Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 8

[Emila3000]

Napisane przez Ayu

Si Krościenko nad Dunajcem Lody to nasza chluba miasteczkowa

nam zabraniono jesc lodow - bali sie salmonelli czy nie wiem czego, ale z 6 galek nielegalnie i tak dziennie szlo
jak bede na 3 fazie to mi wyslesz w termosie ?

[Wiktorynka8]

Witam w nowym wątku to już mój 3
Dziś waga wskazała -1kg czyli 62,1 oj jak sie ciesze ze wreszcie coś sie ruszyło
miałam wczoraj mały grzech wieczorem i sie bałam ze bedzie sporo na plusie a tu taka miła niespodzianka

[Emila3000]

i cukiernia u mnie w miescie juz zaczela produkcje lodow po sezonie zimowym
mają swoje stanowisko w kauflandzie - byly moje ulubione jogurtowe z polewa wisniową z calymi wisniami ale bylam twrada i sie nie dalam, chociaz to byla pierwsza rzecz ktora mnie na prawde kusila na diecie

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Wiktorynka8

Witam w nowym wątku to już mój 3
Dziś waga wskazała -1kg czyli 62,1 oj jak sie ciesze ze wreszcie coś sie ruszyło
miałam wczoraj mały grzech wieczorem i sie bałam ze bedzie sporo na plusie a tu taka miła niespodzianka

to super u mnie moze spadlo z 100 g, zadne kilogramy mi nie lecą, a powinny, bo przeciez okres byl i caly czas ostro trzymam diete

[Wiktorynka8]

o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------
to super u mnie moze spadlo z 100 g, zadne kilogramy mi nie lecą, a powinny, bo przeciez okres byl i caly czas ostro trzymam diete [/QUOTE]

dzięki
wiesz zawsze dobre i 100g i tak już malutko Ci brakuje do Twojego celu
Zobaczysz jutro bedzie -1,5

[Emila3000]

Napisane przez Wiktorynka8

dzięki
wiesz zawsze dobre i 100g i tak już malutko Ci brakuje do Twojego celu
Zobaczysz jutro bedzie -1,5

to trzymam za slowo

[Ayu]

Napisane przez Emila3000

jak bede na 3 fazie to mi wyslesz w termosie ?

Jasne, tylko najpierw przyślij termos

[Emila3000]

Napisane przez Ayu

Jasne, tylko najpierw przyślij termos

chyba calą lodowke przysle


dalam biala nutelle do przepisowni nie wiem czy dobrze zrobilam

[LyraBea]

I ja witam Was Dziewczyny w nowym wątku.
Po wczorajszej imprezie urodzinkowej mojej córy, odniosłam przy stole pełen sukces i zwycięstwo! Przesiedziałam kilka godzin przy suto zastawionym węglowodanami , cukrami i różnego rodzaju alkoholem stole i nie tknęłam niczego !!! Jedynie po pokrojeniu lodowego tortu odruchowo polizałam palce, ale wyplułam po sekundzie jak truciznę.
Skorzystałam z rad Dukana i cały czas trzymałam kieliszek od wina, do którego dolewałam sobie bez przerwy wody mineralnej. A na zaspokojenie chęci sięgania po chipsy, paluszki i ciasteczka przygotowałam sobie kuleczki otrębowe. Nie wiem, czy już ktoś robił podobny wynalazek, ja sama wymodziłam, chcąc sobie stworzyć namiastkę pralinek, czy wafelków i wyszły mi pyszniutkie.
(5 łyżek otrąb owsianych, 1 łyżka otrąb pszennych, 4 łyżeczek mleka0%, 4 łyżeczki wody, 4 łyżki słodzika, 1 łyżka kakao, 1 baaardzo płaściutka łyżeczka mazeiny)
Wiem, że otrąb trochę za dużo, jak na jeden dzień, ale wierzcie mi, to nic w porównaniu z tym, co miałam w zasięgu ręki!
I tak siedząc z rodzinką, suto polewającą sobie bąbelki i %%% wypiłam ponad 4 litry wody!!!
A dzisiaj kolejny dzień delikatnych spadków. Mam nadzieję, że po @ ruszy w dół.

No i od dzisiaj zaczęła walczyć ze mną i dukanem moja mama. A że oporna na czytanie, to jej wydrukowałam Dukana w pigułce z listami produktów dozwolonych z pierwszych postów w naszym wątku.Widzi, jakie wspaniałe efekty przynosi dieta mnie, pozazdrościła i też chce
Pozdrawiam Was i do zameldowania

[senna87]

dziewczyny chciałam zapytac o żelatynę. w jakich ilościach mogę ją spożwac? wczoraj z 1 torebki narobiłam sobie galaretki z kurczakiem i jajkiem (jak któraś z Was jeszcze nie robiła-polecam wyszły mi pycha)wyszło 6 miseczek, myślicie że moge sobie zjesc wiecej niz jedną dziennie?

[Ayu]

Napisane przez LyraBea

I ja witam Was Dziewczyny w nowym wątku.
Po wczorajszej imprezie urodzinkowej mojej córy, odniosłam przy stole pełen sukces i zwycięstwo! Przesiedziałam kilka godzin przy suto zastawionym węglowodanami , cukrami i różnego rodzaju alkoholem stole i nie tknęłam niczego !!! Jedynie po pokrojeniu lodowego tortu odruchowo polizałam palce, ale wyplułam po sekundzie jak truciznę.
Skorzystałam z rad Dukana i cały czas trzymałam kieliszek od wina, do którego dolewałam sobie bez przerwy wody mineralnej. A na zaspokojenie chęci sięgania po chipsy, paluszki i ciasteczka przygotowałam sobie kuleczki otrębowe. Nie wiem, czy już ktoś robił podobny wynalazek, ja sama wymodziłam, chcąc sobie stworzyć namiastkę pralinek, czy wafelków i wyszły mi pyszniutkie.
(5 łyżek otrąb owsianych, 1 łyżka otrąb pszennych, 4 łyżeczek mleka0%, 4 łyżeczki wody, 4 łyżki słodzika, 1 łyżka kakao, 1 baaardzo płaściutka łyżeczka mazeiny)
Wiem, że otrąb trochę za dużo, jak na jeden dzień, ale wierzcie mi, to nic w porównaniu z tym, co miałam w zasięgu ręki!
I tak siedząc z rodzinką, suto polewającą sobie bąbelki i %%% wypiłam ponad 4 litry wody!!!
A dzisiaj kolejny dzień delikatnych spadków. Mam nadzieję, że po @ ruszy w dół.

No i od dzisiaj zaczęła walczyć ze mną i dukanem moja mama. A że oporna na czytanie, to jej wydrukowałam Dukana w pigułce z listami produktów dozwolonych z pierwszych postów w naszym wątku.Widzi, jakie wspaniałe efekty przynosi dieta mnie, pozazdrościła i też chce
Pozdrawiam Was i do zameldowania

Piękny przykład na to, że jak się chce to można
A mamy pilnuj, żeby Ci gdzieś tam nie grzeszyła cichcem

[1986rybka]

Witam i ja w kolejnym wątku Dukanowym (mój 2 )
wczoraj zakończyłam po 5 dniach 1 fazę (tylko -1kg, ale nie martwię się tym, bo nigdy nie miałam tendencji do zatrzymywania się wody w organizmie)
w każdym razie - dzisiaj zaczęłam fazę 2
znowu pewnie zadaję pytanie - na które odp gdzieś jest.. i jak coś z góry za to przepraszam przy jakim sposobie widziałyście największe efekty? (1/1 czy 5/5 jak jest w książce? czy może jeszcze inaczej? )

[ktsw]

Napisane przez 1986rybka

w każdym razie - dzisiaj zaczęłam fazę 2
znowu pewnie zadaję pytanie - na które odp gdzieś jest.. i jak coś z góry za to przepraszam przy jakim sposobie widziałyście największe efekty? (1/1 czy 5/5 jak jest w książce? czy może jeszcze inaczej? )

a to u kazdej z nas jest inaczej, ja lece trybem 5/5 i nie narzekam

[adrijah]

Napisane przez Ayu

Jeśli to nie są nowe potrawy, to może lepiej nie. Chyba, że wprowadzasz swoje modyfikacje albo coś.
Wrzucaj tutaj

no nowe przepisy to to nie są, ale zdjęcia do przepisów, które zdjęć nie mają, takie uzupełnienie bo ja np. jestem wzrokowcem i najpierw przyciągają mnie zdjęcia, dopiero potem interesuję się przepisem chyba że bym pisała PW do autorek przepisów i może by dorzucały do swoich postów zdjęcia ciekawe czy to przejdzie

Napisane przez Emila3000

i cukiernia u mnie w miescie juz zaczela produkcje lodow po sezonie zimowym
mają swoje stanowisko w kauflandzie - byly moje ulubione jogurtowe z polewa wisniową z calymi wisniami ale bylam twrada i sie nie dalam, chociaz to byla pierwsza rzecz ktora mnie na prawde kusila na diecie

a propos Twojego miasta mogłabym zapytać gdzie robisz dukanowe zakupy? Bo zapasy robię sobie w studenckim mieszkaniu, ale boję się co będzie jak wrócę do domu na któryś weekend

i gratuluję silnej woli

[senna87]

Napisane przez 1986rybka

Witam i ja w kolejnym wątku Dukanowym (mój 2 )
wczoraj zakończyłam po 5 dniach 1 fazę (tylko -1kg, ale nie martwię się tym, bo nigdy nie miałam tendencji do zatrzymywania się wody w organizmie)
w każdym razie - dzisiaj zaczęłam fazę 2
znowu pewnie zadaję pytanie - na które odp gdzieś jest.. i jak coś z góry za to przepraszam przy jakim sposobie widziałyście największe efekty? (1/1 czy 5/5 jak jest w książce? czy może jeszcze inaczej? )

ja bym Ci radziła zacząc trybem 5/5. Jak ja zaczynałam (prawie miesiąc temu) też się zastanawiałam nady wyborem trybu i trochę poczytałam i z tego co dziewczyny pisały to 5/5 jest najbardziej efektywny, co nie oznacza że przy 1/1 nie będziesz chudła. Więc jak będzie Ci naprawde cięzko przy 5/5 możesz sobie przejsc na 1/1 i już

[adrijah]

Napisane przez Emila3000

dalam biala nutelle do przepisowni nie wiem czy dobrze zrobilam

jeszcze jedno bo oprócz nutelli dałaś też przepis na buleczke cynamonowa - kajzerke, ona się nadaje na I faze czy tak jak nutella lepiej dopiero od II? bo troszkę się pogubiłam

[Megi428]

Napisane przez 1986rybka

w każdym razie - dzisiaj zaczęłam fazę 2
znowu pewnie zadaję pytanie - na które odp gdzieś jest.. i jak coś z góry za to przepraszam przy jakim sposobie widziałyście największe efekty? (1/1 czy 5/5 jak jest w książce? czy może jeszcze inaczej? )

ja przez miesiąc szłam 5/5 a teraz idę 4/3 (cztery dni P i 3 dni PW) efekty są, a jest to wygodne bo zamykam się w tygodniu i nie muszę liczyć kiedy P a kiedy PW. Wiele dziewczyn idzie tym trybem i z tego co wiem to też sobie chwalą. Musisz chyba spróbować jak ci będzie najwygodniej i jak waga będzie spadać.

[Emila3000]

Napisane przez LyraBea

I ja witam Was Dziewczyny w nowym wątku.
Po wczorajszej imprezie urodzinkowej mojej córy, odniosłam przy stole pełen sukces i zwycięstwo! Przesiedziałam kilka godzin przy suto zastawionym węglowodanami , cukrami i różnego rodzaju alkoholem stole i nie tknęłam niczego !!! Jedynie po pokrojeniu lodowego tortu odruchowo polizałam palce, ale wyplułam po sekundzie jak truciznę.
Skorzystałam z rad Dukana i cały czas trzymałam kieliszek od wina, do którego dolewałam sobie bez przerwy wody mineralnej. A na zaspokojenie chęci sięgania po chipsy, paluszki i ciasteczka przygotowałam sobie kuleczki otrębowe. Nie wiem, czy już ktoś robił podobny wynalazek, ja sama wymodziłam, chcąc sobie stworzyć namiastkę pralinek, czy wafelków i wyszły mi pyszniutkie.
(5 łyżek otrąb owsianych, 1 łyżka otrąb pszennych, 4 łyżeczek mleka0%, 4 łyżeczki wody, 4 łyżki słodzika, 1 łyżka kakao, 1 baaardzo płaściutka łyżeczka mazeiny)
Wiem, że otrąb trochę za dużo, jak na jeden dzień, ale wierzcie mi, to nic w porównaniu z tym, co miałam w zasięgu ręki!
I tak siedząc z rodzinką, suto polewającą sobie bąbelki i %%% wypiłam ponad 4 litry wody!!!
A dzisiaj kolejny dzień delikatnych spadków. Mam nadzieję, że po @ ruszy w dół.

No i od dzisiaj zaczęła walczyć ze mną i dukanem moja mama. A że oporna na czytanie, to jej wydrukowałam Dukana w pigułce z listami produktów dozwolonych z pierwszych postów w naszym wątku.Widzi, jakie wspaniałe efekty przynosi dieta mnie, pozazdrościła i też chce
Pozdrawiam Was i do zameldowania

to gratulacje klask i:
ale troche winka moglas wypic - 4 lyzki stolowe sa na 3 liscie

sprawdz czy nie ma takiego przepisu w przepisowni i moze go daj, bo fajnie brzmi - jak ferrero

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez adrijah

no nowe przepisy to to nie są, ale zdjęcia do przepisów, które zdjęć nie mają, takie uzupełnienie bo ja np. jestem wzrokowcem i najpierw przyciągają mnie zdjęcia, dopiero potem interesuję się przepisem chyba że bym pisała PW do autorek przepisów i może by dorzucały do swoich postów zdjęcia ciekawe czy to przejdzie



a propos Twojego miasta mogłabym zapytać gdzie robisz dukanowe zakupy? Bo zapasy robię sobie w studenckim mieszkaniu, ale boję się co będzie jak wrócę do domu na któryś weekend

i gratuluję silnej woli

jeszcze jedno bo oprócz nutelli dałaś też przepis na buleczke cynamonowa - kajzerke, ona się nadaje na I faze czy tak jak nutella lepiej dopiero od II? bo troszkę się pogubiłam

fajny pomysl z tym pisaniem do autorek - moze tez do moderatora jak juz auterk nie ma

zakupy robie glownie w kauflandzie - wiesniaki, jajka sciolkowe, homo - chyba tam jest najtanij zaraz po biedronce, w lidlu u nas raczej nic nie ma
ksylitol i skrobie na sw. Stanisla w tym sklepie przy aptece

buleczki na 1 faze chyba beda sie nadawac i zaraz napisze to w przepisie

[maadzia49]

OO, nowy wątek
Dziś mój 24 dzień diety z niestety odchyłem w święta i pewnie dlatego tylko -3kg. Przede mną jakieś 7-8 kg do zrzucenia i będę szczęśliwa

Ostatnio przeglądałam na allegro kiecki w które mogłabym się wbić po zrzuceniu kawałka siebie, ale niestety mam jeszcze jeden problem i czar pryska.. grube łydki

[Emila3000]

jednak bulki tez od drugiej bo proszek do pieczenia

[smerfetkaaa]

kurcze człowiek to jednak cały czas musi odpierać pokusy :/ walczę właśnie ze stojącą w kuchni pychota aż wyszłam żeby na nią nie patrzeć...

[Madzia7777]

Cytat:
Napisane przez Tataraczka
A ja kupiłam chudy twaróg, ale wybitnie mi nie smakuje, taki suchy i w ogóle ble. A mam pytanie, bo widziałam Twaróg firmy President <czy jakoś tak> i w nazwie miał chyba delikatny/lekki, oczywiście o naturalnym smaku, i miał 4% tłuszczu, a całość była w takim sporym wiaderku. Jak myślicie, czy on się na I i II fazę P nadaje? A w ogóle to robiłam test i wyszło mi że Faza I ma trwać 6 dni, a II pół roku, a ja głupia chciałam ciągnąć I całe 10 dni. Ale na szczęście w poniedziałek koniec I i wypróbuję to co polecałyście w przepisowni

Mi tez nie smakuje twaróg i wiesz co robie polewam serkiem wiejskim, dodaje słodzik i cynomom mniaammmm sporo tego wychodzi.
No ,a teraz mogę się pochwalic moim sukcesem po 7 dniach pierwszej fazy ubyło mi 3,6 kg wooow jeszcze nigdy tyle nie schudłam w tak krótkim czasie. I wreszcie skończył mi się okres dzieki temu spadło mi pod koniec niezła ilość kologramików
Moja dieta była rygorystyczna tak jak trzeba ryba,jajko kurczak,ser i serki ale się ciesze. Moj cel to 60 i oczywiscie mniej czyli 55 wtedy będe chudziaczek modelinka hi hi.
W II fazie planuje 5 dni protein i 5 dni warzyw albo na zmianę 1 dzień protein i 1 dzień warzywka plus proteinki???
Co mi doradzicie dziewczyny ktory system jest lepszy??????

[Marta 33]

Napisane przez Madzia7777

Co mi doradzicie dziewczyny ktory system jest lepszy??????

Megi napisała 4 posty wyżej - tam jest odpowiedź na Twoje pytanie

[Emilia 25]

Napisane przez Megi428

Witam

Emilia bardzo bardzo gratulujęklask i:

Dzięki kochana.

Napisane przez ktsw

a to u kazdej z nas jest inaczej, ja lece trybem 5/5 i nie narzekam

Ja również 5/5 i także nie narzekam - co więcej, bardzo sobie chwalę. A co do sprawdzania kalendarza, to nawet przyjemne mieć nad sobą kontrolę. Wpisywanie pomiarów i oznaczanie dni (P czy PW), stało się moim nawykiem i daje mi poczucie wprowadzania porządku. Czujecie o co mi chodzi?

Napisane przez Emila3000

jednak bulki tez od drugiej bo proszek do pieczenia

Jeszcze raz: faza uderzeniowa nazywa się właśnie w ten sposób nie bez przyczyny. Ma ona być pewnego rodzaju szokiem dla organizmu. Grozisz paluszkiem nadmiarowi ciałka i dajesz mu do zrozumienia: hola hola, koniec z obżarstwem.
Dlatego musi być ona jak najbardziej restrykcyjna, a co za tym idzie jak najwięcej protein w najczystszej postaci. Dlatego wszelkie wypieki pozostawcie sobie na II, ale też radzę je ograniczać. Im prostsze jedzenie, tym szybszy efekt. Takie są moje spostrzeżenia po pewnym już czasie dietowania.

Napisane przez smerfetkaaa

kurcze człowiek to jednak cały czas musi odpierać pokusy :/ walczę właśnie ze stojącą w kuchni pychota aż wyszłam żeby na nią nie patrzeć...

Ale przecież Ty tak naprawdę nie chcesz tego zjeść.

[kwiatek99]

Witam w kolejnym odcinku naszego serialu,
Emila mam pytanko, pamiętasz przepis Beti na koktajl ?? bo musze sie czymś zapchać

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

a przepisownia nie chce współpracować error

[Megi428]

Napisane przez Marta 33

Megi napisała 4 posty wyżej - tam jest odpowiedź na Twoje pytanie

Marta ocaliłaś kogoś i mnie przed wybuchem bo już miałam, nawet jedna strona to dla niektórych za dużo do poczytania brrrr

Napisane przez Emilia 25

Im prostsze jedzenie, tym szybszy efekt. Takie są moje spostrzeżenia po pewnym już czasie dietowania.

też zauważyłam że bez kombinowania szybciej się chudnie, co prawda to prawda

[Ayu]

Napisane przez Madzia7777

W II fazie planuje 5 dni protein i 5 dni warzyw albo na zmianę 1 dzień protein i 1 dzień warzywka plus proteinki???
Co mi doradzicie dziewczyny ktory system jest lepszy??????

Ja byłam na 1/1, bo mi było wygodniej, ale w takim trybie zmiany nie pojawiają się z dnia na dzień, raczej tygodniowo trzeba patrzeć. Teraz jadę 4/3, ale to tryb forumowy, a nie wymyślony przez Dukana.

[smerfetkaaa]

Napisane przez Emilia 25

Ale przecież Ty tak naprawdę nie chcesz tego zjeść.

Kurza stopa ciężko bo @ ale nie dam się zwyciężę w razie czego mam budyń z Lidla to sobie zrobię a właśnie wiecie że budynie TESCO też są na skrobi kukurydzianej

[mara30]

Napisane przez maadzia49

OO, nowy wątek
Dziś mój 24 dzień diety z niestety odchyłem w święta i pewnie dlatego tylko -3kg. Przede mną jakieś 7-8 kg do zrzucenia i będę szczęśliwa

Ostatnio przeglądałam na allegro kiecki w które mogłabym się wbić po zrzuceniu kawałka siebie, ale niestety mam jeszcze jeden problem i czar pryska.. grube łydki

No ja też mam ten problem, w ogóle całe nogi jak słupy ale w miarę dukania widzę poprawę, idealne nigdy nie będą, ale zaczynają się powoli nadawać do pokazywania więc u Ciebie też na pewno będzie poprawa

[francuzeczka9]

ja tez wlasnie skonczylam 1 faze, tez 1kg w dół...dobrze wiedziec ze jest ktos komu tez tyle tylko poszlo Ja teraz bede stosowala 5/5, chyba w ksiazce bylo ze tak jest lepiej. Obiecalam sobie nagrode za 65kg wiec zalezy mi strasznie zeby szybko poszlo! A Tobie zycze tez powodzenia

[Madzia7777]

Napisane przez Emilia 25

Witam i ja w 8 części, mojej już 4.
No więc weszłam dziś na wagę pełna obaw (święta nie były całkiem niewinne a do tego zaczęłam dziś @). A tu niespodzianka: minus 1,1 kg. od ostatniego ważenia!! Hurrra!!!
Czyli w sumie poszło już -10,9 kg. (prawie 11 )

Emilka gratuluje 11 kg mniej wooooww imponujacy wynik ja tez tak chceee czary mary niech tak sie stanie