|
|
#61 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
nakręciłam sie na to bycie au pair ale najchętniej bym chciała iec juz te wszystkie sprawy załatwiania, wsiadania do samolotu lądowania w uk:P chciałabym zrobić pstryk i byc w domu jakiejś rodzinki z uk:P ale tak się nie da hahah eh i własnie czasem przestaję myśleć czy naprawdę tego chcę czy nie lepiej pojechac na 2 tygi do uk i sie przekonac czy jak chce tam naprawde byc
eh głupieje bo juz jest późno i mam dziwne myśli haha |
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
w sensie kabel :d jeszcze bylam na tyle madra zeby go obkrecic jak byl nadlamany i zlamac go na amen. ale baza. bede miala muly jak pudzian poslady
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Norsk hehe. Mysle,ze to bedzie wspaniala przygoda, jesli wybierzesz odpowiednia rodzinke
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#64 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
dziewczyny ledwo co zalozony watek a tu tyyyyyleeeee naklepane
![]() kurde caly czas sie stresuje ze ni odpisalam hostce k666 ale jak Boga kocham (a kocham i bylam dzis na pielgrzymce jako dojezdna ^^) to naprawde nie mam czasu.... dobra jutro spinam poslady i jej odpisze. a jak mi glupio to juz w ogole brak slow. w ogole zamowilam zegarek na allegro. pierwszy raz sie tak zdarzylo ze nie przeczytalam dokladnie tego co kupuje (a zawsze czytam strone milion razy), i kupilam sobie zegarek ale nie ten model co chcialam. qrw@ mac. kolezanki wpadly na pomysl zebym jutro do nich zadzwonila i spytala czy jest mozliwosc aby mi wymienili na model nowszy . w sumie bardzo madry pomysl ale jutro niedziela to moze nie odbieraja telefonow i wogole. a smiechu warte jest to ze jak zamawialam cos za kilkadziesiat zlotych to sralam w majty ze cos zle jest wpisane i ze kasa przepadnie albo nie dosla towaru. a teraz wydalam kilkaset zlotych tak o lekką ręką -.- ' oj marty martyy
__________________
I look like yes and you like no! |
|
|
|
#65 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
moj zegarek, ktory kochalam (zawsze chcialam miec i w koncu sie udalo, marzenie moje male) zaginal w stuttgarcie.
tylko,ze ja go nigdzie nie zostawialam
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#66 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
babcia Dobra Rada
__________________
... |
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
wlasnie sprawdzilam ich sklep na allegro. juz nie maja tego modelu co mnie interesuje. a to tylko jeden model do przodu (ja kupilam ten do tyluu).
i teraz nie wiem czy zadzwonic i sie spytac czy moga mi wyslac inny model czy moze juz przyjac i wystawic na allegro nowy nie uzywany i jak ktos by kupil (w co watpie) to wtedy kupic ten swoj juuz wymarzony. eh gapa ze mniee straszzznnnaaa! pokazuje zdjecia swojego nie myslenia! andzia juz edytuje! dziewczyny czy widzialyscie lekkie zmiany na 1szej stronie? Podkreslenia, nowe kolorki
__________________
I look like yes and you like no! Edytowane przez martynoszka Czas edycji: 2010-08-08 o 00:54 |
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 581
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Martynoszka u mnie edycja na pierwszej stronce
![]() 9 lat, 7 lat, 5 lat ( bo urodzinki za 3 tyg) i jak na chwile obecna moje nimowle ma juz 7 mcy aaaa i bede tutaj w sumie 18 mcy omg!wiecie mam watpliwosci co do tej swojej decyzji, terz mnie tak naszlo...bo ja chce do UK
__________________
... |
|
|
|
#69 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
iii ja się melduje
__________________
Niewidomi - śnią, niemi - myślą, głusi - czują, a Ty? Czy patrząc - widzisz? |
|
|
|
#70 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Norsk - warunki bardzo ok się wydają
Ale zapytaj dokładnie czy będziesz miała dokładnie określone godziny/tydz czy nie - jak nie i masz być 'starszą siostrą' to leeepiej uważać...... prawda laseczki?
|
|
|
|
#71 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Lucy, ja nie mam określonych godzin.
Nikt mi tu ich nie liczy. Ja też nie... tak mi tu dobrze ![]() Na początku liczyłam i wychodziło tyle co miało być. Ale nie mam określonych godzin, że np od tej do tej.
__________________
dirrtyKatrina ![]() Moonwalker |
|
|
|
#72 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
A to ja nie wiem... ale nie było nic mówione na etapie negocjacji o byciu starsza siostrą i spędzaniu jak najwiecej czasu z rodziną?
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Andzia- oj..
. mam nadzieje,ze ci przejdzie szybko, bo nie chce, bys byla nieszczesliwa w norwegii ![]() marty- nie podoba mi sie kolor pomaranczowy dawaj granatowy ten taki ladny ciemny niebieski ![]() ale;o ile cie ten zegarek kosztowal? az tyle zaoszczedzilas w uk?;o;;o;o godziny POWINNY byc ustalone przed wyjazdem. takie moje zdanie
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#74 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Dziewczyny ja rzadko bywam, bo nie daje rady nadrabiac was...:P
Niemcy - 3,6,11 Wyczytalam na pierwszej stronie ze Mrs_Darcy w luxemburgu jest...to jeszcze aktualne??
__________________
|
|
|
|
#75 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Cytat:
godziny powinny byc ustalone- siuuur! jestem ofira nie ustalenia godzin. ruciaku kosztowal mnie 269polskich zlotych. no zdecydowanie chce miec taki jak lady gaga w teledyskach nie no plakac mi sie chce, tyle kasy i nie wiem co zrobic ![]() ten zegarek to z alimentow, z kotrych mialam sobie kupic bilet a ze bilet kupilam za swoje to i tak jestem stratna 150zl ale no jakos to przezyje ^^
__________________
I look like yes and you like no! |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#76 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
spać nie mogę i tak siedzę i akurat Zahra from london mi napisała, że oni bardzo szybko kogoś szukają, nawet od jutra
Także teraz jeśli jest mi to dane to żadna nie będzie mogła jechać wcześniej a jeśli bozia ma bla mnie inny plan to jakaś dziouszka mnie wyprzedzi ![]() poczekamy zobaczymy ojojo stres stres mam |
|
|
|
#77 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
norsk- to pierwsza rodzinka, ktora do ciebie napisala?
jest ich masa- nie martw sie, jak z pierwsza sie nie uda ![]() marty-rozumiem moglas mi jakis kupic za 3 dychy przy okazji a na jej koncert sie wybierasz? Monia hej!nie pamietam, czy jeszcze tam jest, moze napisz do niej wiadomosc?
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#78 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: NRW / Koln
Wiadomości: 1 042
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Ruciak Ruciak nie moge jej jakos znalezc...jak sie szuka na wizazu po nicku:P cienka jestem w te klocki... :/
__________________
|
|
|
|
#79 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
no w sumie ja na aupair world do nich napisałam i sie zaczeło, ogólnie bardziej się martwie ze sie uda niz ze mnie nie wybiorą:P:P jak któras z was w londynie jakby co?:P who knows...może sie nie uda , i następna rodzina która przypadnie mi do gustu bedzie z manchesteru :P
haha
|
|
|
|
#80 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
z watku sporo dziewczyn jest w londynie
hehe no wlasnie, co bedzie, jak sie uda. to samo mysle za kazdym razem dobrze bedzie! ![]() monia- nie mam pojecia, jak sie szuka nie rozumiem wizazu, jesli chodzi o sprawy dotyczace profilu i prywatnych wiadomosci nie znosze tu.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
ruciak! chcialabym ii sa dwie opcje:
jak zostane aupairka w lodnu ponownie (Panie Boże prosze u hostki k666) to zesram sie a nie dam sie i w grudniu przeszlabym sie do O2 areny a od kachy to chyba bliskoo ^^a jak nie to jade do gdanska i w listopadzie bede na plazy nocowac
__________________
I look like yes and you like no! |
|
|
|
#82 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
marty, calkowicie cie rozumiem.
tez mialam takie plany w anglii dotyczace boltona, ale nie wiem, czy to wyjdzie.. pewnie nie. w polsce nie koncertuje w tym roku ![]() tylko nie jedz sama marty! im wiecej osob, tym lepiej. jak sobie pomysle,ze sama bylam w nocy w wawie, to az mam ochote walnac sie w leb.
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#83 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
no to teraz pozostało mi czekać, w sumie jezeli mi sie nie spodoba to powiedziała mi że mogę w każdej chwili zrezygnować tylko muszę miesiąc wczesniej daź znać zeby znalazła kogoś innego, to chyba spoko układ. byłabym ich pierwsza au pair wec musiałabym sie postarac zeby byli zadowoleni
|
|
|
|
#84 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Cytat:
a tak powaznie ja zawsze przypadkowo poznaje fajnych ludzi jak laczy nas jeden cel ![]() opowiedz cos wiecej o tej nocy z wawą ![]() norsk: nie przejmuj sie jak cie nie wezma, i tez nie "cisnij" sie na sile. gdy sie czlowiek spieszy to sie diabel cieszy ^^
__________________
I look like yes and you like no! |
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
to raczej odwrotnie
nie maja porownania B mnie troche porownywal przez pierwsze 2 dni. Jak wstalam rano o 7, to on takie oczy poprzednia au pair nie wstawala, by pomoc dzieciom he he he bardzo fajnie napisala- dla mnie to raczej znak,ze sie spodoba, skoro kobieta wyrozumiala i 'zna zycie'
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
norsk: nie przejmuj sie jak cie nie wezma, i tez nie "cisnij" sie na sile.
gdy sie czlowiek spieszy to sie diabel cieszy ^^ No własnie staram się nie nastawiać, a nawet jestm przerażona bo wiecie ja sobie to dzisiaj wszystko wymysliłam, czyli ze zaktualizowałam swoje konto na aupair world i ze chce jechac do uk i to sie tak szybko potoczyło, toszto moja rodzina oszaleje jak powiem ze no za 2 tygodnie wybywam do uk |
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 5 194
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
marty- pojechalam sama busem.
zatrzymal sie przed palacem kultury i nauki. to najpierw szukalam wejscia. nie wiem, co ja glupia myslalam. ale serio myslalam,ze sala kongresowa jest w tym palacu ( )wiec weszlam. pytam sie ochroniarza, jak moge dojsc do sali kongresowej. i on mi mowi,ze mam isc w te i w te. (ale ja nie skleilam,ze najpierw mam wyjsc z tego budynku palacu kultury hah wiec szlam przez ten palac. i tam koles siedzi i widze,ze jest wyjscie z drugiej strony budynku juz. i mowie mu, czy to tu. a on ze mnie zlal i byl niemily, ale pozwolil przejsc. myslalam,ze sobie jaja robi, ale okazalo sie pozniej,ze nie bylam upowazniona w ogole by tam wejsc. i ide, przechodze przez taki placyk i widze sale kongresowa! ![]() ![]() ![]() ![]() czekania sporo przed. pozniej siadam sobie,a kilka miejsc ode mnie ten pan ,ktory spiewa : gdzie sie podzialy tamte prywatki. to sobie o babci przypomnialam ![]() na piosence go the distance poplakalam sie. ja! w dodatku w publicznym miejscu! chyba nigdy wiecej nie bylam tak wzruszona. no i skonczyl sie koncert. to wychodze i wracam ta sama droga. szlam tam tylko ja, ale nie znalam innej drogi. a tam co ![]() samochod czarny i wychodzi ekipa boltona i wsiada ochroniarz stal (kurna jeden tylko! do dzis nie moge sobie darowac,ze nie podeszlam) boltona nie widzialam. skleilam,ze nie moge isc dalej, wiec wyszlam z powrotem kolo sali kongresowej. wyjechal ten samochod... pewnie z nim w srodku. tak blisko bylam! no i ide. patrze,ze stoi bus. ![]() myslalam,ze moze to ten moj jeszcze nie odjechal. i ide, a to ci z fabryki gwiazd siara ![]() no to mialam duzo czasu. nie pamietam, czy bus byl o 1 czy o 3. chodzilam sama (komorka mi sie zalala w tej sali kongresowej), bez zegarka (korzystalam z tego, ktory wisi na tym palacu kultury i nauki ) byl 30 pazdziernik, a ja w spodniczce, i lekkim plaszczyku (bardzo lekkim) zamarzalam. nie wiedzialam, jak przejsc na druga strone ulicy (nie ma swiatel) i tak bladzilam... jacys faceci mnie zaczepiali, wolali za mna. balam sie tak bardzo,ze nie macie pojecia. w dodatku bylam wystrojona jak nigdy. gdy skleilam,ze tych swiatel nie ma, w nocy przeszlam przez ulice i poszlam na dworzec. kupilam goraca czekolade i siedzialam. straszny widok, jak wyganiaja bezdomnych ludzi z dworca. zaczepil mnie jakis dziadek i gadal mi o rzadzie i nei chcial przestac. pozniej wyszlam znow na mroz, bo nie wiedzialam ,czy bus nie przyjedzie wczesniej. czekalam tak dlugo, czas okropnie sie dluzyl. sama, zimno, bez telefonu. ( a mama mowi: karolina, ja dojade do ciebie, po koncercie razem poczekamy.a karolina: nie, mamo, nie dojechalam szczesliwie do domu, ale strachu nie zapomne. balam sie wejsc do jakiejs kawiarenki, glupia ja. ale koncert byl cudny i mi wszystko wynagrodzil (tak to sobie mowie teraz, ale wiecej nigdy sama nie pojade nigdzie )
__________________
Tam, gdzie wszyscy myślą podobnie, nikt nie myśli zbyt wiele..
|
|
|
|
#88 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 327
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
dziewczyny wróciła, nie zgubiłam się
dobranoc kochane |
|
|
|
#89 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
czy ona nie jest uroczo że mi tak napisała : I
think that your English is good enough. I have seen people with almost no English, live and work here in london. You dont need to worry about moving to London, We will help you with all our power. a co do twojego tripa do tej wawy to hard core na maxaa:P ja tez sie wybrałam ale z kolezanka do krakowa na koncert yanna tiersenai potem tez nie było autobusów zadnych juz bo to dzika noc, my nie wiemy gdzie isc siedziałysmy na przstanku jedząc bułe z almette i wspominałysmy ciul z tym ze byłam zmęczona i ze było mokro i zimno, i ze musiałam płacic 10zł bo zgubiłam numerek z szafki i ze aparatu nie mogłam wnieść i ze ci ludzie którzy pracowali w tym pubie byli sztywni i niemili to i tak wspomina sie te lepsze chwile najdroższe bułki i herbata na dworcu krakowskim nie są w stanie zniszczyć tych wspomnien pełno ludzi, nie stałam jako pierwsza w kolejce długo czekałam na szatnie ale i tak stałam naprzeciwko yanna w pierwszym rzędzie :P tej ale wspomnienia , nie na temat zaraz mnie ktoś upomni![]() ![]() ---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ---------- Wiecie jakie jest moje najewiększe marzenie które chciałabym żeby się spoełniło w london city.. otóż marzę marzę aby spotkać przypadkiem Alexa Turnera z 'the last shadow puppets' na ulicy och byłoby cudownie a juz totalny odlot gdyby szedł ze swoją laską alexą chung gosh uwielbiam ta kobietę nie no london jest wielki nie ma szans chyba na to ale może jakiś koncercik czy coś ojojoj teraz to juz totalnie nie zasnę ![]()
|
|
|
|
#90 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Namysłów | Londyn
Wiadomości: 1 658
|
Dot.: Bylam, jestem, chce byc AU PAIR - nasze przygody. czesc VI
Ruciakkuu to ty bylas na koncercie boltona? jaaaaaa cieeeeeeee !
zazdroszcze! naprawde, jakos ominelam ten fakt w twoich wypowiedziach lol3 w ogole byc na koncercie swojego idola !!!! bezcenne ! a ja to mam milion artystów do zjeżdżenia. żałuje ze nie mam ekipy do jeżdżenia na koncerty (np. w pradze przyjżdżaja artysci z górnej pólki a do pragi mam fajne polaczenia) a samej faktycznie i smutno i glupi jechac. z moimi to moge co najwyzej na koncerty hh jechac. no bylam kilka razy. bylo zaj3bi$cie nie powiem. no ale kto bedzie chcial ze mna posluchac popowych gniotów prosto z mtv? ![]() :brzyda l:
__________________
I look like yes and you like no! |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Emigrantki
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.





eh głupieje bo juz jest późno i mam dziwne myśli haha










. mam nadzieje,ze ci przejdzie szybko, bo nie chce, bys byla nieszczesliwa w norwegii



