być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-01-10, 18:17   #61
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
jeśli chodzi o kawę to stosuję ją tylko raz w tygodniu na ten peeling coli nie piję kawy też nie
ale może rzeczywiście zrezygnować z kawowych peelingów ???

To jak nie pijesz ani kawy,ani coli to spokojnie możęsz sobie aplikowac
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-11, 07:55   #62
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

ooo bardzo fajnie dzięki tej kawie na prawdę moje ciało wygląda o wiele lepiej...
chciałam was zapytać jeszcze o witaminki jakie przyjmujecie w drugim i trzecim trymestrze ciąży kończą mi się moje i muszę kupić coś nowego.
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-11, 09:12   #63
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
ooo bardzo fajnie dzięki tej kawie na prawdę moje ciało wygląda o wiele lepiej...
chciałam was zapytać jeszcze o witaminki jakie przyjmujecie w drugim i trzecim trymestrze ciąży kończą mi się moje i muszę kupić coś nowego.

ja bniore Prenatal Classic i DHA ,ale wcześniej łykałam tez Pharmaton
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-11, 11:45   #64
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

a jak tam przygotowania do przyjecia naszych maleństw??
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-11, 14:24   #65
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
LAMBRIA

super pomysły,bo faktycznie kosmetyki robionę samemu mogą byc naprawde dobre....

ja jednak bym nie polecała kawy w ciązy,bo skóra jest baaaardzo chłonna i niestety to będzie przenikało do organizmu.
hehe...spokojnie- nie w takich ilościach żeby cię to pobudziło, albo miało choć minimalny wpływ na dziecko...nie róbmy z ciąży jakiegoś mitu- ja normalnie kawę (tak tą z fusami)pijam...raz w tygodniu, ale jesli mi się chce- to i codziennie wypiję.
więcej szkody pewnie wyrzadzi pita codziennie po kilka kubeczków zwykła czarna herbata (nawet z cytryną) niż ta jedna kawa dziennie...
Poza tym- co przenika przez skórę z tych fusów niby?
bo mi się wierzyć nie chce że ilość kofeiny zawarta w fusach w 100% przeniknie przez skórę- gdybyśmy miały taką chłonną skórę to byśmy oddychały przez pory
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-11, 17:59   #66
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
hehe...spokojnie- nie w takich ilościach żeby cię to pobudziło, albo miało choć minimalny wpływ na dziecko...nie róbmy z ciąży jakiegoś mitu- ja normalnie kawę (tak tą z fusami)pijam...raz w tygodniu, ale jesli mi się chce- to i codziennie wypiję.
więcej szkody pewnie wyrzadzi pita codziennie po kilka kubeczków zwykła czarna herbata (nawet z cytryną) niż ta jedna kawa dziennie...
Poza tym- co przenika przez skórę z tych fusów niby?
bo mi się wierzyć nie chce że ilość kofeiny zawarta w fusach w 100% przeniknie przez skórę- gdybyśmy miały taką chłonną skórę to byśmy oddychały przez pory
No to muszę Cie zmartwić,że to przenika przez skórę!!
dlatego w ciąży nie są zalecane kosmetyki z witamina A i jej pochodnymi bo działa teratogennie!!
ale każdy ma swoje zdanie to co podałaś jest bardzo fajnym sposobem na gładką skórę ,ale napewno nie w ciąży!

takżę życzę Ci smacznej fusiatej kawy i smacznego peelingu kawowego
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-12, 12:48   #67
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
No to muszę Cie zmartwić,że to przenika przez skórę!!
dlatego w ciąży nie są zalecane kosmetyki z witamina A i jej pochodnymi bo działa teratogennie!!
ale każdy ma swoje zdanie to co podałaś jest bardzo fajnym sposobem na gładką skórę ,ale napewno nie w ciąży!

takżę życzę Ci smacznej fusiatej kawy i smacznego peelingu kawowego
widziałaś w kawie albo w fusach witamine A???
gdzie?
Jakieś badania na ten temat poproszę, bo to co piszesz, to sorry- ale straszenie niedouczonych panien jest.
Owszem- przez skórę przenikają różne substancje- to fakt, ale (jaki pisałam już wyżej) stopień przenikania jest TAK MAŁY, że krzywdy ani sobie ani dziecku nie zrobisz!
Proszę- nie wprowadzaj nikogo w błąd...jeśli masz jakiekolwiek badania na temat przenikania substancji SZKODLIWYCH (jakichkolwiek) z kawy a dokładnie z fusów z kawy przez skórę- to podeslij mi te badania...ale jestem pewna ze takich nie ma, bo nasza (znaczy ludzka) skóra nie jest aż tak przepuszczalna to raz,a dwa- nie ma w kawie tylu subst. szkodliwych żeby zrobić osobie stosującej czy pijącej kawę cokolwiek.
Nie wiem skąd wzięłaś taki pogląd, ale zapewniam cię- jest błędny.
Nie rozpowszechniaj go, proszę...no chyba że rzeczywiście masz podkład pod to co piszesz w postaci standaryzowanych badań.

co do przenikania wit.A- to zupełnie inna bajka...wiesz to tak jakbyś napisała że promieniowanie szkodzi- to prawda.
Więc w ciąży do Czarnobyla raczej nie pojedziesz, prawda?
hehe,ale monitor też wydziela promieniowanie- to co? zamkniesz się na 9 miesiecy w piwnicy i w życiu nie siądziesz do kompa, żeby nie łapac promieniowania?
Troszkę inny stopień zagrożenia stwarza jedno i drugie. Tak samo z witaminą A (która doskonale przenika- wynika to z jej budowy i z budowy naskórka) i tymi strasznymi substancjami z kawy- z resztą- jakbyś była tak miła, to napisz proszę jakie to straszliwe rzeczy w tej kawie są...bo ja nie wiem...

Czemu twierdzisz że peeling kawowy w ciąży jest bee?
Argumenty poproszę.
Ale konkrety,a nie gadka o przenikaniu wit.A- bo co ma piernik do wiatraka?
znaczy witamina A do fusów z kawy?
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-12, 13:03   #68
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
widziałaś w kawie albo w fusach witamine A???
gdzie?
Jakieś badania na ten temat poproszę, bo to co piszesz, to sorry- ale straszenie niedouczonych panien jest.
Owszem- przez skórę przenikają różne substancje- to fakt, ale (jaki pisałam już wyżej) stopień przenikania jest TAK MAŁY, że krzywdy ani sobie ani dziecku nie zrobisz!
Proszę- nie wprowadzaj nikogo w błąd...jeśli masz jakiekolwiek badania na temat przenikania substancji SZKODLIWYCH (jakichkolwiek) z kawy a dokładnie z fusów z kawy przez skórę- to podeslij mi te badania...ale jestem pewna ze takich nie ma, bo nasza (znaczy ludzka) skóra nie jest aż tak przepuszczalna to raz,a dwa- nie ma w kawie tylu subst. szkodliwych żeby zrobić osobie stosującej czy pijącej kawę cokolwiek.
Nie wiem skąd wzięłaś taki pogląd, ale zapewniam cię- jest błędny.
Nie rozpowszechniaj go, proszę...no chyba że rzeczywiście masz podkład pod to co piszesz w postaci standaryzowanych badań.

co do przenikania wit.A- to zupełnie inna bajka...wiesz to tak jakbyś napisała że promieniowanie szkodzi- to prawda.
Więc w ciąży do Czarnobyla raczej nie pojedziesz, prawda?
hehe,ale monitor też wydziela promieniowanie- to co? zamkniesz się na 9 miesiecy w piwnicy i w życiu nie siądziesz do kompa, żeby nie łapac promieniowania?
Troszkę inny stopień zagrożenia stwarza jedno i drugie. Tak samo z witaminą A (która doskonale przenika- wynika to z jej budowy i z budowy naskórka) i tymi strasznymi substancjami z kawy- z resztą- jakbyś była tak miła, to napisz proszę jakie to straszliwe rzeczy w tej kawie są...bo ja nie wiem...

Czemu twierdzisz że peeling kawowy w ciąży jest bee?
Argumenty poproszę.
Ale konkrety,a nie gadka o przenikaniu wit.A- bo co ma piernik do wiatraka?
znaczy witamina A do fusów z kawy?
Nie napisałam,że w fusach jest witamina A!!!
dałam jedynie przykład,że w ciązy nie można dobrowolnie stosować wszystkiego co się chce i trzeba starannie dobierać subsancje aktywne w produktach!!a Twoje zdanie zacytuję "nie róbmy z ciąży jakiegoś mitu" jest dla mnie abstrakcją,bo ciąża to jest odmienny stan,nie chorobowy ,ale odmienny i niestety na te 9 miesięcy trzeba wyłąćzyć myślenie o pięknej ,gładkiej skórze i małym tyłku, tylko trzeba zacząć myśleć o tej małej istocie!

i nie zamierzam juz z Toba dyskutować na ten temat,bo zdania nie zmienie,a Ty jak dla mnie możesz się smarować czym chcesz!!
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-12, 19:36   #69
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Widze, że kawowa burza Ale fakt jest faktem- w ciąży stosuje się kosmetyki specjalnie przeznaczone dla przyszłych mam- rzadnych z kawą, kakao itd. Wszystko przenika i trafia do dziecka Wyszłoby na to, że i piwo można żłopać codziennie. Lubiłam piwo, kochałam kawe. Ale jak zaszłam w ciąże kawe piłam inke( tylko od czasem zwykłą rozpuszczalną z mlekiem), piwo oglądałam w sklepie tylko a kosmetyki używałam tylko specjalne dla przyszłych mamusiek. Jasne, że ciąża to nie choroba ale dośc dużo można poczytać w prasie, na necie, zapytać swojego lekarza nawet czego powinno się unikać. Trzeba sobie uświadomić, że tutaj już nie chodzi tylko o nasze ciało i nasze zdrowie ale o małego człowieczka, który sobie rośnie i wszystko chłonie. nie wyobrażam sobie codziennie smarować balsamem z kawą i fundować dziecku jego szkodliwe dla niego działanie jak w sklepach jest taki wybór kosmetyków odpowiednich i bezpiecznych dla malucha...
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 00:53   #70
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Wszystko przenika i trafia do dziecka Wyszłoby na to, że i piwo można żłopać codziennie. Lubiłam piwo, kochałam kawe. Ale jak zaszłam w ciąże kawe piłam inke( tylko od czasem zwykłą rozpuszczalną z mlekiem), piwo oglądałam w sklepie tylko a kosmetyki używałam tylko specjalne dla przyszłych mamusiek. Jasne, że ciąża to nie choroba ale dośc dużo można poczytać w prasie, na necie, zapytać swojego lekarza nawet czego powinno się unikać. Trzeba sobie uświadomić, że tutaj już nie chodzi tylko o nasze ciało i nasze zdrowie ale o małego człowieczka, który sobie rośnie i wszystko chłonie. nie wyobrażam sobie codziennie smarować balsamem z kawą i fundować dziecku jego szkodliwe dla niego działanie jak w sklepach jest taki wybór kosmetyków odpowiednich i bezpiecznych dla malucha...
ale wszystko co?
pytam po raz kolejny- co jest takiego demonicznego w kawie?
Żłopanie piwa to osobna sprawa- bo samo piwo (bezalkoholowe) byłoby dla cieżarnej cudnym napojem- ze względu na bogactwo witamin z gr.B...ale normalne piwo- ma alkohol- to przez niego nie wolno pić piwa w ciąży.
Poza tym- droga wchłaniania alkoholu z pokarmu jest zupełnie inna niż wchłaniana tegoż samego alko z np. posmarowanej rany- jak się zranisz i posmarujesz spirytusem w ciąży to nikt ci nie powie, że się upijasz. Tak samo z tą nieszczęsną kawą- przez skórę ci nie przenikną te wszystkie (nadal przez was nie nazwane ale straszne substancje)
W kawie jest odrobina kofeiny, którą- jesli zneutralizujesz mlekiem, to nigdzie ci nie przeniknie (no chyba żebyś litrami piła tą kawę codziennie ale my tu nie o piciu a o smarowaniu fusami)
do zrobienia peelingu raz w tygodniu z kawy potrzeba ŁYŻECZKĘ fusów....dziewczyny, to nie jest ilość z której cokolwiek wam gdziekolwiek przeniknie.
Proszę Was, nie róbcie z siebie ofiar losu w tym błogosławionym stanie
Po raz kolejny pytam (ogólnie wszystkie osoby które tu zaglądają-nie bierzcie tego jako atak personalny) CO JEST TAKIEGO W KAWIE, jaka to niezwykle szkodliwa substancja w niej się znajduje?
Bo jak na razie to piszecie o tym, że należy używac kosmetyków specjalnie przeznaczonych dla ciężarnych- pewnie, zgadzam się....ale raczej żadna z was nie sprawdza ile konserwantów jest w głupiej oliwce dla Waszych dzieci!
albo ile detergentów w atestowanych dziecięcych czy ciązowych kosmetykach...a raptem mi tu o szkodliwości fusów z kawy gadacie....
Ok- każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale niech ono będzie czymś podparte, a nie tylko się emocjonujecie i piszecie o tym, zeby nie zważać na swój wygląd a na zdrowie dziecka. to oczywiste że zdrowie dziecka i mamy sa najwazniejsze,ale po raz kolejny- niech mi któraś wskaże CO w kawie (a dokładnie w fusach) jest szkodliwego.

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:45 ----------

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
Nie napisałam,że w fusach jest witamina A!!!
dałam jedynie przykład,że w ciązy nie można dobrowolnie stosować wszystkiego co się chce i trzeba starannie dobierać subsancje aktywne w produktach!!a Twoje zdanie zacytuję "nie róbmy z ciąży jakiegoś mitu" jest dla mnie abstrakcją,bo ciąża to jest odmienny stan,nie chorobowy ,ale odmienny i niestety na te 9 miesięcy trzeba wyłąćzyć myślenie o pięknej ,gładkiej skórze i małym tyłku, tylko trzeba zacząć myśleć o tej małej istocie!

i nie zamierzam juz z Toba dyskutować na ten temat,bo zdania nie zmienie,a Ty jak dla mnie możesz się smarować czym chcesz!!
uważasz że NIE MOŻNA połaczyc tych dwóch rzeczy dla dobra dziecka i mamy?
Mam wrażenie Lulka że troche przesadzasz z tym swoim poświęcaniem się dla dobra dziecka- jedno NIE WYKLUCZA drugiego, można byc sexowną, gładko-skórna mamuśką i jednoczesnie dbac o istotkę w sobie...
I nie wiem czemu,ale nie odpowiedziałaś mi na zasadnicze pytanie w moim poprzednim poście- CO W KAWIE JEST SZKODLIWEGO dla dziecka?
a dokładnie w fusach z kawy?
Wiesz? bo mi się wydaje, ze teraz trzymasz się swojego zdania, choć już wiesz ze racji nie masz...
Nikt cię do dyskusji ze mną nie zmusi, ale po co się emocjonujesz tak bardzo? Pokazuję ci że nie masz w czyms racji- jesli mi nie wierzysz (a wierzyć nie musisz- nie znasz mnie i nie jestem dla ciebie autorytetem) to zamiast sztywno trzymać się swojego zdania i pisać że go nie zmienisz- DOCZYTAJ. DOWIEDZ SIĘ i wtedy sama zweryfikujesz kto ma rację a kto nie...
bardzo mi przykro że zamiast kulturalnej rozmowy uniosłas się honorem i walnęłaś focha...jak małe dziecko nie jak przyszla mama...smutne to
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 07:05   #71
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ale wszystko co?
pytam po raz kolejny- co jest takiego demonicznego w kawie?
Żłopanie piwa to osobna sprawa- bo samo piwo (bezalkoholowe) byłoby dla cieżarnej cudnym napojem- ze względu na bogactwo witamin z gr.B...ale normalne piwo- ma alkohol- to przez niego nie wolno pić piwa w ciąży.
Poza tym- droga wchłaniania alkoholu z pokarmu jest zupełnie inna niż wchłaniana tegoż samego alko z np. posmarowanej rany- jak się zranisz i posmarujesz spirytusem w ciąży to nikt ci nie powie, że się upijasz. Tak samo z tą nieszczęsną kawą- przez skórę ci nie przenikną te wszystkie (nadal przez was nie nazwane ale straszne substancje)
W kawie jest odrobina kofeiny, którą- jesli zneutralizujesz mlekiem, to nigdzie ci nie przeniknie (no chyba żebyś litrami piła tą kawę codziennie ale my tu nie o piciu a o smarowaniu fusami)
do zrobienia peelingu raz w tygodniu z kawy potrzeba ŁYŻECZKĘ fusów....dziewczyny, to nie jest ilość z której cokolwiek wam gdziekolwiek przeniknie.
Proszę Was, nie róbcie z siebie ofiar losu w tym błogosławionym stanie
Po raz kolejny pytam (ogólnie wszystkie osoby które tu zaglądają-nie bierzcie tego jako atak personalny) CO JEST TAKIEGO W KAWIE, jaka to niezwykle szkodliwa substancja w niej się znajduje?
Bo jak na razie to piszecie o tym, że należy używac kosmetyków specjalnie przeznaczonych dla ciężarnych- pewnie, zgadzam się....ale raczej żadna z was nie sprawdza ile konserwantów jest w głupiej oliwce dla Waszych dzieci!
albo ile detergentów w atestowanych dziecięcych czy ciązowych kosmetykach...a raptem mi tu o szkodliwości fusów z kawy gadacie....
Ok- każdy ma prawo mieć swoje zdanie, ale niech ono będzie czymś podparte, a nie tylko się emocjonujecie i piszecie o tym, zeby nie zważać na swój wygląd a na zdrowie dziecka. to oczywiste że zdrowie dziecka i mamy sa najwazniejsze,ale po raz kolejny- niech mi któraś wskaże CO w kawie (a dokładnie w fusach) jest szkodliwego.

---------- Dopisano o 01:53 ---------- Poprzedni post napisano o 01:45 ----------


uważasz że NIE MOŻNA połaczyc tych dwóch rzeczy dla dobra dziecka i mamy?
Mam wrażenie Lulka że troche przesadzasz z tym swoim poświęcaniem się dla dobra dziecka- jedno NIE WYKLUCZA drugiego, można byc sexowną, gładko-skórna mamuśką i jednoczesnie dbac o istotkę w sobie...
I nie wiem czemu,ale nie odpowiedziałaś mi na zasadnicze pytanie w moim poprzednim poście- CO W KAWIE JEST SZKODLIWEGO dla dziecka?
a dokładnie w fusach z kawy?
Wiesz? bo mi się wydaje, ze teraz trzymasz się swojego zdania, choć już wiesz ze racji nie masz...
Nikt cię do dyskusji ze mną nie zmusi, ale po co się emocjonujesz tak bardzo? Pokazuję ci że nie masz w czyms racji- jesli mi nie wierzysz (a wierzyć nie musisz- nie znasz mnie i nie jestem dla ciebie autorytetem) to zamiast sztywno trzymać się swojego zdania i pisać że go nie zmienisz- DOCZYTAJ. DOWIEDZ SIĘ i wtedy sama zweryfikujesz kto ma rację a kto nie...
bardzo mi przykro że zamiast kulturalnej rozmowy uniosłas się honorem i walnęłaś focha...jak małe dziecko nie jak przyszla mama...smutne to

To ja poczułam sie przez Ciebie atakowana!z Tobą nie da się kulturalnie rozmawiać,bo sam sposób Twojego pisania i podawania informacji to wyklucza...poza tym jedyna osoba,która się tu emocjomuje jesteś TY
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-13, 08:46   #72
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
To ja poczułam sie przez Ciebie atakowana!z Tobą nie da się kulturalnie rozmawiać,bo sam sposób Twojego pisania i podawania informacji to wyklucza...poza tym jedyna osoba,która się tu emocjomuje jesteś TY
ale argumentów nadal brak z TWOJEJ strony...czyli gdzie ta kulturalna rozmowa?
Normalnie się ciebie pytam (po raz chyba już 4) ciągle o tą samą rzecz...i co?
ano nic
zamiast odpowiedzi rzetelnej, dostaję informację że to ja sie emocjonuję, że nie umiem kulturalnie rozmawiać...hehe...mi to wisi i powiewa czy masz celulit czy nie, czy dużą czy mala pupę- mnie nie obchodzi ani zdrowie twoje ani twojego dziecka- zrozum to.
To twoje sprawy.
rób z sobą i swoim życiem co ci się podoba.
Ale jak podnosisz głos w jakiejś dyskusji i po raz kolejny twój oponent (czyli ja) prosi- przedstaw argumenty na swoją korzyść, a ty zamiast je przedstawić najeżdzasz na mój sposób pisania postów- no to gdzie tu dyskusja z TWOJEJ strony?
Czepiasz się mnie, a nie powinnaś, bo nie masz o co.
za to jak próbuję z Tobą normalnie podyskutować na zasadzie argument-kontrargument to Ty nie masz NIC do powiedzenia w
TEMACIE DYSKUSJI (przynajmniej jak na razie)...
ja nadal liczę na to, że w końcu odpowiesz na moje pytania, ot tak choćby- zeby mi pokazać Twoją kulturę wypowiedzi.

Po co piszesz posty o mojej kulturze wypowiedzi, o twoim subiektywnym odczuciu że to ja się emocjonuję? A odnośnie meritum mojej wypowiedzi- milczysz.
Odpowiedz mi po prostu na moje argumenty, tylko po raz kolejny- proszę Cię- odpowiedz rzetelnie: argument- za argument, a nie pisz już o mojej stylistyce, czy emocjach.
i luzik w ramionkach- bo stres dziecku szkodzi bardziej niż łyżeczka fusów z kawy wyłożona na pupke mamusi w ramach peelingu
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 08:55   #73
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

oj dziewczyny nie po to był zakładany ten temat żeby się kłócić.
myśle że peeling kawowy z fusów raz w tygodniu nie zaszkodzi mojemu dziecku a pomoże mi w utrzymaniu dobrej kondycji skóry, dzięki czemu (mam nadzieję) szybciej wrócę do formy.

dzisiaj idę na echokardiografie serca płodu
mam nadzieję że wszystko się wyjaśni i że dziecko jest zdrowe...

a ja z chęcią połączę dobre z pożytecznym
więc tu pytanie do la'Mbri
mogłabyś podać jakiś sprawdzony przepis na balsam do ciała bardzo by mi się przydał
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 12:42   #74
lulka265
Zakorzenienie
 
Avatar lulka265
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 3 653
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ale argumentów nadal brak z TWOJEJ strony...czyli gdzie ta kulturalna rozmowa?
Normalnie się ciebie pytam (po raz chyba już 4) ciągle o tą samą rzecz...i co?
ano nic
zamiast odpowiedzi rzetelnej, dostaję informację że to ja sie emocjonuję, że nie umiem kulturalnie rozmawiać...hehe...mi to wisi i powiewa czy masz celulit czy nie, czy dużą czy mala pupę- mnie nie obchodzi ani zdrowie twoje ani twojego dziecka- zrozum to.
To twoje sprawy.
rób z sobą i swoim życiem co ci się podoba.
Ale jak podnosisz głos w jakiejś dyskusji i po raz kolejny twój oponent (czyli ja) prosi- przedstaw argumenty na swoją korzyść, a ty zamiast je przedstawić najeżdzasz na mój sposób pisania postów- no to gdzie tu dyskusja z TWOJEJ strony?
Czepiasz się mnie, a nie powinnaś, bo nie masz o co.
za to jak próbuję z Tobą normalnie podyskutować na zasadzie argument-kontrargument to Ty nie masz NIC do powiedzenia w
TEMACIE DYSKUSJI (przynajmniej jak na razie)...
ja nadal liczę na to, że w końcu odpowiesz na moje pytania, ot tak choćby- zeby mi pokazać Twoją kulturę wypowiedzi.

Po co piszesz posty o mojej kulturze wypowiedzi, o twoim subiektywnym odczuciu że to ja się emocjonuję? A odnośnie meritum mojej wypowiedzi- milczysz.
Odpowiedz mi po prostu na moje argumenty, tylko po raz kolejny- proszę Cię- odpowiedz rzetelnie: argument- za argument, a nie pisz już o mojej stylistyce, czy emocjach.
i luzik w ramionkach- bo stres dziecku szkodzi bardziej niż łyżeczka fusów z kawy wyłożona na pupke mamusi w ramach peelingu

To,że nie obchodzi Cie zdrowie ani moje,ani mojego dziecka jest bardzo przykre,ale jak dla mnie do przyjęcia.Powiem Ci więcej ,ja sie martwie,że Ciebie nie obchodzi nawet zdrowie Twoje dziecka!!!!a to juz jest niepokojące!!!
__________________
Witaj Zuzieńko
19.04.2011 godz 14:20



Aniołek 26.05.2010r
lulka265 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 13:43   #75
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
ale wszystko co?
pytam po raz kolejny- co jest takiego demonicznego w kawie?
kobieto KOFEINA chociażby... ło matko

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...aze_35126.html

http://www.we-dwoje.pl/kofeina;w;kos...ykul,8509.html

Prosze apropo kofeiny artykuł i pytanie do położnej o kosmetyki z kofeiną. Skoro są specjalne kosmetyki dla kobiet w ciązy i zaleca się korzystanie właśnie z nich a nie z czego się chce to logiczne dla mnie jest, że w odmiennym stanie mogą zaszkodzić.

Vanes a Ty kochana nie myśl tak o wyglądzie, bo bardzo się możesz zdziwić pod koniec ciąży i po niej... To Twój Tż nie radzi sobie z nową sytuacją... Jak teraz to tak zostawisz to później może być tylko gorzej... A teraz myśl tylko o Waszym zdrowiu, zdrowej diecie, używaj tego co w ciązy dozwolone... nawet nie czytaj takich rad a pogadaj z lekarzem, położną, poradź się w aptece... Forum to forum i karzdy może mieć inne zdanie i nawypisywać też głupoty...
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2011-01-13 o 13:44
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 14:23   #76
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez lulka265 Pokaż wiadomość
To,że nie obchodzi Cie zdrowie ani moje,ani mojego dziecka jest bardzo przykre,ale jak dla mnie do przyjęcia.Powiem Ci więcej ,ja sie martwie,że Ciebie nie obchodzi nawet zdrowie Twoje dziecka!!!!a to juz jest niepokojące!!!
LULKA i po raz piąty argumentów z Twojej strony brak!
tylko się napędzasz, piszesz teraz nie wiadomo skąd że się martwisz o zdrowie mojego dziecka- nie martw się- jest bezpiecznie i zdrowe- ale dziekuję za troskę....
I nie wiem czemu przykre jest dla ciebie to, ze obca kobieta której na oczy pewnie nie widziałaś nigdy (i być moze nie zobaczysz) nie troszczy się o zdrowie twojego dziecka..nie ma w tym nic przykrego- przecież my się nie znamy...nie oczekujesz chyba ze wszyscy będą się zamarwiać o twoje dzieci
Więcej dystansu do siebie i całego swojego stanu nabierz- tak na spokojnie ci radzę, bo widze ze strasznie się miotasz, martwisz itp- a naprawdę ciąża to stan błogosławiony,ale nie choroba-podejdź do swojego stanu troszke na luzie, a zobaczysz że na zdrowie ci to wyjdzie- ja do tej pory (35 tydzień) chodziłam do pracy, cwiczyłam w ciązy dość intensywnie (bo tylko to mi na wymioty pomagało), smarowałam sie peelingiem kawowym i wyniki mam 'ksiązkowe", żadnych dolegliwości ciążowych nie zaliczyłam (wymioty, zgaga, nadmierne tycie, cukrzyca ciązowa itp), syn mi się pięknie rozwija, a ja się czułam doskonale...i wiesz- w sumie to o to chodzi w życiu żeby miec dobrze i wygodnie- jesli tobie odpowiada brak pielęgnacji w ciąży i chcesz sobie to tłumaczyć dobrem dziecka- ok, twoja sprawa...ja wolę być zadbana i atrakcyjna także w ciązy (bo można!)


VANES właśnie o to mi chodzi-o DYSKUSJĘ
ja się tam z nikim kłocić nie chcę, ale jak mówię, że cos jest dobre (i ze sama spradziłam) i podaję konkretne argumenty 'za' a ktoś mi mówi, ze złe, bo złe...a jak pytam "dlaczego złe?" - to nie odpowiada...to normalnie smutek wielki a nie dyskusja...i może wygladac na kłótnię.
ja bym po prostu chciała wiedzieć czemu Lulka uwaza fusy z kawy za szkodliwe i tyle.
Może rzeczywiście jakies badania ktoś zrobił i moze one szkodliwe są, a ja o tym nie wiem...bom do takich badań nie dotarła...niech mnie oświeci- jesli coś wie na ten temat....a nie tylko pisze o szkodliwości ale jak poproszę argumenty- to ich nie znajduje.
A jesli nie wie- to po co pisze że są szkodliwe?


Co do balsamów- zależy co balsam/maść czy inne smarowidło ma ci zrobić
Na wszelkiego rodzaju rozstępy i przesuszenia- najlepsze są "tłuścioszki" -osobiście nie lubię się nimi smarować, bo wolno się wchłaniają...ale efekty dają na tyle dobre, ze jednak stosuję.
Z ręką na sercu mogę polecić całą serię z rossmanna BabyDream- kosmetyki maja prosty skład- na pewno krzywdy nie zrobią. Dla dzieci też są ok- i cenowo powalają
Z tej serii dla ciężarnych jest olejek i balsam na rozstępy- i jeden i drugi używałam (balsam na dzień bo szybciej się wchłania, a olejek- na noc i praktycznie tylko na brzuch i piersi- według mnie godne polecenia oba (olejek daje większe rezultaty, no ale tłuści wszystko)
Co do samoróbek bo pewnie Vanes o to chciałaś podpytać- na mazidłach, albo biochemii można kupić tłuszcz kakaowy (cudny zapach czekolady) i tłuszcz kokosowy- w połączeniu daje zapach batonika Bounty i całkiem dobre efekty nawilzająco-natłuszczające...tylko znów- ja stosowałam jedynie na noc- koszulkę nocna można sobie wysmarować, a chodzić w tłustych ciuchach bym nie chciała, do tego daję pare kropel zelu hialuronowego (nawilża bardzo mocno, ale musi być połaczony z tłusczem albo aplikowany na wilgotną skórę) - to taka dodatkowa ochrona dla skóry przeciw nadmiernemu rozciągnięciu (rozstępom)
na puchnące nogi dobrze robił mi wyciąg z kasztanowca, ale jest też masa róznych maści, kremów do kupienia w aptece za nieduże pieniądze- ja mogę z doświadczenia polecić żel LATAN- zawiera własnie wyciąg z kasztanowca, poza tym- lanolinę, więc łagodzi wszelkie podraznienia...
mi przynajmniej na razie nic brzydkiego nie wyskoczyło na skórze w ciąży, zobaczymy jak bedzie po porodzie- znaczy jaka bedzie skóra, ale zamierzam nadal smarowac się balsamem babydream bo uważam, ze naprawde jest extra (i nie kosztuje tyle co np. mustela) no i ewentualnie tłuszczami naturalnymi- ale tu ostrożnie- bo nie wiem jak młody zareaguje na taki intensywny zapach- może mu się nie podobać....

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
kobieto KOFEINA chociażby... ło matko

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-...aze_35126.html

http://www.we-dwoje.pl/kofeina;w;kos...ykul,8509.html

Prosze apropo kofeiny artykuł i pytanie do położnej o kosmetyki z kofeiną. Skoro są specjalne kosmetyki dla kobiet w ciązy i zaleca się korzystanie właśnie z nich a nie z czego się chce to logiczne dla mnie jest, że w odmiennym stanie mogą zaszkodzić.

Vanes a Ty kochana nie myśl tak o wyglądzie, bo bardzo się możesz zdziwić pod koniec ciąży i po niej... To Twój Tż nie radzi sobie z nową sytuacją... Jak teraz to tak zostawisz to później może być tylko gorzej... A teraz myśl tylko o Waszym zdrowiu, zdrowej diecie, używaj tego co w ciązy dozwolone... nawet nie czytaj takich rad a pogadaj z lekarzem, położną, poradź się w aptece... Forum to forum i karzdy może mieć inne zdanie i nawypisywać też głupoty...
Kobieto!
a ile masz tej strasznej kofeiny w łyżeczce fusów?
bo mówimy o fusach i w dodatku nie zjedzonych a zaaplikowanych na skórę- której przenikalnosć jest owszem zwiekszona w ciąży, ale nie tak bardzo jak np. skóra gadów, zeby taka minimalna ilość mogła cokolwiek zrobić...tłumaczyłam na przykładzie spirytusu- jak się zranisz w ciazy i ktoś ci rankę przetrze spirytusem to jest ok, prawda?trzeba odkazić...
A jak wychylisz kieliszek- to jest złe.
A czemu?
i to alkohol i to...ale ilość i droga którą go dostarczasz jest zupełnie inna.

ale Zebra- o to mi głównie chodzi-odnośnie forum- jesli ktoś coś pisze a np. ty nie jesteś pewna że dobrze radzi- to zamiast od razu się burzyć, warto samemu się tematem zainteresować, dowiedzieć i wtedy jak się ma argumenty- można podyskutować...po to jest przecież forum nie żeby się epitetami wymieniać,ale wiedzą
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-13, 20:45   #77
marysia1189
Raczkowanie
 
Avatar marysia1189
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Właśnie wyobraziłam sobie jak biorę kąpiel w wannie wypełnionej piwem, myślicie, że szklankę piwa by moja skóra za mnie wypiła?

A tak poważnie to ja używałam w ciąży preparatów kawowych, kakaowych, czasami kawy się napiłam. I sory, ale mojemu dziecku ani mi nic się nie stało

Ani kawa nie jest trucizną, ani skóra nie wchłania takiej ilości żeby była szkodliwa. Tak jak wyżej: liczy się ilość i droga podania. Chociaż myślę że jakby któraś z Was zjadła te fusy zamiast się nimi smarować to też nic by się nie stało

A to normalne, że kobieta w czasie ciąży myśli także o swoim wyglądzie, który cały czas się zmienia. Ja żałuję, że w czasie ciąży bardziej o siebie nie zadbałam.

Ja to bym proponowała na dwór nie wychodzić żeby spalin nie wdychać, nie używać dezodorantów, przestać się malować przecież to sama chemia jest. Najlepiej siedzieć w domu i spod kołdry głowy nie wychylać. Zaproponowałabym do tego wątek o prasowaniu majtek żeby zarazki zabijać

Edytowane przez marysia1189
Czas edycji: 2011-01-13 o 20:48
marysia1189 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 07:25   #78
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

ale się burza rozpętała
dziewczyny byłam wczoraj wieczorem na echo serca płodu i jest wszystko ok przepisał mi tylko jakieś tabletki... ale co najważniejsze już wiem jaka jest płeć
będę miała syna

Pytałam wczoraj właśnie tego lekarza odnośnie tego peelingu kawowego
Stwierdził że nie ma podstaw żeby z niego rezygnować oczywiście nie stosując go częściej niż 2 razy w tygodniu. Powiedział że lepiej stosować naturalne kosmetyki niż te kupne bo połowy składników zawartych w tym specyfiku nie potrafimy wymówić a co za tym idzie nawet nie wiemy jaką chemię w siebie wsmarowujemy

Także ja po konsultacji z lekarzem nie mam zamiaru rezygnować z tego boskiego peelingu
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 08:17   #79
marysia1189
Raczkowanie
 
Avatar marysia1189
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
ale się burza rozpętała
dziewczyny byłam wczoraj wieczorem na echo serca płodu i jest wszystko ok przepisał mi tylko jakieś tabletki... ale co najważniejsze już wiem jaka jest płeć
będę miała syna
To gratuluję
marysia1189 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 08:49   #80
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

La'Mbria, ja się z Tobą zgadzam

Dziewczyny, my tu nie mówimy o preparatach z kawą (czyli balsamach, olejkach) a o peelingu z fusów raz w tygodniu! Przepraszam bardzo, ile taki peeling pozostaje na skórze aby ta niebezpieczna kofeina się zdążyła wchłonąć? Nie smarujemy się balsamami kofeinowymi, bo to rozumie się samo przez się Nie róbmy już z siebie nie wiadomo jakich odmieńców w tej ciąży Tutaj się krzyk podniósł jakbyśmy aplikowały codziennie choćby tą wspomnianą wit A, retinoidy, czy tam inne kwasy
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 10:50   #81
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Karzdy ma prawo do swojego zdania ale dziwne, że lekarze mówią żeby używać tylko kosmetyków dla kobiet w ciąży... Ale oczywiście i tak karzdy może robić co chce- po co się tak unosić to wogóle nie rozumiem Tylko, że dla mnie to jak z wszystkim innym co MOŻE zaszkodzić- nie musi a może. To duża różnica. Dopiero później było napisane, że to tyllko od czasu do czasu taki specyfik z kawy a nie na codzień. Dystansu dystansu i jeszcze raz dystansu

Marysia podajesz skrajne przykłady- to ja tak moge w nieskończoność- pijmy piwo, palmy papierosy- od czasu do czazsu nie zaszkodzi....itd a z malowaniem paznokci, farbowaniem włosów to akurat prawda, że lepiej sobie darować. A i tak karzdy robi jak chce- ja jestem z tych co unikały chemikaliów i tyle. A to nie znaczy, że sobie rzęs nie pomalowałam raz za czas albo, że się nie myłam albo, że chodziłam w worze po ziemniakach.
__________________




Edytowane przez zebra666
Czas edycji: 2011-01-14 o 10:55
zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 10:55   #82
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Co Wy dziewczyny się tak tej kofeiny uczepiły?
Tylko bardzo wysokie dawki kofeiny mogą miec wpływ na dziecko.
Jestem niskociśnieniowcem i bez porannej kawy w ogóle bym nie wstała. Mój ginekolog wie, że pijam kawę i nie ma nic przeciwko temu. Nigdy też nie słyszałam, żeby jakiejś ciężarnej lekarz zabronił kawy, herbaty, czekolady.
Mówi sie tylko o ograniczniu - czyli nie żłopie się 5 kubków herbaty dziennie, ani 4 filiżanek espresso...

Cytat:
Ja to bym proponowała na dwór nie wychodzić żeby spalin nie wdychać, nie używać dezodorantów, przestać się malować przecież to sama chemia jest. Najlepiej siedzieć w domu i spod kołdry głowy nie wychylać. Zaproponowałabym do tego wątek o prasowaniu majtek żeby zarazki zabijać


Kobiety katują się wprowadzaniem w życie forumowych pseudomądrości zamiast po prostu zapytac położnika czego im nie wolno. Nieważne, że połowa informacji na takich forach nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, lub jest mocno przeinaczona, niepotrzebnie zdemonizowana.

Edytowane przez Foka29
Czas edycji: 2011-01-14 o 10:57
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 11:57   #83
marysia1189
Raczkowanie
 
Avatar marysia1189
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Co Wy dziewczyny się tak tej kofeiny uczepiły?
Tylko bardzo wysokie dawki kofeiny mogą miec wpływ na dziecko.
Jestem niskociśnieniowcem i bez porannej kawy w ogóle bym nie wstała. Mój ginekolog wie, że pijam kawę i nie ma nic przeciwko temu. Nigdy też nie słyszałam, żeby jakiejś ciężarnej lekarz zabronił kawy, herbaty, czekolady.
Mówi sie tylko o ograniczniu - czyli nie żłopie się 5 kubków herbaty dziennie, ani 4 filiżanek espresso...




Kobiety katują się wprowadzaniem w życie forumowych pseudomądrości zamiast po prostu zapytac położnika czego im nie wolno. Nieważne, że połowa informacji na takich forach nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, lub jest mocno przeinaczona, niepotrzebnie zdemonizowana.
Dokładnie, tym bardziej że każda ciąża przebiega inaczej i to, co w przypadku jednej kobiety jest wskazane w przypadku innej może być kategorycznie zakazane. Jednak jeżeli wszystko przebiega prawidłowo i nie ma żadnych przeciwwskazań to czemu jakaś kobieta w ciąży miałaby odmówić sobie położenia łyżki czy 2 łyżeczek fusów kawy? Zdąży jeszcze sobie odmawiać wielu rzeczy, np podczas karmienia piersią. A puki maluszek jest w brzuchu to niech korzysta z tych i tak nielicznych przyjemności, które jej zostały.
marysia1189 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 12:07   #84
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Kobiety katują się wprowadzaniem w życie forumowych pseudomądrości zamiast po prostu zapytac położnika czego im nie wolno. Nieważne, że połowa informacji na takich forach nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, lub jest mocno przeinaczona, niepotrzebnie zdemonizowana.
To samo pisałam pare postów wyżej, bo nie rozumiem właśnie sugerwania się tym co obce baby napiszą o sprawach, w których karzdy może miec inne zdanie a lekarz znający pacjenta i sytuacje powie dokładnie co zaleca, czego nie... UFFFFF a kawa to tylko hmmm wychodiz na to przykład, bo dyskusja obskoczyła karzdą sfere życia Bardziej mi chodziło o zbytnie myślenie o wyglądzie kiedy powinno się mysleć o zdrowiu swoim i dziecka... i nie chodziło mi o zrobienie z siebie czarownicy a sytuacje załorzycielki forumz Tż... Balsamy niczego nie zmienią ani brak rozstępów jak sam się nie zmieni Jak to się mówi- jak chce się uderzyc psa to i kij się znajdzie.
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 12:11   #85
marysia1189
Raczkowanie
 
Avatar marysia1189
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 294
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Karzdy ma prawo do swojego zdania ale dziwne, że lekarze mówią żeby używać tylko kosmetyków dla kobiet w ciąży... Ale oczywiście i tak karzdy może robić co chce- po co się tak unosić to wogóle nie rozumiem Tylko, że dla mnie to jak z wszystkim innym co MOŻE zaszkodzić- nie musi a może. To duża różnica. Dopiero później było napisane, że to tyllko od czasu do czasu taki specyfik z kawy a nie na codzień. Dystansu dystansu i jeszcze raz dystansu

Marysia podajesz skrajne przykłady- to ja tak moge w nieskończoność- pijmy piwo, palmy papierosy- od czasu do czazsu nie zaszkodzi....itd a z malowaniem paznokci, farbowaniem włosów to akurat prawda, że lepiej sobie darować. A i tak karzdy robi jak chce- ja jestem z tych co unikały chemikaliów i tyle. A to nie znaczy, że sobie rzęs nie pomalowałam raz za czas albo, że się nie myłam albo, że chodziłam w worze po ziemniakach.
Wybacz, ale mi żaden lekarz tak nie mówił, a podczas ciąży miałam 3 ginekologów. I, co więcej mam wrażenie, że kosmetyki dla kobiet w ciąży przede wszystkim różnią się od innych tym, że jest na nich napisane "dla kobiet w ciąży", niestety w większości skład wcale znacznie się nie różni od innych zwykłych kosmetyków pielęgnacyjnych, za to cena owszem. Wiadomo jednak, że są takie kosmetyki pielęgnacyjne, których nie powinno się używać, ale nie znam takich których kategorycznie nie wolno.

Może i podaje skrajne, ale powiem Ci coś: gwarantuje, że spaliny te wdychane każdego dnia dużo bardziej dziecku mogą zaszkodzić niż codzienna poranna kawa

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
To samo pisałam pare postów wyżej, bo nie rozumiem właśnie sugerwania się tym co obce baby napiszą o sprawach, w których karzdy może miec inne zdanie a lekarz znający pacjenta i sytuacje powie dokładnie co zaleca, czego nie... UFFFFF a kawa to tylko hmmm wychodiz na to przykład, bo dyskusja obskoczyła karzdą sfere życia Bardziej mi chodziło o zbytnie myślenie o wyglądzie kiedy powinno się mysleć o zdrowiu swoim i dziecka... i nie chodziło mi o zrobienie z siebie czarownicy a sytuacje załorzycielki forumz Tż... Balsamy niczego nie zmienią ani brak rozstępów jak sam się nie zmieni Jak to się mówi- jak chce się uderzyc psa to i kij się znajdzie.
No, ale niestety o tą nieszczęsną kawę chodzi. Piszesz, że nie powinno się peelingu z niej stosować podczas ciąży, argumentujesz "bo kofeina", a my się pytamy: "Co kofeina?"
. Masz rację, że jak chce się uderzyć psa to i kij się znajdzie, jednak w tym wypadku sama nam ten kij wciskasz w ręce.
marysia1189 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 12:15   #86
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez marysia1189 Pokaż wiadomość
Wybacz, ale mi żaden lekarz tak nie mówił, a podczas ciąży miałam 3 ginekologów. I, co więcej mam wrażenie, że kosmetyki dla kobiet w ciąży przede wszystkim różnią się od innych tym, że jest na nich napisane "dla kobiet w ciąży", niestety w większości skład wcale znacznie się nie różni od innych zwykłych kosmetyków pielęgnacyjnych, za to cena owszem. Wiadomo jednak, że są takie kosmetyki pielęgnacyjne, których nie powinno się używać, ale nie znam takich których kategorycznie nie wolno.

Może i podaje skrajne, ale powiem Ci coś: gwarantuje, że spaliny te wdychane każdego dnia dużo bardziej dziecku mogą zaszkodzić niż codzienna poranna kawa
Właśnie napisałam wyżej, że ta kawa to już tylko jedna z omawianych rzeczy jak się oakzuje a najbardzziej burzliwa. Zakońzmy te bezsenswoną dyskusje- i tak karzdy zrobi jak chce. Ja uważam, że są kosmetyki, których nie powinno się używać w ciąży, Ty nie i niech tak zostanie, bo dyskusja robi się jedną z tych, która drepta w miejscu. A pisałam właśnie, że chodziło mi bardziej o przesadne przejmowanie wyglądem kiedy najważniejsze jest zdrowie i to nie tylko kobiety...życzę szczęśliwych rozwiązań
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 12:18   #87
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Cytat:
Napisane przez vanes Pokaż wiadomość
ale się burza rozpętała
dziewczyny byłam wczoraj wieczorem na echo serca płodu i jest wszystko ok przepisał mi tylko jakieś tabletki... ale co najważniejsze już wiem jaka jest płeć
będę miała syna

Pytałam wczoraj właśnie tego lekarza odnośnie tego peelingu kawowego
Stwierdził że nie ma podstaw żeby z niego rezygnować oczywiście nie stosując go częściej niż 2 razy w tygodniu. Powiedział że lepiej stosować naturalne kosmetyki niż te kupne bo połowy składników zawartych w tym specyfiku nie potrafimy wymówić a co za tym idzie nawet nie wiemy jaką chemię w siebie wsmarowujemy

Także ja po konsultacji z lekarzem nie mam zamiaru rezygnować z tego boskiego peelingu
VANES po pierwsze -GRATULACJE
u mnie też syn
TZ jak byliśmy na USG to stał sztywno i nic nie powiedział tylko jak lekarz okreslił płeć to szepnął 'wiedziałem od początku"..a jak tylko nogi za próg wystawił- łzy mu pociekły jakby cebulę kroił i chodził cały dzień i tylko "syn, syn, syn...no mówiłem ci że syn...ale widzisz syn...syn będzie'...a prawda jest taka- on się cały czas zastanawiał czy syn czy córa, a to ja się upierałam żeby do brzuszka od początku synku mówić eh...ci mężczyźni...


co do naturalnych kosmetyków- jestem dokładnie tego samego zdania co twój lekarz- zwykły "smiertelnik" czyli osoba która nie studiowała chemii ani farmacji- nie bardzo ma pojęcie co się tak naprawdę znajduje w kosmetykach ze sklepu...wiadomo są pasjonatki (głownie kobiety) które będą się uczyć, dociekać itp i takie osoby- znają się na tym co w kosmetyku kupnym dobre, a co złe...ale ile z nas jest takich które biora coś z półki w drogerii albo nawet aptece bo "ładnie pachnie, ma ładne opakowanie, albo napisane że ma atest jakiś tam...tudzież że przeznaczone dla kobiet w ciązy"- no w większości własnie tym się kierujemy + reklamą, albo namową osoby która to sprzedaje (expedientki, farmaceutki)...same się nie zastanawiamy co bedziemy sobie aplikować...
no bo jak napisali, że "dobre dla kobiet w ciąży" to tak musi być- a guzik!
no i niekoniecznie każdej cieżarnej będą te same preparaty odpowiadać...dlatego dobrze jest szukać, dzielic się pomysłami...
a apropos pomysłów- żeby już tą nieszczęsną kawę pozostawić tylko tym, które się jej nie boją-
peeling cukrowy:
-cukier brązowy (ale można dac tez zwykły- szybciej sie rozpuści niestety)wedle uznania- im więcej tym mocniejsze "tarcie"
-łyzka jogurtu naturalnego
-łyżka otrąb pszennych, albo więcej- wedle uznania
-łyżka miodu (najlepiej takiego "wycukrowanego" żeby też dawał tarcie na skórze
-parę kropli cytryny
i jedziemy....moze być stosowany na całe ciało (albo tylko na buzię)
a dla mam, które i cukru się boją, bo może coś tam zawierać...same otręby tez całkiem nieźle ścierają, zwłaszcza namoczone leciutko w mleku...no ale do peelingu kawowego to im baaardzo daleko

Aha- dla mam które się nie boją aż tak bardzo i lubią cynamon-
świetne efekty daje (ale to na ciało- buzia jest za delikatna!) peeling z dodatkiem odrobiny cynamonu...tylko naprawdę odrobiny!
bo cynamon mocno rozgrzewa i w zestawieniu z intensywnym pocieraniem skóry- moze podrażniać- czyli to wersja nie dla naczynkowców


i wiecie co- tak sobie myślę, że mądrość babci mojego TŻ wam sprzedam
Bo babcia twierdzi, że w ciąży ważne są tylko dwie rzeczy- zdrowie i samopoczucie przyszłej mamy, bo się przekłada nie tylko na zdrowie ale i na rozwój dziecka...i tyle!
Także dziewczyny- jesli dobrze się czujecie we własnej skórze- to maleństwo w Was też czuje się komfortowo...a jesli narzekacie wiecznie, czujecie się źle, kiepsko, brzydko, nieatrakcyjnie- to wasze dzieci też zbierają pokłosie tych emocji- myslę, ze to może zaszkodzić bardziej maluszkowi (bo emocje są długotrwałe) niż łyżka fusów z kawy raz w tygodniu

ale kazdy ma prawo mieć własne zdanie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-01-14, 12:19   #88
zebra666
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 13 062
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

Marysia napisałam NIE POWINNO się stosować i tego się trzymam. Zdania nie zmienie a karzdy niech ma swoje
__________________



zebra666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-14, 20:13   #89
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

vanes kochana na problemy z suchą skórą nic tak nie pomaga jak oliwka dla dzieci kompletujesz wyprawke to kup jedno opakowanie więcej i smaruj się nią po każdej kąpieli oczywiście na mokre ciało i daj jej się wchłonąć. Ja używam nie tylko w ciąży i nie zapeszając nie mam żadnych problemów - oczywiście raz w tyg. peeling ciała - a i codziennie krem na rozstępy

co do twojego męża to nie będę się wypowiadać :/ szkoda, że cię nie wspiera i nie przeżywa z tobą tego ważnego okresu jakim jest ciąża. Trzymam za ciebie i maleństwo kciuki
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-15, 07:41   #90
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: być piękną w ciąży i po niej -dla siebie i nie tylko

jeśli chodzi o mojego męża to widzę poprawę z jego strony a kiedy bolą mnie słowa które wypowiada po prostu zwracam mu na to uwagę...

smaruję się codziennie oliwką ale na suchą skórę może faktycznie zacznę stosować na mokrą.
dzięki wielkie
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-06 16:40:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.