Wątek ANTY-kościelny..

[karolynka90]

Napisane przez sine.ira

Zachwyciło mnie wczorajsze polityczne wystąpienie p. Rydzyka na Jasnej Górze.

Czego dotyczyło?

Przypomniało mi się jak wpadła mi w ręce kiedyś gazeta "Gość niedzielny" czy coś takiego. Był tam artykuł o tym na kogo mogą a na kogo nie mogą absolutnie głosować katolicy. To było chyba odnośnie in-vitro.
Artykuł mnie rozbawił.
Ale w sumie, ich gazeta, ich prawo do pisania czego sobie chcą.

[muszynianka]

Napisane przez Wyrak

Bo jak nie, to jeszcze zaczniesz chodzic w klapkach kubota i Ci sie kubki wyszczerbia

ty się strasznie tych klapków przyczepiłeś .............. a one niczemu winne


(ten wątek jest bez sensu, celowa kontrowersja, problem to temat rzeka, maglowany miliony razy, dojdzie tu do wielu ostrzeżeń i banów tymczasowych, przepowiadam również że na koniec zostaje zamknięty)

[Wyrak]

Napisane przez sine.ira

Oczywiście, że jest wolność słowa i każdy polityk może uprawiać swoją politykę gdzie chce. Polityk Rydzyk wybrał sobie Jasną Górę. Czy ja coś mówię.

No mowisz, ze Cie zachwycilo

Co czyni Rydzyka politykiem ? Bo jesli posiadanie i gloszenie pogladow politycznych, to politykiem bedzie pewnie wiekszosc doroslych Polakow

Naprawde nie rozumiem, na jakiej podstawie jest najezdzanie na "mieszanie sie" gdy mowimy o przyrodzonych konstytucyjnych prawach
Zaraz ktos wyskoczy - ze zadaniem KK jest gloszenie Ewangelii. No pewnie, ze jest, no ale na tym to chyba powinno polegac - nawiazanie co rzeczona nauka mowi o tym, co sie dzieje wokolo. Przeciez ani kler, ani wierni nie sa w prozni, tylko na swiecie dzieje sie masa rzeczy i to chyba logiczne, ze KK moze sie wypowiedziec nt. tego, jak sie dane zachowania/decyzje maja do jego nauki.

Przyznam, ze ja sie bardzo krytycznie zapatruje na to, ze KK dal sie zakrzyczec tym absduralnym "mieszaniem sie" i od kilku lat praktycznie nie korzysta z praw, ktore gwarantuje Konstytucja. Nie mowiac, ze nie glosi tego co ma glosic przez to.

[vespertine_]

Napisane przez Wyrak

Nie no, za to sa praktycznie 2 punkty z automatu za slownictwo.

Faaaktyycznie napisala slowo na cee haaa Sorry, za wcześnie dziś wstalam

[sine.ira]

co czyni rydzyka politykiem...hmm...pomyśl my...tworzenie/inicjowanie i wspieranie (takich jak np. liga polskich rodzin) ugrupowań politycznych, wprowadzanie ich do parlamentu celem zdobycia zaplecza do realizowania swoich interesów - pieniędzy, wpływów itd. itp.

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez _Caramel

Niedawno przytrafiła mi się w kościele taka sytuacja - niedzielna msza, ksiądz kończy kazanie, ale za chwilę dodaje jeszcze kilka słów od siebie: "Niedługo wybory, pamiętajcie, żebyście nie głosowali na tego Tuska, bo by wam się całkowicie w głowach poprzewracało!"
Jak to usłyszałam miałam ochotę natychmiast stamtąd wyjść.
Ja rozumiem, że on może nie popierać PO, chcieć zwycięstwa PiS, czy nawet kogoś innego... Ale dla mnie to jest skandal, że publicznie w kościele wypowiada takie słowa.

Wyraku, taką politykę masz na myśli?

[Wyrak]

Napisane przez karolynka90

Czego dotyczyło?

Przypomniało mi się jak wpadła mi w ręce kiedyś gazeta "Gość niedzielny" czy coś takiego. Był tam artykuł o tym na kogo mogą a na kogo nie mogą absolutnie głosować katolicy. To było chyba odnośnie in-vitro.
Artykuł mnie rozbawił.
Ale w sumie, ich gazeta, ich prawo do pisania czego sobie chcą.

Szczerze, to nie rozumiem, dlaczego Ciebie rozbawil - ja sie np. nie zgadzam z takim kategorycznym stawianiem sprawy "moga/nie moga", ale mamy zasady KK -> zgodne badz nie z nimi decyzje politykow -> wniosek: sa albo nie zgodne z tymi zasadami i wynikajace z tego implikacje.

Napisane przez muszynianka

ty się strasznie tych klapków przyczepiłeś .............. a one niczemu winne

Nie, to Ty masz takie urocze fantazje, a to ze jestem ksiedzem, a to ze siedze w tych klapkach i z powyszczerbianymi kubkami (jak moglas o kubkach zapomniec!)

Napisane przez muszynianka

(ten wątek jest bez sensu, celowa kontrowersja, problem to temat rzeka, maglowany miliony razy, dojdzie tu do wielu ostrzeżeń i banów tymczasowych, przepowiadam również że na koniec zostaje zamknięty)

A To to tak

Napisane przez sine.ira

co czyni rydzyka politykiem...hmm...pomyśl my...tworzenie/inicjowanie i wspieranie (takich jak np. liga polskich rodzin) ugrupowań politycznych, wprowadzanie ich do parlamentu celem zdobycia zaplecza do realizowania swoich interesów - pieniędzy, wpływów itd. itp.

W sumie sporo zgodnosci, poza wprowadzeniem do parlamentu - bo to robia wyborcy i realizowanie wlasnych interesow - bo to masa osob/grup robi, a politykami bym ich nie okreslil

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2805060 9]Wyraku, taką politykę masz na myśli?[/QUOTE]

W sumie nie, ale...
...skoro "Polityka" moze pisac Tusku musisz!
...skoro Tusk moze mowic, ze przed ksiedzem nie bedzie klekac
... to czy ksiadz nie moze powiedziec, ze Tusku jest be ?

[karolynka90]

Napisane przez Wyrak

Szczerze, to nie rozumiem, dlaczego Ciebie rozbawil - ja sie np. nie zgadzam z takim kategorycznym stawianiem sprawy "moga/nie moga", ale mamy zasady KK -> zgodne badz nie z nimi decyzje politykow -> wniosek: sa albo nie zgodne z tymi zasadami i wynikajace z tego implikacje.

Jasne, tylko myślałam, że katolicy sami wiedzą na kogo głosować, co jest zgodne z poglądami KK.

[agravvka]

Napisane przez xenia37

1) wikary sypiający z koleżanką z klasy (wtedy miałyśmy po 17 lat...)
2) wikary sypiający z sąsiadem
3) "kumpel" duchowny, zakonnik w najgorszym okresie mojego życia zostawił mnie samej sobie bo miał sprawy w zakonie ważniejsze niż tragedia "przyjaciółki" - super...
4) liczne akty pedofilli, złodziejstwa
5) budujący się 6 kościół w Gdańskich łostowicach na wzór bazyliki św Piotra - nie ma tam żadnych usług, przedszkola a autobusy jadą bardzo rzadko - ale kolejny kościół wybudują - po za tym ziemia warta kilkanaście milionów została sprzedana za 40 tys. - którą proboszcz potem odsprzedał pod hipermarket - oni oczywiscie zapłacili normalną cenę xD
6) wpieprz***y sie w politykę księża mówiący na kogo głosować
7) ludzie nie wiedzący jak wygląda życie rodzinne - mówiący mi jak żyć
8) panoszący się kościół w instytucjach państwowych - np. uroczystościach oficjalnych, na rozpoczęcie roku szkolnego
9) utrudnianie dzieciom nie chodzenia na religię - piętnowanie wręcz dzieci które nie chodzą
10) ksenofobia, homofobia i panosząca się pedofilia (specjalnie dałam 2 razy)


moge tak długo ;P

Dokładnie wszystko to, co wymieniłaś sprawiło, że nie chodzę do kościoła, gdyż nie uznaję instytucji kościoła. Wszędzie księża węszą tylko interes. Dla mnie to jest strasznie irytujący temat dlatego też nie chciałabym obrażać Waszych uczuć religijnych i się powstrzymam. Dodam tylko kilka swoich przykłądów:
-w LO religię prowadził ksiądz który zawsze na korytarzu oglądał się za dziewczynami, mało tego spotykał się z moją koleżanką, zapytał ją czy moze ją pocałować po czym nie czekjąc na odp. zrobił to. Nie bulwersuje mnie to gdyż uważam,że byciem księdzem to w 99% nie jest powołanie a jedynie ich zawód. Powinni mieć żony, dzieci.To są normalni mężczyźni, mający potrzeby seksualne jak każdy zdrowy człowiek. Drugi ksiądz całował się z inną koleżanką W ZACHRYSTII !!
- koleżanka, która wychodziła brała ślub, gdyż była w ciąży, jej partner nie miał bierzmowania, ksiądz dostał " w łapę", ślub odbył się bez bierzmowania,
-kolejna koleżanka brała ślub, ksiądz powiedział "co łaska", ale min. 500 zł ...
Teraz pytam po jaką cholerę wybudowali Jezusa w Świebodzinie. Zgadzam się z pytaniem Wojewódzkiego "po co nam taki gadżet" ? A Licheń ??
Przypomniał mi się tekst , "gdzie jedziesz na wakacje? Do Lichenia bo lubię bogactwo i przepych"
Ludzie głodują, nie mają na leki, ledwo wiążą koniec z końcem, a księża jeszcze ściągają. Dla mnie to jest mafia, która nie wiedzieć dlaczego wciąż nie płaci podatków !!! Kościoły powinny być skromne, przytulne, mieć swój niepowtarzalny klimat. To, co się dzieje, jest straszne. Wszystko to sprawia,że kościół odpycha mnie, a wiara zanika, wręcz zanikła. Odbudowała się, gdy w LO była siostra, która potrafiła całą klasę połączyć, spotykaliśmy sie po szkole na zajęciach organizowanym przez siostrę, po śmierci Jana Pawła II współnie przechodziliśmy przez centrum mista, nie było ważna jaka była pogoda, wspólnie szliśmy ze wspólną intencją i to było takie piękne. Tęsknię za tymi czasami...

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Napisane przez Wyrak

S
W sumie nie, ale...
...skoro "Polityka" moze pisac Tusku musisz!
...skoro Tusk moze mowic, ze przed ksiedzem nie bedzie klekac
... to czy ksiadz nie moze powiedziec, ze Tusku jest be ?

Powiedzieć może, ale powiedzieć a nawoływać i wykorzystywać do tego celu ambonę to różnica Niech założy jakieś koło, obok różańcowego i niech prawi swe poglądy dla tych - UWAGA - którzy chcą tego słuchać.

Odnośnie mnie, jak chcę posłuchać polityki t włączę tvn. Do kościoła chodzi się w innym celu.



Inna bajka, że okrzyki z ambony brzmią przeważnie: "Nie głosujcie na partię A bo to zło wcielone, partia B jest najlepsza bo coś tam'

[Wyrak]

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;2805088 3]Powiedzieć może, ale powiedzieć a nawoływać i wykorzystywać do tego celu ambonę to różnica Niech założy jakieś koło, obok różańcowego i niech prawi swe poglądy dla tych - UWAGA - którzy chcą tego słuchać.

Odnośnie mnie, jak chcę posłuchać polityki t włączę tvn. Do kościoła chodzi się w innym celu.


Inna bajka, że okrzyki z ambony brzmią przeważnie: "Nie głosujcie na partię A bo to zło wcielone, partia B jest najlepsza bo coś tam' [/QUOTE]

No ale zaraz zaraz - to tak, jakby powiedziec, zeby czlonek jakiejs organizacji nie wykorzystal zalozmy wywiadu do gloszenia swoich pogladow politycznych. Co do tych, co chca tego sluchac - wydawalo mi sie, ze jak ktos idzie do kosciola, to min. jest zainteresowany tym co ksiadz chce powiedziec Chociaz zdecydowanie nie jestem fanem takiego "partia A/polityk X be, partia B/polityk Y cacy", to jak popatrzysz na przyklady, ktore przytoczylem, to skoro Tusk tak mowi o ksiezach, to czemu ksieza nie moga o Tusku? Przeciez jesli cialo A dziala na cialo B z sila f, to...

[_vixen_]

Dziwie sie ludziom, którzy chodza do spowiedzi i wysłuchują ksiezowskiego opier#$&$a - wiem, ze przyzwyczajenie, nawyki wyniesione z domu sa druga natura, ale czy wy za grosz godnosci nie macie? Jak mozna chodzic do obcego chlopa, opowiadać mu o swoim zyciu seksualnym i polajanek z tego tytułu wysłuchiwać, chociaz obiektywnie rzecz ujmujac nie robicie niczego zlego? Gdzie wasza godnosc, ze tak gornolotnie powiem? Nie ma zadnego obowiazku przynależności do tej instytucji.

Naprawdę wierzycie, ze te wszystkie absurdalne zakazy seksu przed slubem, atynkoncepcji, dawanie na tace i wysłuchiwanie PiSowskiej propagandy dadza wam niesmiertelnosc i bilet do nieba? Niby to wszystko ludzi oburza, a nadal tam chodzą i na tace daja, płaszcza sie o msze i śluby. Badzmy dorosli, przestanmy wierzyc w krasnoludki Bog wybralby sobie takich ziemskich przedstawicieli? Taka instytucje, ktora nie potrafi nawet dać sobie rady ze sobą, a zabiera się za kierowanie życiem innych ludzi?

A kobietom to juz dziwie sie podwojnie. Facetom mniej, kosciol zawsze byl patriarchalny, kobiety dostaly na pocieche jakas dziwna konstrukcje Matki Boskiej, naraz matki i dziewicy. Przeciez to pod kosciolami zbierano podpisy za calkowitym zakazem aborcji, kosciol popiera ten zakaz, chociaż wiadomo, jaki jest obecny stan prawny i jak to wszystko w praktyce funkcjonuje. Nie zycze zadnej ciezarnej strachu o to, co zrobic z ciaza, kiedy plod okaze sie powaznie uszkodzony, a zaden lekarz w cywilizowanych warunkach nie będzie chcial go usunac, co moze miec nawet skutki śmiertelne dla matki. I co wtedy, ganiać po podziemiach? Wyobrażacie sobie jakie to musi byc straszne? Chodzac tam, niejako popieracie te ideologie. Ktora moze mieć skutek smiertelny dla was, dla waszych kolezanek, znajomych, rodziny...

Ochrona życia - na tak, potem można na nowej owieczce zarobić, ot cala tajemnica

A co na koniec?
Wspominalam juz o babci mojej znajomej, starszej schorowanej kobiecie. Ksiadz przychodzi do niej co miesiac z okrzykiem: "Babka, a to Ty jeszcze zyjesz!?", inkasuje naleznosc, cos tam odklepie i strzalka. Powodzenia w wierze w to, ze tacy ludzie do Królestwa Niebieskiego was zaprowadza

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez Wyrak

S
W sumie nie, ale...
...skoro "Polityka" moze pisac Tusku musisz!
...skoro Tusk moze mowic, ze przed ksiedzem nie bedzie klekac
... to czy ksiadz nie moze powiedziec, ze Tusku jest be ?

Bogu, co boskie, cesarzowi, co cesarskie...czy jak to szlo

[Wyrak]

No i mamy komplet na watku...

[xenia37]

powiedziałabym coś jeszcze ale boję się bana...

[Wyrak]

Napisane przez _vixen_

Bogu, co boskie, cesarzowi, co cesarskie...czy jak to szlo

A co, podburza przeciwko placeniu podatkow klecha wstretny ?

Coz za przednia interpretacja

[agravvka]

_vixen_, smutna ta Twoja prawda, ale jednak prawda !!!

[1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c]

Nic dodać nic ująć.

[***luna]

Napisane przez agravvka

_vixen_, smutna ta Twoja prawda, ale jednak prawda !!!

To chyba tylko wasza prawda
Znaczy taka polegająca na tym, jak bardzo isę popierać wzajemnie będziecie.

[Wyrak]

Tak jeszcze dodam, ze urocze sa te wszystkie historie, ktore zwykle ludziska przytaczaja w takich watkach. No i z pewnoscia, wszystkie, kompletnie prawdziwe

[_vixen_]

Napisane przez ***luna

To chyba tylko wasza prawda
Znaczy taka polegająca na tym, jak bardzo isę popierać wzajemnie będziecie.

A w którym momencie nie mam racji?

Kazdy mniej wiecej ogarniety czlowiek wie, jaka jest geneza zakazu seksu przed slubem, wytwor spoleczenstwa prymitywnego, patriarchalnego, zeby facet wiedzial, czyjego dzieciaka chowa i ze swojemu majatek przekazuje. Ot, cala głęboka tajemnica.
Jaki sens ma zakaz antykoncepcji, np. prezerwatyw? Zaden.

Ochrona życia - to ile lat temu ustalono, kiedy człowiek dostaje dusze? 50?

Nie wierze w instytucjonalne formy religii, to jest tylko i wylacznie narzedzie do kontrolowania spoleczenstwa i zarabiania pieniedzy na naiwnych, zerowanie na ludzkim strachu przed śmiercią, tesknota za zmarłymi bliskimi. Juz wiele razy kosciol pozwolil sie nam o tym przekonac, ale naiwnych wciaz duzo, a ludzie lubia tez tak "na wszelki wypadek" dac na tace, isc na msze, bo a MOZE im to do nieba pozwoli sie dostac.

[agravvka]

Temat wiary zawsze będzie kontrowersyjny. Nie popieram działalności księży, ale jednocześnie nie krytykuje ludzi, którzy mają odmienne zdanie. Wasza wola.

[_vixen_]

Napisane przez Wyrak

Zaraz ktos wyskoczy - ze zadaniem KK jest gloszenie Ewangelii. No pewnie, ze jest, no ale na tym to chyba powinno polegac - nawiazanie co rzeczona nauka mowi o tym, co sie dzieje wokolo. Przeciez ani kler, ani wierni nie sa w prozni, tylko na swiecie dzieje sie masa rzeczy i to chyba logiczne, ze KK moze sie wypowiedziec nt. tego, jak sie dane zachowania/decyzje maja do jego nauki.

Zeby jeszcze ten PiS tak ewangelii przestrzegał...

[xenia37]

Żeby tak KK przestrzegał ewangelii...
o miłości do bliźniego i takie tam...

[***luna]

Napisane przez _vixen_

A w którym momencie nie mam racji?

Kazdy mniej wiecej ogarniety czlowiek wie, jaka jest geneza zakazu seksu przed slubem, wytwor spoleczenstwa prymitywnego, patriarchalnego, zeby facet wiedzial, czyjego dzieciaka chowa i ze swojemu majatek przekazuje. Ot, cala głęboka tajemnica.
Jaki sens ma zakaz antykoncepcji, np. prezerwatyw? Zaden.

Ochrona życia - to ile lat temu ustalono, kiedy człowiek dostaje dusze? 50?

Nie wierze w instytucjonalne formy religii, to jest tylko i wylacznie narzedzie do kontrolowania spoleczenstwa i zarabiania pieniedzy na naiwnych, zerowanie na ludzkim strachu przed śmiercią, tesknota za zmarłymi bliskimi. Juz wiele razy kosciol pozwolil sie nam o tym przekonac, ale naiwnych wciaz duzo, a ludzie lubia tez tak "na wszelki wypadek" dac na tace, isc na msze, bo a MOZE im to do nieba pozwoli sie dostac.

Ja się z Twoją racją nie zgadzam ( i nie mam zamiaru dyskutować na temat tego czyja racja jest lepsza gorsza itd.; ani przekonywać Cię do swoich poglądów).


A racja to nie to samo co prawda (zauważ róznicę)


Inna sprawa, że jak już tak krzyczysz to warto byłoby poznać zagadnienia z kilku perspektyw. I kyrtykować sensownie, znając również pisma KK itd.


Ty nie wierzysz, inni wierzą. I tyle.

[Nimfa20]

Napisane przez xenia37

9) utrudnianie dzieciom nie chodzenia na religię - piętnowanie wręcz dzieci które nie chodzą

Wprawdzie to "katechetka", ale...

Otóż na lekcji religii u mojego 7 czy 8 letniego kuzyna, wyszła jakaś tam sprawa, że kuzyn nie chciał chodzić na religię. Poinformował katechetkę o tym, że nie będzie chodził.
Moja ciotka opowiadała, że przez jakiś czas syn w nocy stawał przy jej łóżku i co noc pytał czy żyje lub sprawdzał czy oddycha... Ciotka w końcu- po długich prośbach- wyciągnęła od niego, że katechetka mu nagadała, że jak nie będzie chodził na religię, to... mu mama umrze

Wyobrażacie to sobie !?

Nie wiem co ja bym jej zrobiła... No, raczej wiem i wolę o tym nie myśleć...

[xenia37]

ja miałam fajnego księdza w liceum, pisałam w poście wyżej...
na lekcjach też było spoko - gadaliśmy o seksie, antykoncepcji, homoseksualizmie... czyli to co interesuje nastolatków...

a moja siostra w liceum miała zajęcia z 10 przykazań xD

[Nimfa20]

Napisane przez damngirl90

Dla mnie ksiądż w czasach obecnych jest większym grzesznikiem niż parafianie.

Zgadzam się. Nie każdy, ale tu nie powinno być wyjątków...
Szczególnie, że jest to osoba, którą powinno się naśladować ( w dobrym znaczeniu tego słowa).

[_vixen_]

Napisane przez ***luna

Inna sprawa, że jak już tak krzyczysz to warto byłoby poznać zagadnienia z kilku perspektyw. I kyrtykować sensownie, znając również pisma KK itd.

Napisać można wszystko.
Baaardzo pięknie pisać można. Z najgłupszego nawet zakazu świętość wielka zrobić.
Ale co z tego, jak w praktyce to wygląda jak wygląda i rzeczywistość skrzeczy?
Komunizm ideologie tez mial w sumie dosc przyjemna.

Niestety, światem rzadzi w dużej (albo całkowitej) mierze pieniądz i dazanie do wladzy, zwykle pod rożnymi szlachetnymi przykrywkami. Im szybciej to sobie czlowiek uświadomi, (choc to bolesne, oczywiście) tym mniej go rozczarowań w zyciu czeka i mniej go razy oszukają.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez ***luna

Ty nie wierzysz, inni wierzą. I tyle.

W kosciol czy Boga?
Wiare w Boga rozumiem, wiare w kościół i sens propagowanych tam zasad w XXI wieku, kiedy mamy taki dostep do wszelkiej wiedzy, znamy jego historie - juz mniej.

[Nimfa20]

Napisane przez damngirl90

Odmawiają pochówku dla ludzi biednych, jak nie mają pieniędzy na pogrzeb. Odmawiają pogrzebu bezdomnych bo nie ma kto za nich zapłacić.

Słyszałam od kolegi z sąsiedniej miejscowości- zaznaczam: słyszałam, w 100% nie jestem pewna, ale po co by kłamał?- że mieszkańcy zgłosili sprawę ich księdza do jakiejś TV czy jakoś tak, bo właśnie odmawiał pochówku ludzi, chrzczenia dzieci i tak dalej...

[***luna]

Napisane przez _vixen_

Napisać można wszystko.
Baaardzo pięknie pisać można. Z najgłupszego nawet zakazu świętość wielka zrobić.
Ale co z tego, jak w praktyce to wygląda jak wygląda i rzeczywistość skrzeczy?
Komunizm ideologie tez mial w sumie dosc przyjemna.

Niestety, światem rzadzi w dużej (albo całkowitej) mierze pieniądz i dazanie do wladzy, zwykle pod rożnymi szlachetnymi przykrywkami. Im szybciej to sobie czlowiek uświadomi, (choc to bolesne, oczywiście) tym mniej go rozczarowań w zyciu czeka i mniej go razy oszukają.

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



W kosciol czy Boga?
Wiare w Boga rozumiem, wiare w kościół i sens propagowanych tam zasad w XXI wieku, kiedy mamy taki dostep do wszelkiej wiedzy, znamy jego historie - juz mniej.

W zinstutucjonalizowaną formę religii.