Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część IV

[natee]

właśnie doczytałam, ze phdwao poczuła maleństwo - gratuluje
ja już swoje czuje codziennie, na poczatku tylko wieczorem a od dziś nawet rankiem

słodkich snów pisarki
TŻ nie wierzy, ze tak można intensywnie tworzyć na forum hehe

[blueberry88]

Napisane przez Maciejka__

Ha!
Nie jestem pierwsza, ale za to byłam ostatnia! Napisałam post nr 5013. Tylko ciekawe, kto go przeczytał, skoro WY już byłyście tutaj!
Później ostatni będą pierwszymi.

Ja przeczytałam. Wszystko pilnie czytam

[chce_byc_mama]

dzieki.... a wiec odstawiam ten zesrany antybiotyk !

[blueberry88]

Napisane przez natee

słodkich snów pisarki
TŻ nie wierzy, ze tak można intensywnie tworzyć na forum hehe

Ta, mój powiedział, że nie do tego służy forum i powinnyśmy mieć czat... ale co on tam wie. Jak czasem usiądzie, to podczytuje i pyta, co tam u Was

[pumas]

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza - wielki specjalista jak się okazało, kolejka na kilometr, byłam zapisana oczywiscie na dana godzine, a panisko miało obsuwę z jakiegoś powodu i wszystko się przesuneło o co najmniej 2h. Jak juz weszlismy, to facet szpanował swoim nowym iPhonem, dzwonił i się popisywał coś do swojego kumpla, potem komentując to, że go "ziomek" wystawił. Jak spytałam go o nagranie filmu w 3D, to powiedział,że jak dziecko bedzie grzeczne, to nagra, ze on nie robi biznesów z tego i za pieniadze nie nagrywa, ze to jego dobra wola. Mam wrazenie, że pan doktor miał dziwny żart po prostu. Potem jak spytałam go, co to znaczy, ze ciaza jest młodsza niz wg OM, to sie zaczal smiac i powiedzial: to znaczy to samo, co ze ja jestem starszy od pani a pani ode mnie mlodsza. I co najwazniejsze - w trakcie badania wstał i podszedł do drzwi zobaczyc, "ilu was tam jeszcze czeka". Ogólnie trochę zdziwiło mnie to zachowanie, bo widać było, że mu się spieszy i chciał nadrobić stracony czas, ale mógł choć trochę dłużej puścić nam "film" co tam u dzidziusia, a nie zrobić jedno zdjęcie 3D i wyłączyć sprzęt. Także jestem trochę nieusatysfakcjonowana pod tym względem, ale ogólnie zadowolona, bo wiem, że ten facet słynie z takiej aż odpychającej szczerości i mówi fakty, nie owija w bawełnę. Jak coś jest nie tak, to wali prosto z mostu, bez emocji.
Aha, u mnie koszt 3D=4D to 250 zł z płytką czy bez, w zależności od humoru lekarza

[blueberry88]

Pumas, to faktycznie dziwnie. Wkurzyłabym się, gdybym zapłaciła za wizytę, a lekarz tak się zachowywał. Wnioskuję jednak, ze wiedziałaś wcześniej, ze taki jest - grunt, że jest dobrym specjalistą.

[chce_byc_mama]

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza - wielki specjalista jak się okazało, kolejka na kilometr, byłam zapisana oczywiscie na dana godzine, a panisko miało obsuwę z jakiegoś powodu i wszystko się przesuneło o co najmniej 2h. Jak juz weszlismy, to facet szpanował swoim nowym iPhonem, dzwonił i się popisywał coś do swojego kumpla, potem komentując to, że go "ziomek" wystawił. Jak spytałam go o nagranie filmu w 3D, to powiedział,że jak dziecko bedzie grzeczne, to nagra, ze on nie robi biznesów z tego i za pieniadze nie nagrywa, ze to jego dobra wola. Mam wrazenie, że pan doktor miał dziwny żart po prostu. Potem jak spytałam go, co to znaczy, ze ciaza jest młodsza niz wg OM, to sie zaczal smiac i powiedzial: to znaczy to samo, co ze ja jestem starszy od pani a pani ode mnie mlodsza. I co najwazniejsze - w trakcie badania wstał i podszedł do drzwi zobaczyc, "ilu was tam jeszcze czeka". Ogólnie trochę zdziwiło mnie to zachowanie, bo widać było, że mu się spieszy i chciał nadrobić stracony czas, ale mógł choć trochę dłużej puścić nam "film" co tam u dzidziusia, a nie zrobić jedno zdjęcie 3D i wyłączyć sprzęt. Także jestem trochę nieusatysfakcjonowana pod tym względem, ale ogólnie zadowolona, bo wiem, że ten facet słynie z takiej aż odpychającej szczerości i mówi fakty, nie owija w bawełnę. Jak coś jest nie tak, to wali prosto z mostu, bez emocji.
Aha, u mnie koszt 3D=4D to 250 zł z płytką czy bez, w zależności od humoru lekarza

ja pierdziele no to ladnie...
Mimo tego ze lekarz fachowiec mogl Was potraktowac troche bardziej po ludzku...

[pumas]

Blueberry, nie wiedziałam, że jest takim chamem, ale wiedziałam od koleżanek choćby, że jest taki 'szczery do bólu', czego się osobiście bałam. No ale nic, ja nie pamietam tego, co złe, czy niesmaczne, mam to gdzieś, wazne, ze wszystko z nami w porządku, a lekarz? I tak prowadzi mnie inny

[chce_byc_mama]

o matko jak mi jest niedobrze....
no chyba sie porzygam zaraz albo nei wiem co mam ze soba zrobic....

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Napisane przez pumas

Blueberry, nie wiedziałam, że jest takim chamem, ale wiedziałam od koleżanek choćby, że jest taki 'szczery do bólu', czego się osobiście bałam. No ale nic, ja nie pamietam tego, co złe, czy niesmaczne, mam to gdzieś, wazne, ze wszystko z nami w porządku, a lekarz? I tak prowadzi mnie inny

no to w sumie tez racja

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

cos mnie puka, no i teraz pytanie czy to dzidziol, co mi sie wydaje, czy to moje jelita ktore dostaja skretow z powodu moich neistrawnosci zoladkowych....

[blueberry88]

Napisane przez pumas

Blueberry, nie wiedziałam, że jest takim chamem, ale wiedziałam od koleżanek choćby, że jest taki 'szczery do bólu', czego się osobiście bałam. No ale nic, ja nie pamietam tego, co złe, czy niesmaczne, mam to gdzieś, wazne, ze wszystko z nami w porządku, a lekarz? I tak prowadzi mnie inny

Rozumiem

Idę zrobić sobie JEDNĄ kanapkę z jajecznicą i pomidorkiem i kakao, a potem posiedzę z tż i spać.
Także życzę dobrej nocki

[sas]

Pumas - mnie tezby wkurzylo takie zachowanie lekarza na wizycie- przy moich hormonach nie wiem czy wytrzymalabym byc kulturalna. Ale wazne, ze wiesz, ze z dzidzia wszystko dobrze

[chce_byc_mama]

chyba bede rzygal....

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

no i sie porzygalem...

[Maciejka__]

Napisane przez pumas

Tak szybko wam tylko powiem, że jestem już po połówkowym, wszystko wyszło dobrze, będzie dziewczynka (potwierdzona przez trzeciego lekarza).
Kamień spadł mi z serca i mogę w końcu zacząć myśleć pozytywnie bez zamartwiania się

Gratuluję!

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza

Rzeczywiście dziwny przypadek. Może powinien zostać pacjentem innej poradni? Najważniejsze, że kruszynka zdrowa.

A teraz pozwólcie, że napiszę o sobie.
W piątek byłam na pobraniu krwi na TSH i glukozę, czyli na czczo i wróciłam zmarznięta, ale w przychodni nic mi nie dolegało.

Wyniki są dobre, tj. TSH (na Euthyroxie 100) wyszło 1,306, a glukozę znów mam na poziomie 91.

Endo, a właściwie gin-endo pytał mnie o objawy. Wymieniłam parę uciążliwych, ale o słabnięciu zapomniałam, a po chwili... słabłam w gabinecie! Na szczęście nie tracę w takich sytuacjach przytomności, ale na ogół mam taki problem jak stoję, a tym razem to stało się nagle w czasie normalnej rozmowy przy biurku.
Do tej pory wiedziałam, że na siedząco jestem bezpieczna, a dzisiaj to poczucie bezpieczeństwa straciłam.

Pielęgniarka dała mi wodę, trochę tam posiedziałam, po drodze kupiłam ciastka z migdałami i karmelem, więc poczułam się lepiej i odważyłam wysiąść przy CH. Wiem, że wchodzenie do sklepu (weszłam zaledwie do 4) w takim stanie nie było zbyt rozsądne i parę razy tam usiadłam.
Na poprawę samopoczucia w C&A kupiłam sobie jeansy ciążowe - co prawda za 159, ale podobają mi się. Jeszcze są trochę za luźne, z dodatkiem stretchu i widać, że niebawem będą dobrze leżeć.
A poza tym obejrzałam różne śliczne drogie ciuszki i mniej śliczne tańsze, a przed wyjściem ze sklepu zobaczyłam wiszący pięciopak.
Niniejszym informuję, że kupiłam pierwsze ubranka dla mojego maleństwa.
4 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 56 - zestaw biało - niebiesko - zielony;
5 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 62 - białe z rysunkiem na środku; każdy rysunek inny i w innym kolorze.

Jeszcze nie wiem, kto mieszka w brzuszku, więc chciałam zacząć właśnie od czegoś takiego - delikatnego i neutralnego.

Potem zrobiłam zakupy w EMPIK-u i powędrowałam do domu.

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

chyba bede rzygal....

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

no i sie porzygalem...

Yyyy... A dlaczego napisane w rodzaju męskim? Czyżbym coś pominęła

[chce_byc_mama]

Napisane przez nitka_88

Yyyy... A dlaczego napisane w rodzaju męskim? Czyżbym coś pominęła

a ja to tak czasami mam :P

[Maciejka__]

Napisane przez nitka_88

Yyyy... A dlaczego napisane w rodzaju męskim? Czyżbym coś pominęła

Też mnie to zdziwiło.

[nitka_88]

Napisane przez chce_byc_mama

chyba bede rzygal....

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

no i sie porzygalem...

Napisane przez chce_byc_mama

a ja to tak czasami mam :P

Hehe Ja kiedy coś chcę od tż, to często mówię o sobie w 3ciej osobie i ze zdrobnionym imieniem, np. "Niciutka jest głodna", "Niciutka chce piciu" i obowiązkowo do tego podkówka i oczka jak kotek ze Shreka.

[chce_byc_mama]

ja to tak mowie jak zrobie cos glupiego albo jest mi zle ze to niby nie ja....

[kejtigda]

Cieszę się że nie tylko ja mam takie humory

A oto co mi wyszło z piekarnika

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Największe spamerki części III [/B][/COLOR]
1. Soleilka 529
2. PaulaSHIN 409
3. prince_polo 363

jak ja mam miec wiecej postów napisanych jak Wy gadolicie do 2 nocy a ja o 20.30 juz ide sppac musze sie za sioebie wziąc

Napisane przez sas

co do maluszka i mojego strachu- dzieki za ochrzan... wiem, ze moge poczuc maluszka nawet w 23 tyg... wizyte mam 21...postaram sie jakos wytrzymac...poza tym ja juz sama nie wiem....czasem mam takie uczucie w brzuchu dziwne do opisania..jakbym miala mala banke w srodu , ktora nagle peka- bulgota ale tak przez chwilke- tak mam prawie co dzien w roznych miejscach, ale zawsze blizej lewej strony..nie wiem czy to maluch czy tylko moje wnetrzosci...

bedzie dorbze, trzeba byc dobrej mysli. !!!

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny, witam w kolejnej części. Nie lećcie tak szybko z tym pisaniem, bo nigdy nie dowiem się, co u której

Tak szybko wam tylko powiem, że jestem już po połówkowym, wszystko wyszło dobrze, będzie dziewczynka (potwierdzona przez trzeciego lekarza).
Kamień spadł mi z serca i mogę w końcu zacząć myśleć pozytywnie bez zamartwiania się

Ahhh no i takie pocieszenie dla tych z was, ktore nie czują ruchów malucha - ja też ostatnio nie czułam, a maluch bryka jak szalony. Może po prostu nie skupiacie się na tym tak jak właśnie ja, albo w momencie skupienia maluch po prostu śpi... No worries

super

Napisane przez nicki86

może ja jutro dowiem się czy jest jakiś wacek
ahhh ale to taki zwykły sprzęt to nie wiem....

ja tez mam zamair dzis gina wziąc w obroty zeby mi usg zrobił

Napisane przez chce_byc_mama

ja to tak mowie jak zrobie cos glupiego albo jest mi zle ze to niby nie ja....

a niby kto ?

Witam w WALENTYNKI przy kubku kawy
maluch mnie szturchał leciutko juz kilka razy Jestem ciekawa reakcji gina

no i ogóle jestem ciekawa moich wyników i mojej wagi

musze isc ogolic jeżyka dlatego wstałam wczesniej

macie cos ode mnie na walentynki gaduły kochane

[Mandragorrka]

Wesołego Walentego

Ja dzisiaj z rana na chwilę i chyba będzie to jedyny kontakt z netem do wieczora. Małża nie będzie właśnie do wieczora, a obecnie korzystami z internetu z Playa. Więc niestety małż bierze go ze sobą

Miłego dnia Kobietki

Napisane przez nicki86

oj tam oj tam ma funkcje automat i manual można przestawic i robić "cyk" ale fakt miejsca trochę zajmuje... ja noszę głównie takie "torebki" do tórych eosek się mieści

Ah no jak mam już zrobić zdjęcie lustrzanką to właśnie korzystam z "cyk"
Zdecydowanie preferuję torebki to których mieszczą się mniejsze aparaty

Napisane przez Maciejka__

Ha!
Nie jestem pierwsza, ale za to byłam ostatnia! Napisałam post nr 5013. Tylko ciekawe, kto go przeczytał, skoro WY już byłyście tutaj!
Później ostatni będą pierwszymi.

Ja przeczytałam
I jeszcze sobie pomyślałam, że dzielnie skrobałaś odpowiedzi na posty a w między czasie taki psikus: nowy wątek.

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza...

Eh szkoda że dziwne humory, zachowanie i chamstwo zniesmaczyło Ci badanie. No i ta łaska, że jak mu się będzie chciało to nagra płytkę. Szkoda, że pozostaje taki niesmak...
Ale dobrze, że przebadał maleństwo i że masz innego lekarza prowadzącego

Napisane przez chce_byc_mama

chyba bede rzygal....

no i sie porzygalem...

Ostatnio małż, mnie pytał czy na wizażu są też faceci. Musze mu powiedzieć, że czasami mamy jednego.

kejtigda ciasto bardzo apetyczne


Zmykam do pracy Papa

[asia665]

Hello

Karolina wreszcie się doczekałaś

Z okazji nowego wątku ogłaszam .

A ja jadę dzisiaj po szafkę i umywalkę do łazienki,no i po lustro i do mcDonalda


Będę około 15

[agunia82]

Napisane przez chce_byc_mama

dzieki.... a wiec odstawiam ten zesrany antybiotyk !

słońce, nie odstawiaj antybiotyku bo tylko sobie krzywdę zrobisz! Jeśli bakterie nie zostały wybite do końca, mogą zacząć się namnażać i skończy się to jeszcze gorszą chorobą niż teraz (nie mówiąc o tym, że mogą zaatakować serce i nerki). Antybiotyk trzeba ZAWSZE wybrać do końca!
Kup sobie coś osłonowego i wybierz ten antybiotyk

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza - wielki specjalista jak się okazało, kolejka na kilometr, byłam zapisana oczywiscie na dana godzine, a panisko miało obsuwę z jakiegoś powodu i wszystko się przesuneło o co najmniej 2h. Jak juz weszlismy, to facet szpanował swoim nowym iPhonem, dzwonił i się popisywał coś do swojego kumpla, potem komentując to, że go "ziomek" wystawił. Jak spytałam go o nagranie filmu w 3D, to powiedział,że jak dziecko bedzie grzeczne, to nagra, ze on nie robi biznesów z tego i za pieniadze nie nagrywa, ze to jego dobra wola. Mam wrazenie, że pan doktor miał dziwny żart po prostu. Potem jak spytałam go, co to znaczy, ze ciaza jest młodsza niz wg OM, to sie zaczal smiac i powiedzial: to znaczy to samo, co ze ja jestem starszy od pani a pani ode mnie mlodsza. I co najwazniejsze - w trakcie badania wstał i podszedł do drzwi zobaczyc, "ilu was tam jeszcze czeka". Ogólnie trochę zdziwiło mnie to zachowanie, bo widać było, że mu się spieszy i chciał nadrobić stracony czas, ale mógł choć trochę dłużej puścić nam "film" co tam u dzidziusia, a nie zrobić jedno zdjęcie 3D i wyłączyć sprzęt. Także jestem trochę nieusatysfakcjonowana pod tym względem, ale ogólnie zadowolona, bo wiem, że ten facet słynie z takiej aż odpychającej szczerości i mówi fakty, nie owija w bawełnę. Jak coś jest nie tak, to wali prosto z mostu, bez emocji.
Aha, u mnie koszt 3D=4D to 250 zł z płytką czy bez, w zależności od humoru lekarza

Jakiś dziwny ten lekarz, ja bym chyba nie zdzierżyła...

Napisane przez Maciejka__

Gratuluję!


Rzeczywiście dziwny przypadek. Może powinien zostać pacjentem innej poradni? Najważniejsze, że kruszynka zdrowa.

A teraz pozwólcie, że napiszę o sobie.
W piątek byłam na pobraniu krwi na TSH i glukozę, czyli na czczo i wróciłam zmarznięta, ale w przychodni nic mi nie dolegało.

Wyniki są dobre, tj. TSH (na Euthyroxie 100) wyszło 1,306, a glukozę znów mam na poziomie 91.

Endo, a właściwie gin-endo pytał mnie o objawy. Wymieniłam parę uciążliwych, ale o słabnięciu zapomniałam, a po chwili... słabłam w gabinecie! Na szczęście nie tracę w takich sytuacjach przytomności, ale na ogół mam taki problem jak stoję, a tym razem to stało się nagle w czasie normalnej rozmowy przy biurku.
Do tej pory wiedziałam, że na siedząco jestem bezpieczna, a dzisiaj to poczucie bezpieczeństwa straciłam.

Pielęgniarka dała mi wodę, trochę tam posiedziałam, po drodze kupiłam ciastka z migdałami i karmelem, więc poczułam się lepiej i odważyłam wysiąść przy CH. Wiem, że wchodzenie do sklepu (weszłam zaledwie do 4) w takim stanie nie było zbyt rozsądne i parę razy tam usiadłam.
Na poprawę samopoczucia w C&A kupiłam sobie jeansy ciążowe - co prawda za 159, ale podobają mi się. Jeszcze są trochę za luźne, z dodatkiem stretchu i widać, że niebawem będą dobrze leżeć.
A poza tym obejrzałam różne śliczne drogie ciuszki i mniej śliczne tańsze, a przed wyjściem ze sklepu zobaczyłam wiszący pięciopak.
Niniejszym informuję, że kupiłam pierwsze ubranka dla mojego maleństwa.
4 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 56 - zestaw biało - niebiesko - zielony;
5 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 62 - białe z rysunkiem na środku; każdy rysunek inny i w innym kolorze.

Jeszcze nie wiem, kto mieszka w brzuszku, więc chciałam zacząć właśnie od czegoś takiego - delikatnego i neutralnego.

Potem zrobiłam zakupy w EMPIK-u i powędrowałam do domu.

dobrze, że wyniki ok pokaż zdjęcia zakupów

[Soleilka]

Hej

Wstałam z rańca i zaraz idę na badania Czekam na TŻ, tym razem pójdzie ze mną, więc nie boje się, że fiknę

Idę poczytać co tam naskrobałyście

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:23 ----------

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza - wielki specjalista jak się okazało, kolejka na kilometr, byłam zapisana oczywiscie na dana godzine, a panisko miało obsuwę z jakiegoś powodu i wszystko się przesuneło o co najmniej 2h. Jak juz weszlismy, to facet szpanował swoim nowym iPhonem, dzwonił i się popisywał coś do swojego kumpla, potem komentując to, że go "ziomek" wystawił. Jak spytałam go o nagranie filmu w 3D, to powiedział,że jak dziecko bedzie grzeczne, to nagra, ze on nie robi biznesów z tego i za pieniadze nie nagrywa, ze to jego dobra wola. Mam wrazenie, że pan doktor miał dziwny żart po prostu. Potem jak spytałam go, co to znaczy, ze ciaza jest młodsza niz wg OM, to sie zaczal smiac i powiedzial: to znaczy to samo, co ze ja jestem starszy od pani a pani ode mnie mlodsza. I co najwazniejsze - w trakcie badania wstał i podszedł do drzwi zobaczyc, "ilu was tam jeszcze czeka". Ogólnie trochę zdziwiło mnie to zachowanie, bo widać było, że mu się spieszy i chciał nadrobić stracony czas, ale mógł choć trochę dłużej puścić nam "film" co tam u dzidziusia, a nie zrobić jedno zdjęcie 3D i wyłączyć sprzęt. Także jestem trochę nieusatysfakcjonowana pod tym względem, ale ogólnie zadowolona, bo wiem, że ten facet słynie z takiej aż odpychającej szczerości i mówi fakty, nie owija w bawełnę. Jak coś jest nie tak, to wali prosto z mostu, bez emocji.
Aha, u mnie koszt 3D=4D to 250 zł z płytką czy bez, w zależności od humoru lekarza

O co za cham Już ja bym takiemu nagadała

Napisane przez kejtigda

A oto co mi wyszło z piekarnika

Ciastoooo

Napisane przez prince_polo

jak ja mam miec wiecej postów napisanych jak Wy gadolicie do 2 nocy a ja o 20.30 juz ide sppac musze sie za sioebie wziąc

musze isc ogolic jeżyka dlatego wstałam wczesniej

My Ci wcale nie każemy chodzić spać

Przeczytałam muszę ogolić język I sobie myślę, po co Ty język golisz

Napisane przez asia665

Karolina wreszcie się doczekałaś

Z okazji nowego wątku ogłaszam .

Dałam radę!






I na śmierć zapomniałam!
Wczoraj TŻ wieczorem leżał na brzuszku, pukał w niego i słuchał co tam się dzieje. Za każdym razem jak pukał to słyszał jakby podpływanie? bulgotanie? Raz też dzidzia odpuknęła A później sama bez niczego raz puknęła do mnie, ale tylko raz Może już niedługo się rozkręci? Podejrzewam, że jeszcze jest za malutka, żebym mogła dobrze wyłapać ruchy

[mlodaj]

Hej weszłam rano na wizaż i jak zwykle doznalam szoku, tyle stron w starym wątku do nadrobienia i na dodatek nowy założony

Napisane przez pumas

Cześć dziewczyny, witam w kolejnej części. Nie lećcie tak szybko z tym pisaniem, bo nigdy nie dowiem się, co u której

Tak szybko wam tylko powiem, że jestem już po połówkowym, wszystko wyszło dobrze, będzie dziewczynka (potwierdzona przez trzeciego lekarza).
Kamień spadł mi z serca i mogę w końcu zacząć myśleć pozytywnie bez zamartwiania się

Ahhh no i takie pocieszenie dla tych z was, ktore nie czują ruchów malucha - ja też ostatnio nie czułam, a maluch bryka jak szalony. Może po prostu nie skupiacie się na tym tak jak właśnie ja, albo w momencie skupienia maluch po prostu śpi... No worries

gratuluje dziewczynki, możesz teraz szaleć między sukieneczkami

Napisane przez Soleilka

http://demotywatory.pl/3689758/Sa-kopniaki

[prince_polo]

Napisane przez Soleilka

Hej

Przeczytałam muszę ogolić język I sobie myślę, po co Ty język golisz


I na śmierć zapomniałam!
Wczoraj TŻ wieczorem leżał na brzuszku, pukał w niego i słuchał co tam się dzieje. Za każdym razem jak pukał to słyszał jakby podpływanie? bulgotanie? Raz też dzidzia odpuknęła A później sama bez niczego raz puknęła do mnie, ale tylko raz Może już niedługo się rozkręci? Podejrzewam, że jeszcze jest za malutka, żebym mogła dobrze wyłapać ruchy

Pewnie lada moment będzie ich więcej ja wczoraj nie czułam często a 2 poprzednie dni dużo razy. dziś też od rana .

czekam już u położnej jestem pierwsza ma być o 9 a gin od 10.
ciekawe czy mi zrobi ktg

[Soleilka]

Dobra, budzę TŻ, myję ząbki i lecimy

Może wpadniemy na ciacho do cukierni

Ciastek mi w 17 tygodniu nie robiła tylko ciśnienie i wagę

[KarolinaPW]

Napisane przez Maciejka__

Ha!
Nie jestem pierwsza, ale za to byłam ostatnia! Napisałam post nr 5013. Tylko ciekawe, kto go przeczytał, skoro WY już byłyście tutaj!
Później ostatni będą pierwszymi.

Ja też przeczytałam zawsze czytam wątki do końca

Napisane przez pumas

Ja mam niemiłe wrażenia ogólnie z połówkowego z powodu lekarza - wielki specjalista jak się okazało, kolejka na kilometr, byłam zapisana oczywiscie na dana godzine, a panisko miało obsuwę z jakiegoś powodu i wszystko się przesuneło o co najmniej 2h. Jak juz weszlismy, to facet szpanował swoim nowym iPhonem, dzwonił i się popisywał coś do swojego kumpla, potem komentując to, że go "ziomek" wystawił. Jak spytałam go o nagranie filmu w 3D, to powiedział,że jak dziecko bedzie grzeczne, to nagra, ze on nie robi biznesów z tego i za pieniadze nie nagrywa, ze to jego dobra wola. Mam wrazenie, że pan doktor miał dziwny żart po prostu. Potem jak spytałam go, co to znaczy, ze ciaza jest młodsza niz wg OM, to sie zaczal smiac i powiedzial: to znaczy to samo, co ze ja jestem starszy od pani a pani ode mnie mlodsza. I co najwazniejsze - w trakcie badania wstał i podszedł do drzwi zobaczyc, "ilu was tam jeszcze czeka". Ogólnie trochę zdziwiło mnie to zachowanie, bo widać było, że mu się spieszy i chciał nadrobić stracony czas, ale mógł choć trochę dłużej puścić nam "film" co tam u dzidziusia, a nie zrobić jedno zdjęcie 3D i wyłączyć sprzęt. Także jestem trochę nieusatysfakcjonowana pod tym względem, ale ogólnie zadowolona, bo wiem, że ten facet słynie z takiej aż odpychającej szczerości i mówi fakty, nie owija w bawełnę. Jak coś jest nie tak, to wali prosto z mostu, bez emocji.
Aha, u mnie koszt 3D=4D to 250 zł z płytką czy bez, w zależności od humoru lekarza

Nieciekawe to zachowanie, też by mnie to zniesmaczyło, niektórym niestety odwala. Ważne, że zobaczyłaś to co najważniejsze

Napisane przez Maciejka__

A teraz pozwólcie, że napiszę o sobie.
W piątek byłam na pobraniu krwi na TSH i glukozę, czyli na czczo i wróciłam zmarznięta, ale w przychodni nic mi nie dolegało.

Wyniki są dobre, tj. TSH (na Euthyroxie 100) wyszło 1,306, a glukozę znów mam na poziomie 91.

Endo, a właściwie gin-endo pytał mnie o objawy. Wymieniłam parę uciążliwych, ale o słabnięciu zapomniałam, a po chwili... słabłam w gabinecie! Na szczęście nie tracę w takich sytuacjach przytomności, ale na ogół mam taki problem jak stoję, a tym razem to stało się nagle w czasie normalnej rozmowy przy biurku.
Do tej pory wiedziałam, że na siedząco jestem bezpieczna, a dzisiaj to poczucie bezpieczeństwa straciłam.

Pielęgniarka dała mi wodę, trochę tam posiedziałam, po drodze kupiłam ciastka z migdałami i karmelem, więc poczułam się lepiej i odważyłam wysiąść przy CH. Wiem, że wchodzenie do sklepu (weszłam zaledwie do 4) w takim stanie nie było zbyt rozsądne i parę razy tam usiadłam.
Na poprawę samopoczucia w C&A kupiłam sobie jeansy ciążowe - co prawda za 159, ale podobają mi się. Jeszcze są trochę za luźne, z dodatkiem stretchu i widać, że niebawem będą dobrze leżeć.
A poza tym obejrzałam różne śliczne drogie ciuszki i mniej śliczne tańsze, a przed wyjściem ze sklepu zobaczyłam wiszący pięciopak.
Niniejszym informuję, że kupiłam pierwsze ubranka dla mojego maleństwa.
4 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 56 - zestaw biało - niebiesko - zielony;
5 x body z krótkim rękawem w rozmiarze 62 - białe z rysunkiem na środku; każdy rysunek inny i w innym kolorze.

Jeszcze nie wiem, kto mieszka w brzuszku, więc chciałam zacząć właśnie od czegoś takiego - delikatnego i neutralnego.

Potem zrobiłam zakupy w EMPIK-u i powędrowałam do domu.

Cieszę się, że masz dobre wyniki, ale te zasłabnięcia są martwiące, a co lekarz na to?
Pokaż jeansy i ciuszki dzidziusia!

Napisane przez kejtigda

A oto co mi wyszło z piekarnika

ładnie wygląda, pewnie bardzo smaczne

Miałam pojechać dziś do wodociągów, ale tyle śniegu napadało, że mi się nie chce,bo pewnie jest ślisko.
W czwartek jadę do fryzjera, w końcu zrobię odrosty

[Paula SHIN]

Blagam Was nie piszcie za duzo
TZ wzial dzisiaj wolne i spedzamy dzien we dwoje (wlasciwie w trojke, bo jeszcze synus ). Wiec nie da mi posiedziec na wizazu

[kejtigda]

Dziewczyny ciasto jest naprawdę pyszne, takie kwaskowate Jak ktoś ma ochotę to wrzucam przepis tylko polecam dać sporo mniej masła bo wyszło troche ciężkie

http://www.makelifeeasier.pl/inne/wi...ymi-migdalami/