nowy, wyszperany diet coaching - damy radę?

[cherrry2009]

Jak wyglądają przykładowe zadania? Np. dzisiejsze?

[fatass]

Napisane przez cherrry2009

Jak wyglądają przykładowe zadania? Np. dzisiejsze?

Zadania są różne, mają na celu czegoś nauczyć, lub zwrócić na coś uwagę...
W tym tygodniu jest motyw śniadaniowy"

"Jeśli twoim celem jest zmiana figury – zadbaj o jadanie ciepłych śniadań (przynajmniej 4- 5x w tygodniu)!"

Zadanie Poniedziałek:

ŚNIADANIE 1
Zjedz na śniadanie miseczkę kaszy jaglanej z owocami. Zaobserwuj po ilu godzinach poczujesz głód.
Przepis: małe ilości kaszy wsypywać na sitko, płukać, odsączyć i wrzucać do garnka (porcja dla 1 osoby to 0,5 szklanki kaszy). Wlać zimną wodę tak, żeby poziom wody ponad powierzchnią kaszy wynosił 2 cm, dodać suszoną figę, garść rodzynek. Zagotować i 3 minuty gotować bez przykrywki, następnie przykryć, gotować na małym ogniu 15-20 minut. Nie należy mieszać, ewentualnie można uzupełnić wodę. Osobno uprażyć obrane i pokrojone jabłka, dodać do kaszy. Można przyprawić cynamonem, mielonym kardamonem, kurkumą i mieloną kolendrą.
Na talerzu dodaj pół szklanki maślanki, kefiru, napoju sojowego lub zbożowego (ryżowego, owsianego, amarantusowego).
Przepis alternatywny: Kasza na słodko z wiórkami kokosowymi i rodzynkami. Składniki na 4 porcje:
200 g kaszy jaglanej
120 ml soku jabłkowego z ekologicznych jabłek
1 szklanka wody
1 łyżka wiórków kokosowych
1 łyżka posiekanych rodzynek
1 banan do przybrania

Opłukaną kaszę, wsypać na gotującą się wodę z sokiem jabłkowym, zmniejszyć płomień, przykryć, gotować 40 minut na małym ogniu. Ugotowaną kaszę zmiksować z wiórkami i posiekanymi rodzynkami (można dodać jeszcze sok jabłkowy) do uzyskania konsystencji kremu. Posypać pokrojonym drobno bananem.
Smacznego!

Zadanie wtorek:
ŚNIADANIE 2
Zjedz miseczkę płatków pełnoziarnistych z owocami. Zaobserwuj po ilu godzinach odczuwasz głód.
Płatki (owsiane, orkiszowe, żytnie, jęczmienne) – przepis podstawowy: na gotującą wodę wrzucamy opłukane płatki (wody 2x więcej niż płatków), gotujemy 10-15 minut; dodajemy do gotowania suszone owoce, upróżone w małej ilości wody jabłka lub sos z suszonych owoców lub słodzimy: miodem lub syropem z agawy czy klonowym.
Możesz też dodać pół szklanki maślanki, kefiru, napoju sojowego lub zbożowego (ryżowego, owsianego, amarantusowego)

Przepis na sos z suszonych owoców: Taką samą ilość suszonych jabłek, śliwek, moreli i rodzynek moczymy przez 0,5 h i następnie gotujemy przez tyle samo czasu w tej samej wodzie, dodając szczyptę soli morskiej. Następnie miksujemy dodając ewentualnie wodę - w zależności czy chcemy otrzymać gęstą pastę czy bardziej płynny sos.
Przepis na słodki sos: Taka samą ilość suszonych fig, śliwek i daktyli należy umyć, przelać wrzątkiem. Po odsączeniu zalać zimną wodą i gotować powoli przez 1h uzupełniając wodę do pożądanej konsystencji, dodać szczyptę soli morskiej. Po przestudzeniu zmiksować.

Środa - zadanie z kiełkami

Czwartek - Śniadanie 3
Zjedz kaszę jaglaną z jajkiem. Ugotuj kaszę tak jak w poniedziałek (bez owoców) dodając soli, wyłóż na talerz, zrób wgłębienie i włóż tam jajko ugotowane na miękko, posyp zieloną pietruszką i pikantnymi przyprawami jeśli lubisz.
Jest to tylko propozycja modelu śniadania; warunki śniadania białkowo - tłuszczowego spełni też jajecznica. Można ją usmażyć z plastrami cukinii. Najważniejsze jest zaobserwowanie swojej reakcji na ten typ posiłku: kiedy odczuwam głód, czy mam dużo energii po takim śniadaniu, czy nie myślę o przekąskach?

Piątek - Śniadanie 4
Ugotuj płatki zbożowe tak jak we wtorek tylko bez owoców, z dodatkiem: pestek z dyni i słonecznika, paroma orzechami; posyp po ugotowaniu sezamem, dodaj masła. Zaobserwuj, kiedy poczujesz głód po takim posiłku.
Po przejściu tygodniowego doświadczenia i samoobserwacji możesz już wysnuć wnioski, jaki typ śniadania jest dla Ciebie najbardziej wskazany. Jeśli nie zauważasz różnicy i duża porcja jajecznicy jest dla Ciebie tak samo sycąca jak miska owsianki na słodko, to jesteś w doskonałej sytuacji – Twój organizm czerpie maksimum energii ze wszystkich głównych składników żywieniowych (białek, tłuszczów, węglowodanów). Jeśli odpowiada Ci tylko jeden typ śniadania, to również doskonale – skończy się podjadanie wynikające z niezadowalającego stopnia najedzenia!

[Djapira]

.

[Carnimirie]

Ciekawe dziś z tym jajkiem. Choć chyba zrobię to dopiero na kolację. Ale bardzo podoba mi się konsekwencja w zadaniach w tym tygodniu. Zawsze jadłam musli z jogurtem, ale zimą chyba faktycznie lepiej doenergtyzować sie czymś ciepłym. Na musli chyba daleko nie pociągnę...

[fatass]

Ja jadłam na śniadanie. Jak dla mnie więcej jajka, bo mimo, że pierwsze kęsy były względnie smaczne, to później było niezjadliwe trochę.... .
Ale myślę, że możnaby jakoś upgrade'owac tą wersję Spróbuję z jakimś mięchem jeszcze zrobić kiedyś czy coś

[fatass]

Hej! Jak Ci smakowało dzisiejsze śniadanie? DLa mnie BOMBA!

[Carnimirie]

hej byłam trochę poza rzeczywistością ostatnio, ale wracam do świata i do programu. W tym tygodniu w ogóle cykl o śniadaniach. To jest ten posiłek, który ja muszę zreformować, bo często w pośpiechu wrzucam na ruszt byle co i potem bardzo szybko jestem głodna. Kolorowa kanapka na jutro jest pyszna - aż mi ślinka cieknie.
btw. fatass - jak w ogóle oceniasz program na "półmetku"?

[fatass]

U mnie wiele się na razie nie zmieniło, bo ja drastyczny etap zmian mam za sobą Ale jest trochę rzeczy o których dowiedziałam się dzięki programowi i kilka kwestii, które zmusiły mnie do myślenia Zeszłotygodniowe śniadania np. wprowadziłam na co dzień Znaczy, robię wariacje itd. ale faktycznie większą wagę przykładam do śniadania niż wcześniej Jeśli tylko mam możliwość, to też staram się jeść powoli, skupiając uwagę na jedzeniu, dokładnie przeżuwać itd. Na pewno więc warto było przystąpić do programu W las zdobyta wiedza nie pójdzie A jak u Ciebie? Prócz tego, że chudniesz ?

[Carnimirie]

U mnie dość pozytywnie, choć czasem wyzwania wydają się nie do końca sprecyzowane. Ale chyba warto to polecić, moje 2 koleżanki już się do tego przekonały, więc mobilizujemy się też na żywo. Szczególnie te śniadania sa dla mnie dobrym rozwiązaniem, bo wcześniej jadłam za mało pożywnie.
Niestety czasem zapominam o wcielaniu w życie zadań, które były już wcześniej np. ruchu

[Tici]

To jest fajna sprawa i nie taka prosta z tym wyrabianiem nawyków. No ale cóż, trzeba porzucić nadzieję, że dwutygodniowa dieta ma komuś pomóc na całe życie.
Jak ktoś jest z Warszawy (albo ma chęć się wybrać do stolicy), to 22 lipca będzie organizowana konferencja z Diet Coachingi na Uczelni Korczaka. Z tego co rozumiem, to nie tylko dla specjalistów, tylko z przeznaczeniem dla ludzi.

[Sarina_Blue]

Super pomysł z taką konferencją, niby się sporo czyta na ten temat w różnych poradnikach, gazetach ale tak fachowo posłuchać, ludzi którzy się na tym znają na pewno będzie opłacalne. Jak to mówią jesteś tym co jesz

[Moradin]

Napisane przez Tici

Z tego co rozumiem, to nie tylko dla specjalistów, tylko z przeznaczeniem dla ludzi.

Napisane przez Sarina_Blue

Super pomysł z taką konferencją, niby się sporo czyta na ten temat w różnych poradnikach, gazetach ale tak fachowo posłuchać, ludzi którzy się na tym znają na pewno będzie opłacalne.

Jak lubicie takie spotkania. I macie blisko na Śląsk. To wpadnijcie do Częstochowy tam co miesiąc jest Spotkanie z Coachingiem.
Oczywiście spotkanie jest bezpłatne, ma luźną oprawę. Miło jest siąść i porozmawiać z innymi ludźmi na tematy które nas interesują.

Link do spotkania na Facebook https://www.facebook.com/MrSuccessCoaching/events