ZACZYNAMY 15 LUTEGO! MUSI SIĘ UDAĆ! Francuska dieta proteinowa dr Pierre Dukana

[Megi428]

Witam
Dzionek prawie minął i mogę się pochwalić : dzisiaj same proteiny!!
Nawet głodna nie byłam, co mnie mile zaskoczyło. A jak z Wami kobietki?

[miamasvin]

co do godzin posiłków...
kiedys tez stosowałam diete 100kcal i nie jedzenie niczego po 18, ale niemiło wspominam ten okres, zaczęły sie moje problemy z odzywianiem...
dlatego teraz jem kolacje 2-3 godziny przed snem, nie lubie byc głodna na noc. A ze kłade sie miedzy 1 a 2 to jem dosyc późno
poprostu zobacze czy waga bedzie spadac, jak nie to spróbuje zmienic nawyki.
Nie lubie w diecie ograniczen i co zaczynałam nowa diete, to ja konczylam na obzeraniu sie po paru dniach, a teraz nie odczuwam tego odchudzania tak bardzo i wole chudnac troche dłuzej,ale zeby sie w koncu udało...
dzis:
twaróg+otreby+jogurt
6 kawałkow ryby(na dwa razy)
sernik light- sporo

i nie wiem czy cos jeszcze, ewentualnie serek wiejski zwykły....

a mój rozmiar spodni to 44, marzy mi się 38 (przy 36mam płaski tyłek)
a bluzki kupuje tylko ze sztucznych i rozciagliwych materiałów, wiec nawet w S sie potrafie wbic tylko cycki przeszkadzają...(75G)

[maribelka25]

No i wracam,powiedziec wszystkim dobranoc,dzien sie konczy,walka udana ale to dopiero mala rozgrzewka,dzis zjadlam mała puszke tunczyka,kostke twarogu chudego,kawalek kurczaka,2 jajka na miękko a no i rano kawa bez cukru żołądek nie prosi o jedzonko a skonczylam tak jak mowilam o 18.00 dzis rano moja waga pokazała 67.7 zobaczymy jak bedzie jutro,chociaz mysle ze dopiero pojutrze sie cos ruszy,zamelduje sie rano,pozdrawiam

[miamasvin]

jednak zjadłam ten serek wiejski
kurcze, za duzo jem i to z czystego lakomstwa....zero silnej woli
jak waga bedzie stała w miejscu to bedzie wiadomo dlaczego..wrrr...

[grewana]

Ja również melduję, że dzisiejsza"walka" zakończyła się sukcesem Same proteinki cały dzień i również czuję się całkowicie najedzona
miamasvin nie przejmuj się Dukan pisze w swojej książce, żeby ZWŁASZCZA przez pierwsze dni diety nie ograniczać się w jedzeniu! Pisze wręcz, że pierwsze dni wypada zastąpić jakość jedzenia ilością, więc naprawdę nie miej do siebie żadnych pretensji, że za dużo zjadłaś. Co innego gdybyś zjadła coś z zabronionych produktów - wtedy owszem należałaby Ci się nagana ;P A tak wszystko jest jak najbardziej w porządku
Ja jestem naprawdę pełna optymizmu jak na tę chwilę! Uda się na 100% i na dłuuugi czas. Ja już kiedyś schudłam i to całkiem sporo - 15kg, bez jakiejś specjalnej diety, jedynie ograniczając to i owo, no przez parę dni pobawiłam się w South Beach, ale nie miałam aż tyle czasu i chęci do komponowania tych jadłospisów itd. Z tych 15 kg oczywiście wróciły mi jakieś 4, ale to i tak nie najgorzej uważam Jednak ta dieta naprawdę wydaje mi się być stworzoną dla mnie! Szkoda tylko, że mam ograniczone możliwości w temacie gotowania/pieczenia itd, bo mieszkam w akademiku i nie mam tu odpowiednich urządzeń itp, no ale trzeba sobie jakoś radzić
Dobranoc i do usłyszenia jutro!

[miamasvin]

+0,3kg

[maribelka25]

Hej jestem chudsza o cale 0,2 coz niewiele ale przynajmniej nie mam takiego brzucha jak balon,sadze ze wody mi ubywa,bo powiem wam ze zawsze jak cos zjem to mam wzdęcie,tego brzucha to mam dosc,wypilam juz kawke,niebawem zjem kawalek łososia i ide kupic te ohydne jogurty naturalne na obiad moze sobie piers ugotuje... wiecie z czym mam najgorzej-codziennie gotuje dla rodzinki obiady dzis np robie kotlety z jajek,ale ze robi sie je tak jak mielone to moge o nich zapomniec i tak oto wiadomo bez sprobowania wyjda zle,wiec musze sprobowac,pomymlac czy dobrze doprawione i wypluc apotem patrzec jak sie inni w domu zajadaja to dopiero sila woli

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

miamasvin nie martw sie dr dukan twierdzi ze dopiero w 3 dobie mamy euforie z powodu wynikow,to jutro powiesz,a moze bedzie 1kg mniej trzeba wierzyc

[nelly1986]

Hej pozwólcie, że się dołączę, co prawda z jednodniowym opóźnieniem ale w niedzielę nie miałam czasu na zakupy za to wczoraj zakupiłam wszystkie niezbędne produkty i dzisiaj zaczęłam od serka wiejskiego light-jeszcze się nim delektuję, żeby na dłużej wystarczyło.... kurde zepsuła mi się waga i nawet nie wiem ile ważę, ale zapewne coś koło 65kg (wzrost 175). Po ciąży zostało mi do zrzucenia 5 kg ale chciałabym osiągnąć wagę 58 kg-bo wtedy najlepiej się czułam także laski do bojuuuuu hehe ciekawe czy wytrzymam......

[szklania79]

Witajcie! ja wraz z moim narzeczonym również zaczeliśmy 15 lutego akcję "Schudnij do wiosny" z pomocą Dukana
Wczoraj,wg wieczornego ważenia mój wynik to 71 kg, cel: 63
jakoś specjalnie nie odczułam tego, ze jestem na diecie, bo przez cały dzionek byłam najedzona: serek wiejski light, kefir 0,5 litra 0%, tuńczyk z cebulką i korniszonkiem, a na obiadokolację udko z kurczaczka z musztardą-oczywiscie bez skóry, no i 2 litry płynów) cały czas żuję gumę, bo odczuwam niezbyt przyjemny posmak w ustach-to jedyny dyskomfort jak do tej pory
jestem ciekawa, jak zareaguje waga po dzisiejszym dniu....mama nadzieję, że pokaże odrobinkę mniej
Życzę nam wszystkim wytrwałości i powodzenia, pozdrawiam Ania

[moniczorek]

Hej

Jak tam idzie? Ja juz po serku wiejski i po 2 jajkach na miekko. Na obiad rybka z folii, a potem to sie zobaczy...chyba watrobka drobiowa
Wczoraj bylam na silowni, dzis ide na aerobik.

Dziewczyny bialowe kolacje to podstawa ( nie mozna jesc weglowodanów...ale bialko owszem) i mozna je jesc do 2 godzin przed snem...zwlaszcza serek wiejski mozna jesc do godziny przed. Jedzenie do 18 zupelnie zupelnie mija sie z celem, bo zwalnia sie metabolizm i wiecej wtedy szkody dla organizmu niz pozytku. To taki troszke zacofany , stary poglad..pamietajcie o tym

[boszka1987]

dzięki karadka za odpowiedz, dzisiaj już poprawa mleko 2%
waga 0,6 w dół hehe, ale czuje że spodnie coś luzniejsze dzisiejszy jadłospis:herbata, kawa bez cukru z mlekiem 2%:P, jajecznica bez tłuszczu, activia naturalna, na obiadek rybka w folii i może jakiś sos dokombinuje tylko nie mam zabardzo pomysłu na niego, a kolacja makrela wędzona, głód czuje cały dzień( a jak tu tyle wytrzymać...

[szklania79]

boszka1987, jeśli mogę poradzić, to np. sosik z jogurtu naturalnego z przeciśniętym czosnkiem i dużą ilością posiekanej natki pietruszki, albo "tatarski": jogurt naturalny, posiekany korniszonek i czerwona cebula...
achh już mi cieknie ślinka
pozdrawiam

[kretoszczurek]

To i ja się przyłączę z dniem dzisiejszym.
Waga startowa to ok 60 kg (waga jest szalona i jej nie wierzę) myślę że z tendencją w zwyż, Cel to 56 kg wzrost 168.

Dziś wszamałam placka Dukana a na 2 śniadanie serek wiejski light ( paskudny wolę te z lidla) na obiadek planuję filecika z kuraka z sosikiem jakimś.
Mam nadzieję że w końcu się uda. Ciasno mi w spodniach a niedługo (mam nadzieję będzie trzeba się rozgołocić.

[maribelka25]

Ja mam dzis zaliczoną kawke z mlekiem 0.5% bez cukru,serek wiejski light,na obiad zjem dwa chyba dwa jajka na miękko,potem mała puszka tunczyka i activia naturalna,no i to by było na tyle,mam dobrze z tym ze zjem cos w ilosciach śladowych i jestem pożądnie najedzona,wiec nie czuje zbytnio głodu cały dzien nawet nie jedząc od tej 18.00

[boszka1987]

Napisane przez szklania79

boszka1987, jeśli mogę poradzić, to np. sosik z jogurtu naturalnego z przeciśniętym czosnkiem i dużą ilością posiekanej natki pietruszki, albo "tatarski": jogurt naturalny, posiekany korniszonek i czerwona cebula...
achh już mi cieknie ślinka
pozdrawiam

przepisy na sosiki super, tylko czy można w 1 fazie jeść ogórki i cebule?

[szklania79]

Można używać ogórków korniszonów, cebuli, cebulki marynowanej, szczypioru, natki, ale jako dodatku do posiłków-tzn. nie możesz sobie zajadać korniszonów jako surówki
dodawanie korniszona i cebulkę do sosu-jak najbardziej wskazane zresztą pisze o tym Dukan w swojej książce

[boszka1987]

od dzięki, musze tą książke przejrzeć jeszcze raz pozdrowionka

[karadka]

czesc dziewczyny no to zmagań dzień II powiem wam ze wczoraj jak sie wazylam - co prawda po kawie i serku wiejskim (ale po ich jedzeniu bylam chyba ze 3 godz na zakupach to mysle ze ten serek spaliłam) to jak juz przyszlam z kupiona waga to bylo 88,40 kg, dzis rano 86,90 az 3 razy stawalam bo nie wierzylam ale mysle ze to takie bum na dzien dobry bo organizm domagal sie slodyczy, chlebka itp a ze nie mial to spalał co było, oby w takim tempie szlo to bede zadowolona.

wczoraj jadlam piers w musztardzie i przyprawach ... ale nie dobre to bylo a popoludniu bylam taka glodna ze zrobilam "placki" w piekarniku -2 jajka(na puszysta mase ubilam bilko) 2 lyzki otrab owsianych, 1 lyz pszennych troche aromatu waniliowego i waniliowy jogurt activia bez tluszczu i wlalam je kupkami jak ciasteczka na papier do pieczenia po 10 min obrocilam na 2 strone i to dobre bylo nawet... a ha jeszcze slodziku dodalam dzisiaj ide na poszukianie chudego twarogu wiec juz lepiej bedzie.A na obiadek wlasnie szaszłyczki robie z kurczaka z cebula mam nadzieje ze beda lepsze jak to wczoraj

a ktos mowił cos o przepisie na sernik light? podeslijcie przepis i napiszcie jak smakowalo

[boszka1987]

karadka jak to zrobiłaś że ci aż tyle na wadze ubyło, mi tylko 0,6kg czemu tak mało(

[fiolinda]

hej
jestem tu nowalijką i chętnie się przyłączę do wspólnego odchudzania .Wczoraj w nocy...a w sumie to już nad ranem odkryłam ten świetny wątek.Co prawda ja dopiero od dzisiaj na diecie,ale 1 dzionek różnicy chyba nie robi ?
Dość wciskania się w obszerne ciuchy które zamiast maskować to powiększają,chcę w końcu wybierać co ubrać a nie że wybieram w co wejdę.Strach się bać,ale wiem że przy wspólnym podtrzymywaniu się daleko zajdziemy...albo lepiej zejdziemy z wagą.
Dzisiaj zjadłam 2 jajka,jogurt naturalny i pierś z kurczaka z piekarnika i na razie jest ok
Narzucam sobie 7-10 dni początkowej ,mam sporo do zgubienia no i ćwiczenia ...jak dam radę
trzymam za nas kciukasy i wierzę że będzie tylko lepiej!!!

[karadka]

boszka bo ja mam mleko 0,3 % heheheee no ale tak serio to wszystko co jadlam bylo bez tluszczu, jogurty i serki byly bez tluszczu ( jedynie wiejski mial 1% tluszczu). zobaczymy jaki wynik jurto??? a dzisiaj to tymi szaszlykami pojadlam bardzo i o milion razy lepsze niz te piersi w musztardzie wczoraj

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez fiolinda

hej
jestem tu nowalijką i chętnie się przyłączę do wspólnego odchudzania .Wczoraj w nocy...a w sumie to już nad ranem odkryłam ten świetny wątek.Co prawda ja dopiero od dzisiaj na diecie,ale 1 dzionek różnicy chyba nie robi ?
Dość wciskania się w obszerne ciuchy które zamiast maskować to powiększają,chcę w końcu wybierać co ubrać a nie że wybieram w co wejdę.Strach się bać,ale wiem że przy wspólnym podtrzymywaniu się daleko zajdziemy...albo lepiej zejdziemy z wagą.
Dzisiaj zjadłam 2 jajka,jogurt naturalny i pierś z kurczaka z piekarnika i na razie jest ok
Narzucam sobie 7-10 dni początkowej ,mam sporo do zgubienia no i ćwiczenia ...jak dam radę
trzymam za nas kciukasy i wierzę że będzie tylko lepiej!!!

witamy Cie serdecznie mam nadzieje ze zapoznalas sie z ksiazka bo jest ona bardzo pomocna i sprawia ze rozumiemy co robimy i jak jemy i czekamy na rezultaty

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

dziewczyny ile w koncu dni zamierzacie byc w fazie I?

bo ja chyba 7, mam nadzieje ze wytrzymam a 10 wydaje mi sie zdecydowanie za dlugo - nawet nie ze wzgledu na jedzenie ale na organizm. co myslicie?

[maribelka25]

Ja będe na pierwszej fazie chyba 5 dni,ale to tez zalezy od efektow,bo doktorek pisze w ksiazce ze to faza decydujaca,wiec 3 kg musze na niej schudnac,wtedy wejde w faze 2 i bede zbijac jeszcze 5 kg....oby sie udalo,na razie idzie dobrze

---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Karadka to jest wogóle taki serek wiejski co ma 1% ja latałam po budkach na rynku ale nigdzie nie mieli chudszego niz 3% i taki wlasnie mam,mleko mam 0,5 % a ie wiedzialam ze jest jeszcze chudsze,chyba musze odwiedzic jutro lidl,biedronke i carrefour....

[boszka1987]

karadka a to się nie dziwie, ja niestety nie mogę znaleść nic co ma 0 lub 1% wszystko jem co ma 3% niestety( a mi znów piersi w musztardzie smakowały pycha
ja na I fazie miałam być 3 dni ale chyba przedłuże do 5 przy tak wolnym spadku

[grewana]

Ja też zamierzam być w I fazie 5 dni. Kurczę szkoda, że nie mam tej wagi i nie wiem co i jak się dzieje, ale tak czuję po sobie, że raczej narazie nic się nie dzieje, wręcz odwrotnie - mam pełny brzuch, mimo że jem podobne ilości do tych co wy tu wymieniacie. No nic, zobaczymy w weekend - wtedy się zważę

[Megi428]

No witam. Ja od wczoraj rano do dzisiaj rano mam różnicę na wadze -0,8kg Cieszę się ogromnie, aczkolwiek zdaję sobie sprawę że to "zachęta". Co by nie było, dało mi powera i motywację

[annakama]

Witam.
Od dziś zaczęłam "wielkie" ;-) odchudzanie do zrzucenia w marzeniach jakieś 10, ale z 7-8 też się ucieszę. Według testu powinnam skończyć 21.04 a potem utrwalanie.
Zobaczymy jak będzie, bardziej liczę na efekty wizualne(pozbycie się brzucha i boczków) niż na kilogramy.
Miło wiedzieć, że nie tylko ja startuję, od razu jakoś raźniej.
Pozdrawiam

[karadka]

z tym mlekiem to pije 0,3% z lidla, a zamowilam dzisiaj laciate 0%! a wogole to w lidlu - przynajmniej tym irlandzkim jest masa rzeczy light- nawet keczup kupilam ale jeszcze go nie probowalam, a ha i w polsce na pewno tez sa korniszony w lidlu - sama widzialam sa najpyszniejsze na swiecie wiec proponuje sprobowac taki beczkowaty sloik z zielona zakretka. kupilam jeszcze serek kanapkowy i zolty co ma chyba 4% a normalny chyna z 60% wiec duza roznica,.

A wogole to powiem wam do jakich wnioskow doszlam - a mianowicie ta dieta mysle ze wszystkim nam pokaze ze te produkty 0% wcale nie sa takie złe... i pewno gdyby nie to nasze odchudzanie nigdy bysmy po nie nie siegnely, ale od kiedy sprawdzam jaka jest roznica w zawartosci tluszczu w normalnych produktach a light to az sie wierzyc nie chce i jestem pewna ze jak juz skonczymy diete to nadal bede zastepowac te zwykle tymi light

[maribelka25]

ufff koniec dnia drugiego,wpadłam sie pozegnac,co do tego ze po diecie tez bedziemy spr etykiety to sie zgodze,ja np dzis zobaczylam na kefirku ze ma bialka na 100g-3,5 i weglowodany maja tyle samo wiec zrezygnowalam z niego,zas w serku wiejskim porownanie-w 100g 11,5 bialka a węglowodanów tyle co w kefirze czyli 3,5 takze serek caly zjadlam,do tego tunczyk w jogurcie naturalnym,kawalek łososia i kawka oczywiscie....hmm chyba znowu za malo zjadlam ale coz przy diecie mam tak ze kazdy zjedzony pokarm to wyrzut sumienia dobrze ze chociaz pije tej wody duzo,no a jutro marzy mi sie makrela aha male pytanie na koniec czy activie jecie naturalną? czy moze tez jest jeszcze jakas chudsza od tej? ok do jutra

[miamasvin]

u mnie dzisiaj:
twaróg z trebami i jogurtem
serek wiejski zwykły(light jest bleee)
ze 200g krewetek
2 płaty sledzia odsaczone z oleju(by sie zmarnowały)
sernik

nie umiem jesc mniej, jak czuje głód to ciągle mysle o diecie i ze musze wytrzymac, a chciałabym żeby odbyło sie to bezboleśnie...
przetestowałam milion diet z ograniczaniem zywności i kazda zakonczona niepowodzeniem, wiec teraz zmieniam taktyke i jem wiecej

i jak wczesniej draznil mnie zapach owoców, widok chleba czy nawet warzyw, to teraz normalnie leżą koło mnie i wogóle mnie do nich nie ciagnie

[moniczorek]

Hej, hej....co slychac Dukanowiczki ?

Ja wczoraj poostatkowalam i dzis umieram