|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
Jak mu kazalam kupic kosmetyk na prezent, ktorego sam od roku uzywa, to kupil cos zupelnie innego i wmawiał mi ze to przeciez to samo. A to ze jego jest marki A a on kupil C to juz niewazne.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Pralkę to ogarnął. Ale jak nie ugotujesz - to będzie jechał w takiej kolejności:
1 zupki chińskie (pierwszy dzień) 2 słoiki z żarciem, mrożonki (kilka następnych dni) 3 jadłodajnie (i tak już stale) nawet cięższe czasy w tej kwestii nie zmusiły go do ogarnięcia tematu Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-11-23 o 13:05 |
|
|
|
|
#63 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
a jak sie ma - w kontekscie ziemniakowym - Twoje porownanie programowania procesora pralki do obslugi kilku przyciskow na niej?!
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2012-11-23 o 13:26 Powód: lit. |
|
|
|
|
#64 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 322
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
nie wiesz, że dla facetów istnieją tylko trzy kolory:
- fajny - ch....wy - pedalski ![]() ![]() ![]() ![]() Mój facet nie ma orientacji w terenie, jak jedziemy do Wawy np. to czuję się jak nawigacja (- a tu co mam zrobić? a tu gdzie skręcić?) mimo że sama np. jestem gdzieś pierwszy raz Poza tym wiele rzeczy go po prostu nie interesuje, więc udaje, że nie umie zrobić ![]() Kiedyś poprosiłam go, żeby zrobił pranie (mnie nie było w domu), dodam, że jestem trochę pedantyczna jeśli chodzi o pranie, więc dawałam mu długie i szczegółowe instrukcje. Tak się chłopak zestresował, że mimo że przyszli do niego koledzy on większość czasu spędził w łazience sprawdzając, czy z pralką wszystko w porządku
|
|
|
|
|
#65 |
|
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 436
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Zawsze jak się trochę mocniej umaluję na spacer czy wyjście z TŻ to go pytam czy nie jestem rozmazana. Oczywiście TŻ zawsze uparcie twierdzi, że nie i że wszystko jest idealnie, a jak sprawdzam w lustrze to widzę podkowy z osypanego tuszu
Na co mój kochany mężczyzna zawsze mówi, że dla niego to jest smokej i że bardzo ładnie tak wyglądam....
|
|
|
|
|
#66 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
Programowanie ma się nijak do znajomości rodzajów tkanin, rozpoznawania zabrudzeń, decydowania o temperaturze/programie prania, rodzaju proszku i innych bzdetach. Nie mam zielonego pojęcia jak znajomość języków programowania ma się do znajomości chociażby tkanin [i od razu, żeby nie było, że mówię o temacie o którym nie mam pojęcia - zarówno programowanie jak i pranie nie jest mi obce ]. Tak samo jeszcze bardziej nie rozumiem, jak znajomość komputera ma dla faceta oznaczać automatyczną podwyższoną skalę umiejętności manualnych, a co za tym idzie - bezproblemowe obieranie ziemniaków Jakby tak było, to dzieci w przedszkolu uczyłyby się wyłącznie przedmiotów takich jak matematyka czy fizyka, a sprawności manualne same z siebie by się rodziły, a tak chyba nie jest
|
|
|
|
|
|
#67 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
a dla mnie to wszystko kwestia wychowania. mojego chłopaka rodzice się rozeszli i to na niego spadło większość obowiązków domowych więc pierze, prasuje, zakupy robi (widziałam jakie 'listy' robi mu mama - wędliny, mięso. ale jakie i ile to już nie i dziękuję jej strasznie za to że nie jest ciamajdą
mały offtop ![]() wracając do tematu. czego nie ogarnia? czasami nie pomyśli nie pomyśli, żeby sprawdzić wcześniej w necie w jakich godzinach działa dana instytucja, jak ma kilka rzeczy do załatwienia na mieście to się kręci w lewo i prawo a nie zastanowi się jak tu pozałatwiać wszystko 'po drodze'.
|
|
|
|
|
#68 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 4 841
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Mój mąż ogólnie bardzo dobrze sobie radzi ze sprzętami domowymi, z elektroniką, nawet zaczął zajmować się moim samochodzikiem (jak dobrze, że do starszych aut typu Daewoo Tico były dostępne książki w stylu "jak to naprawić"
), ale ostatnio odkryłam, że nie potrafi ugotować jajka na miękko :P Co najśmieszniejsze, kiedy ja gotuję jajko z jednej partii np. 7 minut, to wyjdzie mi takie, jak chcę, a jak przy tych samych jajkach postępuje wg moich instrukcji, to zawsze wyjdzie mu na twardo :P
|
|
|
|
|
#69 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
A kartofle? No cóż, obierajcie skoro wierzycie, że to aż tak skomplikowane dla Waszych facetów, że musieliby przejść specjalne szkolenie posługiwania się własnymi dłońmi trzymającymi nóż. Nic mi do tego poza tym, że uwielbiam jak bronicie swoich facetów. Takie nieudolne misiaczki, ale kochane. |
|
|
|
|
|
#70 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
przecież na metkach jest nawet napisane jak to prać
im się po prostu nie chce. no i czy na każdej rzeczy z osobna jest mega zabrudzenie wymagające specjalistycznej analizy? wiadomo - czasem się człowiek czymś pobrudzi ale 3/4 prania to po prostu odświeżenie a nie wywabianie plam
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
No kretynizm, innej nazwy na to nie ma ![]() Wylałeś jad, zeszła para? Czy jeszcze posyczysz?
Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-11-23 o 13:47 |
|
|
|
|
|
#72 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Ale najtrudniej zrozumieć najprostsze prawdy. Nie wiesz, że najciemniej pod latarnią?
Jeszcze raz powiem to, co dawałem Wam do zrozumienia wcześniej, a o czym i Normalny Facet wspomniał - my nie jesteśmy głupi, tylko leniwi. To cała prawda Waszych misiaczków. Ale skoro Wy zawsze wiecie lepiej, same zrobicie lepiej, to ... robicie. |
|
|
|
|
#73 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
moj facet pracowal, jako programista, dla masy firm (m.in. duze banki, komplesowe wyposazenie lazienek, wytwornia wodek, poducent aparatury rozdzielczej) i wierz mi, ale nie jest specjalista w 'masie' dziedzin... dla mnie EOT.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
|
#74 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 146
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#75 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
Już ja widzę, jak robisz segregację do prania, np. skarpetki dzielisz na: białe, czarne, w odcieniach czerwieni, niebieskiego i zieleni. Lekko przepocone, mocno przepocone, zabrudzone od chodzenia boso i zafarbowane od zamszowych pantofelków. Bawełniane, syntetyczne i z froty. Oczywiście każde trzeba prać oddzielnie, bo przecież różny materiał i rodzaj zabrudzenia ![]() Porównanie programowania i nastawiania pralki miało raczej na celu pokazanie, że każdy średnio inteligenty człowiek umie zrobić pranie. I jeśli TŻ jest wykształconym człowiekiem na dobrym stanowisku to trudno uwierzyć, żeby sobie z pralką nie mógł poradzić. Jakby ledwo skończył podstawówkę i robił przy łopacie, to ja rozumiem. Nie wiem jak sobie wyobrazić zaradność takiego faceta, gdy kobieta np. ląduje w szpitalu lub rodzi dziecko. No armagedon w domu. Albo nie, pewnie jakby musiał, to by się nauczył? Pia Gizela zgadzam się, że to kwestia wychowania, ja odkąd sięgam pamięcią to sama jako dziecko sobie prałam, widocznie nie była to taka filozofia straszna. Jak się raz coś zafarbowało, to miałam nauczkę, żeby drugi raz tego nie robić. Racja, nikt niczego od urodzenia doskonale nie robi. No ale jak mamusia najpierw prała, a teraz pierze narzeczona, to jaki sens próbować się tego nauczyć
|
|
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
pewnie pila motorowa tez ma instrukcje obslugi, ale to nie znaczy ze mam ja ogarniac.
Temat watku sie klania. Tez sa, z pozoru banalne, rzeczy ktorych nie ogarniam i nie mam zamiaru ogarniac ![]() moj nie jest leniwy. (z)robi wszystko. tylko nie ogarnia banalnego urzadzenia pt. pralka. jego prawo. A napisalam, w swoim pierwszym poscie, ze PIERZE. Tylko recznie. dla mnie to bardziej pracochlonne....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2012-11-23 o 13:56 |
|
|
|
|
#77 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
) chyba każdy z nas posiada więc argumentowanie lenistwa - niemożnością ogarnięcia - jest śmieszne ![]() ja zaczęłam prać w wieku nastoletnim (bliżej 14 niż 19) i sobie zapisałam wtedy co i na jakim programie. można? można ale trzeba chcieć Edytowane przez Pia Gizela Czas edycji: 2012-11-23 o 14:01 |
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
hm jeszcze raz napisze - moj facet nie jest leniem. ja tez sie za lenia nie uwazam (nie mam potrzeby uzywania pily, to byl przyklad - moze glupi). moj facet robi wszystko. ja nie jestem typem mamuski i absolutnie nie wyreczam "Misia".
jestem w zagrozonej ciazy i od 27 lipca do dnia dzisiejszego moj facet robi wszystko. dokladnie i totalnie wszystko. jesli pralka - prom kosmiczny go przeraza to dla mnie nie jest zadna filozofia zaprogramowanie prania (ktore nie ja pakuje, nie ja rozladowuje...) podczas 'wizyty' w lazience. trwa to 15 sekund. myslalam ze watek jest z gatunku " "; ze slowo 'banalne' i 'nie ogarniaja' w tytule ma znaczenie....
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
Edytowane przez pani22ka Czas edycji: 2012-11-23 o 14:12 |
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: praskie klimaty
Wiadomości: 744
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Ja padłam jak się dowiedziałam, że mój ojciec dzwonił do mamy, która była na działce położonej 120 km.od naszego domu i pytał gdzie w Biedronce stoi olej kujawski, bo on nie może znaleźć
__________________
|
|
|
|
|
#80 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Mój facet nie ogarnia samodzielnych zakupów
kompletnie. Przede wszystkim nie jest w stanie wydedukować, że na mielone kotlety potrzebne jest mielone mięso :P trzeba mu powiedzieć punkt po punkcie co i w jakich ilościach, po czy następuje gwóźdź programu... zawsze zapomina zabrać ze sobą listę zakupów xD Skutkiem tego za każdym razem jak jesteśmy na wspólnych zakupach, wszystkie ekspedientki śmieją się, że skoro Pan dziś z żoną to w sklepie pojawi się raz, nie dziesięć razy Potrafi wręcz mając do zapamiętania 3-4 produkty o czymś zapomnieć :P
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
|
|
|
|
#81 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
myślę, że taki sobie wypracowaliście dziwny układ, jakbyś mu kilka razy pokazała jak tą pralkę włączyć to by się nauczył... ale Ty wolałaś sobie przyjać, że dla niego to jest prom kosmiczny, a psychika męska typu "po co się męczyć, kobita Cię wyręczy" działa bez zarzutu
|
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
zrobilam z mojego chlopa lenia i gUpola. sorry "Misiu", nie chcialam, nawet mi to do glowy nie przyszlo. ja fizyki tez nie kumalam (mimo dobrego nauczyciela i masy ksiazek). byc moze z lenistwa. i z glupoty.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 235
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Widzę, że mój TŻ nie wyróżnia się na tle pozostałych jeżeli chodzi o rzeczy których nie ogarnia.
-pralka oczywiście jest czarną magią - nigdy nie wie, który guzik do którego palinka - z orientacją w terenie jest zdecydowanie na bakier - kolorów zna może z 10 a i tak czasami mu się mylą - szminka, pomadka, błyszczyk to jedno i to samo - włączenie piekarnika graniczy w cudem No ale prasować umi, komputer, telefon to dla niego pikuś, zakupy zrobi aczkolwiek wielu produktów nie odróżnia
__________________
Kochany synek Aleks 25.03.2012 Wymarzony Mati 12.06.2018 Ślubuję Ci 10.05.2014 11.01.2013 kierrrrowca
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 470
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
wystarczy się wyuczyć schematu, który guziczek nacisnąć. Nie rozumiesz z fizyki wzoru na drogę S = V x t? Gdy masz podane V i t? bo to na tej samej zasadzie trudne do zrozumienia. Wystarczy wziąć kalkulator i pomnożyć. A przy pralce wystarczy wziąć instrukcję i nacisnąć, a nie ganiać do łazienki żonę w zagrożonej ciąży no, ale właśnie takie społeczeństwo nam rośnie, bo jakie żony, takie matki bo jak Misio władował pranie, to ja już nastawię, i tak jest wspaniały, że sama nie musiałam władowywać. No witki opadają, dziewczyny.
|
|
|
|
|
|
#85 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 974
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
![]() W każdym razie nie sądzę, żeby każdy facet na świecie był zobowiązany do rozpoznawania tkanin czy znajomości temperatury w jakich je prać, i dalej twierdzę, że porównywanie wykształcenia z umiejętnością wykonania niektórych prac domowych jest z pupy wyciągnięte i naciągane Wbijcie sobie do głowy - nie ma umiejętności nabywanych automatycznie w momencie zdobycie danego poziomu wykształcenia i tyle. Facet może być profesorem i jesli nigdy prania nie robił to go nie zrobi, choćby się wypękł. ps. i nie twoerdzę, że facet nie powinien się tego uczyć, trzeba gnać go do roboty, owszem. Po prostu śmieszy mnie teoria, że istnieją rzeczy, które się umie i już, bo przecież informatyk na pewno obierze kartofle, zrobi pranie, przewinie dzieciaka - bo jest informatykiem! ;] Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2012-11-23 o 14:43 |
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 472
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
Do rzeczy. Jest w tym zachęcaniu faceta do roboty haczyk: takich czynności warto chcieć od faceta od samego początku. Bo potem to mu wlaza w krew. Jak opisałam w przykładzie, że jak nie jest ugotowane - to ugotuje on sobie co najwyżej już gotowe rzeczy: słoiki, mrożonki typu pyzy czy pierogi. Coś co tylko trzeba podgrzać. A, ze jeść ciągle to samo jest męczące - to w końcu idzie jeść na miasto I w rezultacie i tak niczego sobie nie ugotuje, co wymaga dwóch czynności (poza jedną: podgrzaniem )Ciekawam jest, jakby to było z pralką: wiadomo, że idąc po linii najmniejszego oporu będzie taken nosił po kolei wszystkie czyste rzeczy. Następnie ponowne - już brudne - do momentu, kiedy nie ma widocznych plam. A potem co? Może by namaczał w wodzie z mydłem i rozwieszał? A może kupował nowe? Aż sama jestem ciekawa ![]() Chodzi mi o pomysłowość - bo przy lenistwie pomysłowość jest wielka. Zresztą Bill Gates któregoś razu powiedział: że najchętniej zatrudniałby leni. Bo leń przez niechęć do roboty - tak sobie życie ułatwi jakimś wynalazkiem, że dzięki temu firma może mieć odkrycie warte miliardy dolarów
Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2012-11-23 o 14:53 |
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
mój zna się na wszystkim ,ale jest leniwym typem i trzeba go poganiać.ostatnio cieszył się,bo po 10 latach nauczył się obsługiwac zmywarkę
Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2012-11-23 o 14:48 |
|
|
|
|
#88 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
Cytat:
I ma problem z drogą, tak, kuriozalne
|
|
|
|
|
|
#90 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 108
|
Dot.: Banalne rzeczy których wasi faceci nie ogarniają. :)
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:36.









[i od razu, żeby nie było, że mówię o temacie o którym nie mam pojęcia - zarówno programowanie jak i pranie nie jest mi obce 








Już ja widzę, jak robisz segregację do prania, np. skarpetki dzielisz na: białe, czarne, w odcieniach czerwieni, niebieskiego i zieleni. Lekko przepocone, mocno przepocone, zabrudzone od chodzenia boso i zafarbowane od zamszowych pantofelków. Bawełniane, syntetyczne i z froty. Oczywiście każde trzeba prać oddzielnie, bo przecież różny materiał i rodzaj zabrudzenia 


