Wypadek... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-31, 22:01   #61
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wypadek...

zagubiona ja Cie w zaden sposob nie krytykuje za to ze napisalas na wizaz. troche zle mnie zrozumialas bo jak ja byla bym w takiej sytuacji to naprawde nawet bym o tym nie pomyslala i to bylaby ostatnia czynnosc poza pewnie siedzeniem z telefonem przed oknem ze smarkatkami w reku. skoro Ci to pomaga ze piszesz to dobrze. ale to moje skromne zdanie nie zaslugujace na nadinterpretacje.
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:02   #62
anna_pe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do kolegi właśnie. Mówi, że operacja trwa, ale, że tego drugiego kolegi się już skończyła, że przewieźli go na oddział intensywnej terapii. Nie wiem jak to zrobili i załatwili z lekarzami, że im udzielają informacji, wszak to nie rodzina, ale takich podstawowych udzielają (kolega żyje, operacja się udała, wyjdzie z tego, jest nieprzytomny, ale się wyliże).

Operacja Tż jeszcze trwa. Cieszę się tym, że trwa... to znaczy, że żyje... Martwię tym, że trwa tak długo...
Wiesz, długość operacji nie jest jakoś z góry określona, więc to o niczym nie świadczy. Lekarze muszą być uważni i ostrożni, skupieni, a to przecież tylko dobrze o nich świadczy. Będzie dobrze
anna_pe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:06   #63
olusiaaa1987
Raczkowanie
 
Avatar olusiaaa1987
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Zawiercie- Katowice ;D
Wiadomości: 98
GG do olusiaaa1987
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez gringolada Pokaż wiadomość
jak moj ktos bliski mial by wypadek to naprawde pisanie o tym na wizazu byloby ostatnia rzecza. nawet bym o tym nie pomyslala szczerze mowiac. jak chodzi o wypadki to wszystko jest mozliwe ale badz dobrej mysli.
Yhhh;/ No to chyba normalne w przypadku autorki wątku przecież, że chce się komuś wyżalić nawet obcej osobie. Nie dziwi mnie to, tym bardziej ze koleżanka wypięła się na nią TEj pani, zagubiona89r może już podziekować za to;/ .
__________________
bo życie jest od tego aby bawić się na całego

olusiaaa1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:06   #64
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez gringolada Pokaż wiadomość
zagubiona ja Cie w zaden sposob nie krytykuje za to ze napisalas na wizaz. troche zle mnie zrozumialas bo jak ja byla bym w takiej sytuacji to naprawde nawet bym o tym nie pomyslala i to bylaby ostatnia czynnosc poza pewnie siedzeniem z telefonem przed oknem ze smarkatkami w reku. skoro Ci to pomaga ze piszesz to dobrze. ale to moje skromne zdanie nie zaslugujace na nadinterpretacje.
Ok po prostu zdenerwowana jestem. Przez godzine patrzyłam na telefon, trochę dzwoniłam, chodziłam z kąta w kąt... Musiałam czymś się zając bo inaczej bym zwariowała.

Cytat:
Napisane przez anna_pe Pokaż wiadomość
Wiesz, długość operacji nie jest jakoś z góry określona, więc to o niczym nie świadczy. Lekarze muszą być uważni i ostrożni, skupieni, a to przecież tylko dobrze o nich świadczy. Będzie dobrze
Staram się tak myślec.

Wierzę, że musi byc dobrze, że Tż szybko do mnie wróci, że wszystko będzie jak dawniej po prostu...
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:09   #65
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 795
Dot.: Wypadek...

Kochana wszystko będzie dobrze zaparz sobie coś na uspokojenie i czekaj na informacje. Nie amsz kogoś bliskiego/znajomego kto zawiózł by Cię do niego? Siostra? Kolega jakiś który ma prawo jazdy? Widzisz zaraz bedzie u Ciebie siostra, nie bedziesz sama. Myśl pozuytywnie
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:14   #66
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Czy ktoś tutaj wie, zna się, orientuje, ile np trwa dojście do siebie po operacji? Wiem, że to pewnie zależy od rodzaju, od tego czy np. klatka piersiowa była otwierana itd... ale napiszcie...

Czy trwa to bardzo długo? Czy boli?

Martwię się, nie wiem jak to ogarnąc, a ja wtedy reaguję tak, że próbuję zrozumiec, zaplanowac nie wiem... dowiedziec sie jak najwięcej... Może to dziwne, ale to mnie uspokaja.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:16   #67
anna_pe
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 202
Dot.: Wypadek...

Tak jak napisałaś, to zależy od operacji, może to trwać kilka dni, a może kilka tygodni, ale trudno powiedzieć coś konkretnego jesli nie wiemy co właściwie się stało Twojemu TŻ. Ale naprawdę bądź dobrej myśli Niezaleznie od tego, ile to ma trwać, najwazniejsze jest wtedy wsparcie bliskich, a więc musisz teraz podwójnie o siebie dbać, żeby móc wspierać TŻ-ta
anna_pe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:19   #68
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wypadek...

to zalezy od ogolnych predyspozycji u stanu pacjenta po operacji. niektorzy wybudzaja sie po kilku godzinach a innym zajmuje to nawet kilka dni. wszystko zalezy od powagi obrazen. ewentualna rehabilitacja moze byc bolesna. ale jak mowie wszystko zalezy od obrazen.
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:22   #69
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Cholera... Siostra nie przyjedzie bo właśnie rozkraczyło się jej auto... Cholerne pieprzone renault!!! Ono zawsze się psuje w najgorszych momentach!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!! Czeka na lawetę... Pytałą czy ma taksówką przyjechac. Powiedziałam, że nie. Chyba, że okaże się, że jest źle... ale nie wierzę w to. Musi byc dobrze. On wie, że on musi dla mnie życ, i że nie może mnie zostawic tutaj samej.

A ja czekam na telefon... Mama Tż napisała, że jadą mega mega szybko, ale jeszcze trochę czasu im to zajmie.... Liczę, że szybciej wieści będą od kolegi, który razem z tym drugim dalej tam koczują i czekają na wieści. Teoretycznie są zatrzymani na obserwację, ale stwierdzili, że się nie ruszą skądś tam (nie wiem z jakiejś poczekalni czy cholera wie co..) póki się nie dowiedzą co i jak...
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:22   #70
Vinanti
Raczkowanie
 
Avatar Vinanti
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 355
Dot.: Wypadek...

*

Edytowane przez Vinanti
Czas edycji: 2010-12-31 o 12:09
Vinanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:27   #71
angellek89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Świętochłowice
Wiadomości: 407
Dot.: Wypadek...

Współczuję Ci bardzo Trzymaj się mocno! Po wszystkich Twoich postach w różnych wątkach wiem, że jesteś silną dziewczyną. Na pewno wszystko będzie dobrze!
angellek89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:28   #72
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 795
Dot.: Wypadek...

W takich syt zawsze maszyny-auta-zawodzą...
Jak któraś już wspomniała-spróbuj sprzątać, prasować itd. zajmie Ci to czas. Albo zacznij pakować potrzebne rzeczy i połóż się spać-jutro jedziesz do ukochanego z samego rana-musisz być wypoczęta-Dla niego!
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:30   #73
Hlaskoida przy czystej
Rozeznanie
 
Avatar Hlaskoida przy czystej
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 530
Dot.: Wypadek...

Krwotok wewnętrzny u młodego mężczyzny nie powinien być zbytnim obciążeniem, wyliże się z tego
Jesteśmy z Tobą
__________________


świat dzieli się na dwie połowy, w jednej z nich jest nie do życia, w drugiej nie do wytrzymania.
"Piękni dwudziestoletni"

Fat burning:
start:51,5 kg
brzuch:70 cm.
cel: brzuch 60 cm.
waga?może pozostać

Hlaskoida przy czystej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:31   #74
wanitatywna
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 718
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Czy ktoś tutaj wie, zna się, orientuje, ile np trwa dojście do siebie po operacji? Wiem, że to pewnie zależy od rodzaju, od tego czy np. klatka piersiowa była otwierana itd... ale napiszcie...

Czy trwa to bardzo długo? Czy boli?
Trzymaj się i myśl pozytywnie.
Wiem co czujesz, bo niedawno sama coś podobnego przechodziłam.
Moja siostra ni stąd ni zowąd dostała krwotoku wewnętrznego. Była słabsza, nie wiedzieliśmy co jej jest. Myśleliśmy, że przechodzi przełom hemolityczny. Leżała w domu trzy dni. W końcu zaczęła krwawić, załabła i pojechaliśmy z nią do szpitala. Tam powiedzieli, że ma 11 lat i pewnie okres dostała - po tym jak moja mama powiedziała o krwawieniu z odbytu. Na szczęście przewieźli ją do Gdańska. Pamiętam jak zabrali ją na blok operacyjny a w karcie miała napisane, że życie jest zagrożone. Pamiętam, jak moja mama powiedziała, że ona umiera. Ale wyszła z tego, nie wiem jakim cudem ale wyszła z tego. Zresztą, ja po operacji i wyjściu ze szpitala (po dwóch miesiącach) usłyszałam od lekarza, że to cud że żyję.
Głowa do góry! Z Twoim TŻetem będzie dobrze!

A co do dojścia do siebie. Ja przez dobę nie byłam przytomna, potem jechałam dwa/trzy dni na morfinie. Bolało jeszcze długo, ale było do zniesienia.
wanitatywna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:38   #75
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Dobre wieści. Kolega dzwonił. Lekarze powiedzieli im tylko, że krwotok wewnętrzny udało się opanowac, ale pozostanie nieprzytomny przez kilka dni (dlaczego??), że stan jest ciężki, ale stabilny, że jeśli nie wda się jakaś infekcja (skąd niby!!!>?>??) to powinno byc dobrze.

Tyle ile mi powtórzył to zapamiętałam. Do rodziców Tz dzwonili od razu tam ze szpitala...

To są dobre wieści, nie rewelacyjne, ale dobre. Takie, że serce zaczyna mi w miarę normalnie bic.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:39   #76
PinkPanterr
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 760
Dot.: Wypadek...

Aż mnie ciarki przeszły
Nie możesz nic w tej chwili zrobić i to najbardziej dobija... Ale kochana, najważniejsze, że myślisz pozytywnie ! Musisz odczekać do rana w sumie pomyśl, że to chwila moment bo już w sumie 23.. Chociaż zdaję sobie sprawe jak to z Twojej perspektywy wygląda. Czekaj na kolejne informacje i bądź tutaj z nami Ja wierze, że będzie dobrze!
Czyli będzie w tej śpiączce farmakologicznej o której pisała jedna z Wizażanek wyżej. A o infekcji nie mam zielonego pojęcia.
Najważniejsze, że opanowali krwotok! Musisz być dobrej myśli!
__________________
<3 M.
07.11.2007
!
...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:.

24.07.2010- rzuciłam!

3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn

"Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom,
Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo"



Edytowane przez PinkPanterr
Czas edycji: 2010-07-31 o 22:41
PinkPanterr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:41   #77
aga696
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 629
Dot.: Wypadek...

Zagubiona Trzymaj się kochana! Najważniejsze abyś była dobrej myśli. Pamiętaj- żyje. To się teraz liczy. W takich chwilach uświadamiasz sobie,jak bardzo go kochasz i potrzebujesz. Nadarzy się okazja-jedź do niego. Jedź? Pędź! Potrzebuje Cię teraz. Trzymaj się dobrej myśli.
aga696 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:42   #78
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 795
Dot.: Wypadek...

Kochana jeśli stan jest stabilny to się cieszyć powinnaś Nieprzytomny może być to normalne po wypadku,a le najważniejsze że krwotok opanowany i że stan stabilny
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:42   #79
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Wypadek...

Wiem, że w takiej sytuacji najczarniejsze myśli przychodzą do głowy, ale nie możesz wyobrażać sobie najgorszych rzeczy... Musisz wierzyć w to, że wyjdzie z tego cały i zdrowy, bo wiara naprawdę czyni cuda...

Ja często boję się o swojego TŻ-ta, kiedy jedzie samochodem, a niestety co tydzień jeździ po nocy do pracy i to w weekend, kiedy jest najwięcej pijanych kierowców. Zawsze się jednak pocieszam, że nigdy nic mu się nie stało, że takie rzeczy przydarzają się innym, nie mi... Ale niestety wszystko może nas spotkać. Życie jest takie nieprzewidywalne...

Trzymam kciuki!
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:43   #80
Sloneczko19_
Raczkowanie
 
Avatar Sloneczko19_
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: B-stok :)
Wiadomości: 385
Dot.: Wypadek...

może się tak zdarzyć, że będą wymagane rehabilitacje jeśli zajdzie taka potrzeba. Ale to nie w każdym przypadku oczywiście. Młody ogranizm potrafi się szybko regenerować w ciagu kilku tygodni/miesiąca powinien w pełni wrócić do formy. Tak mi się wydaje przynajmniej.
__________________
We wszystkim trzeba umieć uchwycić odpowiedni moment.


http://mi-mundo-subterraneo.blogspot.com/
Sloneczko19_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:44   #81
Vinanti
Raczkowanie
 
Avatar Vinanti
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 355
Dot.: Wypadek...

*

Edytowane przez Vinanti
Czas edycji: 2010-12-31 o 12:08
Vinanti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:56   #82
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wypadek...

kontrolowany nieprzytomny stan pacjenta po operacji sprzyja szybszemu powrotowi do zdrowia. w czasie gdy czlwoei jest nieprzytpomny po operacji jego mozg nie musi tracic dodatkowej energii a bodzce bolowe sa redukowane. co do infekcji to kazda ingerencja w ciało czlwieka moze skonczyc sie infekcja na szczescie zyjemy w cywilizowanym swiecie i takie przypadki sa zadkie. najblizsze godziny i dni zdecyduja czy organizm prawidowo zaczyna sie regenerowac. czasem specjalnie jest wywolywany stan spiaczki klinicznej by organizm latwiej mogl sobie z wszystkim poradzic ( obrzekami, ranami, bolem)
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:56   #83
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Rodzice Tż dzwonili. Od nich wiem, że miał pękniętą wątrobę, krwawienie ze śledziony, i jedno złamane żebro, że musieli mu przetoczyc 2 jednostki krwi, usunąc fragment wątroby, śledziony na szczęście usuwac nie musieli. Na 2-3 dni utrzymają go w stanie śpiączki farmakologicznej. Jak mówią, na wszelki wypadek, i że dla niego to lepiej (pozostaje im wierzyc). Mówią tez, że stan jest ciężki, bo był problem z zatamowaniem krwotoku i z prawidłową pracą serca, stąd też małe powikłania (nie za bardzo to rozumiem...), jednak wszystko powinno byc dobrze i jeśli nie wda sie żadna infekcja (skąd niby i z jakiego powodu??) i serce będzie dobrze pracowało (podali jakieś medyczne określenie, ale nie pamiętam) to będzie dobrze. Pozostaje czekac... i cieszyc się tym co jest.


Miejscami to co mówili jest dla mnie niezrozumiałe i nielogiczne. Skoro nie miał uszkodzonej klatki to skąd o 24 latka problemy z pracą serca? Dlaczego był problem z zatamowaniem krwotoku? I o co do cholery chodzi z tą infekcją? Po przetoczeniu krwi? Nie mam pojęcia...

Nie wypytywałam rodziców, szybko zadzwonili bo wiedzieli, że tu umieram po prostu...
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 22:57   #84
tennyo4
Zadomowienie
 
Avatar tennyo4
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 570
Dot.: Wypadek...

Boże, aż mi ciarki przeszły - trzymaj się Zagubiona, będzie dobrze bo dobrze być musi!

Co do infekcji - to może chodzić też o osłabienie organizmu i większą podatność na zakażenie.
Oby nie.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach.

Terry Pratchett
Maskarada

Edytowane przez tennyo4
Czas edycji: 2010-07-31 o 22:59
tennyo4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:02   #85
paczek1990
Wtajemniczenie
 
Avatar paczek1990
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: okolice Katowic
Wiadomości: 2 795
Dot.: Wypadek...

Infekcja może się wdać każdemu, nawet tobie-ot zwykłe przeziębienie np. Nie martw się
Co do zatamowania krwotoku, czasem po prostu tak jest że u jednego ejst łatwiej zatamować u drugiego gorzej. Ale spokojnie.
A praca serca-hmm..każdy nawet dziecko może mieć problemy z serduchem niestety..Więc to nic złego. Musza powiedzieć o wszelkich mozliwościach-a biorą pod uwagę więcej żeby wiecej mieć na oku
paczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:04   #86
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 914
GG do iza_wiosenna
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Rodzice Tż dzwonili. Od nich wiem, że miał pękniętą wątrobę, krwawienie ze śledziony, i jedno złamane żebro, że musieli mu przetoczyc 2 jednostki krwi, usunąc fragment wątroby, śledziony na szczęście usuwac nie musieli. Na 2-3 dni utrzymają go w stanie śpiączki farmakologicznej. Jak mówią, na wszelki wypadek, i że dla niego to lepiej (pozostaje im wierzyc). Mówią tez, że stan jest ciężki, bo był problem z zatamowaniem krwotoku i z prawidłową pracą serca, stąd też małe powikłania (nie za bardzo to rozumiem...), jednak wszystko powinno byc dobrze i jeśli nie wda sie żadna infekcja (skąd niby i z jakiego powodu??) i serce będzie dobrze pracowało (podali jakieś medyczne określenie, ale nie pamiętam) to będzie dobrze. Pozostaje czekac... i cieszyc się tym co jest.
Miejscami to co mówili jest dla mnie niezrozumiałe i nielogiczne. Skoro nie miał uszkodzonej klatki to skąd o 24 latka problemy z pracą serca? Dlaczego był problem z zatamowaniem krwotoku? I o co do cholery chodzi z tą infekcją? Po przetoczeniu krwi? Nie mam pojęcia...
nie zastanawiaj się nad tym, bo nie jesteś lekarzem, z tego co mi wiadomo,studiujesz prawo więc wiedzy z zakresu medycyny nie masz na poziomie pozwalającym ustalić odpowiedzi na Twoje pytania. im więcej "dlaczego?!??!" "skąd!?!?" itd. tym większe szanse na panikę i nakręcanie się a to naprawdę nie jest Ci potrzebne. najważniejsze, że stan tża jest stabilny. lekarze wiedzą co robią.

problemy z prawidlowa praca serca się zdarzają. może ciśnienie miał za niskie? poza tym nie wiesz skąd ten wewnętrzny krwotok,prawda?bądź co bądź krwotok to nie błahostka i na pewno kosztowała sercducho Twojego tża nieco wysiłku. jednak sytuacja jest opanowana, więc spokojnie.
proszę.
spokojnie.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:06   #87
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
Dot.: Wypadek...

Zagubiona, podali Wam konkretne informacje o stanie jego zdrowia i mimo, że pewnie Tobie się tak nie wydaje, to jest to wspaniałe w tej sytuacji. Często rodzina słyszy tylko: "Nie możemy nic powiedzieć, robimy wszystko, co w naszej mocy" i nic więcej... Powiedzieli Wam, co musieli zrobić i co ewentualnie może się zdarzyć - niektórzy słyszą: "proszę się przygotować na najgorsze" albo lekarze milczą, więc to, że Wy wiecie, czego możecie się spodziewać, jest prawdziwym szczęściem w nieszczęściu. Wszystko będzie dobrze!
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:07   #88
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wypadek...

problemy z sercem moga pojawic sie za kazdym razem kiedy w organizmie dochodzi do krwotoku. orgaznim czlowieka to jak wielka maszyna zasilana pompka. wyciek z tej maszyny, w tym przypadku krwotok moze spowodowac nieprawidolwa prace serca do ktoerego moze nie dochodzic odpowiednio duzo krwi pod odpowiednim cisnieniem oczywoscie. wtedy krew jest podawana i wazne jest by jak najszybciej zatamowac krwotok czyli przeciek w naszej maszynie bo im wiecej straci sie krwi tym sercu trudniej pracowac we wlasciwym tempie a tym samym ilosc tlenu do mozgu moze byc mniejsza.infekcja spowodowana np. ingerencja czlowieka w organizm moze spowodowac dodatkowe trudnosci ogolnoustrojowe w tym w pracy serca. to ze nie mial uszkodzonej klatki nie oznacza ze ma serce ok po operacji bo powikania o ktorych piszesz to moze byc np migotanie lub niedokrwienie miesnia sercowego. jest pod stala opieka lekarzy nie martw sie. najgosze byc moze za Wami.
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:10   #89
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Wypadek...

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
nie zastanawiaj się nad tym, bo nie jesteś lekarzem, z tego co mi wiadomo,studiujesz prawo więc wiedzy z zakresu medycyny nie masz na poziomie pozwalającym ustalić odpowiedzi na Twoje pytania. im więcej "dlaczego?!??!" "skąd!?!?" itd. tym większe szanse na panikę i nakręcanie się a to naprawdę nie jest Ci potrzebne. najważniejsze, że stan tża jest stabilny. lekarze wiedzą co robią.
Wiem wiem... Ja nijak nie podważam kompetencji lekarzy, daleko mi do tego. Po prostu ja jak się denerwuję to wszystko analizuję, rozbieram na drobne, zastanawiam się, staram się zrozumiec.

Naprawdę nie miałam żadnego zamiaru tymi pytaniami nie wiem jakoś poddac w wątpliwośc działania lekarzy... Operowali moją ukochaną osobę 4h, a potem jeszcze mieli siłę podac wyczerpujące wyjaśnienia i rokowania. Jestem im bardzo wdzięczna.


Cytat:
problemy z prawidlowa praca serca się zdarzają. może ciśnienie miał za niskie? poza tym nie wiesz skąd ten wewnętrzny krwotok,prawda?bądź co bądź krwotok to nie błahostka i na pewno kosztowała sercducho Twojego tża nieco wysiłku. jednak sytuacja jest opanowana, więc spokojnie.
proszę.
spokojnie.
Pewnie masz rację. Jutro powinno byc już więcej wiadomo. Dobrze, że jutro tam jadę, że go zobaczę, chociażby przez szybę. Muszę, po prostu
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-31, 23:10   #90
gringolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 017
Dot.: Wypadek...

pamietaj ze organizm czloweika to dosc delikatna struktura. jezeli operacja sie udala i faktycznie nie dojdzie do infekcji to wszystko jest na dobrej drodze. pospi sobie chlopak troszeczke, mozg sie odciazy, stan pacjenta sie ustabilizuje i wszystko wroci do normy. glowa do gory
gringolada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.