Matura 2011 - część IV

[AjcCc]

Napisane przez Bziu

jakbym siebie czytała
ale przynajmniej mam wymówki jak nie chcę iśc na jakąś imprezę-bo nie mam z kim

Ja mam TŻ a na studniówkę idę ze znajomym to chyba nawet nie wymaga komentarza...

Napisane przez Bziu

zostaw wszystko losowi i daj z siebie wszystko na maturze, a miasto wybierzesz później, takie które będzie Cię bardziej "przyciągało". Ale mam nadzieję że ułoży Ci się jak najlepiej

jeżeli na czymś powinie mi się noga na maturze to znaczy, że tak musiało być. żeby dostać się do wrocka potrzebuję 2 przedmiotów >80% do krk 1 przedmiot >80%, tak więc jeżeli zawalę jeden przedmiot to będzie znak że wrocław nie był dla mnie

oglądała może któraś z was film "Nie kłam kochanie"? właśnie ten film sprawił, że zaczęłam brać krk pod uwagę

[rosiek]

Napisane przez AjcCc

Ja mam TŻ a na studniówkę idę ze znajomym to chyba nawet nie wymaga komentarza...


jeżeli na czymś powinie mi się noga na maturze to znaczy, że tak musiało być. żeby dostać się do wrocka potrzebuję 2 przedmiotów >80% do krk 1 przedmiot >80%, tak więc jeżeli zawalę jeden przedmiot to będzie znak że wrocław nie był dla mnie

oglądała może któraś z was film "Nie kłam kochanie"? właśnie ten film sprawił, że zaczęłam brać krk pod uwagę

byłam na nim w kinie, ale już w ogóle nie pamiętam o co chodziło

ale ze mnie przebrzydłe ciekawskie dziewuszysko, ale nie byłabym sobą przecie! czemu nie idziesz z TŻ?
moja koleżanka idzie z kuzynem, bo jej facet... nie umie tańczyć, więc wiele w tym temacie mnie nie dziwi

[AjcCc]

Napisane przez rosiek

byłam na nim w kinie, ale już w ogóle nie pamiętam o co chodziło

ale ze mnie przebrzydłe ciekawskie dziewuszysko, ale nie byłabym sobą przecie! czemu nie idziesz z TŻ?
moja koleżanka idzie z kuzynem, bo jej facet... nie umie tańczyć, więc wiele w tym temacie mnie nie dziwi

bo studniówkę mam dokładnie w urodziny TŻ, a on mi powiedział, że rok temu nie zrobił imprezy w urodziny, więc w tym roku musi zrobić, więc mam sobie iść z kimś innym:p

a w tym filmie chodzi mi o to, że facet zabrał tam swoją udawaną narzeczoną właśnie do Krakowa i ten Kraków został tam ukazany jako miasto bez takiego pośpiechu, zgiełku, ale za to z tradycjami i jako miasto kultury i sztuki i teraz cholernie mnie tam ciągnie

[Bziu]

Napisane przez AjcCc

Ja mam TŻ a na studniówkę idę ze znajomym to chyba nawet nie wymaga komentarza...


jeżeli na czymś powinie mi się noga na maturze to znaczy, że tak musiało być. żeby dostać się do wrocka potrzebuję 2 przedmiotów >80% do krk 1 przedmiot >80%, tak więc jeżeli zawalę jeden przedmiot to będzie znak że wrocław nie był dla mnie

oglądała może któraś z was film "Nie kłam kochanie"? właśnie ten film sprawił, że zaczęłam brać krk pod uwagę

ja oglądałam, mnie się bardzo podobał jako chodzi o obrazek, a treść taka przyjemna fajnie się ogląda

[rosiek]

Napisane przez AjcCc

bo studniówkę mam dokładnie w urodziny TŻ, a on mi powiedział, że rok temu nie zrobił imprezy w urodziny, więc w tym roku musi zrobić, więc mam sobie iść z kimś innym:p

a w tym filmie chodzi mi o to, że facet zabrał tam swoją udawaną narzeczoną właśnie do Krakowa i ten Kraków został tam ukazany jako miasto bez takiego pośpiechu, zgiełku, ale za to z tradycjami i jako miasto kultury i sztuki i teraz cholernie mnie tam ciągnie

i tym samym nie będzie Cię ja jego urodzinach?
btw. z tego co kojarzę na temat zbieżności dat, to moja znajoma na studniówce będzie obchodzić rok ze swoim facetem (a parą są od przedednia jego studniówki)

zerknęłam na filmweb i już sobie przypomniałam średnio mi się film podobał, ale Kraków uwielbiam tak czy siak^^

[Roisin92]

Rosiek , ja też chcę być wpisana xd
to co zdaję w podpisie ;p a kierunki : prawo/politologia/administracja UMK

[rosiek]

już dopisuję

[whiskey]

ja też kraków uwielbiam, ale rzadko bywam

co do wad - też mam ich sporo no i all the single ladies now put your hands up
też nie mam TŻ

[Bziu]

A tak z innej beczki
Jak idą przygotowania do studniówki???

[AjcCc]

Napisane przez rosiek

i tym samym nie będzie Cię ja jego urodzinach?
btw. z tego co kojarzę na temat zbieżności dat, to moja znajoma na studniówce będzie obchodzić rok ze swoim facetem (a parą są od przedednia jego studniówki)

No właśnie, jego nie będzie na mojej studniówce, a mnie nie będzie na jego 20 urodzinach ; ]

[whiskey]

partnera mam, aczkolwiek ostatnio miał wypadek...
sukienki brak
pomysłu na fryzurę brak

nie myślę jeszcze o studniówce

[inwencja]

Ale z was spamerki
Wystarczy spuścić was z oczu a powstaje nowy wątek !
Wydrukowałam sobie test na wos i wymagania z wosu i historii . Moja drukarka ma dość , ale dla kici się podobało Dzisiaj się jeszcze poobijam ,ale jutro mam nadzieję , że wezmę się do roboty- czeka mnie test i referat o liberalizmie z wosu, wypracowanie z polskiego, powtórka z matmy i jak zawsze jeszcze więcej wosu i historii A , no i by się przydało coś przeczytać - albo do prezentacji albo lekturę .

Ajccc- świetny avatar

[rosiek]

u mnie w szkole już się zaczyna studniówkowy szał, prawie jakby co druga szła do ślubu - taaakie emocje! o.O

[whiskey]

u mnie też - oglądają sukienki blah blah
ogólnie padł pomysł żeby WSZYSTKIE dziewczyny miały długie kiecki o.O
oczywiście nie zgodziłam się.

[Jamajka007]

Napisane przez rosiek

u mnie w szkole już się zaczyna studniówkowy szał, prawie jakby co druga szła do ślubu - taaakie emocje! o.O

u mnie szał trwa od dawna.. z tym że nie dotyczy on poloneza/fryzury/sukienki etc ale organizacji każdy wyobraża sobie studniówkę inaczej, więc cały czas są kłótnie.. do tego dochodzą wizję rodziców, którzy wtrącają się, bo w końcu "oni za to płacą"... fajnie będzie, jeśli to wszystko w ogóle wypali..

[inwencja]

Napisane przez whiskey

u mnie też - oglądają sukienki blah blah
ogólnie padł pomysł żeby WSZYSTKIE dziewczyny miały długie kiecki o.O
oczywiście nie zgodziłam się.

O matko ...
U mnie na razie dziewczyny wrzuciły na luz , ale nie spodziewam się , żeby to jeszcze długo trwało .

[rosiek]

Napisane przez Jamajka007

u mnie szał trwa od dawna.. z tym że nie dotyczy on poloneza/fryzury/sukienki etc ale organizacji każdy wyobraża sobie studniówkę inaczej, więc cały czas są kłótnie.. do tego dochodzą wizję rodziców, którzy wtrącają się, bo w końcu "oni za to płacą"... fajnie będzie, jeśli to wszystko w ogóle wypali..

a ja nawet nie wiem jak to jest u nas z organizacją, ale chyba nikt się nie skarży, więc jest okej.

[AjcCc]

Napisane przez Bziu

A tak z innej beczki
Jak idą przygotowania do studniówki???

u mnie szału studniówkowego nie ma- przywilej klasy pełnej chłopaków
miałam w ogóle nie iść, ale jednak mnie namówili. wiem tylko z kim idę, nie szukałam jeszcze sukienki, do fryzjera umówię się w okolicach grudnia, pomaluje mnie przyjaciółka.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez whiskey

u mnie też - oglądają sukienki blah blah
ogólnie padł pomysł żeby WSZYSTKIE dziewczyny miały długie kiecki o.O
oczywiście nie zgodziłam się.

długie kiecki? jeszcze nie spotkałam się z długą kiecką, która naprawdę by mi się spodobała.
poza tym nie wiem, czy to takie do końca wygodne

[whiskey]

ja jestem niska więc odpada, poza tym wydaje mi się to niewygodne.
chciałabym kieckę przed kolano

[Jamajka007]

Napisane przez AjcCc

długie kiecki? jeszcze nie spotkałam się z długą kiecką, która naprawdę by mi się spodobała.
poza tym nie wiem, czy to takie do końca wygodne

Jak dla mnie to to w ogóle nie jest wygodne... Poza tym dlaczego młode, zgrabne dziewczyny mają chować nogi..?

Ok, komuś moze się podobać długa sukienka, ale po co skazywać na nie wszystkie dziewczyny?

[AjcCc]

Długie sukienki wbrew pozorom mało komu pasują...
Nawet z mniej doskonałą figurą bezpieczniej jest wybrać krótszą sukienkę, która zakrywa niedoskonałości niż ubrać się prawie w habit
poza tym na studniówkę idzie się wybawić, a nie żeby siedzieć całą imprezę na krześle z myślą, że buty niewygodne, że sukienka się pogniecie i fryzura się rozwali...

[chococabana]

U mnie w szkole szał trwa, ale ja jeszcze jakaś spokojna. Chociaż przeraża mnie fakt, że nie mam nawet wymarzonej, wymyślonej sukienki, pomysłu na fryzurę.
Ale jest TŻ, przyjaciołki więc dobre towarzystwo zapewnione

A wy? Macie sukienki? Chociaż jakiś pomysł jak miałaby wyglądać?

[Bziu]

a u mnie gdzie jest przewaga dziewczyn jeszcze temat strojów nie zaczęty, jedyne co jest to kłótnie dotyczące ustaleń, bo to że za drogo, że niewiele osób chcę iść, że ten nie pójdzie jak pójdzie ten, a jeszcze ostatni nam źle wydrukowali zaproszenia no ale to już nie moja sprawa bo nie idę.

[chococabana]

Bziu? Czemu nie idzisz?

[rosiek]

Napisane przez Bziu

a u mnie gdzie jest przewaga dziewczyn jeszcze temat strojów nie zaczęty, jedyne co jest to kłótnie dotyczące ustaleń, bo to że za drogo, że niewiele osób chcę iść, że ten nie pójdzie jak pójdzie ten, a jeszcze ostatni nam źle wydrukowali zaproszenia no ale to już nie moja sprawa bo nie idę.

piątka! ;D

nie polecam długiej sukni, miałam taką na komersie i non stop haczyłam obcasami, aż w końcu po godzinie tańczyłam boso

[Bziu]

Napisane przez chococabana

A wy? Macie sukienki? Chociaż jakiś pomysł jak miałaby wyglądać?

sukienka miała być przed kolano, obcisła, na szeleczkach, kolor albo czarny albo granatowy+wysokie czarne szpilki
z włosami nic nie chciałam robić, ewentualnie lekko pokręcić takie delikatne loczki
no ale w zamian siedzę sobie teraz przy nowym laptopie i wcale nie żałuje bo od początku mnie nie ciągnęło do pójścia na ten cały bal.

[ladymoonn]

U mnie w klasie nie ma szału studniówkowego, może trochę o organizacje, ale poza tym spokój.
bziu rosiek, jestem z wami, też się nie wybieram odechciało mi się tego wszystkiego, wypisałam plusy i minusy i wyszło więcej minusów, sprawa prosta

[Bziu]

Napisane przez chococabana

Bziu? Czemu nie idzisz?

nie miałam z kim, a nawet jeśli znalazłabym to nie leży mi iść z kimś takim dobieranym, nie lubię takich imprez, dla mnie to obciachowe, nie wiem jak u Was ale jak oglądam zdj, to śmiech na sali, wszystkie mają suknie balowe, tandetne i krzykliwe+sala jak remiza. Cena ponad 500zł za takie cuś, no i nie miałabym tam z kim być bo moje koleżanki nie idą a w końcu przydałoby się tak z kimś pogadać, pośmiać się.
No i co najważniejsze szkoda mi kasy na jeden taki wieczór. Wolałam je przeznaczyć na laptopa.

[rosiek]

niezła byłaś, ja nie znalazłam żadnego plusa ;D

[Jamajka007]

Ja mam zamiar jutro rozejrzeć się za sukienką, tak ze trzymajcie kciuki