Tel. do innej... wykręcanie się, co zrobić?

[ewa102]

a JAKIE ma wytłumaczenie na przegladanie stron z sposoringiem itd? był po prostu ciekawy?

jak potrzebujesz niezbytego dowodu to najprosciej bedzie mu zaintstalowac na kompie program szpiegujący - na komórce też można tylko to kosztuje... jeśli faktycznie chcesz czekać tyle czasu poza tym rob zdjęcia historii przeglądania wraz z GODZINĄ o której na tych stronach był,żeby później Ci nie probowal wmowic że to jego kolega mial dostep lub ze cos Ci sie przewidzialo

a co do jego odpowiedzi,to może uświadomił sobie wczesniej, że mozesz zobaczyć bilingi i byl przygotowany na Twoje ewentualne zarzuty np. po akcji z jej smsem.

Ale wciąż mi sie nie chce wierzyć,że wierzysz w tak denna wymówke...

[marysienka]

Napisane przez ewa102

Ale wciąż mi sie nie chce wierzyć,że wierzysz w tak denna wymówke...

To uwierz Autorka założyła wątek, bo myślała że dostanie tutaj całkiem inne porady, a w gruncie rzeczy to czort z tym, ze facet ją zdradza, ważne że ona mu i tak wybaczy

[ajah]

Napisane przez szukajacszczescia

Bez zadnych twardych dowodów mam tak zostawic to wszystko? Tyle lat... i żyć nie dokonca świadoma czy miałam racje, czy zrobiłam dobrze?

Sama szukałaś intensywnie dowodów, które znalazłaś i masz.
Jego wymówki sa lipne i kiepskie. Wierzysz w nie, mimo faktów i tego co (podejrewa) podpowiada ci intuicja
Tutaj są dwie kwestie:
klamstwo
kontakt z inną kobietą


W pierwszej kwestii: on ewidentnie kłamał.
W drugiej również.

Tobie jest szkoda tylu spedzonych lat.
Mi by było szkoda tylu lat należących jeszcze do przyszłości, ktore mogłabym zmarnować na kłamcę.

[Elfia4]

Napisane przez elvegirl

Czyli co Autorko, dla Ciebie jedynym twardym dowodem jest widok jego twardego penisa w jej miękkiej pochwie? Czy może wtedy dasz sobie wmówić że ona go zgwałciła, albo że był po prostu uczynnym kolegą i pomógł koleżance podrapać swędzące miejsce?

Prawie oplułam monitor czytając o twardych dowodach zdrady
Boski tekst, jak to mówią make my day

Mogę się zapisać do ciebie na korepetycje z wizażowych ripost?

[szukajacszczescia]

Napisane przez ewa102

a JAKIE ma wytłumaczenie na przegladanie stron z sposoringiem itd? był po prostu ciekawy?

jak potrzebujesz niezbytego dowodu to najprosciej bedzie mu zaintstalowac na kompie program szpiegujący - na komórce też można tylko to kosztuje... jeśli faktycznie chcesz czekać tyle czasu poza tym rob zdjęcia historii przeglądania wraz z GODZINĄ o której na tych stronach był,żeby później Ci nie probowal wmowic że to jego kolega mial dostep lub ze cos Ci sie przewidzialo

a co do jego odpowiedzi,to może uświadomił sobie wczesniej, że mozesz zobaczyć bilingi i byl przygotowany na Twoje ewentualne zarzuty np. po akcji z jej smsem.

Ale wciąż mi sie nie chce wierzyć,że wierzysz w tak denna wymówke...

Ewa nie wierze w tą wymówkę, poprostu nie dawałam rady ciagnąc rozmowy na ten temat, bo niczego się nie dowiadywałam z niej.

Tak jak mówisz, program został zainstalowany i trochę jest mi głupio, że muszę posuwać się do takich czynów, aby sobie i jemu coś udowodnić. Zdjęcia historii też zrobiłam, a żeby było mało na następny dzień cała historia została skasowana...

Ja poprostu nie mogę tego zrozumieć, bo tak mówi o miłości do mnie, tak boi się że mnie straci... to po co to wszystko?

Zobaczymy czas pokaze...

[GrumpyCat]

Napisane przez szukajacszczescia

Ewa nie wierze w tą wymówkę, poprostu nie dawałam rady ciagnąc rozmowy na ten temat, bo niczego się nie dowiadywałam z niej.

Jak nie wierzysz ale jednak szukasz "twardych" dowodów, to jest dziwne

[szukajacszczescia]

Napisane przez GrumpyCat

Jak nie wierzysz ale jednak szukasz "twardych" dowodów, to jest dziwne

To nie jest dziwne, przynajmniej nie dla mnie. Poczekam jeszcze trochę, zobaczę jak się sprawy pokierują. Jest to dla mnie bardzo trudne, nawet sobie nie wyobrażacie jak, rozumiem o czym piszecie i zgadzam się z Wami, ale brakuje mi siły, aby to tak zakończyć... w końcu nie jest mi obojętny. Ale okłamywana też nie zamierzam być i zakończę tą sprawę...

[GrumpyCat]

Napisane przez szukajacszczescia

To nie jest dziwne, przynajmniej nie dla mnie. Poczekam jeszcze trochę, zobaczę jak się sprawy pokierują. Jest to dla mnie bardzo trudne, nawet sobie nie wyobrażacie jak, rozumiem o czym piszecie i zgadzam się z Wami, ale brakuje mi siły, aby to tak zakończyć... w końcu nie jest mi obojętny. Ale okłamywana też nie zamierzam być i zakończę tą sprawę...

Hmm w takim razie pozostaje mi życzyć szczęscia. Wiesz co nie szpieguj go więcej i tak go nie zostawisz, chyba że on to sam zrobi, po co masz się dołować bez sensu, żyj sobie chwilą

[chwast]

Niektórym kobietom pasuje bycie zdradzana taki z tego wniosek

Sent from my SK17i using Tapatalk

[Elfia4]

Napisane przez GrumpyCat

Hmm w takim razie pozostaje mi życzyć szczęscia. Wiesz co nie szpieguj go więcej i tak go nie zostawisz, chyba że on to sam zrobi, po co masz się dołować bez sensu, żyj sobie chwilą

Jak go zostawi, to będzie tą złą kobietą, która rzuciła biednego kłamczuszka. Jeśli poczeka, aż on sam od niej odejdzie, to będzie mogła zrobić z siebie męczennicę, bo ten niedobry misiaczek, miłość jej życia wbił jej nóż w plecy zdradzając z jakąś puszczalską
A sorry, przecież on jej nie rzuci, bo po co? Ma kobietę, która będzie wierna, wypierze skarpetki, zrobi obiad i przymknie oko na jego zdrady Zatroszczy się nawet o to, żeby mu nie zrobić awantury o dziwne połączenia z billingów w święta, bo mogłoby to mu zepsuć humor W tym układzie facet ma fajną bazę do wyskoków - jak się mu znudzi kolejna przelotna laska, to zawsze pod ręką ma tę jedną wierną kobietę, która wybaczy wszystkie jego słabości

[ewa102]

Dziewczyny nie przesadzajcie...

Ja widzę w autorce zagubioną dziewczyne bardziej niż masochistke
Nie dziwie się ze w pewnym stopniu nie dowierza bo jednak cięzko ludziom uwierzyc że druga osoba mogłaby taką podłość im zrobić...

A co do autorki - program spróbuj tez na komórce zainstalować.Zbieraj dowody,a pewnie zobaczysz jeszcze więcej fałszu niż teraz.

A dla czego Ci mówi że Cie kocha? a jak ma Cie zdradzać nie wzbudzając podejrzeń? ma przestać mówić czułości itd? to tak nie działa... jest mu z Toba dobrze w pewnych sprawach,jesteście długo razem i cięzko to rzucić tylko dlatego by poruchać... a tak to sobie porucha i ma kobiete do której moze sie przytuli i jej opieke...