Październikowe PM cz. II :)

[nadya69]

Napisane przez elaine-blath

Gitmartusia: http://www.lisaferrera2011.pl/przedm...ustonosz-s2370 tutaj

WOW! No rzeczywiście niezła cena
Ja też przy okazji za jakąś bielizną muszę się rozglądać, choć do sukienki, o ile dobrze wszystko pójdzie, będę mieć tylko z bielizny dolną część.

[natlem]

Dziewczyny 1 paxdziernikowe, keidy zaczynacie rozdawanie zaproszeń?? Ja juz powoli magazynuje różne rzeczy Sukienka juz prawie gotowa, ostatnia przymiarkę mam we wrześniu, butki kupione o te : http://www.butyslubne.com.pl/atlasow...b-p-373-pl.jsp
obrączki kupione takie: http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,ko...Obietnica,5349 tylko ze ja zapłaciłam niecałe 500zł, przy odbiorze dałam niecałe 12gr złota w rozliczeniu . Obrączki identyczne . Biustonosz tez już jest http://www.galeriarajstop.com/samant...na-p-1305.html (super dla dziewczyn o wiekszym biuscie polecam) najwiecej naszukalam sie biustonosza, chyba dobry miesiac intensywnego szukania nigdzie nie umialam znalezc biustonosza z miska G i odpinanymi ramiaczkami az trafilam

[Pani_Jasiowa]

Napisane przez natlem

Dziewczyny 1 paxdziernikowe, keidy zaczynacie rozdawanie zaproszeń?? Ja juz powoli magazynuje różne rzeczy Sukienka juz prawie gotowa, ostatnia przymiarkę mam we wrześniu, butki kupione o te : http://www.butyslubne.com.pl/atlasow...b-p-373-pl.jsp
obrączki kupione takie: http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,ko...Obietnica,5349 tylko ze ja zapłaciłam niecałe 500zł, przy odbiorze dałam niecałe 12gr złota w rozliczeniu . Obrączki identyczne . Biustonosz tez już jest http://www.galeriarajstop.com/samant...na-p-1305.html (super dla dziewczyn o wiekszym biuscie polecam) najwiecej naszukalam sie biustonosza, chyba dobry miesiac intensywnego szukania nigdzie nie umialam znalezc biustonosza z miska G i odpinanymi ramiaczkami az trafilam

Buciki śliczne, sama będę miała podobne obrączki też ładne, ale osobiście wolę tradycyjne nasze są takie http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,3,142
jeśli chodzi o zaproszenia to planujemy tak koniec lipca początek sierpnia, kurde jak ten czas leci, nim sie obejrzymy a już październik

[2Tusiak]

Napisane przez Elfka86

Cześć ślubujemy w ten sam dzień

Nie mogłam czytać forum przez parę dni ale nadrobię
Elfka86 to będziemy się stresować i cieszyć razem
Dziękuje za powitanie

[elaine-blath]

Natlem: my w ten weeekend zamawiamy zaproszenia i powoli będziemy rodzinie rozdawać. Jako że mamy ją rozrzuconą a do rodziców jednych i drugich aż tak często nie jezdzimy to wolimy skorzystać i już kupić - szczególnie że planujemy i w strony mojego narzeczonego i w moje strony w najbliższym czasie sie wybrać. Potwierdzenia prawdopodobnie do max 10 sierpnia, bo musimy jeszcze załatwić noclegi...

No właśnie uważacie że ta cena jest wysoka? niestety średnio się orientuje w cenach bielizny ale mi się wydaje dość kosztowny ten biustonosz chociaż bardzo się spodobał

[Elfka86]

Napisane przez nadya69

Bardzo ładne te sweterki. Bardzo lubię takie wiązane, luźne i z miłego materiału dlatego bardzo podoba mi się 5 i 8
Ciekawe gdzie takie coś z kolei można znaleźć

Hm pewnie musiałabyś zamówić u jakiejś pani dziergającej takie rzeczy

Napisane przez gitmartusia

Widziałam, że pokazywałyście sweterki zamaist bolerka. Strasznie mi się ten pomysł podoba, ale nie wiem czy do Kościoła odważyłabym się taki mocny akcent założyć Ale na sesję ślubną jak znalazł

Na sesję idealne są jeszcze w październiku, kiedy nie wiadomo jaka pogoda będzie

Napisane przez 2Tusiak

Nie mogłam czytać forum przez parę dni ale nadrobię
Elfka86 to będziemy się stresować i cieszyć razem
Dziękuje za powitanie

Jeszcze mamy trochę czasu na stres

Napisane przez elaine-blath

No właśnie uważacie że ta cena jest wysoka? niestety średnio się orientuje w cenach bielizny ale mi się wydaje dość kosztowny ten biustonosz chociaż bardzo się spodobał

Jak dla mnie nie jest wysoka, tylko raczej przeciętna niby swój kupiłam za 89 zł, ale to zwykła bardotka, a nie taki cud przy którym można mieć plecy gołe

[elaine-blath]

Elfka: no właśnie to mi też chodzi po głowie... muszę poszukać podobnych i zobaczyć jak się ich ceny mają do tych. ALe nie ukrywam że sie zakochałam, szczególnie że mam mały biust a czasami chciałabym latem założyć jakaś koszulkę wiązaną na szyi z odkrytym plecami a bez stanika to lipa u mnie a tak myślę że ten mógłby mi się przydać na dłużej))

[nadya69]

Napisane przez natlem

Dziewczyny 1 paxdziernikowe, keidy zaczynacie rozdawanie zaproszeń?? Ja juz powoli magazynuje różne rzeczy Sukienka juz prawie gotowa, ostatnia przymiarkę mam we wrześniu, butki kupione o te : http://www.butyslubne.com.pl/atlasow...b-p-373-pl.jsp
obrączki kupione takie: http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,ko...Obietnica,5349 tylko ze ja zapłaciłam niecałe 500zł, przy odbiorze dałam niecałe 12gr złota w rozliczeniu . Obrączki identyczne . Biustonosz tez już jest http://www.galeriarajstop.com/samant...na-p-1305.html (super dla dziewczyn o wiekszym biuscie polecam) najwiecej naszukalam sie biustonosza, chyba dobry miesiac intensywnego szukania nigdzie nie umialam znalezc biustonosza z miska G i odpinanymi ramiaczkami az trafilam

Widzę, że buciki kupowałyśmy u tego samego sprzedawcy
Obrączku ładne, ale też nie w moim stylu.
A co do zaproszeń to my też planujemy niedługo zamawiać i w czerwcu do niektórych już chcemy pojechać a jak nie to na początku lipca, to już napewno bo miesiąc przed musimy zdać informację ile będzie ludzi.

[iflower]

Cześć Wszystkim PMkom
co do biustonosza to ja kupiłam na targu za 12zł, bardotkę, chyba nie musi być bardzo drogi, tym bardziej, że dziś byłam na przymiarce w salonie i pani powiedziała mi, że biustonosz bardzo dobry ta cena z salonu jest za wysoka jak dla mnie.
moje zaproszenia już dawno leżą, troszkę je upiększam własnoręcznie, doklejam kwiatki z papieru wewnątrz zaproszeń, w połowie czerwca będziemy rozwozić
brakuje mi jeszcze biżuterii, podwiązki i bolerka, poza tym już dla siebie wszystko mam

[natlem]

co do obraczek to takie sa jak tam tylko biale zloto tak na moich nie wyglada tylko tak bardziej w słomkowy kolor wpadający a w aparcie robia wlasnie te biale zloto takie ala jak srebro... mi wlasnie dzis zaproszenia przyszly 3 tygodnie czekalam...trzeba to brac pod uwage by zamawianiu ze szybko moga nie byc tez tak planuje w 2 czesci czerwca rozdawac. a tak do 20 sierpnia bym chciała odpowiedz praktycznie wtedy zostaje miesiac do 1 pazdziernika dziewczyny juz niedlugo zostanie 4 miesiace <jupi>

[elaine-blath]

iflower: wiesz, mi nie chodzi o to aby był drogi, ale dobry. Zwykly biustonosz przy mojej sukni (wiazana na szyi i dość głęboko wycięte plecy) nie przejdzie. Ogólnie kupuje zazwyczaj w H&M bo tam mi pasują. Ten który wam pokazałam jest po prostu bardziej fikuśny i wygląda że będzie pasował do sukni a później do sukienek i bluzek z których często rezygnowałam z powodu braku stanika a bez to wyglądam jakbym prawie płaska była

Natlem: az tyle czekalas na zaproszenia??

[natlem]

Napisane przez elaine-blath

iflower: wiesz, mi nie chodzi o to aby był drogi, ale dobry. Zwykly biustonosz przy mojej sukni (wiazana na szyi i dość głęboko wycięte plecy) nie przejdzie. Ogólnie kupuje zazwyczaj w H&M bo tam mi pasują. Ten który wam pokazałam jest po prostu bardziej fikuśny i wygląda że będzie pasował do sukni a później do sukienek i bluzek z których często rezygnowałam z powodu braku stanika a bez to wyglądam jakbym prawie płaska była

Natlem: az tyle czekalas na zaproszenia??

no prawie 3 tygodni..w aukcji bylo zastrzeżone ze termin realizacji to 10-15 dni roboczych. zaproszenia zamowilam 3 maja a przyszly wczoraj czyli 20

[elaine-blath]

Natlem: oooj, to musze zamówić nasze, wczoraj zrobiłam podejście nr 1. Ale jakoś tyle pytań mi się nasunęło co do samej kompozycji, że zostawiłam temat na dzisiaj

[gitmartusia]

Hej

My chcemy sami robić zaproszenia, ale jakoś nie mogę się abrać Niby projekt już mamy, ale chyba musimy zamówić próbki tych z netu, żebym mogła trochę sie powzorować

[natlem]

Napisane przez elaine-blath

Natlem: oooj, to musze zamówić nasze, wczoraj zrobiłam podejście nr 1. Ale jakoś tyle pytań mi się nasunęło co do samej kompozycji, że zostawiłam temat na dzisiaj

ja tez robilam takie podejscia ale jak juz faktycznie siadlam do zamawiania to sie na nic nie umialam zdecydowac i zamowilam prawie ze bez jakiegos kombinowania na spontana, stwierdzialm ze i tak co to goscie beda ogladac i pamietac jakie ja im zaproszenia dalam ;-) ja mam te jestem zadowolona http://allegro.pl/zaproszenia-slubne...585392093.html zrobili mi jeszcze takie specjalne zaproszenie dla wujka-ksiedza - teraz to tylko wyslac do papui specjalny projekt mi zrobili i nic nawet za to nie policzyli w dodatku zaproszen dostalam wiecej niz zamowilam

[nadya69]

Ja też jestem tego zdania, że nie ma co wymyślać z zaproszeniami bo goście nie zwracają tak bardzo uwagi na to, odbiorą i rzucą do szuflady. Kwestia gustu.
Też mam zamiar w niedługim czasie zamawiać zaproszenia jak tylko uzyskam "błogosławieństwo" od swojego proboszcza abym mogła brać ślub w kościele moje przyszłego TŻ a nie jak tradycja nakazuje w kościele Panny Młodej. Mam nadzieję, że nie będzie robił mi problemów (może dziś się tego dowiem). Trzymajcie

[kamisia1234]

hej dziewczyny, ja tez pazdziernikowa, 29.10, mimo ze jeszcze tyle czasu a szybko leci


---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

gitmartusia, nie jestes sama , ja tez 29.10

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez gitmartusia

Witam wszystkich zwłaszcza wszystkie nowe PM

Widziałam, że pokazywałyście sweterki zamaist bolerka. Strasznie mi się ten pomysł podoba, ale nie wiem czy do Kościoła odważyłabym się taki mocny akcent założyć Ale na sesję ślubną jak znalazł

Ja tez póki co jestem sama jeśli chodzi o datę 29.10

Pani_Jasiowa jesli mam być szczera to żaden z pokazanych przez Ciebie tortów nie przypadł mi jakoś specjalnie du gustu (ale o gustach sie nie dyskutuje ) Poza tym jakos kompletnie nie jestem przekonana do tortów pokrytych lukrem czy masą marcepanową.

nie jestes sama, ja tez 29.10 i prosze o pogode, bardzo prosze

[gitmartusia]

Napisane przez kamisia1234

hej dziewczyny, ja tez pazdziernikowa, 29.10, mimo ze jeszcze tyle czasu a szybko leci


---------- Dopisano o 10:11 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

gitmartusia, nie jestes sama , ja tez 29.10

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------



nie jestes sama, ja tez 29.10 i prosze o pogode, bardzo prosze

Hej

Fajnie, że nie jestem sama Co już masz załatwione? My w sumie jeszcze prawie nic. jakoś cały czas wszystko odkładamy, bo wydaje się, że jeszcze dużo czasu.

[burberry]

Witam Dziewczyny

My też z 29.X.2011 - mamy tylko salę i orkiestrę i jakiś ogólny zarys jak ma wszystko wyglądać.
Jeszcze tyle załatwiania, że masakra a czas ucieka.
A ja zupełnie nie mogę się zdecydować na suknię ślubną, niby wszystkie są piękne a dla mnie i tak wszystkie tak samo wyglądają różnią się tylko detalami :/

czy Wy też macie takie problemy ?
Pozdrowienia

[gitmartusia]

Napisane przez burberry

Witam Dziewczyny

My też z 29.X.2011 - mamy tylko salę i orkiestrę i jakiś ogólny zarys jak ma wszystko wyglądać.
Jeszcze tyle załatwiania, że masakra a czas ucieka.
A ja zupełnie nie mogę się zdecydować na suknię ślubną, niby wszystkie są piękne a dla mnie i tak wszystkie tak samo wyglądają różnią się tylko detalami :/

czy Wy też macie takie problemy ?
Pozdrowienia

O jak fajnie, że kolejna PM-ka z 29 Witaj

My mamy póki co załatwione: salę, orkiestrę, fotografa, termin i godzinę w Kościele. Aha no i ja mam zamówioną już suknię.
Obecnie jesteśmy na etapie szukania kamerzysty i planujemy zabrać się za produkcję zaproszeń.

Co do sukni, to powiem Ci, że ja też miałam takie same odczucia. We wszystkich w miarę dobrze się czułam i wydawało mi się, że ładnie wyglądam, ale jakiegoś wielkiego szału nie było. Ta na którą się zdecydowałam jest po prostu najwygodniejsza z nich i najbardziej mnie urzekła. Czuję, że to właśnie w takiej chcę przeżyć ten najpiękniejszy dzień w życiu mimo, iż na początku nie czułam tego mega wow. Ale wiem, że to ta gdyż każdą kolejną którą mierzyłam porównywałam do tej właśnie i żadna jej nie przebiła a namierzyłam się sukni mnóstwo.

Także głowa do góry. Po prostu przymierzaj jak najwięcej się da a na pewno trafisz na tą odpowiednią

[kamisia1234]

Napisane przez gitmartusia

O jak fajnie, że kolejna PM-ka z 29 Witaj

My mamy póki co załatwione: salę, orkiestrę, fotografa, termin i godzinę w Kościele. Aha no i ja mam zamówioną już suknię.
Obecnie jesteśmy na etapie szukania kamerzysty i planujemy zabrać się za produkcję zaproszeń.

Co do sukni, to powiem Ci, że ja też miałam takie same odczucia. We wszystkich w miarę dobrze się czułam i wydawało mi się, że ładnie wyglądam, ale jakiegoś wielkiego szału nie było. Ta na którą się zdecydowałam jest po prostu najwygodniejsza z nich i najbardziej mnie urzekła. Czuję, że to właśnie w takiej chcę przeżyć ten najpiękniejszy dzień w życiu mimo, iż na początku nie czułam tego mega wow. Ale wiem, że to ta gdyż każdą kolejną którą mierzyłam porównywałam do tej właśnie i żadna jej nie przebiła a namierzyłam się sukni mnóstwo.

Także głowa do góry. Po prostu przymierzaj jak najwięcej się da a na pewno trafisz na tą odpowiednią

my mamy generalnie wszystko, oprocz zaproszen bo nie wiem czy z allegro czy moze kogos znajdziemy co zrobi
slub na 17 i najwazniejsze dzieczyny zmiana czasu wiec bawimy sie o godzine dluzej dopiero po ustaleniu daty skojarzylam ze wlasnie cofamy zegary

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

kochane pazdziernikowe a do kosciola zakladanie jakies bolerka, etole itp? czy dacie rade i z odkrytymi ramionami? mi pani w salonie powiedziala ze wytrzymam bez niczego bo bede tak zdenerwowana ze nie poczuje zimna i moja mam podziela jej zdanie ale ja chyba bede sie dziwnie czuc z odkrytymi ramionami gdzie dookola goscie w plaszczach

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

kochane pazdziernikowe a do kosciola zakladanie jakies bolerka, etole itp? czy dacie rade i z odkrytymi ramionami? mi pani w salonie powiedziala ze wytrzymam bez niczego bo bede tak zdenerwowana ze nie poczuje zimna i moja mam podziela jej zdanie ale ja chyba bede sie dziwnie czuc z odkrytymi ramionami gdzie dookola goscie w plaszczach

[sil_89]

Hej,

co do odkrytych ramion w kościele, to wydaje mi się że może faktycznie nie będzie aż tak zimno, ale ja na pewno będę coś miała narzucone... nie wiem dokładnie co to będzie, bolerko czy płaszczyk, ale jestem nauczona że do kościoła nie wypada z gołymi plecami czy też ramionami w ogóle iść. Może to staroświecki pogląd, ale zgadzam się z nim i tyle.

[iflower]

Dziewczyny chyba czytacie w moich myślach!! właśnie miałam pytać o bolerko, ja tydzień temu miałam przymiarkę i w salonie mierzyłam kilka bolerek najbardziej podoba mi się takie

http://allegro.pl/bolerko-slubne-z-s...632031230.html

mierzyłam takie samo ale z rękawem 3\4 jednak ja wolałabym mieć na wszelki wypadek z długim, tym bardziej że nie jest ono ocieplane ani nic.
właśnie zastanawiam się nad zamówieniem właśnie tego z linka, który podałam.
co mi poradzicie w tej sprawie?
jeszcze przypomnę wam sukienkę, chociaż zdjęcie troche nie aktualne, bo po przymiarce już wiem, że będę miała muślinowe ramiączka i malutki trenik
proszę Was moje Drogie o opinie

[iflower]

.

[nadya69]

Ja też planuje mieć coś na okrycie ponieważ może też mam staroświeckie podejście, ale do kościoła nie umiem iść z odkrytymi plecami.
Wiadomo, wszystko zależy też od pogody. Ja miała w planach zamawiać etolę bo ładnie wygląda, a poza tym nie podobają mi się żadne bolerka, no ewentualnie zarzucę szal.

[fiolusiek]

Z checial dolaczam sie do was My planujemy nasz slub na 8.X. Robimy tylko skromne przyjecie dla najblizszej rodziny

[2Tusiak]

Napisane przez fiolusiek

Z checial dolaczam sie do was My planujemy nasz slub na 8.X. Robimy tylko skromne przyjecie dla najblizszej rodziny

Grono nam się powiększa

Mało mam czasu na pisanie, ale wciąż próbuje chociaż czytać wszystko na bieżąco
Apropo bolerek to też się wciąż zastanawiam co będzie najlepsze. Mi się podobają takie z koronki bolerka, ale nie wiem czy nie za zimno na takie, tzn jako, że październik to już miesiąc raczej do płaszczyków więc i na futerko troszkę za wcześnie, a takie z tafty, (chyba tak si ten materiał nazywa) to mi się strasznie nie podobają

[gitmartusia]

Hej kobieki

Napisane przez kamisia1234

my mamy generalnie wszystko, oprocz zaproszen bo nie wiem czy z allegro czy moze kogos znajdziemy co zrobi
slub na 17 i najwazniejsze dzieczyny zmiana czasu wiec bawimy sie o godzine dluzej dopiero po ustaleniu daty skojarzylam ze wlasnie cofamy zegary

kochane pazdziernikowe a do kosciola zakladanie jakies bolerka, etole itp? czy dacie rade i z odkrytymi ramionami? mi pani w salonie powiedziala ze wytrzymam bez niczego bo bede tak zdenerwowana ze nie poczuje zimna i moja mam podziela jej zdanie ale ja chyba bede sie dziwnie czuc z odkrytymi ramionami gdzie dookola goscie w plaszczach

Ale Wam fajnie, że juz prawie wszystko macie załatwione

Ja pewnie coś bedę miała na sobie, bo niestety w chwilach stresu zawsze jest mi zimno a nie gorąco więc pewnie nie dałabym rady bez niczego chociaż przecież nie wiemy jaka będzie pogoda. ja na wszelki wypadek bedę coś maiała a jak będzie cipeło to po prostu nie skorzystam i już.

Napisane przez iflower

Dziewczyny chyba czytacie w moich myślach!! właśnie miałam pytać o bolerko, ja tydzień temu miałam przymiarkę i w salonie mierzyłam kilka bolerek najbardziej podoba mi się takie
http://allegro.pl/bolerko-slubne-z-s...632031230.html
mierzyłam takie samo ale z rękawem 3\4 jednak ja wolałabym mieć na wszelki wypadek z długim, tym bardziej że nie jest ono ocieplane ani nic. właśnie zastanawiam się nad zamówieniem właśnie tego z linka, który podałam. co mi poradzicie w tej sprawie?
jeszcze przypomnę wam sukienkę, chociaż zdjęcie troche nie aktualne, bo po przymiarce już wiem, że będę miała muślinowe ramiączka i malutki trenik
proszę Was moje Drogie o opinie

Mi takie bolerka w ogóle sie nie podobają !!! Mierzyłam takie dla świętego spokoju i nie powiem, bo pasuje do mojej sukni,a le powiedziałam, że choćby nie wiem co się działo czegoś takiego nie założę i już

Jesli Tobie się podoba to jak najbardziej weź, chociaż przyznam szczerze, że jakoś mi się nie widzi do twojej sukni Ja chyba wybrałabym cos delikatniejszego, ale to tylko moja subiektywan opinia. to Ty się muszi dobrze czuć

Napisane przez nadya69

Ja też planuje mieć coś na okrycie ponieważ może też mam staroświeckie podejście, ale do kościoła nie umiem iść z odkrytymi plecami.
Wiadomo, wszystko zależy też od pogody. Ja miała w planach zamawiać etolę bo ładnie wygląda, a poza tym nie podobają mi się żadne bolerka, no ewentualnie zarzucę szal.

Mi tez się nie podobają żadne bolerka i jesli już zdecyduję się na jakieś okrycie to zapewne bedzie to właśnie etolka lub jakiś sweterek

Napisane przez sil_89

Hej,
co do odkrytych ramion w kościele, to wydaje mi się że może faktycznie nie będzie aż tak zimno, ale ja na pewno będę coś miała narzucone... nie wiem dokładnie co to będzie, bolerko czy płaszczyk, ale jestem nauczona że do kościoła nie wypada z gołymi plecami czy też ramionami w ogóle iść. Może to staroświecki pogląd, ale zgadzam się z nim i tyle.

Ja mam taka suknuię, że nawet jeśli nic na siebie nie narzucę to nie będę wyglądała "goło", bo mam zabudowany dekolt i placy. Także jesli tylko pogoda dopisze nie będę się musiała martwić jakimś okryciem.

Napisane przez fiolusiek

Z checial dolaczam sie do was My planujemy nasz slub na 8.X. Robimy tylko skromne przyjecie dla najblizszej rodziny

Witaj
Co macie juz załatwione? Kiedy były zaręczyny? Opowiesz coś o Was?

[_agata]

Napisane przez kamisia1234

kochane pazdziernikowe a do kosciola zakladanie jakies bolerka, etole itp? czy dacie rade i z odkrytymi ramionami? mi pani w salonie powiedziala ze wytrzymam bez niczego bo bede tak zdenerwowana ze nie poczuje zimna i moja mam podziela jej zdanie ale ja chyba bede sie dziwnie czuc z odkrytymi ramionami gdzie dookola goscie w plaszczach

Dziewczyny, ja się tylko nieśmiało wtrącę jako ślubująca w październiku ubiegłego roku.
Temperatura była w granicach ok. 8-10 stopni, niezbyt ciepło.
Miałam na ramiona etolę ze sztucznego futerka, i o ile wiedziałam, że będę w niej jechała do kościoła i ew. później się przemieszczała, o tyle byłam pewna, że na mszę ją zdejmę. W kościele tez było dość chłodno, ale zimna nie czułam, byłam zajęta czymś innym.
Etolę zdjęłam podczas wychodzenia z kancelarii, wzięła ją świadkowa i przekazała swojemu mężowi. A po mszy szybko ją oddał i świadkowa mi założyła. Podczas składania życzeń już miałam etolę na ramionach.
Jak wchodziliśmy do holu hotelu, to znowu etolę mi zdjęto i dalej już byłam bez.
W załączniku kilka zdjęć jak to wyglądało. Może komuś pomogą.


[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/Klient/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.png[/IMG]

[fiolusiek]

My to troche skomplikowana historia
Zaszlam w ciaze, pozniej zaczelismy planowac slub na kwiecien, ale musielismy przelozyc bo musialam lezec bardzo dlugo w szpitalu, teraz planujemy slub w pazdzierniku na nasza rocznice. Zareczyn jeszcze nie bylo, bo ja nie chcialam Ciagle mialam rece popuchniete, wiec kupno pierscionka to bylaby glupota, i tak w zadnym pierscionku nie moglam chodzic bo wszystkie mnie gniotly i palce bolaly.
Jutro jedziemy wybierac pierscionek dla mnie, w koncu. Kiedys to bylo dla mnie smieszne jak kobiety same sobie wybieraly, ale teraz nie widze nic w tym smiesznego, bo nie chce zeby ktos za mnie decydowal jak pierscionek mam nosic