20 latki - o czym? o zyciu! o nas i wokol nas!

[szagadeli]

Napisane przez Rarita

Mi mija świetnie, dostałam się na informatykę
Echhh musiałam się pochwalić

Zdolna dziewuszka Gratulacje Opijamy!
Ambitna kobieto, to jak z kompem mi nawali - to sluchaj, do Ciebie! Absorbuj wiedze informatyczna

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20590304]hej ja też "dwudziestka" więc dołączam



szagadeli, w takim razie jesteś ode mnie jeden dzień starsza

ja nie mam planów, co najwyżej marzenia, ale są one tak strasznie nierealne, że...
a najbardziej boję się tego, że po studiach, które zresztą mi się podobają i bardzo je lubię, obudze się z myślą, że to jednak nie to czym chcę się zajmować, a to u mnie więcej niż bardzo prawdopodobne serio, nic mnie tak nie przeraża jak ta myśl[/QUOTE]

Witamy starsza - to sie sluchaj Marzenia, nie wiem jak bardzo sa nierealne w Twoich oczach, bo ja tez kiedys mialam nierealne, ale ryzyk-fizyk, pomyslalam raz kozie smierc, dazylam do roznych celow, spontaniczne decyzje, i spelnily sie jakos Nie mysl za duzo jak nierealne sa Zycie jest za krotkie Marzenia moga byc realne

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Kohnelia20

Far ślub mamy w planach za rok w sierpniua co o mnie studiuje sobie i czasami pracuje hehe mieszkam z tż 2 latka już i tak sobie żyjemy

Boze kobieto, zazdroszcze Ci , tak to plynnie brzmi ja tez mieszkam z moim tz , czasem zaluje, a czasem mysle ze mieszkac bez niego nie dalabym rady Sierpien! za rok! Jakies przygotowania? nie mow ze kolor lakieru do paznokci juz wybralas

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez creatka

Ja np. bym proponowała film "zmierzch" i wszystkiego jego części chociaż zależy co kto lubi właśnie przeczytałam pierwsza część tej książki i jest superrrr!!!
A tak poza tym to "na zawsze twój" też fajny film
a w takie upały to ja tylko czekam do niedzieli żeby wyłożyć się i opalić troszkę ciałko bo pracuje i na co dzień niestety nie mam jak się opalić i lekko blada jestem:/ no cóż...
A mi szczerze do ślubu to nie jest śmieszno wcale jestem jeszcze młoda i nawet o tym nie myślę nie wspominając o dzieciach
i przyznam że bardzo boję się samego porodu
nie wiem jak to jest i to dużyyyy strach hehe

Mnie tez przydaloby sie opalic, bo strasze bladoscia Ja kiedys mialam odpaly na dzieci sluby, domki z ogrodkiem, ale to jeszcze jak nie zdawalam sobie tego sprawy w kazdym razie ja tez czuje sie jeszcze za mloda i przez wzloty i upadki czasem mam te watpliwosci przez tz. Faceci nie maja mozgu , w kazdym razie czasem sie nie synchronizuja 5latki lapia szybciej

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez lotta6

Witam, ja mam 21 lat.




Nie mam zaplanowane. Nawet nie wiem czy kiedykolwiek sie na slub i dziecko zdecyduje

Witaj Zawsze psa mozna miec na poczatek albo swinke morska

[szagadeli]

Napisane przez Far

to pewnie bardzo szczęśliwa jesteś fajnie, fajnie

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------


ja polecam Bridget Jones dwie części uwielbiam

Nie mow! Ja kocham Bridget Jones, potrafilam ogladac na poczatku pierwsza czesc ze trzy razy

Przeczytalam ksiazki kilka, a film ogladam jak mi smutno, to wpierniczam czekolade i siedze i jak glupia powtarzam razem z nia, co ona mowi

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20594318]meeeczyk
mam nadzieję, że wygrają Niemcy [/QUOTE]


Nawet nie mow moj tz rwal po piwo w deszczu ,zeby zdarzyc i oglada zawziecie, wiec ja - ja spedzam wieczor z Wami!

[krooolewna]

Cześć dziewczyny ja dinozaur już raczej na tym wątku,bo widzę,że Wy bardziej dopiero zdajcie na studia,a mi teraz został już ostatni rok studiów...
Tak naprawdę płacz niesamowity,bo studia to jak dla mnie wyjątkowy czas
Taka beztroskość,a zarazem dorosłość.Jak sobie pomyslę,że za rok(jak dobrze pójdzie) będę po studiach to mi się płakać chce...Jak ja pójdę do pracy takiej prawdziwej,nie to co teraz Wiadomo narzeka się na te studia,że dużo nauki,że po co się tego uczyć,że tot akie głupoty,ale jednak tak naprawdę życie studenckie jest the best W ogole strach,bo doświadczenia w zawodzie brak,bezrobocie chyba będzie heheh nie no może coś jednak się znajdzie za rok,jakiś stażyk Póki co lepiej może nie będę się przejmować w końcu przede mną jeszcze 2 sesje i pisanie pracy olalala
jadąc pozytywem sa wakacje i pogoda przepiękna

A nie spytałam cyz w ogóle mogę dołączyć?

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Napisane przez szagadeli

Witamy starsza - to sie sluchaj Marzenia, nie wiem jak bardzo sa nierealne w Twoich oczach, bo ja tez kiedys mialam nierealne, ale ryzyk-fizyk, pomyslalam raz kozie smierc, dazylam do roznych celow, spontaniczne decyzje, i spelnily sie jakos Nie mysl za duzo jak nierealne sa Zycie jest za krotkie Marzenia moga byc realne[COLOR="Silver"]

tak jest!
ja mam w sumie jedno marzenie: mieszkać w USA, najlepiej w San Francisco a poza tym nie mam marzeń dotyczących np. tego czym chciałabym się zajmować w życiu, w jaki sposób pracować itp.
i wiesz, mam podobnie jak Ty, tzn bardzo lubię coś organizować, latać, załatwiać, nie wytrzymałabym siędząc np. w urzędzie czy w banku
a można wiedzieć co studiujesz? (jeśli już pisałaś to przepraszam, od rana myślę tylko o meczu)

[szagadeli]

[QUOTE=krooolewna;20597787]Cześć dziewczyny ja dinozaur już raczej na tym wątku,bo widzę,że Wy bardziej dopiero zdajcie na studia,a mi teraz został już ostatni rok studiów...
Tak naprawdę płacz niesamowity,bo studia to jak dla mnie wyjątkowy czas
Taka beztroskość,a zarazem dorosłość.Jak sobie pomyslę,że za rok(jak dobrze pójdzie) będę po studiach to mi się płakać chce...Jak ja pójdę do pracy takiej prawdziwej,nie to co teraz Wiadomo narzeka się na te studia,że dużo nauki,że po co się tego uczyć,że tot akie głupoty,ale jednak tak naprawdę życie studenckie jest the best W ogole strach,bo doświadczenia w zawodzie brak,bezrobocie chyba będzie heheh nie no może coś jednak się znajdzie za rok,jakiś stażyk Póki co lepiej może nie będę się przejmować w końcu przede mną jeszcze 2 sesje i pisanie pracy olalala


Hah, dinozaura tu jeszcze nie mamy!;D wiec sie przylaczaj Sluchaj, zawsze mozesz byc wieczna studentka, i zaczac nowe studia mojemu tacie sie kiedys zachcialo robic jeszcze jedne, zaczal w wieku 32 lat 5letnie i absolutnie je uwielbial chodzil z kumplami na imprezy jak on mowil "do podziemnych klubow" nigdy nie jest za pozno Po za tym mozesz sprobowac jak Ci w pracy bedzie, jak nie przypadnie Ci , to dawaj na jakis dlugiii kierunek

[krooolewna]

Napisane przez szagadeli

Hah, dinozaura tu jeszcze nie mamy!;D wiec sie przylaczaj Sluchaj, zawsze mozesz byc wieczna studentka, i zaczac nowe studia mojemu tacie sie kiedys zachcialo robic jeszcze jedne, zaczal w wieku 32 lat 5letnie i absolutnie je uwielbial chodzil z kumplami na imprezy jak on mowil "do podziemnych klubow" nigdy nie jest za pozno Po za tym mozesz sprobowac jak Ci w pracy bedzie, jak nie przypadnie Ci , to dawaj na jakis dlugiii kierunek

Hehehehe dzięki
Hmmm wiesz co moja kumpela wymyśliła,że po skończeniu tego pójdzie na następny,aby była dłuższa młodość,ale ja doszłam do wniosku,ze sobie podaruję i czas iść do pracy i się kiedyś wreszcie ustatkować
Zresztą trochę już mnie zmęczyło wkuwanie Ale masz rację zobaczę,jak będzie,co się teraz będę martwić,oby dobrze poszło w tym roku i obym te studia skończyła

[szagadeli]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20597798]tak jest!
ja mam w sumie jedno marzenie: mieszkać w USA, najlepiej w San Francisco a poza tym nie mam marzeń dotyczących np. tego czym chciałabym się zajmować w życiu, w jaki sposób pracować itp.
i wiesz, mam podobnie jak Ty, tzn bardzo lubię coś organizować, latać, załatwiać, nie wytrzymałabym siędząc np. w urzędzie czy w banku
a można wiedzieć co studiujesz? (jeśli już pisałaś to przepraszam, od rana myślę tylko o meczu)[/QUOTE]

Kobieto, zalatwiaj wize! Najpierw zacznij ubiegac sie o wize - sprawa formalna zalatwiona Pozniej, moglabys znalesc np. prace z zakwaterowaniem. W czasie tej pracy, rozgladac sie za inna, i tak ziarnko do ziarnka Odkladac pare groszy, jezeli masz mozliwosc mieszkania za darmo i poszukac czegos na wynajem. Opcji przyjdzie Ci wiele Zreszta, spontan! Mozesz kogos poznac:-P nigdy nie wiesz co Cie moze spotkac jednego dnia i wtedy zycie zmienia sie o 180stopni! Gdybys chciala w Grenlandii mieszkac, tu bylby juz wiekszy problem Wiesz zalatwienie igla i te sprawy

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20597798]tak jest!
ja mam w sumie jedno marzenie: mieszkać w USA, najlepiej w San Francisco a poza tym nie mam marzeń dotyczących np. tego czym chciałabym się zajmować w życiu, w jaki sposób pracować itp.
i wiesz, mam podobnie jak Ty, tzn bardzo lubię coś organizować, latać, załatwiać, nie wytrzymałabym siędząc np. w urzędzie czy w banku
a można wiedzieć co studiujesz? (jeśli już pisałaś to przepraszam, od rana myślę tylko o meczu)[/QUOTE]

A, zapomnialam Ci odpiac na pytanie o studiach. Ja studiuje Public Relations. Jak Ci sie mecz podoba?? 2:2 jak narazie

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez krooolewna

Hehehehe dzięki
Hmmm wiesz co moja kumpela wymyśliła,że po skończeniu tego pójdzie na następny,aby była dłuższa młodość,ale ja doszłam do wniosku,ze sobie podaruję i czas iść do pracy i się kiedyś wreszcie ustatkować
Zresztą trochę już mnie zmęczyło wkuwanie Ale masz rację zobaczę,jak będzie,co się teraz będę martwić,oby dobrze poszło w tym roku i obym te studia skończyła

No wlasnie nie trzeba przeciez podarzac za schematem: szkola, studia, praca, emerytura Rob co Ci w duszy gra , ale masz racje studia skoncz prace napisz i do przodu

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

dzięki za świetny plan w tej chwili nie jestem raczej gotowa na takie szybkie i radykalne zmiany, ale mam swój mini planik: opcja 1. - kontynuuje zbieranie kasy i w przyszłe wakacje jadę na Work&Travel do SF, opcja 2. - w te wakacje robię () prawko i próbuję pracy jako au-pair jeśli amercan dream mi nie pryśnie, to później pokombinuję z dłuższym pobytem

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

mecz... nie myślałam, że kiedykolwiek będe kibicować Niemcom mam nadzieję, że ośmiorniczka się nie myliła i wygrają Niemcy

[greenka19]

Zgłasza się kolejna 20-tka

Nie wiem jak Wy ale ja przez te upały ledwo żyję Chociaż gdybym miała taką pogodę za tydzień w Giżycku to bym się wcale nie obraziła

A jak tam Wasze plany wakacyjne ? Może ktoś planuje jakieś egzotyczne wojaże

[szagadeli]

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20598446]dzięki za świetny plan w tej chwili nie jestem raczej gotowa na takie szybkie i radykalne zmiany, ale mam swój mini planik: opcja 1. - kontynuuje zbieranie kasy i w przyszłe wakacje jadę na Work&Travel do SF, opcja 2. - w te wakacje robię () prawko i próbuję pracy jako au-pair jeśli amercan dream mi nie pryśnie, to później pokombinuję z dłuższym pobytem

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

mecz... nie myślałam, że kiedykolwiek będe kibicować Niemcom mam nadzieję, że ośmiorniczka się nie myliła i wygrają Niemcy [/QUOTE]

No i widzisz , od razu bardziej realne, popatrz jak sie szybko pozbieralas
i jeszcze kurde z dwoma opcjami od razu Jak juz sie tam znajdziesz, to wszystko Ci pojdzie jakos! Najwazniejsze to ta glupia wiza, kupa kasy za bilet, (zabukuj rok wczesniej), i kurde bede miala u kogo sie zatrzymac w San F:-D chociaz zebys balkon miala w mieszkaniu\pokoju - to i na balkonie z namiotem sie wcisne

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

ja strasznie cierpię, bo jestem stworzeniem zimnolubnym mówiąc to podpadam wszystkim, ale tej zimy czułam się jak ryba w wodzie

ja miałam (mam) nadzieję na znalezienie jakiejś pracy, ale jak dotąd nic z tego
a teraz... robię prawko

[201610121615]

Napisane przez szagadeli

Nie mow! Ja kocham Bridget Jones, potrafilam ogladac na poczatku pierwsza czesc ze trzy razy

Przeczytalam ksiazki kilka, a film ogladam jak mi smutno, to wpierniczam czekolade i siedze i jak glupia powtarzam razem z nia, co ona mowi

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------




Nawet nie mow moj tz rwal po piwo w deszczu ,zeby zdarzyc i oglada zawziecie, wiec ja - ja spedzam wieczor z Wami!

Bridget Jones jest świetna i mi też poprawia humor, myślę sobie wtedy, że mi też się uda być w końcu w pełni szczęśliwą

mecz, mecz, mecz jutro finał !

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

aa, słuchaj, planuję zamieszkać w starym hiszpańskim domku na jednym ze wzgórz, tak żebym widziała zatokę i wyobraź sobie piękny nocny widok na most Golden Gate

[krooolewna]

Napisane przez greenka19

Zgłasza się kolejna 20-tka

Nie wiem jak Wy ale ja przez te upały ledwo żyję Chociaż gdybym miała taką pogodę za tydzień w Giżycku to bym się wcale nie obraziła

A jak tam Wasze plany wakacyjne ? Może ktoś planuje jakieś egzotyczne wojaże

Cześć
Ja też ledwo żyje w te upały i nie mogę się doczekać wyjazdu nad jeziorko Póki co opalam się na balkonie w dzień,objadam lodami- dzisiaj 4 zjadłam ,więc wolę nie przymierzać stroju kąpielowego co by się nie zdołować.. Ale postanowiłam,że od poniedziałku się odchudzam,miało być od tego co był,ale niestety nie wyszło...
Za granice nie wyjeżdżam.
A jakie Ty masz plany?

[szagadeli]

Napisane przez greenka19

Zgłasza się kolejna 20-tka

Nie wiem jak Wy ale ja przez te upały ledwo żyję Chociaż gdybym miała taką pogodę za tydzień w Giżycku to bym się wcale nie obraziła

A jak tam Wasze plany wakacyjne ? Może ktoś planuje jakieś egzotyczne wojaże

Odbior! zameldowana mi chyba troche glowe przegrzalo, zjadlam trzy opakowania mentosow Plany jeszcze nie sprecyzowane, wyliczam budzet

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:19 ----------

[1=640153e4df0157aa7c29548 7ff8c20c42fd57238_65c176d 09c1ac;20598809]ja strasznie cierpię, bo jestem stworzeniem zimnolubnym mówiąc to podpadam wszystkim, ale tej zimy czułam się jak ryba w wodzie

ja miałam (mam) nadzieję na znalezienie jakiejś pracy, ale jak dotąd nic z tego
a teraz... robię prawko [/QUOTE]

z prawkiem zawsze latwiej chociazby do zajmowania sie osoba starsza, niania itd czasem wymagane jest prawo jazdy Wiec juz jakas kwalifikacje bedziesz miec

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

no właśnie, zarejestrowałam się na jednej ze stron dla au-pair i "większa większość" par ze Stanów szukająca opiekunki, szukała kogoś z prawkiem

[szagadeli]

Napisane przez Far

Bridget Jones jest świetna i mi też poprawia humor, myślę sobie wtedy, że mi też się uda być w końcu w pełni szczęśliwą

mecz, mecz, mecz jutro finał !

Ja to kiedys sie tak wciagnelam, ze zaczelam analizowac jej bledy itd Zawsze zazdroscilam jej paczki przyjaciol i ich problemow

[greenka19]

Ja właśnie z TŻ jadę na tydzień do Giżycka A co, trzeba się poopalać i popływać Jednak przed tym lenistwem mam egzamin na prawko (środa). 4 podejście ale mam nadzieję, że jednak mimo wszystko ostatnie

Lody też chciałam dzisiaj zjeść, ale niestety przedwczoraj zjadłam 4 gałki i teraz pojawił się ból gardła No nic, trzeba wytrzymać.

Szagadeli- wiesz co, Ciebie akurat bardzo dobrze rozumiem bo też kurcze uwielbiam Mentosy tylko zawsze szkoda mi kasy na więcej niż jedno opakowanie


Krooolewna- to trzymam kciuki za przestrzeganie diety U mnie niestety zawsze kończyła się szybciej niż się zaczęła

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

o tak, przyjaciół miała świetnych

[201610121615]

Napisane przez szagadeli

Ja to kiedys sie tak wciagnelam, ze zaczelam analizowac jej bledy itd Zawsze zazdroscilam jej paczki przyjaciol i ich problemow

super przyjaciele np. jak ją chcieli zabrać do Francji żeby nie myślała o Marku hehe

[szagadeli]

Hiszpanski domek, mow dalej:-P doczekamy sie w przyszlosci posta od Ciebie : dziewczyny sluchajcie, ktore kafelki do lazienki bardziej sie wam podobaja te czy te? )

[201610121615]

Napisane przez greenka19

Ja właśnie z TŻ jadę na tydzień do Giżycka A co, trzeba się poopalać i popływać Jednak przed tym lenistwem mam egzamin na prawko (środa). 4 podejście ale mam nadzieję, że jednak mimo wszystko ostatnie

Lody też chciałam dzisiaj zjeść, ale niestety przedwczoraj zjadłam 4 gałki i teraz pojawił się ból gardła No nic, trzeba wytrzymać.

Szagadeli- wiesz co, Ciebie akurat bardzo dobrze rozumiem bo też kurcze uwielbiam Mentosy tylko zawsze szkoda mi kasy na więcej niż jedno opakowanie


Krooolewna- to trzymam kciuki za przestrzeganie diety U mnie niestety zawsze kończyła się szybciej niż się zaczęła

musi się udać, trzymam kciuki patrz na znaki

aleee fajnie, uwielbiam mazury i jeszcze z TŻ - romantycznie, wspólne zachody słońca nad jeziorem mmm, zazdroszczę!

[krooolewna]

Napisane przez greenka19

Ja właśnie z TŻ jadę na tydzień do Giżycka A co, trzeba się poopalać i popływać Jednak przed tym lenistwem mam egzamin na prawko (środa). 4 podejście ale mam nadzieję, że jednak mimo wszystko ostatnie

Lody też chciałam dzisiaj zjeść, ale niestety przedwczoraj zjadłam 4 gałki i teraz pojawił się ból gardła No nic, trzeba wytrzymać.

Krooolewna- to trzymam kciuki za przestrzeganie diety U mnie niestety zawsze kończyła się szybciej niż się zaczęła

Będę trzymac kciuki,tylko przypomnij Teraz się uda,bo bede ja trzymać kciuki i dziewcyzny na pewno też
Oooo tak mnie tak z czwartku na piątek gardło bolało po lodach hehehe.
A kciuki za dietę się przydadzą,bo jak mam chłopaka to mam motywację(zreszta zakochanie robi wtedy swoje),a że zerwałam 1,5 roczny związek jakiś czas temu i chłopaka nie mam to motywacji brak

[szagadeli]

Napisane przez Far

super przyjaciele np. jak ją chcieli zabrać do Francji żeby nie myślała o Marku hehe

Dokladnie:-D ja to posciagalam kiedys zdjecia z neta z BJ i prezentacje zrobilam jakas glupia lubie jej zycie czasem obzeranie sie z powodu depresji

[201610121615]

Napisane przez szagadeli

Dokladnie:-D ja to posciagalam kiedys zdjecia z neta z BJ i prezentacje zrobilam jakas glupia lubie jej zycie czasem obzeranie sie z powodu depresji

tylko, że ona miała ok 30 i nie dziwie się, że była tak zdesperowana. My jeszcze młode i całe życie przed nami

[szagadeli]

Szczesciara w Gizycku zabawi! bedziesz miala co opowiadac

Z mentosami to jeszcze nie jest najgorzej, moja druga slabosc do kinder czekoladki Dlatego jak juz kupuje to hurtowo

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez Far

tylko, że ona miała ok 30 i nie dziwie się, że była tak zdesperowana. My jeszcze młode i całe życie przed nami

Ja w wieku 30 lat nie chcialabym zakladac wielkich majtasow wyszczuplajacych na impreze\randke myslac ,ze i tak do nici Uwielbiam ta scene jak Daniel mowi do niej Hello mami i jak ona sie zawstydzila, to on ,ze no co Ty nie martw sie, ja Ci pokaze co ja nosze

[greenka19]

W sumie drugi rok z rzędu będę w Giżycku więc będzie trzeba jakieś nowe miejsca tam pozwiedzać

A za trzymanie kciuków oczywiście dziękuję bo bardzo się przydadzą

Jeśli chodzi o Bridget Jones... to dawno już tego nie oglądałam i trzeba ten czas nadrobić Przyznam, że o takich przyjaciołach jakich ona miała po prostu marzę. Takich, którym można absolutnie wszystko powiedzieć i którym można wszystko powiedzieć. Więc chociaż sobie w filmie na takich popatrzę

A Kinder czekoladki też są pyszne I też ich dawno nie jadłam. Trochę zaległości mi się nazbierało

A jeśli ktoś spędza wakacje w domu to też przecież można coś ciekawego wymyślić w wolnym czasie. Ważne żeby wakacje nie były takie całkowicie przeleniuchowane w domu przed TV oglądając 1234 odcinek Klanu

[szagadeli]

Napisane przez greenka19

W sumie drugi rok z rzędu będę w Giżycku więc będzie trzeba jakieś nowe miejsca tam pozwiedzać

A za trzymanie kciuków oczywiście dziękuję bo bardzo się przydadzą

Jeśli chodzi o Bridget Jones... to dawno już tego nie oglądałam i trzeba ten czas nadrobić Przyznam, że o takich przyjaciołach jakich ona miała po prostu marzę. Takich, którym można absolutnie wszystko powiedzieć i którym można wszystko powiedzieć. Więc chociaż sobie w filmie na takich popatrzę

A Kinder czekoladki też są pyszne I też ich dawno nie jadłam. Trochę zaległości mi się nazbierało


Ja tez tylko w marzeniach sobie takich przyjaciol miec moge

A jeśli ktoś spędza wakacje w domu to też przecież można coś ciekawego wymyślić w wolnym czasie. Ważne żeby wakacje nie były takie całkowicie przeleniuchowane w domu przed TV oglądając 1234 odcinek Klanu

Ja tez tylko w marzeniach sobie takich przyjaciol miec moge Klan na pewno beda powtarzac

[Rarita]

Niemcy - Urugwaj 3-2!!!! Szaleństwo
A czy któraś z was czytała może książkę Bridget Jones? Uważam, że jest o wiele lepsza od filmu
Chociaż właśnie nie kojarzę żadnej ekranizacji, która byłaby lepsza od książki, ale może ja mam jakiś dziwny gust

[makeupnotwar]

miałam ochotę się dołączyć, ale w tytule wątku jest rażący błąd, wynikający że tak powiem z nadmiernego skrótu ;-)