|
|
#61 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 61
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Powiem ci tak, ten chłopak zwyczajnie nie chce i - co ważniejsze dla ciebie- nie nadaje się na męża. Po ślubie miałabyś dokładnie to samo: kłamanie, oszukiwanie, kręcenie, nieumiejętność brania problemów "na klatę". Dlatego zrobisz, jak uważasz.
|
|
|
|
|
#63 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 136
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Na moje w ogóle nie powinnliście ślubu planować,jak zaczniesz zarabiać to też odkadaj pieniądze i wtedy od swojego TŻ wymagaj tego samego
![]() to,że ktoś studiuje nie znaczy od razu,że jest mądrzejszy od osoby nie wykształconej,zalezy wsumie to od tego jaką uczelnie się skończy.Ja z moim TŻ też jestem długo,bo 7 lat,nie planujemy ślubu,itp. ja mam 23 lata on starszy o rok,mieszkamy z agranicą,ja chciałbym wrócić już do Polski,ale na to trzeba mieć pieniądze,żeby się utrzymać i mieć tam na start,więc trzeba odłozyć conajmniej 10 tys.złotych,ja zarabiam,ale niestetybardzo mało,i wystarcza mi tylko na rachunki i drobne swonje wydatki,typu lekarz prywatny w Polsce,i transport do Polski,na ciuchy i kosmetyki wydaje mało,bo nie zawsze mnie na to stać.Ja prosiłam TŻ żeby odkładał kasę na powrót do Polski bo on też chce wrócić,ale powiedział mi,że jak uzbieram kasę,i dołoże się na pół to wrócimy,więć on zbiera na siebie na samochód a ja niestety mam marne szanse żeby coś dołożyć.Szukam prace inną lepiej płatną ale nie jest tak łatwo. Edytowane przez Onnaa88 Czas edycji: 2011-04-03 o 14:01 |
|
|
|
|
#64 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
[QUOTE=madana;26130209]Powiem ci tak, ten chłopak zwyczajnie nie chce i - co ważniejsze dla ciebie- nie nadaje się na męża. Po ślubie miałabyś dokładnie to samo: kłamanie, oszukiwanie, kręcenie, nieumiejętność brania problemów "na klatę". Dlatego zrobisz, jak uważasz.[/QUOT
w takim razie nie wiem kiedy on do tego dorosnie, skoro niedlugo konczy 30! a ja w zyciu potrzebuje partnera a nie dziecka, ktore trzeba pilnowac i kontrolowac. macie racje, ze nie moge go "wychowac" i nie da sie tego zrobic. ale skoro tyle lat bycia razem nic go nie nauczylo? zero odpowiedzialnosci. mowilam mu wiele razy, ze nie chce aby wszystko bylo na mojej glowie, a on wszystko lekcewazy! zreszta pisalam wczesniej.on zyje zasadą "co masz zrobic dzis, zrob jutro". ---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ---------- Cytat:
kwestia pieniedzy to w tym przypadku inny problem.nie moge pogodzic sie z faktem jak dlugo bylam slepa i oklamywana.---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ---------- on pozwolil uwierzyc w to jaki jest odpowiedzialny i rozsadny nie tylko mnie, ale i najblizszym. zbudowal swiat, ktory nigdy nie istnial, a wszysty w to wierzyli. skoro tak dlugo to trwalo i jak sam twierdzi "to nie byl on kiedy klamal", to z kim ja mam sie zwiazac?! czy ja znam tego czlowieka?! jego slowa i zapewnienia sa mi zbedne.potrzebuje czynow, ktorych aktualnie brak. to tez pisalam, ze czekanie to jego ulubiona "aktywnosc w zwiazku". a nuz wszystko bedzie ok ot tak po prostu, z dnia na dzien. bez rozmow, wypominania, wracania i wszelkich prob zrozumienia. z biegiem czasu to juz bedzie w ogole bez znaczenia (dla niego). |
|
|
|
|
|
#65 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 244
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
![]()
__________________
Nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe, aby uchwycić moment, w którym rozpoczyna się miłość. Nie jakieś tam zakochanie, ale miłość BLOG |
|
|
|
|
|
#66 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
wygląda na to, że wszystko dobiega końca...
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Ty się ciesz z tego, to lepsze niż złamanie sobie życia z krętaczem i oszustem.
|
|
|
|
|
#68 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
nie chce faceta, ktoremu trzeba "matkowac" i prowadzic go cale zycie za raczke, pokazywac palcem co i jak. byc moze ludzie sie zmieniaja. moze kiedys w to uwierze. byc moze bede tez zalowac.nie wiem. ale to juz chyba nie uniknione. zyjemy tym wszystkim tak naprawde od grudnia, a to tylko narastalo. ilez mozna?!
w kazdym razie nie widujemy sie, nie dzwonimy, nie mamy kontaktu. a to chyba on powinien do niego dazyc skoro faktycznie poczuwa sie do winy i chce/chcial odbudowac zaufanie i zwiazek. |
|
|
|
|
#69 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
i co o tym dalej myslicie? zapomniec, dac sobie spokoj raz na zawsze, a moze jednak powinnam zawalczyc jak lwica i zyc w tej niepewnosci, z ciagla nadzieja ze on sie zmieni?definitywnego rozstania jeszcze nie bylo.narazie martwa cisza przed burza.ale po tym wszystkim ja nie potrafie sobie juz wyobrazic na dzien dzisiejszy zycia u jego boku. czuje sie tak jakby miedzy nami stal jakis mur, moze bedzie niewidzialny z uplywem czasu, ale jednak...
czy jednak te klamstwa powinny mi uswiadomic wlasnie teraz w odpowiednim momencie,zeby sie zatrzymac, zastanowic, spojrzec troche " z boku" jak to wyglada? to nie byl jednorazowy wyskok.klamal latami i wlasnie z tym nie moge sobie poradzic i sie pogodzic.bo zrozumiec chyba sie nie da. |
|
|
|
|
#70 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 103
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
zdecydowanie daj sobie spokoj. gdyby on się poczuwał do jakiejs odpowiedzialnosci, to twoj telefon by nie milczał, a on sam starałby się to w jakis sposób załagodzic. nie robi tego, olewa, gra na zwłokę. oszust, krętacz i leń.
moim zdaniem to był znak od losu żebys się ratowała pókiś piękna i młoda nie będzie łatwo i przyjemnie się rozstawac ale na dłuższą metę (patrz: twoje życie!) się opłaci zapewniam. bądź silna i dzielna!
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
|
|
|
#71 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
no wlasnie.jezeli mam patrzec na cale swoje przyszle zycie to zdecydowanie nie chce aby ono tak wygladalo! a slub bylby chyba tylko nieuchronną drogą do tego
![]() nie chce sobie tez niczego wmawiac, ani przekonywac sie na sile do czegos.mysle,ze minelo juz troche czasu, zeby moc na to spojrzec troche spokojniej i skoro nadal nie widze przyszlosci razem, to chyba tak jest... ale boje sie, po prostu sie boje.m.in samotnosci. bo co z tego, ze spotykam sie ze znajomymi i mam swoje plany na zycie? kiedy tak sobie mowie, to jestem twarda i mysle jakos sobie poradze, jakos to bedzie, ale wiem, ze beda tez takie momenty, chwile w moim zyciu kiedy po prostu bede tesknic za tym co bylo dobre. tych lat nie da sie ot tak przekreslic. a czy bede kiedys zalowac? |
|
|
|
|
#72 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
ale czy to nie jest tak, ze to ja okaze sie "tą złą", ktora nie potrafi wybaczyc i dac n-tej szansy? te watpliwosci mnie kiedys zabiją...a takie mialam spokojne zycie, plany a teraz?! jeden wielki znak zapytania. czy znajdze sie ktos kto mnie pokocha i bedzie uczciwy? nie chce byc sama, ale tak samo nie chce byc z kims,zeby po prostu byc...
zdaje sobie sprawe z tego, ze ja tez nie jestem pewnie bez winy - w koncu nikt nie jest idealny. chcialabym poczuc cos nowego, czego nie doswiadczylam przez lata kiedy bylismy razem. wydaje mi sie, ze nawet jesli sprobowalibysmy byc dalej razem i zaczac wszystko od zera, to by po prostu sie nie udalo na dluzsza mete.bo po tylu latch znamy sie z roznych stron i wiemy na co kogo stac i chyba nie potrafilabym zapomniec niektorych przykrych momentow. |
|
|
|
|
#73 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Ale gdzieś ty naczytała się, że daje się "n-tą szansę"???? Szansę można dać RAZ, nie ma zmiany- trudno, widać to nie ten.
Zrozum, ty nie zmienisz jego natury, jest kłamcą, nieszczerym facetem, nie potrafi sensownie gospodarować kasą- tego nie jesteś w stanie zmienić. Najgorsze, co mogłabyś SOBIE zrobić, to dać kolejną szansę i wyjść za kogoś takiego za mąż. |
|
|
|
|
#74 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 63
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
Wiesz, co, po przeczytaniu tego co napisałaś gdybym była Twoim Tżem sama bym się zastanowiła czy chcę być z tak prymitywną dziewuchą. Wybacz za szczerość, ale w dzisiejszych czasach mgr można sobie kupić, luzie, którzy nie potrafią wysłowić się poprawnie po polsku przeważnie są na wysokim szczeblu swojej kariery. Jesteś tak inteligentna i masz, czy też będziesz miała wykształcenie wyższe, a nie wiesz jak się pisze PO PROSTU? Współczuję facetowi.
__________________
"Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" . ![]() ........ Kocham ![]()
|
|
|
|
|
|
#75 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Powiedziałaś, że gdyby nie planowany ślub, to byś już z nim nie była - więc chcesz brać ślub, bo to już ustalone, chociaż twoje uczucia się zmieniły? To prosta droga do nieszczęścia.
Ten facet się nie zmieni, pamiętaj to. Na pewno. To nie był jednorazowy wyskok tylko 3 lata regularnego oszukiwania. Widzę z twoich wypowiedzi, że mu nie ufasz, a może i już nie bardzo kochasz - zostało tylko przyzwyczajenie do tych pięknych planów. Będą z czasem inne, nawet piękniejsze. Piszesz, że chcesz mieć prawdziwego partnera, któremu ufasz, który cię docenia. Takiego nie masz - po co ci ten gościu, którego masz w zastępstwie? Samotność na pewno jest lepsza od złego związku z lekkoduchem, którego już teraz tak naprawdę nie chcesz. Chcesz lojalnego, kochającego faceta, którym on nie jest i się nim nie stanie. Bo to nie jest w jego możliwościach. Jesteś rozumną młodą kobietą - argumenty, które tu podałam pochodzą z twoich wypowiedzi. Naprawdę nie wiesz, co powinnaś zrobić? Ja uważam, że wiesz, tylko się tego boisz. To zrozumiałe, ale jak człowiek musi iść na operację, to też się boi, a wie, że musi, bo to jedyna szansa zdrowego życia. A, i zaczęłabym, tak niezobowiązująco spotykać się z tym kolegą. Czemu nie? |
|
|
|
|
#76 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
Nie ma takiej kombinacji słów w poprawnej polszczyźnie... "Niedorzecznością jest ganić innych w takiej dziedzinie, w której samemu popełnia się błędy" Autorce gratuluję mądrej decyzji. Edytowane przez nieinna Czas edycji: 2011-04-06 o 19:48 |
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 63
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
Żartujesz sobie w tym momencie?
__________________
"Nie dyskutuj z idiotą bo najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" . ![]() ........ Kocham ![]()
|
|
|
|
|
|
#78 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
a niech ktos powie do trzech razy sztuka! ---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
wlasnie potrzebowalam takiego obiektywnego podsumowania moich wypowiedzi. nie chcialabym sobie wmawiac czegos lub tworzyc jakis obraz w wyobrazni na podstawie tego co bylo i jak jest.wszystkie moje wpisy tutaj sa jak najbardziej szczere. |
||
|
|
|
|
#79 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 217
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Śledzę ten temat już długi czas i jestem ciekawa, co postanowisz. Ja powiem szczerze - sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu, bo wiadomo, łatwo powiedzieć "zostaw go", ale te wszystkie lata, miłość albo jej resztki, przywiązanie... to nie jest tak łatwo. Więc prawdopodobnie wahałabym się tak samo jak ty.
W każdym razie fakty są takie: okłamywał cię i to porządnie. Dostał już ileś tam szans. Ja bym nie potrafiła już zaufać... Doradzałabym tak jak reszta, byś spróbowała z tym skończyć. Ale wiem, że to ciężko ![]() Co jak co, ale winy na pewno nie bierz potem na siebie. Bo to on tu zawiódł ![]() A właśnie, jak ktoś napisał powyżej - też bym się bała. Edytowane przez 2016071135 Czas edycji: 2011-04-06 o 21:16 |
|
|
|
|
#80 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
jak to czytam wszystko to normalnie chce mi sie plakac;(
z jednej strony staram sie byc twarda i wiem (przynajmniej taka mam nadzieje i w to wierze), ze dam sobie rade, ale z drugiej strony jestem tez wrazliwa i juz mi brakuje meskiego ramienia, ale chyba nie koniecznie jego... to jest cholernie trudne moze nie jestem jeszcze az tak stara i znajde milosc swojego zycia... bo na chwile obecna to nie wiem co do niego czuje,ale to chyba nie jest juz milosc... znalam kogos innego, jemu wierzylam i ufalam bezgranicznie i z tamtym czlowiekiem planowalam przyszlosc - chociaz to brzmi tak jakby mi bylo dobrze zyc w klamstwie ---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
A co może być po ślubie? Pan żaba dalej żabą zostanie, nie zmieni się nagle w księcia- wady, które widzisz, dalej nimi pozostaną.
|
|
|
|
|
#82 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
tak poza tym odezwal sie. prawie jak gdyby nigdy nic. zapytal czy sie stesknilam. chce sie spotkac, na co ja nie mam najmniejszej ochoty,ale nie moge schowac glowy w piasek. smieszne - ze to ja musze wziac wszystko "na klate".
nie widzac go ponad tydzien i nie majac zadnego kontaktu, zaczelam oswajac sie z sytuacja i przyzwyczajac do niej. |
|
|
|
|
#83 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 217
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Mówiąc o strachu, miałam na myśli to że bałabym się zerwać (z uwagi na konsekwencje: samotność, obawa przed tym, czy znajdę lepszą osobę, czy nie będzie gorzej niż obecnie). Czyli bałabym się tego, że potem będę żałować
![]() Może to i lepiej że się oswoiłaś możesz podejść do niego z dystansem i być wobec niego obiektywna gdy dojdzie do spotkania.
|
|
|
|
|
#84 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 118
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
|
|
|
|
|
#85 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- A, i jeszcze, w języku polskim związek "wybacz za szczerość" jest błędem językowym. Powinno być "wybacz szczerość". Więc wybacz szczerość, ale trzeba być bardzo "prymitywną dziewuchą" (cytat z twojej wypowiedzi), by ganić innych za błędy, skoro sama popełniłaś ich dwa razy więcej. A pozostałych przepraszam, że się czepiłam języka, chociaż temat nie po temu, pierwsza tego nigdy nie robię, ale mnie panna wzburzyła swą arogancją. |
|
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
a czy nie uwazacie, ze moje wypowiedzi tutaj to wmawianie sobie czegos? zycie jakas glupia nadzieją?
|
|
|
|
|
#87 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Tak uważam. Im prędzej zrobisz wszystko, by nie zmarnować sobie życia, tym lepiej.
|
|
|
|
|
#88 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Cytat:
piszac o wmawianiu sobie,mialam na mysli to , jaki to on zly, podly klamca . ale prawda jest tez taka, ze w wyobrazni mam te piekne chwile, ktore byly, a nie moge sobie juz wyobrazic tego, ze dalej mogloby tak byc... |
|
|
|
|
|
#89 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 021
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
Tak jest zawsze, kiedy się podejmuje decyzję o rozstaniu z kimś, o kim już zaczęło się myśleć, że zawsze będzie. Ale to mija. Poradzisz sobie. I na pewno nie będzie tak, że już nie pokochasz nikogo, chociaż teraz tak się wydaje.
|
|
|
|
|
#90 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: Długoletni zwiazek..planowany ślub..kłamstwa..a teraz ten trzeci...
może i ja pokocham, ale czy mnie pokocha ktoś?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.





















