co Was najbardziej irytuje w ciąży ? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-08, 15:27   #61
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

-śpij teraz, bo potem to się nie wyśpisz
-dziecko to da wam popalić, będziecie spać na stojąco
-(na początku ciąży, gdy mówiąc krótko rzygałam jak kot i leciałam przez ręce ) teraz to nic, potem dopiero zobaczysz, nogi spuchnięte, wielki brzuch, ból kręgosłupa
-dziecko to Ci zniszczy zęby, będą Ci lecieć, włosy też, pryszcze będziesz mieć
-a po co Ci to dziecko?
-niszczysz sobie życie
-dziecko to jest na całe życie (wiedziałyście?? )

i milion innych pierdół, którymi zdążyłam się nadenerwować.
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!
No air jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-08, 15:48   #62
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
-dziecko to jest na całe życie (wiedziałyście?? )
Serio? O kurcze, ja myslalam, ze na chwile... znaczaco wplywa to teraz na moje plany.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-08, 20:05   #63
diatoma
Zadomowienie
 
Avatar diatoma
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: E
Wiadomości: 1 929
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

mnie takze najbardziej wkurzało zeby się wsypać na zapas! niestety tak sie nie dało! i mnie jeszcze denerwowaly moje humory i zmiany nastroju nad ktorymi nie moglam zapanowac! i czesto pie.rdoła mnie wyprowadzala z rownowagi! ach te hormony!
bylo mi tez przykro ze mojego brzuszka nie moglam glaskac, bo calutka ciaze mialam baaardzo zagrozona!i ze ludzie chcieli go dotykac a ja musialam uprzedzic ich ruch bo nawet ja tego robic nie moglam
__________________
15.03.2011 Tymek

12. 09. 2015 Tosia

Edytowane przez diatoma
Czas edycji: 2011-10-08 o 20:39
diatoma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-09, 01:19   #64
gwiazdeczka89
Rozeznanie
 
Avatar gwiazdeczka89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
tja... i to zagladanie do wozka

właśnie! A już najbardziej mnie wkurza jak stara, obca baba dotyka moje dziecko po dłoniach i policzkach. I to nie jest dotknięcie a wymacanie!! Może mam uprzedzenia ale zawsze myślę o tych zarazkach i do tego moje dziecko nie ciekawie reaguje na starsze pomarszczone babcie, bo się ich boi.
Pochodzę ze wsi i jak jadę w odwiedziny to dopiero jest macanieJeszcze brakuje żeby całować się obcym zachciało

a słyszałyście o takim zabobonie że podobno starsze babcie macają niemowlaki żeby im trochę młodości zabrać babcia mi mówiła o tym.


Irytowało mnie w ciąży to, że moja rodzina wogóle się nie ucieszyła. Moja mama stwierdziła że pcham się do pieluch; że co to mój tż zapomniał o gumce??, że będe mieć bachora... masakra poprostu, ale staram się ją zrozumieć. Uważała że jestem za młoda(21 l ).

Ostatnio tłumaczyłam mojej sis metody antykoncepcji (ma 15 lat więc czas najwyższy). Doszłyśmy do skuteczności prezerwatyw i jej tłumaczę że są skuteczne jeżeli prawidłowo użyte itd, i że jak pęknie to wtedy może byc dzidzi a ona mi odpaliła - to wam pękła??

Wogóle nie rozumieją że chcieliśmy dziecka.

No ale teraz wszyscy kochaja Zuzę a babcia szaleje więc nie będe narzekać.



Nie lubiłam też pytań w stylu"Kiedy rodzisz" W końcu dałam opis na gg "Termin 24 grudnia. Jeszcze nie rodze" i było trochę spokoju.

Albo wciskanie mi przez koleżanki jakichś mebli, karuzelek, huśtawek itp po ich dzieciach już w 13 tygodniu kiedy ja nawet o tym nie myślałam.
Gadanina najbliższych że się roztyję i już nie schudne i że mam obciąć włosy bo po narodzinach nie będe miała czasu ich umyć.

Trucie o mojej nieodpowiedzialności i o tym że dziecko kosztuje.


Aha no i teściowa była wręcz pewna że nie poradzę sobie w byciu matką; że nawet na spacer nie będę potrafiła wyjść bo ja się nadaje tylko do tego żeby leżeć i pachnieć:
Czwarta doba po porodzie. Naciągnęłam sobie szwy wracając ze szpitala, robiąc mega krok w śniegu wsiadając do auta. Ledwo siedziałam a chodziłam tylko pochylona do przodu. I jej tekst "Przy dziecku to się trzeba ruszać moja droga!!
__________________
"Zawsze, dla Was zawsze będe śpiewał, do końca..."
R.R.


Edytowane przez gwiazdeczka89
Czas edycji: 2011-10-09 o 01:23
gwiazdeczka89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-09, 12:07   #65
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka89 Pokaż wiadomość
a słyszałyście o takim zabobonie że podobno starsze babcie macają niemowlaki żeby im trochę młodości zabrać babcia mi mówiła o tym.
Hahaha!

Ale sie usmialam.
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-09, 19:45   #66
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
-śpij teraz, bo potem to się nie wyśpisz
-dziecko to da wam popalić, będziecie spać na stojąco
-(na początku ciąży, gdy mówiąc krótko rzygałam jak kot i leciałam przez ręce ) teraz to nic, potem dopiero zobaczysz, nogi spuchnięte, wielki brzuch, ból kręgosłupa
-dziecko to Ci zniszczy zęby, będą Ci lecieć, włosy też, pryszcze będziesz mieć
-a po co Ci to dziecko?
-niszczysz sobie życie
-dziecko to jest na całe życie (wiedziałyście?? )

i milion innych pierdół, którymi zdążyłam się nadenerwować.
lo matko... i co ja teraz zrobie... a 2 juz w drodze



Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka89 Pokaż wiadomość
właśnie! A już najbardziej mnie wkurza jak stara, obca baba dotyka moje dziecko po dłoniach i policzkach. I to nie jest dotknięcie a wymacanie!! Może mam uprzedzenia ale zawsze myślę o tych zarazkach i do tego moje dziecko nie ciekawie reaguje na starsze pomarszczone babcie, bo się ich boi.
Pochodzę ze wsi i jak jadę w odwiedziny to dopiero jest macanieJeszcze brakuje żeby całować się obcym zachciało

a słyszałyście o takim zabobonie że podobno starsze babcie macają niemowlaki żeby im trochę młodości zabrać babcia mi mówiła o tym.


Irytowało mnie w ciąży to, że moja rodzina wogóle się nie ucieszyła. Moja mama stwierdziła że pcham się do pieluch; że co to mój tż zapomniał o gumce??, że będe mieć bachora... masakra poprostu, ale staram się ją zrozumieć. Uważała że jestem za młoda(21 l ).

Ostatnio tłumaczyłam mojej sis metody antykoncepcji (ma 15 lat więc czas najwyższy). Doszłyśmy do skuteczności prezerwatyw i jej tłumaczę że są skuteczne jeżeli prawidłowo użyte itd, i że jak pęknie to wtedy może byc dzidzi a ona mi odpaliła - to wam pękła??

Wogóle nie rozumieją że chcieliśmy dziecka.

No ale teraz wszyscy kochaja Zuzę a babcia szaleje więc nie będe narzekać.



Nie lubiłam też pytań w stylu"Kiedy rodzisz" W końcu dałam opis na gg "Termin 24 grudnia. Jeszcze nie rodze" i było trochę spokoju.

Albo wciskanie mi przez koleżanki jakichś mebli, karuzelek, huśtawek itp po ich dzieciach już w 13 tygodniu kiedy ja nawet o tym nie myślałam.
Gadanina najbliższych że się roztyję i już nie schudne i że mam obciąć włosy bo po narodzinach nie będe miała czasu ich umyć.

Trucie o mojej nieodpowiedzialności i o tym że dziecko kosztuje.


Aha no i teściowa była wręcz pewna że nie poradzę sobie w byciu matką; że nawet na spacer nie będę potrafiła wyjść bo ja się nadaje tylko do tego żeby leżeć i pachnieć:
Czwarta doba po porodzie. Naciągnęłam sobie szwy wracając ze szpitala, robiąc mega krok w śniegu wsiadając do auta. Ledwo siedziałam a chodziłam tylko pochylona do przodu. I jej tekst "Przy dziecku to się trzeba ruszać moja droga!!
smutne, ze niktorzy takie maja podejscie
ale ja w sumie, zeby uniknac wlasnie jakiegos marudzenia ze strony rodziny, wrecz zabronilam odwiedzin przez pierwsze 2 tygodnie... w celu oswojenia sie i doprowadzenia nowego zycia do jakiegos porzadku
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-09, 22:48   #67
madzik2221
Zakorzenienie
 
Avatar madzik2221
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

chyba wszystko juz zostalo napisane
ogolnie to wszystko jest bardzo irytujace,a najbardziej mnie wkurza ze mowia to czesto osoby bardzo nam bliskie.
o zabobonach to juz wogole nie chce mi sie gadac bo jest tego cala masa.z tych gorszych to durna kokarda czerwona przy wozku-jakby to mialo ratowac przed nie wiem czym,i tekst w stylu: "tfu,tfu(plucie) na psa urok"-ze niby co?cos w zeby wlazlo czy co??

najlepsza byla moja mama przed moim porodem:"to ja przyjade,bede kapac malego,przebierac i pokaze ci jak sie karmi bo przeciez ty nie wiesz wiec musze ci pokazac" - wybilam jej wszystko z glowy,wlacznie z przyjazdem do mnie
__________________





22/23.05.2010
madzik2221 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-09, 23:29   #68
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
acha i jeszcze jak ktos przepowiada ze 100% pewnoscia plec dziecka po ksztalcie brzucha! Tragedia...
Po kształcie to jeszcze luz. Mi znajoma (niezbyt bliska) powiedziała, że na pewno będę mieć córkę, bo tak mi się cera pogorszyła

Cytat:
Napisane przez justkabebe Pokaż wiadomość
Że jej nie ma,chociaż jej wyglądasz...
Ok kobiety,a tak na serio to ja zawsze chciałam pogłaskać brzuch ciężarnej kobiety,tak przez zwykłą ciekawość,bo nie wiedziałam czy jest miękki czy wprost przeciwnie.Czy to jest jakieś zboczenie?
Pamiętam na weselu mojej siostry ciotecznej- jej szwagierka była wtedy w 8 miesiącu ciążu i też nie była za bardzo zadowolona z faktu,że chcę dotknąć jej brzucha,chociaż dla mnie to było pierwsze tego typu doświadczenie i kierowała mną tylko czysta ciekawość...
Mnie też to ciekawiło, ale swoją ciekawość zaspokoiłam dopiero jak sama się brzucha dorobiłam

Cytat:
Napisane przez gos86 Pokaż wiadomość
zgadzam sie, gdzies w piatym miesiacu kazali mi sie pakowac
To moje otoczenie przeciwnie - jak napomknęłam o pakowaniu torby to pytali "po co już?".

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka89 Pokaż wiadomość
Irytowało mnie w ciąży to, że moja rodzina wogóle się nie ucieszyła. Moja mama stwierdziła że pcham się do pieluch; że co to mój tż zapomniał o gumce??, że będe mieć bachora... masakra poprostu, ale staram się ją zrozumieć. Uważała że jestem za młoda(21 l ).

Ostatnio tłumaczyłam mojej sis metody antykoncepcji (ma 15 lat więc czas najwyższy). Doszłyśmy do skuteczności prezerwatyw i jej tłumaczę że są skuteczne jeżeli prawidłowo użyte itd, i że jak pęknie to wtedy może byc dzidzi a ona mi odpaliła - to wam pękła??

Wogóle nie rozumieją że chcieliśmy dziecka.
Szok

Irytują nas podobne rzeczy, ale z tych niewymienionych:
- pytanie "jak się czuję" i oczekiwanie, że powiem że super (bo jak tylko powiedziałam, że coś nie tak - męczą mnie mdłości/coś mnie boli/spać nie umiem itp. to zaraz zdziwienie, bo przecież skoro planowane to powinnam się cieszyć z każdej niedogodności)
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 08:04   #69
znasz_mnie
Matka na full etat
 
Avatar znasz_mnie
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

łeee to naruszenie prywatności, osobistej przestrzeni, trzeba było jej powiedzieć,ze sobie nie życzysz.
znasz_mnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 10:17   #70
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Po kształcie to jeszcze luz. Mi znajoma (niezbyt bliska) powiedziała, że na pewno będę mieć córkę, bo tak mi się cera pogorszyła
To mi wszyscy mówili "oj, chyba synek będzie, bo tak ładnie wyglądasz na buzi". I zonk, dziewczynka będzie


Irytują mnie wszelkie hałasy rano. Nie mogę spać w nocy więc odsypiam rano. Rozumiem, jest dzień i można hałasowac do woli. Wszyscy dookoła już wiedzą - łącznie z listonoszem, że przed 12 nie ma mnie dla nikogo Ale mam wrednych sąsiadów na górze obojętnie - dzień, noc - tam zawsze jest głośno. Dziś od świtu walą młotkami i jakimiś wyrzynarkami, szlifierkami i wiertarkami. A ja mam leżeć i odpoczywać. A nawet nic obejrzeć nie mogę przy tym hałasie. Wrrr!!!
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 10:27   #71
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

aaaa przypomniala mi sie jeszcze jedna akcja w ciazy ktora wyprowadzila mnie totalnie z rownowagii :/
bylam juz chyba w 6 czy 7 miesiacu, nawpierniczalam sie marchewek co niestety odbilo sie na moim zoladku mieszkalismy wtedy u tesciow niestety, maz byl w pracy do wieczora, gdy wrocil ja akurat wisialam nad kibelkiem i cierpialam. a moj najmadrzejszy tesc na swiecie, dopadl mojego tz i oznajmil mu ze bedzie mial ze mna przeje*ane zycie poniewaz leze calymi dniami, nic nie robie, obiadu mu nie zrobilam i ze w takim wypadku on mu wspolczuje :| tz sie wkurzyl nawrzucal mu bo wiedzial ze wszystko slysze, takim sposobem od tamtego czasu czyli jakies 1,5 roku, nie odzywam sie z tesciem, jedynie dzien dobry i do widzenia jesli przyjezdzamy w odwiedziny.
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-10, 10:38   #72
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez znasz_mnie Pokaż wiadomość
łeee to naruszenie prywatności, osobistej przestrzeni, trzeba było jej powiedzieć,ze sobie nie życzysz.
niestety mowic to sobie czasami mozna i do usranej smierci bo niektorzy niestety nie sluchaja, nawet jakby im co mlotkiem do lba wbijac
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 15:32   #73
paulina 84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Ja jak byłam w ciązy to najbardziej mnie wkurzało zachowanie innych -ZERO litości.Nikt nie ustąpi miejsca czy to w kościele czy w autobusie.Wygladam młodo i miałam mały brzuch ale co z tego .Żadnego szacunku.Nie pamietaja jak to jet ciężko i słabo w ciąży.
paulina 84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 16:48   #74
aptak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 50
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

A mnie najbardziej wkurzają opowieści z porodówki. Ile ja się już nasłuchałam jak to jest ciężko i jaki to będzie hardcore urodzić. Normalnie kobiety opowiadają mi najgorsze historie... jakoś żadna nie wspomni o tym jaki wspaniały efekt te cierpienia przyniosły i że o tym właśnie trzeba myśleć przed porodem.
Wkurzają mnie też rady wszystkich na około np. co powinnam jeść, albo jakie ubranka kupić a jakich nie... no masakra.. Sam stan ciąży zupełnie mi nie przeszkadza, jedynie zachowanie ludzi na około.
__________________
Oleńka już jest znami 04.02.2012
aptak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 16:55   #75
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez aptak Pokaż wiadomość
A mnie najbardziej wkurzają opowieści z porodówki. Ile ja się już nasłuchałam jak to jest ciężko i jaki to będzie hardcore urodzić. Normalnie kobiety opowiadają mi najgorsze historie... jakoś żadna nie wspomni o tym jaki wspaniały efekt te cierpienia przyniosły i że o tym właśnie trzeba myśleć przed porodem.
Wkurzają mnie też rady wszystkich na około np. co powinnam jeść, albo jakie ubranka kupić a jakich nie... no masakra.. Sam stan ciąży zupełnie mi nie przeszkadza, jedynie zachowanie ludzi na około.
Widzisz, ja spotykam się z wręcz odwrotną sytuacją.
Owszem, mówią, że skurcze bolą, że męczą. Ale jak zaczyna się sam poród to "rach ciach" i po wszystkim.
Łatwo się mówi, ale w bólach można chodzić bardzo długo.
Traumatyczne opisy porodówki rodem z horrorów też już słyszałam.


Wiecie co zaczyna mnie irytować - moja płaczliwość
Luuudzie! Ciągle! Na wszystkim! Ostatnio mówiłam coś o Królu Lwie, i nawet mówiąc o tej bajce głos mi drżał a jeszcze niech jakaś melodia gdzieś będzie melancholijna...
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-10-10, 17:49   #76
aptak
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 50
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Widzisz, ja spotykam się z wręcz odwrotną
Wiecie co zaczyna mnie irytować - moja płaczliwość
Luuudzie! Ciągle! Na wszystkim! Ostatnio mówiłam coś o Królu Lwie, i nawet mówiąc o tej bajce głos mi drżał a jeszcze niech jakaś melodia gdzieś będzie melancholijna...
Hehe... ja też ostatnio łatwo się wzruszam, ale głównie przed telewizorem, na szczęście jeszcze nie płaczę jak opowiadam o filmach
__________________
Oleńka już jest znami 04.02.2012
aptak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 17:52   #77
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez aptak Pokaż wiadomość
A mnie najbardziej wkurzają opowieści z porodówki. Ile ja się już nasłuchałam jak to jest ciężko i jaki to będzie hardcore urodzić. Normalnie kobiety opowiadają mi najgorsze historie... jakoś żadna nie wspomni o tym jaki wspaniały efekt te cierpienia przyniosły i że o tym właśnie trzeba myśleć przed porodem.
Wkurzają mnie też rady wszystkich na około np. co powinnam jeść, albo jakie ubranka kupić a jakich nie... no masakra.. Sam stan ciąży zupełnie mi nie przeszkadza, jedynie zachowanie ludzi na około.

a tam porod piekna sprawa ja wspominam bardzo pozytywnie mimo bolu, grunt to skupic sie na tym ze zaraz zobaczy sie dziecko, a nie na tym ze zaraz umrze sie z bolu zreszta KAZDA kobieta przechodzi porod INACZEJ dlatego nie wiem po co te wszystkie opowisci ktore niestety nie zawsze sa optymistyczne. u mnie byly chwile grozy bo mala urodzila sie z umiarkowana zamartwica, na 6 pkt, zabrali ja od razu, ale nie to przeciez bede wspominac z porodowki. wazne ze tz byl obok mnie a mala jest cala i zdrowa no i oczywiscie liczy sie fakt ze dzieki mnie przyszla na swiat kolejna cudna istotka

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Wiecie co zaczyna mnie irytować - moja płaczliwość
Luuudzie! Ciągle! Na wszystkim! Ostatnio mówiłam coś o Królu Lwie, i nawet mówiąc o tej bajce głos mi drżał a jeszcze niech jakaś melodia gdzieś będzie melancholijna...
hehe mi po ciazy to zostalo, oczy mi sie szkla na kazdej reklamie w ktorej wystepuja dzieci a najgorzej jest jak jest jakas reklama fundacji
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 19:40   #78
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 199
GG do Katerina_00
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

ja tez w pracy nie mam lekko,mam prace fizyczna i nie mam nic lzej niz inni az mi sie czasami plakac chce ze caly dzien musze pracowac zgieta w pol i nikogo nie interesuje,ze jestem wykonczona po pracy....
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 21:38   #79
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
a tam porod piekna sprawa ja wspominam bardzo pozytywnie mimo bolu, grunt to skupic sie na tym ze zaraz zobaczy sie dziecko, a nie na tym ze zaraz umrze sie z bolu
a juz myslałam,ze jestem jakimś odmieńcem,bo tez miło wspominam poród

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Cytat:
Napisane przez paulina 84 Pokaż wiadomość
Ja jak byłam w ciązy to najbardziej mnie wkurzało zachowanie innych -ZERO litości.Nikt nie ustąpi miejsca czy to w kościele czy w autobusie.Wygladam młodo i miałam mały brzuch ale co z tego .Żadnego szacunku.Nie pamietaja jak to jet ciężko i słabo w ciąży.
A to z racji ciąży się jakiś szacunek należy? Bez przesady. Z reszta,ja jesli potrzebowałam miejsca siedzącego to pytałam ,jesli nikt nie był tak domyslny,zeby to sam zaproponować.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-10, 22:05   #80
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez aptak Pokaż wiadomość
A mnie najbardziej wkurzają opowieści z porodówki. Ile ja się już nasłuchałam jak to jest ciężko i jaki to będzie hardcore urodzić. Normalnie kobiety opowiadają mi najgorsze historie... jakoś żadna nie wspomni o tym jaki wspaniały efekt te cierpienia przyniosły i że o tym właśnie trzeba myśleć przed porodem.
Wkurzają mnie też rady wszystkich na około np. co powinnam jeść, albo jakie ubranka kupić a jakich nie... no masakra.. Sam stan ciąży zupełnie mi nie przeszkadza, jedynie zachowanie ludzi na około.
a ja wspominam porod dobrze. Fakt, ze bylo ciezko i bolalo, ale byly w tym tez sytuacje z ktorych sie do tej pory smiejemy z tztem. Byla rowniez chwila gorozy, bo cora utknela w kanale rodnym, ale przeciez wszystko skonczylo sie dobrze. Wspomnienia mam dobre, mialam fantastyczna opieke, tz byl przy mnie, corcia urodzila sie zdrowa. A cala reszta sie nie liczy, to ze boli itd. Bol minie i sie o nim zapomni

Cytat:
Napisane przez Katerina_00 Pokaż wiadomość
ja tez w pracy nie mam lekko,mam prace fizyczna i nie mam nic lzej niz inni az mi sie czasami plakac chce ze caly dzien musze pracowac zgieta w pol i nikogo nie interesuje,ze jestem wykonczona po pracy....
a gdzie ty pracujesz?
przeciez sa wytyczne w jakich warunkach ciezarna moze pracowac, a w jakich nie. Jesli pracodawca nie chce zagwarantowac odpowiednich warunkow pracy, to powinnas udac sie albo do ginekologa po zwolnienie, albo porozmawiac z lekarzem medycyny pracy o warunkach pracy i tyle
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-10, 22:12   #81
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Oczywiście ja ciąży nie traktuję jak choroby.. ale muszę bardzo często jeździć zatłoczonymi pociągami i niestety jest to bardzo uciążliwe dla mnie, gdyż od ponad 2 tygodni miewam często zawroty głowy, często mi się słabo robi i pojawiają mi się mroczki w oczach. Ciąży po mnie nie widać, bo dopiero 13 tydzień, ale czasem naprawdę jak stoję dłuższy czas to czuję, że zaraz odlecę, więc oddycham głęboko i kucam jak tylko mogę (jeśli nie ma miejsca siedzącego). Strasznie mnie to irytuje, lekarz powiedział, że tak bywa w ciąży i muszę to przemęczyć. Ale czasem się boję, że zemdleję i się przewrócę. A przecież nikt mi nie ustąpi miejsca, a nawet jak bym poprosiła to by się popukali w czoło, przecież po mnie nic nie widać.

---------- Dopisano o 23:12 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ----------

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość

a gdzie ty pracujesz?
przeciez sa wytyczne w jakich warunkach ciezarna moze pracowac, a w jakich nie. Jesli pracodawca nie chce zagwarantowac odpowiednich warunkow pracy, to powinnas udac sie albo do ginekologa po zwolnienie, albo porozmawiac z lekarzem medycyny pracy o warunkach pracy i tyle
Katerina - Gucia ma rację. Powinnaś sie upomnieć o prawa ciężarnej, ew. niech przeniosą Cię do lżejszej pracy. Przecież to też jest w gestii pracodawcy, jakby inspekcja pracy przyszła skontrolować i by się okazało, że kobieta w ciąży wykonuje ciężką pracę, to pracodawca może mieć bardzo poważne kłopoty, więc nie daj się, dbaj o siebie.
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 09:04   #82
rudominka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 314
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Piszecie o idiotycznych pytaniach typu czy ciąża była planowana.
Mam dwóch synów - 10 i 7 lat i teraz jestem w trzeciej, wymarzonej ciąży. Zamurowało mnie jak znajoma - mama koleżanki młodszego syna, widujemy się tyle co w szkole, albo na urodzinach i to dopiero od pół roku beszczelnie zapytała: a to planowane, czy wpadka? No co ją to k....na obchodzi
I nie lubię jak mi obcy dotykają brzuch, ale to widzę, że większość tak ma.
rudominka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 12:06   #83
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez paulina 84 Pokaż wiadomość
Ja jak byłam w ciązy to najbardziej mnie wkurzało zachowanie innych -ZERO litości.Nikt nie ustąpi miejsca czy to w kościele czy w autobusie.Wygladam młodo i miałam mały brzuch ale co z tego .Żadnego szacunku.Nie pamietaja jak to jet ciężko i słabo w ciąży.
Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
Oczywiście ja ciąży nie traktuję jak choroby.. ale muszę bardzo często jeździć zatłoczonymi pociągami i niestety jest to bardzo uciążliwe dla mnie, gdyż od ponad 2 tygodni miewam często zawroty głowy, często mi się słabo robi i pojawiają mi się mroczki w oczach. Ciąży po mnie nie widać, bo dopiero 13 tydzień, ale czasem naprawdę jak stoję dłuższy czas to czuję, że zaraz odlecę, więc oddycham głęboko i kucam jak tylko mogę (jeśli nie ma miejsca siedzącego). Strasznie mnie to irytuje, lekarz powiedział, że tak bywa w ciąży i muszę to przemęczyć. Ale czasem się boję, że zemdleję i się przewrócę. A przecież nikt mi nie ustąpi miejsca, a nawet jak bym poprosiła to by się popukali w czoło, przecież po mnie nic nie widać.
Sorki, ale jak mały brzuch i ledwo widać to skąd ludzie mają wiedzieć że w ciąży jesteś?
A nie można po prostu poprosić? Ja już wiem że na domyślność ludzi nie ma co liczyć. Skoro Ci słabo albo nie masz siły stać to przecież możesz zapytać kogoś czy nie ustąpiłby Ci miejsca, bo źle się czujesz. I nie musisz wcale tłumaczyć że w ciąży jesteś.
Ja tak kiedyś zrobiłam jeszcze na studiach, jak w autobusie źle się poczułam. Spytałam młodego chłopaka i bez słowa wstał
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 12:29   #84
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Sorki, ale jak mały brzuch i ledwo widać to skąd ludzie mają wiedzieć że w ciąży jesteś?
A nie można po prostu poprosić? Ja już wiem że na domyślność ludzi nie ma co liczyć. Skoro Ci słabo albo nie masz siły stać to przecież możesz zapytać kogoś czy nie ustąpiłby Ci miejsca, bo źle się czujesz. I nie musisz wcale tłumaczyć że w ciąży jesteś.
Ja tak kiedyś zrobiłam jeszcze na studiach, jak w autobusie źle się poczułam. Spytałam młodego chłopaka i bez słowa wstał
Właśnie o tym pisałam, że jak nie widać, to skąd mają wiedzieć.
Poprosić można, ale różnie z tym bywa. Dwa razy poprosiłam i niestety nie ustąpiono mi miejsca, miałam nieprzyjemności wręcz. Więc w zasadzie przestałam prosić i próbuję w inny sposób sobie radzić.
Ogólnie mam trochę wrażenie, że ludzie myślą, że jak nie widać brzucha to kobiecie wcale nie jest ciężko, a przecież początki ciąży bywają też bardzo trudne. Na szczęście z każdym dniem poprawia mi się samopoczucie i już tak bardzo nie słabnę.
__________________


nasza kruszynka już z nami
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 13:13   #85
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

mnie jeszcze do tego wszystkiego denerwuja lekarze i ich podejscie do ciezarnej. W Niemczech nie jest latwo o L4... no chyba, ze juz jest stan krytyczny i ciaza bardzo zagrozona.
W kazdym razie w tej ciazy czulam sie przez pierwsze tygodnie fatalnie, bylo mi caly czas slabo, ledwie trzymalam sie resztakmi przytomnosci, calymi dniami krecilo mi sie w glowie i mialam mdlosci.
Lekarzowi powiedzialam oczywiscie o dolegliwosciach, ba, nawet przepisal mi jakies tabletki przeciw mdlosciom, ktore akurat g***no pomogly. Stwierdzil przy tym, ze musze przez to przejsc. A na pytanie, czy wystawilby mi chorobowe, powiedzial, ze da mi 2 dni zwolnienia Noz k**na, 2 dni to ja sobie moge wsadzic gdzies.
Kobiete przechodzaca zle 1 trymestr maja w d***, ale jednemu marudnemu z drugim, bo go paluszek boli, to potrafia dac 6 tygodni chorobowego
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 13:46   #86
Tottie1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 516
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

głaskanie brzucha, ocena jego wielkości itp jakoś mnie nie wkurzają... gorzej rady odnośnie tego co powinnam jeść, wciskanie mi przez teścia dodatkowych porcji jedzenia z tekstem "jedz bo zagłodzisz dziecko" i pytania w stylu "jak tam mały? kopie", "jak się czuje dzidziuś?"
Joga przy depilacji też jest irytująca

Zanim poznałam płeć dziecka irytowały mnie teksty teścia w stylu "musi być chłopak" albo "to na pewno chłopak"... kurcze to tak jakby dziewczynka mu nie odpowiadała bo już jedną wnuczkę ma...

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
ooo tak,po porodzie to dopiero jest wesoło
kazdy wie "lepiej"
o tak... tego się boję najbardziej... szczególnie rad natrętnej teściowej bo te mamy jakoś zniosę

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Cytat:
Napisane przez rudominka Pokaż wiadomość
Piszecie o idiotycznych pytaniach typu czy ciąża była planowana.
Mam dwóch synów - 10 i 7 lat i teraz jestem w trzeciej, wymarzonej ciąży. Zamurowało mnie jak znajoma - mama koleżanki młodszego syna, widujemy się tyle co w szkole, albo na urodzinach i to dopiero od pół roku beszczelnie zapytała: a to planowane, czy wpadka? No co ją to k....na obchodzi
I nie lubię jak mi obcy dotykają brzuch, ale to widzę, że większość tak ma.
Jak brzuch dotykają moi bliscy (rodzina, przyjaciele) to jest oki... ale dotyku obcych też bym nie zdzierżyła... wrrrrr

U mnie babcia się spytała czy to wpadka... kurcze jak w małżeństwie z dwuletnim stażem dziecko może być wpadką ?
__________________
.
Tottie1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 14:20   #87
Dark lady
Zakorzenienie
 
Avatar Dark lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6 099
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez paulina 84 Pokaż wiadomość
Ja jak byłam w ciązy to najbardziej mnie wkurzało zachowanie innych -ZERO litości.Nikt nie ustąpi miejsca czy to w kościele czy w autobusie.Wygladam młodo i miałam mały brzuch ale co z tego .Żadnego szacunku.Nie pamietaja jak to jet ciężko i słabo w ciąży.
To fakt, ja tam brzuch mam bardzo duży mimo tego że to dopiero połowa, ale ludzie jak mnie widzą to się szybko odwracają w drugą stronę tak na wszelki wypadek. Nie chodzi tu o to że oczekuję jakiegoś szczególnego traktowania, ale ludzie potrafią być bezczelni. Parę fajnych sytuacji już miałam:
- u lekarza gdzie wyraźnie jest powiedziane że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo, czekałam jednak cierpliwie na swoją kolejkę, mimo tragicznego samopoczucia, no ale co mi tam. Mimo to usłyszałam, jak siedząca na wprost pani zaczęła komentować jak to kobiety ciężarne się wpychają do kolejek, zabierają innym miejsca i oczekują specjalnego traktowania, a przecież to nie choroba, oczywiście patrzyła przy tym na mnie. Dla jasności jeszcze raz podkreślę że cierpliwie czekałam na moją kolej.
- w kościele pewna staruszka rozglądała się po kościele kogo by tu wpuścić na wolne miejsce obok siebie, kilkanaście razy spojrzała na mnie, wyraźnie zauważając mój stan i to że nie czuję się zbyt dobrze (mam bardzo duże problemy z krążeniem), szybko szukała gdzie indziej, w końcu zauważyła panią której chciała udostępnić miejsce, jednak tamta nie chciała skorzystać. Starsza panie spojrzała jeszcze na mnie, po czym odwróciła się i już dalej nie suzkała Ta sytuacje akurat mnie rozśmieszyła.
- śmieszy mnie kiedy u lekarza czasem jakaś dobra dusza chce mnie wpuścić przed sobą i wzrok reszty osób zabijający mnie i tą osobę, wolę sobie poczekać

Kiedyś nie wzbudzałam takich emocji w ludziach . I dla jasności podkreślam że nie oczekuję specjalnego traktowania, chociaż czasem miło by było gdyby ktoś uwzględnił że stoję przy kasie pierwszeństwa, czy jestem w miejscu gdzie wyraźniej zaznaczone jest że ciężarne jednak mają pierwszeńśtwo

Cytat:
Napisane przez aptak Pokaż wiadomość
A mnie najbardziej wkurzają opowieści z porodówki. Ile ja się już nasłuchałam jak to jest ciężko i jaki to będzie hardcore urodzić. Normalnie kobiety opowiadają mi najgorsze historie... jakoś żadna nie wspomni o tym jaki wspaniały efekt te cierpienia przyniosły i że o tym właśnie trzeba myśleć przed porodem.
Wkurzają mnie też rady wszystkich na około np. co powinnam jeść, albo jakie ubranka kupić a jakich nie... no masakra.. Sam stan ciąży zupełnie mi nie przeszkadza, jedynie zachowanie ludzi na około.
Na szczęście ja mam wsparcie w mamie, która mówi że boleć boli, nie jest jakieś przyjemne, ale że da się przeżyć i mały skarbek potem będzie

Cytat:
Napisane przez Tottie1984 Pokaż wiadomość
gpytania w stylu "jak tam mały? kopie", "jak się czuje dzidziuś?"
Też mnie to denerwuje, mówię wtedy że nie wiem, nic nie mówił
__________________
I był ślub

kochanie


No i jesteś

Dark lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 14:25   #88
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Dark lady, na szczęście moi znajomi jeszcze nie wpadli aby pytać się "jak czuje się dziecko", tylko pytają o moje samopoczucie. Tylko najgorsze jest jak wieczorem jestem "online" i wtedy wszyscy hurtem zasypują tymi samymi pytaniami
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 14:54   #89
Dark lady
Zakorzenienie
 
Avatar Dark lady
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 6 099
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

No moi wpadli, a najgorsze to to że mąż też na to wpadł, czasem to się go pytam czy ja jakimś medium jestem czy co, bo skąd mam to niby wiedzieć
__________________
I był ślub

kochanie


No i jesteś

Dark lady jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-11, 15:55   #90
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 199
GG do Katerina_00
Dot.: co Was najbardziej irytuje w ciąży ?

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
mnie jeszcze do tego wszystkiego denerwuja lekarze i ich podejscie do ciezarnej. W Niemczech nie jest latwo o L4... no chyba, ze juz jest stan krytyczny i ciaza bardzo zagrozona.

tak samo jest w UK.Oni nie uznaja ciazy do 3 miesiaca (nikt mnie nie zbadal do 13 tygodnia,dopiero na USG w 13tyg zobaczylam,ze mam w brzuchu dziecko-poza brakiem okresu i pozytywnym testem-nic)
Ciaza to nie choroba i moze nie wolno mi w pracy skakac po meblach (pracuje w hotelu ani uzywac zracych srodkow) ale na tym koniec.
Nie jestem przesunieta do innej pracy ani nie mam jej mniej od reszty pracownikow.
Poszlam z przeziebieniem do lekarza to mnie wysmial i kazal przeczekac.
Jak powiedzialam ze jutro ide do pracy (nie lekkiej) to wzruszyl ramionami.Zero litosci
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.