Kosmetyki, któych nie umiecie używać

[aisne]

Kredka do oczu - za nic nie umiem zrobić porządnej kreski. Ale mam nadzieję że w końcu sie wyćwiczę

Samooplacz - na twarzy to jeszcze w miarę, ale ciało - nidy rydy, pełno zacieków. Wolę tutaj balsam brazujący.

Jeśli chodzi o tuszowanie dolnych rzęs to nie mam z tym problemu, ale i tak tego nie robię, bo często zdarza mi się tam trzeć palcami i łaziłabym taka ciągle rozmazana

[aga21087]

samoopalacz to wielka niewiadoma nr. 1
na 2 miejscu jest róż z którym mam tez sporo kłopotów

[aga79]

Oryginalna nie będe i na 1 miejscu postawię samoopalacz, za nic w świecie nie umiem się tym wysmarować bez zacieków Próbowąłam róznychsamoopalaczy,różny ch firm i efekt przy użyciu każdego był opłakany Podobnie mam z balsamami brązującymi
Na drugim miejscu eyeliner, ale mam zamiar w końcu się nauczyć Z kredką jako tako daję sobie radę, choć do perfekcji jeszcze nie doszłam
Reszta w miarę opanowana

[Madzia007]

Tylko nie bijcie!!! To banalne! Nie umiem pomalować oczu cieniem! Za każdym razy usiłuję się pomalować, wychodzi mi krzywo Ogólnie mam problemy z wykonaniem makijażu oczu. O eyelinerze i kredce na górnej powiece nie wspominając.
Samoopalacza jeszcze nigdy nie używałam i nie zamierzam użyć, ale pewnie miałabym z tym problemy.
Nie potrafię też pomalować sobie henną brwi! Pierwsza i ostatnia próba skończyła się zdartą do krwi skórą pod brwiami i 4-dniową izolatką w domu.

[kiciulka1985]

Hmm... hm... henny efekty komiczne
reszte chyba umiem ale nie lubie - bo po co?

[ijaa]

Zrobić kreskę eyelinere - to dla mnie koszmar. Łapy mi się przy tym zawsze trzęsą niesamowicie.

Z samoopalaczami i balsamami brązującymi w sumie nie mam problemów - zawsze robie porządny piling przed to bardzo ułatwia sprawę.. i wsmarowuję aż do całkowitego wchłonięcia.

Czasem zdarzy mi się źle róż nałożyć.. jakoś tak koślawo mi wyjdzie, że wyglądam jakby mi ktoś poliki za nisko wszczepił

Przydymione oczka jeszcze za bardzo mi nie idą. Ale pracuję nad tym więc mam nadzieje, że będzie tylko lepiej

Z resztą wydaje mi się, że jakoś sobie radzę. Ludzie na mój widok nie krzyczą wiec chyba nie jest źle

[smartinka]

Lubię eksperymentować z kolorowymi kosmetykami, z czego niewątpliwie cieszą się moje współlokatorki, bo średnio 1 na 3 kupione rzeczy to niewypał który szybciutko rozdaję... ostatnio był to róż, znacznie wcześniej balsam i tonik brązujący a wczoraj czarny cień do powiek

[Pomadka]

No jeste parę rzeczy, których nie umiem zrobić.

Ciężko mi idzie z modelowanie twarzy. Te wszystkie róze, pudry brązowe to istne wyzanie dla mnie, aby równo nałożyć i nie przesadzić.
Ale uczę się, staram się jakoś to opanować, zwłaszcza, że to wskazane jest przy moim "niesmowitym" kształcie twarzy.

NIe umiem malować paznokci, w sensie jakoś fantazyjnie-ozdobnie. Paseczki, kreseczki, kwiatuszki itp. Nie umiem ich ozdobić, że o nakładaniu jakiś cyrkonii, bulionów nie wspomnę. Koszmar.
Jedynie na gładko pomalować umiem paznokcie.

Nie umiem delikatnie podkreślić brwi. Zawsze zrobię sobie za mocne, za ostre...

I nigdy nie mam koncepcji na swoją fryzurę-włosy, tak na co dzień. ZAwsze albo spięte na gładko albo rozpuszczone. Koniec fantazji. Tak samo jak nie mam pomysłu na obcięcie... W sumie to ja włosów nie mam na wymysły, to i po co obcinać i kombinować z wymyślnymi fryzurami.

I chyba tyle.

[Anul3k]

Napisane przez natii4

1.Smug na nogach po balsamie brązującym nie zapomnę do końca życia samooplacza już w ogóle unikam jak ognia
2.Eyeliner i kredka do oczu
3.Nie potrafię sobie wytuszować dolnych rzęs

kredka do oczu

[Daenerys]

Napisane przez aleksandra999

Za cholerę nie umiem zrobić frencha...Ale powiem Wam,moje drogie ,że używanie samopalacza jest kwestią wprawy.Na początku jest strasznie,ale warto się nie poddawać.Teraz stałam się autorem serii romaitych technik ,typu :jak posmarować sobie plecy bez pomocy osoby drugiej?ładnie zbrązowić stopy,dłonie,uważać na łokcie i kolana...?Warto było mimo,że kosztowało masę wysiłku.

Jak sobie sama smarujesz plecy? Ja muszę mieć siostę do pomocy zawsze, bo inaczej to naet nie chcę próbować.
Mimo to samoopalacz mam tak wprawiony, że nie mam żadnych smug.
Problemy mam natomiast z eyelinerem jakoś mi te kreski krzywo wychodzą, ale mam nadzieję, że się wprawię. O różu już nie wspomnę, w ogóle nie wiem na którą część twarzy powinnam go nakładać.

[201707171556]

Ja za nic nie potrafie zrobić ładnej kreski eyelinerem za to kredką do oczu bez problemu

[tea]

cieni do oczu. Bardzo żałuję, ze nie potrafię zrobić na przykład smookey eyes

[zetzet]

1) eyeliner. probowalam na razie kilka razy i odechcialo mi sie cwiczen. i tak nie mam czasu na taki makijaz, a jak juz gdzies wieczorem wychodze to nie bede eksperymentowac
2) kredka na gornej powiece. na dolnej bez problemu. na gornej sie uczepiam ze mi widac przerwe miedzy rzesami a kreska. dlatego chce sie nauczyc eyelinerem robic...
3) tuszowanie gornych rzes. dolne ok, na gornych mi sie tusz odbija i to tuz nad rzesami tam, gdzie powinna byc kreska, a nie wyzej, od koncowek rzes. no i tego nie cierpie, bo jak mam wycieniowane oczka, tuszuje i mi slady zostaja, to te wycieniowane oczka musze poprawiac. wrrr.
4) nie znosze za to lakierowania paznokci. umiem malowac i zdobic i uwielbiam miec pomalowane, ale zawsze sie czegos dotkne, nie poczekam az wyschna i mam do poprawiania

reszta przydatnych rzeczy opanowana juz. roz, khol, sypkie cienie...

[poisonous_ivy]

Wszystko opanowane- z wyjatkiem zdobienia paznokci...Ja juz nie mowie o jakichs cyrkonikach, *******kach, ale nie umiem poslugiwac sie zwyklym cienkim pedzelkiem, zeby malnac sobie najprostszy wzorek...musze korzystac z szablonow, bo inaczej nic nie wyjdzie...to jest masakra....

[rachela]

1. samoopalacz
2. puder brązujący
3. puder rozświetlający
4. puder...
5. eye-liner
6. zalotka (robię postępy!)
7. lakiery, woski, pianki do włosów

Cholera, coś dziwnie dużo tego

[lir391]

Kompletnie nie umiem sobie zrobić kredki na górnej powiece - niczym. Bardzo nad tym ubolewam Samoopalaczy nigdy nie probowalam,ale podejrzewam,ze tez by mi sie nie udalo.

[Editaphx]

Eyeliner- właśnie zakupilam nowy i będę ćwiczyć
Samoopalacz- wyglądam po wysmarowaniu się nim jak pomarańczka w białe kropki
Bronzery i róże- wciąż się uczę, sama nie wiem z jakim efektem?
Zdobienie paznokci- no średnio brokaciki, linery chyba jednak nie dla mnie, nie mam cierpliwości. preferuje "gotowce"--> kupuje naklejki na paznokcie i wsio

[k-n]

Zdecydowanie są to cienie i kredki do powiek

[kasienka.b]

Eye-linera uzywam...



... do malowania tatuazy na ciele Kreska na oczach mi nie pasuje wiec w tym celu tego nie uzywam.
A jesli chodzi o french i nail-art to warto cwiczyc. Jak zaczynal;am 3 lata temu (jako 13 latka) to kazdy pazur mialam inny Ale po kilku miesiacach cwiczen raz w tygodniu zaczal mi wychodzic IDEALNY french bez paseczkow, odrecznie I nawet wzorki sie nauczylam lakierami malowac Wiec jesli chodzi o to nie zrazajcie sie i probujcie dalej, bo warto

[2016070150903]

za samoopalacz się nie biorę, bo nie potrafię. a szkoda- kiedyś trzeba będzie się nauczyć.

z różem też jest ciężko, ale powoli, powoli, mętodą prób i błędów.

kreska na górnej powiecie- dramat! eyeliner, kredka- nieważne czym, i tak zawsze będę niezadowolona.

[Latina90]

A ja opanowałam całkowicie te wszytskie róże, pudry i kredki.. Ale nie potrafie porobić sobie żadnych wzorków na paznokciach! Wrrr.. i to doprowadza mnie do szału :P Ale znalazłam na to sposób - zrobiłam sobie tipsy :P :P I nie musze się juz martwić o moje paznokcie xD

[isa666]

Samoopalaczy nawet nie dotykam

A z makijażowych kosmetyków to najwięcej problemów mam z kredkami do oczu i eyelinerami Zawsze mi krzywe kreski wychodzą

Czasem też mam problemy z tuszem do rzęs, bo ten sam tusz mi czasem skleja rzęsy a innym razem idealnie je pokrywa Nie wiem od czego to zależy

I to chyba wszystko

[kate1991]

kredka do oczu- dla mnie to nierealne miec ladna kreske na powiece
słabo idzie mi z cieniami do powiek, ale mysle ze jakbym wiecej cwiczyła to cos by miw reszcie wyszło
lakier do paznokci- nigdy mi sie nie udało równo go nalozyc, zreszta juz jakis czas temu dałam sobie spokój, bo prawie nie mam paznokci wiec po mi lakier

[missy7]

Samoopalacz - zawsze zostają jakieś zacieki lub plamy
Eyelineru nawet nie tykam

[tootsie]

z samoopalaczem na nogach jeszcze jakos sobie radze ale na twarzy wolę nawet nie próbować
eyelinerem nie miała sie okazji pobawić ale może i dobrze bo efekt byłby napewno tragiczny skoro nie opanowałam przez tyle lat robienia kresek kredką
i ten nieszczęsny róż cięzko jest mi osiągnąć efekt kiedy dwa poliki wyglądaja tak samo lub choćby podobnie
ale całe życie przedemna i mam nadzieje że kiedys naucze się tych wszystkich sztuczek

[nebraska]

Cienie do powiek - niestety
W ogóle jestem manualny antytalent, więc mało co mi wychodzi dobrze

[fuksjaa]

Eyelinera nie potrafię używac....

[emememsik]

Napisane przez fuksjaa

Eyelinera nie potrafię używac....

nie chcę się powtarzać, ale to kolejna rzecz, która nas łączy

nie umiem używać również podkładu, czego zresztą nie robię w ogóle

[Ally83]

-> Samoopalacz - nie lubię i nie bedem Wolę pomaziać się balsamami brązującymi a twarz zawsze można musnąć pudrem brązującym
-> French - nie umiem zrobić ładnych białych pasków
-> Puder sypki, pewnei bym sobie zaaplikowała na twarz całą chmarę pyłu
-> Cienie sypkie - nie do końca umime je aplikować, zwłaszcza te ciemniejsze

Poza tym reszta mi nie straszna Przyznam, że dużo rzeczy nauczyłam się na wizażu , np. malowania bronzerami, różem czy rozświetlaczami, bo kiedyś się bez tego obchodziłam, a teraz ani rusz .

[golgie]

moze nie tyle nie umiem, co nie mam cierpliwosci do.....malowania paznokci, zawsze mi sie cos zepsuje albo za daleko wyjade z lakierm, a potem zmudna robota z patyczkiem i zmywaczemTaka juz niecierpliwa jestem