polsce rodzi się na 100 kobiet - 140 dzieci

[iza240]

Napisane przez myszka1986

Z ciekawości zaczęłam przeglądać tą stronkę MaluchaŚwiat i powaliła mnie cena ręcznika - 738 zł za ręcznik z logo. To co on złote nitki ma czy dożywotnią gwarancję?

niezłe przegięcie

[margo80]

dziewczyny, jakiego rozmiaru pieluchy tetrowe kupujecie? na all widziałam chyba za 3 różne rozmiary: 60x80, 70x80 i 80x80.
pomocy

[olivka_7]

Kropeczkono właśnie mi się też tak zdaje, że 56 to wcale nie takie małe przecież. Ja tak się zasugerowałam opinią mojej mamy i szwagierki. Ale w sumie wiem że mnie będzie wkurzać jak dzidzia będzie pływać w 62.
Zrobię tak że kupię po prostu tak jak miałam zamiar np. 10 szt body w 62 plus 5 w rozmiarze 56 i to samo z pajacami jak zamierzałam kupić tak z 7 szt 62, dokupię 4 w rozmiarze 56.

[Miira]

Laseczki ;D szukam fajnego leżaczka dla Niunia ;D i strasznie spodobał mi się ten
Planujecie kupić leżaczki dla swoich pociech?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Miira, ładny bardzo, ale ja chcę razem z bujaczkiem

[kasiaaX]

Meldue sie i ja
Mirra ja jestem na tym etapie równiez, ale zastanawiam sie nad opcja dla straszego maluszka, anie do 9 kg...żeby rzeczywisie mógł się czyms zając...jest jeszcze opcja odkupienia od kuzynki huśtawki baby papasan fisher price -nowa to koszt 400 zł a ona wycenia na ponad 300... twierdząc,że i tak sie zwórci, bo odpsrzedam...ale ciągle mysle, że to troszke za drogo...

[Silpe]

Ladny ten lezaczek , ja planuje kupic dla malego cos takiego np .
http://www.allegro.pl/item887442535_..._owieczka.html

albo cos z tej stronki

http://www.allegro.pl/item893149727_...k_komfort.html

[yustyna777]

I ja melduję się w III części

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16781381]tak, rodzina, i najlepsza przyjaciółka. od cudzych, czy nawet dalszej rodziny (kuzynostwa, ciotek) nie chcę niczego używanego z opcją do zwrotu. bo nie wiadomo w jakim stanie te ciuszki będą... potem będę musiała po szafach upychać, a dziecku nie założę, bo brzydkie, stare, itp.

Ale mam też dwie kumpele, które mają synów o 2 lata starszych niż Maksiu- to są takie dziane babki, wszystko kupują dzieciaczkom nowe i firmowe. No i mamy taki system- kilka razy do roku podsyłają mi duże torby ubranek pocenowanych, ja wybieram sobie co chcę, i odkupuję. Ubranka są wyprane, wyprasowane, dostarczone do domu...- lepsze niż lumpeks, i szperać nie trzeba, bo dostaję tylko chłopięce w interesującym mnie rozmiarze.
[/QUOTE]
Jakoś nie uśmiechałoby mi się przyjmować ciuszków po kilkorgu dzieciaczkach i martwić się, żeby ich jeszcze mocniej nie zniszczyć
Ale druga opcja jest super.

Napisane przez olivka_7

No i mam zamiar wreszcie skończyć porządki w ciuchach- ale nie wiem czy tylko ja mam takiego lenia czy to w ciązy normalne

Jak najbardziej normalne. Ja zaczynam pracę o 7.00, a o 11.00 to najchętniej bym się już zbierała do domu. Jestem zmęczona i nic mi się już nie chce. A najlepsze jest to, że zarażam tym swoje koleżanki z pracy, tzn. lenistwem

A tak w ogól to od dwóch dni bardzo często mi twardnieje brzuch. Niby nic mnie nie boli, ale brzuch cały twardy przez 1-2 minuty. Takie dziwne uczucie. Zażyłam No-spę to częstotliwość się zmniejszyła. W poniedziałek idę do gina, to zobaczymy co on na to. Jeszcze nie chciałabym iść na zwolnienie, ale już nie zamierzam się z nim spierać. Jak stwierdzi, że koniec z pracą, to będzie koniec. Najważniejszy jest dzidziuś.

[velluto]

yola - w poprzedniej części wątku pisałaś o niskim cisnieniu. Ja też mam dość niskie, czasami takie jak Ty. Gin mówił, że lepsze niskie niż wysokie i że nie ma sie czego obawiać. Najgorsze są skoki ciśnienia. I kazał kontrolować ciśnienie, co najmniej raz na kilka dni. Tylko, że ja się jeszcze ciśnieniomierza nie dorobiłam