Bojowa pieśń tygrysicy - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-27, 20:44   #61
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 351
GG do Renatka_2108
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Powiem tylko tyle przesada w kazda strone nie jest dobra.
Nie popieram bezstresowego wychowywania dziecka ani tresury o ktorej mowa w książce (nie czytalam ale chyba zapoluje na nią)
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 20:45   #62
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość

Myślę, że może on unieszczęśliwić wiele wrażliwych dzieci.

Ja myśle ,że po prostu wiele dzieci nie tylko wrażliwych czy nadwrażliwych.
Czy swoje dzieci tez będziesz tyranizować ?


Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Rezygnacja z telewizji, przeczytania refleksyjnej ksiązki czy pójścia na imprezę to nie jest poświęcenie, to jest zwykła kalkulacja tego co się może bardziej opłacić,
Zgadza się ,każdy zdrowy na umyśle człowiek zrezygnuje z tv dla wykonania jakies pracy czy dla rodziny,tym bardziej ,że program mozna nagrac
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 20:47   #63
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Ja myśle ,że po prostu wiele dzieci nie tylko wrażliwych czy nadwrażliwych.
Czy swoje dzieci tez będziesz tyranizować ?
Nie, gdyż najprawdopodobniej nie będę ich mieć.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 20:57   #64
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

wiesz, ja odczuwam lekki dysonans bo piszesz, że nie pochwalasz metod tej pani, a w następnym zdaniu, że u Ciebie metoda odniosła bardzo dobry skutek i jesteś wdzięczna.

Przyjaźnie i koleżeństwa się wykruszają, czy spłycają ich intensywności, zawsze- mam wrażenie, że u Ciebie nastąpiło to wcześniej po prostu. Napisałam o spłycaniu i wykruszaniu mając na myśli to, że kiedy przychodzą np. głównie obowiązki zawodowe (nie każdy pracuje 8-16 i po 16 jest wolny jak ptak ;-)), do tego ma się rodzinę (czy związek), i jeszcze chciałoby się wpaść właśnie na basen czy iść pobiegać, to zwyczajnie nie ma czasu na to, by się spotykać i bawić; po drugie nie brak studentów, którzy zwyczajnie nie są typami imprezowiczów i też żyją. Dlatego prędzej rozumiałabym mówienie o poświęceniu, gdybyś np. miała 30 lat, pracowała po 16 godzin na dobę i np. nie miała kiedy i jak widywać dziecka czy się nim zajmować (czy mąż ma tyle roboty, że widuje żonę w przelocie), bo wg mnie to w przypadku tego typu sytuacji można mówić o poświęceniach (i tak samo nie uważam, że ktoś, kto nie chce mieć dzieci, rodziny i stawia na karierę zawodową, bo tak mu pasuje, się poświęca).
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:14   #65
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wiesz, ja odczuwam lekki dysonans bo piszesz, że nie pochwalasz metod tej pani, a w następnym zdaniu, że u Ciebie metoda odniosła bardzo dobry skutek i jesteś wdzięczna.
Staram się uczciwie rozważać poruszony tutaj temat (nie tylko na swoim przykładzie).
Nie pochwalam, bo zdaję sobie sprawę że nie każdy jest taki jak ja. Wydaje mi się, że tego typu metody mogą wyrządzić wiele krzywdy - stwierdzam ten fakt obiektywnie. Nie upieram się, że to jedyna słuszna metoda wychowawcza.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Przyjaźnie i koleżeństwa się wykruszają, czy spłycają ich intensywności, zawsze- mam wrażenie, że u Ciebie nastąpiło to wcześniej po prostu. Napisałam o spłycaniu i wykruszaniu mając na myśli to, że kiedy przychodzą np. głównie obowiązki zawodowe (nie każdy pracuje 8-16 i po 16 jest wolny jak ptak ;-)), do tego ma się rodzinę (czy związek), i jeszcze chciałoby się wpaść właśnie na basen czy iść pobiegać, to zwyczajnie nie ma czasu na to, by się spotykać i bawić;
Co innego nie mieć czasu na rozrywkę, a co innego rezygnować z rozrywki gdy się ma na nią czas na rzecz czegoś innego. U mnie występuje ta druga opcja, bo robię sporo rzeczy poza tym czego się ode mnie wymaga np na studiach. Z żalem serca zrezygnowałam więc z większości spotkań towarzyskich, które bardzo lubiłam.
Życie to sztuka wyboru.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
po drugie nie brak studentów, którzy zwyczajnie nie są typami imprezowiczów i też żyją.
Tylko, że ja bardzo chętnie spotkałabym się z koleżanka na plotkach czy tez wyskoczyła na jakąś domówkę, tylko świadomie zrezygnowałam z tego sposobu spędzania czasu który bardzo lubiłam na rzecz ważniejszych dla mnie celów. To nie tak, że mam kolokwium i nie idę na imprezę - to chyba oczywiste. To raczej to, że mam teoretycznie wolny czas, który przeznaczam no coś co przybliża mnie do moich marzeń, mimo że mam ochotę na rozrywkę.
To jest chyba poświęcenie? Świadoma rezygnacja z czegoś.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Dlatego prędzej rozumiałabym mówienie o poświęceniu, gdybyś np. miała 30 lat, pracowała po 16 godzin na dobę i np. nie miała kiedy i jak widywać dziecka czy się nim zajmować (czy mąż ma tyle roboty, że widuje żonę w przelocie), bo wg mnie to w przypadku tego typu sytuacji można mówić o poświęceniach
Jak będę miała 30 lat powiem Ci co u mnie słychać

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(i tak samo nie uważam, że ktoś, kto nie chce mieć dzieci, rodziny i stawia na karierę zawodową, bo tak mu pasuje, się poświęca).
Widzisz, tylko że ja chciałam mieć dziecko, ale zrezygnowałam z tych planów, na rzecz innych planów.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:28   #66
blackamor
Zakorzenienie
 
Avatar blackamor
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 856
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

blekitne_niebo nie zrozum mnie zle ale czasami piszesz jak jakas masochistka
__________________
Podpis w remoncie.
blackamor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:32   #67
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez blackamor Pokaż wiadomość
blekitne_niebo nie zrozum mnie zle ale czasami piszesz jak jakas masochistka
Coś w tym na pewno jest.
Staram się być szczęśliwa i spełniona, a to niestety oznacza rezygnację z pewnych rzeczy.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:37   #68
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Tylko, że ja bardzo chętnie spotkałabym się z koleżanka na plotkach czy tez wyskoczyła na jakąś domówkę, tylko świadomie zrezygnowałam z tego sposobu spędzania czasu który bardzo lubiłam na rzecz ważniejszych dla mnie celów. To nie tak, że mam kolokwium i nie idę na imprezę - to chyba oczywiste. To raczej to, że mam teoretycznie wolny czas, który przeznaczam no coś co przybliża mnie do moich marzeń, mimo że mam ochotę na rozrywkę.
To jest chyba poświęcenie? Świadoma rezygnacja z czegoś.
no właśnie rezygnacja a poświęcenie;
wg moich kryteriów: nie, bo dokonujesz jak pisałaś wyborów, ale spodziewasz się za to określonej nagrody (sukcesów zawodowych) więc wg mnie jednak bardziej wolisz posiedzieć nad książką czy co tam robisz w swoim czasie niż wybrać się z koleżanką na pogaduchy.
Nie umiem wytłumaczyć, że dla mnie ''poświęcenie'' mogłoby mieć miejsce wtedy, gdy siedzisz w cukierni, przed tobą piętrzą się torty z kremami (czy co tam kto lubi; ja tam tortów nie lubię ;-)), i człowiek sobie myśli, ach, ach, jak pragnę, ale nie, nie, och nie!,och, tak kusi, że aż swędzi , niż wtedy, kiedy sobie spokojnie ma w głowie: ach, mam ochotę na ciacho, no jasne, ale dużo bardziej kocham się mieścić w spodnie rozmiar 34 czy 36, więc kochany torcie, możesz mnie cmoknąć razem ze sowimi karmelowymi polewami.
Cytat:
Widzisz, tylko że ja chciałam mieć dziecko, ale zrezygnowałam z tych planów, na rzecz innych planów.
po prostu uważam , że łatwo mowić o rezygnacji kiedy się ma do czynienia z abstraktami, wg mnie stosunkowo nietrudno jest mając 20parę lat powiedzieć, że się rezygnuje z dziecka czy rodziny.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-03-27 o 21:38
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:48   #69
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez blekitne_niebo Pokaż wiadomość
Staram się być szczęśliwa i spełniona, a to niestety oznacza rezygnację z pewnych rzeczy.
Zwykle rezygnacja z czegoś ważnego czyni człowieka nieszczęśliwym a nie szczęśliwym.
Jeśli coś czyni Cie szczęsliwą i spełnioną to nie jest żadnym poświęceniem ale normalnym dla każdego człowieka dążeniem do zadowolenia z życia.

I naprawdę trochę śmiesznie brzmi w Twoich ustach mówienie o tym, że zrezygnowałaś z dziecka na rzecz innych celów...
W tym wieku to trochę u większości taka poza, wiesz, nie przychodź i nie opowiadaj o tym jak Ci się wiedzie jak będziesz miała 30 lat. Przyjdz koło 60tki. Wtedy będziesz mogła powiedzieć, że tak, wybrałaś to i to i nie żałujesz, że życie miałaś dobre i jestes spełniona. Czego Ci oczywiście życzę bardzo.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 21:53   #70
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no właśnie rezygnacja a poświęcenie;
wg moich kryteriów: nie, bo dokonujesz jak pisałaś wyborów, ale spodziewasz się za to określonej nagrody (sukcesów zawodowych) więc wg mnie jednak bardziej wolisz posiedzieć nad książką czy co tam robisz w swoim czasie niż wybrać się z koleżanką na pogaduchy.
Nie umiem wytłumaczyć, że dla mnie ''poświęcenie'' mogłoby mieć miejsce wtedy, gdy siedzisz w cukierni, przed tobą piętrzą się torty z kremami (czy co tam kto lubi; ja tam tortów nie lubię ;-)), i człowiek sobie myśli, ach, ach, jak pragnę, ale nie, nie, och nie!,och, tak kusi, że aż swędzi , niż wtedy, kiedy sobie spokojnie ma w głowie: ach, mam ochotę na ciacho, no jasne, ale dużo bardziej kocham się mieścić w spodnie rozmiar 34 czy 36, więc kochany torcie, możesz mnie cmoknąć razem ze sowimi karmelowymi polewami.
Rozumiem co masz na myśli I absolutnie nie odbieram Ci prawa do swojego zdania. Chciałam tylko podkreślić, że te decyzje nie były dla mnie łatwe, tym bardziej że jak sama zauważyłaś nikt mi nie zagwarantuje na 100% że ten sukces osiągnę. Mogę tylko wierzyć w siebie, w sukces i starać się do niego dążyć, również poprzez tego typu rezygnacje.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
po prostu uważam , że łatwo mowić o rezygnacji kiedy się ma do czynienia z abstraktami, wg mnie stosunkowo nietrudno jest mając 20parę lat powiedzieć, że się rezygnuje z dziecka czy rodziny.
Według Ciebie nietrudno, a mnie było trudno i nie były to jedynie czysto hipotetyczne rozważania.
Ale chyba za bardzo się rozgadałam na swój temat i już przynudzam, więc koniec wynurzeń z mojej strony
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:12   #71
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

A najlepsze jest to, że tę książkę to czytałam chyba tylko ja i Luba, tak ? A reszta pisze "nie pochwalam metod z tej książki, ale ich nie czytałam"

To jest książka osoby, kóra najzwyczajniej w świecie metody sportowe z treningu sportowego przekuła na trening domowy. Nic ponad, nic poniżej, ona po prostu trenuje dzieci nie w sporcie, a w życiu. Gdybyście podpatrzyły trening profesjonalistów niejednokrotnie byłybyście ogromnie zdziwione i pewnie przerażone, w jaki sposób DOBRY trener motywuje do osiągnięcia sukcesu i celu.
To nie jest kochanie, spróbuj tylko jazda na całego. Nie ma że siku, nie ma że boli, nie ma że skręciłaś kostkę, nie ma że jesteś głodna, bo dziś jesz tylko wydrążoną bułkę z sałatą. Albo chcesz coś mieć, albo nie chcesz.

Można się oburzać, ale prawda jest jedna - pracujesz, masz, leżysz, nie masz. Można sobie żyć spokojnie, rekreacyjnie jeżdzić na rowerze, bo naszym celem jest spokojne życie. Ale niektórzy mają cel nie domek pod miastem i labrador i spokój tylko rozstępy, kontuzje i złoty medal. Ten cel można w dzieciach obudzić, jeśli się zauważy talent i jeśli jest się odpowiednio mądrym i odważnym, by pomóc dziecku przez to przejść.

Ktoś tu pytał, czy talent można wyćwiczyć, nie, pewnie nie można.
Ale autorka książki jednak chyba miała rację w swoich metodach, skoro jej dzieci są tam, gdzie są, i są szczęśliwe. Zabić nikt się nie zabił (jeszcze)

Ktoś jeszcze zauważył, że jest wiele dzieci, które z żalem wspominają swoje straszne dzieciństwo, jak musiały ćwiczyć gamy, a na dworze dzieci w piłkę pociskały. Ojej ojej. A ilu jest dorosłych, którzy mamroczą o tym, ze może gdyby rodzice ich przycisnęli, to teraz mieliby coś więcej niż to co mają ?


Ale w sumie dopiero po takich wątkach widzę, ile sport mi dał.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Tak samo śmiać mi się chce, jak oglądam tych rodziców przerażonych, że ich 6-latki mają pójść do 1 klasy, a nie do zerówki, bo zabiera im się dzieciństwo. Tak, wychowuje się dzieci w etosie wiecznej zabawy i rozrywki, a potem klops i wielkie zdziwko, bo po 24 latach lądujemy z niczym
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:16   #72
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

http://www.smog.pl/wideo/31747/tak_t...zieci_koszmar/
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:17   #73
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Tak samo śmiać mi się chce, jak oglądam tych rodziców przerażonych, że ich 6-latki mają pójść do 1 klasy, a nie do zerówki, bo zabiera im się dzieciństwo. Tak, wychowuje się dzieci w etosie wiecznej zabawy i rozrywki, a potem klops i wielkie zdziwko, bo po 24 latach lądujemy z niczym

Szugar ,masz racje nie czytałam ale ty nie masz dziecka więc rozmowa jest teoria kontra praktyka
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:22   #74
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Szugar ,masz racje nie czytałam ale ty nie masz dziecka więc rozmowa jest teoria kontra praktyka
Ja jestem dzieckiem

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Identycznie trenuję dzieci polskie i rosyjskie.

Edit: TrenujĄ miało być
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.

Edytowane przez szugarbejb
Czas edycji: 2011-03-27 o 22:25
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:29   #75
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 553
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość

Identycznie trenuję dzieci polskie i rosyjskie.
Tylko u nas zdaje się efektów brak

nie wiem jak trenuja gimnastycy ,mogę tylko powiedzieć jak trenują pływacy i po tych doświadczeniach juz wiem dlaczego perły zdarzaja się raz na 100 lat.
I znowu kwestie tradycji ,kultury się włączają.
My polacy sie oburzamy dla nich norma.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:35   #76
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Tylko u nas zdaje się efektów brak
Są są. Małysz, Stoch, Kowalczyk, Pyrek, Korzeniowski, pływaków pełno (nie tylko Otylia). To i tak cud, biorąc pod uwagę naszą organizację.
Cytat:
nie wiem jak trenuja gimnastycy ,mogę tylko powiedzieć jak trenują pływacy i po tych doświadczeniach juz wiem dlaczego perły zdarzaja się raz na 100 lat.
I znowu kwestie tradycji ,kultury się włączają.
My polacy sie oburzamy dla nich norma.
A no właśnie.

Ale akurat córkę jakbyś do Wrocławia wysłała, to miałaby ogromne pole do popisów Tu jest najlepsza kadra trenerska w kraju.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:50   #77
lone bird
Rozeznanie
 
Avatar lone bird
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Far Far Away
Wiadomości: 705
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
A najlepsze jest to, że tę książkę to czytałam chyba tylko ja i Luba, tak ? A reszta pisze "nie pochwalam metod z tej książki, ale ich nie czytałam"

To jest książka osoby, kóra najzwyczajniej w świecie metody sportowe z treningu sportowego przekuła na trening domowy. Nic ponad, nic poniżej, ona po prostu trenuje dzieci nie w sporcie, a w życiu. Gdybyście podpatrzyły trening profesjonalistów niejednokrotnie byłybyście ogromnie zdziwione i pewnie przerażone, w jaki sposób DOBRY trener motywuje do osiągnięcia sukcesu i celu.
To nie jest kochanie, spróbuj tylko jazda na całego. Nie ma że siku, nie ma że boli, nie ma że skręciłaś kostkę, nie ma że jesteś głodna, bo dziś jesz tylko wydrążoną bułkę z sałatą. Albo chcesz coś mieć, albo nie chcesz.

Można się oburzać, ale prawda jest jedna - pracujesz, masz, leżysz, nie masz. Można sobie żyć spokojnie, rekreacyjnie jeżdzić na rowerze, bo naszym celem jest spokojne życie. Ale niektórzy mają cel nie domek pod miastem i labrador i spokój tylko rozstępy, kontuzje i złoty medal. Ten cel można w dzieciach obudzić, jeśli się zauważy talent i jeśli jest się odpowiednio mądrym i odważnym, by pomóc dziecku przez to przejść.

Ktoś tu pytał, czy talent można wyćwiczyć, nie, pewnie nie można.
Ale autorka książki jednak chyba miała rację w swoich metodach, skoro jej dzieci są tam, gdzie są, i są szczęśliwe. Zabić nikt się nie zabił (jeszcze)

Ktoś jeszcze zauważył, że jest wiele dzieci, które z żalem wspominają swoje straszne dzieciństwo, jak musiały ćwiczyć gamy, a na dworze dzieci w piłkę pociskały. Ojej ojej. A ilu jest dorosłych, którzy mamroczą o tym, ze może gdyby rodzice ich przycisnęli, to teraz mieliby coś więcej niż to co mają ?


Ale w sumie dopiero po takich wątkach widzę, ile sport mi dał.

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Tak samo śmiać mi się chce, jak oglądam tych rodziców przerażonych, że ich 6-latki mają pójść do 1 klasy, a nie do zerówki, bo zabiera im się dzieciństwo. Tak, wychowuje się dzieci w etosie wiecznej zabawy i rozrywki, a potem klops i wielkie zdziwko, bo po 24 latach lądujemy z niczym
.

Jak dla mnie to jest zwykła tresura. Może dla Ciebie jako sportowca, który dąży do celu było to motywacją, ale nie sądzę, żeby dziecko 7 czy 8 -letnie postrzegało to w taki sposób i ze skręconą kostką przebiegało kilkanaście km dziennie, bo MUSI, w innym przypadku nic nie osiągnie Ponadto zawsze mi się wydawało, że jak sportowiec ma kontuzję, to raczej nie przeciąża się, żeby nie zaszkodzić sobie bardziej, widocznie byłam w błędzie.
I Ty masz szczęście, że byłaś taka "twarda", i to surowe wychowanie uczyniło z Ciebie tym kim jesteś dziś, bo w wielu przypadkach kończy się to inaczej. I szczerze przerażają mnie rodzice, którzy chyba próbują zrekompensować swoje braki kosztem swoich dzieci (mające spełniać ich niezrealizowane ambicje). Tak jak było to już tutaj pisane, przesada nie jest dobra w żadną stronę. Myślę, że da się wychować wartościowego i ambitnego małego człowieka bez głodzenia go, czy przywiązywania do fortepianu

Co do 6-latków w pierwszej klasie, to ja jestem przeciwna i też uważam, że nie tyle odbiera im się dzieciństwo, co przymusza ich do czegoś, na co nie są mentalnie gotowi. Znajoma nauczycielka, u której w klasie jest dwóch 6-latków (rodzice się na to zdecydowali), stwierdziła, że ten niby niepozorny 1 rok różnicy ma jednak duże znaczenie. To są jeszcze takie maluchy, którym ciężko jest nawet wysiedzieć te 45-minut, nie mówiąc o pełnej koncentracji. No ale cóż, na to wpływu już nie ma, decyzja "z góry" została podjęta
__________________


lone bird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:55   #78
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Ale autorka książki jednak chyba miała rację w swoich metodach, skoro jej dzieci są tam, gdzie są, i są szczęśliwe. Zabić nikt się nie zabił (jeszcze)
Miała, nie miała. Jeszcze na dwoje babka wróżyła, bo jak niedawno czytałam, te jej córki niby mówią, że są szczęśliwe a jedna kiedy juz się spod skrzydeł mamy wydostała, jak pirzgnęła grą na fortepianie to ino furczało I na instrument nawet nie spojrzy.
Wybrała.
I tak szczerze to ciekawa jestem czy jej nie żal tych godzin spędzonych przy pianinie. Bo może w tym czasie wolałaby np rysować mangi I też do czegoś dojść a przy okazji robić to co lubi.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:55   #79
enviee
Rozeznanie
 
Avatar enviee
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 602
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Ten film jest straszny. Ciężki trening ok, ale tam w niektórych momentach 'trenerzy' stosują zwyczajną przemoc. Jakoś nie mogę uwierzyć, ze w Polsce też to tak wygląda, że rodzice godzą się na przemoc wobec swoich dzieci.
__________________

enviee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 22:55   #80
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Rozumiem co masz na myśli I absolutnie nie odbieram Ci prawa do swojego zdania. Chciałam tylko podkreślić, że te decyzje nie były dla mnie łatwe, tym bardziej że jak sama zauważyłaś nikt mi nie zagwarantuje na 100% że ten sukces osiągnę. Mogę tylko wierzyć w siebie, w sukces i starać się do niego dążyć, również poprzez tego typu rezygnacje.
a ja chciałam jedynie zwrócić uwagę na to, że z tym o czym piszesz ma do czynienia bardzo wielu ludzi, a wynika to zwyczajnie z tego, że ani zasoby energetyczne człowieka nie są nieskończone, ani ilość czasu, jaki wypełnia dobę. Wiele osób natomiast w czasie wolnym będzie wolało obejrzeć widowisko a nie np. nauczyć się nowego języka czy pójść na siłownię i zadbać o kondycję, dlatego, że im się tego robić nie chce, ale to nie stawia tych, którym się chce na pozycji bohaterów.
Cytat:
Według Ciebie nietrudno, a mnie było trudno i nie były to jedynie czysto hipotetyczne rozważania.
teraz było Ci trudno a za kilka lat możesz na tej płaszczyźnie znaleźć rozwiązanie, które pozwoli by wilk był syty, i owca cała.
Cytat:
A najlepsze jest to, że tę książkę to czytałam chyba tylko ja i Luba, tak ? A reszta pisze "nie pochwalam metod z tej książki, ale ich nie czytałam"
dobrze, że o tym wspomniałaś. Bo poszukałam o niej opinii, czy strzępy samej treści, niewykluczone, że jeśli się pojawi w którejś księgarni w formacie epub czy mobi ją zakupię. A dlaczego 'dobrze';-), dlatego, jeśli wolno mi nieco zażartować, że to co znalazłam i o czym jest mowa, nie przekonało mnie do tego, by warto było poświęcać na przeczytanie tej publikacji czas. Nie wiem jak Ty, ale mnie nie brakuje tytułów, po które chciałabym kiedyś móc sięgnąć czy móc sięgnąć, i jednocześnie mogłabym zakpić z Ciebie teraz, że nie mając dzieci, i, jak rozumiem, nie decydując się na ich posiadanie w najbliższym czasie, czytasz poradnik jak dziecko wychować. ;-) Jeśli chodzi o zarysowanie różnic pomiędzy kulturami, to wydaje mi się, że na dzień dzisiejszy wiem o nich na tyle sporo, że nie poczułabym się zaskoczona.
Cytat:
Można się oburzać, ale prawda jest jedna - pracujesz, masz, leżysz, nie masz.
czy ktoś zanegował, że aby osiągnąć określony sukces, należy wykazać się wysiłkiem, bywa, że niemałym?
Cytat:
Ale niektórzy mają cel nie domek pod miastem i labrador i spokój tylko rozstępy, kontuzje i złoty medal.
pytanie tylko, czy dorosły ma prawo podejmować w imieniu dziecka tego rodzaju decyzje, to tak btw?
I nie wiem jak Tobie ale mnie już dawno sport jako taki nie kojarzy się ze sportem. I niczego niestosownego bynajmniej nie zamierzam insynuować.
Cytat:
Ten cel można w dzieciach obudzić, jeśli się zauważy talent i jeśli jest się odpowiednio mądrym i odważnym, by pomóc dziecku przez to przejść.
to prawda, ale i nie można zlekceważyć tego, że ludzie nie są, moim zdaniem, jednakowo uzdolnieni, i jeden człowiek może pracować na swoje osiągnięcia po kilkanaście godzin dziennie i wypaść bardzo blado w porównaniu z kimś, czyje predyspozycje w danej dziedzinie są dużo większe.
Cytat:
Ale autorka książki jednak chyba miała rację w swoich metodach, skoro jej dzieci są tam, gdzie są, i są szczęśliwe. Zabić nikt się nie zabił (jeszcze)
ale starsza córka ma np. zdaje się dopiero 18 lat?
Myślę, że znalazłoby się trochę biografii, gdzie ludzie za wielki sukces (osiągnięty również/ przede wszystkim wielką pracą, w stosownym czasie determinowani w danym kierunku działalnością rodziców) zapłacili określoną cenę. I już parę lat temu natykałam się w internecie na artykuły (być może oczywiście nieprawdziwe, a które wprowadziły mnie w błąd) traktujące o ludziach, którzy twierdzili, już jako dorośli, że dla ich psychiki nie wyszło to najlepiej i wcale nie są swoim rodzicom wdzięczni.
Np. pojawiają się informacje o depresjach, zaniżonej samoocenie, schorzeniach takich jak CSF (jeśli dobrze kojarzę, o tej chorobie mówiło się kiedyś: plaga Yuppie ;-)), o hikikomori.
Cytat:
Ale w sumie dopiero po takich wątkach widzę, ile sport mi dał.
to znaczy co, bo ja widzę, że wypowiadasz się nierzadko sensownie, ale również Twoje odpowiedzi bywają odbierane jako agresywne i napastliwe. I skąd przypuszczenie, że tylko Ty trenowałaś jakiś sport i wiesz co to jest zdyscyplinowanie.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-03-27 o 23:06
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:00   #81
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez lone bird Pokaż wiadomość
.
Co do 6-latków w pierwszej klasie, to ja jestem przeciwna i też uważam, że nie tyle odbiera im się dzieciństwo, co przymusza ich do czegoś, na co nie są mentalnie gotowi. Znajoma nauczycielka, u której w klasie jest dwóch 6-latków (rodzice się na to zdecydowali), stwierdziła, że ten niby niepozorny 1 rok różnicy ma jednak duże znaczenie. To są jeszcze takie maluchy, którym ciężko jest nawet wysiedzieć te 45-minut, nie mówiąc o pełnej koncentracji. No ale cóż, na to wpływu już nie ma, decyzja "z góry" została podjęta
Wiesz, w wielu krajach 6 latki idą do szkoły i jakoś są mentalnie gotowi. Moje dzieci poszły i im nie zaszkodziło. Naprawde 6 latnie dziecko to nie jest maluch i moze z powodzeniem "wysiedzieć" na lekcji.
Akurat uważam, że to jest dobra decyzja aby 6 latki poszły do 1 klasy, to w pewnym sensie wyrównuje ich szanse w stosunku do dzieci z innych krajów, które właśnie w tym wieku zaczynają edukację. A do tej pory polskie dzieci miały "rok w plecy".
Uważam, że naprawdę 6 latek jest gotowy do pójścia do szkoły, tym bardziej, że przecież od lat 6 latki chodzą do "zerówki" na której zajęcia powinny wyglądać tak jak w szkole.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2011-03-27 o 23:08
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:12   #82
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez lone bird Pokaż wiadomość
.
I Ty masz szczęście, że byłaś taka "twarda", i to surowe wychowanie uczyniło z Ciebie tym kim jesteś dziś, bo w wielu przypadkach kończy się to inaczej.
Jakieś statystyki ?
Cytat:
stwierdziła, że ten niby niepozorny 1 rok różnicy ma jednak duże znaczenie. To są jeszcze takie maluchy, którym ciężko jest nawet wysiedzieć te 45-minut, nie mówiąc o pełnej koncentracji.
Spoko. U mnie w klasie, oprócz mnie, 6 - latki, były 3 5 -latki i jedna 4 - latka. Żyjemy, mamy się dobrze, 4-latka jest już dość znaną personą w świecie biotechnologii. Może teraz dzieci są głupsze po prostu, a może Twoja znajoma nie ma zdolności pedagogicznych
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
I na instrument nawet nie spojrzy.
Al co się nauczyła, to jej.
Cytat:
I tak szczerze to ciekawa jestem czy jej nie żal tych godzin spędzonych przy pianinie. Bo może w tym czasie wolałaby np rysować mangi I też do czegoś dojść a przy okazji robić to co lubi.
Rysowanie mang jest niespecjalnie dobrze widziane w towarzystwie, w którym została wychowana i w którym prawdopodobnie zostanie (i o tym tez wcześniej pisałam, że trzeba wciąż pod uwagę, że to Stany środowisko; są takie, w których nie wypada i nie można nie umieć grać na fortepianie i tyle.).

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
i jednocześnie mogłabym zakpić z Ciebie teraz, że nie mając dzieci, i, jak rozumiem, nie decydując się na ich posiadanie w najbliższym czasie, czytasz poradnik jak dziecko wychować. ;-) J
Mogłabyś, gdybyś przeczytała Bo wtedy wiedziałabyś, że to nie jest poradnik o tym, jak wychować dziecko
Cytat:
pytanie tylko, czy dorosły ma prawo podejmować w imieniu dziecka tego rodzaju decyzje, to tak btw?
No właśnie, ma prawo ? Skoro logicznym jest, że żeby mieć, trzeba ciężko pracować, a dziecko najczęściej tego nie rozumie i nie chce mu się, to rodzic ma prawo zostawić go z tym nie-chciejstwem ?
Cytat:
Nie wiem jak dla Ciebie ale mnie już dawno sport jako taki nie kojarzy się ze sportem.
A ja znam wielu sportowców przez duże S. I nie mówię tu o sławie. Bo naukowiec, dobry menedżer, dobry przedsiębiorca to też sportowiec.
Cytat:
to prawda, ale i nie można zlekceważyć tego, że ludzie nie są, moim zdaniem, jednakowo uzdolnieni, i jeden człowiek może pracować na swoje osiągnięcia po kilkanaście godzin dziennie i wypaść bardzo blado w porównaniu z kimś, czyje predyspozycje w danej dziedzinie są dużo większe.
Pewnie tak. Ale przynajmniej nauczy się, co to ciężka praca, wytrwałość, cierpliwość itp.
Cytat:
Myślę, że znalazłoby się trochę biografii, gdzie ludzie za wielki sukces (osiągnięty również/ przede wszystkim wielką pracą, w stosownym czasie determinowani w danym kierunku działalnością rodziców) zapłacili określoną cenę.
Myślę, ze znalazłoby się kilka wypowiedzi zwykłych ludzi, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, bo w pewnym momencie albo odpuścili, albo rodzice nie dopilnowali, żeby.
Lepiej mieć, niż nie mieć, mimo wszystko.
Cytat:
to znaczy co, bo ja widzę, że wypowiadasz się nierzadko sensownie, ale również Twoje odpowiedzi bywają odbierane jako agresywne i napastliwe. I skąd przypuszczenie, że tylko Ty trenowałaś jakiś sport i wiesz co to jest zdyscyplinowanie.
To, żeby nie użalać się nad sobą. Dlatego podobno jestem napastliwa, bo nie napiszę, oj niemiły ten chłopak, biednaś. A przypuszczenie stąd, że większość się jednak oburza, że laska wysłała dziecko za karę na dizajnerski balkon w dizajnerskim mieszkanku. A czym to się różni od karnego jeżyka ? Niczym A czym to się różni od kary od trenera, np. zrobienia iluś tam przysiadów za źle postawioną stopę przy ruszaniu ? Niczym.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:17   #83
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Rysowanie mang jest niespecjalnie dobrze widziane w towarzystwie, w którym została wychowana i w którym prawdopodobnie zostanie (i o tym tez wcześniej pisałam, że trzeba wciąż pod uwagę, że to Stany środowisko; są takie, w których nie wypada i nie można nie umieć grać na fortepianie i tyle.).
Zamiast rysowanie mang wstaw: nocowanie u koleżanki, pójście do kina, albo może nauka gry na oboju. Może córka wolałaby zwyczajnie inny instrument?
Ale nie, wg Amy to albo pianino albo skrzypce, bo jak dziecko ma większy wybór to kończy na krzesle elektrycznym I nie chodziło jej o to, że w jej środowisku człowiek musi grać na pianinie ale o to, że dziecko nie powinno miec wyboru.

Co innego nauczyć się grać a co innego ćwiczyć godzinami jakby od tego zależało życie.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2011-03-27 o 23:22
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:26   #84
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Zamiast rysowanie mang wstaw: nocowanie u koleżanki,
Powiem Ci tak: nocowanie u koleżanki to jak dla mnie idiotyczna fanaberia, zupełnie nie rozumiem, po co mam spać u kogoś, skoro mam łóżko u siebie ? Nocowałam u koleżanki raz, nie spałam całą noc, było tragicznie.
Cytat:
pójście do kina, albo może nauka gry na oboju. Może córka wolałaby zwyczajnie inny instrument?
A gdzie było o tym kinie ? Bo przeoczyłam. I w kontekście tego, że zakaz w ogóle ? Mnie się wydaje, ze kontekst był ogólny, ze zakaz głupot, w kinie zazwyczaj są głupoty, jak w tv.
Cytat:
Ale nie, wg Amy to albo pianino albo skrzypce, bo jak dziecko ma większy wybór to kończy na krzesle elektrycznym
To mi się też wydało nieco niezrozumiałe, ale wydaje mi się, to właśnie tzw. towarzycho. Trzeba i tyle.
Cytat:
Co innego nauczyć się grać a co innego ćwiczyć godzinami jakby od tego zależało życie.
Ja zrozumiałam z tego naukę, że do tego, co się robi, należy podchodzić poważnie.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:30   #85
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Mogłabyś, gdybyś przeczytała Bo wtedy wiedziałabyś, że to nie jest poradnik o tym, jak wychować dziecko
Tylko, że to byłoby również wg mnie ryzyko wedle teorii ;-) zajmowania się tym co wartościowe, że albo by to była strata czasu albo nie.
Cytat:
No właśnie, ma prawo ? Skoro logicznym jest, że żeby mieć, trzeba ciężko pracować, a dziecko najczęściej tego nie rozumie i nie chce mu się, to rodzic ma prawo zostawić go z tym nie-chciejstwem ?
pytanie, czy dzieci powinny uczestniczyć w wyścigu szczurów, wg mnie to jest traktowane raczej jako problem etyczny, Ty masz gotowe rozwiązanie, gratuluję.
Cytat:
A ja znam wielu sportowców przez duże S.
No i? A ja mówię o tym, że sport, gdzie o ułamkach sekund czy odległości/wielkości i rekordzie mogłoby zdecydować, czy się zjadło łyżeczkę dżemu lub czy ma odpowiednio uszyte majtki czy kostium do pływania z określonej pianki i z odpowiednio ułożonymi szwami, a który się wkłada np. przez 2 godziny przy udziale 2 czy 3 osób, mnie nie kojarzy się już za bardzo ze sportem. (I nie deprecjonuję bynajmniej wartości wysiłku, jaki dana osoba musi włożyć by uzyskać swoje wyniki i pokonać rywali).
Cytat:
Pewnie tak. Ale przynajmniej nauczy się, co to ciężka praca, wytrwałość, cierpliwość itp.
możliwe, że również złość, frustracja, rozgoryczenie.
Cytat:
Myślę, ze znalazłoby się kilka wypowiedzi zwykłych ludzi, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, bo w pewnym momencie albo odpuścili, albo rodzice nie dopilnowali, żeby.
Bo Ty zakładasz, że jeśli się czegoś nie zrobi do 20tki np. to nie ma się szans by dokonać zmian i poprawić swój byt, jeśli się narzeka. A jeśli ktoś jest doskonałym skrzypkiem, trenował wiele godzin i w wypadku samochodowym zmiażdży mu dłoń, miałby się wg Ciebie powiesić?

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2011-03-27 o 23:32
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:35   #86
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 497
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
pytanie, czy dzieci powinny uczestniczyć w wyścigu szczurów, wg mnie to jest traktowane raczej jako problem etyczny, Ty masz gotowe rozwiązanie, gratuluję.
O rany, znowu ten wyścig szczurów. Tylko moim zdaniem niestety to co kiedyś było wyścigiem szczurów teraz jest już normą. Można w nim nie uczestniczyć i tłumaczyć to etyką czy moralnością, bo przecież zawsze znajdzie się jakaś szlachetna paczka ...
Cytat:
A ja mówię o tym, że sport,(...)
Sport zawsze tak wyglądał, i zawsze było to szukanie coraz lepszych rozwiązań.
Cytat:
możliwe, że również złość, frustracja, rozgoryczenie.
A jak ktoś nie ćwiczył nigdy na skrzpcach tylko radośnie kopał piłę to nigdy się nie złościł i nie frustrował ?
Cytat:
A jeśli ktoś jest doskonałym skrzypkiem, trenował wiele godzin i w wypadku samochodowym zmiażdży mu dłoń, miałby się wg Ciebie powiesić?
Nie, może zostać znakomitym trenerem Bo co się nauczył, to jego.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:38   #87
Hadassah
Zadomowienie
 
Avatar Hadassah
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 732
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
I ja się z nią zgadzam Tak mnie wychował mój trener i śmiem twierdzić, że wiele osób, które kiedyś coś trenowały wiedzą, o czym mówię
Dąży się do zwycięstwa. Nie zdobywa się srebrnego medalu, przegrywa się złoty.
Tak, i jest im łatwiej, kiedy są dorośli, bo znają to z dzieciństwa.
Ja też mam super pracę, i widoki na jeszcze lepszą. Ale co z tego ?
Napisałam to wcześniej Dając dzieciom najlepsze wykształcenie, przydatne (w ich towarzystwie/sferze) umiejętności, trenując - daje dzieciom wybór. Czy po skończeniu 18 (21) roku życia pójdą dalej i wyżej, czy pójdą do Maca.
Dzieci z rodzin radosnych i wolnych wyboru nie mają. Pewnych rzeczy się nie nadrobi, jeśli się ich nie posiadło w dzieciństwie.
Miałam się nie odzywać, bo nie czytałam, bo już ktoś kiedyś w tym wątku powiedział 'trzeba znaleźć złoty środek'. Ależ to szlag trafia jak widzi się takie mądrości!

Z wczesnego dzieciństwa (powiedzmy 4 latki, tak się zaczyna grać na czymkolwiek) nie pamiętamy wszystkiego, a jedynie połączone, lekko rozmazane obrazki. Człowiek po trzydziestu latach nie będzie pamiętał, że jak się gra na fortepianie to nie wolno sisi. On po prostu jak zauważy fortepian to mu się zachce. Tak działają mechanizmy obronne, instynktownie wybieramy to, co jest bezpieczne. Tresura działa jak niewidzialna smycz, to czy zwierzątko lubi dane zajęcia będzie się przekładało na jego reakcje. Dlatego Azjaci nie rządzą światową gospodarką, nie mają w rękach najbardziej liczących się firm - u nich działa smycz, a nie pomysł na życie.
Hadassah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:49   #88
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 783
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
O rany, znowu ten wyścig szczurów.
wiesz co, miałam na myśli to, ze ja np. nie znajduję uzasadnienia dla faktu, że jeśli dziecko nie umie się nauczyć grać piosenki to powinno się jej nauczyć przez noc czy nie mogłoby wstać od fortepianu by móc wyjśc do ubikacji.
Mało tego, jak ktoś się uczy np. czegoś x czasu, zaleca się, by zrobił sobie przerwę.

Cytat:
Tylko moim zdaniem niestety to co kiedyś było wyścigiem szczurów teraz jest już normą.
akurat. Poza tym Ty masz ambicję aby ludzie pracowali po 18 godzin na dobę, a niektórzy chcą mieć również rodziny i trochę czasu np. na hobby czy rozwój duchowy np., a nie tylko tyrać jak wściekli.

Cytat:
Można w nim nie uczestniczyć i tłumaczyć to etyką czy moralnością, bo przecież zawsze znajdzie się jakaś szlachetna paczka ...
a wg Ciebie powinno być tak, by małe dzieci pracowały w fabrykach np. jak dorośli, nierzadko ponad swoje siły? Bo w kwestii tzw. szans na przyszłość, też nie każdego rodzica w świecie zachodnim stać na to, by zafundować dziecku naukę na tych, jak tu użyliśmy przykładu, skrzypcach, i po kilka godzin dziennie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:52   #89
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 540
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
I w kontekście tego, że zakaz w ogóle ? Mnie się wydaje, ze kontekst był ogólny, ze zakaz głupot, w kinie zazwyczaj są głupoty, jak w tv.
Nie, w kontekście, że dziecko nie ma wyboru i nie może robić tego co lubi. Dzieci Amy robią to co ona i tylko ona im wybrała, grają na takich instrumentach jakie wybrała mama, czytają te książki, które ona wybrała i uprawiają sport, który mamie się podoba.
A nawet to chodzenie do kina. Gdyby odpowiednio dziecko ukierunkować to taki wielbiciel kina może przecież zostać wielkim aktorem czy reżyserem.

Wiesz o co mi chodzi? Że Amy zamknęła swoim dzieciom wiele, bardzo wiele drzwi. Otwarła im te nieliczne, które ona sama uważała za odpowiednie. Jej córka bez picia i sikania ćwiczyła granie na pianinie i sa to dla niej stracone godziny. Stracone pod tym względem, że np gdyby uczyła się grać na instrumencie, który sama wybrała może by po uwolnieniu się od tyranii matki tego nie rzuciła i została wielką artystką.
A przecież jej córki nie są jej klonami.
Uważam, że dziecko można nauczyć ciężkiej pracy i dążenia do celu ale ma się w tym o wiele lepsze efekty, jesli dziecko robi to do czego ma talent, co lubi i co samo chce robić a nie to, do czego jest przymuszane przez mamę. Każdy ma jakiś talent, jak to mówi pewien pan, którego dośc lubię , jesli ma się kwadratowe kołki to się szuka kwadratowych otworów. Czyli wolę obserwować dziecko, sprawdzić do czego ma talent, co lubi robić i w tym kierunku zacząc z nim pracować. A nie decydować co ma lubic i co ma robić i wpychać okragły kołek w kwadratowy otwór.
A na koniec jeszcze miec pretensje, że bachor nie przyniósł złotego medalu.


Co do środowiska. Amy twierdzi, że zachód to lenistwo i zgnilizna a dzieciom tam wszytsko wolno. Czyli wolno też nie umiec grac na pianinie, nawet jeśli są z określonego środowiska Znaczy mit środowiska podtrzymuje własciwie tylko jedna Chinka, która na dodatek gardzi Ameryką i środowiskiem
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!

Edytowane przez Luba
Czas edycji: 2011-03-27 o 23:58
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-27, 23:58   #90
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 184
Dot.: Bojowa pieśń tygrysicy

Prezmoc nie przynosi nic dobrego.

Jesli chcemy wychowac poslusznego konformistę. To na pewno warto korzystać z niektórych metod opartych na przemocy.
Jesli chcemy by dziecko odnosilo sukcesy i przy tym nie ponosiło szkód to można pracować z nim winny sposób.

Tańczenie ze zwichnietą nogą, czy odmawianie załatwienia podstawowych potrzeb fizjologicznych jest kiepską metodą na wspieranie rozwoju małego człowieka.


Prócz zwyciężania warto nauczyc dziecko tego, ze zdarzaja się porażki, które wcale go nie definiują.I taka porażka nie świadczy wcale o tym, że ono jest porazką.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.