Tż i jego kolega z pracy = frustracja! - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-15, 11:41   #61
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Niestety stanowczo za mało także wiary w samą siebie Napisałam tu żartobliwie ale tak naprawde szukałam potwierdzenia, ze to nie ze mna jest problem, ze nie czepiam się tylko mam racje. Wiesz wychodze z założenia ze nie chce i nie będe prosić sie panicza o spedzanie czasu ze mna. Zwrociłam mu uwage na ta sytuacje i to powinno wystarczyc. Dlatego jak piszesz dla mnie to nie bedzie satysfakcjonujace jak wrzasne i wymuszę. Zgadzam się z radami dziewczyn, ze powinnam postawic na swoim, bo sa rozsadne, ale to gdzies sie kłoci z moja wizja zwiazku gdzie nie powinnam wymuszać na facecie tego, zeby chciał spedzac ze mna czas. Mam ochotę złapać troche dystansu
Tylko że tu nie ma złotego środka. Bo z jednej strony głupio się prosić, ale z drugiej - bez tego może nic się nie zmienić. Ale z własnego doświadczenia napiszę Ci, że wcale niekoniecznie musi tak być - bywa, że ktoś ma zaćmienie, a po huknięciu w krytycznym momencie budzi się i jednak przestawia mu się hierarchia, ba - sam się dziwi, że takiego skretynienia doznał Więc spróbować warto.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:45   #62
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Ojej, biedny miś. Ale może coś by w tej skorupce przemyślał? To byłby atak, a jakże. Skoro normalne, kulturalne komunikaty nie docierają, a wręcz uważa że przesadzasz, to wkurz się na niego w końcu, dziewczyno. Tak dryfujesz wkoło niego, jak ostatnia dupa wołowa, i dostosowujesz się do niego i do jego priorytetów. Czasem coś piśniesz, ale nie za głośno, żeby się nie obraził... Tak to nie zadziała według mnie. Może jestem wrzaskun, jeśli tak to niech ktoś mnie poprawi, ale wydaje mi się że inaczej do tego człowieka nie dotrze. Nie wierzę, że jeśli nie jest upośledzony, to nie łapie o co Ci chodzi i myśli naprawdę, że Ty się złościsz, bo on ma przyjaciela. Tak mu wygodnie powiedzieć przecież, bo wtedy automatycznie stawiasz siebie samą w roli zazdrośnicy, która sama nie ma przyjaciół, i awanturnicy która się czepia biednego misia.
Zgadzam się z każdym słowem.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Tylko że tu nie ma złotego środka. Bo z jednej strony głupio się prosić, ale z drugiej - bez tego może nic się nie zmienić. Ale z własnego doświadczenia napiszę Ci, że wcale niekoniecznie musi tak być - bywa, że ktoś ma zaćmienie, a po huknięciu w krytycznym momencie budzi się i jednak przestawia mu się hierarchia, ba - sam się dziwi, że takiego skretynienia doznał Więc spróbować warto.
Dokładnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:45   #63
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Też tak uważam, ja wole zadzwonić i załatwic sprawę, a nie smski. Ale jak pisałam oprocz smsków to jeszcze wysyłaja sobie zdjęcia np obiadu, albo swoich min na kacu.
So cute

Wiesz co, mnie się wydaje, że Twój TŻ przeżywa swego rodzaju fascynację tym przyjacielem, fakt że to może wyglądać trochę gejowato , on sam tego nigdy nie przyzna Kobietom też się zdarza, że się z jakąś dziewczyną bardzo zaprzyjaźnią, czują się jak bratnie dusze, jak siostry, świetnie się dogadują i czują ze sobą itp.

Możesz albo spróbować jeszcze poczekać, zobaczyć czy im się jednak nieco nie znudzi, albo posadzić przed sobą faceta i mu wprost i dość dosadnie powiedzieć, że z kolegą spędza więcej czasu niż z Tobą, że już praktycznie nic razem nie robicie, Tobie jest przykro z tego powodu i że jak tak dalej pójdzie, jeśli nie określi sobie pewnych granic i pewnych priorytetów, to Wasz związek na tym ucierpi (w sumie chyba już ucierpiał), a potem się rozpadnie. Bo tak się po prostu dzieje ze związkami, które nie są pielęgnowane i w których ludzie nie mają już ze sobą wiele wspólnego, żyją obok siebie zamiast ze sobą.
Możesz dodać, że cieszysz się że ma kumpla, fajnie że spędzają razem ileś czasu, ale Ty też powinnaś mieć czas z nim, tylko dla siebie, bez smsów z kumplem, bez przerywania tego co robicie bo on musi pogadać z kumplem i bez zmieniania planów bo kumpel wyraził ochotę na spotkanie akurat.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:50   #64
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zgadzam się z każdym słowem.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------



Dokładnie.
Wczoraj powiedzialam mu, ze jesli tak ma to wygladac to zdałam sobie sprawe, ze lepiej zajac sie soba. Na co on stwierdzil, ze co to w ogóle ma znaczyc. Ja dodałam, ze nie bede marnowac czasu dla kogoś kto nie ma go dla mnie. Efekt był taki, że poszlismy spac, on obrażony. Dziś niedawno dzwonił zapytać co robie, czy bede wolna wieczorem i ze jeszcze zadzwoni pogadac

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
So cute

Wiesz co, mnie się wydaje, że Twój TŻ przeżywa swego rodzaju fascynację tym przyjacielem, fakt że to może wyglądać trochę gejowato , on sam tego nigdy nie przyzna Kobietom też się zdarza, że się z jakąś dziewczyną bardzo zaprzyjaźnią, czują się jak bratnie dusze, jak siostry, świetnie się dogadują i czują ze sobą itp.

Możesz albo spróbować jeszcze poczekać, zobaczyć czy im się jednak nieco nie znudzi, albo posadzić przed sobą faceta i mu wprost i dość dosadnie powiedzieć, że z kolegą spędza więcej czasu niż z Tobą, że już praktycznie nic razem nie robicie, Tobie jest przykro z tego powodu i że jak tak dalej pójdzie, jeśli nie określi sobie pewnych granic i pewnych priorytetów, to Wasz związek na tym ucierpi (w sumie chyba już ucierpiał), a potem się rozpadnie. Bo tak się po prostu dzieje ze związkami, które nie są pielęgnowane i w których ludzie nie mają już ze sobą wiele wspólnego, żyją obok siebie zamiast ze sobą.
Możesz dodać, że cieszysz się że ma kumpla, fajnie że spędzają razem ileś czasu, ale Ty też powinnaś mieć czas z nim, tylko dla siebie, bez smsów z kumplem, bez przerywania tego co robicie bo on musi pogadać z kumplem i bez zmieniania planów bo kumpel wyraził ochotę na spotkanie akurat.
Tez tak mi sie wydaje, ale jednoczesnie to zaczyna przechodzic w obsesje
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato

Edytowane przez Viktra
Czas edycji: 2014-01-15 o 11:49
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:51   #65
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Wczoraj powiedzialam mu, ze jesli tak ma to wygladac to zdałam sobie sprawe, ze lepiej zajac sie soba. Na co on stwierdzil, ze co to w ogóle ma znaczyc. Ja dodałam, ze nie bede marnowac czasu dla kogoś kto nie ma go dla mnie. Efekt był taki, że poszlismy spac, on obrażony. Dziś niedawno dzwonił zapytać co robie, być moze cos zrozumiał
Musisz mu mówić wprost co uważasz / zamierzasz. Takie "lepiej zająć się sobą" jest niejasne. I w tym momencie facet słusznie Cię zapytał, że co to ma znaczyć.

Zadzwonił, a Ty już doszukujesz się w tym tego, że może coś zrozumiał?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:53   #66
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Musisz mu mówić wprost co uważasz / zamierzasz. Takie "lepiej zająć się sobą" jest niejasne. I w tym momencie facet słusznie Cię zapytał, że co to ma znaczyć.

Zadzwonił, a Ty już doszukujesz się w tym tego, że może coś zrozumiał?
Tak, jak jest w pracy to nie dzwoni. Tym bardziej z pytaniem co robie wieczorem. Byc moze znow planuje wyjscie w 3 Zawsze jakis przebłysk Musze to wszystko przemyslec, czy chce go zmuszac do spedzania czasu ze mna, skoro on woli ten czas poswiecic na cos innego. W sensie czy warto tak naprawdę. Być może macie racje, że pomieszały mu sie prioritety i trzeba nim wstrząsnąc, zeby zrozumiał. Chyba wole sie zdystansowac, zeby łatwiej przyszło mi przełkniecie faktu, ze on juz nie chce spedzac tego czasu ze mna w ogole
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato

Edytowane przez Viktra
Czas edycji: 2014-01-15 o 11:58
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:59   #67
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Tak, jak jest w pracy to nie dzwoni. Tym bardziej z pytaniem co robie wieczorem. Byc moze znow planuje wyjscie w 3 Zawsze jakis przebłysk Musze to wszystko przemyslec, czy chce go zmuszac do spedzania czasu ze mna, skoro on woli ten czas poswiecic na cos innego.
Nawet nie żartuj w ten sposób. jeśli planuje wyjście w 3, to wkurz się wkońcu na niego i obraź się porządnie. W tym momencie, to on się na Ciebie obraża, gdy zwracasz mu uwagę, a powinno być odwrotnie.
Jak widać są ludzie, którzy nie rozumieją spokojnych, rzeczowych komunikatów i bez fochów nie da rady
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 11:59   #68
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Tak, jak jest w pracy to nie dzwoni. Tym bardziej z pytaniem co robie wieczorem. Byc moze znow planuje wyjscie w 3 Zawsze jakis przebłysk Musze to wszystko przemyslec, czy chce go zmuszac do spedzania czasu ze mna, skoro on woli ten czas poswiecic na cos innego. W sensie czy warto tak naprawdę. Być może macie racje, że pomieszały mu sie prioritety i trzeba nim wstrząsnąc, zeby zrozumiał
A czemu czekasz tylko na to, aż facet coś postanowi? Było odpowiedzieć "co powiesz na to, abyśmy poszli WE DWOJE na późny obiad / na herbatę?". Albo bardziej wprost: "chciałabym dzisiaj / jutro z Tobą iść na randkę".

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-01-15 o 12:00
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:01   #69
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
A czemu czekasz tylko na to, aż facet coś postanowi? Było odpowiedzieć "co powiesz na to, abyśmy poszli WE DWOJE na późny obiad / na herbatę".
Wiesz jesli on przeklada nasze wyjscie razem to ja nie chce ciagle dawac mu sygnału, ze czekam z ustesknieniem, az misiaczek pysiaczek znajdzie czas. Nie bede ciagle czegos proponowac, czekam na jego inicjatywe.
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:07   #70
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Wiesz jesli on przeklada nasze wyjscie razem to ja nie chce ciagle dawac mu sygnału, ze czekam z ustesknieniem, az misiaczek pysiaczek znajdzie czas. Nie bede ciagle czegos proponowac, czekam na jego inicjatywe.
Przesadzasz. Powiedzenie facetowi, z którym przecież dzielisz łoże, że byś chciałaś z nim iść na kawę / piwo / mięso renifera, to nie jest jakieś płaszczenie się, tylko komunikat "chcę z Tobą spędzisz czas". No takiego masz faceta: nie domyśli się, sam na razie niczego nie zaproponuje, więc sorry, jeżeli chcesz tu coś zmieniać, ratować, to musisz sama wyciągnąć do niego rękę. A jeżeli nie, bo nie, bo się zacięłam w swoim uporze, to spakuj jemu lub sobie walizki już dzisiaj, bo najdalej do lata nie będzie tutaj czego zbierać.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:09   #71
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Nawet nie żartuj w ten sposób. jeśli planuje wyjście w 3, to wkurz się wkońcu na niego i obraź się porządnie. W tym momencie, to on się na Ciebie obraża, gdy zwracasz mu uwagę, a powinno być odwrotnie.
Jak widać są ludzie, którzy nie rozumieją spokojnych, rzeczowych komunikatów i bez fochów nie da rady
Przebrała sie miarka, teraz to ja nie będę miała czasu dla niego i jak nie idzie rozmową to pokaże mu namacalnie jak to jest

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Przesadzasz. Powiedzenie facetowi, z którym przecież dzielisz łoże, że byś chciałaś z nim iść na kawę / piwo / mięso renifera, to nie jest jakieś płaszczenie się, tylko komunikat "chcę z Tobą spędzisz czas". No takiego masz faceta: nie domyśli się, sam na razie niczego nie zaproponuje, więc sorry, jeżeli chcesz tu coś zmieniać, ratować, to musisz sama wyciągnąć do niego rękę. A jeżeli nie, bo nie, bo się zacięłam w swoim uporze, to spakuj jemu lub sobie walizki już dzisiaj, bo najdalej do lata nie będzie tutaj czego zbierać.
Nie przesadzam, kino już odłożył jakies 4 razy. Wyjście ze mna do restauracji już z 5 razy. I uważasz, że dalej po takim czasie on nie załapał komunikatu, ze chce spedzic z nim czas? Nic nie zaproponuje trudno, ale moje propozycje sa odkładane i odwlekane. A ja z uporem mianiaka mam dalej proponowac? Bo to już przechodzi w proszenie sie powoli
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato

Edytowane przez Viktra
Czas edycji: 2014-01-15 o 12:13
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-15, 12:16   #72
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
(...)
Nie przesadzam, kino już odłożył jakies 4 razy. Wyjście ze mna do restauracji już z 5 razy. I uważasz, że dalej po takim czasie on nie załapał komunikatu, ze chce spedzic z nim czas? Nic nie zaproponuje trudno, ale moje propozycje sa odkładane i odwlekane. A ja z uporem mianiaka mam dalej proponowac? Bo to już przechodzi w proszenie sie powoli
Ale ty się na to przekładanie GODZIŁAŚ. Nie przesadź teraz w drugą stronę i nie zmień się z "pupki wołowej" w kogoś, kto facetowi zacznie robić na złość i być ze wszystkim na "nie, bo Ty też taki byłeś".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:23   #73
tunia89
Zakorzenienie
 
Avatar tunia89
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 480
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Ja to jestem nerwus. Opieprzylabym gościa z góry na dół. Zarządziła dni milczenia. Nawet jakby on się obraził to w końcu wyszedłby że swojej skorupki. Ale ja nadal bym milczała. I przeprowadzila go na kanapę;p

Jak nie prośbą tp groźba

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Narzeczona 15. 06. 2013
25. 07. 2015

<3 33/40 <3


jestem zołzą i dobrze mi z tym
tunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:29   #74
earl grey
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 144
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Spotykałam się kiedyś z facetem, który miał swojego najlepszego w świecie przyjaciela. Przyjaciel był w czasie kilkutygodniowego wyjazdu służbowego, kiedy my sie poznaliśmy, więc najpierw wysłuchiwałam tylko opowiesci o nim jakim jest cudownym człowiekiem i z pewnym zdziwieniem obserwowałam wzajemną wymianę maili i smsów obu panów. Już wtedy dziwiło mnie natężenie tego kontaktu, ale za bardzo byłam pochłonięta naszą rozwijającą się znajomością, żeby coś podejrzewac.
Kiedyś mój amant odebrał telefon od przyjaciela słowami : "Cześc mordko kochana". Nie wiedział, że słyszę, byłam w drugim pokoju. Cóż, wtedy myslałam, że to taki dziwny styl rozmawiania, chociaż lekko mnie otrzepało- i tam mordka i ten ton głosu.
Przyjaciel wrócił w sobotę po południu i tego samego dnia umówili się na powitalną kolację w restauracji. We dwóch oczywiście, nasza planowana randka została odwołana w trybie natychmiastowym. Dostąpiłam zaszczytu poznania go parę dni później i przestałam miec jakiekolwiek wątpliwości- i na sam jego widok i na widok ich przyjacielskiego pocałunku i objęcia.
Na swoje usprawiedliwienie powiem, że ten z którym się spotykałam absolutnie, ale to całkowicie na geja nie wyglądał, a znajomosc nie weszła w fazę większej bliskości, żebym mogła cos zweryfikowac w łóżku.
Więc musiałam Ci tę niesmaczną historię opisac, bo nauczyła mnie boleśnie, żeby nie tracic czujności w obliczu dużej, niewytłumaczalnej zażyłości facetów. Oni też wysyłali sobie zdjęcia z codziennych czynności, zaczynali dzień smsem i kończyli mailiem.
earl grey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:34   #75
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale ty się na to przekładanie GODZIŁAŚ. Nie przesadź teraz w drugą stronę i nie zmień się z "pupki wołowej" w kogoś, kto facetowi zacznie robić na złość i być ze wszystkim na "nie, bo Ty też taki byłeś".
Godziłam, bo nie bede na sile go ciagnac przeciez. Co za radocha miec faceta, na którym trzeba wymuszac wspolne wyjscia? Nie chce przesadzic w drugą stronę, tylko chce złapać troche dystansu do tego. Nie mam zamiaru robic mu na złosc, a przynajmniej nie za bardzo

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Cytat:
Napisane przez earl grey Pokaż wiadomość
Spotykałam się kiedyś z facetem, który miał swojego najlepszego w świecie przyjaciela. Przyjaciel był w czasie kilkutygodniowego wyjazdu służbowego, kiedy my sie poznaliśmy, więc najpierw wysłuchiwałam tylko opowiesci o nim jakim jest cudownym człowiekiem i z pewnym zdziwieniem obserwowałam wzajemną wymianę maili i smsów obu panów. Już wtedy dziwiło mnie natężenie tego kontaktu, ale za bardzo byłam pochłonięta naszą rozwijającą się znajomością, żeby coś podejrzewac.
Kiedyś mój amant odebrał telefon od przyjaciela słowami : "Cześc mordko kochana". Nie wiedział, że słyszę, byłam w drugim pokoju. Cóż, wtedy myslałam, że to taki dziwny styl rozmawiania, chociaż lekko mnie otrzepało- i tam mordka i ten ton głosu.
Przyjaciel wrócił w sobotę po południu i tego samego dnia umówili się na powitalną kolację w restauracji. We dwóch oczywiście, nasza planowana randka została odwołana w trybie natychmiastowym. Dostąpiłam zaszczytu poznania go parę dni później i przestałam miec jakiekolwiek wątpliwości- i na sam jego widok i na widok ich przyjacielskiego pocałunku i objęcia.
Na swoje usprawiedliwienie powiem, że ten z którym się spotykałam absolutnie, ale to całkowicie na geja nie wyglądał, a znajomosc nie weszła w fazę większej bliskości, żebym mogła cos zweryfikowac w łóżku.
Więc musiałam Ci tę niesmaczną historię opisac, bo nauczyła mnie boleśnie, żeby nie tracic czujności w obliczu dużej, niewytłumaczalnej zażyłości facetów. Oni też wysyłali sobie zdjęcia z codziennych czynności, zaczynali dzień smsem i kończyli mailiem.
Powiem tak, sytuacja nieciekawa wyszła, może to i lepiej, że nie miałas możliwoscie zweryfikowania w lozku i sprawa wyszła dosyc wczesnie Co do mojej sytuacji, jestem absolutnie pewna, ze ze strony mojego faceta jest to przyjazn, tylko nie wiem jak to wyglada ze strony kolegi. Tak naprawde to on głownie pisze pierwszy do Tżta. Aczkolwiek zaczynam bacznie sie przygladac!
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato

Edytowane przez Viktra
Czas edycji: 2014-01-15 o 12:37
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:37   #76
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Ale ty się na to przekładanie GODZIŁAŚ. Nie przesadź teraz w drugą stronę i nie zmień się z "pupki wołowej" w kogoś, kto facetowi zacznie robić na złość i być ze wszystkim na "nie, bo Ty też taki byłeś".
Może to nie jest takie złe. Jeśli radośnie będzie przyjmować propozycje i sama proponować wyjścia, to da mu jasny sygnał, że nic się nie stało i dalej może ją ignorować. Nie zachęcam też do odrzucania wszystkich propozycji, trzeba jakiś znaleźć złoty środek.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:37   #77
Colderia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Mi tu śmierdzi gejowskim układem.
Colderia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:39   #78
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
Może to nie jest takie złe. Jeśli radośnie będzie przyjmować propozycje i sama proponować wyjścia, to da mu jasny sygnał, że nic się nie stało i dalej może ją ignorować. Nie zachęcam też do odrzucania wszystkich propozycji, trzeba jakiś znaleźć złoty środek.
No wlasnie, panicz bedzie uważał, ze wszystko cacy. Postaram sie znalezc ten zloty srodek, tylko znow to ja bede sie starac
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 12:46   #79
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
No wlasnie, panicz bedzie uważał, ze wszystko cacy. Postaram sie znalezc ten zloty srodek, tylko znow to ja bede sie starac
To zrób tak, żeby to on się starał. Chce wyjście we trójkę? Powiedz mu "nie". Chcesz za to, żeby zaprosił Cię gdzieś na prawdziwą randkę. I czekaj.
Niech się wykaże.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-15, 12:50   #80
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
To zrób tak, żeby to on się starał. Chce wyjście we trójkę? Powiedz mu "nie". Chcesz za to, żeby zaprosił Cię gdzieś na prawdziwą randkę. I czekaj.
Niech się wykaże.
Tak zrobie, poczekam, popatrze, nie cofne kijem Wisły, jak to mówią
Przestane mu wspominac o wspolnym wyjsciu, moze wyciagne kolezanke z grupy do tego kina. Zobaczymy czy sie wykaże.

Dziękuje wszystkim za rozmowę i rady, uświadomiły mi pewne rzeczy
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato

Edytowane przez Viktra
Czas edycji: 2014-01-15 o 12:54
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:10   #81
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

a jak się ta sprawa rozwiązała? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733813
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:14   #82
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
a jak się ta sprawa rozwiązała? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733813
Właściwie to skonczyły sie narazie imprezki, a jak jakies sa to bierze mnie ze soba. Nic sie nie zmienilo w naszych relacjach praktycznie, to były tylko takie nie do końca przemyślane słowa faceta Tzn teraz poświęca sporo czasu koledze, ale takich głupot juz nie wymysla
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:16   #83
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Tzn wiesz... mój tż po kilku latach odnowił kiedyś przyjaźń i też bardzo się cieszył. Wkurzało mnie to jakiś czas bo rozumiesz - nie byłam przyzwyczajona do czegoś takiego jak "idę do kumpla" bo przedtem mieliśmy wspólnych znajomych.
Tylko nigdy w życiu nie pisali tak ze sobą, nie rzucał wszystkiego itd.... Więc to wydaje sie dziwne.

a on nie widzi, że to dziwne?

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Cytat:
Napisane przez Fleur_D Pokaż wiadomość
To zrób tak, żeby to on się starał. Chce wyjście we trójkę? Powiedz mu "nie". Chcesz za to, żeby zaprosił Cię gdzieś na prawdziwą randkę. I czekaj.
Niech się wykaże.
matko jakie głupie. Żadnych gierek, które tylko męczą tyłek obojgu.
Po prostu powiedz mu chcę tak i tak, nie podoba mi się to i to, mam prawo do tego i tego i wcale nie uważam tego za czepialstwo.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:20   #84
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Tzn wiesz... mój tż po kilku latach odnowił kiedyś przyjaźń i też bardzo się cieszył. Wkurzało mnie to jakiś czas bo rozumiesz - nie byłam przyzwyczajona do czegoś takiego jak "idę do kumpla" bo przedtem mieliśmy wspólnych znajomych.
Tylko nigdy w życiu nie pisali tak ze sobą, nie rzucał wszystkiego itd.... Więc to wydaje sie dziwne.

a on nie widzi, że to dziwne?
No własnie nie. Raz tylko widziałam, jak już zirytowany odpisywał koledze, ale to bylo tylko raz. Wiesz dochodze do wniosku, ze jest szał, bo w koncu przyjaciel, ale po czasie może zauważy, że to nie jest normalne tyle pisać? Szczerze to nawet ja, jak byłam 15nastką to tyle smsów nie pisałam do psiapsiółek

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
Tzn wiesz... mój tż po kilku latach odnowił kiedyś przyjaźń i też bardzo się cieszył. Wkurzało mnie to jakiś czas bo rozumiesz - nie byłam przyzwyczajona do czegoś takiego jak "idę do kumpla" bo przedtem mieliśmy wspólnych znajomych.
Tylko nigdy w życiu nie pisali tak ze sobą, nie rzucał wszystkiego itd.... Więc to wydaje sie dziwne.

a on nie widzi, że to dziwne?

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------


matko jakie głupie. Żadnych gierek, które tylko męczą tyłek obojgu.
Po prostu powiedz mu chcę tak i tak, nie podoba mi się to i to, mam prawo do tego i tego i wcale nie uważam tego za czepialstwo.
Ale on tak uważa, nie dociera do niego sedno sprawy, tylko uwaza, ze sie czepiam i atakuje go.
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:38   #85
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Właściwie to skonczyły sie narazie imprezki, a jak jakies sa to bierze mnie ze soba. Nic sie nie zmienilo w naszych relacjach praktycznie, to były tylko takie nie do końca przemyślane słowa faceta Tzn teraz poświęca sporo czasu koledze, ale takich głupot juz nie wymysla
Już w tamtym wątku Ci pisałam, że Wasz związek zmierza do relacji współlokatorskiej "z bonusami". Czyli to wcale nie jest tak, że facetowi nagle odbiło, "bo kolega". On już wcześniej bardzo wyraźnie dawał Ci do zrozumienia, że mu ten związek tak nie do końca pasuje do życiowych planów. Szukasz problemów nie tam, gdzie jest tak naprawdę ich źródło. I szkoda, że nie napisałaś od razu, że to już Twój drugi (o negatywnym wydźwięku) wątek na temat tego związku, bo to trochę zmienia postać rzeczy.

I już w tamtym wątku kilka osób pisało Ci, że zachowanie faceta pachnie kimś trzecim.

Zaczynam się przychylać do tego, że kolega może być przykrywką do spotkań z kimś innym.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-01-15 o 13:40
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:41   #86
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

no właśnie chciałam zapytać czy to na pewno zawsze jest kolega, nie koleżanka zwana Tadkiem xd
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:45   #87
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
no właśnie chciałam zapytać czy to na pewno zawsze jest kolega, nie koleżanka zwana Tadkiem xd
Wszędzie, ale to wszedzie trzeba doszukiwac sie zdrady? Prowadzimy dosyc specyficzne życie erotyczne, więc wykluczam całkowicie koleżanke Zresztą pisze z nim smsy w mojej obecnosci, ba oni piszą sobie smsy jak sie widza tzn siedza przy piwie i zamiast rozmawiac to pisza
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-01-15, 13:46   #88
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez chwast Pokaż wiadomość
no właśnie chciałam zapytać czy to na pewno zawsze jest kolega, nie koleżanka zwana Tadkiem xd
Autorka jest pewna, że nie. Chociaż coraz więcej faktów zaczyna temu przeczyć. Bo podejrzana sytuacja jedna, czy druga - no się zdarza, ale kilka podejrzanych spraw, zachowań i to przez dłuższy okres czasu? Za dużo tego.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:48   #89
Viktra
Raczkowanie
 
Avatar Viktra
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 169
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Autorka jest pewna, że nie. Chociaż coraz więcej faktów zaczyna temu przeczyć. Bo podejrzana sytuacja jedna, czy druga - no się zdarza, ale kilka podejrzanych spraw, zachowań i to przez dłuższy okres czasu? Za dużo tego.
Napisz na wizazu, a dowiesz sie, ze facet Cie zdradza, chociaz piszesz o koledze Jaka podejrzana sytuacja?
__________________
Od 30.05 zero papierochów i napojów gazowanych!

Ćwiczę, bo lato
Viktra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-15, 13:49   #90
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Tż i jego kolega z pracy = frustracja!

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Wszędzie, ale to wszedzie trzeba doszukiwac sie zdrady? Prowadzimy dosyc specyficzne życie erotyczne, więc wykluczam całkowicie koleżanke Zresztą pisze z nim smsy w mojej obecnosci, ba oni piszą sobie smsy jak sie widza tzn siedza przy piwie i zamiast rozmawiac to pisza
To wcale nie jest podejrzane. Wcale.

Generalnie powodzenia życzę i znikam stąd. Nie piszesz nam wszystkiego, praktycznie każda rada zła, jakieś tajemnicze "specyficzne życie erotyczne"... Za dużo dziwów jak na dwa wątki.

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Cytat:
Napisane przez Viktra Pokaż wiadomość
Napisz na wizazu, a dowiesz sie, ze facet Cie zdradza, chociaz piszesz o koledze
Wcześniej były co chwilę imprezy integracyjne, teraz jest znikanie do kumpla na pół nocy etc. Skoro chcesz usłyszeć jedynie to, co Tobie się wydaje, to nie zakładaj wątku na forum.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-16 18:38:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.