Ja, on i ta (wirtualna) trzecia - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-24, 22:19   #61
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
A ja tego zwyczajnie nie kupuje. Chłopak poszedł pod prysznic, a autorka musiała tak bardzo nagle i pilnie sprawdzić coś w internecie, że nie mogła poczekać 5 minut i poprosić o pozwolenie skorzystania z laptopa? A tam, na pulpicie, co za przypadek! otwarty, nie zminimalizowany, program pocztowy z wiadomością sprzed kilkunastu miesięcy? Akurat, kiedy dziewczyna przyszła w odwiedziny? I akurat na "liście miłosnym"?
Szybciej uwierzę, że dziewczyna zwyczajnie przetrzepała mu maila, fb, gg i resztę. Szczególnie po tekstach o napisaniu do dziewczyny, wyzywaniu jej i wymogu usunięcia wiadomości.
Jakby miał listy przewiązane wstążeczką, schowane w pudełku pod łóżkiem, to też byś przeczytała?
Korespondencja to jest coś prywatnego, człowiek w związku już nie ma prawa, do trzymania starych listów? Przecież obecnie nie ma z nią kontaktu. Właśnie dlatego, że wybrał bycie z Tobą.
Zgadzam się odnośnie prywatności i że nie należy przekraczać pewnych barier prywatności, aczkolwiek z tym laptopem to dla mnie normalna sprawa. Ja jak wychodzę z pokoju coś porobić na chwilę, to mój chłopak w tym czasie sobie ogląda jakieś filmiki na moim kompie albo buszuje po swoich stronach. Jak jestem u niego to nie pytam, czy mogę wejść na neta, jak ma włączonego kompa. Z tym że nie prowadzę przeszpiegów. Jak facet nie wylogował się u mnie z fb, to zamiast wejść w wiadomości klikam "wyloguj"
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:20   #62
fulloffears
Raczkowanie
 
Avatar fulloffears
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 88
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Ja wiem ze czasem jest to naprawde ciezko zrozumiec, ale w zwiazku kazdy musi miec tzw. "swoja" przestrzen. Dotyczy to tez pamiatek,liscikow i innych ☠☠☠☠☠☠☠ek zwiazanymi z przeszloscia. Ja mam do tej pory wszystkie listy milosne, jakies bilety, pamietniki wszystko co bylo zwiazane z moimi "wielkimi milosciami" za dzieciaka. I moj Tz nie ma nic przeciwko temu. On tez ma swoje pudeleczko ze skarbami. I gdyby nawet zazadal zebym to wszystko wyrzucila/usunela to kazalabym mu sie puknac w czolo. Nie analizuje tych listow codziennie, ale raz na czas lubie sobie powspominac czasy kiedy sie bylo pieknym i mlodym

Pomysl sobie co Ty bys zrobila, gdyby to On kategorycznie kazal Ci wszystko powywalac?

Jesli rzeczywiscie tak bylo, ze wiadomosc byla otwarta i jemu sie wzielo nad wspominki(ktore wg Ciebie sa czeste) to jeszcze nie swiadczy o tym ze on knuje za Twoimi plecami. Mowil o Niej ze jest jego bratnia dusza, a o Tobie jak mowi? Bo nie wierze, ze Tobie nie prawil zadnych komplementow. No i przeciez na moje musisz miec to cos w sobie skoro jestescie razem. Popatrz na to z innej strony.
A jesli bedzie cos kombinowal na boku, to go kopnij i bedzie po temacie.

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Jak facet nie wylogował się u mnie z fb, to zamiast wejść w wiadomości klikam "wyloguj"
Wiesz, nie wszyscy niestety maja takie zdrowe podejscie do tego. Tylko przeszpiegi, kombinowanie, szperanie w historii:/
__________________
Gdy wie się, jakie ktoś czyta książki, jakie ma autorytety, za co najbardziej podziwia swoich rodziców, jak spędza wolny czas, jakiej muzyki słucha, jakie wiersze zna na pamięć, co go oburza, a co go wzrusza lub jakie ma marzenia, to w zupełności wystarcza".

Edytowane przez fulloffears
Czas edycji: 2013-10-24 o 22:22
fulloffears jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:24   #63
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Nie spotkał się z Nią z uwagi na dużą odległość. Oboje pracują, ona na weekendach jeździ do domu pomagać rodzicom - tak mi powiedział.

Ogólnie zażądałam, żeby pousuwał wszystkie Jej maile i konwersacje na gg, jeśli takowe istnieją. Wściekł się na mnie i przestał ze mną gadać. Napisał mi tylko, że wyzywanie tej dziewczyny świadczy źle o mnie, a nie o niej, bo ona bronić się nie może. A ich rozmowy na gg na tematy światopogladowe czy inne tego typu, to nie moja sprawa.
Fakt, że jestem dosyć radykalna, ale chyba mogę tego od niego wymagać. Przecież nie będzie ryzykował związku, dla paru rozmów o książkach czy o filmach...
ja bym cię wyśmiała.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:36   #64
Asia_Dy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ja bym cię wyśmiała.
Niby dlaczego? Skoro jest ze mną, powinien zgodzić się na postawione warunki... Mnie ten mail do niego powalił na kolana.
I ten jej tekst: "pomimo odległości, która nas dzieli, wystarczy, że chwilę o Tobie pomyślę i stajesz się znów prawdziwy... Gdyby nie Ty, nie dałabym rady z tym światem" Co za tekst... Masakra...
Asia_Dy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:41   #65
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Niby dlaczego? Skoro jest ze mną, powinien zgodzić się na postawione warunki... Mnie ten mail do niego powalił na kolana.
I ten jej tekst: "pomimo odległości, która nas dzieli, wystarczy, że chwilę o Tobie pomyślę i stajesz się znów prawdziwy... Gdyby nie Ty, nie dałabym rady z tym światem" Co za tekst... Masakra...

A związek to stawianie warunków przez jedno i potulne ich wykonywanie przez drugie?

A tekst bardzo emocjonalny. Może ty tak nie mówisz do niego i za tym właśnie tęskni
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:46   #66
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Ogólnie zażądałam, żeby pousuwał wszystkie Jej maile i konwersacje na gg, jeśli takowe istnieją. Wściekł się na mnie i przestał ze mną gadać. Napisał mi tylko, że wyzywanie tej dziewczyny świadczy źle o mnie, a nie o niej, bo ona bronić się nie może. A ich rozmowy na gg na tematy światopogladowe czy inne tego typu, to nie moja sprawa.
Fakt, że jestem dosyć radykalna, ale chyba mogę tego od niego wymagać. Przecież nie będzie ryzykował związku, dla paru rozmów o książkach czy o filmach...
Pogrążasz się tylko i jeśli tak dalej będzie to facet cię wyśmieje i rzuci, i to nie ze względu na internetową znajomą. W sytuacjach, gdzie pojawia się druga kobieta, można albo z klasą zażartować i pokazać pewność siebie i zaufanie, albo robić z siebie histeryczkę. Zastanów się, którego typu faceci szybciej mają dosyć. Ale dalej wyzywaj obcą ci dziewczynę, facet niech jej broni, ty się tym nakręcaj, on niech się nakręca i zatęskni za zwykłymi rozmowami z dziewczyną, która nie ma o wszystko pretensji...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:47   #67
Asia_Dy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
A związek to stawianie warunków przez jedno i potulne ich wykonywanie przez drugie?

A tekst bardzo emocjonalny. Może ty tak nie mówisz do niego i za tym właśnie tęskni
Chciałabym, żeby jasno się zadeklarował. I pozbył się tej laski i tego, co się z nią wiąże (tych infantylnych maili zwłaszcza).
Asia_Dy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-24, 22:57   #68
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Chciałabym, żeby jasno się zadeklarował. I pozbył się tej laski i tego, co się z nią wiąże (tych infantylnych maili zwłaszcza).
Fakt, chłopak powinien się zastanowić porządnie, czy chce dziewczynę na miejscu bez marzycielstwa o innej - bo to nie fair.
Ale pamiętaj, że skoro znali się tyle lat, to może być trudne. Plusem jest to, że aktualnie nie utrzymuje z nią kontaktów, ale na pewno ją wspomina. Wiesz, on może usunąć maile, ale nie wiadomo, czy usunie ją sobie z głowy.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 22:58   #69
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Niby dlaczego? Skoro jest ze mną, powinien zgodzić się na postawione warunki... Mnie ten mail do niego powalił na kolana.
I ten jej tekst: "pomimo odległości, która nas dzieli, wystarczy, że chwilę o Tobie pomyślę i stajesz się znów prawdziwy... Gdyby nie Ty, nie dałabym rady z tym światem" Co za tekst... Masakra...
zachowaj resztki kultury i nie cytuj tych mejli. słoma z butów wystaje. nie dość, że przeczytałaś prywatną korespondencję to jeszcze bezczelnie cytujesz i nazywasz infantylnymi te mejle. żebyś się nie zdziwiła, że facet przejrzy na oczy szybciej niż ci się wydaje.
nie masz prawa wymagać usunięcia tych mejli. nie potrafisz zrozumieć,że oni się nie kontaktują, a on mimo tego, co ich łączyło, nie wsparł jej psychicznie jak tego potrzebowała?
dawno nie trafiłam na tak antypatyczną autorkę wątku i będę wredna, ale mam nadzieję, ze facet sobie mocno przemyśli ten związek.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:04   #70
Asia_Dy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
Fakt, chłopak powinien się zastanowić porządnie, czy chce dziewczynę na miejscu bez marzycielstwa o innej - bo to nie fair.
Ale pamiętaj, że skoro znali się tyle lat, to może być trudne. Plusem jest to, że aktualnie nie utrzymuje z nią kontaktów, ale na pewno ją wspomina. Wiesz, on może usunąć maile, ale nie wiadomo, czy usunie ją sobie z głowy.
Mnie te jej teksty wkurzyły na maksa. W życiu nie zapodałabym takiego tekstu do faceta, z neta zwłaszcza... Chyba,że chciała go na te gadki poderwać...

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
zachowaj resztki kultury i nie cytuj tych mejli. słoma z butów wystaje. nie dość, że przeczytałaś prywatną korespondencję to jeszcze bezczelnie cytujesz i nazywasz infantylnymi te mejle. żebyś się nie zdziwiła, że facet przejrzy na oczy szybciej niż ci się wydaje.
nie masz prawa wymagać usunięcia tych mejli. nie potrafisz zrozumieć,że oni się nie kontaktują, a on mimo tego, co ich łączyło, nie wsparł jej psychicznie jak tego potrzebowała?
dawno nie trafiłam na tak antypatyczną autorkę wątku i będę wredna, ale mam nadzieję, ze facet sobie mocno przemyśli ten związek.
Przecież nie będzie jej wspierał przez całe życie, bo kiedyś coś między nimi było... Zresztą, to tylko znajomość internetowa, a laska takie teksty zapodaje jakby nie wiadomo kim dla siebie byli
Asia_Dy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:07   #71
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Mnie te jej teksty wkurzyły na maksa. W życiu nie zapodałabym takiego tekstu do faceta, z neta zwłaszcza... Chyba,że chciała go na te gadki poderwać...

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ----------



Przecież nie będzie jej wspierał przez całe życie, bo kiedyś coś między nimi było... Zresztą, to tylko znajomość internetowa, a laska takie teksty zapodaje jakby nie wiadomo kim dla siebie byli
No to być może jesteś oschła, skoro nie powiedziałabyś nic tak miłego do faceta, zwłaszcza swojego.

Tylko znajomość internetowa? To co cię tak rusza?
Poza tym dla niego chyba nie taka zwykła znajomość, skoro o niej myśli. Są na pewno bliscy (albo byli) i chyba czulsi (przynajmniej ona)
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-24, 23:08   #72
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

skoro tak to po kij się tak rzucasz z jej powodu?! sama sobie zaprzeczasz. ja tam mam wirtualnego kumpla, na którym mogę polegać w wielu sytuacjach. to taki zwykły ludzki odruch - ktoś ważny ma problem, pomagam, rozmawiam z nim.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:13   #73
Asia_Dy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
No to być może jesteś oschła, skoro nie powiedziałabyś nic tak miłego do faceta, zwłaszcza swojego.

Tylko znajomość internetowa? To co cię tak rusza?
Poza tym dla niego chyba nie taka zwykła znajomość, skoro o niej myśli. Są na pewno bliscy (albo byli) i chyba czulsi (przynajmniej ona)
OK, może nie jestem zbyt wylewna; po prostu takie teksty nie wpadają mi do głowy. Widocznie ona ma bujną wyobraźnię i łatwiej jej takie hasełka do głowy przychodzą...
Ja po prostu nie wiem, jaką desperatką trzeba być, żeby do faceta znanego tylko przez internet takie rzeczy pisać

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
skoro tak to po kij się tak rzucasz z jej powodu?! sama sobie zaprzeczasz. ja tam mam wirtualnego kumpla, na którym mogę polegać w wielu sytuacjach. to taki zwykły ludzki odruch - ktoś ważny ma problem, pomagam, rozmawiam z nim.
Bo ja nie chcę, żeby ktoś stał między nami. I co ja mam do jej problemów? Jego też już nie powinny interesować, skoro niby zerwali kontakt.
Asia_Dy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:15   #74
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
OK, może nie jestem zbyt wylewna; po prostu takie teksty nie wpadają mi do głowy. Widocznie ona ma bujną wyobraźnię i łatwiej jej takie hasełka do głowy przychodzą...
Ja po prostu nie wiem, jaką desperatką trzeba być, żeby do faceta znanego tylko przez internet takie rzeczy pisać
A jak nazwiesz czytanie korespondencji swojego chłopaka po kryjomu?
Albo stawianie warunków?
Kurde skoro to niby zwykła znajomość internetowa, to nie rozumiem twojego emocjonalnego podejścia. Widocznie czujesz się zagrożona.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:20   #75
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

widocznie takie hasełka ruszają twojego faceta, skoro nadal ma ją w głowie.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-24, 23:24   #76
Asia_Dy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 46
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez niebieskie_oczko Pokaż wiadomość
A jak nazwiesz czytanie korespondencji swojego chłopaka po kryjomu?
Albo stawianie warunków?
Kurde skoro to niby zwykła znajomość internetowa, to nie rozumiem twojego emocjonalnego podejścia. Widocznie czujesz się zagrożona.
Po prostu, sama nie wiem co robić Czuję się jak w trójkącie. I wciąż myślę, jak to możliwe, że ona tak bardzo wbiła mu sie do głowy. Nie wiem, dlaczego.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
widocznie takie hasełka ruszają twojego faceta, skoro nadal ma ją w głowie.
A dla mnie to takie beznadziejnie infantylne i nic na to nie poradzę. Ani to naprawdę ładne ani oryginalne. Jak z taniego romansu
Asia_Dy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:29   #77
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Po prostu, sama nie wiem co robić Czuję się jak w trójkącie. I wciąż myślę, jak to możliwe, że ona tak bardzo wbiła mu sie do głowy. Nie wiem, dlaczego.

---------- Dopisano o 00:24 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------



A dla mnie to takie beznadziejnie infantylne i nic na to nie poradzę. Ani to naprawdę ładne ani oryginalne. Jak z taniego romansu
pomyślmy... dziewczyna jest pewnie miła, zabawna, nie stwarzała problemów, nie strzelała fochów, nie stawiała ultimatum. do tego nie przegrzebuje cudzej korespondencji. mieli setki tematów do rozmów, więc się nie nudzili w swoim towarzystwie. to, co ty uważasz za infantylne, facetowi mogło się podobać i ba, mógł czuć to samo! dodajmy do tego, że się wspierali i mogli na siebie polegać. no tak, co on może widzieć w niej, doprawdy, kiedy u boku ma taki ideał
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:49   #78
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Droga autorko tematu - Twój facet ma przeszłość, która Ci się nie podoba i z którą nie potrafisz się pogodzić. Twój facet zachował się absolutnie prawidłowo, zerwał kontakt mimo, iż na pewno to nie było dla niego łatwe i przyjemne, ale postanowił być uczciwy wobec Ciebie, bo z pewnością ich rozmowy by Cię bolały.

Nie wierzę też w takie totalnie przypadkowe, jak przedstawiasz, natknięcie się na otwartego maila, akurat tego. Moim zdaniem nie miałaś prawa czytać od momentu gdy tylko sobie zdałaś sprawę, co czytasz. Zdecydowanie zaś wszelkie próby wymuszenia skasowania korespondencji nie dość, że są idiotyczne, to NIC nie dadzą.

Czujesz się gorsza. Fakt, to facet powinien zadbać o to byś się tak nie czuła, ale czasami są przypadki tak beznadziejne, że nic nie pomaga i nawet zachowujący się absolutnie fair facet nie wytrzyma i nie poradzi na to, że nie czujesz się lepsza od niej.
Sama musisz popracować nad samooceną i to nie facet jest Twoim problemem, nie ta dziewczyna, nie ta korespondencja, tylko Twój mózg szukający problemów i zafiksowany na tym jednym. Gwarantuję Ci, że skasowanie wszystkich wiadomości nie sprawi magicznie, że nagle między wami będzie cudownie. Wręcz przeciwnie, zachowujesz się dziecinnie i pogarszasz sytuację okazując to. Facet będzie miał słuszny żal o brak zaufania mimo 100% poprawnego zachowania, Ty dalej będziesz miała ją w głowie, w tle, że "była taka jego bratnia dusza".

tl;dr - Ogarnij się, bo żal czytać.
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:51   #79
Trolowa24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 24
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cześć dziewczyny Prosiłabym was o doradzenie w kwestii jak pomóc i co doradzić mojej kumpeli .Sama nie miałam nigdy nie miałam takiej sytuacji , więc nie wiem co jej doradzić , żeby jej pomóc a nie nieświadomie zaszkodzić ... Rzecz wygląda następujaca kumpela po pól roku związku , który wydawał jej się wręcz idealny , dowiedziała się ,że jej chłopak trzyma na ukrytym (niewidocznym dla nikogo oprócz niego samego albumie) na fejsie zdjęcia z urlopu ze swoją byłą .Parą nie są oni od ponad roku , to on z nia zerwał , nie mają ze sobą żadnego kontaktu przynajmniej on tak powiedział koleżance. Problem w tym ,ze kiedy ona zobaczyła ten folder wpadła w histerię ,chciała ,zeby go usunął, a on na to ,ze to są jego wspomnienia ,że on więcej zdjęc z tego wyjazdu nie ma i ich nie usunie . Mimo ,ze kumpela zaproponowała ,żeby po prostu skopiował sobie te zdjęcia na kompa na jakiś folder , ale wolałaby ,zeby na fejsie gdzie zaglada codziennie ich nie trzymał zwłaszcza ,że ich wspólne zdjęcia na fejsie też ma , a ona nie chce być w żaden sposób porównywana do jego byłej i tyle . Od słowa do słowa doszło do tego ,ze on powiedział ,że zdjęć nie usunie ,ze ona nie ma prawa na nim niczego wymuszać i jeżeli jej to nie odpowiada to może powinni się rozstać skoro on jest lojalny , a ona mu nie ufa . No i kumpela powiedziała mu ,że nie jest w stanie tego zaakceptować , że nie chce ,żeby trzymał te zdjęcia na fejsie no i z nim zerwała . Teraz on co chwila wypisuje do niej smsy , dzwoni , ale mówi ,ze nie jest w stanie mu już po tym zaufać , skorą są ze sobą juz trochę czasu , a nie stać go na to ,zeby przenieść zdjęcia byłej w inne miejsce . On chce z nią być , ale uparcie chce te zdjęcia na fejsie trzymać . No i nie wiem co jej teraz doradzić czy żeby odpuściła kwestię zdjęc i z nim wróciła czy ,zeby twardo stała przy swoim ? Jak myślicie ?
Trolowa24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-24, 23:53   #80
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Zapamiętaj, że może się okazać, że ona ups, udziela się na wizażu i właśnie przeczytała, jak cytujesz jej maile
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-24, 23:58   #81
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Trolowa24 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Prosiłabym was o doradzenie w kwestii jak pomóc i co doradzić mojej kumpeli .Sama nie miałam nigdy nie miałam takiej sytuacji , więc nie wiem co jej doradzić , żeby jej pomóc a nie nieświadomie zaszkodzić ... Rzecz wygląda następujaca kumpela po pól roku związku , który wydawał jej się wręcz idealny , dowiedziała się ,że jej chłopak trzyma na ukrytym (niewidocznym dla nikogo oprócz niego samego albumie) na fejsie zdjęcia z urlopu ze swoją byłą .Parą nie są oni od ponad roku , to on z nia zerwał , nie mają ze sobą żadnego kontaktu przynajmniej on tak powiedział koleżance. Problem w tym ,ze kiedy ona zobaczyła ten folder wpadła w histerię ,chciała ,zeby go usunął, a on na to ,ze to są jego wspomnienia ,że on więcej zdjęc z tego wyjazdu nie ma i ich nie usunie . Mimo ,ze kumpela zaproponowała ,żeby po prostu skopiował sobie te zdjęcia na kompa na jakiś folder , ale wolałaby ,zeby na fejsie gdzie zaglada codziennie ich nie trzymał zwłaszcza ,że ich wspólne zdjęcia na fejsie też ma , a ona nie chce być w żaden sposób porównywana do jego byłej i tyle . Od słowa do słowa doszło do tego ,ze on powiedział ,że zdjęć nie usunie ,ze ona nie ma prawa na nim niczego wymuszać i jeżeli jej to nie odpowiada to może powinni się rozstać skoro on jest lojalny , a ona mu nie ufa . No i kumpela powiedziała mu ,że nie jest w stanie tego zaakceptować , że nie chce ,żeby trzymał te zdjęcia na fejsie no i z nim zerwała . Teraz on co chwila wypisuje do niej smsy , dzwoni , ale mówi ,ze nie jest w stanie mu już po tym zaufać , skorą są ze sobą juz trochę czasu , a nie stać go na to ,zeby przenieść zdjęcia byłej w inne miejsce . On chce z nią być , ale uparcie chce te zdjęcia na fejsie trzymać . No i nie wiem co jej teraz doradzić czy żeby odpuściła kwestię zdjęc i z nim wróciła czy ,zeby twardo stała przy swoim ? Jak myślicie ?
Tak jak wyżej - zdjęcia to nie problem per se, to objaw. Czemu koleżance przeszkadza, że czuje się porównywana, skoro jej facet jest z nią, nie z ex? Czuje sie gorsza.
Czemu czuje się gorsza? To juz całkiem osobny temat, ale usunięcie zdjęć czy nawet przekopiowanie ich na dysk nic nie da, bo koleżance dalej będzie w głowie siedziało, że je miał/ma.
Ona mu nie ufa i czuje się gorsza. Albo coś facet po drodze dramatycznie spier*****, albo ten typ tak ma i szkoda czasu. Większość ludzi ma przeszłość i spora część z nich jej nie żałuje. Niech koleżanka albo popracuje nad sobą, albo szuka niewinnego prawiczka po samych traumatycznych przejściach.
Jeśli facet nic strasznie nie skopał w stylu zachwycania się ex i tekstami "paczaj jaka ona była lepsza niż ty" to ewidentnie on ma rację, a koleżanka spory problem ze sobą.
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 04:57   #82
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Moim zdaniem nawet jeśli z nią nie pisze, to jest nielojalny wobec Ciebie (tzn takie odnoszę wrażenie). Wzdychanie do jej listów miłosnych nie świadczy na to, że to zwykła koleżanka, przyjaciółka czy jakkolwiek to zabrzmi, tak wnioskuję z tego co piszesz i tak uważam. Dlatego ja bym pogadała z nim tak szczerze, co do niej czuje, bo po prostu czuję się zaniepokojona.. Oczywiście przeczytanie mejla dobre nie było, ale ja nie bagatelizowałabym tego. Uważam, że lepiej pogadać niż udawać, że nie ma problemu, zwłaszcza, że czujesz, że coś może do niej czuć. To nie jest żaden wymysł, czasem ta intuicja naprawdę się sprawdza.

Oczywiście, może faktycznie on do tamtej nic nie czuje, ale lepiej to wyjaśnić. Nie chodzi o kasowanie tego, ale o szczerą rozmowę. Dlatego uważam jak Cinderella Girl, w sensie, że niefajnie brzmi "Nie piszę z nią ze względu na Ciebie". Podobnie brzmi "Byłabym z Tobą, ale wiesz, jestem z Kazikiem.. to niestety...", a też uważam, że jak się kogoś kocha, to raczej po prostu nie odczuwa się potrzeby, a nie takie stawianie sprawy jakby "ukochana osoba stała nam na przeszkodzie".

Może źle to ujął, może.. ale moim zdaniem tak czy siak warto to wyjaśnić, to, że autorka tematu jest zaniepokojona tym wszystkim moim zdaniem nie świadczy o niskiej samoocenie, sama byłabym zaniepokojona, bo jak się to bierze w całość to niefajnie wygląda, podejrzewam, że większość Wizażanek też by była zaniepokojona.. Tak samo Wizażanów, bo tak.. już widzę, że by się wcale nie przejęli [vide Vallarr, który piszesz, że to autorka ma niską samoocenę, nie zgadzam się z tym]

Poza tym... teraz doczytałam, że jesteście razem dopiero parę miesięcy. Jak napisała Malla to powinien być okres wzdychania do siebie. Jeśli Ty jak widać chyba czujesz, że on nie Tobą się fascynuje i jak widać chyba przy Tobie czyta jej mejla to naprawdę coś jest nie tak. Prędzej zrozumiałabym gdyby to było parę lat związku i kryzys, wtedy łatwiej jest to wybaczyć, zrozumieć, ale tak, to nie bardzo.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2013-10-25 o 05:15
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 07:47   #83
GosienkaC
Rozeznanie
 
Avatar GosienkaC
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 641
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Lepiej się rozstać z facetem i niech uskutecznia kontakt z tamta, chocby niech jedzie do niej spotkać się bo po co autorka ma stać mu na drodze do szczęścia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
GosienkaC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 08:23   #84
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez fulloffears Pokaż wiadomość
Ja wiem ze czasem jest to naprawde ciezko zrozumiec, ale w zwiazku kazdy musi miec tzw. "swoja" przestrzen. Dotyczy to tez pamiatek,liscikow i innych ☠☠☠☠☠☠☠ek zwiazanymi z przeszloscia. Ja mam do tej pory wszystkie listy milosne, jakies bilety, pamietniki wszystko co bylo zwiazane z moimi "wielkimi milosciami" za dzieciaka. I moj Tz nie ma nic przeciwko temu. On tez ma swoje pudeleczko ze skarbami. I gdyby nawet zazadal zebym to wszystko wyrzucila/usunela to kazalabym mu sie puknac w czolo. Nie analizuje tych listow codziennie, ale raz na czas lubie sobie powspominac czasy kiedy sie bylo pieknym i mlodym

Pomysl sobie co Ty bys zrobila, gdyby to On kategorycznie kazal Ci wszystko powywalac?

Jesli rzeczywiscie tak bylo, ze wiadomosc byla otwarta i jemu sie wzielo nad wspominki(ktore wg Ciebie sa czeste) to jeszcze nie swiadczy o tym ze on knuje za Twoimi plecami. Mowil o Niej ze jest jego bratnia dusza, a o Tobie jak mowi? Bo nie wierze, ze Tobie nie prawil zadnych komplementow. No i przeciez na moje musisz miec to cos w sobie skoro jestescie razem. Popatrz na to z innej strony.
A jesli bedzie cos kombinowal na boku, to go kopnij i bedzie po temacie.


:/
oczywiście,masz rację co do prywatności,ale co zrobic jesli on dalej o niej mysli.powiedział jasno autorce,że tęskni do rozmów z tamtą.dla mnie nie zamknął starego układu zanim wszedł w inny,a nikt nie chce być tym trzecim.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
Mnie te jej teksty wkurzyły na maksa. W życiu nie zapodałabym takiego tekstu do faceta, z neta zwłaszcza... Chyba,że chciała go na te gadki poderwać...

Przecież nie będzie jej wspierał przez całe życie, bo kiedyś coś między nimi było... Zresztą, to tylko znajomość internetowa, a laska takie teksty zapodaje jakby nie wiadomo kim dla siebie byli
a ona w życiu nie robiłaby problemu z fikcyjnej osoby .i kto tu jest bardziej infantylny

nakręcasz się i przesadzasz.
miałam do ciebie wiele zrozumienia,ale teraz uważam,że może być i w tobie problem.
wyzywasz dziewczyne ,której nie znasz za jej zachowania,które nie powinny mieć wpływu na twoje życie,a to,że mają to powinnas winić swojego faceta i siebie.
tak ,siebie.
widać nie należysz do ludzi,których można obdarzyć zaufaniem,stąd tęsknota twojego faceta za poprzednią,nawet tą wyidealizowaną .
widocznie jest z tobą,bo jesteś namacalna,ale nie nadajesz się na przyjaciela
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 08:59   #85
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Asia_Dy Pokaż wiadomość
OK, może nie jestem zbyt wylewna; po prostu takie teksty nie wpadają mi do głowy. Widocznie ona ma bujną wyobraźnię i łatwiej jej takie hasełka do głowy przychodzą...
Ja po prostu nie wiem, jaką desperatką trzeba być, żeby do faceta znanego tylko przez internet takie rzeczy pisać

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------



Bo ja nie chcę, żeby ktoś stał między nami. I co ja mam do jej problemów? Jego też już nie powinny interesować, skoro niby zerwali kontakt.
Na miejscu faceta dałabym ci porządnego kopa w dupę. Za czytanie korespondencji, za wyśmiewanie znajomości, za uszczypliwe uwagi, za brak szacunku dla czyjejś prywatności.
Kim ty jesteś że będziesz rozliczać faceta pod kątem dawnych przebytych znajomości? Z jakiego powodu rościsz sobie prawo do wydawania śmiesznych poleceń że ma uciąć znajomość, że ma oczyścić swe życie z jej osoby itd?
Oby jak najmniej bluszczy takich jak ty stało na mojej drodze w życiu...
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:19   #86
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Na miejscu faceta dałabym ci porządnego kopa w dupę. Za czytanie korespondencji, za wyśmiewanie znajomości, za uszczypliwe uwagi, za brak szacunku dla czyjejś prywatności.
Kim ty jesteś że będziesz rozliczać faceta pod kątem dawnych przebytych znajomości? Z jakiego powodu rościsz sobie prawo do wydawania śmiesznych poleceń że ma uciąć znajomość, że ma oczyścić swe życie z jej osoby itd?
Oby jak najmniej bluszczy takich jak ty stało na mojej drodze w życiu...
Ja też.
Nie da się wykasować czyjejś przeszłości, bo co z tego, że może i ten facet będzie skłonny usunąć maile, wiadomości, wszystko, co łączy go z tą dziewczyną, skoro mózgu mu nikt nie zresetuje i nagle amnezji też chłop nie dostanie?

A to, że nie kontaktuje się z tamtą ze względu na obecną dziewczynę może świadczyć o tym, że stawia obecny związek wyżej niż przyjaźń...tylko Autorce to nie wystarcza i to jest przykre. Tacy ludzie jak Autorka są toksyczni, męczący i na dłuższą metę nie da się z nimi wytrzymać.
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:27   #87
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Senses Woman Pokaż wiadomość
Na miejscu faceta dałabym ci porządnego kopa w dupę. Za czytanie korespondencji, za wyśmiewanie znajomości, za uszczypliwe uwagi, za brak szacunku dla czyjejś prywatności.
Kim ty jesteś że będziesz rozliczać faceta pod kątem dawnych przebytych znajomości? Z jakiego powodu rościsz sobie prawo do wydawania śmiesznych poleceń że ma uciąć znajomość, że ma oczyścić swe życie z jej osoby itd?
Oby jak najmniej bluszczy takich jak ty stało na mojej drodze w życiu...
Bo autorka jest histeryczką, z zerowym poczuciem własnej wartości i obsesją kontrolowania życia chłopaka?

Tak szczerze, to o chłopaku wiemy tyle, że miał internetową przyjaciółkę, z którą zerwał kontakt, w momencie, kiedy związał się z autorką. Teraz do dziewczyny nie pisze, nie rozmawia z nią, nie mają kontaktu. No faktycznie, tragedia.
Reszta, to wersja autorki, która już zdążyła zwyzywać dziewczynę, której nie ma nigdzie na horyzoncie (o śmiesznych pomysłach pisania do niej, że ma się odczepić od chłopaka, z którym nie ma kontaktu od x czasu, nie wspomnę) + wizażowa nadinterpretacja.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:43   #88
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Trolowa24 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny Prosiłabym was o doradzenie w kwestii jak pomóc i co doradzić mojej kumpeli .Sama nie miałam nigdy nie miałam takiej sytuacji , więc nie wiem co jej doradzić , żeby jej pomóc a nie nieświadomie zaszkodzić ... Rzecz wygląda następujaca kumpela po pól roku związku , który wydawał jej się wręcz idealny , dowiedziała się ,że jej chłopak trzyma na ukrytym (niewidocznym dla nikogo oprócz niego samego albumie) na fejsie zdjęcia z urlopu ze swoją byłą .Parą nie są oni od ponad roku , to on z nia zerwał , nie mają ze sobą żadnego kontaktu przynajmniej on tak powiedział koleżance. Problem w tym ,ze kiedy ona zobaczyła ten folder wpadła w histerię ,chciała ,zeby go usunął, a on na to ,ze to są jego wspomnienia ,że on więcej zdjęc z tego wyjazdu nie ma i ich nie usunie . Mimo ,ze kumpela zaproponowała ,żeby po prostu skopiował sobie te zdjęcia na kompa na jakiś folder , ale wolałaby ,zeby na fejsie gdzie zaglada codziennie ich nie trzymał zwłaszcza ,że ich wspólne zdjęcia na fejsie też ma , a ona nie chce być w żaden sposób porównywana do jego byłej i tyle . Od słowa do słowa doszło do tego ,ze on powiedział ,że zdjęć nie usunie ,ze ona nie ma prawa na nim niczego wymuszać i jeżeli jej to nie odpowiada to może powinni się rozstać skoro on jest lojalny , a ona mu nie ufa . No i kumpela powiedziała mu ,że nie jest w stanie tego zaakceptować , że nie chce ,żeby trzymał te zdjęcia na fejsie no i z nim zerwała . Teraz on co chwila wypisuje do niej smsy , dzwoni , ale mówi ,ze nie jest w stanie mu już po tym zaufać , skorą są ze sobą juz trochę czasu , a nie stać go na to ,zeby przenieść zdjęcia byłej w inne miejsce . On chce z nią być , ale uparcie chce te zdjęcia na fejsie trzymać . No i nie wiem co jej teraz doradzić czy żeby odpuściła kwestię zdjęc i z nim wróciła czy ,zeby twardo stała przy swoim ? Jak myślicie ?
Myślę, że gdyby nie podeszła do tego roszczeniowo, skasowałby zdjęcia sam z siebie, a tymczasem dla zasady będzie je uparcie trzymał na fejsie. Przecież ma z nią wspólne zdjęcia dostępne dla wszystkich, a zdjęcia z tamtą widzi tylko on. Nie zostawia ich otwartych idąc pod prysznic Ona nie ma się do czego przyczepić. Dziwne jest dla mnie trochę, że nie chce ich zgrać na dysk, ale ludzie mają to do siebie, że bywają dziwni, może tak woli.

Nikt normalny nie chce krzywdzić partnera. Gdybym widziała, że mojemu facetowi jest przykro, że mam na wierzchu zdjęcia z eksem, schowałabym je i nie czułabym się z tego powodu stłamszona ani zdominowana. Dziwi mnie podejście wielu osób w wątku "nie żądaj od niego zerwania kontaktu", "nie masz prawa prosić go o usunięcie korespondencji". Przecież to działa w dwie strony, wystarczy postępować według zasady "nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe"... Tu nawet nie chodzi o rezygnację z czegoś ważnego. Czy warto poświęcać obecny związek dla walki o parę nieistotnych maili z przeszłości? Nie wątpię, że facet autorki strzeliłby focha, gdyby dostawała w środku nocy smsy od adoratorów, nawet gdyby na nie nie odpisywała słowem i była czysta jak łza. Gość przejawia według mnie totalny brak klasy i empatii. Mówienie obecnej dziewczynie, że ma w głowie zauroczenie pokrewną duszą, której nigdy nie spotkał w realu, po czym robienie awantur, gdy dziewczyna wymaga zamknięcia spraw z przeszłości, jest żenujące "Lecą na mnie dwie laski, zaraz się pobiją, ohoho".

Mówiąc delikatnie, nie byłabym zachwycona, gdyby mój facet czytał do poduszki dawne wyznania miłości od swojej byłej, więc sama takich nie trzymam. Mam masę zdjęć z eksami z wyjazdów, ale nie przeglądam ich na dobranoc. Szkoda mi miejsca na dysku na archiwum gg, którego i tak nie czytam, ponadto nie widzę sensu w rozpamiętywaniu romantycznych rozmów z byłymi partnerami, nie wiem co miałyby wnieść do obecnej relacji prócz zawieruchy...
Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Tak szczerze, to o chłopaku wiemy tyle, że miał internetową przyjaciółkę, z którą zerwał kontakt, w momencie, kiedy związał się z autorką. Teraz do dziewczyny nie pisze, nie rozmawia z nią, nie mają kontaktu. No faktycznie, tragedia.
No właśnie nie do końca zerwał kontakt, bo rozmawiał z tamtą o obecnym związku...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2013-10-25 o 09:45
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 09:56   #89
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
No właśnie nie do końca zerwał kontakt, bo rozmawiał z tamtą o obecnym związku...
Możesz mi zacytować? Bo przeczytałam wszystkie wypowiedzi autorki i znalazłam tylko to:

Cytat:
zerwał znajomość z Nią z dnia na dzień, jak tylko ja się pojawiłam
To ta dziewczyna pisała do niego, pytając, czy jest szczęśliwy, on jej nie odpisał.

Poza tym, skąd autorka wie, co było w innych mailach, albo, że w ogóle są inne maile, skoro przypadkowym przypadkiem, zobaczyła tylko ten jeden, otwarty?
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-25, 10:02   #90
201706190936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
Dot.: Ja, on i ta (wirtualna) trzecia

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość

Poza tym, skąd autorka wie, co było w innych mailach, albo, że w ogóle są inne maile, skoro przypadkowym przypadkiem, zobaczyła tylko ten jeden, otwarty?
Pewnie dlatego że zdążyła przekopać milion innych rzeczy a potem jeszcze czynić facetowi wyrzuty.
201706190936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-19 15:28:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.