Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-21, 12:51   #61
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
Pierwszy podpowiada, by olać to i nie marnować/inwestować pracy/lat/chęci/starań etc. na coś co ( przecież mi dobitnie powiedział) nie ma przyszłości, bo nie wiem, hmm zwyczajnie się nie opłaca??
To się nazywa rozum.
Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
a drugi nurt to myśli właśnie takie jak sugeruje xzora- a może nadzieja?? może raczej pragnienie kochającego serca by się odmieniło i ksiązę przyjechał na białym rumaku i porwał wprost z pracowniczego biurka na ślubny kobierzec ???
A to się nazywa serce.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 12:55   #62
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Polny maku, bardzo mi przykro w sumie za to co napiszę, ale napiszę.
Bo tak to widzę.
Jesteś ofiarą samej siebie.
Niczego nie oczekujesz (przynajmniej tam mówisz, bo prawda jest inna) więc NIC nie dostajesz.
Mówisz ze nie potrzebujesz pierścionka, ślubu.... wiec masz o co prosisz.
Dlaczego on ma widzieć przy swoim boku kiedyś Cibie w roli żony, skoro jest z Tobą dla wygody a nie z potrzeby serca?
A jest bo nie wymagasz.

Zacznij wymagać, to pierwszy odsiew. Mówić o swoich priorytetach życiowych- który się wystraszy i ucieknie, najwyraźniej i tak by z niego nic nie było na przyszłość. A który zostanie, najwyraźniej ma takie same priorytety- znaleźć kobietę na życie a nie zabawkę na tu i teraz.


Moja siostra, zmarnowała tak 7 lat. a jak w końcu wzięła się i zapytała, co dalej, to jej amant powiedział ze on sie nie czuje gotowy na związek, dzieci, ślub i uciekł.
A rok później był już małżonkiem- tyle że innej kobiety i ojcem dziecka na dodatek. I jakoś był gotowy. A ona wciaż nie ma ułożonego zycia- po 10 latach od tamtej akcji.

szkoda czasu. Tak po prostu.


Nie ma nic gorszego, jak założenie że nie można mężczyznom mówić o chęci bycia z nimi na poważnie bo się wystraszą i uciekną.
Właśnie trzeba i właśnie po to, żeby nie marnować czasu z bubkami.
Kobiety teraz dają się całe bez oczekiwania w zamian czegokolwiek więcej jak nadziei że "on się nie wystraszy i nie ucieknie" a potem mają w zamian zmarnowane życie i samotność w bonusie. A Pan niegotowy nagle się robi gotowy, ale względem innej.


święta racja... dziękuję, choć przez łzy..

ale będę dzielna..

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
To się nazywa rozum. A to się nazywa serce.
mam nadzieje, że posłucham właściwego doradcy..

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez justn2122 Pokaż wiadomość
Wstyd sie przyzanać ale ja miałam bardzo długo nadzieje,ze bedziemy razem z eks. On podjął decyzje i jestem mu wdzięczna. Nie ma co żyć z chłopakiem który chce sie dobrze bawić, ale tu i teraz. Eks Tż zerwał dwa miesiące temu a ja co miałam nadzieje ze wrócimy, co najlepsze były sie bardzej starał zeby nasze relacje były lepsze, no to ja jezszce wieksza nadzieje miałam. Ale zadałam mu pytanie czy chce odbudować nasz związek, a on i na to ze nie. on chce spotykać sie do zabawy z jego synkiem i na seks, z tego tak wywnioskowałam. I podejżewam ze on tak myślał już od dwóch miesiący, ale przez ten cały czas myślałam ze bedzie lepiej i bedziemy razem. Naiwna
Już sie opamiętałam i jest mi z tym dobrze.
A byliśmy ze sobą 3 lata, ja wyżekłam sie nawet kontaktów z rodziną, teraz mam kaca, z tego powodu.
gratuluję właściwej decyzji - choć było Ci ciężko dałaś radę - podziwiam

dziękuję za wsparcie mam nadzieje, że wrazie czego mogłabym pisać do Ciebie na priv?
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:11   #63
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
mam nadzieje, że posłucham właściwego doradcy.
Ja też. Pamiętaj, że tylko jedno z nich mówi prawdę.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:25   #64
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Zawsze przerażały mnie takie rozmowy "A co bedzie za x lat...". Nie wiem co bedzie.
Jeżeli razem decydujemy się zamieszkac, to nalezy robic ku temu kroki, jezeli strać sie o dziecko- tak samo, a planowanie "Za 3 lata to zamieszkamy razem, a za 4 przyjdzie na świat nasz rózowy dzidziś", to można o kant d... potłuc, bo bardzo rzadko wypalają. Życie dość szybko je weryfikuje i okazuje sie, że pomimo starań dzidzus na świat przyjśc nie chce, a kredytu mieszkaniowego nie chcą dać, za to pojawia się możliwośc atrakcyjnej pracy w innym mieście, związana z wynajmowaniem tam mieszkania.
Plany naukowe, pracowe, tu owszem, da się cos zaplanowac w miare w przód. "Skończę studia. Pójde na doktoranckie, skończę je w roku ..." Choc i tu byłabym ostrożna, bo studia potrafia sie przedłużyc niespodziewanie
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:31   #65
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Właściwie wszyscy już wszystko napisali, nie ma jednak co gnoić gościa, bo ja akurat mogę zrozumieć, że ktoś może mieć ślub i to co będzie za 10 lat głęboko gdzieś, że nie jest gotowy na poważne zobowiązania - bo co to jest 25 lat? Można mieć przecież inny plan na wspólne życie niż małżeństwo i dzieci, gorzej jednak jeśli o tym nie zdążyliście przez 2 lata porozmawiać. Mój były już chłopak już po roku bycia razem (ja mam 23, on 26) wymagał ode mnie deklaracji i wyobrażeń tego, co będzie za 5-10 lat. A że przestaliśmy się dogadywać i jak dla mnie nie była to w tamtym momencie kwestia wiążąca (ciągle mu odpowiadałam, że nie wiem co będzie za 10 lat, więc po co gdybać, czułam czasami że chciałabym z nim zamieszkać, ale były też sytuacje, w których zmieniałam zdanie, czułam się przytłoczona tymi pytaniami i odpowiedzialnością, nie był to dla mnie czas i chyba jednak osoba na to) - rozstaliśmy się.
Facet chce z Tobą być na obecną chwilę, i z autopsji mogę Ci powiedzieć, że albo musisz się tym zadowolić i przestać planować, chodzić z nim jak chłopak z dziewczyną z liceum - bez zobowiązań, albo - jeśli bardzo zależy Ci na wspólnym mieszkaniu - odpuścić.

PS Po raz kolejny mijacie się w oczekiwaniach (tytuł tematu)? A wcześniej, czego dotyczyła sprawa jeśli można zapytać?
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."

Edytowane przez ulicznica
Czas edycji: 2011-11-21 o 13:40
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:33   #66
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Zawsze przerażały mnie takie rozmowy "A co bedzie za x lat...". Nie wiem co bedzie.
Jeżeli razem decydujemy się zamieszkac, to nalezy robic ku temu kroki, jezeli strać sie o dziecko- tak samo, a planowanie "Za 3 lata to zamieszkamy razem, a za 4 przyjdzie na świat nasz rózowy dzidziś", to można o kant d... potłuc, bo bardzo rzadko wypalają. Życie dość szybko je weryfikuje i okazuje sie, że pomimo starań dzidzus na świat przyjśc nie chce, a kredytu mieszkaniowego nie chcą dać, za to pojawia się możliwośc atrakcyjnej pracy w innym mieście, związana z wynajmowaniem tam mieszkania.
Plany naukowe, pracowe, tu owszem, da się cos zaplanowac w miare w przód. "Skończę studia. Pójde na doktoranckie, skończę je w roku ..." Choc i tu byłabym ostrożna, bo studia potrafia sie przedłużyc niespodziewanie

Nikt nie mówi, że te plany muszą się spełnic. Wszystko rozbija się o to by je MIEĆ względem konkretnej osoby.

Ja po mniej więcej roku wiedziałam, że z Tż to coś poważniejszego. On nieco szybciej. Po niecałych trzech latach byliśmy pewni, że chcemy ze sobą byc, stworzyc rodzinę, wziąc ślub. Zaręczyliśmy się. Ustaliliśmy datę ślubu i załatwiliśmy formalności na datę adekwatną do naszej sytuacji naukowej finansowej i mieszkaniowej. Wcześniej rozmawialiśmy o tym. Wiedziałam jakie podejście do życia, przyszłości i do mnie w niej ma mój mężczyzna.

I jasne, mogło i wciąż może nam coś po drodze nie wypalic, jednak nawet jak coś się pokomplikuje to ja i on mamy świadomośc, że chcemy byc razem, czegokolwiek przyszłośc nam nie zaserwuje. Trzeba będzie to zmienimy plany, coś zreorganizujemy, jednak oboje patrząc w przyszłośc myślimy w kategorii MY nie JA.

Chyba mniej więcej o to chodzi, kiedy jest się pewnym, że związało się właśnie z TĄ osobą.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:55   #67
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Nikt nie mówi, że te plany muszą się spełnic. Wszystko rozbija się o to by je MIEĆ względem konkretnej osoby.

Ja po mniej więcej roku wiedziałam, że z Tż to coś poważniejszego. On nieco szybciej. Po niecałych trzech latach byliśmy pewni, że chcemy ze sobą byc, stworzyc rodzinę, wziąc ślub. Zaręczyliśmy się. Ustaliliśmy datę ślubu i załatwiliśmy formalności na datę adekwatną do naszej sytuacji naukowej finansowej i mieszkaniowej. Wcześniej rozmawialiśmy o tym. Wiedziałam jakie podejście do życia, przyszłości i do mnie w niej ma mój mężczyzna.

I jasne, mogło i wciąż może nam coś po drodze nie wypalic, jednak nawet jak coś się pokomplikuje to ja i on mamy świadomośc, że chcemy byc razem, czegokolwiek przyszłośc nam nie zaserwuje. Trzeba będzie to zmienimy plany, coś zreorganizujemy, jednak oboje patrząc w przyszłośc myślimy w kategorii MY nie JA.

Chyba mniej więcej o to chodzi, kiedy jest się pewnym, że związało się właśnie z TĄ osobą.
Ty piszesz o DZIĄŁANIU i ja tkże, ale może mi wyszło mniej jasno.
Zdecydowaliście sie, że chceci byc razem to się zaręczyliście, zaczeliście planowac ślub, załatwiać formalności.
Rozmowy są wówczas potrzebne, bo sa kwestie, które trzeba omówić, zaplanowac.

Chłopak Polnego Maka, nie powiedział, że nie chce z Nią być. Powiedział, że ma plany naukowe, a o planach osobistych być może w ogóle nie myślał. Nie zaprzeczył, że chce z Nia być. To my, kobiety marzymy o białej sukni domku... Faceci patrzą na to inaczej- konkretniej.

Sama wiem po sobie- miewałam rózne plany. Żaden nie wypalił w planowanym terminie, a część z nich nigdy nie doszłą do skutku. Życie. Dlatego nie planuję dalej niz najbliższe wakacje.
__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"


Edytowane przez 33owieczka
Czas edycji: 2011-11-21 o 14:11
33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 13:58   #68
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość

Chłopak Polnego Maka, nie powiedział, że nie chce z Nią być. Powiedział, że ma plany naukowe, a o planach osobistych być może w ogóle nie myślał. Nie zaprzeczył, że chce z Nia być. To my, kobiety marzymy o białej sukni domku... Faceci
Powiedział jej, że nie widzi ich wspólnego związku za rok.

Że ani teraz ani za kilka lat nie sądzi, że z nią zamieszka.

Na pytanie o zamieszkanie rodzinę za kilka lat z nią odpowiada jasno NIE.

Nie chodzi o brak realizacji planów, a o to, że ok, on chce z nią byc. Tutaj i teraz, bo jest fajnie. Jednak nie ma ŻADNYCH przyszłościowych planów z nią związanych.

A dla mnie to świadczy tylko i wyłącznie o tym, że on jej w swojej przyszłości nie widzi. A skoro po 2 latach nie widzi to już nie zobaczy.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 16:44   #69
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

temat wątku faktycznie może zmylić- chodziło mi o to, że jako kolejna wizażanka z morza wizażanek zakładam koeljny wątek na intymnym o problemie z facetem..

Nie napisałam o jednym fakcie znacznie rzutującym na ocenę sytuacji - teraz to przemyślałam i myślę, że to może być to..
cierpię na zaburzenie odżywiania..
jeśli ktokolwike z Was miał do czynienie z zaburzoną osobą wie, że nie jest to lekko mówiąc "życie usłane różami" i w sumei nei dziwię się mojemu facetowi- bo jak tu można chcieć z kimś takim układać sobie życie.. tym bardziej, że objawy niasiliły mi się dopiero w trakcie naszego związku-nie na początku więc nie mógł wiać gdzie pieprz rośnie- taką jak teraz "mnie nei brał" a więc i nie musi tego znosić...

a życie z kompulsywnym żarłokiem/bulimikiem nie jest łatwe

wcale mu się nie dziwię...
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 16:50   #70
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

A czy się leczysz? Czy on mówił, że dla niego problemem jest Twoja choroba? Rozmawiacie o tym?
Życie z osobami o różnbym charakterze i różną historią jest trudne, ale każdy zasługuje na miłość, więc nie dołuj sama siebie dodatkowo i nie oskarżaj ani nie odmawiaj prawa do szczęścia.
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 16:52   #71
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość

a życie z kompulsywnym żarłokiem/bulimikiem nie jest łatwe

wcale mu się nie dziwię...
Dlaczego go na siłę usprawiedliwiasz i szukasz sobie jakiegoś koła ratunkowego do złapania?

Moja ciocia wychodząc za wujka wiedziała, że bierze psychotropy. Nie wiem na co dokładnie jest chory (nigdy nie pytałam), ale ma np. na tyle silne lęki, że ciocia wiedziała, że nie będzie mogła pójśc do pracy. Wujek ma własny dobrze prosperujący, duży warsztat samochodowy z diagnostyką czegoś tam. Przy domu zaraz. Na tyle dobrze prosperujący, że ciocia pracowac nie musiała, aczkolwiek dla niego z pracy zrezygnowała. Bo... dorosły facet, by bezpiecznie się czuc musi miec w domu żonę/ kogoś komu ufa, kogo kocha przy kim się bezpiecznie czuje. Musi ona z nim na zakupy jeździc itd. Jak nie trudno zakumac ciocia wiele musiała poświęcic by z wujkiem byc. Nie raz było jej pewnie trudno, jak choroba się nasilała, zwiększano ilośc leków a wujek chodził totalnie otępiały w tamtych okresach. Są małżeństwem od 20 lat, mają 2-kę dzieci i WIEM bo nie raz ciocia tym mówiła, że jest szczęśliwa, że wie, że zdecydowała dobrze.

I ona wiedziała, że to ten facet. Co śmieszne, sytuację miała podobną do twojej. Panna 25 lat (a ty wiesz co to było na tamte czasy... staropanieństwo straszne). Facet w wojsku, on naciskał na ślub po wyjściu z woja... ciocia jakoś tak... no niebardzo. Poznała wujka. Z facetem z którym była 4 lata zerwała po tygodniu. Za wujka wyszła po roku.

Więc, że tak powiem... Wiem, że Cię to boli, ale już nie wymyślaj na siłę... Gdyby Cię chciał jako żonę, matkę, kochankę i partnerkę na życie to chciałby cię i z ED i z jedną nogą i z łysą głową i wstaw sobie co chcesz.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg

Edytowane przez andzia1989r
Czas edycji: 2011-11-21 o 16:55
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-21, 16:59   #72
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Zgadzam się z andzią . Co innego jest nie wiedzieć, co będzie za 3, 5, 1o lat, ale co innego mówić, że nawet nie wie czy się chce kiedykolwiek z kimś zamieszkać albo czy się za rok w ogóle będzie z kimś.
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 17:08   #73
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Plus ok, ja rozumiem, że życie z osobą, która ma problemy natury psychicznej jest znacznie trudniejsze. Naprawdę.

Jednak jest z Tobą 2 lata, dobrze mu na chwilę obecną (sam to mówi). Po prostu nie wiąże z Tobą przyszłości. Jesteś dla niego (świadomie lub nie) opcją tymczasowego umilacza życia, póki ta właściwa kobieta się nie pojawi na horyzoncie.

Myślisz, że wszystkie dziewczyny z ED, DDA, DDD, nerwicami, depresją czy innymi problemami są same, bo kto by taką na życie chciał? Nie są same. Bo spotykają właśnie kogoś kto je chce. Mimo tego problemu jakim jest choroba. Chce je takimi jakie są, mimo tego, że nie jest łatwo.

Wiem, że niemiło Ci się to czyta, ale jedyne co możesz zrobic to z nim jeszcze raz konkretnie i stanowczo porozmawiac, a jeśli postawa będzie taka jak do tej pory to lepiej dla Ciebie się rozstac, niż marnowac czas.
__________________
Wiek: 23 lata
Wzrost: 165 cm
Waga:
Było: 83 kg
Jest: 75,5 kg
Będzie: 58 kg
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 17:51   #74
lady17
Wtajemniczenie
 
Avatar lady17
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 078
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Przytoczę Ci historię z życia wziętą i czerp z niej i ucz się na cudzych bledach, bo czuje,że w tym przypadku może być podobnie.

Dziewczyna 22 laa poznała faceta. Byli ze sobą rok, drugi, trzeci.... Oboje pracowali, mieli stabilną sytuację Ona chciała się ustabilizować, on nie chciał o tym słyszeć. I w końcu wymusiła na nim zaręczyny - praktycznie można powiedzieć,że mu się oświadczyła. Ale o ślubie nie było mowy. Panu było tak dobrze. Minęły dwa kolejne lata. Facet zerwał zaręczyny i w przeciągu pół roku był żonaty z inną panną.

Przykre, ale prawdziwe. Bo jeżeli się kogoś kocha i chce się z nim być, to sie go ma w planach. Bierze się pod uwagę wspólną przyszłość.
__________________
My road. My life. My dream.
lady17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 18:02   #75
manonnie
Raczkowanie
 
Avatar manonnie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 175
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Też znam taką sytuację - para z 4 czy 5-letnim stażem i dziewczynie coś nie pasowało. A to nie jest typem, który planuje każdy krok, a to na wspólne mieszkanie za wcześnie bo może ceny spadną w przyszłym roku, a to jeszcze nie jest pewna, co chce robić w życiu itd itp... Dodam, że po 27 lat mieli.
Facet się któregoś razu przy okazji ślubu znajomych wkurzył i podobne do Twoich pytania zadał. Na ślub nie naciskał bo "ona nie z tych, którym papier będzie mówił jak i kogo ma kochać" i w ogóle trauma bo rodzice się rozwiedli.
Panna zakończyła związek, bo "dla niej przyszłość jest otwarta, a on ją jej zaplanował razem z nim". Bezczelny facet, nie?

I zgadnijcie jak sprawa wygląda?
Dziewczyna wyszła za mąż za innego po kilku miesiącach znajomości. Oraz podobno jest w ciąży.

Wyciągnij wnioski Autorko i zastanów się czy warto.
manonnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-21, 18:06   #76
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Wątek przeczytałam dość pobieżnie.

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
zagadnięty czy na ten moment widzi nas razem za jakiś czas- czy sobie to wyobraża, że w przyszłości moglibyśmy stworzyć dom, rodzinę, zamieszkać razem - CZY BY TEGO CHCIAŁ ZA KLIKA LAT- po dłuższych wykrętach powiedział mi, że NIE. [...]Tyle, że ja WIDZĘ nas razem i chciałabym stabilizacji - mieszkam sama i już mi się to znudziło - ON nie jest na to gotowy (tak mi powiedział)
przyszłości wspólnej również nie widzi
Jak widzisz przyszłość z facetem, który w przyszłości nie chce być z Tobą?

Cytat:
Się jeszcze spytałam - po co marnuje ze mną czas?
Dlaczego od razu "marnuje czas"? Dla Ciebie ważny pewnie jest ślub (za ileś lat), być może dzieci... I dlatego związek, który do tego nie prowadzi jest stratą czasu. Ale dla tego faceta tak nie musi być. Jest mu teraz dobrze, wygodnie... O dzieciach i ślubie nie marzy. Więc jest mu spoko w obecnym związku. Nie marnuje czasu, tylko sobie miło żyje.

Cytat:
ja myślę, że nie ma co dalej być razem, bo wyobrażenia i oczekiwania mamy różne, a .... może ja przesadzam?
Nie, nie przesadzasz. Facet wprost Ci powiedział, że nie widzi Was razem w przyszłości. Sprawa jest już jasna. Oczekujecie czegoś innego od siebie i od życia.

Cytat:
powiedział mi, że kocha, ale nie myślał co będzie dalej z Nami, że jemu odpowiada tak jak jest (mieszkać z Mamusią i przychodzić wtedy kiedy jemu wygodnie i się o nic nie martwić)
No to masz kolejną informację. Facet nie chce niczego zmieniać w życiu. Do tego żyje chwilą. Jak za rok nadal mu będzie z Tobą wygodnie to spoko, jak zacznie mu być niewygodnie, to się z Tobą rozstanie.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Polny maku, bardzo mi przykro w sumie za to co napiszę, ale napiszę.
Bo tak to widzę.
Jesteś ofiarą samej siebie.
Niczego nie oczekujesz (przynajmniej tam mówisz, bo prawda jest inna) więc NIC nie dostajesz.
Mówisz ze nie potrzebujesz pierścionka, ślubu.... wiec masz o co prosisz.
Dlaczego on ma widzieć przy swoim boku kiedyś Cibie w roli żony, skoro jest z Tobą dla wygody a nie z potrzeby serca?
A jest bo nie wymagasz.

Zacznij wymagać, to pierwszy odsiew. Mówić o swoich priorytetach życiowych- który się wystraszy i ucieknie, najwyraźniej i tak by z niego nic nie było na przyszłość. A który zostanie, najwyraźniej ma takie same priorytety- znaleźć kobietę na życie a nie zabawkę na tu i teraz.


Moja siostra, zmarnowała tak 7 lat. a jak w końcu wzięła się i zapytała, co dalej, to jej amant powiedział ze on sie nie czuje gotowy na związek, dzieci, ślub i uciekł.
A rok później był już małżonkiem- tyle że innej kobiety i ojcem dziecka na dodatek. I jakoś był gotowy. A ona wciaż nie ma ułożonego zycia- po 10 latach od tamtej akcji.

szkoda czasu. Tak po prostu.


Nie ma nic gorszego, jak założenie że nie można mężczyznom mówić o chęci bycia z nimi na poważnie bo się wystraszą i uciekną.
Właśnie trzeba i właśnie po to, żeby nie marnować czasu z bubkami.
Kobiety teraz dają się całe bez oczekiwania w zamian czegokolwiek więcej jak nadziei że "on się nie wystraszy i nie ucieknie" a potem mają w zamian zmarnowane życie i samotność w bonusie. A Pan niegotowy nagle się robi gotowy, ale względem innej.
Zgadzam się w 100% Bardzo dobrze napisane

Cytat:
Napisane przez 33owieczka Pokaż wiadomość
Zawsze przerażały mnie takie rozmowy "A co bedzie za x lat...". Nie wiem co bedzie.
Jeżeli razem decydujemy się zamieszkac, to nalezy robic ku temu kroki, jezeli strać sie o dziecko- tak samo, a planowanie "Za 3 lata to zamieszkamy razem, a za 4 przyjdzie na świat nasz rózowy dzidziś", to można o kant d... potłuc, bo bardzo rzadko wypalają. Życie dość szybko je weryfikuje i okazuje sie, że pomimo starań dzidzus na świat przyjśc nie chce, a kredytu mieszkaniowego nie chcą dać, za to pojawia się możliwośc atrakcyjnej pracy w innym mieście, związana z wynajmowaniem tam mieszkania.
Plany naukowe, pracowe, tu owszem, da się cos zaplanowac w miare w przód. "Skończę studia. Pójde na doktoranckie, skończę je w roku ..." Choc i tu byłabym ostrożna, bo studia potrafia sie przedłużyc niespodziewanie
Wiadomo, że nie wiadomo co będzie za x lat. Ale to nie zmienia faktu, że ileś rzeczy się planuje, o iluś rzeczach się marzy.
Stwierdzenie "za 4 lata będziemy mieć dziecko" faktycznie jest dość "niebezpieczne", bo może się okazać, że za rok będzie "wpadka" albo że np. kobieta jest bezpłodna i dzieci nie będzie nigdy. Ale za to stwierdzenie "chciałabym żebyśmy za 4 lata mieli dziecko" jest już w porządku. Owszem, może się plan nie udać/marzenie nie spełnić, ale jednak można o czymś takim marzyć. Tak samo można powiedzieć "po skończeniu studiów chciałabym zamieszkać już z Tobą" i dążyć do tego. Nie uda się - trudno. Ale jest duża szansa, że się uda

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Powiedz mu mniej więcej, że "słuchaj facet, chciałabym wiedzieć na czym stoję - po prostu, bez haczyków, czy ukrytych intencji. Nie chcę na razie ślubu, czy zaręczyn i nie traktuj zamieszkania razem jako jakiegoś zobowiązania do grobowej deski, nie bój się, że miesiąc po zamieszkaniu zacznę Ci o białej sukni i dzieciaczkach gadać. Po prost zrozum, że nigdy się tak dobrze nie poznamy tylko chodząc na randki i spotkania, jak w przypadku, gdybyśmy dzielili ze sobą te dwa pokoiki z kuchnią. Jak się mamy sobą znudzić, czy się znielubić przez to, to lepiej, aby się to stało niebawem, a nie np. za 5 lat. Po co tracić czas? Jeżeli chcesz sobie np. pół roku po studiach pomieszkać sam, bo nigdy nie mieszkałeś, chcesz liznąć nieco niezależności, to jeszcze to mogę zrozumieć, ale potem kolej na mnie. Generalnie powiedz mi wprost o czym Ty marzysz, czy co planujesz, bo tak się robi będąc z kimś w związku. A ja tego tematu nie odpuszczę, już nie ma odwrotu".
Popieram!
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 18:40   #77
justn2122
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Leszno :)
Wiadomości: 99
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość


święta racja... dziękuję, choć przez łzy..

ale będę dzielna..

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



mam nadzieje, że posłucham właściwego doradcy..

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



gratuluję właściwej decyzji - choć było Ci ciężko dałaś radę - podziwiam

dziękuję za wsparcie mam nadzieje, że wrazie czego mogłabym pisać do Ciebie na priv?
Oczywiście ze mozesz pisać. No trzeba posłuchać rozumu i się tego trzymać. Ja chyba nie zwariowałam. Czasami sama sie sobie dziwie, ale miewam jeszcze gorsze dni, bierze mnie na wspomnienia.

Ty tez dasz rade, no chyba ze chcesz mieć zmarnowany kolejny rok życia i chcesz sie zastanawiać pokocha mnie czy nie? Bedziemy małżeństwem czy moze tylko ma mnie do zabawy.
justn2122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 19:07   #78
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
ale razem nas nie widzi za rok
po takim haśle uznałabym nasz związek za BEZSENSOWNY a faceta za BEZNADZIEJNEGO.
Jasne że nikt nie wie, co Los przyniesie, ale każdy ma jakieś swoje małe życzenia i marzenia co do przyszłości, a on Cię w swoich nie umieścił... Kiepska perspektywa.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-21, 19:15   #79
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Dziewczyny mądrze prawią
Autorko, współczuję Ci. Gdybym coś takiego od chłopa usłyszała (też 2 lata intensywnego związku) to bym chyba padła. A jakbym wstała to by dostał kopniaka. Ani sekundy dłużej z kimś takim.
Mój też nie jest typem, który sobie cały życiorys w szczegółach planuje, ale zapytany o to jak jego życie będzie wyglądało za 5 lat, odpowiada 'my'.

Dla mnie to oczywiste, ze on nie myśli poważnie o waszym związku. Wiadomo, ze może cos nie wyjść, ale chyba zawsze zakładamy że to własnie ta osoba z która jesteśmy jest tą jedyną. Nie chciałabym być chwilowym umilaczem czasu dla mojego faceta, który mnie wymieni jak tylko trafi się lepszy model. Nie po to oddajemy swoje uczucia, zaangażowanie i czas, żeby potem ktoś nas kopnął w tyłek. Strata czasu - przynajmniej dla mnie.
I jak pisała cava - zacznij wymagać, troszczyć się o swoje potrzeby.
Po Twoich postach wnioskuję, ze jesteś raczej ogarnięta osobą i sobie poradzisz.
Powodzenia
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-11-21, 19:53   #80
201608251020
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
a życie z kompulsywnym żarłokiem/bulimikiem nie jest łatwe

wcale mu się nie dziwię...
No błagam Cię..

Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość

Myślisz, że wszystkie dziewczyny z ED, DDA, DDD, nerwicami, depresją czy innymi problemami są same, bo kto by taką na życie chciał? Nie są same. Bo spotykają właśnie kogoś kto je chce. Mimo tego problemu jakim jest choroba. Chce je takimi jakie są, mimo tego, że nie jest łatwo.
No właśnie.
Mam na koncie DDA i mnóstwo chorób fizycznych - dość poważnych. TŻ dzielnie je znosi od początku bo o nich wiedział od początku. I niczego się nie przestraszył, nawet czasem towarzyszy mi u lekarzy.
Więc nie usprawiedliwiaj go, bo uczucie pokonuje nie takie przeszkody.
201608251020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 07:49   #81
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Dzięki za wszystkie rady- okazało się, że fałszywy alarm

wczoraj rozmawialiśmy- okazało się, że źle mnie zrozumiał ( nasz rozmowa była późno w nocy) i nie zastanawiając się za bardzo nad sensem mojego pytania odpowiedział "nie"

co do zamieszkania razem to "nie jest gotowy" bo zwyczajnie o tym nie myślał i go zaskoczyłam- powiedział, że myślał o tym cały dzień i że by chciał spróbować - umówiliśmy się na razie na tydzień próbny by zobaczyć jak nam będzie ( ja mieszkam sama) a później na szukanie jakiś własnych dwóch pokoików

co do wspólnej przyszłości to powiedział, że często marzył o tym, że jesteśmy razem- na pytanie dalczego więc wczoraj mi tegp wszystkie nie powiedział, odrzekł, iż zarzuciłam go taką ilością pytań i tak go to "skołowało", że nie wiedział co ma powiedzieć, a że naciskałam na odpowiedż odpowiedział mi pierwsze z brzegu "nie"

także hmm jakie wnioski?

nie wymyślać sobie problemów i cieszyć się tym co się ma, jak się ma dobrze

jeden plus, że wypłynęła sprawa wspólnego mieszkania i że zapadło mu to w serce- im więcej o tym myśli tym bardziej się "pali" do tego takze jest dobrze

dziękuję Wam wszystkim za rady
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:07   #82
sura2
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Jeszcze mam takie pytanko do Autorki, czy przed tą rozmową opisaną w pierwszym poście nic Cię nie zaniepokoiło w waszych relacjach? Nagle "obuchem w łeb"?
sura2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:08   #83
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Świetnie. Tak, jak mówiłam - niekoniecznie to, co mówisz jest tym, co on słyszy i vice versa. Jednakże teraz idź za ciosem i coś zacznijcie od nowego roku planować, ustalać konkretniej. Żeby nie było, że za pół rok nadal nie będziesz widziała żadnych efektów tej rozmowy.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-22, 08:11   #84
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
Dzięki za wszystkie rady- okazało się, że fałszywy alarm
uff
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:14   #85
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Bardzo dobrze
Jednak ja bym nadal pozostała trochę ostrożniejsza, nie usypiaj czujności. Doris dobrze radzi.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:17   #86
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość


Moja siostra, zmarnowała tak 7 lat. a jak w końcu wzięła się i zapytała, co dalej, to jej amant powiedział ze on sie nie czuje gotowy na związek, dzieci, ślub i uciekł.
A rok później był już małżonkiem- tyle że innej kobiety i ojcem dziecka na dodatek. I jakoś był gotowy. A ona wciaż nie ma ułożonego zycia- po 10 latach od tamtej akcji.
Dokładnie tak było z moim Ex, najpierw nie był pewny co do bycia ze mną/naszego związku/nie wie czy kiedykolwiek będzie pewny. Dwa miesiące po rozstaniu nowa dziewczyna przy boku, za chwile ślub i dziecko. Nagle zrobił się pewny ??
NA szczęście ja też wyciągnęłam z tego wnioski, mój obecny Mąż był od początku pewny mimo wszystkich niedogodności, i na szczęście dalej jest pewny
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:22   #87
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Świetnie. Tak, jak mówiłam - niekoniecznie to, co mówisz jest tym, co on słyszy i vice versa. Jednakże teraz idź za ciosem i coś zacznijcie od nowego roku planować, ustalać konkretniej. Żeby nie było, że za pół rok nadal nie będziesz widziała żadnych efektów tej rozmowy.
miałaś rację no i tak właśnie zrobię - zapowiedziałam mu, że nie odpuszczę

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Weronikapr Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze
Jednak ja bym nadal pozostała trochę ostrożniejsza, nie usypiaj czujności. Doris dobrze radzi.
dziekuję

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Weronikapr Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze
Jednak ja bym nadal pozostała trochę ostrożniejsza, nie usypiaj czujności. Doris dobrze radzi.


pewnie, oczy dookoła głowy

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Dokładnie tak było z moim Ex, najpierw nie był pewny co do bycia ze mną/naszego związku/nie wie czy kiedykolwiek będzie pewny. Dwa miesiące po rozstaniu nowa dziewczyna przy boku, za chwile ślub i dziecko. Nagle zrobił się pewny ??
NA szczęście ja też wyciągnęłam z tego wnioski, mój obecny Mąż był od początku pewny mimo wszystkich niedogodności, i na szczęście dalej jest pewny
ehh o ileż było by prosciej jakby wszycy Nam wprost mówili ( jakbyśmy My wprost mówiły ) kochanie/kochanyjest fajnie i miło, ale na teraz a na przyszłość no way...

cieszę się, że się dobrze wsyztsko u Ciebie skończyło is zczęścia życzę
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-11-22, 08:25   #88
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 912
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez polny mak Pokaż wiadomość
Dzięki za wszystkie rady- okazało się, że fałszywy alarm

wczoraj rozmawialiśmy- okazało się, że źle mnie zrozumiał ( nasz rozmowa była późno w nocy) i nie zastanawiając się za bardzo nad sensem mojego pytania odpowiedział "nie"

co do zamieszkania razem to "nie jest gotowy" bo zwyczajnie o tym nie myślał i go zaskoczyłam- powiedział, że myślał o tym cały dzień i że by chciał spróbować - umówiliśmy się na razie na tydzień próbny by zobaczyć jak nam będzie ( ja mieszkam sama) a później na szukanie jakiś własnych dwóch pokoików

co do wspólnej przyszłości to powiedział, że często marzył o tym, że jesteśmy razem- na pytanie dalczego więc wczoraj mi tegp wszystkie nie powiedział, odrzekł, iż zarzuciłam go taką ilością pytań i tak go to "skołowało", że nie wiedział co ma powiedzieć, a że naciskałam na odpowiedż odpowiedział mi pierwsze z brzegu "nie"

także hmm jakie wnioski?

nie wymyślać sobie problemów i cieszyć się tym co się ma, jak się ma dobrze

jeden plus, że wypłynęła sprawa wspólnego mieszkania i że zapadło mu to w serce- im więcej o tym myśli tym bardziej się "pali" do tego takze jest dobrze

dziękuję Wam wszystkim za rady
pisałem dużo wcześniej o tym, że mając z Tobą wygodnie może Cię bajerować i zwodzić nadal. BYĆ MOŻE mówi Ci to co CHCESZ usłyszeć aby mieć spokój. Także uważaj.
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:35   #89
polny mak
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 773
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
pisałem dużo wcześniej o tym, że mając z Tobą wygodnie może Cię bajerować i zwodzić nadal. BYĆ MOŻE mówi Ci to co CHCESZ usłyszeć aby mieć spokój. Także uważaj.
jasne, nigdy nie mozna być zbyt pewnym... a co do tego wygodnie to nie byłaby m taka pewna - z racji moich problemów natury emocjonalnej lekko mówiąc czasem jestem nie do zniesienia (oczywiście pracuję nad tym) ale w dużym uproszczeniu - nie jest lekko i doskonale zdaję sobie z tego sprawę
__________________
ćwiczę

zdrowo się odżywiam

dbam o siebie i swoich bliskich

ZJEDZ TĘ ŻABĘ !
polny mak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-11-22, 08:48   #90
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Ha ha poraz KOLEJNY- Mijamy się z TŻ-tem w oczekiwaniach

Trzymam kciuki
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.