![]() |
#61 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 862
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Ja w życiu bym nie zdradziła swojego faceta, za nic, nigdy, choćbym miała umrzeć. A więc istnieją takie kobiety
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
Wiem też, że życie nie jest czarno białe i rzucanie tak kategorycznych deklaracji może wydać się lekkomyślne i egzaltowane, ale to przekonanie tak głęboko we mnie tkwi, że nie wyobrażam sobie w tej sferze "gdybania". Dla mnie zdrada, to brak dojrzałości, brak stanowczości, brak silnej woli a przede wszystkim brak empatii, samokontroli i spaczone postrzeganie relacji międzyludzkich.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
dlaczego to my kobiety mamy być piękne,czyste i niewinne?chętnie znalazłabym takiego faceta ![]() wiem,że znajdą się na świecie księżniczki niewinności,pruderyjne kobiety,jak i boginie sexu.ile kobiet,tyle różnic.dzięki tej wolności masz możliwość znaleść dla siebie taką partnerkę,która ci będzie odpowiadać w 100%.nie powinieneś się martwić tą resztą,ktora ci nie odpowiada-ona też jest szczęśliwa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 244
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
![]() I nie wiem, jak może Ci brakować czasów, które znasz co najwyżej z jednej strony i to z jakichś filmów i książek. Cytat:
Poza tym- kiedy tak było? Zawsze, ale to zawsze były jakieś panie lżejszych obyczajów ( nie bez powodu prostytucja to "najstarszy zawód świata), seks przed ślubem istniał również zawsze (o, np. Telimena z "Pana Tadeusza ![]() ![]() A poza tym- niby dlaczego kobiety nie są teraz wzorem piękna ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
"dlaczego więc uważasz,że kobieta wolna,ktora żyje,na równi z mężczyzną i chce brać z życia garściami jest gorsza?" - nigdzie tak nie napisałem, i uważam, że nie jest gorsza wręcz przeciwnie. Dlatego nie podobają mi się np. to, że w pewnym kraju kobieta kiedy wychodzi ma zakrywać całe ciało może mieć tylko oczy odsłonięte - co to ma być"?" Kobietę powinni faceci podziwiać.
"dlaczego to my kobiety mamy być piękne,czyste i niewinne?chętnie znalazłabym takiego faceta ![]() ![]() ![]() "Ja również. Mam wrażenie Autorze, że i tak traktujesz kobiety z pewnym dystansem- po co w ogóle tłumaczenia, że "kobieta też człowiek"?" Z dystansem nie. Może tak to wygląda. Ale szanuję kobiety. Po prostu nie podoba mi się to jak niektórzy faceci traktują kobiety. W Polsce czy w krajach muzułmańskich zwłaszcza. "Tak, bardzo, jak widać- kobieta ma być niewinna i czysta, a facet..hmm, no wiadomo, facet MOŻE." - facet nie może! Wychodzę z założenia, że jedynie mogę prosić o coś co sam mogę zaoferować. Nie można np. prosić o wierność gdy samemu nie jest się wiernym. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Hej, tak a propos- tu mam dobrą piosenkę
![]() ![]() Autorze, jeśli myślisz tak jak piszesz, to ma to w sobie dużo uroku ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Witam !
Zaplątałem się parę miesięcy temu na te strony i do tej pory od czasu, do czasu je sobie przeglądam. Ponieważ forum jest dla kobiet, nie zabierałem głosu tylko czytałem, czytałem, czytałem. Skarbnica wiedzy. Ale Sumek mnie ruszył swoim postem. Postanowiłem się zarejestrować i odpowiedzieć. Sumek - przepraszam - ale popełniłeś więcej błędów niż napisałeś linijek tekstu. Spróbuję Ci to po "męsku" (czyt. na logikę) wytłumaczyć punkt po punkcie. Kobieta to najbardziej skomplikowane (ale przez to jakże urocze) zjawisko na świecie. Nie da się go sklasyfikować, ale dla zobrazowania poszczególnych zagadnień można posłużyć się prostszymi przykładami wziętymi z natury. 1. Kobieta to wulkan, w głebi którego są emocje, odczucia na temat tych emocji, emocje wywołane tymi odczuciami i kolejne ... Nie próbuj na nią układać jakiegoś wzoru. To się nie uda. Można przewidywać pogodę, trasę tornada, zasięg powodzi, ale nie zachowanie Kobiety. Ona potrafi płakać, gdy jest jej dobrze, albo cieszyć się, że złamałeś nogę i będziesz przez jakiś czas tylko jej. Lawa, która z niej kiedyś wybuchnie może (jak w Pompejach) otulić opiekuńczo wasz związek na lata (wspaniałe uczucie), ale może też palić i niszczyć wszystko na swej drodze, a wtedy nie zostaje nic. Zrozum to, a będziesz krok do przodu. 2. Gdy chcę sobie poobserwować mrówki w lesie i czegoś się o nich dowiedzieć, to kładę się na ziemi i obserwuję. Czasem podrzucam im coś dla nich fajnego (np. chrząszcza) i dalej obserwuję. Obserwuję i wyciągam wnioski. Przyglądam się im z ich perspektywy. Próbuję się wczuć w sytuację, gdybym to ja biegał po tych igłach z pakunkiem ważącym dwa razy tyle co ja. I nigdy, ale to nigdy, nie wkładam kija do mrowiska, bo wiem, że się wściekną i z wiedzy nici. Rabid ma rację - to nie to forum i nie tak postawione pytanie. Ale kij w mrowisko zadziałał. Czytaj, obserwuj, słuchaj i jeszcze raz słuchaj. Czasem, podrzuć im coś (uwaga !) fajnego dla nich i obserwuj. Będziesz drugi krok do przodu. 3. Nie czerp wiedzy o mrówkach od mrówkojada. On tylko wie, gdzie je znaleźć i jak je zjeść. A jje nie te, które są najsmaczniejsze i najbardziej wartościowe tylko te, które mu się pod jęzor nawiną. Olej portale dla facetów, nie słuchaj kumpli, którzy mieli już setkę kobiet (98 w wyobraźni) sięgnij do klasyki literatury (np. ostatnio na Polsacie "Wojna i pokój") dowiesz się dużo więcej o kobiecej psychice, a na dodatek będziesz miał o czym z Nią rozmawiać. 4. Nie używaj słowa facet. "Dowolny facet" poderwie (to jemu się tak wydaje) tylko Tę, która sama jest w potrzebie i da się poderwać. Prawdziwą Kobietę może poderwać tylko mężczyzna, czyli ktoś kto posiada cechy przez nią pożądane. Faceci nie mają tych cech. Oni je tylko udają i wcześniej, czy później to z nich wyłazi. Uwierz mi - widok jest niesmaczny. Bądż mężczyzną, a nie facetem. 5. W żadnej dziedzinie nie generalizuj. Do psychiki nie używa się pojęć "każda", "wszyscy", "zawsze". To nie fizyka. Życie nie jest czarno-białe. Tak naprawdę to czerń i biel trafia się sporadycznie. Przeważają miliony odcieni szarości. I tak jak nie ma dwóch samców bataliona (to taki ładny ptaszek) w tak samo wyglądającej szacie godowej, tak nie ma dwóch takich samych Kobiet. Za tę samą pieszczotę od jednej dostaniesz spojrzenie pełne uwielbienia i zrobi dla Ciebie wszystko, a druga ....da Ci w twarz. 6. "... kobieta poczuje się pożądana, wyjątkowa i już." Za mało emocji, ale droga dobra. Oprócz tego musi być bezpieczna, zaciekawiona, zaintrygowana, zrelaksowana, rozluźniona, podniecona, zadowolona, jedyna, niepowtarzalna, ufna, i można tak jeszcze długo, a i tak żaden mężczyzna wszystkiego nie wymieni. To jest pierwszy problem. A drugi ? Tak było we wtorek. W środę hierarchia potrzeb emocjonalnych może być postawiona na głowie i najbardziej będzie ją pociągał dreszczyk emocji, zagrożenie, szorstkość, niedostępność, groboskórność, macho-watość itd. Kobieta zmienną jest - Sumek ! 7. "... mężatką? Bądź w innym związku?" Kobieta, gdy jest szczęśliwa w związku nie zdradza (oczywiście, jak zawsze są sporadyczne wyjątki). Mężczyzna dostarczający jej codziennie świeżą porcję emocji (w proporcji powiedzmy 5 pozytywnych : 1 negatywna) nie ma się czego obawiać. Ale towar musi być codziennie świeży, pierwszej jakości i najlepiej dostarczany z zaskoczenia. 8. Pytanie o wierne Kobiety było beznadziejne. Oczywiście, że są i to bardzo dużo. Powiem więcej. Większość niewiernych wyprodukowali faceci, a potem skamląc użalali się nad własnym losem i szukali winy wszędzie - tylko nie w sobie. Nie ma obronionych rzutów karnych - są tylko źle strzelone. Jak o wszystko w naturze tak i o Kobietę i związek z nią należy dbać. Trzeba ją chronić i pielęgnować codziennie, a wtedy rozkwita tak, że najpiękniejsza orchidea marszy liście ze złości (nie zapomnij o podlewaniu). Następne punkty nie dotyczą już bezpośrednio Twego posta, ale późniejszej dyskusji. Pojawił się skrót PUA. Zaciekawiło mnie co to jest (nie jestem na bieżąco). Poczytałem co nieco i raczej jestem zdegustowany. 9. Wstępne czynności prowadzące do stania się uwodzicielem wszystkiego co się rusza dotyczące pracy nad sobą, akceptacji siebie, swojego ciała, wzmacnianiu swojego ja, podnoszeniu swojej samooceny przemawiają do mnie i uważam je za bardzo wartościowe nie tylko w kontaktach intymnych z kobietami, ale we wszelkich kontaktach międzyludzkich (zdawanie egzaminów, staranie się o pracę). Natomiast cała reszta to jak łapanie ryb. Można kupić wypatroszone w sklepie, ale to jest prostytucja i nie ma nic wspólnego z przyjemnością (przynajmniej dla mnie). Można iść na stawy rybne (karpie, aż wyskakują w górę) i udając wędkarza łapać co popadnie. Na dziesięć weźmie jedna. Z dziesięciu które brały uda się doholować do brzegu jedną i już można się pochwalić. Tu zwyczajnie działa statystyka. Taki wędkarz co prawda ma wyniki, ale tak naprawdę to łapać nie umie. I tę wymarzoną rybę może trafić najwyżej przypadkiem, ale prawdopodobieństwo jest bardzo małe. Prawdziwe wędkarstwo - to złapać rybę, po którą się pojechało. Jak na szczupaka - to szczupaka, jak na suma - to suma. Czasami trwa to długo, ale cierpliwość i wytrwałość popłaca. Trzeba poznać jej zwyczaje, gdzie lubi przebywać, na co bierze w danej porze roku, rozmawiać z innymi wędkarzami i próbować, próbować, próbować. A i tak czasami się nie udaje. Nie biorą i tyle. W moim odczuciu PUA to faceci o marnej samoocenie, którzy muszą sami przed sobą i kumplami potwierdzać swoją wartość. A zaliczyć 20 panienek w tydzień można. Trzeba tylko złożyć kilkaset propozycji i statystyka zadziała. 10. I jeszcze jedna dygresja. O wiele łatwiej jest uwieść Kobietę, niż ją przy sobie zatrzymać. Nawet najbardziej oporną uwodzi się miesiąc, trzy, rok. A potem trzeba z nią żyć 30, 40, 50, ... lat |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
Pozdrawiam serdecznie.
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() osobiście post z płentą trafiony w dziesiątkę. owszem znajdą się tacy,co go skrytykują,jednak ja nie dodałabym nic. taka jestem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Też nie bede sie kłócić. w koncu faceci moga nas tak odbierać, uwzględniając burze hormonów przed okresem, nasze zmienianie zdania co chwile i całą resztę. Mój facet twierdzi, że na moim przykladzie moznaby napisac jakas prace dyplomowa pt. największe paradoksy na podstawie kobiet.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() -za to ja facetów odbieram szablonowo,taka prosta konstrukcja cepa ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Nie chcę wyjść na malkontenta i krytykanta (broń Boże, daleka jestem od tego), ale skoro już zaznaczamy, że psychiki nie należy generalizować, to nie należy jej generalizować w całości, a nie tylko wybiórczo.
Może jestem nieobiektywna, bo nie zauważyłam u siebie skoków nastrojów, ani częstej zmiany zdania. Jestem raczej stateczna i powściągliwa w emocjach. A to tylko potwierdza to, co napisał Pan powyżej - nie sposób człowieka ubrać w sztywne ramy schematów. ![]()
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
baobabka - dobra piosenka;d
50 latek - zgadzam się w 100% i podziwiam Ciebie. Widać, że masz szacunek do kobiety. A co do moich wyobrażeń niektóre rzeczy źle przedstawiłem. Stąd wynikła min. generalizacja ![]() Poruszyłeś kilka ważnych spraw. min. (pominę te oczywiste dotyczące samych kobiet. szablon itp ![]() Faceci krzywdzą kobiety, największym ciosem jaki można zadać kobiecie jest bierność, odrzucenie. Kobiety niby są "płcią słabą" ale niejednokrotnie widać, że silniejsze od "płci mocnej" ![]() ![]() Przeczytałem, że kobiety odrzucone w młodości przez ojca, które nie doświadczyły tego, że ojciec mówił "jesteś moja księżniczką", każda kobieta chce być piękna i pierwszym takim mężczyzną który jej to powinien powiedzieć jest ojciec(matki tez bywają różne). Ale do czego zmierzam. "Kobiety szukają czułości faceci seksu"(odnoszę się tu do konkretnej grupy ludzi). Kobiety oddają się by dostać czułość, poczuć się pożądane, piękne a faceci co robią? Gdyby każdy facet kochał swoją żonę, "a co gorsza" kochał też swoje dzieci? To jakże inny byłby świat ile biznesów by upadło... I mała poprawka: Nie pytam po to by podrywać kobiety ![]() ![]() Edytowane przez Sumek Czas edycji: 2010-03-03 o 18:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 711
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Tłumaczysz się z generalizowania, po czym wracasz do generalizowania mówiąc jakie to kobiety są.. a faceci są.. Faceci mogą szukać głównie czułości, kobiety głównie seksu, a bycie silnym psychicznie nie jest uwarunkowane płcią, tendencja do krzywdzenia tym bardziej.
__________________
I could surf the earth on a banana peel |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 996
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Dobra, idę osiodłać konia i polerować tarczę. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Szanowne Panie i zaplątani tu niby przypadkiem Panowie.
W zamyśle tamtego posta było napisanie paru rad człowiekowi, który szukał drogi i zbłądził. Teraz widzę, że powolutku daję się wciągnąć w dyskusję, której nie planowałem. Ale niech tak będzie. Kira87 Nie musimy sobie Paniać, aż taki stary się nie czuję, ale decyzję zostawiam Pani i pozostałym Paniom. "Wulkan" - zgoda - zabieg stylistyczny, ale proszę pamiętać, że posta napisałem do mężczyzny i musiałem mu to obrazowo wytłumaczyć. Gdy przywoła w wyobraźni obraz wulkanu, to co zobaczy ? Piękną, majestatyczną, wyniosłą górę. Często z wierzchu pokrytą śniegiem, ale zawsze gorejącą w środku. Jedna syczy, pomrukuje, wyrzuca z siebie jakieś dymy i popioły, a inna jest latami uśpiona. Ale czeka na tę jedyną chwilę, by ukazać swoją siłę, grozę, ale i ogromny czar i niezrównane piękno. Oczywiście, mogłem Was porównać do czajnika (wystarczy rozpalić ogień i ...), ale to trafne - w jednej szczególnie sytuacji - porównanie nie oddaje całości złożonego zjawiska jakim jesteście i zostałoby odebrane jako obraza, a nie takie są moje intencje. Mogłem również, jako porównania, użyć pięknej, groźnej i majestatycznej "góry lodowej". Ale po pierwsze nie byłoby to prawdziwe, a po drugie również w tym przypadku zostałbym przez dużą część Pań zlinczowany. "... potrafi płakać, gdy jest jej dobrze ..." - szczera prawda. Robią tak nie tylko egzaltowane panienki, ale również całkiem poważne i dojrzałe kobiety na ślubach swoich, swoich dzieci, przy urodzeniu wnuków. Są i takie, które po orgazmie szlochają tak, jakby doznały jakiejś krzywdy. "... albo cieszyć się, że złamałeś nogę ..." - tu fakt przesadziłem, bo tak zachowuje się kobieta zaborcza. A przecież nie każda z Was jest, aż tak zaborcza. Chciałem pokazać, że pierwsza pozytywna emocja potrafi na końcu doprowadzić Was do negatywnej konkluzji (np. ładnie Ci w tej sukience - coś tam - coś tam - jestem gruba - coś tam - coś tam - znaczy się on mnie chce zostawić !!!), albo wręcz odwrotnie coś na początku złego, na końcu wyzwala w Was pozytywne emocje (wstrętna mysz - coś tam - coś tam - jest przy mnie - coś tam - coś tam - on mnie kocha !!!). "Może jestem nieobiektywna, bo nie zauważyłam u siebie skoków nastrojów, ani częstej zmiany zdania." - Pani mężczyzna to szczęściarz. Limonka1983 Pani mężczyzna jest wieeeelkim optymistą skoro zakłada, że da się taką pracę napisać, i że jedna by załatwiła sprawę. Nie da się. Od tysiącleci najtęższe męskie łby próbują i są jakieś strzępki w postaci traktatów filozoficznych, poezji, powieści. Kamasutra była już blisko, ale to jeszcze nie to. A poza tym ona również (o zgrozo) traktuje o mężczyznach. Gdyby się komuś udało napisać "Poznaj swoją Kobietę w 48 godzin" zostałby multimiliarderem. TmargoT Za ocenę posta dziękuję, a to że Pani odbiera facetów szablonowo ... No cóż. Każdy ma prawo odbierać świat, jak chce i jak mu jest wygodnie. Wiem tylko, że czasem zderzenie naszych wyobrażeń z rzeczywistością bywa zaskakujące. Raz miłe, a innym razem niestety bolesne. Napisałem to tylko jako dygresję, bo tak naprawdę posta odbieram jako próbę subtelnej (powiedziałbym "bardzo kobiecej") prowokacji. Nie napisała Pani przecież "faceci są prości jak cepy", tylko "ja facetów odbieram". Nie dam się na to złapać, ale inni pewnie tak. Proponuję założyć wątek: "Czy faceci są prości jak konstrukcja cepa ?" Może być ciekawie. Baobabka "... słyszałam o kobiecie, która świetnie strzelała z kuszy ... może się mylę, ale ona chyba też jest prawdziwą kobietą." Myli się Pani i to bardzo. Prawdziwe Kobiety władają tylko białą bronią. Kusze, proce, strzelby to jest zbyt prymitywne. "Dobra, idę osiodłać konia i polerować tarczę." - błagam !!! Niech Pani nie zapomni naostrzyć mieczy !!! Sumek I co ja mam z Tobą zrobić. Chaos, chaos, chaos. Chaos w głowie, chaos w poście. Zacznijmy od posta. Spróbuj napisać go w notatniku, przeczytaj, popraw, i gdy uznasz go za właściwy skopiuj i wklej na forum. Do części Twoich przemyśleń się nie odniosę, bo ich zwyczajnie nie rozumiem. Ale troszkę spróbuję. 1. "Zgadzam się nie sztuką jest uwieść, zaliczyć." - uwieść jest sztuką, zaliczyć nie. Panienka, która daje się zaliczyć nie jest warta Twojego czasu. Mylenie tych spraw to jak pomylenie hamburgera w McDonald's z wystawną kolacją u Ritz'a. 2. "prawdziwa kobieta jest taką Eowyn ... włada mieczem." Mieszasz fikcję z rzeczywistością. Filmu nie oglądałem, ale jeśli wierzyć fotosom to ta urocza, młoda dama jest wrażliwa (jak większość) i z pewnością (jak większość) potrafi walczyć o miłość, o chłopa, o wiele innych spraw - to jest rzeczywistość. A fikcja ? Jest chyba tylko jedna sytuacja, w której ta krucha istotka chwyciłaby za miecz, dała radę go podnieść i ucięła łeb każdemu - gdyby walczyła o swoje dziecko. Jest jeszcze druga sytuacja, ale dotyczy mniejszości. Niejedna chętnie obciełaby łeb, albo i co innego facetowi, który ją zdradza. Oczywiście są babo-chłopy, które piorą się po gębach na ringu bokserskim, ale mają one tyle wspólnego z kobiecością, co metroseksualista z mężczyzną. I jeszcze jedno. Jest sztuka (literatura, film, ...), która próbuje ukazać prawdę o człowieku, ale jest również taka, która tego człowieka próbuje wykreować na obraz i podobieństwo ... No właśnie. Czego ? Bo z pewnością nie prawdziwych ludzi i ich problemów. Należy to odróżniać i czerpać z tej pierwszej, drugą omijając wielkim łukiem. "Wojna i pokój" pomimo, że w odcinkach, to całkiem co innego niż również odcinkowy "M jak miłość". Uwierz klasykom. 3. "... że kobiety odrzucone w młodości przez ojca ..." Dziecko musi mieć kochających rodziców, być akceptowane, kochane i kropka. Każde odstępstwo od tego zostawia ślad w psychice i nie ma tu znaczenia, czy ojciec odrzucił córkę, czy matka syna. To, jaki Ci ludzie stworzą związek w przyszłości też nie jest oczywiste. Jedni powielają schematy ze swojego domu rodzinnego i kończą tak samo. Inni widzą, że to było złe i próbują inaczej. 4. "Kobiety szukają czułości faceci seksu ... Kobiety oddają się by dostać czułość, poczuć się pożądane, piękne a faceci co robią?" Myślisz, że kobiety nie szukają seksu - to jesteś w błędzie. Lubią i potrzebują go przynajmniej tak samo jak my (a czasami mam wrażenie, że nawet bardziej). Myślisz, że ja nie mam potrzeby być kochanym, pożądanym, otoczonym czułością, miłością - też się mylisz. Gdyby tak było chodzilibyśmy wyłącznie do prostytutek, a ogromna reszta kobiet żyłaby samotnie, albo w związkach z innymi kobietami. 5. "Nie pytam po to by podrywać kobiety Nie jestem typem podrywacza" - nie wstydź się i nie tłumacz. Wszystko zależy od definicji podrywu. Flirtowanie z kobietami, uwodzenie ich (do pewnych granic), powodowanie, że w Twojej obecności czują się dobrze nie jest niczym złym nawet wtedy, gdy jest się w stałym związku. Złe jest przekroczenie granic narzuconych w tym związku i sprawienie bólu drugiej osobie. Złe jest łamanie własnych zasad. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
Tak samo mówiąc o mieczu, nie mówię tylko i wyłącznie miecz. Bo jak nadmieniła baobabka to może być kusza itd. Karabin. Chodzi o sens. Że kobiety mają w sobie ducha walki. "Zgadzam się nie sztuką jest uwieść, zaliczyć." - uwieść w złym znaczeniu myślałem. "której ta krucha istotka chwyciłaby za miecz, dała radę go podnieść i ucięła łeb każdemu" nie bierzmy wszystkiego dosłownie. Bo tym mieczem dzisiaj może być cokolwiek - zależne od kobiety. ""Kobiety szukają czułości faceci seksu ..." - pisząc to myślałem, znowu mój błąd bo nie napisałem, o dużym procencie społeczeństwa na dyskotekach(i nie czepiajmy się tutaj poważnych klubów) "5...." - nic dodać nic ująć Co do chaosu to prawda, jestem cały czas w biegu trudno mi tak usiąść na spokojnie. A dodatkowo wszystko chcę powiedzieć za jednym zamachem. Jestem roztrzepany ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 342
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
my określane jesteśmy jako zawirowane kobiety,za którymi ciężko nadążyć ,a ja was postrzegam bardzo schematycznie. być może określiłam to w mało dyplomatyczny sposób,ale taki mam styl bycia.nazywam wszystko po imieniu. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 583
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Sumek
"... kobiety mają w sobie ducha walki. ... tym mieczem dzisiaj może być cokolwiek - zależne od kobiety." - mają nie tylko ducha walki, ale i walczą wszystkimi środkami. Chwyty poniżej pasa w dosłownym i przenośnym znaczeniu nie są tu rzadkością. Walczą z kompleksami, walczą z upływającym czasem, o miłość, o szczęście, o dziecko. Walczą, żeby zdobyć faceta (właściwie dać się zdobyć), żeby go zatrzymać. W dzisiejszych czasach do tego dochodzi kariera, równouprawnienie, samoświadomość, samostanowienie i sto tysięcy innych rzeczy często dziwnych, czasem bez znaczenia . Ale tak naprawdę to walczą tylko o miłość. "Co do chaosu to prawda, jestem cały czas w biegu ... " - zwolnij. Nie warto. Jak nie masz czasu, spieszy Ci się, to sobie usiądź i się zastanów. Jesz w biegu - wrzody żołądka, kochasz się w biegu - dama niezaspokojona, piszesz posta w biegu - niewielu z tego coś rozumie. Kocham_Luline "Dosyc duzo osob rowniez twierdzi, ze absolutnie kazdego faceta da sie "wyrwac", nawet jesli jest on w stalym zwiazku. Czy to prawda?" - nie. Aczkolwiek zdanie to jest bliższe prawdy, niż pytanie Sumka postawione w drugą stronę. TmargoT "ktora ... mówi prosto z mostu." - Co do "mówienia prosto z mostu", to jest to bardzo rzadkie zjawisko, ale znam takie kobiety i Pani wierzę. Fajnie jest, gdy człowiek wie na czym stoi. Większość jednak nie mówi wprost, tylko w zawiły (dla nas) sposób sygnalizuje. A my proste chłopy w większości nie kumamy tych subtelności. "jam prosta baba" - nie wierzę. Ani w prostotę, ani w babę. "my określane jesteśmy jako zawirowane kobiety" - w zestawieniu z "prostą babą" na myśl przychodzą słowa Orzeszkowej: "Potężnymi być muszą bogowie, skoro stworzyli rzecz tak wielką, jaką jest sprzeczność niewieścia." Jakby nie było - to nie są męskie słowa. "ja was postrzegam bardzo schematycznie" - skoro nie chce/może/umie (niepotrzebne skreślić) Pani dostrzec, że są mężczyźni o stopniu skomplikowania większym od cepa (np. porównywalni z kombajnem buraczanym) i wystarczy umiejętnie schwycić dzierżak, aby bijak ochoczo młócił (to części składowe cepa), to nie będę się spierał. Zauważę tylko jeszcze, że nie wszyscy podpadamy pod ten schemat, bo ... są jeszcze bardziej prości faceci, których konstrukcja przypomina raczej kij baseball'owy, a czasem zwykłą sztachetę. Ale może warto się przez chwilę zastanowić nad takim zdaniem: "Kobieta, aby być szczęśliwą z mężczyzną,
powinna go bardzo dobrze rozumieć i trochę kochać. Mężczyzna, aby być szczęśliwy z kobietą, powinien ją bardzo mocno kochać i w ogóle nie próbować zrozumieć." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
50 -cio latku.
fajnie się czyta twoje posty i wiele jest w nich prawdy.ale nie o tym mowa. zdaję sobie sprawę,że niesprawiedliwym jest wsadzanie wszystkkich do jednego wora (w języku polskim brzmi to-schemat ![]() KOBIETA DLA PIENIĘDZY ZROBI WSZYSTKO W SEXIE,MĘŻCZYZNA DLA SEXU ODDA WSZYSTKIE PIENIĄDZE. zdaję sobie sprawę,że ten tekst jest mocno kontrowersyjny jednak zawiera sporo prawdy. znam wiele kobiet,które w jawny sposób oddają siebie dla kasy,lub w bardziej wyrafinowany sposób. te pierwsze to prostytutki,panny do towarzystwa na zasadzie sponsoringu,szukające bogatych facetów.oraz ostatnia grupa to te,które chowają się za instytucją małżeństwa. zdolne są wiele wytrwać,aby ich konta były zawsze pełne. natomiast mężczyźnipotrafą zniszczyć swoją kariere dla sexu czyt.kobiety ![]() przykładem może być były prezydent USA *,znany najbogatszy golfista w stanach*,lub nasz rodzimy p.Lepper i jego przyjaciel.*to tylko kilka przykładów z pierwszych stron gazet ,ale jest pewnie sporo przykładów mniej znanych osób.zwyczajny kowalski,który jest w stanie rozbić swoje małżenstwo,aby spróbować sexu z asystentką panią basią i bardzo tego żałować,kiedy to się wyda. dlaczego tak się dzieje? *nie pamiętam rzeczy,ktore mnie osobiście nie dotyczą,więc wybaczcie nieznajomość nazwisk ![]() edit-co do prostoty jest to 100% prawdy.nie bawię się w psychologiczne gierkimówię prosto z mostu,jestem wzrokowcem i chyba powinnam być facetem Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2010-03-05 o 12:42 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 779
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Nie lubię uogólnień, ale w tym co piszesz TmargoT jest być może ziarnko prawdy, a wynikać może ono moim zdaniem z takich kwestii:
1) Pieniądze są środkiem przeżycia. 2) Kultura,lata tradycji i w dużym stopniu sama natura i instynkty, utrwaliły swego rodzaju archetyp kobiety - "nioski" ( ![]() 3) Dzisiaj nie polujemy na mamuty. Polujemy na pieniądze. Archetyp jest jednak dalej żywy, zmieniły się realia: "nioski" żeby przeżyć i mieć środek do życia (pieniądze) zrobią dużo min. w dziedzinie na której mężczyznom ("reproduktorom") tak bardzo zależy. Z tym, że to tkwi w naszej podświadomości i jest odpowiednio przekształcane na obecne warunki. To taka luźna dywagacja. Po to człowiek tyle wieków "upgradeował" sobie mózg, żeby dziś panować nad swoimi instynktami. ---- A propos owijania w bawełnę. Szczerze tego nienawidzę. A nic mnie bardziej nie irytuje jak: "Trzeba się było domyśleć" - jako odpowiedź na moje zdziwienie i tłumaczenie, że nie zrozumiałam jakiegoś twierdzenia, polecenia - czegokolwiek, co było zawoalowane i ponoć sygnalizowane. Nie rozumiem po co sobie tak życie utrudniać. Pragmatyzm i subtelny romantyzm są moim zdaniem idealnym połączeniem...
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan Edytowane przez Kira87 Czas edycji: 2010-03-05 o 13:55 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Nie no, w pyte
![]() Cytat:
![]() No i do tego punkt 3ci - nie sluchaj moich rad, po czym 10 punktow rad ![]() Bardzo niespojne logicznie. Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() móglbyś wnieść odrobine empatii i odnieść się merytorycznie do przemyśleń innej osoby,a nie wiecznie wciskac swoją jedyną słuszną prawdę. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2010-03-05 o 13:43 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
![]() Podajesz jakies bzdurne, stereotypowe uogolnienie i jeszcze przyklady, ktore go w ogole nie potwierdzaja i czego sie spodziewasz ![]()
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Wiara w Kobiety.
Cytat:
nie mam ochoty dyskutowac z tobą w taki sposób.jeśli nie podoba ci się mój tok myślenia nie musisz mnie cytować bez nawiązania dialogu. eot. ---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 14:57 ---------- Cytat:
http://www.sportowefakty.pl/inne/zawodnicy/tiger-woods/ bil clinton - Hillary była porażona, jakby dostała cios w żołądek - wspomina Clinton. Potem opowiada, że przez blisko trzy miesiące musiał spać na wersalce, bo miał zakaz wstępu do prezydenckiej sypialni. Żona i córka praktycznie się do niego nie odzywały. Wszystko wróciło do normy po wstrzymaniu procesu impeachmentu, gdy Clintonowie wygrali polityczną wojnę z republikańskimi kongresmanami i prokuratorem Kennethem Starrem. Najbardziej gorącym momentem niedzielnego wywiadu było przypomnienie innego wystąpienia Clintona w "60 minutes", w 1992 roku. Walczył wtedy o prezydenturę, a niejaka Jennifer Flowers wyznała, że przez 12 lat była jego kochanką. Skandal poważnie zagroził kampanii Clintona. Bill i Hillary wystąpili więc wtedy w "60 minutes". To wydanie programu z 1992 roku, nadawane po finale Super Bowl, miało jedną z największych oglądalności w historii. Trzymając żonę za rękę, Clinton stanowczo wszystkiemu zaprzeczał, a Hillary przekonująco kiwała głową po każdym zdaniu męża. - Jak mógł pan wtedy wziąć ją do tego programu i tak kłamać? - pyta dziś prowadzący niedzielny wywiad Dan Rather. - Ooo, ona chciała wystąpić! - odparł bez namysłu Clinton, a w głosie słychać niemal dumę... - To kobieta, która jest prawdziwym twardzielem. Uznała, że ten skandal to nie jest żadna sprawa osobista, lecz polityczna walka o władzę. tu nie trzeba dodawać ,jak potoczyły się jego losy ![]() ANDREJ LEPPER I ŁYŻWIŃSKI: http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc...winskiego.html och byłoby tych źródeł,jednak dla ciebie to nic nie znaczy ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:08.