to nie KIT, od dziś jestem FIT! cz. II

[Amarax]

Ja też jestem!

Mina mi zrzedła jak szukałam nowych postów, dopiero po kilku minutach uświadomilam sobie,że wątek stary został zamknięty.

U mnie wczoraj....łohohooh. Należy mi sie takie
Samo 'pieczywo' do jedzenia. W różnych formach. Czuję się taka ospała przez to. Ja nie wiem czemu w weekendy jest tak źle..W tygodniu nie mam problemów z motywacją do ćwiczeń i diety :/

No cóż. Dzisiaj też jest dzień, nigdzie mi się nie spieszy Byle do wiosny.

Dzisiaj na śniadanko klasyk: owsianka z malinami i mlekiem oraz kawa.

Ostatnio mam jakieś problemy z wstawaniem w tygodniu, nie wiem czemu. Chodzę dość wcześnie spać,bo jakoś o 23. A i tak zawsze wyłączam ten budzik o 6 i budzę sie 7:20 z przerażeniem,że zaraz szkoła.


Za miesiąc dokładnie święta Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś nie boję się kontrolowania jedzenia na wigilii,bo wiem,że dam radę. Gorzej z resztkami ciast,które potem będą

No cóż, życzę Wam miłego dnia. Ja mam mnóstwo nauki, ale brak chęci do czegokolwiek. Jeszcze muszę jakieś ćwiczenia dzisiaj porobić.

[windowS17]

dobry. zaraz machne przysiady zeby nie bylo ze sie lenie.
witam nowa twarz. powodzenia w byciu fit.
u mnie dzis zupa dyniowa

[edyta508]

za mną już owsianka ale sypnęło mi się za dużo płatków bo pomyliłam łyżki no nic, przecież to zdrowe nic mi nie będzie

no nie wiem, ja się boję. zapachy będą się unosić na tydzień przed, ciasta to samo. a ja mam najcięższe dni kiedy siedzę w domu, nie mam konkretnych planów - weekendy czy właśnie takie wolne, więc nie wiem jak dam radę

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a zapomniałam dodać, że wigilia jest u babci a jak to z moją babcią bywa w skrócie ''jedz dopóki nie pękniesz''

[Amarax]

No ja właśnie w wigilię potrafię się wstrzymać.. gorzej jak już goście pójdą

Albo ... najgorsze jest jedzenie z nudów.. Typu 'hmmm coś bym zjadła, chociaż głodna nie jestem''

[Pendulka]

Napisane przez edyta508

a centymetry?

Zapomniałam się zmierzyć.
Sylwia16 witaj
Ja wczoraj zgrzeszyłam shoarma z sosem czosnkowym, frytki surówka plus 1,5 szklanki coli zero Dzisiaj też już wypiłam 05, szklanki coli zero, ale na tym koniec Poćwiczyć też nie poćwiczyłam wczoraj, bo padłam na ryjek.
Chodziło to za mną już jakiś czas, trochę wyrzuty mam/miałam, ale raz się żyje

[Tusia forte]

Napisane przez Amarax

Za miesiąc dokładnie święta Nie wiem jak Wy, ale ja jakoś nie boję się kontrolowania jedzenia na wigilii,bo wiem,że dam radę. Gorzej z resztkami ciast,które potem będą

No cóż, życzę Wam miłego dnia. Ja mam mnóstwo nauki, ale brak chęci do czegokolwiek. Jeszcze muszę jakieś ćwiczenia dzisiaj porobić.

A ja się strasznie boję! Bo znam siebie i wiem, że nie będę potrafiła sobie niczego odmówić(a co tu mówić o zjedzeniu małych porcji ) No ale może jakoś będzie

Miłej nauki

Napisane przez windowS17

dobry. zaraz machne przysiady zeby nie bylo ze sie lenie.
witam nowa twarz. powodzenia w byciu fit.
u mnie dzis zupa dyniowa

u mnie też wczoraj była dyniowa i dzisiaj jeszcze też została

Napisane przez edyta508

za mną już owsianka ale sypnęło mi się za dużo płatków bo pomyliłam łyżki no nic, przecież to zdrowe nic mi nie będzie

no nie wiem, ja się boję. zapachy będą się unosić na tydzień przed, ciasta to samo. a ja mam najcięższe dni kiedy siedzę w domu, nie mam konkretnych planów - weekendy czy właśnie takie wolne, więc nie wiem jak dam radę

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

a zapomniałam dodać, że wigilia jest u babci a jak to z moją babcią bywa w skrócie ''jedz dopóki nie pękniesz''

haha, no z moją babcią jest podobnie, szczególnie "spróbowanie" tego co sama zrobiła

Ja dzisiaj mam starsznego lenia, poza tym pada i nic mi się nie chce Ćwiczenia będą pewnie wieczorem.

[edyta508]

Napisane przez Amarax

No ja właśnie w wigilię potrafię się wstrzymać.. gorzej jak już goście pójdą

Albo ... najgorsze jest jedzenie z nudów.. Typu 'hmmm coś bym zjadła, chociaż głodna nie jestem''

no to prawda, to jest najgorsze

Napisane przez Pendulka

Zapomniałam się zmierzyć.
Sylwia16 witaj
Ja wczoraj zgrzeszyłam shoarma z sosem czosnkowym, frytki surówka plus 1,5 szklanki coli zero Dzisiaj też już wypiłam 05, szklanki coli zero, ale na tym koniec Poćwiczyć też nie poćwiczyłam wczoraj, bo padłam na ryjek.
Chodziło to za mną już jakiś czas, trochę wyrzuty mam/miałam, ale raz się żyje

raz na jakiś czas chyba sobie można zrobić taki cheat meal. też planuję wyskoczyć na shoarme do sphinxa w następną niedzielę jeśli nie zgrzeszę niczym do tego dnia, chyba że będzie mi szkoda to wtedy nie pójdę

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Amarax

No ja właśnie w wigilię potrafię się wstrzymać.. gorzej jak już goście pójdą

Albo ... najgorsze jest jedzenie z nudów.. Typu 'hmmm coś bym zjadła, chociaż głodna nie jestem''

u mnie to chyba najczęstsze
A tak w ogóle to
Wczoraj była u mnie w domu rodzinna impreza a dzisiaj kolejna w rodzinie , i dieta poszła w ...

Dzisiaj wysmarowałam się balsamem rozgrzewającym perfecty slim fit i owinęłam streczem, myślałam że się popłaczę, musiałam to wszystko rozciąć a i bez tej folii piekło mnie niemiłosiernie, nie wiem czy robić do tego drugie podejście

[edyta508]

no tak działa ten balsam, też go mam, były efekty przy smarowaniu rano i wieczorem dzień w dzień, ale teraz jestem za leniwa

dla delikatnej skóry to on się nie nadaje bo można spłonąć

[kasikkk87]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43853384]boże zawsze mnie ktoś o to pyta( a no właśnie gdzie jest kasikk? )
Mama mi robi, jak normalne pulpety tylko zamiast bułki namoczonej to otręby owsiane a przyprawy i wszystko takie same, oczywiście sos to tam sam wywar z pulpetów i warzywa bez żadnej mąki ani nic[COLOR="Silver"]

heheehe no jasne ze zawsze ktos zawsze ja pytalam

jestem jestem na razie nadrabiam i sie witam w nowym ,starym watkuuu

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez edyta508

no to super

oj tak kocik po co ja pytam? czy ciasto drożdżowe zaliczamy do słodyczy?

hehehe zalezy jak patrzeckazdy ma inne spojrzenie na slodyczezjadlas??mi sie chce slodyczyyy o matkoooo

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:23 ----------

Napisane przez edyta508

niestety nie udało mi się go dostać w lidlu, oglądałam go w empiku, matrasie i w hebe ale tam kosztuje 39 złotych. ale wpadłam na pomysł, że przecież 2 grudnia jest dzień darmowej dostawy i tam na paru stronach znalazłam go w cenie ok 28 złotych. więc jak tyle będzie kosztował w grudniu a mi zostanie kasa to zamówię

wrzuc mi link ja zamierzam pokupowac pare rzeczy 2 grudnia a mysle ciagle o tym dzienniku szkoda ze nie mam jak go wczesniej przejrzec

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43859942]u mnie to chyba najczęstsze
A tak w ogóle to
Wczoraj była u mnie w domu rodzinna impreza a dzisiaj kolejna w rodzinie , i dieta poszła w ...

Dzisiaj wysmarowałam się balsamem rozgrzewającym perfecty slim fit i owinęłam streczem, myślałam że się popłaczę, musiałam to wszystko rozciąć a i bez tej folii piekło mnie niemiłosiernie, nie wiem czy robić do tego drugie podejście[/QUOTE]

ja kupilam kiedys za namowa kolezanki glinke zaplacilam ok 130 zl nasmarowalam sie owinelam folia i po 10 min zmywalamm ze heja a cialo czerwone ,no nwet mnie podrtaznilo gdybym trzymala przepisowo to chyba bym sie spalila o tej pory zadnych glinek i rozgrzewajacych balsamow w zyciu nie tkneeee zjadlam rosol chce wafelkiiiii

[edyta508]

już 23 dni bez słodyczy? gratuluję! ja dopiero 6. nie nie zjadłam tego ciasta.

tutaj masz kategorię księgarni - https://www.dziendarmowejdostawy.pl/...zki-i-komiksy/

nie przeglądałam wszystkich ale http://www.weltbild.pl/rok-z-ewa-cho...100131486.html tutaj chyba najtaniej. jeśli znajdziesz jeszcze taniej to pisz do mnie

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

ja nigdy nie zamawiałam przez internet ale jak to jest? trzeba zapłacić przelewem czy można przy odbiorze dopiero? widzę, że w empiku przecenili na 29.99 a darmowa dostawa przy odbiorze w sklepie więc jeśli trzeba przelewem to mi się tam nie opłaca, bo przelew 3,50. a kto wie czy cena w ten dzień darmowej dostawy nie podskoczy do góry

[Sylwia16_]

ale ze mnie głupia istota, zjadłam batona. Proszę o kopa w dupę!! Ale za karę idę niedługo cwiczyc I w ogóle nie jem już chipsów chyba 2 miesiące w ogóle mnie nie ciągnie... Chociaż to dobre

[windowS17]

sylwia kara sie nalezy wiec wycisnij z siebie siodme poty.
ja tez mialam rozne specyfiki do smarowania ale chlodzace. w zimie bylo przechlapane bo mrozilo strasznie.
zle mi sie z tel pisze no ale nie ma innego wyjscia bo nowy komp bedzie kupowany dopiero po swietach jak beda obnizki. teraz to nawet ciezko mi edytowac podpis nie mowiac juz o cytowaniu

[Amarax]

Menu:

1. Owsianka z malinami,mlekiem
2. jajecznicopodobne cos? (z odrobiną mleka,sera,wędliny z kurczaka) i bułka pelnoziarnista
3. 2 takie większe kawałki domowej pizzy ze szpinakiem, kukurydzą, jajkiem i szynką parmeńską
4.szklanka soku pomaranczowego świeżo-wyciśniętego

Jeszcze poćwiczę,ale już nie będę raczej nic jadła. Ewentualnie troszke jogurtu naturalnego.

Lecę się uczyć, papapa!

[BeeAnn]

wróciłam! tak jak myślałam było grubo alkohol lał się i lał jakoś od 17 do mniej więcej 5 ale było bardzo fajnie, ludzie są super, tylko wkurzało mnie to, że zgrałam za☠☠☠istą muzykę, a wszyscy ją przełączali i puszczali hity w stylu 'ona tańczy dla mnie'

Napisane przez edyta508

boże Bee jak Ty się będziesz uczyć do sesji? haha ja nie umiem się uczyć z kimś

mieszkanie jest duże, więc nie będzie problemu ze znalezieniem spokoju, szczególnie, że mam pokój sama ale moja sesja chyba będzie bardzo lajtowa, więc w ogóle się tym nie martwię

Napisane przez karcia2501

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=728962&page=8

zrobiłam sobie makijaż i
stay matte może być
maybellie eyeliner w pisaku master precise jestem kompletną nogą w malowaniu eyelinerami a tu poprostu łatwizna i kolor bardzo intensywny mam nadzieje że taki zostanie
maybelline color tattoo też

mój eyeliner właśnie się kończy, więc jutro przejdę się po ten skoro taki fajny

Napisane przez karcia2501

Dzisiaj wysmarowałam się balsamem rozgrzewającym perfecty slim fit i owinęłam streczem, myślałam że się popłaczę, musiałam to wszystko rozciąć a i bez tej folii piekło mnie niemiłosiernie, nie wiem czy robić do tego drugie podejście

raz kupiłam balsam rozgrzewający, po posmarowaniu ryczałam, więc teraz unikam ich jak ognia

Napisane przez kasikkk87

ja kupilam kiedys za namowa kolezanki glinke zaplacilam ok 130 zl nasmarowalam sie owinelam folia i po 10 min zmywalamm ze heja a cialo czerwone ,no nwet mnie podrtaznilo gdybym trzymala przepisowo to chyba bym sie spalila o tej pory zadnych glinek i rozgrzewajacych balsamow w zyciu nie tkneeee zjadlam rosol chce wafelkiiiii

zrobiłam sobie kiedyś maseczkę z glinki, która miała zdziałać cuda, a skończyło się na tym, że gębę miałam czerwoną jak burak i jeszcze mnie dodatkowo wysypało dlatego też już podziękuję za glinkę

Napisane przez Sylwia16_

ale ze mnie głupia istota, zjadłam batona. Proszę o kopa w dupę!! Ale za karę idę niedługo cwiczyc I w ogóle nie jem już chipsów chyba 2 miesiące w ogóle mnie nie ciągnie... Chociaż to dobre

tu masz ode mnie: ale jeśli Ty dostajesz bata za jednego batona, to ja nie wiem jaką karę ja bym musiała dostać za moje ostatnie 3 tygodnie. chyba jeszcze takiej nie wymyślono

[Tusia forte]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43859942]u mnie to chyba najczęstsze
A tak w ogóle to
Wczoraj była u mnie w domu rodzinna impreza a dzisiaj kolejna w rodzinie , i dieta poszła w ...

Dzisiaj wysmarowałam się balsamem rozgrzewającym perfecty slim fit i owinęłam streczem, myślałam że się popłaczę, musiałam to wszystko rozciąć a i bez tej folii piekło mnie niemiłosiernie, nie wiem czy robić do tego drugie podejście[/QUOTE]

ojej, to po co masz się przemęczać z tym, chyba nie ma sensu

Napisane przez edyta508

ja nigdy nie zamawiałam przez internet ale jak to jest? trzeba zapłacić przelewem czy można przy odbiorze dopiero? widzę, że w empiku przecenili na 29.99 a darmowa dostawa przy odbiorze w sklepie więc jeśli trzeba przelewem to mi się tam nie opłaca, bo przelew 3,50. a kto wie czy cena w ten dzień darmowej dostawy nie podskoczy do góry

To zależy skąd i od kogo zamawiasz, ale raczej nie powinno być problemu z zapłatą przy odbiorze

Napisane przez Sylwia16_

ale ze mnie głupia istota, zjadłam batona. Proszę o kopa w dupę!! Ale za karę idę niedługo cwiczyc I w ogóle nie jem już chipsów chyba 2 miesiące w ogóle mnie nie ciągnie... Chociaż to dobre

proszę bardzo! Oby to był jakiś mały baton

Napisane przez windowS17

sylwia kara sie nalezy wiec wycisnij z siebie siodme poty.
ja tez mialam rozne specyfiki do smarowania ale chlodzace. w zimie bylo przechlapane bo mrozilo strasznie.
zle mi sie z tel pisze no ale nie ma innego wyjscia bo nowy komp bedzie kupowany dopiero po swietach jak beda obnizki. teraz to nawet ciezko mi edytowac podpis nie mowiac juz o cytowaniu

to kiepawo, ale mimo wszystko melduj się u nas codziennie

Napisane przez BeeAnn

wróciłam! tak jak myślałam było grubo alkohol lał się i lał jakoś od 17 do mniej więcej 5 ale było bardzo fajnie, ludzie są super, tylko wkurzało mnie to, że zgrałam za☠☠☠istą muzykę, a wszyscy ją przełączali i puszczali hity w stylu 'ona tańczy dla mnie'


tu masz ode mnie: ale jeśli Ty dostajesz bata za jednego batona, to ja nie wiem jaką karę ja bym musiała dostać za moje ostatnie 3 tygodnie. chyba jeszcze takiej nie wymyślono

haha, no jak są %, to disco wygra niestety z każdym gatunkiem

no to się ciesz, że żadnej za takie grzeszenie nie ma, ujdzie Ci na sucho


A ja mam z kolei dzisiaj strasznego lenia na ćwiczenia, muszę się zmusić, ech..ale to jeszcze troszkę

[edyta508]

Napisane przez Sylwia16_

ale ze mnie głupia istota, zjadłam batona. Proszę o kopa w dupę!! Ale za karę idę niedługo cwiczyc I w ogóle nie jem już chipsów chyba 2 miesiące w ogóle mnie nie ciągnie... Chociaż to dobre

jeden mały baton nic nie szkodzi jutro będzie lepiej, oczywiście fajniej by było bez tego

Napisane przez Amarax

Menu:

1. Owsianka z malinami,mlekiem
2. jajecznicopodobne cos? (z odrobiną mleka,sera,wędliny z kurczaka) i bułka pelnoziarnista
3. 2 takie większe kawałki domowej pizzy ze szpinakiem, kukurydzą, jajkiem i szynką parmeńską
4.szklanka soku pomaranczowego świeżo-wyciśniętego

Jeszcze poćwiczę,ale już nie będę raczej nic jadła. Ewentualnie troszke jogurtu naturalnego.

Lecę się uczyć, papapa!

Ty szklankę soku traktujesz jako posiłek i to na kolację?
miłej nauki

Napisane przez windowS17

sylwia kara sie nalezy wiec wycisnij z siebie siodme poty.
ja tez mialam rozne specyfiki do smarowania ale chlodzace. w zimie bylo przechlapane bo mrozilo strasznie.
zle mi sie z tel pisze no ale nie ma innego wyjscia bo nowy komp bedzie kupowany dopiero po swietach jak beda obnizki. teraz to nawet ciezko mi edytowac podpis nie mowiac juz o cytowaniu

ojj szkoda, ale pisz tak dużo jak możesz

byłam na zakupach spożywczych, wykupiłam leki od dermatologa, na szczęście tata płacił za niedługo kolacja i relaks z TV

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

wróciłam i nie było aż tak źle

Bee wiesz ja dopiero 1 raz użyłam tego eyelinera w pisaku boję się że on wyschnie z czasem

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

wypiłam pare kieliszków a muszę się uczyć ekonomiki, co mi z tego wyjdzie nie wiem

[edyta508]

tusia no wyczytałam już, że możliwe jest zapłacenie przy odbiorze to wstrzymam się jeszcze tydzień. a do tego czasu zrobiłam sobie na kartce a4 taką tabelkę i na żółto zaznaczam dobre dni i wpisuje czy ćwiczyłam czy nie

[paddy_1]

Ja się trzymam dobrze. Drugi dzień bez słodyczy, choć nie wiem czy mogę liczyć skoro się jeszcze nie skończył Pobiegałam 7km mimo że tak bardzo mi się nie chciało. Dziś idę na nockę więc też spalę sporo kalorii. Wiecie co? Taka praca jest super bo się nie je W ciągu 8h jest przerwa 15 minutowa. Wtedy zjadam pełnoziarnistą bułkę z wędliną z indyka, jakiegoś banana i tyle.

Też muszę się wybrać na kosmetyczne zakupy bo jak na złość wszystko kończy się na raz. Też tak macie?

Sylwia witamy na pokładzie. Widzę że wszystkie wracamy na dobre tory

Tusia zauważyłam Twój podpis, mam nadzieję że będziemy się wspierać w niejedzeniu słodyczy. A co oznacza biegam - 11km?

[Tusia forte]

Napisane przez paddy_1

Ja się trzymam dobrze. Drugi dzień bez słodyczy, choć nie wiem czy mogę liczyć skoro się jeszcze nie skończył Pobiegałam 7km mimo że tak bardzo mi się nie chciało. Dziś idę na nockę więc też spalę sporo kalorii. Wiecie co? Taka praca jest super bo się nie je W ciągu 8h jest przerwa 15 minutowa. Wtedy zjadam pełnoziarnistą bułkę z wędliną z indyka, jakiegoś banana i tyle.



Tusia zauważyłam Twój podpis, mam nadzieję że będziemy się wspierać w niejedzeniu słodyczy. A co oznacza biegam - 11km?

A nie jestes głodna na takiej całej nocce na nogach?
za bieg, jaki czas na te 7 km?
No będziemy się wspierać, koniecznie A te moje bieganie to sumowanie km, które na razie przebiegłam w tym tyg(biegałam tylko dwa razy ) Ale coś czuję, że sumka bardzoo powoli będzie się podnosić, bo przez te krótkie dni, nie mam czasu nawet w miarę wcześniej wyjść pobiegać.

karcia i jak tam nauka? wchodzi lekko i gładko?

[edyta508]

tak ja też tak mam, jak się kończy to wszystko razem

czytam ostatnią część greya i się popłakałam przez to wszystko

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Tusia chyba z nauki dzisiaj nici jutro będę musiała wstać godzinę wcześniej i się pouczyć, nie wiem czy dam radę oderwac się od poduszki

[kasikkk87]

Napisane przez edyta508

już 23 dni bez słodyczy? gratuluję! ja dopiero 6. nie nie zjadłam tego ciasta.

tutaj masz kategorię księgarni - https://www.dziendarmowejdostawy.pl/...zki-i-komiksy/

nie przeglądałam wszystkich ale http://www.weltbild.pl/rok-z-ewa-cho...100131486.html tutaj chyba najtaniej. jeśli znajdziesz jeszcze taniej to pisz do mnie

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

ja nigdy nie zamawiałam przez internet ale jak to jest? trzeba zapłacić przelewem czy można przy odbiorze dopiero? widzę, że w empiku przecenili na 29.99 a darmowa dostawa przy odbiorze w sklepie więc jeśli trzeba przelewem to mi się tam nie opłaca, bo przelew 3,50. a kto wie czy cena w ten dzień darmowej dostawy nie podskoczy do góry

jak jest dzien darmowej dostawy to nie placisz za przesylke
wiec powinno byc zero ja czesto cos kupuje zawsze place przelewem przy odbiorze jest z reguly kilka zlotych drozej

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez windowS17

sylwia kara sie nalezy wiec wycisnij z siebie siodme poty.
ja tez mialam rozne specyfiki do smarowania ale chlodzace. w zimie bylo przechlapane bo mrozilo strasznie.
zle mi sie z tel pisze no ale nie ma innego wyjscia bo nowy komp bedzie kupowany dopiero po swietach jak beda obnizki. teraz to nawet ciezko mi edytowac podpis nie mowiac juz o cytowaniu

ja mam 2 chlodzace nie potzrebnie kupilam kiedys byla promo z biedrony chyba po 7 zl eveline a teraz leza nei lubie ich zimno mi po nich wiecej nie kupie

[edyta508]

to ja wiem ale mi o coś innego chodziło ale już wszystko wiem

[BeeAnn]

Napisane przez Tusia forte

no to się ciesz, że żadnej za takie grzeszenie nie ma, ujdzie Ci na sucho

teraz już mogą wymyślić, bo od jutra definitywny koniec z tym!

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;43865638]Tusia chyba z nauki dzisiaj nici jutro będę musiała wstać godzinę wcześniej i się pouczyć, nie wiem czy dam radę oderwac się od poduszki[/QUOTE]

hahaha, też sobie zawsze mówiłam, że wstanę wcześniej i pouczę się rano i nigdy mi to nie wychodziło, sen wygrywał ale mimo wszystko trzymam za Ciebie kciuki

[bingos]

Heej Melduję się po weekendzie, niekoniecznie wzorowym Dieta jako tako, ale były też % Obiecuję, że jutro wszystko spalę na treningu

[BeeAnn]

a ja siedzę, włączyłam sobie moją playlistę na doła i ryczę. nie mogę już, mam wrażenie, że zmarnowałam wszystko na co pracowałam (a przynajmniej starałam się) przez ostatnie 4 miesiące. i znowu muszę zaczynać od nowa. ile można?! dobrze wiem jak łatwo jest przytyć i jak beznadziejnie się wtedy czuję, a mimo to zawsze kończy się tak samo. dupa dupa dupa

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Bee przestań, nie jesteś w tym sama, ja zamiast walczyć o to by chudnąć to walczę o to by nie przytyć calkiem. No ale cóż nie tracę nadziei że kiedyś mi się uda, nie można się poddawać bo to najgorsze co może być.

Nie ważne ile razy upadłeś, ważne ile razy się podniosłeś.

[bingos]

Napisane przez BeeAnn

a ja siedzę, włączyłam sobie moją playlistę na doła i ryczę. nie mogę już, mam wrażenie, że zmarnowałam wszystko na co pracowałam (a przynajmniej starałam się) przez ostatnie 4 miesiące. i znowu muszę zaczynać od nowa. ile można?! dobrze wiem jak łatwo jest przytyć i jak beznadziejnie się wtedy czuję, a mimo to zawsze kończy się tak samo. dupa dupa dupa

Bee Nie ma co płakać, będzie lepiej. Studia też mają swoje prawa i trzeba korzystać z życia. Może spróbuj to jakoś pogodzić, np. w tygodniu dieta i ćwiczenia, w weekend małe szaleństwo?