Nadchodzi maj, pachnie Saska Kępa a nam od relacji nie zamyka się gęba PM2012cz.XXIII

[Nika0208]

W srode chcemy pójśc do kościelnego i dowiem sie wtedy wszystko, A i odzwiedze Cię w środę i przyniosek pieniądze, aby było za co kwiatków nakupić...

[kasia_kuku]

Napisane przez niut0

ale gdzie ja napisałam, że Ty?
Kicie zacytowałam

Nie wiem o co chodzi, ale Kicia napisała, że po reklamacje do mnie

[niut0]

Napisane przez kasia_kuku

Nie wiem o co chodzi, ale Kicia napisała, że po reklamacje do mnie

aa
bo tak:
Nena napisała, że Saska Kępa z dużej ma być-> Kicia napisała, że kopiowała Twojego posta i zaraz edytuje-> a je że tytuł musi moderator edytować

[Czarnooka_Paula]

Hej dziewczynki

witam i ja w nowej czesci i stawiam
i cos na zagryche






my wrócilismy wlasnie z tańców

i uwaga - boli mnie cała dupa i kazdy miesien na nogach - dzisiaj była salsa

ledwo chodze

Napisane przez maruda80

Dziewczyny, właśnie odmówiło nam kolejne 6 osób (za które będziemy musieli i tak zapłacić w restauracji) , powoli zaczynam to już olewać...

Grunt że TŻ będzie, rozmawiałam z nim, pytałam się czy nie dzwoni odmówić bo ostatnio tylko takie tel. odbieram.

Organiście urodziła się dzisiaj córeczka, miesiąc przed terminem i nie jest dobrze - mała jest pod namiotem tlenowym bo nie ma wykształconych płuc.
I też nie wiem do końca czy będzie na ślubie grał, ale w razie czego mam zastępstwo.

Poza tym przez przypadek usłyszałam że kuzyn planuje jakąś niespodziankę muzyczną w kościele (jego 4 dzieci chodzi do szkoły muzycznej) więc chyba wszystko na dobrej drodze...

Wczoraj się strasznie zdołowałam, poryczałam bo nerwy puściły, dzisiaj stwierdziłam że szkoda się przejmować, coby nie było nie mamy już na to wpływu, grunt że TŻ będzie wystarczy...


Poza tym świadkowa jak usłyszała jak było na pseudo panieńskim - zaprosiła mnie na środę wieczór do siebie na mini panieński, ma być moja najlepsza koleżanka z podstawówki i żona kuzyna.

za ludzi nigdy nie mozna reczyc roznie to sie uklada
wazne ze Twoj tz bedzie przy Tobie



dzisiaj mamy 111 DŚ

[jagodzia133]

Napisane przez Nika0208

W srode chcemy pójśc do kościelnego i dowiem sie wtedy wszystko, A i odzwiedze Cię w środę i przyniosek pieniądze, aby było za co kwiatków nakupić...

kochanie spokojnie rozliczymy się po ślubie chociaż tym nie zawracaj sobie głowy. A i mi będzie łatwiej to potem wszystko obliczyć

[Magdzia0108]

jestem

[(kicia)]

Napisane przez Nika0208

Jagodzi dobrze, ze jesteś, własnie maiłam Ci maila wysłać, będzie potrzebny jeszcze jedn bukiet w kościle koło "ambony" taki nie duży -zapomniałam o nim.
A jak narazie to mnie coś trafia... siedziłam dwie godziny na rozsadzaniu gości.... i nie wiem czy jescze tego z 5 razy nie zmienie.
Jutro mam przymiarke sukni A dziś dostałam sweterek
A jak na chwilę obecną to jestem spokoja o bukiet

będzie foto relacja??

jak ja dziś spojrzałam na nasz kościoł (ściany po lewej stronie) to aż mi się płakać zachciało jak 20sto letni kościoł może tak wyglądać

aj juz nie mogę się doczekać soboty

Napisane przez jagodzia133

A ja nie mam stresa :P
a gadałaś już z księdzem o tych naczyniach w których mają być bukiety??



Dziewczyny aaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teścio dzisiaj gadał z proboszczem (jest on w radzie parafialnej ale rzadko się udziela bo dużo pracuje). No i znowu pytaliśmy czy naprawdę za kwiaty nic się nie płaci i on powiedział że robią to siostry i nic się z to nie płaci. A i najważniejsze teść się pyta ile za ślub a proboszcz uwaga że: NIC. Uwierzyć nie mogę mamy ślub za darmo jeeeeeeeeeeeeeeeeeee jedyne co to organista i kościelny

łooo to super wam sietrafiło

[ladystar]

Melduje sie w nowym watku

Napisane przez (kicia)

My już po kolejnej dawce herbatek ciastek itp. O 18 idziemy do spowiedzi

Za mna tez herbatki i ciasta

Napisane przez a u d r e y

Dziewczyny a teraz prośba ogromna!! Macie w swoich inspiracjach jakieś zdjęcia druhen? Zdecydowałam że będą mieć takie same sukienki, prawdopodobnie długie i szukam jakichś fajnych fasonów. Macie coś w swoich zbiorach?

ksztalt tych fioletowych mi sie najbardziej podoba


Girls za mna straszny dzien, dostalam @ i niestety wszystkie moje tabletki zawiodly, o ile wczesniej pomagaly do tego stopnia, ze bol nie znikal, ale byl do wytrzymania to dzisiaj NIC, nie pomogly tabletki, kapiele w goracej wodzie, cieple oklady. Po trzech godzinach takiego potwornego bolu zaczelam ryczec, bo juz nie dawalam rady, dawno nie plakalam z powodu bolu fizycznego. To bylo cos strasznego, blagalam mame zeby zawiozla mnie na pogotowie, bo myslalam ze sie wykoncze. Zaproponowala ketonal, jednak on tez nie pomogl, dopiero wzielam druga tabletke i zasnelam z wykonczenia i chyba przez te ketonale, czulam jak slabne na siedzaco, dopiero po 3h wstalam i zaczelam normalne zycie. Tz zwonil do mnie co godzine, a ja z kazda godzina mowilam do niego mniej, ostatniego telefonu nawet nie pamietam, a on mowil, ze tylko przytakiwalam w stylu "mhm".
Koszmar!!

Ale jak juz odzylam bylismy zapraszac kolejne osoby, i w efekcie najblizsza rodzina, czyli pierwsze 40 zaproszen za nami

[kasia_kuku]

Napisane przez niut0

aa
bo tak:
Nena napisała, że Saska Kępa z dużej ma być-> Kicia napisała, że kopiowała Twojego posta i zaraz edytuje-> a je że tytuł musi moderator edytować

aj

do kogo mam napisać, zeby zamknal tamten watek?

[evoonia86]

dobry wieczór

takie miałam przeczucie, ze już zawitam w nowym wątku

[Lubcia]

Witam się w nowym wątku

Dziewczyny stwierdzam że 24 godziny to za mało jak na dobę bo ja chyba do tego ślubu w sobotę to się nie ogarnę bo mi czasu brakuje Ale dla Was to ja zawsze kilka minut znajdę aby was poczytać

[(kicia)]

Napisane przez niut0

aa
bo tak:
Nena napisała, że Saska Kępa z da użej ma być-> Kicia napisała, że kopiowała Twojego posta i zaraz edytuje-> je że tytuł musi moderator edytować

tak tak wiem już napisałam wcześniej a sama zmieniłam przynajmniej na pierwszego posta

[niut0]

Napisane przez kasia_kuku

aj

do kogo mam napisać, zeby zamknal tamten watek?

też najlepiej do moderatorki ze ślubnego

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lubcia

Witam się w nowym wątku

Dziewczyny stwierdzam że 24 godziny to za mało jak na dobę bo ja chyba do tego ślubu w sobotę to się nie ogarnę bo mi czasu brakuje Ale dla Was to ja zawsze kilka minut znajdę aby was poczytać

stresik jest ?

[kasia_kuku]

Napisane przez niut0

też najlepiej do moderatorki ze ślubnego

a jak moge znalezc takiego moderatora?;p mam napisac pw z linkiem i prosba o zamkniecie?

[(kicia)]

Napisane przez kasia_kuku

a jak moge znalezc takiego moderatora?;p mam napisac pw z linkiem i prosba o zamkniecie?

jak wejdziesz na główne forum Na ślubnym kobiercu na samym dole jest lista moderatorów ja napisałam do m.a.r.t.a

najlepiej napisz do niej podeślij linka że trzeba ten wątek zamknąć i tyle

[fablous]

Napisane przez maruda80

Dziewczyny, właśnie odmówiło nam kolejne 6 osób (za które będziemy musieli i tak zapłacić w restauracji) , powoli zaczynam to już olewać...

Grunt że TŻ będzie, rozmawiałam z nim, pytałam się czy nie dzwoni odmówić bo ostatnio tylko takie tel. odbieram.

Organiście urodziła się dzisiaj córeczka, miesiąc przed terminem i nie jest dobrze - mała jest pod namiotem tlenowym bo nie ma wykształconych płuc.
I też nie wiem do końca czy będzie na ślubie grał, ale w razie czego mam zastępstwo.

Poza tym przez przypadek usłyszałam że kuzyn planuje jakąś niespodziankę muzyczną w kościele (jego 4 dzieci chodzi do szkoły muzycznej) więc chyba wszystko na dobrej drodze...

Wczoraj się strasznie zdołowałam, poryczałam bo nerwy puściły, dzisiaj stwierdziłam że szkoda się przejmować, coby nie było nie mamy już na to wpływu, grunt że TŻ będzie wystarczy...


Poza tym świadkowa jak usłyszała jak było na pseudo panieńskim - zaprosiła mnie na środę wieczór do siebie na mini panieński, ma być moja najlepsza koleżanka z podstawówki i żona kuzyna.

Kochana wszystko będzie dobrze, zobaczysz

Napisane przez jagodzia133

Dziewczyny aaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teścio dzisiaj gadał z proboszczem (jest on w radzie parafialnej ale rzadko się udziela bo dużo pracuje). No i znowu pytaliśmy czy naprawdę za kwiaty nic się nie płaci i on powiedział że robią to siostry i nic się z to nie płaci. A i najważniejsze teść się pyta ile za ślub a proboszcz uwaga że: NIC. Uwierzyć nie mogę mamy ślub za darmo jeeeeeeeeeeeeeeeeeee jedyne co to organista i kościelny

Super wiadomość . Fajny ksiądz, że zaproponował taką opcję. Jaka oszczędność dla Was

Napisane przez ladystar

Girls za mna straszny dzien, dostalam @ i niestety wszystkie moje tabletki zawiodly, o ile wczesniej pomagaly do tego stopnia, ze bol nie znikal, ale byl do wytrzymania to dzisiaj NIC, nie pomogly tabletki, kapiele w goracej wodzie, cieple oklady. Po trzech godzinach takiego potwornego bolu zaczelam ryczec, bo juz nie dawalam rady, dawno nie plakalam z powodu bolu fizycznego. To bylo cos strasznego, blagalam mame zeby zawiozla mnie na pogotowie, bo myslalam ze sie wykoncze. Zaproponowala ketonal, jednak on tez nie pomogl, dopiero wzielam druga tabletke i zasnelam z wykonczenia i chyba przez te ketonale, czulam jak slabne na siedzaco, dopiero po 3h wstalam i zaczelam normalne zycie. Tz zwonil do mnie co godzine, a ja z kazda godzina mowilam do niego mniej, ostatniego telefonu nawet nie pamietam, a on mowil, ze tylko przytakiwalam w stylu "mhm".
Koszmar!!

Ale jak juz odzylam bylismy zapraszac kolejne osoby, i w efekcie najblizsza rodzina, czyli pierwsze 40 zaproszen za nami

Biedna
Ja też miałam tak parę razy. Nie mogłam ani siedzieć ani leżeć nic, z bólu aż wymiotowałam. Dopiero Nospa podana dożylnie pomogła. Na szczęście mam ciocię pielegniarkę, która przywiozła mi zapas ampułek, tak żeby były w domu jak znowu mnie dopadnie. Ale póki co, odpukać, bóle mam w normie, zwykły Ibuprom pomaga.

[evoonia86]

jagodzia133 po raz pierwszy spotykam sie z tym, ze ksiądz nic nie bierze za ślub fajnie macie.
my dziś byliśmy spisać protokół, chwilkę z nim pogadaliśmy- nawet spoko było. spodziewałam się, ze będzie gorzej, ale ponieważ ksiądz zna dobrze mojego tatę było na luzie. pierwsza nasza zapowiedz już za tydzień.
za ślub ani zapowiedzi nie ma cennik- każdy daje tyle ile może. dzisiaj nic nie płaciliśmy, zapłacimy wszystko 2 albo dzień przed ślubem.
ogólnie nie robił problemów, ze mamy własna dekoratorkę kościoła. kamerzysta moze swobodnie nagrywać, byle nie wchodzi nam z kamera na twarz , wiec jestem zadowolona.

Napisane przez a u d r e y

Dziewczyny a teraz prośba ogromna!! Macie w swoich inspiracjach jakieś zdjęcia druhen? Zdecydowałam że będą mieć takie same sukienki, prawdopodobnie długie i szukam jakichś fajnych fasonów. Macie coś w swoich zbiorach?

moja teściowa ostatnio wpadła na pomysł, żeby druhny miały czerwone suknie w sumie nawet mi się podoba, ale nie wiem jeszcze co na to dziewczyny.

Napisane przez Czarnooka_Paula

dzisiaj mamy 111 DŚ

kasiulka wszystkiego najlepszego i samych słonecznych dni

[Nika0208]

Napisane przez (kicia)

będzie foto relacja??

jak ja dziś spojrzałam na nasz kościoł (ściany po lewej stronie) to aż mi się płakać zachciało jak 20sto letni kościoł może tak wyglądać

aj juz nie mogę się doczekać soboty




łooo to super wam sietrafiło

postaram sie jutro o zdjęcia ...

[kasia_kuku]

Dzięki za info, napisałam

[Gorska_Kozica]

[a u d r e y]

Napisane przez ladystar

ksztalt tych fioletowych mi sie najbardziej podoba

Dzięki, ja myślę nad czymś takim jak w środku ma kobietka, kolor taki jak Kim na zdjęciu...

@ nie sstrasz nawet, ja jestem 7 dni po terminie... a cyce mam jak dwie etny, jak dotknę to wybuchną .. obawiam się że to może być ciężki okres...

Napisane przez evoonia86

moja teściowa ostatnio wpadła na pomysł, żeby druhny miały czerwone suknie w sumie nawet mi się podoba, ale nie wiem jeszcze co na to dziewczyny.

U mnie prawdopodobnie będa te długie, ale powiem od razu że później mogą się przebrać już na luźniejszej części party

[melod_y]

ktos chyba ma dzisiaj urodziny jesli sie nie mysle
Kasiu- wszystkiego co najlepsze Mam nadzieje ze kolejny roczek bedzie dla Ciebie jeszcze lepszy od poprzedniego i pełen milosci szczescia i radosci



Ale mialam zakrecony weekend.. Dopiero teraz jakos weszlam na wizaz i widze nowy watek
Chyba dawno tak nie przegapilam tego


MARGIDA- dziękuje Ci za pamięć o tych goździkach! Niezastąpiona jestes
Moja dekoratorka mowi ze z normalna odmiana gozdzikow nie ma problemu. Ale widocznie ja chce jakas nienormalna
W sumie faktycznie takich jeszcze nie widzialam stad to cale zamieszanie czy takie zdobedzie.. Ale jesli nic nie da sie zribic to na pewno jakies gozdziki beda


ladystar- wspolczuje z ta @.. ja od czasu do czasu tez mam okropnie ciezkie.. na szczescie ostatnia przeszla odziwo bez wiekszego bolu..
Ale zdarza sie ze mam totalnie wyciety dzien z zycia


A u mnie na razie nic nowego. Chyba sukienka jest na 100% moja bo nie dzwonili z salonu Czyli na pewno ja sciagna dla mnie

[__Paulinka__]

jestem i ja

znowu sie obżarłam

Carrie nie znam zadnego Krzyśka i wstyd sie przyznać, ale dopiero od stycznia chodzimy na kurs lepiej pozno niz wcale
a wiesz z tym basenem to mam jakiś uraz bo tam chodzą same baby norweżki z "kotami" wiesz o co kaman i kiedys podeszla do mnie babka ktorej nie znalam na golych obwisłych cyckach, z mega wielkim "kotem" i zaczela do mnie gadac, wypytywac sie skad jestem, co tam porabiam itp nie moglam na nią patrzec, ale nie mialam wyjscia i mnie zapraszala do sauny, a ja juz mialam dosyć tego widoku hehe

[evoonia86]

Napisane przez a u d r e y

U mnie prawdopodobnie będa te długie, ale powiem od razu że później mogą się przebrać już na luźniejszej części party

u mnie tez sie będą przebierały powiedziałam, ze na ślub i na obiad maja być w takich samych a później mogą założyć zupełnie inne, chyba, ze tak im sie spodoba, ze cala noc będą śmigały w tych kieckach

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

no to ja uciekam do TŻ-cika
dobrej nocki

[CarrieBradshaw86]

Napisane przez __Paulinka__

jestem i ja

znowu sie obżarłam

Carrie nie znam zadnego Krzyśka i wstyd sie przyznać, ale dopiero od stycznia chodzimy na kurs lepiej pozno niz wcale
a wiesz z tym basenem to mam jakiś uraz bo tam chodzą same baby norweżki z "kotami" wiesz o co kaman i kiedys podeszla do mnie babka ktorej nie znalam na golych obwisłych cyckach, z mega wielkim "kotem" i zaczela do mnie gadac, wypytywac sie skad jestem, co tam porabiam itp nie moglam na nią patrzec, ale nie mialam wyjscia i mnie zapraszala do sauny, a ja juz mialam dosyć tego widoku hehe

O jaa toś mi przypomniała Boziu ja tez tam miałam schizy z tymi babami ale chodziłam <w stroju oczywiście> bo nie mogłam przepuścić baseniku za fri Ale zawsze dziko siedziałam w kąciku. Hehe a propos dobre to z tym kotem
A ja na kurs tez dość późno bo po roku zaczęłam chodzić bo na początku skąd człowiek ma taką kaskę wziąć, na dofinansowanie szans nie było bo ani ciemnoskóra nie jestem a planowany mąż z Pl.
Fajnie, że w ogóle się zapisaliście i myślicie się uczyć Ja pochodziłam niecały rok i podziękowałam bo to za dużo pieniążków zżerało ale potrafię się juz dogadać w staram się uczyć sama, w miarę możliwości No ale ostatnio musiałam zawiesić wszelką naukę na koszt wizażowania - trzeba się do ślubu przygotować należycie a na język zawsze będzie czas

[a u d r e y]

Lady wygadałam sobie... Umieram aktualnie, póki co z powodu bóli krzyża. Wzięłam ibuprom i idę zdychać na śpiąco..
Dobranoc


Jutro jedziemy do USC po dokumenty i zamówić obrączki

[__Paulinka__]

Napisane przez CarrieBradshaw86

O jaa toś mi przypomniała Boziu ja tez tam miałam schizy z tymi babami ale chodziłam <w stroju oczywiście> bo nie mogłam przepuścić baseniku za fri Ale zawsze dziko siedziałam w kąciku. Hehe a propos dobre to z tym kotem
A ja na kurs tez dość późno bo po roku zaczęłam chodzić bo na początku skąd człowiek ma taką kaskę wziąć, na dofinansowanie szans nie było bo ani ciemnoskóra nie jestem a planowany mąż z Pl.
Fajnie, że w ogóle się zapisaliście i myślicie się uczyć Ja pochodziłam niecały rok i podziękowałam bo to za dużo pieniążków zżerało ale potrafię się juz dogadać w staram się uczyć sama, w miarę możliwości No ale ostatnio musiałam zawiesić wszelką naukę na koszt wizażowania - trzeba się do ślubu przygotować należycie a na język zawsze będzie czas

no tani kurs niestety nie jest cena z kosmosu:P ale jakby tutaj nikt nie umial mowic po angielsku to juz dawno bym po norsk mówila a tak to zawsze odkladali,smy.. w domu jakoś motywacji do nauki nie mam wizaż ważniejzy hehe jestem uzależniona - no trudno, przynajmniej moj TZ ma chwile wolnego dla siebie jak tutaj siedze

a co do tego basenu jeszcze powiem, ze tam pozbywam sie wszystkich kompleksów dlatego raz na jakis czas jade tam sie podbudowac


oki, uciekam spac jestem wykonczona przez ten weekend
dobrej nocki

[zubi89]

Inspiracje Ślubne Pmki 2012

Zubi
Talaaa87
Magdzia0108
marylka80
kasiamniam
Blacky
justyna_g4
tenebrosa
Madziuniusia
olaa_22
MARGIDA
nena1984
maly_czlowieczek
Wiktusiaczek
gosza_m
adoosienka
Jamee
Brydzia_
carmelova
Dorka__00
wensday21

Na 100 dni przed ślubem

(kicia)
Agis88
Ewusia_marchew
jagodzia133
Dancing_Lady
Chatka
Anulka_p
Post_Blue
__Paulinka__
Gorska_Kozica
klaudusk_a

[ladystar]

Napisane przez CarrieBradshaw86

Fajnie, że w ogóle się zapisaliście i myślicie się uczyć Ja pochodziłam niecały rok i podziękowałam bo to za dużo pieniążków zżerało ale potrafię się juz dogadać w staram się uczyć sama, w miarę możliwości No ale ostatnio musiałam zawiesić wszelką naukę na koszt wizażowania - trzeba się do ślubu przygotować należycie a na język zawsze będzie czas

Napisane przez a u d r e y

Lady wygadałam sobie... Umieram aktualnie, póki co z powodu bóli krzyża. Wzięłam ibuprom i idę zdychać na śpiąco..
Dobranoc


Jutro jedziemy do USC po dokumenty i zamówić obrączki

my tez jutro do USC
w ogole mam troche stresa bo zaproszenia rozdane, a sprawa u ksiedza jeszcze nie zalatwiona, jak sie nie dogadamy z ksiezulkiem to bedziemy rozwozic aneks do zaproszen