Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.IV

[aniaa22]

Napisane przez vette

co to za auto?

bmw e46 kombi

Napisane przez pszczolka87

ania nie płacz kochana... wiem jak to jest bo sami mamy nie lekko, musimy się wprowadzić do teściów, wcale nie jest mi z tym łatwo i generalnie wszystko się wali.. także naprawde rozumiem co czujesz... ale pomyśl sobie tak że teraz nic nie jest tak ważne jak maluszek i w takich chwilach myśl o maleństwu i będzie lżej ja tak się staram robić i daję radę głowa do góry.. wszystko się ułoży zobaczysz

wkurza mnie to ze zawsze mamy pod gorke. nawet nie o kase chodzi bo jak trzeba to sie znajdzie ale zawsze cos no i jeszcze teraz jak ja w ciazy a damian zaraz ma operacje i przez spory czas bedzie o kulach chodzil

[Siala_Bala]

Napisane przez vette

link do tuniki, lezy super, material taki ooo
http://allegro.pl/item956403809_nowo...atis_0131.html
kupilam tez bombke od tego samego sprzedawcy

Zdjecia wkleje jutro jak tylko ogarne szafe... zabralam sie za mega porzadki

Z tymi nartami, jak tylko nie nadszarpna domowego budzetu to czemu masz sobie zalowac? Wysportowana mama to super mama
Potem malemu kupisz jak troche odrosnie od ziemi i bedziecie razem smigac, wiesz jaka radocha?

O przepraszam bardzo, poczułam się mniej super.. a nawet wcale nie super mamą... tylko dlatego, że nie jestem i nigdy nie byłam wysportowana?
Ja rozumiem, że my pulchniacy zajmujemy nieco więcej przestrzeni życiowe ale to nie znaczy, że nie potrafimy być dobrzy w czymś co robimy

Napisane przez niezawsze

Ja na Teneryfie mam kolezanke, ktora sie przeprowadzila tam jak w ciaze zaszlam tak to nawet na dlugi weekend bysmy polecieli do niej, ale w ciazy nie chce a z dzidzia jak juz bedziemy to chyba jej nazeczony nie bardzo lubi dzieci :/

Przecież pojedziesz do koleżanki a nie do niego
Jak dzieci nie lubi to może je tolerować, nikt mu nie będzie kazał się do dziecka tulić i całować ;]

Napisane przez pszczolka87

hello ja po spacerku... w parku pięknie dziś cały dzień świeciło słonko Wrzucam fotki.. na pierwszej cała rodzinka, tylko Klara się odwróciła potem ja no i na końcu brzuszek i moja nowa tuniczka z h&m Widać że moje włoski są trochę jaśniejsze? powiedzcie że tak!!!

Ooo jaki brzucho
Superaśny Mój się chyba zatrzymał w rozwoju albo ja tego nie widzę że rośnie ale to dobrze dogonicie mnie i będzie po równo
Już mogę przestać się czuć największym słoniątkiem
Bez urazy oczywiście bo wyglądasz cudownie.

[Alguien]

aniaa a nie da rady nic innego wymyslic? ten silnik to uzywany za tyle?
pszczolka wygladasz kwitnaco
kasandra zapomnialam Tobie odpisac nie podawalam nigdy nk tutaj, dlatego mnie nie masz u siebie
vette swietna ta tunika

[aniaa22]

Napisane przez Alguien

aniaa a nie da rady nic innego wymyslic? ten silnik to uzywany za tyle?

uzywany niestety. nic innego raczej sie nie wymysli bo nie ma sensu wymieniac poszczegolnych czesci. najgorsze to znalezc ten silnik i to jeszcze zeby byl dobry a nie zaraz znowu sie rozwalil no i czas mamy tylko do czwartku bo damian od piatku idzie juz do szpitala. a jeszcze auto na poludniu a my w gdansku a od piatku w warszawie bedziemy to juz wogole i ja bez auta tam zostane. no masakra

[Siala_Bala]

Napisane przez aniaa22

uzywany niestety. nic innego raczej sie nie wymysli bo nie ma sensu wymieniac poszczegolnych czesci. najgorsze to znalezc ten silnik i to jeszcze zeby byl dobry a nie zaraz znowu sie rozwalil no i czas mamy tylko do czwartku bo damian od piatku idzie juz do szpitala. a jeszcze auto na poludniu a my w gdansku a od piatku w warszawie bedziemy to juz wogole i ja bez auta tam zostane. no masakra

nie wiem jak pomóc nie smutaj

[pszczolka87]

Napisane przez Siala_Bala

Ooo jaki brzucho
Superaśny Mój się chyba zatrzymał w rozwoju albo ja tego nie widzę że rośnie ale to dobrze dogonicie mnie i będzie po równo
Już mogę przestać się czuć największym słoniątkiem
Bez urazy oczywiście bo wyglądasz cudownie.

ależ ja się nie obrażam może ja jestem jakaś dziwna ale ciesze się jak widzę że brzuszek jest coraz większy.. straaasznie mi się on podoba kocham być w ciąży, uwielbiam ten stan i cieszę się że to widać

[aniaa22]

Napisane przez Siala_Bala

nie wiem jak pomóc nie smutaj

juz mi lzej dzieki tym waszym calusom i przytulancom

a ja ci powiem jak pomoc: znajdz mi silnik heh

[pszczolka87]

no ejjj.. coś tu jest nie tak... jak mnie nie ma to piszecie tyle że nie idzie Was nadrobić.. a jak jestem to cisza to niesprawiedliwe! mój mąż ogląda jakiś durny film a mi się nie chce go oglądać bo przysypiam poza tym mnie wkurza strasznie bo włączyła mu się wieczorna głupawka i gada takie głupoty że się go słuchać nie da

[Carmena_]

oszalałyście czy jak?
znowu Was nadrobiłam do połowy i już nie miałam siły widziałam tam w przelocie że się nam kolejna dziewczynka u 'Xamwelli' pojawiła-gratuluje i zazdroszczę

dzisiaj zaczynam 19tydzień.Byłam u gina dziś (tego starego).nie zrobił mi usg i dalej nie wiem co z moim dzieciątkiem...ale zadzwoniłam do doktora Wojdaka i wstępnie umówiłam się na prywatną wizytę. Weznę ze sobą mojego tż (on tak bardzo chce zobaczyc dzidzię).

Poza tym SCHUDŁAM!!!!!!!!!!!!! I to na dodatek mam kilogram mniej niż w 12 tygodniu!-czyli 62 (w ubraniu), może i miałam mniejszy apetyt ale bez przesady-jadłam tyle ile mogłam. Lekarz jakoś zbytnio nie zareagował ani nie kazał mi przytyć jego to chyba nie zmartwiło.

Teraz jestem na L4-mam anginę :/ ale gorączka jak na razie ustała, oby nie wróciła.

[aniaa22]

Napisane przez pszczolka87

no ejjj.. coś tu jest nie tak... jak mnie nie ma to piszecie tyle że nie idzie Was nadrobić.. a jak jestem to cisza to niesprawiedliwe! mój mąż ogląda jakiś durny film a mi się nie chce go oglądać bo przysypiam poza tym mnie wkurza strasznie bo włączyła mu się wieczorna głupawka i gada takie głupoty że się go słuchać nie da

ja bylam z psem a potem o 21.37 chwila dla JPII

Napisane przez Carmena_

oszalałyście czy jak?
znowu Was nadrobiłam do połowy i już nie miałam siły widziałam tam w przelocie że się nam kolejna dziewczynka u 'Xamwelli' pojawiła-gratuluje i zazdroszczę

dzisiaj zaczynam 19tydzień.Byłam u gina dziś (tego starego).nie zrobił mi usg i dalej nie wiem co z moim dzieciątkiem...ale zadzwoniłam do doktora Wojdaka i wstępnie umówiłam się na prywatną wizytę. Weznę ze sobą mojego tż (on tak bardzo chce zobaczyc dzidzię).

Poza tym SCHUDŁAM!!!!!!!!!!!!! I to na dodatek mam kilogram mniej niż w 12 tygodniu!-czyli 62 (w ubraniu), może i miałam mniejszy apetyt ale bez przesady-jadłam tyle ile mogłam. Lekarz jakoś zbytnio nie zareagował ani nie kazał mi przytyć jego to chyba nie zmartwiło.

Teraz jestem na L4-mam anginę :/ ale gorączka jak na razie ustała, oby nie wróciła.

wracaj szybko do zdrowia a tym kilogramem sie nie przejmuj bo tyle to moze w ciagu dnia sie waga roznic zalezy ile zjesz i wypijesz. ja na wizycie polowkowaej wrocilam do wagi sprzed ciazy bo wczesniej schudlam 2 kg

[Carmena_]

Napisane przez aniaa22

wracaj szybko do zdrowia a tym kilogramem sie nie przejmuj bo tyle to moze w ciagu dnia sie waga roznic zalezy ile zjesz i wypijesz. ja na wizycie polowkowaej wrocilam do wagi sprzed ciazy bo wczesniej schudlam 2 kg

ufff...już się wystaszyłam bo wy tak wszytskie tu mówicie ile to na plus, a ja tu dopiero co przytyłam 2,5 od początku a tu nagle 3,5 kilograma z powrotem w tył.

a mój tż mi usnął i śpi mi już od godziny ale zaraz robię mu pobudkę bo trzeba go do domu odwieźć (wiadomo-na noc zostac nie może )

[pszczolka87]

Napisane przez Carmena_

oszalałyście czy jak?
znowu Was nadrobiłam do połowy i już nie miałam siły widziałam tam w przelocie że się nam kolejna dziewczynka u 'Xamwelli' pojawiła-gratuluje i zazdroszczę

dzisiaj zaczynam 19tydzień.Byłam u gina dziś (tego starego).nie zrobił mi usg i dalej nie wiem co z moim dzieciątkiem...ale zadzwoniłam do doktora Wojdaka i wstępnie umówiłam się na prywatną wizytę. Weznę ze sobą mojego tż (on tak bardzo chce zobaczyc dzidzię).

Poza tym SCHUDŁAM!!!!!!!!!!!!! I to na dodatek mam kilogram mniej niż w 12 tygodniu!-czyli 62 (w ubraniu), może i miałam mniejszy apetyt ale bez przesady-jadłam tyle ile mogłam. Lekarz jakoś zbytnio nie zareagował ani nie kazał mi przytyć jego to chyba nie zmartwiło.

Teraz jestem na L4-mam anginę :/ ale gorączka jak na razie ustała, oby nie wróciła.

a widzisz to różnie bywa... moja ginka się zaczęła martwić o mnie jak w ogóle nie tyłam do 5 miesiąca... i jak tak zaczęla się mnie wypytywać o mój apetyt itp. to się wytsraszyłam, zaczęłam więcej jeść i skutkiem tego jest 6 kg w miesiąc hehe.. trochę przesadziłam

wracj szybko do zdrówka

Napisane przez aniaa22

ja bylam z psem a potem o 21.37 chwila dla JPII

o kurcze.. a ja zupełnie zapomniałam o tym!!! jeszcze dziś pamiętałam bo przechodziłam obok pomnika papieża i ludzie znicze pod nim zapalali

[vette]

Napisane przez Siala_Bala

O przepraszam bardzo, poczułam się mniej super.. a nawet wcale nie super mamą... tylko dlatego, że nie jestem i nigdy nie byłam wysportowana?
Ja rozumiem, że my pulchniacy zajmujemy nieco więcej przestrzeni życiowe ale to nie znaczy, że nie potrafimy być dobrzy w czymś co robimy

oj nie to mialam na celu, zupelnie

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Przecież pojedziesz do koleżanki a nie do niego
Jak dzieci nie lubi to może je tolerować, nikt mu nie będzie kazał się do dziecka tulić i całować ;]

No tak pojade do niej, ale ona mieszka u niego i troche zalezna jest, ale zobaczymy jak to bedzie.

[Carmena_]

tż odwieziony.zatem 'my' idziemy spać dobranoc Wam i dzidziolkom

[serduszkoiz]

melduje sie
ja wykonczona po pracy, a teraz gotowaniu jajek, zurku , robieniu koszyczka, sernika i jutro znow do pracy
pozdrawiam

wesolych swiat zycze

[muminek88]

Napisane przez bassienkaw

Sama jestem do bani, ugotowałam właśnie szynkę, byłam na zakupach, po obiedzie z Łucją spałyśmy 3 godziny, a najchętniej już bym się spać położyła jak by dziecka nie było... Właśnie dostała ochrzan, i ma karę, siedzi na swoim łóżeckzu, bo ileż można strzelać fochami?

fajnie sie maszze mozesz ja chociaz gdzies odstawic a co zrobic z dzieckiem 15 msc ktore nie chce sluchac??dziadkowie tak mi go tu rozpuszczaja ze masakra...do tego idzie nam kolejny ząb

Napisane przez bassienkaw

Ania o kuźwa ciężkie czasy pod względem finansowym, załamać się można... a auto to nie lepiej sprzedać? Nie bardziej się opłaca?
Ja to się zastanawiam czasem co robić, by skądś i jakoś mieć więcej kasy... ale brakuje mi pomysłów niestety...

lubisz czytac no nie? nie wiem jak u ciebie z przekazywaniem tego co cztasz ale to nie takie trudne....moze pisz te matury z polskiego....mozna na tym nieźle zarobic, wiem co mowie



witam z rana....a ja juz na nogach...mezczyzni moi kochani nadal spia a ja wpadlam zaleglosci nadrobic, mam cudowyny chumorek od wczoraj, zaraz smigam po buleczki a potem podrapac pare jajek na świecenie

[karolcia228]

Witajcie, ja juz bylam po chlebek, teraz robie sobie tosty i pije kawe
Zaraz wstawie jajeczka do malowania
Dzis nawet ladnie tylko chlodno

[aniaa22]

dzien dobry

ja juz meza zgonilam z lozka. jedziemy po pieczywo i moze nam sie uda gdzies jakies ciasto dobre dostac. a potem z jajcami do kosciola

[marta_d1]

Witajcie!1

aniu przykro mi z powodu tego silnika. Krew człowieka może zalać jak pojawiają sie takie niespodziewane wydatki

pszczółko pięknie wyglądasz na tych zdjęciach. A tunika

Koszyczek juz uszykowałam, jem śniadanko i trochę sobie poleniuchuję. Nie mam już nic do zrobienia. Fajnie, że słonko świecie, bo straszyli śniegiem.

[Misiulka1]

Dzień dobry mamusie ja już po śniadanku, ale jeszcze troszkę pracy mam przed wyjazdem więc nie wiem czy uda mi się do was jeszcze zajrzeć gdyby nie to Kochane z okazji Świąt Wielkanocy przede wszystkim, zdrowych, spokojnych dni, spędzonych w gronie najbliższych oraz przyjaciół dla Was i waszych rodzin. Nie przejedzcie się za bardzo
To lecę jeszcze do teściów podjechać, psa podrzucić siostrze z koszyczkem do święcenia, spakować się i kierunek jak ja to mówię Ukraina - będę pewnie we wtorek dopiero ale mam nadzieję, ze nie będę miała dużo do nadrobienia a może mi się uda na chwilę was podejrzeć od rodzinki. Buziaki

[bassienkaw]

Hej kobietki... ja już też po śniadanku, teraz będę szykować dla Łucji, potem może wezmę się powoli za koszyczek, będziemy chyba szli na 11... na niebie całkiem przyjemnie, w porównaniu do tego co było wczoraj... słoneczko i wogóle, nie wiem tylko jak z temperaturą
Miłego dnia dziewczyny...

[alutka78]

Dzien dobry!!!
Melduje sie w kolejnej czesc.
Chcialam wszystkim zlozyc serdeczne zyczenia z okazji Swiat Wielkanocnych.:cmok :

Mam jeszcze troche pracy, nie wiem czy bede pozniej, wiec skladam je teraz.

Trzymajcie sie cieplo. nie przejedzcie sie.
Buziaczki dla mamusiek i dzidziusiow!!!!!:cm ok:

[papeteria]

cześć dziewczyny
Ja również chciałam życzyćSPOKOJNYCH ŚWIĄT, SMACZNEGO JAJKA I TROSZKE MOKREGO DYNGUSA....

---------- Dopisano o 07:14 ---------- Poprzedni post napisano o 07:12 ----------

Koszyczek już gotowy, ale nie wiem jeszcze na którą pójdę mam czas od 10:00 do 15:00.Może na 11:00 ?

---------- Dopisano o 07:15 ---------- Poprzedni post napisano o 07:14 ----------

Ide jednak na 10:00 hehe Tż po nocce jeszcze nie śpi to przejdzie się ze mną

[Xawmeli]

hej mamausie---muszę WAS pochwalić---mimo ciąży tak ciężko pracujecie przed tym świętami----PAMIĘTAJCIE JESTEŚCIE WIELKIE !!!!!!

[caprica6]

Melduje sie

[papeteria]

Ja już po święceniu a zaraz zabieram się za roladę serową.

[muminek88]

wesolych świąt...

ide ubierac malego i na 12 do kosciolka....do uslyszenia chyba dopiero w wtorek z de

[anoxa]

czesc dziewczyny wkoncu i ja sie melduje

mam dzisiaj okropnego dolka nie dosc ze jest to tp poprzedniej mojej ciazy do tego nogi mam spuchniete jak balony a bola mnie jak bym calymi nocami gdzies biegala
wczoraj jak wyjechalismy z domu o 8 rano do zielonej to wrocilismy po 20 z moja siostrzenica... jedyna pocieszajaca rzecza jest to ze odebralismy wkoncu naroznik i kupilismy dywan z tym ze rozkladanie naroznika i sprzatanie troche wczoraj zajelo i padlam ze zmeczenia... dzisiaj caly dzien sprzatam nogi bola jak oszalale chce mi sie plakac moja siostrzenica tarza sie z psem po podlodze chodzi bez kapci po czym wchodzi moj naroznik i co chwile jest caly w siersci no a dywan najbardziej przypasowal psu ide teraz troche pogotowac...

[Xawmeli]

Napisane przez anoxa

czesc dziewczyny wkoncu i ja sie melduje

mam dzisiaj okropnego dolka nie dosc ze jest to tp poprzedniej mojej ciazy do tego nogi mam spuchniete jak balony a bola mnie jak bym calymi nocami gdzies biegala
wczoraj jak wyjechalismy z domu o 8 rano do zielonej to wrocilismy po 20 z moja siostrzenica... jedyna pocieszajaca rzecza jest to ze odebralismy wkoncu naroznik i kupilismy dywan z tym ze rozkladanie naroznika i sprzatanie troche wczoraj zajelo i padlam ze zmeczenia... dzisiaj caly dzien sprzatam nogi bola jak oszalale chce mi sie plakac moja siostrzenica tarza sie z psem po podlodze chodzi bez kapci po czym wchodzi moj naroznik i co chwile jest caly w siersci no a dywan najbardziej przypasowal psu ide teraz troche pogotowac...

głowa do góry.........