prawo jazdy-problem..pomocy! - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-25, 19:55   #61
bartek19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 110
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Napisane przez Estate Pokaż wiadomość
Matko... Sposoby... "tu pół obrotu a za tyczką 3/4" tragedia ... a jak już jakimś fartem zdasz to prawko to jak sobie w mieście poradzisz? Tam nie ma tyczek...
Taka łopatologia to mogła być na pierwszych 3 lekcjach, jak człowiek zupełnie zielony jest... a później sama mogłaś instruktorowi powiedzieć, że te sposoby niech schowa do kieszeni i uczyć się jeździć jak się powinno, samochód trzeba wyczuć... Dokupuj godziny i ucz się jeździć jak trzeba, albo poproś kogoś z rodziny czy znajomych, żeby na jakimś placyku dali Ci swoim samochodem jeździć...
Szczerze to bardzo dobrze, że nie zdałaś egzaminu, jak ktoś nie radzi sobie na łuku to zwyczajnie nie umie jeździć i prawa jazdy dostać nie powinien... Bo później zwyczajnie stwarza poważne zagrożenie na drodze dla siebie i innych...
Nie wydawaj kasy na kolejny egzamin, tylko weź się za porządną naukę jazdy, a nie jakieś sposoby...
Po raz pierwszy czuję, że nie mogę się nie odezwać...
Jak tu nie rzucić żarcikiem o kobiecie - kierowcy?
Po pierwsze na egzaminie jest stres, jedni radzą sobie lepiej, a inni gorzej. Stąd sposoby.
Porównywanie egzaminu do sytuacji codziennej... no cóż.
Po drugie do wyczucia samochodu potrzeba czasu, różne osoby różną ilość. 30 h na opanowanie techniki jazdy, jazdy w praktyce i placu manewrowego to szalenie mało. Stąd sposoby.
Poza tym wyczucie eLki nic nie da, bo jak przesiądziemy się na własne auto, znów będziemy musieli je wyczuć. No chyba, że ktoś sobie kupi takie same jak miał na egzaminie, skoro już je wyczuł...
A tekstu o stwarzaniu zagrożenia nie skomentuje

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
miałam to samo, a jak zerknęłam na boczne lusterko to typ krzyczał na mnie "pani oszukuje! niech pani robi, to co kazałem!" i generalnie mocno mnie te darcie stresowało
Podczas wykonywania łuku należy spoglądać przez tylną szybę, co jednak nie oznacza, że trzeba patrzeć się na nią cały czas. Ktoś nie spojrzy w ogóle - błąd.
Trzeba robić zgodnie z tym, co się wie. Zawsze można się odwołać


A do autorki. Ja zdałem za 4 razem. Był to pierwszy stres gdzie noga nie latała mi po sprzęgle. Żeby można się było pośmiać...
Plac manewrowy. Łuk ok, za drugim razem - ah ten ręczny
Jadę na górkę, jadę, ale ona piękna, widzę ją, tak, zbliżam się... i po hamulcach! "Czy Pan celowo chciał zniszczyć auto?"
Jechałem prosto na murek, który jest obu stronach górki, ani myśleć zmienić tor jazdy. Skasowałem pachołki nawet o tym nie widząc :d
Zapatrzyłem się


A i jeszcze jedna śmieszna rzecz...
Osoba od kolesia, który był moim instruktorem nie zdała 7 razy... 7 RAZY!!! Nic dziwnego jeszcze... Tylko że ta osoba nie zdała 7 razy... teorii

Edytowane przez bartek19
Czas edycji: 2011-07-25 o 20:09
bartek19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 20:26   #62
malina330
Raczkowanie
 
Avatar malina330
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 279
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Ja również miałam problem z egzaminem, zdawałam 3 razy w jednym wordzie w końcu zrezygnowałam zima, brak kasy, załamka w temacie. Ostatnio zmobilizował mnie mój przyjaciel, zmieniłam ośrodek, po sesji postanowiłam się znów zapisać (po 2 latach przerwy) i udało się Zdałam niecały tydzień temu Życzę powodzenia autorce, nie poddawaj się i nie przerywaj to jest bardzo złe -wiem po sobie. Bałam się przełamać wiele stresu ponownie ale na luzie trzeba podejść. Wiem że łatwo się mówi... sama tego słuchałam tydzień temu. POWODZENIA
malina330 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 20:38   #63
eyo
Zakorzenienie
 
Avatar eyo
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
Tylko, ze tu chodzi przede wszystkim o wyrobienie sobie samego sposobu, takiego zmysłu, kiedy zacząć kręcić kierownicą. Ja na kursie uczyłam się na puncie, bo na nim zdawałam egzamin, ale tak naprawdę łuk nauczyłam się robić oplem vectrą w sedanie, autem o wiele od punta dłuższym (znajomy instruktor, co prawda w innym mieście pozwolił mi korzystać z placu manewrowego "po godzinach", więc tata mnie zabierał i próbowalam jego autem).
komentowałam wypowiedź osoby próbujące doradzić nowy sposób który to podobna działa - a przy jeździe tylko i wyłącznie na sposób (jak osoba którą cytowałam próbowała doradzić najwyraźniej) akurat promień skrętu ma znaczenie

no a prawda jest taka, ze swoim autem według sposobu dla toyoty yaris na której robiłam kurs w łuku się nie zmieszczę
jadąc na wyczucie mogę pojechać różnymi samochodami (osobowymi ) i się zmieszczę

Cytat:
Napisane przez martusia205 Pokaż wiadomość
a wiecie jak robią u nas egzaminatorzy? rozkładają swój fotel tak by zasłaniać miejsce w którym ma się pojawiać tyczka..ja i tak sobie poradziłam z tym,ale co jak nie zmieściłam się..bo się bałam
ja nic takiego nie zauważyłam
ale ja mogę być dziwna bo z racji noszenia okularów które mi na początku okropnie przeszkadzały wyginałam się na różne dziwne sposoby żeby widzieć ze swojej pozycji absolutnie wszystko dookoła auta
__________________
...

Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich.

15.02.2017 ♥
eyo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 21:15   #64
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Aaaa i niech autorka wątku da znać czy się udało
__________________

1.08.2015




Edytowane przez asiaczek87
Czas edycji: 2011-07-25 o 21:19
asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 21:28   #65
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Z resztą u mnie na egzaminie nie można było obracać głowy. Tylko lusterka wchodziły w grę.
Dziwne strasznie i mam wrażenie, że nieprawidłowe.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 22:10   #66
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

U mnie trzeba było odwrócic się do tyłu, lusterka miały tylko pomagać.
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 23:02   #67
Figlak
Zadomowienie
 
Avatar Figlak
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Napisane przez olusiiiaax3 Pokaż wiadomość
ja łuk pokonuje takim sposobem ze gdy mam lusterko na 2 tyczce to skrecam 1 raz i patrze w lusterko na szybie jak auto sie wyprostuje i widze linie po obu stronach to odkrecam ale tylko 1 raz i czasami tylko sie upewniam w lusterkach po bokach auta czy nie jade zbyt blisko lini
też mnie tak uczono, ale na egzaminie robiłam na wyczucie i udało się
Figlak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-25, 23:50   #68
Maripossa
Zakorzenienie
 
Avatar Maripossa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

mnie rowniez uczono na sposob - pelny skret kierownica przy 2 pacholku i odkrecenie jak za soba zobaczy sie koperte rowno na srodku tylnej szyby
na kursie dzialalo zawsze, idealnie mi luk wychodzil! Na egzaminie za 1 razem rowniez super, gladko poszlo (wtedy oblalam po 40min jezdzenia po miescie...), za 2 razem tez luk ok a za 3 i 4 spascilam wiec co w koncu?! umiem go czy nie?? Bo mam wrazenie, ze im dalej w las tym gorzej u mnie teraz to juz chyba tylko stres i nerwy, bo tyle kasy na to idzie... za 1 razem sie nie stresowalam wogole, podeszlam na luzie jako ze to 1 raz i o maly wlos i bym zdala no ale coz. Teraz musze ustalac 5 egzamin, az mi wstyd juz przed wszystkimi jacys totalni kretyni jakich znam pozdawali za 1,2,3 razem a ja 5 bede miec zenada jak dla mnie... Wiem, ze nie wolno sie poddawac, ze jak tyle kasy sie zainwestowalo, to trzeba skonczyc, wrzucic na luz i zdac, ale chyba naprawde niektorzy nie powinni byc kierowcami...

Edytowane przez Maripossa
Czas edycji: 2011-07-25 o 23:51
Maripossa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 09:24   #69
sugarcane
Zadomowienie
 
Avatar sugarcane
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 295
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Hmm, ja kompletnie nie potrafiłam robić łuku. Bałam się, nie umiałam, stresowałam nieziemsko i robiłam pół na sposób, pół na wyczucie.

I kurczę, teraz jak cofam albo coś, to nie robię tego żadnym "sposobem" tylko myśląc. Nikogo nie zabiłam, nic nie naruszyłam i nie jestem w żaden sposób gorszym kierowcą od tych, którym łuk na egzaminie/egzaminach wyszedł za każdym razem. Srsly, uważacie, że jazda na jazdach/na egzaminie ma się w jakikolwiek sposób do jazdy na co dzień? Bo to, co mi zostało to ustawianie lusterek i odpalanie samochodu. Tyle, reszty uczyłam się jeżdżąc
sugarcane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 10:02   #70
karola991
Zakorzenienie
 
Avatar karola991
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Westland NL
Wiadomości: 6 844
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

mnie nauczyli na drugiej tyczce cale dwa obroty i od razu jak skreci odkrecac zawsze wychodzilo, jednak na egzamine te tyczki wydawaly mi sie jakos dalej i zrobilam na czuja i wyszło;-) lepiej na czuja robic bo uczysz się pod jazdę na ulicy nie wykorzystasz wyuczonych sposobow bedziesz musiała liczyc na siebie.
__________________
Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre.
karola991 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 11:40   #71
Cristinedeville
Raczkowanie
 
Avatar Cristinedeville
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 235
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Generalnie uwazam ze nie powinno byc egzaminu na placu:/ nijak ma sie to do jazdy w 'terenie' moim zdaniem. A w stresie to nie trudno cos na placu zwalic

Mi sie udalo na placu od razu(zwalilam na miescie:P )
Uczyli mnie na metode ktora praktycznie lusterek nie trzeba nawet:P
Jeden caly obrot (nie bede sie wdawac ktory slupek bo nawet nie wiem ktory to w kolejnosci) a potem obserwacja srodkowego slupka z tylu. No nie da sie zepsuc. Chyba ze ktos krzywo stanie w kopercie bo i tak bywa. No ale wiadomo stres jest chocby najmnijeszy to zawsze moze cos pomieszac
Teraz sie bo je ze wlasnie przy drugim podejsciu cos na placu zwale

----

Zeby bylo smiesznie instruktorka opowiadala mi o gigancie ktory plac zzrobil patrzac w.... ekraniki dla egzaminatora bo tam linie dokladnie widac:P
Cristinedeville jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 11:50   #72
asiaczek87
Zakorzenienie
 
Avatar asiaczek87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 10 705
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Napisane przez sugarcane Pokaż wiadomość
I kurczę, teraz jak cofam albo coś, to nie robię tego żadnym "sposobem" tylko myśląc. Nikogo nie zabiłam, nic nie naruszyłam i nie jestem w żaden sposób gorszym kierowcą od tych, którym łuk na egzaminie/egzaminach wyszedł za każdym razem. Srsly, uważacie, że jazda na jazdach/na egzaminie ma się w jakikolwiek sposób do jazdy na co dzień? Bo to, co mi zostało to ustawianie lusterek i odpalanie samochodu. Tyle, reszty uczyłam się jeżdżąc

O Pani przyznaję rację Egzamin to tylko początek, potem rozpoczyna się prawdziwa nauka która nijak ma się do słupków i innych badziewi. Egzamin trzeba zdać najlepszym dla siebie sposobem
Mi z egzaminu pozostało jeszcze wrzucanie jedynki szybciej, niż reszta na światłach żeby zdążyć na zielonym
__________________

1.08.2015



asiaczek87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-07-26, 11:54   #73
madzius90
Zakorzenienie
 
Avatar madzius90
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 16 539
Dot.: prawo jazdy-problem..pomocy!

Cytat:
Napisane przez asiaczek87 Pokaż wiadomość
O Pani przyznaję rację Egzamin to tylko początek, potem rozpoczyna się prawdziwa nauka która nijak ma się do słupków i innych badziewi.
Zgadza się
madzius90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:39.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.