Mamusie blizniakow laczcie sie :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-05-21, 20:54   #61
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Glamourous nie zazdroszczę sytuacji z pracą-nie doczytałam wcześniej jak to wygląda, a sprawa jest ciężka.
Jak dobrze kojarzę to Twoja druga ciąża i możesz ją gorzej znosić, tzn. za chwilę ciężar dzieci może powodować skurcze i skracanie szyjki, więc możesz długo nie popracować, bo będzie konieczność leżenia.
Jeśli zgłosisz pracodawcy że w ciąży jesteś to z automatu przedłuża Ci się umowa do dnia porodu plus masz płatny z ZUSu macierzyński. Może być tak że atmosfera się popsuje, ale może być i tak że pokażesz im że Ci zależy i nie pójdziesz na L4 (jak nie będzie wskazań do tego), a wtedy powinni to docenić. W razie czego po m-cu L4 i tak wynagrodzenie wypłaca ZUS, więc oni nie są stratni i mogą zatrudnić sobie nową osobę. No ale sytuacja nie do pozazdroszczenia.
A chcesz po macierzyńskim wrócić do pracy czy iść na wychowawczy?

Który to tydzień ciąży?

Bakterie w moczu to raczej nie problem, ale białko nie jest dobre. Wcześnejsza wizyta nie wiele da. Poczekaj do środy, a gin na pewno będzie wiedział czy tego białka jest o wiele za dużo czy mieści się w jakichś ciążowych normach. I przede wszystkim nie stresuj się bo to szkodzi dzieciom

Wracając do wózków, to chciałam się odnieść do tej płytkiej spacerówki w Zoomie. Mi też wydawała się mała, ale sprzedawca-dorosły facet w sklepie wsiadł do spacerówki i zapiął pałąk od niej (facet miała 100cm w pasie) i to mnie przekonało

A w Jane nie pasowało mi zbyt bliskie usytuowanie spacerówek, ta przednia rozkładała się na kolana dziecka siedzącego jako drugie-patrząc od rączki wózka.

A Zoom mam z kolekcji 2010, bo w kolekcji 2011 zmienili mocowania i obie gondolki są strasznie nisko, a w spacerówkach zmienili system składania i rozkładania oparcia-jest strasznie kijowy-ciężko ustawć na pośrednich wysokościach, bo ciężar dziecka powoduje że oparcie spada na sam dół, a już nie wyobrażam sobie podnoszenia do góry, bo trzeba dwoma rękoma naciskać boczne guziki-blokady, a trzecia ręka lub noga potrzebne są do podniesienia oparcia.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-22, 07:38   #62
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Nadia dzieki podniosly mnie na duchu twoje slowa o tym ze w drugiej ciazy z ta szyjka moze byc lepiej...pierwsza znosilam bardzo dobrze, wiec mam nadzieje ze i tym razem sie uda
ja wiem o tym macierzynskim z ZUSU, troszke mnie to pociesza no i jak pisalam znalazlam dziewczyne ktroa moglaby na moim miejscu pracowac (chcialaby)- wiec odpadlby im problem szukania nowej osoby (ba na ta pozycje trzeba bardzo dobrze po niemiecku mowic- a za nia moge poreczyc) i moglabym sama ja wdrozyc w czasie wolnym zeby oni nie tracili na to czasu

z tym bialkiem to pociesza mnie ze w poprzedniej ciazy tez 2 razy tak mialam- ale cisnienie caly czas w normie a wrecz niskie wiec nie bylo zagrozenia gestoza


a z tym zoomem jak sobie wyobrazilam faceta wsiadajacego
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 13:01   #63
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za wizytę Założę się że maluchy już 2kg mają i mam nadzieję że szyjka się zmobilizuje i przestanie skracać

Ja też mam łóżeczka 140x70, z tym że dwa, ale na początek też chyba jedno złożę, bo pokój dla chłopców jest mały i po wstawieniu obu będzie ciasno, no ale zmieszczą się. My też mamy w perspektywie budowę domu i przeprowadzkę, ale jeszcze nawet fundamenty nie stoją, a że systemem gospodarczym będzie budowany, to wprowadzimy się może za 3 lata ale i tak ta wizja mnie cieszy.

Wszystko już masz gotowe na powitanie dzieci? Zakupy?Pranie?

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Miałam jeszcze pytać dlaczego tak odległy szpital wybrałaś na poród?
Hej, ja już po wizycie i po weselu, wróciłam wczoraj wieczorem, ale się najadłam Nie żałowałam sobie bo się okazało na wizycie że zchudłam 2 kg i teraz mam 11kg na plusie
Dzieci niestety zaczęły coraz gorzej przybierać i o 2kg to sobie mogę tylko pomarzyć, Liluś waży 1750g a Mikołaj 1620g, podejrzewam że to przez te leki które biorę...ale na szczęście szyjka bez zmian nie skróciła się i zamknięta Jest szansa że do 36t.c pochodzę Jutro idę na ktg to zobaczymy jak skurcze, czy są i jak silne.

A szpital tak odległy dlatego że mój gin tam pracuje, właściwie całą ciążę tam prowadzę, tam też leczyłam się żeby zajść w ciążę. Nie mam zaufania do tutejszych konowałów (inaczej ich nazwać nie mogę bo historiach jakie słyszałam i co sama przeszłam) a mój gin jest super lekarzem i człowiekiem, nie zamieniłabym go na innego

Zakupy pomału robię, zostało mi jeszcze kilka drobiazgów, które na dobrą sprawę mogę kupić po porodzie, ubranka poprane, poprasowane czekają, co prawda na razie w takiej dużej torbie po kołdrze(bo czekam aż mi mąż pomaluje komodę), do wyprasowania została mi jeszcze jedna partia
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 13:17   #64
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Glamourous dobra z Ciebie kobieta i pracodawca powinien to docenić, bo drugiej takiej nie znajdzie Mam nadzieję że nikt nie będzie robił Ci problemów w pracy, bo to by śwadczyło że są głupcami

A termin na kiedy masz?

Asiago szyjka super się sprawuje szkoda że bąble mało przybrały, ale jak szyjka wytrzyma to pochodzisz jeszcze trochę z brzuszkiem a maluszki przybiorą ładnie Wyniki krwi i moczu masz dobre?

Sama leczyłam się przed ciążą prawie 2 lata i jeździłam 150km do mojego doktorka, więc w pełni Cię rozumiem. Ja I trymestr dojeżdżałam jeszcze, ale rozejrzałam się i znalazłam na miejscu śwetnego specjalistę któremu zaufałam i nie żałuje. Ale moje wcześniejsze doświadczenia też mnie dużo nauczyły i będę miała cc w szpitalu 40km od domu, choć mam inny szpital 20km od domu.

Mąż właśnie wybija okno w pokoju chłopców i dziś będzie już okno Pozostanie posprzątanie gruzu, wyszpachlowanie i pomalowanie ścan, położenie wykładziny i wstawianie mebli
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 13:44   #65
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Asiago szyjka super się sprawuje szkoda że bąble mało przybrały, ale jak szyjka wytrzyma to pochodzisz jeszcze trochę z brzuszkiem a maluszki przybiorą ładnie Wyniki krwi i moczu masz dobre?

Sama leczyłam się przed ciążą prawie 2 lata i jeździłam 150km do mojego doktorka, więc w pełni Cię rozumiem. Ja I trymestr dojeżdżałam jeszcze, ale rozejrzałam się i znalazłam na miejscu śwetnego specjalistę któremu zaufałam i nie żałuje. Ale moje wcześniejsze doświadczenia też mnie dużo nauczyły i będę miała cc w szpitalu 40km od domu, choć mam inny szpital 20km od domu.

Mąż właśnie wybija okno w pokoju chłopców i dziś będzie już okno Pozostanie posprzątanie gruzu, wyszpachlowanie i pomalowanie ścan, położenie wykładziny i wstawianie mebli
Wyniki w porządku, wcześniej miałam sporą anemię, ale teraz wyniki są już w normie, mocz też ok

O to już niedługo będziesz miała gotowy pokoik?Super A jak z resztą u ciebie? Wszystko kupione, wyprane itp?

A Ty dużo przytyłaś?

Kurcze dostałam jakiejś wysypki na brzuchu, piersiach i rękach Ciekawe od czego? Pokazywałam mojemu ginowi ale stwierdził że dopóki nie swędzi to lepiej nic z tym nie robić, może samo zejdzie
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-23, 14:43   #66
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Wyniki w porządku, wcześniej miałam sporą anemię, ale teraz wyniki są już w normie, mocz też ok

O to już niedługo będziesz miała gotowy pokoik?Super A jak z resztą u ciebie? Wszystko kupione, wyprane itp?

A Ty dużo przytyłaś?

Kurcze dostałam jakiejś wysypki na brzuchu, piersiach i rękach Ciekawe od czego? Pokazywałam mojemu ginowi ale stwierdził że dopóki nie swędzi to lepiej nic z tym nie robić, może samo zejdzie
Jednak okna chyba dziś nie będzie Mąż zrobił sobie przerwę i zajrzałam do środka, a tam jeszcze dużo zostało do pełnego wykłucia. Okazuje się że mur jest z podwójnej cegły i grubego suporeksu umocowane zaprawą cementową. Młot pneumatyczny chodzi od kilku godzin, a postępy małe. Ale i tak w tygodniu będzie już wprawione.

Dobrze, że wyniki w normie A wysypka może być od ciepła i potu albo coś zjadłaś uczulającego.

Ja 2 tygodnie temu miałam 12,5kg na plusie, teraz pewnie z 14-15kg. A w pasie mam 110cm

Jeszcze wszystkiego nie mam kupionego. Potrzebuje pieluch flanelowych, prześcieradeł do łóżeczek, termoopakowań do butelek, rożków, laktatora, aspiratora do noska, w zasadzie wszystkiego aptecznego, chusteczek do pupy, kremiku na słońce i do pupy, szlafroka i kapci do szpitala i czegoś ładnego na wyjście ze szpitala to chyba wszystko. No torby do wózka nie mam i chyba nawlżacz powietrza jakiś kupię, bo latem jest strasznie suche powietrze u nas w domu.

Ciuszków mam sporo, większość poprana i poprasowana, ułożona w komodzie. Teraz czekam na szafę bo już nie mam gdzie tych rzeczy wkładać i będę prała pieluchy, kocyki, ochraniacze, pokrowce na przewijak i na foteliki.

Nie wiem kiedy butelki i smoczki wyparzać Nie wiem kiedy w zasadzie urodzę, bo nawet ustalenie terminu cc nic mi nie da, bo przecież może się wcześniej zacząć.

Ciągle mam przeczucie że o czymś zapomnę, albo kupić albo zabrać albo coś zrobić
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 16:37   #67
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Asia a moge spytac skad jestes? bo ja tez prawie z okolic Mazur, a przynajmniej z woj bagienno- szuwarkowego a wakacje cale juz chyba z 20 lat spedzam pod Ilawa, a to juz prawie prawie Mazury

Nadia dzieki za dobre slowo, naprawde staram sie pracowac tak ze po pierwszym miesiacu sam pracodawca powiedzial ze jest pozytywnie zaskoczony bo nie spodziewal sie w pierwszym miesiacu zadnej sprzedazy a ja jakims szczesciem sprzedalam najwiecej z calego zespolu i znalazlam 5 nowych klientow normalnie szczescie, a moze sie zawzielam ale chcialabym teraz poki moge tak popracowac zeby osoba przychodzaca na moje miejsce juz nie musiala szukac nowych klientow tylko miala dobra baze z ktorymi bedziemy w super stosunkach

do porodu jeszcze troszke mi zostalo, termin mam niby na 6 grudnia- ale pewnie az tyle to nie potrwa...chociaz kto wie

wlasnie skonczylam 12 tc wiec mam nadzieje ze juz niedlugo mdlosci itd ustapia.
dziewczyny a mialam pytac- kiedy wam waga zaczela wzrastac? bo u mnie poki co jeszcze nadal kilo do tylu w stosunku do wagi sprzed ciazy... i jak tamu was z rozstepami? mi sie w pierwszej ciazy udalo uniknac, nic mi sie nie zrobilo, i w okresie intensywnego karmienia piersia to nawet wazylam 5 kilo mniej niz przed ciaza jedzac jak swinka ale boje sie ze blizniakow to juz sie nie da rozstepow uniknac i brzuszek tez sie pewnie do konca nie splaszczy... no ale coz nie mozna miec wszystkiego w zyciu

Asiu a jakim cudem ty w ciazy chudniesz? to skutek uboczny lekow, mdlosci masz czy jak? trzymaj sie kochana, mam nadzieje ze maluszki jednak do tych 2 kilo dobija... zreszta powiem ci ze te usg zazwyczaj maja granice bledu okolo 10-20 proc, dzien przed urodzinami corci mialam robione i ocenili ja na 3200 a urodzila sie 3430... a u kolezanki zanizylo na prawie pol kilo

ja jutro ide na szczegolowe usgi mam nadzieje sie dowiedziec jak tam u nas z lozyskami tzn ile ich jest...
no i musze skonsultowac co z tym moim moczem, bo zazylam sobie na wlasna reke zuravit i po 2 dniach powtorzylam badanie, niby bakterii juz mniej i bialka tez mniej, ale nadal jest....no ale jutro bede wszystko wiedziec
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-05-24, 17:53   #68
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Glamourous super podejście do pracy, podziwiam Jak do tego dajesz radę z mdłościami i innymi urokami ciąży?

Ja mam jakieś 14kg na plusie w skończonym 33tc. Nie mam żadnych rozstępów, nie od ciąży, przed ciążą miałam kilka na udach i nic się nie zmieniło. Ja myję się szorstkimi rękawicami, ruchami okrężnymi masuję całe ciało, a na mokrą skórę wcieram oliwkę J&J. Cudów w kosmetykach nie ma, jak nie pobudzisz układu krążenia w skórze przez masaż to nawet super kremy nie pomogą

Zaraz kończysz I trymestr Ja pamiętam każdy dzień ciąży jakby to wczoraj było, tak szybko mi zleciało, a zaraz będę miała swoich chłopców na zewnątrz

Na usg na pewno wszystko będzie prawidłowo. Na pierwszym usg nie widziałaś czy są oddzielne jaja płodowe czy zetknięte?

Ja małam pierwsze usg zanim jeszcze były serduszka, a na kolejnym jak już były serduszka to było widać dwa oddzielne pęcherze.

Żuravit borę już kilka m-cy i chwalę go sobie. Miałam jakieś pieczenia na początku ciąży i bakterie, a teraz codziennie jedna kapsułka i kłopot z głowy.

Dziś byłam na badaniach krwi, ciekawe jakie będą wyniki, bo mam anemię, choć nie odczuwam jej, ale dla dobra dzieci lepiej żeby się żelazo i hemoglobina podniosły

Od czwartku w Biedronce mają być po raz pierwszy pieluchy Dada premium 1 (do tej pory mieli od 2), ponoć są one identyczne jak pampersy premium i oczywście mają super cenę
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 18:38   #69
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
Asia a moge spytac skad jestes? bo ja tez prawie z okolic Mazur, a przynajmniej z woj bagienno- szuwarkowego a wakacje cale juz chyba z 20 lat spedzam pod Ilawa, a to juz prawie prawie Mazury

wlasnie skonczylam 12 tc wiec mam nadzieje ze juz niedlugo mdlosci itd ustapia.
dziewczyny a mialam pytac- kiedy wam waga zaczela wzrastac? bo u mnie poki co jeszcze nadal kilo do tylu w stosunku do wagi sprzed ciazy... i jak tamu was z rozstepami? mi sie w pierwszej ciazy udalo uniknac, nic mi sie nie zrobilo, i w okresie intensywnego karmienia piersia to nawet wazylam 5 kilo mniej niz przed ciaza jedzac jak swinka ale boje sie ze blizniakow to juz sie nie da rozstepow uniknac i brzuszek tez sie pewnie do konca nie splaszczy... no ale coz nie mozna miec wszystkiego w zyciu

Asiu a jakim cudem ty w ciazy chudniesz? to skutek uboczny lekow, mdlosci masz czy jak? trzymaj sie kochana, mam nadzieje ze maluszki jednak do tych 2 kilo dobija... zreszta powiem ci ze te usg zazwyczaj maja granice bledu okolo 10-20 proc, dzien przed urodzinami corci mialam robione i ocenili ja na 3200 a urodzila sie 3430... a u kolezanki zanizylo na prawie pol kilo

ja jutro ide na szczegolowe usgi mam nadzieje sie dowiedziec jak tam u nas z lozyskami tzn ile ich jest...
no i musze skonsultowac co z tym moim moczem, bo zazylam sobie na wlasna reke zuravit i po 2 dniach powtorzylam badanie, niby bakterii juz mniej i bialka tez mniej, ale nadal jest....no ale jutro bede wszystko wiedziec
To spory kawałek ode mnie, bo ja z okolic Giżycka i Suwałk
Mdłości nie mam, minęły w 4 m-cu, podejrzewam że ma to związek z pobytem w szpitalu i szpitalną dietą, być może też leki, sama się zdziwiłam jak stanęłam na wagę A przybierać na wadze zaczęłam w 12 t.c. w 18 t.c. miałam już 5 kg na plusie.
Z tą wagą z usg to się zgodzę, moja córka tydzień przed porodem ważyła z usg ok. 3400g a urodziła się 3190g, gorzej jak maluszki będą sporo mniejsze

Co do rozstępów to w ciąży z Julką nie miałam żadnego, do tej pory też było ok, ale zauważyłam że pomału zaczynają już wychodzić na dole brzucha, smaruję się oliwką, ale niestety w moim przypadku masaże odpadają bo powodują skurcze. A mam w brzuchu 108cm.

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:27 ----------

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Ja małam pierwsze usg zanim jeszcze były serduszka, a na kolejnym jak już były serduszka to było widać dwa oddzielne pęcherze.

Dziś byłam na badaniach krwi, ciekawe jakie będą wyniki, bo mam anemię, choć nie odczuwam jej, ale dla dobra dzieci lepiej żeby się żelazo i hemoglobina podniosły

Od czwartku w Biedronce mają być po raz pierwszy pieluchy Dada premium 1 (do tej pory mieli od 2), ponoć są one identyczne jak pampersy premium i oczywście mają super cenę
U mnie było podobnie, pierwsze usg miałam w 5t.c. i były dwa pęcherze, chociaż jeden spłaszczony i marne szanse na utrzymanie ciąży (do tego zaczęłam plamić). Póżniej kiedy wykształciły się łożyska było wiadomo że są 2, z czego jedno przodujące.

Ja też miałam anemię, jeszcze jak byłam w szpitalu wyniki nie były za dobre, wcześniej to w ogóle masakra, ale biorę hemofer i jem dużo produktów bogatych w żelazo i czwartkowe wyniki już były w normie

Jak okno? wstawione?

Ja kupiłam happy 1, ale zastanawiam się czy nie będą mi potrzebne te happy 0 dla wcześniaków do 2 kg? Dla Julki zakładałam dada te większe i byłam zadowolona.

Byłam dzisiaj na ktg i pokazało 3 spore skurcze, które zreszta sama czułam A tętno Lilki ciągle ginęło, tak się przepychały te moje maluchy, wyglądało to tak jakby Liluś przytulała się do braciszka a ten ją kopał i odpychał żeby wróciła na swoje miejsce
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 19:32   #70
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Asiago łożysko masz przodujące czy na przedniej ścianie? Bo ja mam jedno na przedniej ścianie w miejscu gdzie robi się cięcie przy cc i dr mówił że już jego w tym głowa żeby sobie poradzić z tym

Ja brałam hemofer, a teraz biorę biofer ale z dietą ciężko, bo ja nie lubię jeść, praktycznie nie jadam warzyw, mięso też w ciąży nie bardzo toleruje. Na początku ciąży jadłam przez jakiś czas głównie chleb z masłem bo nic innego mi nie wchodziło. Teraz co rano jem płatki na mleku, a z miesiąc temu na obiad jadłam tylko frytki-codziennie. Teraz to tylko jadłabym słodycze i lody, sporadycznie chipsy, fast foody i takie rzeczy jak lasagne, pizzę, zapiekanki, sałatki-wszystko restauracyjne, bo robione w domu już mi nie podchodzą. Taki freek ze mnie

Ja też myślałam o tych pieluchach zero do 2kg, ale powiedziałam sobie, że ich ne kupuję, bo chłopcy muszą być więksi wszystko wskazuje na to że będą. Psychika jest bardzo ważna w takich sytuacjach, więc może wmów sobie że Twoje maluszki poczekają jeszcze i ładnie przejdą ponad 2 kg

Skurczami się nie martw, zrelaksuj się-muszą przejść-ja je odganiam Tętno uciekające to pewnie przez przesuwanie się Lilki, jak by coś było nie tak to nie puścili by Cię do domu.

Ja dziś kupiłam mini kosmetyki i szczoteczkę do szpitala, więc kosmetyczkę mogę już spakować. Piżamy poprałam to jak wyschną też do torby pójdą, ręczniki dorzuce, wkładki laktacyjne, chusteczki do pupy dla dzieci i torba będzie prawie gotowa

Co musicie zabrać do szpitala? Bo ja w zasadzie dla dzieci tylko chusteczki i dla siebie rzeczy
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 19:40   #71
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

wiecie co ja juz sie troche tych przepychanek w brzuszku nie moge doczekac tzn pamietam ze pod koniec to mala potrafila mi tak w pecherz zasunac az sie zwijalam ale te pierwsze ruchy to urocze byly...
a kiedy zaczelyscie te ruchy odczuwac, czy przy twixach jest moze jakos szybciej?

na 1 usg mi lekarz nic nie powiedzial bo nie zauwazyl drugiego plodu. powiedzial tylko ze wielkosc pecherzyka zolciowego i jego ksztalt sa nieodpowiednie no i dal duphaston na podtrzymanie- jak sie okazalo zupelnie niepotrzebnie bo nie bylo plamienia a ten pecherzyk to albo 2 sie zlaly albo byl powiekszony, nie wiem jak to dokladnie wyglada...
jutro ma mi potwierdzic (jesli da rade - czy to 2lozyska czy jedno...bo worki owodniowe na pewno sa 2)

no wlasnie z zelazem mam tez problem, odkrylam ze to wlasnie zelazo u mnie powoduje mdlosci jak nie biore to jest ok i mdlosci nie mam, jak tylko wezme to zaraz po pol godzinie bleeeeee...
czy ktoras z was brala moze takie zelazo w syropie? nie pamietam jak sie nazywa....
ja w pierwszej ciazy tez mialam lekka anemie, zwykle zelazo tak mnie zatwaardzalo ze masakra i ratowalam sie taka woda wysokozelazowa spatone ktora sie rozpuszczalo w soczku...ale w polsce zdaje sie to jest w ogole niedostepne...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 19:57   #72
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
wiecie co ja juz sie troche tych przepychanek w brzuszku nie moge doczekac tzn pamietam ze pod koniec to mala potrafila mi tak w pecherz zasunac az sie zwijalam ale te pierwsze ruchy to urocze byly...
a kiedy zaczelyscie te ruchy odczuwac, czy przy twixach jest moze jakos szybciej?

na 1 usg mi lekarz nic nie powiedzial bo nie zauwazyl drugiego plodu. powiedzial tylko ze wielkosc pecherzyka zolciowego i jego ksztalt sa nieodpowiednie no i dal duphaston na podtrzymanie- jak sie okazalo zupelnie niepotrzebnie bo nie bylo plamienia a ten pecherzyk to albo 2 sie zlaly albo byl powiekszony, nie wiem jak to dokladnie wyglada...
jutro ma mi potwierdzic (jesli da rade - czy to 2lozyska czy jedno...bo worki owodniowe na pewno sa 2)

no wlasnie z zelazem mam tez problem, odkrylam ze to wlasnie zelazo u mnie powoduje mdlosci jak nie biore to jest ok i mdlosci nie mam, jak tylko wezme to zaraz po pol godzinie bleeeeee...
czy ktoras z was brala moze takie zelazo w syropie? nie pamietam jak sie nazywa....
ja w pierwszej ciazy tez mialam lekka anemie, zwykle zelazo tak mnie zatwaardzalo ze masakra i ratowalam sie taka woda wysokozelazowa spatone ktora sie rozpuszczalo w soczku...ale w polsce zdaje sie to jest w ogole niedostepne...
Ja pierwsze ruchy poczułam w 16-17tc i były one pojedyncze, jakby raz na dwa trzy dni, a takie normalne to chyba w grancach 19-20tc.

Myślę że maluszki będę dwułożyskowe

Ja żelazo biorę od półtora m-ca, bo wcześniej nie było potrzeby. Robiłaś pozom żelaza czy tylko hemoglobinę? Ja miałam niską hemoglobinę ale wysokie żelazo, dopiero teraz spadło. Może wcale nie musisz brać żelaza. Nie brałam żelaza w syropie, tej wody też nie znam. Ja biorę na czczo żelazo pół godzny przed śniadaniem i nie mam problemów z zatwardzeniem, z mdłościami też nie, ale to już nie ten etap ciąży, więc może teraz już nie mdli.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 20:26   #73
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

w sumie to sama hemoglobine robilam, bylo 12.3 w 8 tygodniu, potem troche bralam jednak tego zelaza no i ostatnio 12.4. ale poziomu zelaza nie robilam, spytam jutro gina

no ja mam nadzieje ze beda 2 lozyska i jeszcze ze mi powie ze chociaz jedno to dziewczynka chociaz to juz za duzo szczescia by bylo nie no serio najwazniejsze mysle dlanas wszystkich zeby maluchy byly zdrowe i nie spieszyly sie tak z wyjsciem na zewnatrz

dobra lece spac, do jutra
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 21:06   #74
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
w sumie to sama hemoglobine robilam, bylo 12.3 w 8 tygodniu, potem troche bralam jednak tego zelaza no i ostatnio 12.4. ale poziomu zelaza nie robilam, spytam jutro gina

no ja mam nadzieje ze beda 2 lozyska i jeszcze ze mi powie ze chociaz jedno to dziewczynka chociaz to juz za duzo szczescia by bylo nie no serio najwazniejsze mysle dlanas wszystkich zeby maluchy byly zdrowe i nie spieszyly sie tak z wyjsciem na zewnatrz

dobra lece spac, do jutra
Ja miałam hemoglobinę 11-11,3 i nie brałam żelaza, bo małam go prawie full. Teraz mam hemoglobinę 10, ale żelaza raptem 28 jednostek i dlatego dostałam żelazo, a anemia cążowa jest jak hemoglobina spada poniżej 10, u mnie zaliczył to do anemi przez nske żelazo.

Czekamy na wieści z wizyty

Ja chciałam parkę a mam 2 chłopców i w zasadzie się cieszę, bo ciuszki na zmianę będą mogli nosić Ale zdrowie najważniejsze
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-24, 21:35   #75
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Asiago łożysko masz przodujące czy na przedniej ścianie? Bo ja mam jedno na przedniej ścianie w miejscu gdzie robi się cięcie przy cc i dr mówił że już jego w tym głowa żeby sobie poradzić z tym

Ja brałam hemofer, a teraz biorę biofer ale z dietą ciężko, bo ja nie lubię jeść, praktycznie nie jadam warzyw, mięso też w ciąży nie bardzo toleruje. Na początku ciąży jadłam przez jakiś czas głównie chleb z masłem bo nic innego mi nie wchodziło. Teraz co rano jem płatki na mleku, a z miesiąc temu na obiad jadłam tylko frytki-codziennie. Teraz to tylko jadłabym słodycze i lody, sporadycznie chipsy, fast foody i takie rzeczy jak lasagne, pizzę, zapiekanki, sałatki-wszystko restauracyjne, bo robione w domu już mi nie podchodzą. Taki freek ze mnie

Ja też myślałam o tych pieluchach zero do 2kg, ale powiedziałam sobie, że ich ne kupuję, bo chłopcy muszą być więksi wszystko wskazuje na to że będą. Psychika jest bardzo ważna w takich sytuacjach, więc może wmów sobie że Twoje maluszki poczekają jeszcze i ładnie przejdą ponad 2 kg

Skurczami się nie martw, zrelaksuj się-muszą przejść-ja je odganiam Tętno uciekające to pewnie przez przesuwanie się Lilki, jak by coś było nie tak to nie puścili by Cię do domu.

Ja dziś kupiłam mini kosmetyki i szczoteczkę do szpitala, więc kosmetyczkę mogę już spakować. Piżamy poprałam to jak wyschną też do torby pójdą, ręczniki dorzuce, wkładki laktacyjne, chusteczki do pupy dla dzieci i torba będzie prawie gotowa

Co musicie zabrać do szpitala? Bo ja w zasadzie dla dzieci tylko chusteczki i dla siebie rzeczy
Już zgłupiałam, wydawało mi się że gin mówił coś o przodującym, ale jak poczytałam na ten temat w necie, to chyba raczej chodziło właśnie o to że jest na przedniej stronie.

Myślałam o tych malutkich pieluchach nie dlatego że nie przekroczą 2 kg, tylko jak pamiętam mojej Julce mimo że miała te 3kg wszystkie 1 były za szerokie w udach i podchodziły prawie pod pachy, więc może te 0 byłyby wygodniejsze

Moja torba też już prawie spakowana od jakiegoś czasu, jak jadę na wizytę to biorę ją na wszelki wypadek ze sobą. W szpitalu w którym mam rodzić praktycznie wszystko dają. Dla dzieci to trzeba tylko na wyjście rzeczy, a sobie wszystko po za koszulą do porodu i podkładami.

Jeśli chodzi o żelazo to ja miałam hemoglobinę poniżej 9, dopiero wtedy musiałam brać żelazo, brałam ze 3 różne żelaza, ale po każdym z nich dostawałam biegunki, a ta z kolei wywoływała skurcze. Hemofer brałam w ciąży z Julką i go dobrze tolerowałam więc gin mi go wypisał.

Ja chciałam parkę i mam parkę Ale to było do przewidzenia bo Lilka została poczęta przed owu a Mikołaj 3 dni później
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-25, 09:15   #76
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Już zgłupiałam, wydawało mi się że gin mówił coś o przodującym, ale jak poczytałam na ten temat w necie, to chyba raczej chodziło właśnie o to że jest na przedniej stronie.

Myślałam o tych malutkich pieluchach nie dlatego że nie przekroczą 2 kg, tylko jak pamiętam mojej Julce mimo że miała te 3kg wszystkie 1 były za szerokie w udach i podchodziły prawie pod pachy, więc może te 0 byłyby wygodniejsze

Moja torba też już prawie spakowana od jakiegoś czasu, jak jadę na wizytę to biorę ją na wszelki wypadek ze sobą. W szpitalu w którym mam rodzić praktycznie wszystko dają. Dla dzieci to trzeba tylko na wyjście rzeczy, a sobie wszystko po za koszulą do porodu i podkładami.

Jeśli chodzi o żelazo to ja miałam hemoglobinę poniżej 9, dopiero wtedy musiałam brać żelazo, brałam ze 3 różne żelaza, ale po każdym z nich dostawałam biegunki, a ta z kolei wywoływała skurcze. Hemofer brałam w ciąży z Julką i go dobrze tolerowałam więc gin mi go wypisał.

Ja chciałam parkę i mam parkę Ale to było do przewidzenia bo Lilka została poczęta przed owu a Mikołaj 3 dni później
Przodujące łożysko jest zagrożeniem dla ciąży, mam nadzieję że u Ciebie jest na przedniej ścianie

Niska ta hemoglobina u Ciebie, dobrze żeby do cc podskoczyła. Ja też miałam rozwolnienia kilka razy po żelazie, ale u mnie skurczy nie było i nic o tym dr nie mówiłam.

Moi chłopcy są jednego dnia poczęci i nie ma między nimi różnicy ani wagowej ani wiekowej Może później trafi nam się córeczka Choć szczerze wolę chłopców, mniej problemów z nimi-takie mam wrażenie

Jak bym dojeżdżała nadal do dr to też brałabym torbę ze sobą

Kurcze, teraz zaczęłam się nad tymi pieluchami zastanawiać, jak mówisz że 1 takie duże były przy 3kilowym maleństwie W sklepach tych zerówek nie ma, w aptece chyba je widziiałam i jak 1 będą za duże to faktycznie kupię zerówki.

O tym oknie zapomniałam napisać. Jeszcze nie wstawione, TZ miał sam je wstawiać, a teraz szuka kogoś, bo nigdy tego nie robił i ma wątpliwości czy dobrze to zrobi. Czas ucieka a ja mam wrażenie że nie zdążymy z pokojem
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-25, 14:21   #77
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Przodujące łożysko jest zagrożeniem dla ciąży, mam nadzieję że u Ciebie jest na przedniej ścianie

Niska ta hemoglobina u Ciebie, dobrze żeby do cc podskoczyła. Ja też miałam rozwolnienia kilka razy po żelazie, ale u mnie skurczy nie było i nic o tym dr nie mówiłam.

Moi chłopcy są jednego dnia poczęci i nie ma między nimi różnicy ani wagowej ani wiekowej Może później trafi nam się córeczka Choć szczerze wolę chłopców, mniej problemów z nimi-takie mam wrażenie

Jak bym dojeżdżała nadal do dr to też brałabym torbę ze sobą

Kurcze, teraz zaczęłam się nad tymi pieluchami zastanawiać, jak mówisz że 1 takie duże były przy 3kilowym maleństwie W sklepach tych zerówek nie ma, w aptece chyba je widziiałam i jak 1 będą za duże to faktycznie kupię zerówki.

O tym oknie zapomniałam napisać. Jeszcze nie wstawione, TZ miał sam je wstawiać, a teraz szuka kogoś, bo nigdy tego nie robił i ma wątpliwości czy dobrze to zrobi. Czas ucieka a ja mam wrażenie że nie zdążymy z pokojem
Taka niska hemoglobina to była jakiś czas temu, z wyników z czwartku prawie 12 także nie jest źle, byle nie spadła

Wiesz nigdy nie wiadomo jacy twoi chłopcy będą, czy bardzo mali i chudzi czy więksi (ile teraz ważą?) dlatego może lepiej się wstrzymaj z zakupem tych najmniejszych. Moja córcia była chudziutka i zresztą tak jej zostało

To może niech faktycznie ktoś wstawi to okno kto się na tym zna, bo później mogą być problemy np. może się źle domykać, albo wykrzywić się.

Trzymam kciuki żebyście zdążyli

Wysłałam skan z ktg do mojego gina i kazał mi robić ktg już nie raz w tyg a dwa i jeżeli częstotliwość skurczy się zwiększy trzeba będzie zwiększyć dawkę leków
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-25, 14:37   #78
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Taka niska hemoglobina to była jakiś czas temu, z wyników z czwartku prawie 12 także nie jest źle, byle nie spadła

Wiesz nigdy nie wiadomo jacy twoi chłopcy będą, czy bardzo mali i chudzi czy więksi (ile teraz ważą?) dlatego może lepiej się wstrzymaj z zakupem tych najmniejszych. Moja córcia była chudziutka i zresztą tak jej zostało

To może niech faktycznie ktoś wstawi to okno kto się na tym zna, bo później mogą być problemy np. może się źle domykać, albo wykrzywić się.

Trzymam kciuki żebyście zdążyli

Wysłałam skan z ktg do mojego gina i kazał mi robić ktg już nie raz w tyg a dwa i jeżeli częstotliwość skurczy się zwiększy trzeba będzie zwiększyć dawkę leków
Myślę że jak ktoś wstawi to okno to będzie szybciej, bo sam to będzie się z tym rypał.

To teraz hemoglobina ładna, ale te skurcze, oby leki poprawiły sytuację-lepsze to niż mieli by Cię do szpitala położyć.

A czujesz ruchy dzieci w takim samym stopniu? Jak są ułożone?

Moi chłopcy tydzień temu mieli 1,8kg, a teraz pewnie z 2-2,1kg za 3 tyg powinni mieć z 2,8kg.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-25, 15:39   #79
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

a ja po wizycie i tym skanie 12tygodniowym...siedziala m u lekarza prawie poltorej godziny i jak wychodzilam to mnie pacjentki w kolejce czekajace wzrokiem mordowaly bo lekarz mial na mnie zarezerwowane chyba 40 min...
najwazniejsze ze oba maluchy w porzadku, rozwijaja sie jak trzeba, maja wszystkie raczki, nozki, watroby, nerki, przeziernosc ok itd


o wlasnie pytanie moje drogie, za 2 tygodnie znow wizyta i lekarz zasugerowal zebym zrobila badanie - kolposkopia- to jakies specjalistyczne badanie szyjki macicy, oczywiscie juz prywatnie, koszt 100 zl. mialyscie cos takiego? na czym to polega?

aha no i wyglada na to ze jest jednak tylko 1 lozysko i 2 owodnie, chociaz jest malutka szansa ze lozyska sa 2...ale naprawde sprawdzal na tym swoim wypasionym sprzecie 4d i zwyklym tez, przez brzuch i tym przez pochwe, niektore rzeczy wskazuja na mozliwosc 2 lozysk ale z koli grubosc przegrody jednak za cienka...sam sie glowil ale nie byl w stanie zdiagnozowac- podobno to najlatwiej w 5-8 tygodniu wykryc,ale wtedy to moj inny gin nawet nie podejrzewal ze to blizniaki....no w kazdym razie w karte mam wpisane ciaza 2owodniowa prawdopodobnie 2kosmowkowa. no i tyle.
jeszcze mi powiedzial ze nie da rady calej ciazy na kase chorych zalatwic i ze za usg w 2 i 3 trymestrze bede musiala placic i to oddzielnie za kazde dziecko. prawda to waszym zdaniem czy jednak sciema?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-25, 16:33   #80
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez glamourous Pokaż wiadomość
a ja po wizycie i tym skanie 12tygodniowym...siedziala m u lekarza prawie poltorej godziny i jak wychodzilam to mnie pacjentki w kolejce czekajace wzrokiem mordowaly bo lekarz mial na mnie zarezerwowane chyba 40 min...
najwazniejsze ze oba maluchy w porzadku, rozwijaja sie jak trzeba, maja wszystkie raczki, nozki, watroby, nerki, przeziernosc ok itd


o wlasnie pytanie moje drogie, za 2 tygodnie znow wizyta i lekarz zasugerowal zebym zrobila badanie - kolposkopia- to jakies specjalistyczne badanie szyjki macicy, oczywiscie juz prywatnie, koszt 100 zl. mialyscie cos takiego? na czym to polega?

aha no i wyglada na to ze jest jednak tylko 1 lozysko i 2 owodnie, chociaz jest malutka szansa ze lozyska sa 2...ale naprawde sprawdzal na tym swoim wypasionym sprzecie 4d i zwyklym tez, przez brzuch i tym przez pochwe, niektore rzeczy wskazuja na mozliwosc 2 lozysk ale z koli grubosc przegrody jednak za cienka...sam sie glowil ale nie byl w stanie zdiagnozowac- podobno to najlatwiej w 5-8 tygodniu wykryc,ale wtedy to moj inny gin nawet nie podejrzewal ze to blizniaki....no w kazdym razie w karte mam wpisane ciaza 2owodniowa prawdopodobnie 2kosmowkowa. no i tyle.
jeszcze mi powiedzial ze nie da rady calej ciazy na kase chorych zalatwic i ze za usg w 2 i 3 trymestrze bede musiala placic i to oddzielnie za kazde dziecko. prawda to waszym zdaniem czy jednak sciema?
Ja takiego badania nie miałam, chyba że gin je robił i nic nie mówił że to to, nie wiem nawet na czym ono polega

Ale w sumie ja chodzę tylko prywatnie wiec gdyby je robił musiałabym pewnie za nie więcej zapłacić niz za standardową wizytę. Podobno na nfz są przewidziane tylko 3 usg na ciążę, ale nie wiem jak to jest w przypadku bliźniąt. Ja płacę za wizytę i w tym mam usg, tylko za prenatalne i połówkowe płaciłam więcej, ale nie podwójnie, tak jak przy jednym dziecku mimo że wizyta była 2xdłuższa

Trzymam kciuki za dwa łożyska I niech maluszki dalej się super rozwijają

Doczytałam o tym badaniu i na pewno go nie miałam, ono ma związek ze zmianami rakowymi szyjki macicy, a może wyszła ci niedobra cytologia że ci to badanie polecił??? Miałaś robioną w ciąży cytologię?

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Myślę że jak ktoś wstawi to okno to będzie szybciej, bo sam to będzie się z tym rypał.

To teraz hemoglobina ładna, ale te skurcze, oby leki poprawiły sytuację-lepsze to niż mieli by Cię do szpitala położyć.

A czujesz ruchy dzieci w takim samym stopniu? Jak są ułożone?

Moi chłopcy tydzień temu mieli 1,8kg, a teraz pewnie z 2-2,1kg za 3 tyg powinni mieć z 2,8kg.
Teraz te ruchy są coraz bardziej wzmorzone, maluchy szaleją, przepychają się, wypychają po bokach, czuję je bardzo dobrze i praktycznie przez cały dzień Do 30 t.c. mały był ułożony miednicowo a mała w poprzek, w szpitalu mała się przekręciła i leży główką do dołu a mały bez zmian- pupcią
A Twoje jak są ułożone?
To kawał chłopakówMoje do czasu leków też ładnie przybierały, jeszcze w 28t.c. mieściły się na 50 centylu, teraz to już pewnie 10 będzieMuszę sprawdzić
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png

Edytowane przez asiago
Czas edycji: 2011-05-25 o 16:37
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 10:16   #81
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Glamourous super, że dzieciaczki zdrowo rosną

Ja nie miałam tego badania i jeżeli cyto masz dobrą to moim zdaniem gin chce Cię trochę naciągnąć. Zawsze w ciąży patrzą jak najwięcej wyciągnąć od ciężarnych, a w podwójnej ciąży to już na masakrę bo wiedzą że mamy świadomość zagrożeń i wysokiego ryzyka ciąży.

Ja bym zapytała w jakim celu chce zrobić to badanie, co ono da. Bo faktycznie jest to badanie w kerunku raka szyjki macicy, tylko że moim zdaniem w ciąży nie wskazane jest pobieranie wycinka z szyjki, bo nie wiadomo jak zareaguje, leczenie też jest raczej nie możliwe bo naraża dzieci, więc za bardzo nie wdzę sensu. Jedyne co może zrobić to pooglądać szyjkę, a jak coś by (odpukać) wyszło to i tak nic nie zrobi więcej. Jak nie miałaś problemów z cytologią, jakimiś męśniakami itd to ja bym nie robiła.

Co do usg, to na NFZ nawet przy bliźniakach są 3 robione. Ja za genetyczne płaciłam podwójnie czyli 400zł ale to w mojej klinice i tam tak się płaci. Ale już u siebie na miejscu za połówkowe i teraz za przepływy płaciłam jak za jedno dziecko 200zł. Jeśli chcesz to poszukaj innego lekarza który robi te badania, pewnie będzie taniej, a badanie zrobi równie dokładnie.

Ja w cenie wizyty mam usg i nie wyobrażam sobie płacić dodatkowo, bo jak bez usg oceni czy jest wszystko dobrze

Asiago ja mam dziwnie z tymi ruchami, bo obaj są ułożeni w poprzek z głowani bardziej w dole brzucha i są zwróceni twarzami w głąb mojego ciała. Maluch na górze rusza się bardzo energicznie i wypycha co może przez skórę, ale mały na dole niby się rusza, ale bardzo słabo to czuję-raczej nie jego ruchy, a odczucia które wywołują te ruchy, np. nie czuję kopania w pęcherz tylko chęć nagłego wysiusiania, dobrze czuję jak ma czkawkę bo podbrzusze mi skacze. Czasam jak na boku leżę to czuje taki typowy jego ruch, ale jak siedzę i chodzę to nie czuję ich i to powoduje u mnie schizy, sama rozumiesz, ale staram się nie wariować.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 10:44   #82
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Asiago ja mam dziwnie z tymi ruchami, bo obaj są ułożeni w poprzek z głowani bardziej w dole brzucha i są zwróceni twarzami w głąb mojego ciała. Maluch na górze rusza się bardzo energicznie i wypycha co może przez skórę, ale mały na dole niby się rusza, ale bardzo słabo to czuję-raczej nie jego ruchy, a odczucia które wywołują te ruchy, np. nie czuję kopania w pęcherz tylko chęć nagłego wysiusiania, dobrze czuję jak ma czkawkę bo podbrzusze mi skacze. Czasam jak na boku leżę to czuje taki typowy jego ruch, ale jak siedzę i chodzę to nie czuję ich i to powoduje u mnie schizy, sama rozumiesz, ale staram się nie wariować.
To faktycznie masz dziwnie z tymi ruchami Ja gdybym ich nie czuła też bym pewnie od razu schizowała, wcześniej jak ruchów jeszcze nie czułam - przed 15t.c. miałam dziwne myśli,że serduszka przestaną im bić więc specjalnie kupiłam sobie detektor tętna, ale w gruncie rzeczy bardziej mnie to stresowało bo nie mogłam ich czasem znaleźć.

A macie już wybrane imiona?
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 11:49   #83
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
To faktycznie masz dziwnie z tymi ruchami Ja gdybym ich nie czuła też bym pewnie od razu schizowała, wcześniej jak ruchów jeszcze nie czułam - przed 15t.c. miałam dziwne myśli,że serduszka przestaną im bić więc specjalnie kupiłam sobie detektor tętna, ale w gruncie rzeczy bardziej mnie to stresowało bo nie mogłam ich czasem znaleźć.

A macie już wybrane imiona?
Oj, ile ja miałam już różnych schiz w ciąży, o serduszka, o ruchy, o owinięcie pępowiną, o wady-choć tych pełnych genetycznych badań nie robiłam, a mogłam zrobić za darmo, ale stwierdziłam że i tak kocham już moje kruszynki, a jak genetyczne jest ok to nie drążę bo na głowę bym dostała.

Jak się martwię o ruchy, to maluchy to czują i zaraz coś kopną, czkawkę złapią czy coś innego co mnie uspokaja

Mamy imona nie do końca wybrane, bo jeden na pewno będzie Amadeusz (jak Mozart ), a drugi chyba Sergiusz-mi się podoba, a TZ nie bardzo, ale ciężko nam dogodzić TZ chciał Mikołaja (tak jak u Was) ale teraz wszystkie maluszki w koło mają tak na imię i TZ odpuścił. Miał być Aleksander, ale jak wszyscy zaczęli mówić że będzie Olek to TZ też już nie chciał, bo on nie chce takich zdrobnień Czuje że ostatecznie zostanie Sergiusz-ja już tak do chłopców mówię

Spakowałam torbę do szpitala, brakuje jeszcze ciuszków dla chłopców i kocyków, butelek, smoczków i laktatora-ale to może jeszcze poczekać.

A remont w pełni Załatwiłam fachowca, wczoraj był dokończył podkuwać okno, po czym TZ stwerdzł że za małe kupiliśmy i już zadzwonił do kolegi i dziś będzie większe okno. A jak wększe okno to i dzura mus być większa, więc jeszcze wczoraj wykuł dużą dziurę, a dziś obrabia tą wnękę, może po południu będzie okno, a jak nie to jutro

A jak będziecie szczepiły dzieci?
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-05-26, 12:07   #84
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Oj, ile ja miałam już różnych schiz w ciąży, o serduszka, o ruchy, o owinięcie pępowiną, o wady-choć tych pełnych genetycznych badań nie robiłam, a mogłam zrobić za darmo, ale stwierdziłam że i tak kocham już moje kruszynki, a jak genetyczne jest ok to nie drążę bo na głowę bym dostała.

Jak się martwię o ruchy, to maluchy to czują i zaraz coś kopną, czkawkę złapią czy coś innego co mnie uspokaja

Mamy imona nie do końca wybrane, bo jeden na pewno będzie Amadeusz (jak Mozart ), a drugi chyba Sergiusz-mi się podoba, a TZ nie bardzo, ale ciężko nam dogodzić TZ chciał Mikołaja (tak jak u Was) ale teraz wszystkie maluszki w koło mają tak na imię i TZ odpuścił. Miał być Aleksander, ale jak wszyscy zaczęli mówić że będzie Olek to TZ też już nie chciał, bo on nie chce takich zdrobnień Czuje że ostatecznie zostanie Sergiusz-ja już tak do chłopców mówię

Spakowałam torbę do szpitala, brakuje jeszcze ciuszków dla chłopców i kocyków, butelek, smoczków i laktatora-ale to może jeszcze poczekać.

A remont w pełni Załatwiłam fachowca, wczoraj był dokończył podkuwać okno, po czym TZ stwerdzł że za małe kupiliśmy i już zadzwonił do kolegi i dziś będzie większe okno. A jak wększe okno to i dzura mus być większa, więc jeszcze wczoraj wykuł dużą dziurę, a dziś obrabia tą wnękę, może po południu będzie okno, a jak nie to jutro

A jak będziecie szczepiły dzieci?
Znam jednego Sergiusza, zawsze wszyscy mówili na niego serek i kiedyś koleżanka zadzwoniła do niego i odebrał jego tata, ona zapytała czy jest serek, a ojciec na to serka nie ma jest twarożek i odłożył słuchawkę

U nas Mikołaj wcale nie jest popularnym imieniem, wręcz przeciwnie mało kto tak daje na imię, a u mnie w rodzinie żadnego nigdy nie było, podobnie jak Lilianki Mi się ostatnio spodobało imię Fabian (jak leżałam w szpitalu to jedna dziewczyna urodziła takie bliźniaki jak ja i właśnie chłopiec dostał tak na imię) ale od początku mówiłam do synka Mikołaj i chcę żeby tak zostało No chyba żeby miało kompletnie do niego nie pasować. Braliśmy też pod uwagę Filipa i Dawida, a dziewczynka miała być na początku Hania ale mojemu mężowi się odwidziało i tak któregoś dnia nie wiedząc jeszcze na pewno co będzie przeglądając kalendarz oboje "zakochaliśmy się" w imieniu Liliana

Jeśli chodzi o szczepienia to jeszcze o tym nie myslałam, córkę szczepiłam tylko na te podstawowe szczepionki, żadnych rotawirusów i pneumokoków i dobrze bo nigdy na takie rzeczy nie chorowała. Jej pediatra stwierdził że to tylko naciąganie naiwnych rodziców Ale teraz się nad tym zastanawiam, bo Julka nie miała kontaktów z dziećmi przedszkolnymi a maluchy będą już w końcu miały starszą siostrę-przedszkolaka

No to się masz z tym oknem, ale jak jest fachowiec to powinno pójść szybciej

A ja dalej nie mogę się doprosić pomalowania komody, wszystko kupione i czeka, pewnie będzie tak że się wkurzę i sama ją pomaluję i tak mam zamiar sama pomalować wzorki z szablonów

Właśnie wróciła z przedszkola moja córcia z laurką i dużym drewnianym kwiatkiem w doniczce(kupionym przez tatusia a wybranym przez córeczkę), rzuciła mi się na szyję i powiedziała że ta laurka i kwiatek to za to że mnie tak bardzo kocha

A tak w ogóle to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUŚKI
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png

Edytowane przez asiago
Czas edycji: 2011-05-26 o 12:14
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 12:35   #85
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Znam jednego Sergiusza, zawsze wszyscy mówili na niego serek i kiedyś koleżanka zadzwoniła do niego i odebrał jego tata, ona zapytała czy jest serek, a ojciec na to serka nie ma jest twarożek i odłożył słuchawkę

Jeśli chodzi o szczepienia to jeszcze o tym nie myslałam, córkę szczepiłam tylko na te podstawowe szczepionki, żadnych rotawirusów i pneumokoków i dobrze bo nigdy na takie rzeczy nie chorowała. Jej pediatra stwierdził że to tylko naciąganie naiwnych rodziców Ale teraz się nad tym zastanawiam, bo Julka nie miała kontaktów z dziećmi przedszkolnymi a maluchy będą już w końcu miały starszą siostrę-przedszkolaka

U nas Mikołaj wcale nie jest popularnym imieniem, wręcz przeciwnie mało kto tak daje na imię, a u mnie w rodzinie żadnego nigdy nie było, podobnie jak Lilianki Mi się ostatnio spodobało imię Fabian (jak leżałam w szpitalu to jedna dziewczyna urodziła takie bliźniaki jak ja i właśnie chłopiec dostał tak na imię) ale od początku mówiłam do synka Mikołaj i chcę żeby tak zostało No chyba żeby miało kompletnie do niego nie pasować. Braliśmy też pod uwagę Filipa i Dawida, a dziewczynka miała być na początku Hania ale mojemu mężowi się odwidziało i tak któregoś dnia nie wiedząc jeszcze na pewno co będzie przeglądając kalendarz oboje "zakochaliśmy się" w imieniu Liliana
Imiona śliczne, ale akurat u mnie już kilka koleżanek ma i Mikołaja Liliankę

Do każdego imenia znajdzie się skrót, zdrobnienie czy przezwisko i najważnejsze żeby rodzicom to imię pasowało (często jeszcze do nazwiska) i żeby nie było krzywdzące dla dziecka

Ja chcę w ogóle szczepić 6w1, bo te na NFZ mają rtęć, już zdecydowałam ze becikowe na to będzie przeznaczone Chciałam szczepić też na rota, a na pneumo późnej, ale oglądałam w TV reportaż że pneumo jest coraz groźnejsze, że chorują główne dzieci między 6-12 m-cem i powikłania są straszne i w zasadzie nie wiem co robić Bo to też wszystko kosztuje po kilka stówek razy dwa Na razie wem że 6w1 na pewno, w szpitalu tylko gruźlica bez WZW B i szczepenia 6w1 zacznemy dopiero po 3-4 m-cu bo tak poleca nam neonatolog, żeby się nie speszyć, bo ne ma potrzeby szczepenia już w 6 tygodniu-chyba że szczepisz na WZW w szpitalu to trzeba kolejne przejść w 6 tygodniu.

Postaram się na początek ograniczyć kontakty z ludźmi i dziećmi, będą wakacje więc jeśli u dzieci z rodziny nic nie wyjdzie to pewnie nie są zarażone i nie zarażą mi chłopców. Odpuszczę też sobie zakupy z maluchami, tym bardziej supermarkety i centra handlowe i myślę że będzie dobrze.

Kiedyś nie było takich chorób i nie trzeba było się martwić a teraz coraz to nowe wirusy i na wszystko szczepionki, oczywiście w pełni płatne

A w jakim miesiącu rodziłaś Julię?

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
No to się masz z tym oknem, ale jak jest fachowiec to powinno pójść szybciej

A ja dalej nie mogę się doprosić pomalowania komody, wszystko kupione i czeka, pewnie będzie tak że się wkurzę i sama ją pomaluję i tak mam zamiar sama pomalować wzorki z szablonów

Właśnie wróciła z przedszkola moja córcia z laurką i dużym drewnianym kwiatkiem w doniczce(kupionym przez tatusia a wybranym przez córeczkę), rzuciła mi się na szyję i powiedziała że ta laurka i kwiatek to za to że mnie tak bardzo kocha

A tak w ogóle to WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO MAMUŚKI
Ale słodziutka córunia

Również składam najlepsze życzenia, teraz to głównie zdrowo rozwijających się dzieciaczków, szczęśliwych porodów i samych radosnych chwil

Mam nadzieję że jak jest fachowiec to szybko pójdzie.

Wykorzystaj córeczkę żeby podpuściła tatusia o pomalowanie komody dziś, jako dodatkowy prezent

Ja też nie mogłam doprosić się o zakup i złożenie komody-to taka przypadłość mężczyzn, na wszystko mają czas

Zastanawiam się nad pomalowaniem naszych mebli-bo kupiliśmy chłopcom wszystko białe, ale z drugiej strony ściany będą dwukolorowe i sporo kolorowych dodatków, więc czekam jak będzie to wyglądało, żeby nie przesadzić, bo zrobi się misz-masz.
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 12:49   #86
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
A w jakim miesiącu rodziłaś Julię?
Pod koniec lutego

Na dwójkę to są ogromne koszty te dodatkowe szczepionki, dobrze że jest jeszcze trochę czasu żeby podjąć decyzję

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Wykorzystaj córeczkę żeby podpuściła tatusia o pomalowanie komody dziś, jako dodatkowy prezent

Ja też nie mogłam doprosić się o zakup i złożenie komody-to taka przypadłość mężczyzn, na wszystko mają czas

Zastanawiam się nad pomalowaniem naszych mebli-bo kupiliśmy chłopcom wszystko białe, ale z drugiej strony ściany będą dwukolorowe i sporo kolorowych dodatków, więc czekam jak będzie to wyglądało, żeby nie przesadzić, bo zrobi się misz-masz.
Obawiam się że dzisiaj nie da rady, bo ma dużo roboty na budowie, a do tego musi najpierw złożyć jakiś samochód na warsztacie. Wczoraj wrócił dosyć późno i to nieźle wkurzony, darł się z robotnikami, najpierw stwierdzili że ma kupić jakiś tam rozdzielacz do podłogówki za prawie 2 tys., widzieli jaki kupił i był ok a teraz stwierdzili że jest niedobry No i mieli pretensje że jakieś rury nie tak inni fachowcy położyli chociaż oni mieli to zrobić ponad tydz temu i dopiero wczoraj się łaskawie zjawili a trzeba to było szybko zrobić bo tynki kładą, normalnie mój mąż chociaż ma 29 lat przez tą budowę osiwiał

Ja musze ją pomalować bo specjalnie kupiłam taką z surowego drewna bo nie mogłam znaleźć nic takiego typowo dziecięcego i kolorowego co by było pojemne.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 12:52   #87
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez asiago Pokaż wiadomość
Pod koniec lutego

Na dwójkę to są ogromne koszty te dodatkowe szczepionki, dobrze że jest jeszcze trochę czasu żeby podjąć decyzję
Czyli zimą rodziłaś to miałaś inne doświadczenia z ubieraniem niż teraz nas czekają. Koleżanka mi mówła, że jak na dworze jest ponad 30 stopni to już się z takimi maluszkami na dwór nie wychodzi, a dla mnie to trochę dziwne, bo jak latem w domu się kisić Moja przyjacółka i szwagerka wychodziły zawsze tylko odpowiednio ubierały i chroniły przed słońcem, a Ty jak będziesz ubierała w domu i na dwór maluchy?
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 13:12   #88
asiago
Zadomowienie
 
Avatar asiago
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 103
GG do asiago
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Cytat:
Napisane przez nadiazloto1 Pokaż wiadomość
Czyli zimą rodziłaś to miałaś inne doświadczenia z ubieraniem niż teraz nas czekają. Koleżanka mi mówła, że jak na dworze jest ponad 30 stopni to już się z takimi maluszkami na dwór nie wychodzi, a dla mnie to trochę dziwne, bo jak latem w domu się kisić Moja przyjacółka i szwagerka wychodziły zawsze tylko odpowiednio ubierały i chroniły przed słońcem, a Ty jak będziesz ubierała w domu i na dwór maluchy?
Julka miała juz kilka m-cy jak było gorąco, ale i tak ubierałam ją cieniutko, tak jak siebie, jakieś body albo rampers i kapelusik, nawet bez skarpetek bo jak je miała to płakała a jak zasnęła przykrywałam pieluszką. Moja teściowa mnie ciągle wkurzała gadaniem ze jest za cienko ubrana, ale ja to miałam gdzieś, bo skoro mi za przeproszeniem pot po du..e kapie w bluzeczce na ramiączkach i krótkich spodenkach to dziecku też jest goraco, a najgorsze co można zrobić to dziecko przegrzać, ja mojej nigdy nie przegrzewałam i mi wcale nie chorowała (dopóki nie poszła do przedszkola). Teraz mam zamiar trzymać sie tych samych zasad. A jeśli chodzi o nie wychodzenie na dwór powyżej 30st. to chodzi o to żeby nie wychodzić w ten największy skwar kiedy słońce tak praży między godz.11 a 15, dotyczy to też większych dzieci i starszych. No i latem obowiązkowo dobrze zasłaniać przed słońcem takie maluszki. U nas w domu latem jest raczej chłodno (stare poniemieckie mury) więc w domu cienki pajacyk bawełniany i pod spodem body z kr.rękawkiem albo bez bodów powinno być dobrze. Zresztą jak dziecku będzie za zimno lub za goraco to nie będzie spało a się denerwowało i płakało.
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca." P. Coelho


Liliana i Mikołaj - są już z nami moje kochane kruszynki
http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdge5a3ww6li.png
asiago jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 14:25   #89
nadiazloto1
Zakorzenienie
 
Avatar nadiazloto1
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

Asiago jak sama pomalujesz komodę to przynajmniej będziesz wiedzała że jest to dobrze zrobione i w takich kolorach jak chcesz.

Co do remontów i takich robót budowlanych to trzeba mieć nerwy ze stali. Jak sobie przypomnę nasze przejśca z generalnym remontem i nieszczęsne meble do kuchni to trafia mnie jeszcze dziś. Każdy twierdzi że poprzedni coś spieprzył. Ten remont też nie jest łatwy bo sąsiadka ma ogródek pod samą ścianą i już wczoraj jak coś tam poleciało to kłuciła się z naszym fachowcem Mam już dość tych sąsiadów i marzę o szybkiej budowie domu i przeprowadzce. Ogrodze się i nie wyjdę do ludzi przez miesiąc żeby wypocząć

Z ubieraniem potwierdzasz słowa mojej przyjaciółki, mam nadzieję że nie będę miała problemów z ubieraniem chłopców i że właśnie nie będę ich przegrzewała

Za pół godzinki jadę na wizytę, więc lecę się szykować. Odezwe się po powrocie
nadiazloto1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-05-26, 15:28   #90
glamourous
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
Dot.: Mamusie blizniakow laczcie sie :)

dziewczynki ale dzis lecicie, nie nadazaam...

no wiec wlasnie to badanie jest na raka szyjki macicy, cytologie mialam rok temu i w sumie wynik byl calkowicie prawidlowy, nie mam pojecia po cholere mi kolejne badanie...

no wlasnie ja bylam na tym USG prenatalnym w 12tc na kase chorych ale teraz mi lekarz powiedzial ze za kolejne mam juz placic... cos mi sie tu nie podoba bo cholerka te skladki na zus wcale z pensji mi malych potracaja no i po prawdzie to uwazam ze komu jak komu ale ciezarnym z blizniakami to one sie naleza.... bo i tak mamy wydatkow znacznie wiecej, no i wizyt tez wychodzi wiecej niz przy normalnej ciazy...jak mi kazal co 2 tyg przychodzic zeby obserwowac czy nie ma tego zespolu podkradania...w laboratorium ostatnio cos ponad 160 zl zaplacilam za krew, mocz i te wszystkie rozyczki, toxoplazmy i inne przeciwciala. poprzednia ciaze przechodzilam w Irlandii i tam w ogole mowy nie byl o zeby za cokolwiek placic dla kazdej ciezarnej niezaleznie czy pracuje czy dopiero do kraju przyjechala - wszystkie wizyty, porod, szpital itd sa za darmo...wiec nie do pomyslenia jest dla mnie zebym miala placic za jakies wydumane badania ktore na dodatek wcale nie sa potrzebne...
tak samo jak w irlandii byly darmowe te wszytskie szczepienia dla maluszka skojarzone czyli 6 w1 wliczajac te ktore w Polsce sa dodatkowe czyli pneumo i meningokoki i cos tam jeszcze
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose
glamourous jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.