Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-14, 13:07   #61
AgaGiraffe
Rozeznanie
 
Avatar AgaGiraffe
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
w ogole mi sie srednio podoba to, że obecnie prawie zanikł zwyczaj dawania prezentów ślubnych na rzecz kopert. wie, że to praktyczne, kasa zawsze się przydaje itp ale prezenty są jakieś takie sympatyczniejsze, bardziej osobiste. Gość musi trochę się wysilić, pomyśleć o gustach gospodarzy oni za to mają potem pamiątkę na całe życie. Łatwiej dać kasę ale trochę nie ma w tym tego uroku
Mam dokładnie takie samo zdanie na ten temat.

Moja Mama opowiadała mi, że w czasach, kiedy ona wychodziła za mąż (25 lat temu), zdecydowanie popularniejsze były prezenty ślubne. I faktycznie, odpowiednio dobrany upominek, to naprawdę piękna pamiątka, która zwiększa swą wartość po latach, np. u mnie w domu mamy srebrną cukiernicę, która cały czas jest używana- ja nie wyobrażam sobie słodzić kawy z innego naczynia Prezent był od cioci i wujka, którzy mają już po 80 lat i często nas odwiedzają. Często wspominają to wesele widząc prezent od nich, jest to naprawdę bardzo miłe

Niestety obecnie "koperty" zdecydowanie dominują, a szkoda. Ja o wiele bardziej wolałabym dostać gustowny prezent (przynajmniej od najbliższej rodziny czy przyjaciółki) niż pospiesznie wrzucone kilka stówek gdy jedynym wysiłkiem jest zastanawianie się, czy to aby przypadkiem nie za mało. Żyjemy dziś szybko, wszystko w pośpiechu, często ludziom nawet wygodniej jest dać tą kopertę, niż poszukać prezentu, bo zwyczajnie nie mają na to czasu. Też zresztą sama często jestem tą ofiarą. Jednak mimo to, jestem zwolenniczką obdarowywania prezentami najbliższe osoby.
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54
AgaGiraffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:14   #62
mia345
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
No kurcze bilety wstępu, jak nic. Tylko nie ma się co oszukiwać że to w ramach prezentu - to zwrot kosztów jest, nic więcej.
W dzisiejszych czasach, kiedy większość nie zarabia tyle, ile by się chciało, to na początek, żeby się urządzić, nie ma co ukrywać, najbardziej przydają się pieniądze. Dlatego goście rezygnują coraz częściej z prezentów, które nie powiem mają swoją magię, szczególnie jeśli są dobrze wymyślone, nawet nie kupione.
Można to nazywać zwrotem kosztów, ale no kurcze, nie wypada przyjść tak z niczym, jeśli to nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja.

A jeszcze co do prezentów... Są takie wesela, gdzie balujemy np. u kuzynki, którą średnio pamiętamy, bo nie widzieliśmy jej naście lat. Są też takie, gdzie świętujemy ślub przyjaciół czy bliskiej rodziny i tutaj można się naprawdę popisać kreatywnością w prezentach. Całkiem za darmo można przecież stworzyć w programie prezentację ze zdjęciami, ulubioną muzyką, która będzie świetną pamiątką, a często wzruszy do łez. Kiedy znamy parę młodą, ich gusta i potrzeby, to prezent jest dużo fajniejszym wyjściem niż koperta lub po prostu ciekawym dodatkiem.
mia345 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:14   #63
ewcia1980
Raczkowanie
 
Avatar ewcia1980
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 245
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Moim zdaniem powinnaś dać tyle na ile Cię stać, ale z tego co czytam to jesteście sobie bardzo bliskie, może jako dodatek dałabyś jej jakąś prezentację młodych jak się poznali zdjęcia z dzieciństwa i wyświetliła przez rzutnik. Miesiąc temu moja siostra była własnie na weselu i mówiła mi że najbliższa przyjaciółka panny młodej zrobiła jej taki prezent i jak się trochę ściemniło to rzutnikiem na ścianie wyświetliła to.


O... już mnie ktoś ubiegł
ewcia1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:22   #64
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez AgaGiraffe Pokaż wiadomość

Niestety obecnie "koperty" zdecydowanie dominują, a szkoda. Ja o wiele bardziej wolałabym dostać gustowny prezent (przynajmniej od najbliższej rodziny czy przyjaciółki) niż pospiesznie wrzucone kilka stówek gdy jedynym wysiłkiem jest zastanawianie się, czy to aby przypadkiem nie za mało. Żyjemy dziś szybko, wszystko w pośpiechu, często ludziom nawet wygodniej jest dać tą kopertę, niż poszukać prezentu, bo zwyczajnie nie mają na to czasu. Też zresztą sama często jestem tą ofiarą. Jednak mimo to, jestem zwolenniczką obdarowywania prezentami najbliższe osoby.
jak ktos dostal fajny prezent to pewnie tak ale moja mama mi opowiadala ,ze po weselu miala 5 cerat, 3 zelazka, 5 wazonow, 6 kompletow poscieli itp
Ja nie chcialabym dac komus czegos co mu sie nie podoba, bo i sama nie chcialabym czegos takeigo dostac-ale podoba mi sie jak w stanach maja jakies listy prezentow(nie wiem do konca jak to dziala ale sklepy cos takiego prowadza) i mozna kupic cos z listy na co nas stac a co i mlodym sie podoba


a co do wesel to i smieszne jest takie wartosciowanie,ze sie dostalo od kogos malo/duzo bo ktos tez tych wesel moze miec malo /duzo w roku. I jak jakas kuzynka jest 5 weselem w przeciagu 3 miesiecy to juz ciezko czasem wyrobic na preznt.
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:27   #65
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez Nocna Nimfa Pokaż wiadomość
jak ktos dostal fajny prezent to pewnie tak ale moja mama mi opowiadala ,ze po weselu miala 5 cerat, 3 zelazka, 5 wazonow, 6 kompletow poscieli itp
Ja nie chcialabym dac komus czegos co mu sie nie podoba, bo i sama nie chcialabym czegos takeigo dostac-ale podoba mi sie jak w stanach maja jakies listy prezentow(nie wiem do konca jak to dziala ale sklepy cos takiego prowadza) i mozna kupic cos z listy na co nas stac a co i mlodym sie podoba


a co do wesel to i smieszne jest takie wartosciowanie,ze sie dostalo od kogos malo/duzo bo ktos tez tych wesel moze miec malo /duzo w roku. I jak jakas kuzynka jest 5 weselem w przeciagu 3 miesiecy to juz ciezko czasem wyrobic na preznt.
Ale kiedyś też było trudniej dostać coś fajnego. Moja babcia całkiem niedawno przy okazji porządków pokazywała mi kilka preznetów ślubnych mojej mamy, które zostału u niej przy okazji wyprowadzki. I faktycznie były marne, ale mówiła, że małe miasteczko w latach 80 to był nieraz problem, aby dostać coś fajnego. No i ciężko się nie zgodzić.

A co do kopert - autorko daj tyle na ile Cię stać. To w końcu Twoja przyjaciółka. I jako dodatek pomyśl o jakimś osobistym drobiazgu, prezencie.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:27   #66
Enfant Terrible
Raczkowanie
 
Avatar Enfant Terrible
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Middle of Nowhere
Wiadomości: 233
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez ewcia1980 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem powinnaś dać tyle na ile Cię stać, ale z tego co czytam to jesteście sobie bardzo bliskie, może jako dodatek dałabyś jej jakąś prezentację młodych jak się poznali zdjęcia z dzieciństwa i wyświetliła przez rzutnik. Miesiąc temu moja siostra była własnie na weselu i mówiła mi że najbliższa przyjaciółka panny młodej zrobiła jej taki prezent i jak się trochę ściemniło to rzutnikiem na ścianie wyświetliła to.


O... już mnie ktoś ubiegł
Widziałam coś takiego na ślubie. Cudo jednym słowem.
A w kopercie dajemy tyle na ile nas stac, bez względu czy to siostra, przyjaciółka czy kuzynka Zosia.
Enfant Terrible jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:28   #67
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez mia345 Pokaż wiadomość
W dzisiejszych czasach, kiedy większość nie zarabia tyle, ile by się chciało, to na początek, żeby się urządzić, nie ma co ukrywać, najbardziej przydają się pieniądze. Dlatego goście rezygnują coraz częściej z prezentów, które nie powiem mają swoją magię, szczególnie jeśli są dobrze wymyślone, nawet nie kupione.
Można to nazywać zwrotem kosztów, ale no kurcze, nie wypada przyjść tak z niczym, jeśli to nie jest jakaś wyjątkowa sytuacja.
Ale ja nic przeciwko kopertom nie mam, mam tylko dużo przeciwko zakładaniu, że wesele się ma zwrócić i że datek w kopercie ma pokrywać koszty przyjęcia konkretnego gościa na tejże imprezie. Wyliczanie "czy wesele tanie czy drogie i ile trzeba dać żeby za siebie oddać" jest po prostu żenujące. Jeśli ktoś potrzebuje pieniędzy na nowe życie i oczekuje od gości zwrotu imprezy (z nadwyżką na to urządzenie się), to niech nie robi wesela i za te wydane na nie pieniądze się organizuje. Nigdzie nie napisałam że wypada przyjść z niczym, po prostu żałosne jest robienie kalkulacji, czy mój obiad kosztował 200 zł, czy może 300. Tak samo jak oczekiwanie od gości, że z poczucia obowiązku zapłacą za siebie i jeszcze dadzą na nową drogę życia.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-09-14 o 13:30
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:33   #68
Red Lipstick
Wtajemniczenie
 
Avatar Red Lipstick
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez Kiasmina Pokaż wiadomość
Tak jak na urodziny nie wypada przyjść z pustymi rękami tak i na ślub i wesele wypadałoby przynieść prezent. Wiadomo, że każdy może dać tyle na ile pozwala mu sytuacja finansowa. Jeśli chodzi o ślub przyjaciółki również dałabym minimum 500 zł, o zaproszeniu na ślub nie dowiadujemy się z dnia na dzień tylko co najmniej pół roku wcześniej, można sobie odkładać kasę na ten cel. Swojej przyjaciółce dałam 600zl, był okres kiedy było bardzo krucho z kasą, ale co miesiąc odkładałam ile mogłam. Nie dlatego, że tak wypada, nie dlatego że za mnie i mojego partnera zapłaciła określoną kwotę na weselu, tylko dlatego że chciałam jej po prostu dać od siebie z tej wyjątkowej okazji jak najwięcej

Dlatego daj tyle ile chcesz jej podarować, a nie tyle ile wypada.


Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no dobrze, może u Was to jest normalne i właściwe, że ktoś wydaje 40tyś (na przykład) tylko po to, by założyć suknię i goście potańczyli, ale kiedyś była chyba nawet tradycja wianowania młodych i dawania na czepek.
W praktyce bywa i tak, że za wesele płacą rodzice, koperty biorą młodzi na start (czytaj na samochód, mieszkanie, wycieczkę zagraniczną ).
Po 2 jeśli wesele jest urządzone z myślą o tym, by się zwróciło, można przecież nie iść. Można pójść na ślub, wręczyć kwiaty i do widzenia.

Autorko, a ile możesz i ile chcesz dać? jak idziecie we dwójkę dobrze byłoby tych 5 stów chociaż, by się zwróciło za miejsca.

Zgadzam sie z powyzszymi postami. Idac na wesele nie interesuje mnie to czego oczekuje Para Mloda, ale po prostu chce zwrocic im za te talerzyki. Ceny od osoby sa teraz ogromne, w duzych miastach niczym nadzwyczajnym jest 250zl. Rowniez uwazam, ze 500 zl to jest takie minimum. Jak mniej, to zdecydowanie lepszym rozwiazaniem jest kupic jakis fajny prezent. Ja jestem studentka dorabiajaca na pol etatu i nie wrzucilabym mimo to do koperty tych 200 zl za mnie + osobe towarzyszaca. Mam troszke inne podejscie niz wiekszosc Wizazanek wypowiadajacych sie. Jestem szczesliwa, ze zostalam zaproszona i przez te miesiace mocno oszczedzam, odmawiam sobie wielu rzeczy, zeby tylko dac Parze Mlodej jak najwiekszy prezent na te wyjatkowa okazje. Raz mialam naprawde bardzo zla sytuacje finansowa, ze na rachunki ledwo starczalo. Wtedy kupilam naprawde fajny prezent, pewnie za mniej niz przyslowiowy "talerzyk". No ale tak jak mowie, to byla naprawde wyjatkowa sytuacja, a nie zwykle "nie odmowie sobie piatej szminki czy dziesiatych szpilek, bo przeciez w weselu nie chodzi o to, aby sie zwrocilo".
Ale tak jak mowie, ja akurat chce tyle dawac. Warto kierowac sie przede wszystkim wlasnym pogladem w tej sprawie i tyle.
__________________
Red Lipstick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:36   #69
Enfant Terrible
Raczkowanie
 
Avatar Enfant Terrible
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Middle of Nowhere
Wiadomości: 233
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ale ja nic przeciwko kopertom nie mam, mam tylko dużo przeciwko zakładaniu, że wesele się ma zwrócić i że datek w kopercie ma pokrywać koszty przyjęcia konkretnego gościa na tejże imprezie. Wyliczanie "czy wesele tanie czy drogie i ile trzeba dać żeby za siebie oddać" jest po prostu żenujące. Jeśli ktoś potrzebuje pieniędzy na nowe życie i oczekuje od gości zwrotu imprezy (z nadwyżką na to urządzenie się), to niech nie robi wesela i za te wydane na nie pieniądze się organizuje. Nigdzie nie napisałam że wypada przyjść z niczym, po prostu żałosne jest robienie kalkulacji, czy mój obiad kosztował 200 zł, czy może 300. Tak samo jak oczekiwanie od gości, że z poczucia obowiązku zapłacą za siebie i jeszcze dadzą na nową drogę życia.
Mam takie same odczucia, z tym, że takie podejście nie jest żałosne, ale całkowicie prostackie i wspaniale pokazuje z kim mamy do czynienia.
Większość osób zupełnie nie rozumie idei wesela ( nie mówiąc o samym ślubie ), bierze jakieś kredyty, które spłaca przez kolejne 5 lat, oszczędza , zapożycza się bóg wie u kogo, a wszystko z założeniem , że przecież się zwróci.
Nie zwróci, bo wcale nie musi. I najczęściej się nie zwraca.
Enfant Terrible jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:41   #70
barbarossan
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Małopolska/ Łódzkie
Wiadomości: 776
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
niby nie powinno się zapraszac dla kasy, to takie szlachetne. ale młodzi rozpoczynają nową drogę życia i coś dać trzeba, przepraszam bardzo ale jakby młodzi robili gorsze wesele, małe, mało jedzenia itd. to wszyscy obgadujecie. Jak idziecie na urodziny to idziecie bez prezentu bo przecież to idea wspólnego świętowania?Często rodzice sponsorują wesele a młodzi to co dostaną od gości maja na remont mieszkania, kupno czegoś potrzebnego itd, a tu co zbierze się tyle osób co pójdzie z 200 zł i co ? średnio. U mojej siostry była para która dała 100 zł ok. ale powiedzieli że za tydzień dadza prezent. i to było ok. jeśli ktoś ma trudną sytuację materialną i zna to rodzina, to wątpie ze znajdzie sie ktoś kto narzeka (para młoda) ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
__________________
Kontrola - najlepszą formą zaufania
Mam swoje zdanie na dany temat ,nie zawsze musimy mieć takie same

zamykam kolekcję półmaratonów czas na ...

Edytowane przez barbarossan
Czas edycji: 2013-09-14 o 13:53
barbarossan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 13:55   #71
pati949414
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 664
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Dziękuję za wszystkie wypowiedzi. Myślę, że 500 złotych będzie taką kwotą która w tej kopercie się znajdzie - chcę dać kasę zamiast prezentu ponieważ wiem że jest im ona potrzebna (młodzi się budują). A idę ogólnie z kolegą żeby mieć z kim tańczyć żeby starych dziadków nie musieć odpychać Tak więc myślę, że postawię na pieniądze, kwiaty i jakieś dobre wino.
__________________
04.07.2013 - jestem kierowcą!

"To chyba żart. Do nieba ktoś Cię wezwał. Fatalny błąd w niebiańskich kartotekach" 17.10.2013


_________________________ __________

Odchudzam się z Wizażem!

luty 2013:
83,7 kg--> 83,2kg--> 82,0kg

CEL: 75 kg!!
pati949414 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-14, 13:58   #72
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

barbarossan my się chyba po prostu różnimy definicją wesela, albo imprezy okazjonalnej w ogóle. Dla mnie wesele robi się, żeby świętować z gośćmi swój ślub, do tego na mojej planecie robi się takie imprezy, na jakie ma się kasę, a nie oczekuje od gości że ją w całości spłacą. Definicję prezentu również mam chyba kontrowersyjną - to taka rzecz lub kwota pieniędzy, jaką się może i ma ochotę komuś podarować. Dla innych może wesele to po prostu zbieranie kasiory na nową drogę życia (pomijając już fakt, że niemal wszystkie pary jakie znam mieszkały i żyły ze sobą na długo przed ślubem) pod płaszczykiem imprezy z biletami wstępu - nie mój biznes, ale według mnie to durne.

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
Idzie się tak, jak jest się zaproszonym. Jak mnie ktoś zaprasza z osobą towarzyszącą to widocznie jego stać, mnie nie musi. Może mnie nie być stać na imprezę biletowaną.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2013-09-14 o 14:01
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:02   #73
Red Lipstick
Wtajemniczenie
 
Avatar Red Lipstick
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 313
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
niby nie powinno się zapraszac dla kasy, to takie szlachetne. ale młodzi rozpoczynają nową drogę życia i coś dać trzeba, przepraszam bardzo ale jakby młodzi robili gorsze wesele, małe, mało jedzenia itd. to wszyscy obgadujecie. Jak idziecie na urodziny to idziecie bez prezentu bo przecież to idea wspólnego świętowania?Często rodzice sponsorują wesele a młodzi to co dostaną od gości maja na remont mieszkania, kupno czegoś potrzebnego itd, a tu co zbierze się tyle osób co pójdzie z 200 zł i co ? średnio. U mojej siostry była para która dała 100 zł ok. ale powiedzieli że za tydzień dadza prezent. i to było ok. jeśli ktoś ma trudną sytuację materialną i zna to rodzina, to wątpie ze znajdzie sie ktoś kto narzeka (para młoda) ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.

Zgadzam sie, zwlaszcza z pogrubionym. Bardzo czesto mozna sie spotkac z sytuacja, ze kobiety na wesela kupuja drogie sukienki, drogie szpileczki, torebeczki, odwiedzaja fryzjera, kosmetyczke. Droga dedukcji okazja jest duza, wiec skoro stac je na takie strojenie sie to tym bardziej powinno je byc stac na porzadniejszy prezent niz 200 zl w kopercie za 2 osoby. A jesli nie stac, to raczej zarowno na prezent slubny jak i na wlasny image.
__________________
Red Lipstick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:10   #74
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
barbarossan my się chyba po prostu różnimy definicją wesela, albo imprezy okazjonalnej w ogóle. Dla mnie wesele robi się, żeby świętować z gośćmi swój ślub, do tego na mojej planecie robi się takie imprezy, na jakie ma się kasę, a nie oczekuje od gości że ją w całości spłacą. Definicję prezentu również mam chyba kontrowersyjną - to taka rzecz lub kwota pieniędzy, jaką się może i ma ochotę komuś podarować. Dla innych może wesele to po prostu zbieranie kasiory na nową drogę życia (pomijając już fakt, że niemal wszystkie pary jakie znam mieszkały i żyły ze sobą na długo przed ślubem) pod płaszczykiem imprezy z biletami wstępu - nie mój biznes, ale według mnie to durne.

Idzie się tak, jak jest się zaproszonym. Jak mnie ktoś zaprasza z osobą towarzyszącą to widocznie jego stać, mnie nie musi. Może mnie nie być stać na imprezę biletowaną.
Mamy taką samą definicję.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:13   #75
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Też mnie rozbawiło to 500 zł jako minimum .
Autorko, zobacz na ile Cię stać, jeśli stać Cię na 200zł, to akurat tak w sam raz jak na moje oko.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-14, 14:14   #76
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

ok,
część osób traktuje wesela jako zastaw się a postaw się, , część jako nie wypada dać za mało , a część jako to nieważne, liczy się, że będziesz.
Jak idziesz na wesele, gdzie patrzą na kasę, i dajesz symbolicznie pościel za 4 dychy, bo jesteś taki niezależny i wolny od drobnomieszczaństwa, to mogą Ci centralnie tyłek obrobić i tyle. Można to olać, albo można nie iść.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:20   #77
Taka_tam_jedna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_tam_jedna
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
przepraszam bardzo ale jakby młodzi robili gorsze wesele, małe, mało jedzenia itd. to wszyscy obgadujecie.
Mów za siebie, ja nigdy żadnego wesela nie obgadywałam.

Cytat:
ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
O i jeszcze mnie wkurza takie zaglądanie do portfela ludziom - bo ten to jeździ takim i takim samochodem a ta to chodzi w takiej i w takiej sukience to ona musi być bogata i musi dać tyle i tyle, bo jak nie to skąpiradło. Dla mnie żadne chamstwo, bo nawet jeśli ktoś jest bogaty to może ma swoje dzieci, którym chce zapewnić przyszłość, swoje plany i marzenia na które chce swoje pieniądze przeznaczyć i ja go nie będę rozliczała.

Cytat:
osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
Widać, że nie wiesz co to znaczy żyć od piątego do piątego i jak nie ma z czego odłożyć.

Cytat:
Często rodzice sponsorują wesele a młodzi to co dostaną od gości maja na remont mieszkania, kupno czegoś potrzebnego itd, a tu co zbierze się tyle osób co pójdzie z 200 zł i co ? średnio.
Jak dla mnie goście nie są nic młodym WINNI za to, że się ich zaprasza. A przy Twoim podejściu to nie lepiej Ci pójść wziąć sam ślub, na który przyjdzie dwoje świadków, a kasę od rodziców czy uzbieraną przeznaczoną na wesele wydać na remont/początek wspólnego życia/mieszkanie - po co kombinować z tym weselem skoro tu tylko o kasę chodzi w Twoim przypadku a tak będziesz ją miała od razu bez zabawy w wesele. Bo jeśli ma się takie założenie że goście mają się spłacić, są coś winni, a nie przychodzą po to by się bawić to właśnie prosta droga do tego aby stworzyć jakiś absurd typu bilety na własne wesele. Ale to chyba wszystko kwestia podejścia do życia - jak dla mnie jesteś materialistką.
Taka_tam_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:21   #78
ladylajla
Zakorzenienie
 
Avatar ladylajla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Wydaje mi się, że takie szacowanie, za ile ktoś się odstawił, ile zarabia i ile wobec tego powinien podarować, jest porównywalnie obciachowe z próbą zaoszczędzenia na rzeczonej kopercie przez drugą stronę.

Nie wiem, może mam skrajnie naiwniackie podejście, ale najlepiej wyjść od tego, że zaprasza się tych, których się zwyczajnie lubi i chce miło ugościć, choćby to było naprawdę 20 osób. Jak ktoś mnie lubi i ja go lubię, to nikt na nikim nie będzie chciał zaoszczędzić/zarobić, a wyjątkowe sytuacje jak dołek finansowy, będą potraktowane z wyrozumiałością. Bo takie próby przyoszczędzenia/roszczenia to się chyba stosuje wobec kogoś, kto jest w najlepszym wypadku totalnie obojętny i zwyczajnie robi za tłum na weselu.
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym?
- Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci.
ladylajla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:24   #79
Kalini
Zakorzenienie
 
Avatar Kalini
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
niby nie powinno się zapraszac dla kasy, to takie szlachetne. ale młodzi rozpoczynają nową drogę życia i coś dać trzeba, przepraszam bardzo ale jakby młodzi robili gorsze wesele, małe, mało jedzenia itd. to wszyscy obgadujecie. Jak idziecie na urodziny to idziecie bez prezentu bo przecież to idea wspólnego świętowania?Często rodzice sponsorują wesele a młodzi to co dostaną od gości maja na remont mieszkania, kupno czegoś potrzebnego itd, a tu co zbierze się tyle osób co pójdzie z 200 zł i co ? średnio. U mojej siostry była para która dała 100 zł ok. ale powiedzieli że za tydzień dadza prezent. i to było ok. jeśli ktoś ma trudną sytuację materialną i zna to rodzina, to wątpie ze znajdzie sie ktoś kto narzeka (para młoda) ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
Ale to co na wesele są jakieś bilety wstępu? Jeśli ktoś kogoś zaprasza tylko po to, aby zarobić to przykre. Rozumie, że prezenty i pieniądze na nową drogę życia są ważne, ale to powinien być raczej dodatek, a nie wyznacznik "iść" czy "nie iść". Właśnie z tego biorą się jakieś dziwne sytuacje typu zadłużanie się, aby dać komuś odpowiedni prezent albo udawanie choroby gdy nie stać na prezent (przykład z mojej rodziny, gdy chrzestny nie miał na odpowiedni prezent i dał go później).



Z tym sie zgadzam, ale takie sytuacje są naprawdę rzadkie, dużo częściej zdarza się myślenie typu "zastaw się na postaw się".

Edytowane przez Kalini
Czas edycji: 2013-09-14 o 14:26
Kalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-14, 14:30   #80
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
super impreza - siedzisz sama jak kołek przy stole bo wszyscy bawią się w parach i mało kogo znasz. nic tylko się radować. świetny pomysł, to chyba w ramach jakiejś pokuty?
Dla większości ludzi niestety zaproszenie na wesele to nie jest wielka przyjemność tylko przykry obowiązek przez właśnie takie nastawienie młodych: nie dasz dość dużo to przyjdź sam albo wcale; przyjdziesz w dobrych butach a dasz 100 toś wieśniak; opłać swój talerzyk; wesele powinno się w większości zwrócić; chcemy mieć hajs na start. W tyłkach się niektórym parkom przewraca.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:35   #81
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
To chyba odwrotnie? Jak państwa młodych nie stać to nie zapraszają osób towarzyszących, proste.

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
A to już nie jest Twoja sprawa, żeby oceniać cudze majętności. To każdego indywidualna sprawa i jego pieniądze, i niech SAM decyduje czy woli sobie kupić nową sukienkę czy dać parę stówek więcej na wesele. Bez przesady. Nic mnie tak nie wkurza jak zaglądanie ludziom do portfela.

Zresztą nie wiem po co się udzielam, jak ten wątek na wizażu był przerabiany milion razy. Jakby ktoś odmówił przyjścia na moje wesele ze względu na brak kasy to naprawdę bym się czuła urażona...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:37   #82
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
niby nie powinno się zapraszac dla kasy, to takie szlachetne. ale młodzi rozpoczynają nową drogę życia i coś dać trzeba, przepraszam bardzo ale jakby młodzi robili gorsze wesele, małe, mało jedzenia itd. to wszyscy obgadujecie. Jak idziecie na urodziny to idziecie bez prezentu bo przecież to idea wspólnego świętowania?Często rodzice sponsorują wesele a młodzi to co dostaną od gości maja na remont mieszkania, kupno czegoś potrzebnego itd, a tu co zbierze się tyle osób co pójdzie z 200 zł i co ? średnio. U mojej siostry była para która dała 100 zł ok. ale powiedzieli że za tydzień dadza prezent. i to było ok. jeśli ktoś ma trudną sytuację materialną i zna to rodzina, to wątpie ze znajdzie sie ktoś kto narzeka (para młoda) ale jesli mam do czynienia ze SKĄPYMI ludźmi, którzy przychodza w sukienkach po 400 zł butach po 200 it, od kosmetyczki i fryzjera i podjadą nowiutkim autem a w kopercie 200 zł to jak mówię chamstwo z ich strony . powtórzę fajnie za czyjeś się pobawić... osoby czesto zapraszane są na wesela z 2-3 miesięcznym zaproszeniem, więc spokojnie mozna odłożyć.
Tak abstrahując od tego skąpstwa. Nieraz przecież nie wiadomo kto ma jaką sytuację materialną. Może być tak, że nieraz buty i sukienka drogie, samochód markowy, ale został z lepszych czasów. (Nieraz czesze i maluje jakaś zdolna siostra/kuzynka - za darmo). W sensie komuś jeszcze całkiem niedawno powodziło się bardzo dobrze, a teraz już nie - stracił pracę, firma zawiodła itd. Przecież nie zawsze wszystko wiadomo, a takie ocenianie może być krzywdzące. I łatwo można kogoś skrzywdzić taką opinią.
150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:37   #83
Taka_tam_jedna
Raczkowanie
 
Avatar Taka_tam_jedna
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: sprzed komputera
Wiadomości: 250
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
super impreza - siedzisz sama jak kołek przy stole bo wszyscy bawią się w parach i mało kogo znasz. nic tylko się radować. świetny pomysł, to chyba w ramach jakiejś pokuty?
Dla większości ludzi niestety zaproszenie na wesele to nie jest wielka przyjemność tylko przykry obowiązek przez właśnie takie nastawienie młodych: nie dasz dość dużo to przyjdź sam albo wcale; przyjdziesz w dobrych butach a dasz 100 toś wieśniak; opłać swój talerzyk; wesele powinno się w większości zwrócić; chcemy mieć hajs na start. W tyłkach się niektórym parkom przewraca.
Święte słowa
Tylko dla mnie jeszcze brak logiki w tym - chcę mieć hajs na start, to po co to całe wesele w takim razie? Równie dobrze mogę sobie wesela nie zrobić i kasę od rodziców/uzbieraną przeznaczyć na ten start. A tak zapomniałam o jednym - niektórzy lubią się popisywać przed ludźmi i pokazywać jaka to z nich burżuazja i że zrobią najlepsze wesele we wsi i jeszcze cicia Stasia z Władysławowa - siostra cioteczna siostry ciotecznej kuzyna szwagra, której się nigdy na oczy nie widzialo, się obrazi i będzie gadać jak zaproszenia nie dostanie.
Taka_tam_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:41   #84
ladylajla
Zakorzenienie
 
Avatar ladylajla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
super impreza - siedzisz sama jak kołek przy stole bo wszyscy bawią się w parach i mało kogo znasz. nic tylko się radować. świetny pomysł, to chyba w ramach jakiejś pokuty?
No i ciekawe, co wg niektórych ma zrobić małżeństwo czy tam rodzina z dziećmi, której nie stać na opłacenie wstępu dla wszystkich, przyjść w pojedynkę czy jak?czy może żona sama ma przyjść, bo jako kobieta zapewne mniej zje i wypije od męża?

Cytat:
Dla większości ludzi niestety zaproszenie na wesele to nie jest wielka przyjemność tylko przykry obowiązek przez właśnie takie nastawienie młodych: nie dasz dość dużo to przyjdź sam albo wcale; przyjdziesz w dobrych butach a dasz 100 toś wieśniak; opłać swój talerzyk; wesele powinno się w większości zwrócić; chcemy mieć hajs na start. W tyłkach się niektórym parkom przewraca.
Jak dla mnie, to efekt robienia wesel ponad stan i znacznie powyżej możliwości finansowych organizatorów. Stąd się to bierze, że niektórzy młodzi się potem panicznie boją, by ich ktoś przypadkiem w bambuko nie zrobił, przychodząc z za chudą kopertą albo kombinując, jak tu najtaniej opędzić kwestię prezentu. Tylko że, o ironio, usiłując zabezpieczyć się na wszelkie sposoby przed buractwem gości, samemu łatwo stać się roszczeniowym burakiem. No są pewni ludzie, którzy zawsze będą cwaniakować, skąpić – i trudno, pozostaje albo ich nie zapraszać, albo jakoś to przełknąć, w końcu nie o nas to źle świadczy

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

[1=150f22149d232a15625e38a 732d46b6c6e220cbb_63e0430 22f3b0;42802369]Tak abstrahując od tego skąpstwa. Nieraz przecież nie wiadomo kto ma jaką sytuację materialną. Może być tak, że nieraz buty i sukienka drogie, samochód markowy, ale został z lepszych czasów. (Nieraz czesze i maluje jakaś zdolna siostra/kuzynka - za darmo). W sensie komuś jeszcze całkiem niedawno powodziło się bardzo dobrze, a teraz już nie - stracił pracę, firma zawiodła itd. Przecież nie zawsze wszystko wiadomo, a takie ocenianie może być krzywdzące. I łatwo można kogoś skrzywdzić taką opinią.[/QUOTE]

Właśnie. Trzeba zauważyć, że kiepską sytuacją finansową to się przeważnie ludzie nie lubią chwalić, czasem można po prostu nie wiedzieć, jak to u kogo wygląda.
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym?
- Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci.
ladylajla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:48   #85
201801022117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

To może być dla niektórych szok, ale ktoś z mojej rodziny ostatnio brał ślub, i na ok. 50 gościu jakieś trzy osoby dały koperty. Słownie - trzy. Były kwiaty dla panny młodej, i upominki drobne dla dziecka młodych, i nikt nie miał pretensji o to, że ktoś nie dał koperty - i tak kasa z kopert poszła dla rodziców młodych.
Nie rozumiem tego przeliczania, kto ile da, i czy się zwróci. Zawsze myślałam, że ślb robi się po to, by dzielić się radością z tego dnia z najbliższymi,a nie po to, żeby zarobić...
201801022117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:56   #86
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez barbarossan Pokaż wiadomość
ale po co brać druga osobę jak was nie stać?! idź sama.
Haha, no nie wierzę
Jeśli moja przyjaciółka przyszłaby na moje wesele sama, by nie obciążać mnie kosztami, których nie może mi zwrócić w kopercie... chyba bym się na nią obraziła, że ma o mnie tak złe zdanie. Ma przyjść sama, źle się z tym czuć, bo nie wypada dać za mało? Kuriozalne.
A co do tego, że są ludzie, którzy nie oszczędzają na sobie, sukienkach, biżuterii i samochodzie, a dają mało w kopercie to powiem tylko, że nie zawsze można trafnie ocenić czyjąś zamożność. Ta sukienka może mieć 5 lat i pochodzić z lepszych dla danej rodziny czasów. Chociaż, jak już wspomniałam, byłoby mi przykro, gdyby mój bardzo zamożny krewny dał mi skromny prezent. Nie dlatego, że nie mogę się doczekać jego kasy ale dlatego, że wiem, że to Wasze minimalne 500zł to dla niego nic i nawet by nie zauważył jakby mu to zniknęło z konta albo wypadło z kieszeni, a 200zł daje wnukowi na colę
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 14:57   #87
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Moim zdaniem poniżej 200 zł nie wypada dawać w kopercie, jeśli ktoś ma 100-130 zł budżet to lepiej kupić prezent. Może coś do domu co się przyda jeśli znacie gust i potrzeby pary, albo dobre wino. Ja tak robię, raz mieliśmy niecałe 200 zeta to kupiliśmy parowar - wiedzieliśmy że się przyda i przydał. Po prostu się spytaliśmy co mniej więcej by się im przydało no i na tej podstawie wybieraliśmy najlepszy możliwy sprzęt ;-p
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 15:21   #88
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez cherry_flamme Pokaż wiadomość
Najlepiej byłoby dać 1000 zł, ale nie napisałaś, ile jesteś w stanie przeznaczyć i ile masz lat. To ważne, bo od dwudziestolatki nikt nie oczekuje takiej kwoty, ale już pracująca 30+ mogłaby ''się szarpnąć''. 500 zł to moim zdaniem takie minimum, które dobrze wygląda w kopercie. Jeżeli sie tyle nie ma, to wtedy lepiej kupić prezent. Najlepiej, żeby było to coś takiego, czego normalnie przyjaciółka by sobie nie kupiła- bo żal by jej było kasy- ale co bardzo by się jej spodobało.

Można np dać 200 zł w 10 tkach, też będzie dobrze wyglądać taki pliczek banknotów



A daje się tyle na ile nas stać.
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 15:44   #89
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Cytat:
Napisane przez winter76 Pokaż wiadomość

Można np dać 200 zł w 10 tkach, też będzie dobrze wyglądać taki pliczek banknotów



A daje się tyle na ile nas stać.
Chyba jestem materialistką do kwadratu, ale uważam, że jeżeli ma się możliwość zwrócenia za talerzyk i nie zarabia się tego legendarnego ''tysiąca dwieście'', to powinno się tak zrobić. Nie wiem, dlaczego od razu większość założyła, że Autorka musi głodować przez pół roku, żeby jakąś kasę do tej koperty włożyć 5 stów za 2 osoby w sytuacji kiedy wiadomo, że kasa jest potrzebna, jest dobrym wyjściem. I nie chodzi tu o jakieś ''pokazanie się'', ale np. ja cieszyłabym się, że mogę wspomóc finansowo moją przyjaciółkę. Bo przypominam, że to wesele przyjaciółki ''od pieluchy'', a nie jakiejś koleżanki z pracy.

I jak gość nie ma kasy, to niech coś kupi/zrobi nawet za 20 zł i będzie super. Ale raczej dziwnie wyglądałoby to 20 złotych w kopercie...
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-14, 15:46   #90
tyene
Zakorzenienie
 
Avatar tyene
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
Dot.: Przyjaciółka wychodzi za mąż - ile w kopertę? :)

Moim zdaniem to, o czym mówicie jest chore. Na całym świecie upominki ślubne - poza może tym, co robi najbliższa rodzina w miarę możliwości - są dość skromne, z droższych rzeczy może komplet sztućcy etc, ale nikt nie uważa za normalną sytuację, żeby się zastawiać, oszczędzać nie wiadomo ile, by wrzucić 500 zł do koperty. W Polsce nie ma dużych zarobków w porównaniu z zachodem, a prezenty weselne są drogie i jeszcze oburza się, że ktoś się bawi "za cudze". OCZYWIŚCIE, ŻE BAWI SIĘ ZA CUDZE, taka jest definicja IMPREZY, że ktoś nas na nią zaprasza, a my jesteśmy gośćmi i nasze upominki nie są zapłatą za wstęp. W ogóle nasze ogromne całonocne wesela też nie są światową normą.

Ja dałam 300 zł od pary na weselu (ja płaciłam za nas oboje) dla mojej bliskiej znajomej i nie uważam tego za faux pas. Od siebie samej raz dałam 150 zł - ale państwo młodzi byli super i zrobili listę prezentów - cegiełek finansowych (50zł - 300 zł) i zrobiłam im ręcznie talony na poszczególne rzeczy w podróży poślubnej, jak "kosz piknikowy" czy "butelka wina".

Ja sama nie mam dużo pieniędzy, wręcz rzekłabym, że bardzo mało, ale pochodzę z zamożnej rodziny, mimo to nigdy nie widziałam takiego zastaw się a postaw.
__________________
27.08.2016
tyene jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.