Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-03, 13:40   #61
aniolek850
Raczkowanie
 
Avatar aniolek850
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 61
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- to ja ci powiem, że niemądre z ciebie dziecko, bo co to za stawianie sprawy???? Jak w ogóle można planować ślub z kimś, kiedy myśli się o rozstaniu???? No jak? Toż to bezmyślność pierwszej wody!!!
Zrozum, ślub i wesele to JEDEN dzień, a potem masz życie, lata, miesiące z tą osobą. No chyba że dla ciebie ślub to wyszłam za mąż, zaraz wracam i planujesz potem ślub nr2, 3 czy nr5. Niemądre jest nie tylko postępowanie i zachowanie faceta, ale i twoje nie lepsze.
Ja tez jestem takiego zdania
aniolek850 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-03, 13:50   #62
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Powiem ci tak, ten chłopak zwyczajnie nie chce i - co ważniejsze dla ciebie- nie nadaje się na męża. Po ślubie miałabyś dokładnie to samo: kłamanie, oszukiwanie, kręcenie, nieumiejętność brania problemów "na klatę". Dlatego zrobisz, jak uważasz.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-03, 13:54   #63
Onnaa88
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Na moje w ogóle nie powinnliście ślubu planować,jak zaczniesz zarabiać to też odkadaj pieniądze i wtedy od swojego TŻ wymagaj tego samego
to,że ktoś studiuje nie znaczy od razu,że jest mądrzejszy od osoby nie wykształconej,zalezy wsumie to od tego jaką uczelnie się skończy.Ja z moim TŻ też jestem długo,bo 7 lat,nie planujemy ślubu,itp. ja mam 23 lata on starszy o rok,mieszkamy z agranicą,ja chciałbym wrócić już do Polski,ale na to trzeba mieć pieniądze,żeby się utrzymać i mieć tam na start,więc trzeba odłozyć conajmniej 10 tys.złotych,ja zarabiam,ale niestetybardzo mało,i wystarcza mi tylko na rachunki i drobne swonje wydatki,typu lekarz prywatny w Polsce,i transport do Polski,na ciuchy i kosmetyki wydaje mało,bo nie zawsze mnie na to stać.Ja prosiłam TŻ żeby odkładał kasę na powrót do Polski bo on też chce wrócić,ale powiedział mi,że jak uzbieram kasę,i dołoże się na pół to wrócimy,więć on zbiera na siebie na samochód a ja niestety mam marne szanse żeby coś dołożyć.Szukam prace inną lepiej płatną ale nie jest tak łatwo.

Edytowane przez Onnaa88
Czas edycji: 2011-04-03 o 14:01
Onnaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-03, 16:35   #64
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

[QUOTE=madana;26130209]Powiem ci tak, ten chłopak zwyczajnie nie chce i - co ważniejsze dla ciebie- nie nadaje się na męża. Po ślubie miałabyś dokładnie to samo: kłamanie, oszukiwanie, kręcenie, nieumiejętność brania problemów "na klatę". Dlatego zrobisz, jak uważasz.[/QUOT

w takim razie nie wiem kiedy on do tego dorosnie, skoro niedlugo konczy 30! a ja w zyciu potrzebuje partnera a nie dziecka, ktore trzeba pilnowac i kontrolowac. macie racje, ze nie moge go "wychowac" i nie da sie tego zrobic. ale skoro tyle lat bycia razem nic go nie nauczylo? zero odpowiedzialnosci.
mowilam mu wiele razy, ze nie chce aby wszystko bylo na mojej glowie, a on wszystko lekcewazy! zreszta pisalam wczesniej.on zyje zasadą "co masz zrobic dzis, zrob jutro".

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Onnaa88 Pokaż wiadomość
Na moje w ogóle nie powinnliście ślubu planować,jak zaczniesz zarabiać to też odkadaj pieniądze i wtedy od swojego TŻ wymagaj tego samego
to,że ktoś studiuje nie znaczy od razu,że jest mądrzejszy od osoby nie wykształconej,zalezy wsumie to od tego jaką uczelnie się skończy.Ja z moim TŻ też jestem długo,bo 7 lat,nie planujemy ślubu,itp. ja mam 23 lata on starszy o rok,mieszkamy z agranicą,ja chciałbym wrócić już do Polski,ale na to trzeba mieć pieniądze,żeby się utrzymać i mieć tam na start,więc trzeba odłozyć conajmniej 10 tys.złotych,ja zarabiam,ale niestetybardzo mało,i wystarcza mi tylko na rachunki i drobne swonje wydatki,typu lekarz prywatny w Polsce,i transport do Polski,na ciuchy i kosmetyki wydaje mało,bo nie zawsze mnie na to stać.Ja prosiłam TŻ żeby odkładał kasę na powrót do Polski bo on też chce wrócić,ale powiedział mi,że jak uzbieram kasę,i dołoże się na pół to wrócimy,więć on zbiera na siebie na samochód a ja niestety mam marne szanse żeby coś dołożyć.Szukam prace inną lepiej płatną ale nie jest tak łatwo.
zarabiam i odkladam kwestia pieniedzy to w tym przypadku inny problem.nie moge pogodzic sie z faktem jak dlugo bylam slepa i oklamywana.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

on pozwolil uwierzyc w to jaki jest odpowiedzialny i rozsadny nie tylko mnie, ale i najblizszym. zbudowal swiat, ktory nigdy nie istnial, a wszysty w to wierzyli. skoro tak dlugo to trwalo i jak sam twierdzi "to nie byl on kiedy klamal", to z kim ja mam sie zwiazac?! czy ja znam tego czlowieka?!
jego slowa i zapewnienia sa mi zbedne.potrzebuje czynow, ktorych aktualnie brak. to tez pisalam, ze czekanie to jego ulubiona "aktywnosc w zwiazku". a nuz wszystko bedzie ok ot tak po prostu, z dnia na dzien. bez rozmow, wypominania, wracania i wszelkich prob zrozumienia. z biegiem czasu to juz bedzie w ogole bez znaczenia (dla niego).
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-03, 19:14   #65
kocurek04
Raczkowanie
 
Avatar kocurek04
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 244
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Nigdy nie skumam tych kwestii finansowych chyba. Kilka dni temu jakaś laska założyła wątek pt. "jak powiedzieć chłopakowi, żeby przestał wydawać na swoje hobby tylko oszczędzał na nasze życie", a teraz też - prosiłam go, żeby nie wydawał, tylko zbierał na ślub.

Błagam. Co Wy, rdziców nie macie albo do pracy nie możecie iśc, tylko wiecznie na utrzymaniu chłopa ?

Młody chłopak to się nie dziwię, że nie zbierał na wódkę i zakąskę dla cioć i wujków na popijawie ślubnej, tylko wydawał na siebie
__________________
Nie wiem,
czy w ogóle jest to możliwe,
aby uchwycić moment,
w którym rozpoczyna się miłość.
Nie jakieś tam zakochanie,
ale miłość

BLOG
kocurek04 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 21:54   #66
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

wygląda na to, że wszystko dobiega końca...
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 21:57   #67
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Ty się ciesz z tego, to lepsze niż złamanie sobie życia z krętaczem i oszustem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-04, 22:16   #68
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

nie chce faceta, ktoremu trzeba "matkowac" i prowadzic go cale zycie za raczke, pokazywac palcem co i jak. byc moze ludzie sie zmieniaja. moze kiedys w to uwierze. byc moze bede tez zalowac.nie wiem. ale to juz chyba nie uniknione. zyjemy tym wszystkim tak naprawde od grudnia, a to tylko narastalo. ilez mozna?!
w kazdym razie nie widujemy sie, nie dzwonimy, nie mamy kontaktu. a to chyba on powinien do niego dazyc skoro faktycznie poczuwa sie do winy i chce/chcial odbudowac zaufanie i zwiazek.
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 23:10   #69
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

i co o tym dalej myslicie? zapomniec, dac sobie spokoj raz na zawsze, a moze jednak powinnam zawalczyc jak lwica i zyc w tej niepewnosci, z ciagla nadzieja ze on sie zmieni?definitywnego rozstania jeszcze nie bylo.narazie martwa cisza przed burza.ale po tym wszystkim ja nie potrafie sobie juz wyobrazic na dzien dzisiejszy zycia u jego boku. czuje sie tak jakby miedzy nami stal jakis mur, moze bedzie niewidzialny z uplywem czasu, ale jednak...
czy jednak te klamstwa powinny mi uswiadomic wlasnie teraz w odpowiednim momencie,zeby sie zatrzymac, zastanowic, spojrzec troche " z boku" jak to wyglada?
to nie byl jednorazowy wyskok.klamal latami i wlasnie z tym nie moge sobie poradzic i sie pogodzic.bo zrozumiec chyba sie nie da.
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-05, 23:52   #70
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 103
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

zdecydowanie daj sobie spokoj. gdyby on się poczuwał do jakiejs odpowiedzialnosci, to twoj telefon by nie milczał, a on sam starałby się to w jakis sposób załagodzic. nie robi tego, olewa, gra na zwłokę. oszust, krętacz i leń.

moim zdaniem to był znak od losu żebys się ratowała pókiś piękna i młoda nie będzie łatwo i przyjemnie się rozstawac ale na dłuższą metę (patrz: twoje życie!) się opłaci zapewniam. bądź silna i dzielna!
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 11:43   #71
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

no wlasnie.jezeli mam patrzec na cale swoje przyszle zycie to zdecydowanie nie chce aby ono tak wygladalo! a slub bylby chyba tylko nieuchronną drogą do tego
nie chce sobie tez niczego wmawiac, ani przekonywac sie na sile do czegos.mysle,ze minelo juz troche czasu, zeby moc na to spojrzec troche spokojniej i skoro nadal nie widze przyszlosci razem, to chyba tak jest...
ale boje sie, po prostu sie boje.m.in samotnosci. bo co z tego, ze spotykam sie ze znajomymi i mam swoje plany na zycie? kiedy tak sobie mowie, to jestem twarda i mysle jakos sobie poradze, jakos to bedzie, ale wiem, ze beda tez takie momenty, chwile w moim zyciu kiedy po prostu bede tesknic za tym co bylo dobre. tych lat nie da sie ot tak przekreslic.
a czy bede kiedys zalowac?
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 17:43   #72
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

ale czy to nie jest tak, ze to ja okaze sie "tą złą", ktora nie potrafi wybaczyc i dac n-tej szansy? te watpliwosci mnie kiedys zabiją...a takie mialam spokojne zycie, plany a teraz?! jeden wielki znak zapytania. czy znajdze sie ktos kto mnie pokocha i bedzie uczciwy? nie chce byc sama, ale tak samo nie chce byc z kims,zeby po prostu byc...
zdaje sobie sprawe z tego, ze ja tez nie jestem pewnie bez winy - w koncu nikt nie jest idealny.
chcialabym poczuc cos nowego, czego nie doswiadczylam przez lata kiedy bylismy razem.
wydaje mi sie, ze nawet jesli sprobowalibysmy byc dalej razem i zaczac wszystko od zera, to by po prostu sie nie udalo na dluzsza mete.bo po tylu latch znamy sie z roznych stron i wiemy na co kogo stac i chyba nie potrafilabym zapomniec niektorych przykrych momentow.
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 17:47   #73
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Ale gdzieś ty naczytała się, że daje się "n-tą szansę"???? Szansę można dać RAZ, nie ma zmiany- trudno, widać to nie ten.
Zrozum, ty nie zmienisz jego natury, jest kłamcą, nieszczerym facetem, nie potrafi sensownie gospodarować kasą- tego nie jesteś w stanie zmienić. Najgorsze, co mogłabyś SOBIE zrobić, to dać kolejną szansę i wyjść za kogoś takiego za mąż.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 18:58   #74
karolinaSTW
Raczkowanie
 
Avatar karolinaSTW
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 63
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez diva87 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich serdecznie
na forum jestem "nowa". Juz nie wiem gdzie mam szukac pomocy ;(
Postaram sie w miare w skrocie przedstawic sytuacje, w ktorej sie znalazlam.
Jestem z moim chlopakiem juz 8 lat, a od 2 lat jestesmy narzeczonymi.Od czerwca 2010 podjelismy decyzje o slubie.przez caly zwiazek bywalo roznie, raz lepiej raz gorzej -jak w zyciu.miedzy nami jest 6 lat roznicy.jestesmy ze soba odkad zaczelam szkole srednia.na poczatku moi rodzice nie byli za bardzo zadowoleni, ze sie spotykamy.ale jak sie ma 17 lat to nie wazne.z czasem sie naprawde polubili.
Problem moj polega na tym,ze w ostatnim czasie dowiedzialam sie, ze bylam przez 3 lata oklamywana przez mojego chlopaka.sprawa dotyczy kwestii finansowych.z racji tego, ze ja sie uczylam,teraz studiuje, a on pracuje, prosilam go, aby odkladal sobie pewna sume pieniedzy na przyszlosc nasza lub nie,bez wzgledu na to co sie stanie.i chodzi o to ze od tych 3 lat,kiedy wydawalo mi sie ze jestesmy naprawde szczesliwi i mialam do niego bezgraniczne zaufanie, oklamywal mnie ciagle prosto w oczy wymyslajac sobie niestworzone zaoszczedzone sumy! planujac wesele bylam swiecie przekonana,ze bedzie nas na nie stac.wszystko to jest chaotyczne i skaplikowane.tak naprawde on nigdy nie zaczal nawet oszczedzac,nie odlozyl nawet zlotówki!!!a zarabia niezle i mieszka z rodzicami,wiec jego miesieczne wydatki nie sa wygorowane... zreszta oklamywal nie tylko mnie,ale rowniez swoja matke w tej samej kwestii.przez te lata ciagle utrzymywal mnie w tym klamstwie i nawet na chwile nie przyszlo mu do glowy zeby powiedziec prawde. Zabolalo mnie to tak mocno, ze nie umiem sobie z tym poradzic.I nie chodzi tu o zlotowki,ale o FUNDAMENTY ZWIAZKU, czyli zaufanie, szczerosc.ciagle mu to powtarzalam jak bardzo jest to wazne.
poza tym nigdy nie zrozumiem tego,dlaczego nie zaczal odkladac od wakacji, kiedy praktycznie szukalismy,ogladalismy sale itd. on nie potrafi odpowiedziec mi na pytanie, kiedy mial zamiar mi to powiedziec...nigdy w zyciu nikt tak mnie nie zranilrozmowy z nim to glownie moj monolog i krotkie przytakiwania.teraz w ogole mu nie ufam.a przeciez nie moge go ciagle kontrolowac, bo to nie jest zycie tylko wzajemne zadreczanie sie!pozniej wyszlo, ze i w innych sprawach mijal sie z prawda.ciagle powtarza ze kocha i nie wyobraza sobie zycia beze mnie.tylko ja sie zastanawiam do czego mu jestem potrzebna?
Od niedawna ja zaczelam pracowac i wlasnie w pracy poznalam JEGO.od poczatku polaczyl nas usmiech.On chcial sie ze mna umowic i wziac nr tel...na poczatku nie bralam tego na serio.poprostu bylo mi milo,ze jeszcze komus sie podobam jakkolwiek to brzmi.ale kilka dni temu wymienilismy sie numerami,sms-ujemy.chcialabym sie z nim spotkac, a on tym bardziej.z 1 strony,gdybym nie byla w zwiazku to nie wahałabym sie ani chwili,aby z nim umowic,ale jeszcze cos mnie powstrzymuje.nie chodzi mi tez o zdrady, nic podobnego.w zwiazku dzieje sie coraz gorzej,zaufania brak, a i checi poprawy nie widze,tylko dalej mam podejrzenia, ze klamie w roznych juz sprawach...
co robic?czy pojawienie sie osoby trzeciej w takim wlasnie momencie cos znaczy???ktos mi probuje powiedziec,ze jeszcze na nic nie jest za pozno??dodam,ze kolega z pracy jest w moim wieku i tez studiuje,czego nie mozna powiedziec o moim narzeczonym, ktory nie posiada wyzszego wyksztalcenia...
Prosze WAS o rady,opinie, jak WY widzicie rozwiazanie tej sytuacji?

Wiesz, co, po przeczytaniu tego co napisałaś gdybym była Twoim Tżem sama bym się zastanowiła czy chcę być z tak prymitywną dziewuchą.
Wybacz za szczerość, ale w dzisiejszych czasach mgr można sobie kupić, luzie, którzy nie potrafią wysłowić się poprawnie po polsku przeważnie są na wysokim szczeblu swojej kariery. Jesteś tak inteligentna i masz, czy też będziesz miała wykształcenie wyższe, a nie wiesz jak się pisze PO PROSTU? Współczuję facetowi.
__________________
"Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" .


........
Kocham
karolinaSTW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 19:17   #75
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Powiedziałaś, że gdyby nie planowany ślub, to byś już z nim nie była - więc chcesz brać ślub, bo to już ustalone, chociaż twoje uczucia się zmieniły? To prosta droga do nieszczęścia.
Ten facet się nie zmieni, pamiętaj to. Na pewno. To nie był jednorazowy wyskok tylko 3 lata regularnego oszukiwania.
Widzę z twoich wypowiedzi, że mu nie ufasz, a może i już nie bardzo kochasz - zostało tylko przyzwyczajenie do tych pięknych planów. Będą z czasem inne, nawet piękniejsze.
Piszesz, że chcesz mieć prawdziwego partnera, któremu ufasz, który cię docenia. Takiego nie masz - po co ci ten gościu, którego masz w zastępstwie?
Samotność na pewno jest lepsza od złego związku z lekkoduchem, którego już teraz tak naprawdę nie chcesz. Chcesz lojalnego, kochającego faceta, którym on nie jest i się nim nie stanie. Bo to nie jest w jego możliwościach.
Jesteś rozumną młodą kobietą - argumenty, które tu podałam pochodzą z twoich wypowiedzi. Naprawdę nie wiesz, co powinnaś zrobić? Ja uważam, że wiesz, tylko się tego boisz. To zrozumiałe, ale jak człowiek musi iść na operację, to też się boi, a wie, że musi, bo to jedyna szansa zdrowego życia.
A, i zaczęłabym, tak niezobowiązująco spotykać się z tym kolegą. Czemu nie?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 19:46   #76
nieinna
Raczkowanie
 
Avatar nieinna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez karolinaSTW Pokaż wiadomość
Wiesz, co, po przeczytaniu tego co napisałaś gdybym była Twoim Tżem sama bym się zastanowiła czy chcę być z tak prymitywną dziewuchą.
Przepraszam Cię, ale po co to obrażanie? Czy to komuś potrzebne?? Moim zdaniem z autorki wątku mądra dziewczyna, a błąd... może się zdarzyć każdemu. Tak samo jak Tobie:
Cytat:
Napisane przez karolinaSTW Pokaż wiadomość
Wybacz za szczerość
Nie ma takiej kombinacji słów w poprawnej polszczyźnie...

"Niedorzecznością jest ganić innych w takiej dziedzinie,
w której samemu popełnia się błędy"


Autorce gratuluję mądrej decyzji.

Edytowane przez nieinna
Czas edycji: 2011-04-06 o 19:48
nieinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 20:59   #77
karolinaSTW
Raczkowanie
 
Avatar karolinaSTW
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 63
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez nieinna Pokaż wiadomość
Przepraszam Cię, ale po co to obrażanie? Czy to komuś potrzebne?? Moim zdaniem z autorki wątku mądra dziewczyna, a błąd... może się zdarzyć każdemu. Tak samo jak Tobie:


Nie ma takiej kombinacji słów w poprawnej polszczyźnie...

"Niedorzecznością jest ganić innych w takiej dziedzinie,
w której samemu popełnia się błędy"


Autorce gratuluję mądrej decyzji.

Żartujesz sobie w tym momencie?
__________________
"Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" .


........
Kocham
karolinaSTW jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 21:11   #78
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Ale gdzieś ty naczytała się, że daje się "n-tą szansę"???? Szansę można dać RAZ, nie ma zmiany- trudno, widać to nie ten.
Zrozum, ty nie zmienisz jego natury, jest kłamcą, nieszczerym facetem, nie potrafi sensownie gospodarować kasą- tego nie jesteś w stanie zmienić. Najgorsze, co mogłabyś SOBIE zrobić, to dać kolejną szansę i wyjść za kogoś takiego za mąż.
jak juz pisalam, to wszystko trwa od grudnia, kiedy to byla "szczera rozmowa" i wtedy byla 1 szansa, w lutym kolejna seria klamstw- 2 szansa.marzec- totalne dno.

a niech ktos powie do trzech razy sztuka!

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Powiedziałaś, że gdyby nie planowany ślub, to byś już z nim nie była - więc chcesz brać ślub, bo to już ustalone, chociaż twoje uczucia się zmieniły? To prosta droga do nieszczęścia.
Ten facet się nie zmieni, pamiętaj to. Na pewno. To nie był jednorazowy wyskok tylko 3 lata regularnego oszukiwania.
Widzę z twoich wypowiedzi, że mu nie ufasz, a może i już nie bardzo kochasz - zostało tylko przyzwyczajenie do tych pięknych planów. Będą z czasem inne, nawet piękniejsze.
Piszesz, że chcesz mieć prawdziwego partnera, któremu ufasz, który cię docenia. Takiego nie masz - po co ci ten gościu, którego masz w zastępstwie?
Samotność na pewno jest lepsza od złego związku z lekkoduchem, którego już teraz tak naprawdę nie chcesz. Chcesz lojalnego, kochającego faceta, którym on nie jest i się nim nie stanie. Bo to nie jest w jego możliwościach.
Jesteś rozumną młodą kobietą - argumenty, które tu podałam pochodzą z twoich wypowiedzi. Naprawdę nie wiesz, co powinnaś zrobić? Ja uważam, że wiesz, tylko się tego boisz. To zrozumiałe, ale jak człowiek musi iść na operację, to też się boi, a wie, że musi, bo to jedyna szansa zdrowego życia.
A, i zaczęłabym, tak niezobowiązująco spotykać się z tym kolegą. Czemu nie?
Dziękuję. wszystko co napisalas zgadza sie w zupelnosci, a jezeli to wynika z moich wypowiedzi, to po cichu wiem,ze musze przyznac Ci racje - boje sie i to bardzo.
wlasnie potrzebowalam takiego obiektywnego podsumowania moich wypowiedzi. nie chcialabym sobie wmawiac czegos lub tworzyc jakis obraz w wyobrazni na podstawie tego co bylo i jak jest.wszystkie moje wpisy tutaj sa jak najbardziej szczere.
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 21:14   #79
2016071135
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 217
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Śledzę ten temat już długi czas i jestem ciekawa, co postanowisz. Ja powiem szczerze - sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu, bo wiadomo, łatwo powiedzieć "zostaw go", ale te wszystkie lata, miłość albo jej resztki, przywiązanie... to nie jest tak łatwo. Więc prawdopodobnie wahałabym się tak samo jak ty.
W każdym razie fakty są takie: okłamywał cię i to porządnie. Dostał już ileś tam szans. Ja bym nie potrafiła już zaufać...
Doradzałabym tak jak reszta, byś spróbowała z tym skończyć. Ale wiem, że to ciężko
Co jak co, ale winy na pewno nie bierz potem na siebie. Bo to on tu zawiódł

A właśnie, jak ktoś napisał powyżej - też bym się bała.

Edytowane przez 2016071135
Czas edycji: 2011-04-06 o 21:16
2016071135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 21:54   #80
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

jak to czytam wszystko to normalnie chce mi sie plakac;(
z jednej strony staram sie byc twarda i wiem (przynajmniej taka mam nadzieje i w to wierze), ze dam sobie rade, ale z drugiej strony jestem tez wrazliwa i juz mi brakuje meskiego ramienia, ale chyba nie koniecznie jego...

to jest cholernie trudne

moze nie jestem jeszcze az tak stara i znajde milosc swojego zycia...
bo na chwile obecna to nie wiem co do niego czuje,ale to chyba nie jest juz milosc...

znalam kogos innego, jemu wierzylam i ufalam bezgranicznie i z tamtym czlowiekiem planowalam przyszlosc - chociaz to brzmi tak jakby mi bylo dobrze zyc w klamstwie

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez arsea Pokaż wiadomość
Śledzę ten temat już długi czas i jestem ciekawa, co postanowisz. Ja powiem szczerze - sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu, bo wiadomo, łatwo powiedzieć "zostaw go", ale te wszystkie lata, miłość albo jej resztki, przywiązanie... to nie jest tak łatwo. Więc prawdopodobnie wahałabym się tak samo jak ty.
W każdym razie fakty są takie: okłamywał cię i to porządnie. Dostał już ileś tam szans. Ja bym nie potrafiła już zaufać...
Doradzałabym tak jak reszta, byś spróbowała z tym skończyć. Ale wiem, że to ciężko
Co jak co, ale winy na pewno nie bierz potem na siebie. Bo to on tu zawiódł

A właśnie, jak ktoś napisał powyżej - też bym się bała.
ale bała czego? tego co bedzie po slubie, czy tego, co sie stanie jezeli do niego nie dojdzie?
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 21:56   #81
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

A co może być po ślubie? Pan żaba dalej żabą zostanie, nie zmieni się nagle w księcia- wady, które widzisz, dalej nimi pozostaną.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-06, 22:13   #82
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

tak poza tym odezwal sie. prawie jak gdyby nigdy nic. zapytal czy sie stesknilam. chce sie spotkac, na co ja nie mam najmniejszej ochoty,ale nie moge schowac glowy w piasek. smieszne - ze to ja musze wziac wszystko "na klate".
nie widzac go ponad tydzien i nie majac zadnego kontaktu, zaczelam oswajac sie z sytuacja i przyzwyczajac do niej.
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 00:54   #83
2016071135
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 217
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Mówiąc o strachu, miałam na myśli to że bałabym się zerwać (z uwagi na konsekwencje: samotność, obawa przed tym, czy znajdę lepszą osobę, czy nie będzie gorzej niż obecnie). Czyli bałabym się tego, że potem będę żałować
Może to i lepiej że się oswoiłaś możesz podejść do niego z dystansem i być wobec niego obiektywna gdy dojdzie do spotkania.
2016071135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 08:56   #84
nieinna
Raczkowanie
 
Avatar nieinna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez karolinaSTW Pokaż wiadomość
Żartujesz sobie w tym momencie?
Nie. PW, żeby nie robić offtopa.
nieinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 19:50   #85
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez karolinaSTW Pokaż wiadomość
Wiesz, co, po przeczytaniu tego co napisałaś gdybym była Twoim Tżem sama bym się zastanowiła czy chcę być z tak prymitywną dziewuchą.
Wybacz za szczerość, ale w dzisiejszych czasach mgr można sobie kupić, luzie, którzy nie potrafią wysłowić się poprawnie po polsku przeważnie są na wysokim szczeblu swojej kariery. Jesteś tak inteligentna i masz, czy też będziesz miała wykształcenie wyższe, a nie wiesz jak się pisze PO PROSTU? Współczuję facetowi.
Dziewczyna pisze o problemach życiowych, a ty widzisz tylko błędy językowe, musisz dowalić, bo lepiej się poczujesz? Wybacz cytat, ale nie miałam jeszcze do czynienia z tak prymitywną dziewuchą. Być może, że magistra sobie nie kupiłaś, ale "luzie" (jak napisałaś, a domyślam się, bo mam niekupionego magistra filologii polskiej, że chodzi o ludzi) w kontaktach międzyludzkich bardziej cenią takie proste ludzkie wartości, jak empatia na przykład i odrobina taktu, a nie umiejętność napisania "po prostu". Na twoich studiach pewnie tego nie uczyli - współczuję więc nie tylko twojemu facetowi, ale i reszcie ludzkości, która mędzie musiała czasem mieć z tobą międzyludzkie kontakty.

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

A, i jeszcze, w języku polskim związek "wybacz za szczerość" jest błędem językowym. Powinno być "wybacz szczerość". Więc wybacz szczerość, ale trzeba być bardzo "prymitywną dziewuchą" (cytat z twojej wypowiedzi), by ganić innych za błędy, skoro sama popełniłaś ich dwa razy więcej.
A pozostałych przepraszam, że się czepiłam języka, chociaż temat nie po temu, pierwsza tego nigdy nie robię, ale mnie panna wzburzyła swą arogancją.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 19:50   #86
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

a czy nie uwazacie, ze moje wypowiedzi tutaj to wmawianie sobie czegos? zycie jakas glupia nadzieją?
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 20:17   #87
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Tak uważam. Im prędzej zrobisz wszystko, by nie zmarnować sobie życia, tym lepiej.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 20:42   #88
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Tak uważam. Im prędzej zrobisz wszystko, by nie zmarnować sobie życia, tym lepiej.
ale cokolwiek teraz zrobie to nie mam zadnej pewnosci, ze robie dobrze!
piszac o wmawianiu sobie,mialam na mysli to , jaki to on zly, podly klamca .
ale prawda jest tez taka, ze w wyobrazni mam te piekne chwile, ktore byly, a nie moge sobie juz wyobrazic tego, ze dalej mogloby tak byc...
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 20:48   #89
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

Tak jest zawsze, kiedy się podejmuje decyzję o rozstaniu z kimś, o kim już zaczęło się myśleć, że zawsze będzie. Ale to mija. Poradzisz sobie. I na pewno nie będzie tak, że już nie pokochasz nikogo, chociaż teraz tak się wydaje.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-07, 22:39   #90
diva87
Raczkowanie
 
Avatar diva87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...

może i ja pokocham, ale czy mnie pokocha ktoś?
diva87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.