Bo my jestesmy super babki! Matki - Wariatki cz I

[Martusiaaa21]

My już też po spacerku, pogoda rrwelacyjna D:

Napisane przez sandra1892

Amelka urodziła się 14 listopada przez cc z powodu zagrażającej rzucawki . Najwyższe ciśnienie to 200/130 więc sporo. Tp. miałam na 20 stycznia 2012 Więc urodziła sie troche ponad 2 miesiące za wczesnie. Według usg w szpitalu byl to 30 tc, a według OM 32tc Mała miała hipotrofie wew-maciczną , umiarkowaną zamartwicę w 1 minucie 6pkt. apgar w 3 minucie 8. Zespół zaburzeń oddychania IV stopnia , niewydolność oddechowa. Była 1,5 doby pod respiratorem. Do domu wyszła 23 grudnia.

ojejku ale przezycia, ale doczytałam że juz jest wszystko oki i mała się ładnie rozwija

Napisane przez mama zosi

Ja pierwszy raz od porodu pomalowałam paznokcie na malinowo i czuję się taka łaaadna jak to niewiele do szczęścia potrzeba!

chyba też se dzisiaj malne a co

Napisane przez Wuwka

No to i ja się przywitam i przedstawię
Jestem żoną, mamą 6,5-miesięcznej Lenki i kobietą pracującą.
Ciężko wrócić do pracy Wam powiem

Sandro, najważniejsze, że wszystko jest na dobrej drodze. Trzymamy kciuki za Was Dziewczyny!

hej hej a co do pracy to mnie też za niecałe 2 miesiące to czeka

Napisane przez lullaby_ml

Ja obcielam wlosy i zrobilam se fryz, tez sie czuje o niebo lepiej

ej no kiedy ściełaś?/ nic się nie chwaliłaś?? czy coś przeoczyłam

Napisane przez Wuwka

Zazdroszczę Wam okrutnie, że jesteście w domku i idziecie na spacer bo ja pracę kończę o 15.... buuuuuuuu a moja córka się "wozi" na spacerku z babcią - szczęściary

ale babcie są fajne

Napisane przez stokrotka_

t
dzięki wybieramy się w kilka osób do centrum na paradę z tej okazji..a potem obiadek i powrót do domku.

no to kolejna imprezowiczka

Napisane przez kasiulka99

też chętnie się dołączę do wątku, tytuł mnie zauroczył
Jestem mamą cudownej 5 tygodniowej Lenulki i oczywiście cudowną żonką

My już po długim spacerku ledwie żyję, chyba zakwasów dostanę tak to jest jak całą ciążę było się na L4 i większość czasu leżało teraz jeste flaczek zero mięśni ale mam plan troszkę poćwiczyć.

o jaka kruszynka

Napisane przez katiem

To może ja też się przywitam.
Jestem mamą 15- miesięcznego Pawełka - który za chwilę obudzi się ze smacznej drzemki i komputer pójdzie w odstawkę
Mam męża. Pracuję. Do pracy wróciłam bardzo wcześnie - po 2,5 miesiąca, ale to ze względu na finanse. Najpierw na 2 dni, potem 3 i tak zostało.
Jakoś w grudniu zaczęłam zastanawiać się co by zrobić by więcej pracować, ale wtedy okazało się, że znowu jestem w ciąży
Więc póki co w tym temacie nic się nie zmieni. Mam termin na 2.09.

Oczywiście sama nie dałabym rady i gdy ja jestem w pracy z małym zostaje moja mama.
Na razie to tyle

o i kolejna ciężarówka gratuluje

Napisane przez lullaby_ml

Witaj jejku, 5 tyg, toz to malenstwo jeszcze ja wlasnie wrocilam ze spacerku, niecala godz i sie tak zgrzalismy z Mikulem ze szok, chyba sie za cieplo ubralismy

Dobra, tż wyjezdza wlasnie z wawy, wiec jest szansa ze ok 21 bedzie w domu

no pięknie, to wieczór Wasz

[lullaby_ml]

No nie chwalilam w sumie, nie ma czym odkad trace milionowe ilosci swoich wlosow i odkad one opuszczaja moja glowe bez zadnego "czesc, zaraz wrocimy" przestalam trakotwac je powaznie

[kasiulka99]

Napisane przez mama zosi

Ja pierwszy raz od porodu pomalowałam paznokcie na malinowo i czuję się taka łaaadna jak to niewiele do szczęścia potrzeba!

też uwielbiam malinowy kolor na paznokciach, tylko teraz ciężko mi pomalować bo mój mały wyjec -piszczałka tylko na rączkach by była i tak naprawdę nie mam kiedy a jak mąż wraca z pracy to już mi się nie chce ale przed świetami umówiłam się na mój ulubiony hybrydowy maniciur i będę miała 2 tygodnie z głowy

Napisane przez Wuwka

No to i ja się przywitam i przedstawię
Jestem żoną, mamą 6,5-miesięcznej Lenki i kobietą pracującą.
Ciężko wrócić do pracy Wam powiem



Sandro, najważniejsze, że wszystko jest na dobrej drodze. Trzymamy kciuki za Was Dziewczyny!

Lenka śliczne imię

Napisane przez lullaby_ml

Ja obcielam wlosy i zrobilam se fryz, tez sie czuje o niebo lepiej



Elo



Ja czekam ciagle na tego listonosza jak tylko przyjdzie to zabieram Mikula, pakje w jego fure i smigamy gdzies na spacerojke

tak nowa fryzurka poprawia nastrój- ja mam wizytę za tydzień mam nadzieję że wyjdę odmieniona a że to będą moje urodzinki to idę w ramach prezentu dla samej siebie a co tam

Napisane przez katiem

To może ja też się przywitam.
Jestem mamą 15- miesięcznego Pawełka - który za chwilę obudzi się ze smacznej drzemki i komputer pójdzie w odstawkę
Mam męża. Pracuję. Do pracy wróciłam bardzo wcześnie - po 2,5 miesiąca, ale to ze względu na finanse. Najpierw na 2 dni, potem 3 i tak zostało.
Jakoś w grudniu zaczęłam zastanawiać się co by zrobić by więcej pracować, ale wtedy okazało się, że znowu jestem w ciąży
Więc póki co w tym temacie nic się nie zmieni. Mam termin na 2.09.

Oczywiście sama nie dałabym rady i gdy ja jestem w pracy z małym zostaje moja mama.
Na razie to tyle

będziesz miała super różnicę wieku ok 3 latka też tak planuję

[mama zosi]

Napisane przez lullaby_ml

No nie chwalilam w sumie, nie ma czym odkad trace milionowe ilosci swoich wlosow i odkad one opuszczaja moja glowe bez zadnego "czesc, zaraz wrocimy" przestalam trakotwac je powaznie

moje wypadają okrutnie, ale zakupiłam jakieś mikstury i czekam na lepsze dni!

[aa2]

melduje si epo spacerku spacerowalismy od 13
gwiazda mamusia wybrała sie w obcasach wiec nogi bola ale co tam jak ma byc sexi to trza cierpiec
troche dłuzej wnosilismy sie z wózkiem na 4 pietro ale co tam

Napisane przez pietrusia

To i ja bym chciała dołączyć

Żona mama Kamilki a obecnia spodziewam sie drugiej córeczki ocecnie jestem w 6 miesiącu, dziś mam własnie wizyte u gina

witaj i gratuluje ciązy jak extra miec znowu brzuszek co

Napisane przez lullaby_ml

Ja pewnie tez kochana, ale odbijemy sobie jak wrocimy, ja tam kupie sobie wodeczke i red bullka, dawno nie pilam takiego drina! kurcze czekam na listonosza a chce wyjsc na spacer bo pogoda po prostu boska! i tak se czekam i czekam

a drina mniam mniam
i jak sapcer zaliczony?

Napisane przez mama zosi

Dzień Dobry,
to i ja melduje się z córką (już prawie 6 miesięczną) i kotem rozbójnikiem!
Już dawno nie studentka (a tęsknie bardzo za tymi czasami, zwłaszcza jak czytam, że niektóre z Was jeszcze studiują), do niedawna pracownik wielkiej korporacji, a teraz w trakcie zastanawiania się co dalej ze sobą zrobić

heja

Napisane przez mama zosi

i cisza w temacie
nie będę przeklinać, ale domyślasz się jakich epitetów pod jego adresem bym użyła

Napisane przez Wuwka

No to i ja się przywitam i przedstawię
Jestem żoną, mamą 6,5-miesięcznej Lenki i kobietą pracującą.
Ciężko wrócić do pracy Wam powiem

Sandro, najważniejsze, że wszystko jest na dobrej drodze. Trzymamy kciuki za Was Dziewczyny!

witaj
kurde az sie wnei chce wracac do pracy

Napisane przez kasiulka99

Witam wszystkie mamusie,

też chętnie się dołączę do wątku, tytuł mnie zauroczył
Jestem mamą cudownej 5 tygodniowej Lenulki i oczywiście cudowną żonką

My już po długim spacerku ledwie żyję, chyba zakwasów dostanę tak to jest jak całą ciążę było się na L4 i większość czasu leżało teraz jeste flaczek zero mięśni ale mam plan troszkę poćwiczyć.

hehe ja po spacerku własnei padam a jeszcze musze poodkurzac zanim młodego uspie
no i witaj oczywiscie

Napisane przez katiem

To może ja też się przywitam.
Jestem mamą 15- miesięcznego Pawełka - który za chwilę obudzi się ze smacznej drzemki i komputer pójdzie w odstawkę
Mam męża. Pracuję. Do pracy wróciłam bardzo wcześnie - po 2,5 miesiąca, ale to ze względu na finanse. Najpierw na 2 dni, potem 3 i tak zostało.
Jakoś w grudniu zaczęłam zastanawiać się co by zrobić by więcej pracować, ale wtedy okazało się, że znowu jestem w ciąży
Więc póki co w tym temacie nic się nie zmieni. Mam termin na 2.09.

Oczywiście sama nie dałabym rady i gdy ja jestem w pracy z małym zostaje moja mama.
Na razie to tyle

heja kurde podziwiam 2,5 miecha i praca dzielna kobita z ciebie jak nic


kochane ja poodkurzam ogarne troche młodego i jak mi da to bede a jak nei to dopiero po 19

[mama zosi]

Napisane przez katiem

To może ja też się przywitam.
Jestem mamą 15- miesięcznego Pawełka - który za chwilę obudzi się ze smacznej drzemki i komputer pójdzie w odstawkę
Mam męża. Pracuję. Do pracy wróciłam bardzo wcześnie - po 2,5 miesiąca, ale to ze względu na finanse. Najpierw na 2 dni, potem 3 i tak zostało.
Jakoś w grudniu zaczęłam zastanawiać się co by zrobić by więcej pracować, ale wtedy okazało się, że znowu jestem w ciąży
Więc póki co w tym temacie nic się nie zmieni. Mam termin na 2.09.

Oczywiście sama nie dałabym rady i gdy ja jestem w pracy z małym zostaje moja mama.
Na razie to tyle

hello

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

melduje si epo spacerku spacerowalismy od 13
gwiazda mamusia wybrała sie w obcasach wiec nogi bola ale co tam jak ma byc sexi to trza cierpiec
troche dłuzej wnosilismy sie z wózkiem na 4 pietro ale co tam





witaj i gratuluje ciązy jak extra miec znowu brzuszek co



a drina mniam mniam
i jak sapcer zaliczony?



heja






witaj
kurde az sie wnei chce wracac do pracy


hehe ja po spacerku własnei padam a jeszcze musze poodkurzac zanim młodego uspie
no i witaj oczywiscie




heja kurde podziwiam 2,5 miecha i praca dzielna kobita z ciebie jak nic


kochane ja poodkurzam ogarne troche młodego i jak mi da to bede a jak nei to dopiero po 19

No prosze sexy mamuska w szpileczkach na spacerek ja dzisiaj na sportowo, ale za cieplo sie kurcze ubralam, spacer zaliczony ale nie tak dlugi jak wasz

[stokrotka_]

Napisane przez lullaby_ml

No nie chwalilam w sumie, nie ma czym odkad trace milionowe ilosci swoich wlosow i odkad one opuszczaja moja glowe bez zadnego "czesc, zaraz wrocimy" przestalam trakotwac je powaznie

poka poka

mnie czeka fryzjer w tym miesiącu..bo tragedia -tak mi wlosy lecą

[lullaby_ml]

Napisane przez stokrotka_

poka poka

mnie czeka fryzjer w tym miesiącu..bo tragedia -tak mi wlosy lecą

Nic nie pokaze, no way, wygladam jak przez okno

[mama zosi]

Napisane przez lullaby_ml

Nic nie pokaze, no way, wygladam jak przez okno

poka, poka
szybciej moje dziecię trafi do fryzjera, niż ja!
bo jej grzywa w końcu opadła i włosy do oczu zaczynają wchodzić!

[lullaby_ml]

Dzisiaj mialam zamiar uwiesc tżtka ale od wczoraj ofcourse nie jest mi to dane-@ ale wroci, przytulimy sie do niego z Mikulem, posiedzimy we trojke na kanapie i pojdziemy spac, ooooooo malo ambitne ale za to jakie fajne

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

poka, poka
szybciej moje dziecię trafi do fryzjera, niż ja!
bo jej grzywa w końcu opadła i włosy do oczu zaczynają wchodzić!

Wybaczcie mi to ale zarty mi sie doopki trzymaja

[mama zosi]

Napisane przez lullaby_ml

Dzisiaj mialam zamiar uwiesc tżtka ale od wczoraj ofcourse nie jest mi to dane-@ ale wroci, przytulimy sie do niego z Mikulem, posiedzimy we trojke na kanapie i pojdziemy spac, ooooooo malo ambitne ale za to jakie fajne

wiesz, co się odwlecze to ...

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez lullaby_ml

Wybaczcie mi to ale zarty mi sie doopki trzymaja

aleś Ty piękna!

[lullaby_ml]

Napisane przez mama zosi

wiesz, co się odwlecze to ...

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------



aleś Ty piękna!

To nie spierdzieli wiem a wezzzzz, narysowac mozna sobie wszystko

[MoniaZ82]

A Wy co ?????? Dzieci nie macie ze siedzicie tu caly czas

Ale juz widze ze mi ucielo cytaty

Napisane przez mama zosi

Ja pierwszy raz od porodu pomalowałam paznokcie na malinowo i czuję się taka łaaadna jak to niewiele do szczęścia potrzeba!

ja tez zaczelam malowac paznokcie bo jak pracowalam to nie moglam .Ale teraz to przynajmniej wygladam jak ludz

Napisane przez Wuwka

No to i ja się przywitam i przedstawię
Jestem żoną, mamą 6,5-miesięcznej Lenki i kobietą pracującą.
Ciężko wrócić do pracy Wam powiem

Sandro, najważniejsze, że wszystko jest na dobrej drodze. Trzymamy kciuki za Was Dziewczyny!

witaj kochana

Napisane przez ja_dalia

porazka... na szczescie fryzjera mam gdzie moge z małą, ale ona się boi suszarki a tak to chusta i w droge dzięki temu częściej mnie w kolejce przepuszczą niż z wózkiem


OGÓLNIE, WITAM wszystkie mamy ale produkujecie... nie na spacerach ????

no wlasnie

Napisane przez stokrotka_

witam Wszystkie Was razem i każdą osobno

no i dolączamy się do imprezujących jutro.. u Nas święto św.Patryka zielono będzie wszędzie

hej zapracowana mamusko...
u nas tez swieto Patryka a w niedziele Dzien Matki..... ciekawe co dostane od corci..... choc ona sama w sobie jest najcudowniejszym prezentem

Napisane przez mama zosi

ja zamierzam iść do pracy mniej więcej jak Zo skończy rok, czyli wrzesień, pewnie trochę później także wydaje mi się, że takie roczne dziecko powinno się tam jakoś zaaklimatyzować. O ile nie wdała się w mamusię swoją, bo mnie moja mama nie mogła nigdzie zostawiać, bo ryk był okrutny tak do 7 r ż.

a ja nie zamierzam isc do pracy Jak Olivka skonczy 1.5 -2 latka zaczyanamy starania o drugie

Napisane przez kasiulka99

Witam wszystkie mamusie,

też chętnie się dołączę do wątku, tytuł mnie zauroczył
Jestem mamą cudownej 5 tygodniowej Lenulki i oczywiście cudowną żonka

My już po długim spacerku ledwie żyję, chyba zakwasów dostanę tak to jest jak całą ciążę było się na L4 i większość czasu leżało teraz jeste flaczek zero mięśni ale mam plan troszkę poćwiczyć.

hej Kasiulko

Ojej ale masz malenstwo w domku.... to pierwsze dzieciatko?? I jak dajesz sobie rade....? a spi w nocy ??Wybacz moja ciekawosc

Napisane przez katiem

To może ja też się przywitam.
Jestem mamą 15- miesięcznego Pawełka - który za chwilę obudzi się ze smacznej drzemki i komputer pójdzie w odstawkę
Mam męża. Pracuję. Do pracy wróciłam bardzo wcześnie - po 2,5 miesiąca, ale to ze względu na finanse. Najpierw na 2 dni, potem 3 i tak zostało.
Jakoś w grudniu zaczęłam zastanawiać się co by zrobić by więcej pracować, ale wtedy okazało się, że znowu jestem w ciąży
Więc póki co w tym temacie nic się nie zmieni. Mam termin na 2.09.

Oczywiście sama nie dałabym rady i gdy ja jestem w pracy z małym zostaje moja mama.
Na razie to tyle

Kolejna ciezaroweczka.... witaj ...wiec bedziesz wrzesniowa mamusia tak jak ja tzn ja juz nia jestem....
A jak sie czujesz??

Napisane przez lullaby_ml

Witaj: jejku, 5 tyg, toz to malenstwo jeszcze ja wlasnie wrocilam ze spacerku, niecala godz i sie tak zgrzalismy z Mikulem ze szok, chyba sie za cieplo ubralismy

Napisane przez lullaby_ml

Dobra, tż wyjezdza wlasnie z wawy, wiec jest szansa ze ok 21 bedzie w domu

ja tez zawsze nie wiem jak mam mala ubrac jak jest cieplo na dworze....

I co bedziecie robic jak wroci ??

Napisane przez aa2

melduje si epo spacerku spacerowalismy od 13
gwiazda mamusia wybrała sie w obcasach wiec nogi bola ale co tam jak ma byc sexi to trza cierpiec
troche dłuzej wnosilismy sie z wózkiem na 4 pietro ale co tam




kochane ja poodkurzam ogarne troche młodego i jak mi da to bede a jak nei to dopiero po 19

Oooo musialas sexy wygladac.... ja nie pamietam kiedy mialam obcasy na nogach

Napisane przez lullaby_ml

Dzisiaj mialam zamiar uwiesc tżtka ale od wczoraj ofcourse nie jest mi to dane-@ ale wroci, przytulimy sie do niego z Mikulem, posiedzimy we trojke na kanapie i pojdziemy spac, ooooooo malo ambitne ale za to jakie fajne

jeszcze go musisz uwodzic....

[mama zosi]

Napisane przez lullaby_ml

To nie spierdzieli wiem a wezzzzz, narysowac mozna sobie wszystko

talent to Ty masz, nie ma co

[Sharifa]

Witam sie i ja Pracujaca z domu mama prawie 6 miesiecznej panny.

Gratuluje "zafasolkowanym", ciaza to byly piekne czasy Chociaz teraz tez nie moge narzekac na moje sloneczko, bo wlasnie sama sie bawi na kocyku, a mama klepie w klawiature

[MoniaZ82]

Napisane przez mama zosi

ok poczułam się przywołana do porządku i obiecuję poprawę!

Napisane przez lullaby_ml

Ja tez

jeszcze cos dopisze ja tylko chcialam zapytac o piateczek, zadnych innych tematow z innych watkow

dziekuje kochane

oj cos mi sie wydaje ze bedzie super

[mama zosi]

Monia, moja Zo to nawet jak mama ją zabawia, to ona obraca się do mnie czasem tyłkiem i woli sama do swoich zabawek gadać. A teraz jest jej codzienna przedwieczorna drzemka. Wstanie koło 19, a po 20 idzie dalej spać po kąpieli i jedzeniu.

[MoniaZ82]

Napisane przez Sharifa

Witam sie i ja Pracujaca z domu mama prawie 6 miesiecznej panny.

Gratuluje "zafasolkowanym", ciaza to byly piekne czasy Chociaz teraz tez nie moge narzekac na moje sloneczko, bo wlasnie sama sie bawi na kocyku, a mama klepie w klawiature

Witaj Sharifa
dla coreczki ze ladnie sie sama bawi.....



Nie wiem czemu wybielilo mi wypowiedzi wczesniej

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez mama zosi

Monia, moja Zo to nawet jak mama ją zabawia, to ona obraca się do mnie czasem tyłkiem i woli sama do swoich zabawek gadać. A teraz jest jej codzienna przedwieczorna drzemka. Wstanie koło 19, a po 20 idzie dalej spać po kąpieli i jedzeniu.

heheh to udana masz corcie
Ale to dobrze jak maluszek sam sie potrafi zajac ze soba... ja tez nie moge narzekac na moja ksiezniczke.... jak wrzuce dzisiaj filmik to Ci pokaze jak ladnie sie sama bawi....
A i moja tez teraz spi..... i o 20 ( a u Ciebie juz bedzie 21 ) tez kapiel i spac

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamusie wyslijcie mi na priva swoje dane: Imie, wiek , i wiek maluszkow a fasolki terminy porodow....

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Lula ale z Ciebie laska

Martusiaaa witaj kochana

[mama zosi]

Napisane przez MoniaZ82

Witaj Sharifa
dla coreczki ze ladnie sie sama bawi.....



Nie wiem czemu wybielilo mi wypowiedzi wczesniej

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------




heheh to udana masz corcie
Ale to dobrze jak maluszek sam sie potrafi zajac ze soba... ja tez nie moge narzekac na moja ksiezniczke.... jak wrzuce dzisiaj filmik to Ci pokaze jak ladnie sie sama bawi....
A i moja tez teraz spi..... i o 20 ( a u Ciebie juz bedzie 21 ) tez kapiel i spac

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamusie wyslijcie mi na priva swoje dane: Imie, wiek , i wiek maluszkow a fasolki terminy porodow....

u mnie taki system drzemek przed snem się super sprawdza, ale na początku byłam przerażona jak ona po 18 czasem potrafiła usnąć, no bo że nie zaśnie w nocy.
i własnie paradoks jest taki, ze jak nie pośpi sobie teraz, to potem marudzi do 22.

[MoniaZ82]

Mamo Zosi u nas jest dokladnie to samo.... nawet jak utnie sobie drzemke ok 18 i czasem chcemy jeszcze posiedziec przed TV to i tak przed 20 zaczyna marudzic bo to jest jej czas do spania.... ale mamy madre dzieci

[tusia872]

to ja też sie dołącze do matek- wariatek

witam wszystkie matki wariatki

[lullaby_ml]

Napisane przez MoniaZ82

A Wy co ?????? Dzieci nie macie ze siedzicie tu caly czas

Ale juz widze ze mi ucielo cytaty








ja tez zaczelam malowac paznokcie bo jak pracowalam to nie moglam .Ale teraz to przynajmniej wygladam jak ludz






witaj kochana




no wlasnie




hej zapracowana mamusko...
u nas tez swieto Patryka a w niedziele Dzien Matki..... ciekawe co dostane od corci..... choc ona sama w sobie jest najcudowniejszym prezentem





a ja nie zamierzam isc do pracy Jak Olivka skonczy 1.5 -2 latka zaczyanamy starania o drugie




hej Kasiulko

Ojej ale masz malenstwo w domku.... to pierwsze dzieciatko?? I jak dajesz sobie rade....? a spi w nocy ??Wybacz moja ciekawosc






Kolejna ciezaroweczka.... witaj ...wiec bedziesz wrzesniowa mamusia tak jak ja tzn ja juz nia jestem....
A jak sie czujesz??





ja tez zawsze nie wiem jak mam mala ubrac jak jest cieplo na dworze....

I co bedziecie robic jak wroci ??



Oooo musialas sexy wygladac.... ja nie pamietam kiedy mialam obcasy na nogach








jeszcze go musisz uwodzic....

Sęk w tym ze nic nie bedzie

Napisane przez mama zosi

talent to Ty masz, nie ma co

A senk ju

Napisane przez MoniaZ82

dziekuje kochane

oj cos mi sie wydaje ze bedzie super

Ale ze z czym? ze cos przeze mnie? o co kaman?

Napisane przez MoniaZ82

Witaj Sharifa
dla coreczki ze ladnie sie sama bawi.....



Nie wiem czemu wybielilo mi wypowiedzi wczesniej

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------




heheh to udana masz corcie
Ale to dobrze jak maluszek sam sie potrafi zajac ze soba... ja tez nie moge narzekac na moja ksiezniczke.... jak wrzuce dzisiaj filmik to Ci pokaze jak ladnie sie sama bawi....
A i moja tez teraz spi..... i o 20 ( a u Ciebie juz bedzie 21 ) tez kapiel i spac

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Mamusie wyslijcie mi na priva swoje dane: Imie, wiek , i wiek maluszkow a fasolki terminy porodow....

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Lula ale z Ciebie laska

Martusiaaa witaj kochana

Juz dobra dobra, koniec zartow na moj temat bo jak sie w sobie zamkne to wtedy bedziecie mialy problem

Napisane przez tusia872

to ja też sie dołącze do matek- wariatek

witam wszystkie matki wariatki

elllluuuu

[kasiulka99]

Napisane przez MoniaZ82

A Wy co ?????? Dzieci nie macie ze siedzicie tu caly czas

Ale juz widze ze mi ucielo cytaty








ja tez zaczelam malowac paznokcie bo jak pracowalam to nie moglam .Ale teraz to przynajmniej wygladam jak ludz






witaj kochana




no wlasnie




hej zapracowana mamusko...
u nas tez swieto Patryka a w niedziele Dzien Matki..... ciekawe co dostane od corci..... choc ona sama w sobie jest najcudowniejszym prezentem





a ja nie zamierzam isc do pracy Jak Olivka skonczy 1.5 -2 latka zaczyanamy starania o drugie




hej Kasiulko

Ojej ale masz malenstwo w domku.... to pierwsze dzieciatko?? I jak dajesz sobie rade....? a spi w nocy ??Wybacz moja ciekawosc






Kolejna ciezaroweczka.... witaj ...wiec bedziesz wrzesniowa mamusia tak jak ja tzn ja juz nia jestem....
A jak sie czujesz??





ja tez zawsze nie wiem jak mam mala ubrac jak jest cieplo na dworze....

I co bedziecie robic jak wroci ??



Oooo musialas sexy wygladac.... ja nie pamietam kiedy mialam obcasy na nogach








jeszcze go musisz uwodzic....

Tak to moje pierwsze dziecię- wyczekane i ukochane jestem mile zaskoczona macierzynstwem nie jest tak źle jak słyszałam, że będzie

nocki są spoko LENKA budzi się max dwa razy na jedzonko mam tylko problem z odkładaniem jej z powrotem do łóżeczka bo cwaniarka usypia przy cycku a jak ja chcę odłożyć do jej łożeczka to ryk .. i muszę znów usypiać

Napisane przez Sharifa

Witam sie i ja Pracujaca z domu mama prawie 6 miesiecznej panny.

Gratuluje "zafasolkowanym", ciaza to byly piekne czasy Chociaz teraz tez nie moge narzekac na moje sloneczko, bo wlasnie sama sie bawi na kocyku, a mama klepie w klawiature

sama bawi na kocyku- cudownie ja tez bym chciała aby moja zaczęła już być ciutkę samodzielna i np. poleżeć w leżaczku więcej niż 5 min. albo popatrzeć na karuzelkę dłużej niż 3 min jak na razie to najlepiej u mamy na raczkach i to w górze bo na kolankach to juz nie to i jest ryk

Napisane przez mama zosi

Monia, moja Zo to nawet jak mama ją zabawia, to ona obraca się do mnie czasem tyłkiem i woli sama do swoich zabawek gadać. A teraz jest jej codzienna przedwieczorna drzemka. Wstanie koło 19, a po 20 idzie dalej spać po kąpieli i jedzeniu.

kiedy moja zacznie się czymś interesować oprócz cycocha i bujania

[aa2]

Napisane przez lullaby_ml

No prosze sexy mamuska w szpileczkach na spacerek ja dzisiaj na sportowo, ale za cieplo sie kurcze ubralam, spacer zaliczony ale nie tak dlugi jak wasz

a widzisz ja dziś z szafy kurtke wyciagnełam i to wcale nei zimową małego tez w polarkowy kombinezonik dałam i miałam go położonego na kocyku ale odkrytego, no i jeden kocyk w koszu jakbym zauważyła ze mu zimno czy cos , ale si enei przydał

Napisane przez mama zosi

poka, poka
szybciej moje dziecię trafi do fryzjera, niż ja!
bo jej grzywa w końcu opadła i włosy do oczu zaczynają wchodzić!

grzywe ma czaderska

Napisane przez lullaby_ml

Wybaczcie mi to ale zarty mi sie doopki trzymaja

Napisane przez tusia872

to ja też sie dołącze do matek- wariatek

witam wszystkie matki wariatki

hellooooooooo każda matka wariatka mile widziana


no a ja juz jestem cała wasza, chata ogarnięta, dzieć wykompusiany nyna jak zastrzelony, wykończyło go spacerowanie-nałaził sie chłopak

czekam na meża pifffko ma dostarczyc która ze mna dziś wirtualnie popija?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Schafirka witaj

Kasiulka ja jak w ciaży byłam to słyszałam jak to nam si enei skończy...jak sie wszystko zmieni itd, a dla nas nasze dziecko jest dopełnieniem nas i wcale nam w niczym nie przeszkadza, jezdzimy sobie gdzie chcemy, jak mamy ochote jechac do kogos na kawe to tez nie problem po prostu zabieramy jedna osoba wiecej, ale ja uwazam ze jak sie jest w miare zorganizowanym to to zaden problem imprezki-tez nie problem albo u nas albo dzieciatko pospi u kogo innego, na razie znajomi sa tacy ze z checia goszcza małego wiec dla mnie macierzyństwo to tez extra sprawa i wcale nie jets tak źle jak niekiedy mawiano

[pietrusia]

Ale lecicie z postami

Dzis chyba nie nadrobie bo padam ze zmeczenia, wpadłam tylko powiedziec ze po wizycie ok. Dzidzia zdrowo rosnie całe 900 g szczescia serduszko ładnie bije

[aa2]

Napisane przez pietrusia

Ale lecicie z postami

Dzis chyba nie nadrobie bo padam ze zmeczenia, wpadłam tylko powiedziec ze po wizycie ok. Dzidzia zdrowo rosnie całe 900 g szczescia serduszko ładnie bije

jeeee ale się cieszę pogłaskaj brzuszek od nowej cioci
no to sie na ciocie wprosiłam

[pietrusia]

Napisane przez aa2

jeeee ale się cieszę pogłaskaj brzuszek od nowej cioci
no to sie na ciocie wprosiłam

ciocie zawsze mile widziane

[lullaby_ml]

Napisane przez aa2

a widzisz ja dziś z szafy kurtke wyciagnełam i to wcale nei zimową małego tez w polarkowy kombinezonik dałam i miałam go położonego na kocyku ale odkrytego, no i jeden kocyk w koszu jakbym zauważyła ze mu zimno czy cos , ale si enei przydał



grzywe ma czaderska








hellooooooooo każda matka wariatka mile widziana


no a ja juz jestem cała wasza, chata ogarnięta, dzieć wykompusiany nyna jak zastrzelony, wykończyło go spacerowanie-nałaził sie chłopak

czekam na meża pifffko ma dostarczyc która ze mna dziś wirtualnie popija?

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Schafirka witaj

Kasiulka ja jak w ciaży byłam to słyszałam jak to nam si enei skończy...jak sie wszystko zmieni itd, a dla nas nasze dziecko jest dopełnieniem nas i wcale nam w niczym nie przeszkadza, jezdzimy sobie gdzie chcemy, jak mamy ochote jechac do kogos na kawe to tez nie problem po prostu zabieramy jedna osoba wiecej, ale ja uwazam ze jak sie jest w miare zorganizowanym to to zaden problem imprezki-tez nie problem albo u nas albo dzieciatko pospi u kogo innego, na razie znajomi sa tacy ze z checia goszcza małego wiec dla mnie macierzyństwo to tez extra sprawa i wcale nie jets tak źle jak niekiedy mawiano

Kurcze ale ja dzisiaj zalozylam na siebie ciepla polarkowa bluze z ciciem i na to tylko kamizelke puchowa a mikul mial skarpetencje, spodenki, bodziaki i na to taki kombinezonik wiosenny, nie polarek tylko jakis inny material a i tak sie zgrzalismy no ja tez wlasnie sie spotykalam z takimi teoariami, nie wiem skad to bo tak naprawde macierzynstwo jest rewelacyjne! i owszem, zycie sie zmienia o 180 stopni, ale na mega giga pozytyw

Napisane przez pietrusia

Ale lecicie z postami

Dzis chyba nie nadrobie bo padam ze zmeczenia, wpadłam tylko powiedziec ze po wizycie ok. Dzidzia zdrowo rosnie całe 900 g szczescia serduszko ładnie bije

slyszalas serduszko, jaaaa poglaskaj brzuszek od lu