Nieustanna walka, do stracenia 10+ Zapraszam! Start - lipiec

[cherrry2009]

sss7 ja podziwiam za mobilizacje do siłowni, ja bym chyba nie wyszła z domu żeby ćwiczyć

Dopadło mnie obsesyjne myślenie o cukrach aaaa!!! Czuje oddstawienie, rano ból głowy, a teraz Pomocy, może zrobię sobie lekkie kakao

Dzisiaj rano pół kanapki z twarogiem i rzodkiewkami, potem podjadałam rzodkiewki i suszone morele, obiad sałatka + pierś z kurczaka na kolacje pozostałości z obiadu i woda woda woda

[brownies]

Witam Was moje drogie, nadal jestem z Wami
Dzień w sumie nudny, ale zaliczam go do udanych 3 godziny ślęczenia nad deską do prasowania plus godzina na rowerku stacjonarnym... uff Mojej silnej woli sprzyja temperatura. W taki upał najmniej myśli się o jedzeniu.
Podsumowanie: kromka pełnoziarnistego z szynką + pomidor, gotowana pierś z kurczaka + sałatka(ogórek, pomidor, sałata lodowa, groszek), na II śniadanie i podwieczorek zjadłam po 5 winogron, a na kolację był jogurt. W sumie nienajgorzej.

[malutka20068]

Napisane przez brownies

Witam Was moje drogie, nadal jestem z Wami
Dzień w sumie nudny, ale zaliczam go do udanych 3 godziny ślęczenia nad deską do prasowania plus godzina na rowerku stacjonarnym... uff Mojej silnej woli sprzyja temperatura. W taki upał najmniej myśli się o jedzeniu.
Podsumowanie: kromka pełnoziarnistego z szynką + pomidor, gotowana pierś z kurczaka + sałatka(ogórek, pomidor, sałata lodowa, groszek), na II śniadanie i podwieczorek zjadłam po 5 winogron, a na kolację był jogurt. W sumie nienajgorzej.

Myślę że mało jesz. Chociaż w sumie rozumiem ostatnio pogoda jedzeniu nie sprzyja.

Teraz zauważyłam, że z Siedlec jesteś Mogę się spytać ile masz lat? Bo tak się składa, że się w Siedlcach edukuje może zaraz się okaże, że się mijamy gdzieś na korytarzach

[brownies]

Hehe, jak miło Mam 21 lat i studiuję na AP

[malutka20068]

Na kolacje będzie tuńczyk z ogórkiem i pomidorem- zdecydowałam <mniam> jakoś odeszła ze mnie energia do ćwiczeń;/ no ale cóż rano wyrobiłam 'norme' wieczór odpuszczam.

(brownies a powiedz jeszcze co studiujesz? bo w tym samym wieku jesteśmy. Ja na humanistycznym jestem.)

[brownies]

Studiuję Zarządzanie, od października 3 rok, a Ty?

[malutka20068]

Teraz też przede mną 3 rok. Pedagogika Animator i Menadżer kultury. Jaki ten świat mały. Na Bema w akademiku przez rok mieszkałam znam 2 osoby z zarządzania (chyba, że mi się tylko wydaje że oni to studiują więc możliwe że nam się znajomi pokrywają:P

[brownies]

Zawsze mówiłam, że świat jest mały :P Jak Ci się podoba studiowanie w Siedlcach?

[sss7]

Napisane przez malutka20068

Myślę że mało jesz. Chociaż w sumie rozumiem ostatnio pogoda jedzeniu nie sprzyja.

A Pani powyżej - cherrry wcale nie je więcej... co to jest pół kromki chleba z twarogiem?? To jest Twoje śniadanie?? I dziwi sie, że ją głowa boli, a zaraz sie zaczna problemy z zaparciami i waga nie zleci, bo metabolizm zwolni na łep na szyje! Co to za posiłek " zodkiewki i suszone morele"?
Poł kromki chleba to moja papuga nimfa opylała jak zasiadała ze mną do moich posiłków i jeszcze łep do buzi wzadzała i wybierała juz przemielone jedzonko do tego.

[malutka20068]

Jest fajnie, nie narzekam tym bardziej, że w akademiku mieszkam (teraz na Żytniej) to hulaj dusza, byle dalej od domu Na dziennych jesteś tak?

Nie wiem czy nas dziewczyny nie wyrzucą za zaśmiecanie wątku

---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ----------

Napisane przez sss7

A Pani powyżej - cherrry wcale nie je więcej... co to jest pół kromki chleba z twarogiem?? To jest Twoje śniadanie?? I dziwi sie, że ją głowa boli, a zaraz sie zaczna problemy z zaparciami i waga nie zleci, bo metabolizm zwolni na łep na szyje! Co to za posiłek " zodkiewki i suszone morele"?
Poł kromki chleba to moja papuga nimfa opylała jak zasiadała ze mną do moich posiłków i jeszcze łep do buzi wzadzała i wybierała juz przemielone jedzonko do tego.

zgadza się, trzeba jeść żeby schudnąć- trochę to niezbyt racjonalnie brzmi ale taka prawda

[cherrry2009]

Napisane przez brownies

Studiuję Zarządzanie, od października 3 rok, a Ty?

Ja też od października zaczynam 3 rok zarządzania o ile przejdę ten drugi bo przede mną jeszcze 3 egzaminy

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Napisane przez sss7

A Pani powyżej - cherrry wcale nie je więcej... co to jest pół kromki chleba z twarogiem?? To jest Twoje śniadanie?? I dziwi sie, że ją głowa boli, a zaraz sie zaczna problemy z zaparciami i waga nie zleci, bo metabolizm zwolni na łep na szyje! Co to za posiłek " zodkiewki i suszone morele"?
Poł kromki chleba to moja papuga nimfa opylała jak zasiadała ze mną do moich posiłków i jeszcze łep do buzi wzadzała i wybierała juz przemielone jedzonko do tego.

Wyszło takie małe śniadanie bo nie przechodził mi przez gardło żytni chleb, chyba muszę sobie jakąś wazę kupić. Zgadzam się że dzisiaj mało zjadłam ale to drugi dzień @, a zawsze przy miesiączce bardzo mało jem, więc poprawię się na pewno

[koszyk]

Czołem dziewczyny

Ja się dopisuję ale nie chcę stracić 10 kg (jasne, że chcesz głupia babo ale o tym jeszcze nie wiesz ) - uważam że to bardzo trudne, na początek pare kg, optymalnie byłoby 7, ale głównie zależy mi na ubyciu centymetrów tu i uwdzie

[cherrry2009]

Napisane przez koszyk

Czołem dziewczyny

Witam podaj jeszcze swój wzrost, i wagę startową, to wpiszę Cię na pierwszą stronę

[sss7]

no dobrze, ale nastepnym razem już zadne wymówki nie zostaną zaakceptowane Wasy nie kupuj - to syf. Poszukaj innych razowców zytnich albo zytnio- przennych. Przyzwyczaisz się, pomysl jakie sa super zdrowe jak bedziesz je jadła

Malutka, jakie zasmiecanie?? Przeciez ten wątek jest od tego żeby plotkowac!!

[cherrry2009]

sss7 tak jest już nie będzie wymówek tylko co miesiąc kilka dni Poszukam w internecie jaki chleb mogę jeść może jest jakieś inne wyjście niż żytni

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Przeszukałam indeks i niestety, zostaje mi do jedzenia tylko pełnoziarnisty żytni, albo pumpernikiel

[sss7]

generalnie chodzi o to zeby był z mąki razowej. Jak ma jakieś ziarna/pestki to fajnie. Są też chleby na kaszy- bardzo dobre i zdrowe, ale ciężej je dostac. Jesli jestes z Warszawy, to moge Ci podac pare adresów, jest jedna firma, która robi niesamowite chleby i sprzedaje je w kilku punktach, jednak nie wiem czy sa dostępni poza Warszawą, chyba nie.

[brownies]

koszyk Witaj

malutka20068 Tak, na dziennych Może dziewczyny nas nie zlinczują za zaśmiecanie

cherrry2009 Widzę, że mamy ze sobą coraz więcej wspólnego Też miałam odłożyć jeden egzamin na wrzesień z powodu wyjazdu, ale po powrocie się spiełam i podeszłam. Teraz już tylko wakacje ze spokojną głową.

Co do posiłków na pewno się poprawimy. Ja np nie jestem przyzwyczajona do dzielenia całości na 5 posiłków, ale będę nad tym pracować.

[cherrry2009]

sss7 Jestem z Warszawy Tylko że muszę pilnować indeksu glikemicznego, a to spore utrudnienie

brownies ja dopiero w tamtym tygodniu zaczęłam sesję

[brownies]

No i wszystko jasne

[cherrry2009]

Napisane przez brownies

No i wszystko jasne

Złości mnie to że tak długo mi się przedłużyło, bo połowa wakacji zepsuta

[sss7]

http://www.piekarniagrzybki.pl/piekarskie.php - poczytaj sobie opisy chlebków. Staraj sie wybierac te na zakwasie - bezdrozdzowe - sa zdrowsze. Zytnie chleby sa dla nas najlepsze, ale generalnie wszystkie chleby razowe będą miły niski IG, takze nie musisz sie az tak bardzo ograniczać. Po lewej w "sklepy firmowe" bedziesz miała adresy. Ja dodam od siebie, ze jeszcze są na bazarku na Kole.

[cherrry2009]

Oooo dzięki mają nawet bułeczki orkiszowe, a z tego co czytałam to są bardzo zdrowe i nawet niedaleko jest jedna piekarnia tylko czy oni będą mieli wszystkie wypieki ??

[marao]

[QUOTE=cherrry2009;2069857 9]Nie wyświetla się ten link który Ci przesłałam na priv, więc na chomiku ten filmik ma dziewczyna o nicku marysia2000.2000 w zakładce fitnes zporo innych też tam ma do ściągnięcia [COLOR="Silver"]

Dziękuje Już się ściąga. Ja się dzisiaj nie będę chwalić moimi dietetycznymi poczynaniami, bo dopiero od jutra zaczynam . Mam dosyć tych upałów, normalnie się topię Jakiś basen na balkonie by mi się przydał

[sss7]

Ja kupowałam zawsze na bazarku na Kole, bo mieszkałam blisko. Nie zawsz ebyło wsyzstko, poniewaz owe wypieki sa dosyc popularne i zazwyczaj wystawałam sie w kolejce, a jak juz doszłam do lady to już nie było czesci oferty Aha i wiekszość z tych chlebkó jest na wage i nie sa najtańsze, ale warto, naprawde warto. Teraz mieszkam w UK i niczego mi tak nie brakuje jak pierogów mojej mamy i chlebków Grzybków

[marao]

Napisane przez cherrry2009

marao Nie wyświetla się ten link który Ci przesłałam na priv, więc na chomiku ten filmik ma dziewczyna o nicku marysia2000.2000 w zakładce fitnes zporo innych też tam ma do ściągnięcia [COLOR="Silver"]

Dziękuje Już się ściąga. Ja się dzisiaj nie będę chwalić moimi dietetycznymi poczynaniami, bo dopiero od jutra zaczynam . Mam dosyć tych upałów, normalnie się topię Jakiś basen na balkonie by mi się przydał

Qrcze coś zakombiinowałam i mam dwa razy tego posta

[cherrry2009]

Ja najczęściej kupowałam w lubaszce Widzę że też mają orkiszowe bułki na stronie więc jutro może się przejdę i zobaczę

[Kate_90]

można się dołączyć? piszę także w innych wątkach, ale one jakoś umierają a ja naprawdę potrzebuję dużej motywacji..ostatnio udało mi się zrzucić ok 1kg ale znów wraz z trudnymi sytuacjami wrócił...mam 176cm wzrostu, waże 82kg, cel to 70.

[cherrry2009]

Kate_90 Witam znajomą z wątku "schudnę mam cel"

[marao]

Napisane przez Kate_90

można się dołączyć? piszę także w innych wątkach, ale one jakoś umierają a ja naprawdę potrzebuję dużej motywacji..ostatnio udało mi się zrzucić ok 1kg ale znów wraz z trudnymi sytuacjami wrócił...mam 176cm wzrostu, waże 82kg, cel to 70.

zapraszamy

[Kate_90]

No jakoś właśnie kojarzyłam coś cieszę się, że są tu jakieś "znajome"