Wymarzony domek - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-05, 11:50   #61
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Dojazdy do domu kosztują mnie 9zł. Przy czym do domu jadę z TZ więc nic nie płacę. Więc dojazdy wynoszą mnie 36zł.
20tys = 12 tys uzbierane w okresie studiów + średnio 3x 3tys za prace w wakacje.
W wakacje pracuję przez prawie całe 3 miesiące. Na miesiąc z tej pracy mam 1300zł. Więc w ciągu jednych wakacji jestem w stanie uzbierac prawie 4tys. Przy czym ten 1 tysiąc wydaję na wakacje. Ponadto w wakacje też otrzymuję rentę więc przez wakacje więcej sobie odkładam, żeby później mieć na swoje potrzeby.
Tz odłożył tyle przez 3 lata bo jest starszy ode mnie. Odkłada miesięcznie 1500 średnio. A zarabia 3 tys. Też mieszka z rodzicami.
Nie rozumiem co w tym jest niejasnego...
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:55   #62
Ammia
Zadomowienie
 
Avatar Ammia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 871
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Jakim cudem uzbierałaś przez 2 lata 20 tys., skoro odkładasz miesięcznie 500 zł?
Niby pracuje we wakacje ale choćby nawet to nie wierzę w to, jest to po prostu niemożliwe.
__________________
Ten dzień: 11.06.2016 g. 15.00
Ammia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:57   #63
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Dojazdy do domu kosztują mnie 9zł. Przy czym do domu jadę z TZ więc nic nie płacę. Więc dojazdy wynoszą mnie 36zł.
20tys = 12 tys uzbierane w okresie studiów + średnio 3x 3tys za prace w wakacje.
W wakacje pracuję przez prawie całe 3 miesiące. Na miesiąc z tej pracy mam 1300zł. Więc w ciągu jednych wakacji jestem w stanie uzbierac prawie 4tys. Przy czym ten 1 tysiąc wydaję na wakacje. Ponadto w wakacje też otrzymuję rentę więc przez wakacje więcej sobie odkładam, żeby później mieć na swoje potrzeby.
Tz odłożył tyle przez 3 lata bo jest starszy ode mnie. Odkłada miesięcznie 1500 średnio. A zarabia 3 tys. Też mieszka z rodzicami.
Nie rozumiem co w tym jest niejasnego...
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:58   #64
Ammia
Zadomowienie
 
Avatar Ammia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 871
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Dojazdy do domu kosztują mnie 9zł. Przy czym do domu jadę z TZ więc nic nie płacę. Więc dojazdy wynoszą mnie 36zł.
20tys = 12 tys uzbierane w okresie studiów + średnio 3x 3tys za prace w wakacje.
W wakacje pracuję przez prawie całe 3 miesiące. Na miesiąc z tej pracy mam 1300zł. Więc w ciągu jednych wakacji jestem w stanie uzbierac prawie 4tys. Przy czym ten 1 tysiąc wydaję na wakacje. Ponadto w wakacje też otrzymuję rentę więc przez wakacje więcej sobie odkładam, żeby później mieć na swoje potrzeby.
Tz odłożył tyle przez 3 lata bo jest starszy ode mnie. Odkłada miesięcznie 1500 średnio. A zarabia 3 tys. Też mieszka z rodzicami.
Nie rozumiem co w tym jest niejasnego...
I chcesz nam wmówić że nie wydajesz ani grosza z tych 3 tys. które ci zostaną?
__________________
Ten dzień: 11.06.2016 g. 15.00
Ammia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:59   #65
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Skończ studia, idź do pracy, zamieszkajcie razem, przekalkulujcie wszystko, bo obudzisz się przed 30 mieszkając u rodziców z dzieckiem i mężem, z zerowym doświadczeniem w zawodzie i rozgrzebaną budową.
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 11:59   #66
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Wymarzony domek

Dla mnie np. niezrozumiałe jest takie podporządkowanie młodego i studenckiego życia odkładaniu kasy "na domek"- nie ma nic złego we wspólnym dorabianiu się, ale czym innym jest podporządkowanie jakiejś rzeczy całego swojego życia.
Gdy byłam studentką (czyli laaata temu), też pracowałam, ale w życiu bym nie pracowała 3 miesięce, bo chcieliśmy mieć też czas dla nas, na wyjazdy itp. A tu wychodzi, że całe wasze młode życie jest ..... zbieraniem kasy, bo jakoś w tę resztę wobec odkładania takiej kasy- nie wierzę, bo znam koszty realne: wyjazdów/kawiarni/restauracji/kina itp.
madana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:03   #67
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Mhm.. czyli twoi rodzice nie obdarzą cię dużą kwotą a zaledwie pieniędzmi ze sprzedaży działki i zafundują ci wesele tu ziemia!
Napisałam, że nie dołożą mi aż tyle do domu żebyśmy wybudowali go wspólnie z TZ po połowie, że mój wkład wyniesie jakieś 30% w całość domu (moje odłożone pieniądze + pieniądze rodziców za działkę). Nie wspomniałam nigdzie, że rodzice dają mi ogólnie mało pieniędzy. Chodziło mi tylko o kwestie domu. Teraz odkładają powoli na ślub więc nie są w stanie odkładać tak dużych kwot żeby jeszcze na dom starczyło.

Zakładając wątek chciałam się poradzić jeżeli chodzi o kwestię działki i domu. Nie wiedziałam, że wszystkie inne informacje będą dla Was aż takie ważne.
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:05   #68
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Napisałam, że nie dołożą mi aż tyle do domu żebyśmy wybudowali go wspólnie z TZ po połowie, że mój wkład wyniesie jakieś 30% w całość domu (moje odłożone pieniądze + pieniądze rodziców za działkę). Nie wspomniałam nigdzie, że rodzice dają mi ogólnie mało pieniędzy. Chodziło mi tylko o kwestie domu. Teraz odkładają powoli na ślub więc nie są w stanie odkładać tak dużych kwot żeby jeszcze na dom starczyło.

Zakładając wątek chciałam się poradzić jeżeli chodzi o kwestię działki i domu. Nie wiedziałam, że wszystkie inne informacje będą dla Was aż takie ważne.
Powinny być ważne przede wszystkim dla ciebie, bo porywasz się z motyką na słońce.
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:06   #69
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Ammia Pokaż wiadomość
I chcesz nam wmówić że nie wydajesz ani grosza z tych 3 tys. które ci zostaną?
Do tych zarobionych pieniędzy dochodzi renta czyli w ciągu 3 mies to jest 1800zł.
Więc w ciągu wakacji mam 3900zł za pracę + 1800 za rentę. Część odkładam, część mam na wakacje, wypady, zakupy itp.
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:08   #70
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Do tych zarobionych pieniędzy dochodzi renta czyli w ciągu 3 mies to jest 1800zł.
Więc w ciągu wakacji mam 3900zł za pracę + 1800 za rentę. Część odkładam, część mam na wakacje, wypady, zakupy itp.
Tak jak pisałam - z każdym postem dochody rosną
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:13   #71
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: Wymarzony domek

Ja pierniczę.
Facet zarabia 3tys, z czego jako kawaler mieszkający z rodzicami odkłada 1,5k miesięcznie. A autorka sobie wyobraża, że po ślubie za te 1,5 tysiąca utrzyma dwoje dorosłych ludzi, dziecko, postawi dom, a także go utrzyma.
Będzie bolało ja spotka się z rzeczywistością.

Autorko tona węgla kosztuje 1200zł.
Pieluszki [najtańsze dada w promocji] 50zł za dwupak.
Nie wiem po co to piszę, uznałam że powinnas to wiedzieć.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 12:14   #72
Ammia
Zadomowienie
 
Avatar Ammia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 871
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Do tych zarobionych pieniędzy dochodzi renta czyli w ciągu 3 mies to jest 1800zł.
Więc w ciągu wakacji mam 3900zł za pracę + 1800 za rentę. Część odkładam, część mam na wakacje, wypady, zakupy itp.
Proponują siąść razem z narzeczonym (to już narzeczony czy chłopak? nie sprecyzowałaś) z kartką i długopisem i spisać wszystkie koszty wesela i budowy domu, przynajmniej orientacyjnie- w internecie jest mnóstwo takich kalkulatorów, wtedy zobaczysz że to co macie to zaledwie wierzchołek ogromnych wydatków- ślub+ dziecko+ budowa+ codzienne życie, rachunki, wyjazdy itd.
Ponadto chcesz po ślubie zajść w ciążę, ok ale jak sobie wyobrażasz swoją pracę, karierę zawodową skoro od razu po studiach zajmiesz się rodzeniem dzieci? W końcu zostaniesz bez doświadczenia, z dzieckiem i rozgrzebaną budową bo mąż nie będzie w stanie was utrzymać + odkładać na dom, takie są realia, niestety. Zejdź na ziemię.
__________________
Ten dzień: 11.06.2016 g. 15.00
Ammia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:14   #73
madzia_15
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 39
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Niebieskooka arystokratka Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam - z każdym postem dochody rosną
Jak rosną? Przeczytaj dokładnie to co piszę. W roku akademickim przez 9 mies. mam 1000zł (stypendium + renta) przez wakacje mam ok 5700zl 3900 za pracę i 1800za rentę. Wiadome, że nie wydam całej kwoty z wakacji. Wyjazd wakacyjny to jest ok 1000-1500 zl. Do tego doliczam koszty właśnie na swoje potrzeby a resztę odkładam. Mieszkam wówczas u rodziców więc nie płacę za jedzenie itp.
madzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:18   #74
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Jak rosną? Przeczytaj dokładnie to co piszę. W roku akademickim przez 9 mies. mam 1000zł (stypendium + renta) przez wakacje mam ok 5700zl 3900 za pracę i 1800za rentę. Wiadome, że nie wydam całej kwoty z wakacji. Wyjazd wakacyjny to jest ok 1000-1500 zl. Do tego doliczam koszty właśnie na swoje potrzeby a resztę odkładam. Mieszkam wówczas u rodziców więc nie płacę za jedzenie itp.
W takim razie gratuluję. Ale i tak policz najpierw koszty budowy domu.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:19   #75
mogg
Zakorzenienie
 
Avatar mogg
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
Dot.: Wymarzony domek

Zaraz się okaże że studentka elitarnego kierunku na najlepszej uczelni w Pl jest w stanie przez 3 lata odłożyć 100 tys. zł czyli 30% wartości domu jednorodzinnego.
Remont bloku 48 m2 to koszt nawet 40 tys. ( mówimy o wszystkim, robociźnie, meblach płytkach, bateriach, drzwiach itp.) chyba naprawdę nie wiesz ile dziś kosztują materiały, robocizna itp.
Pewnie zaraz będzie że ma wujka fachowca który będzie robił za free, a kolega ma dostęp do materiałów budowlanych taniej.
mogg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:19   #76
NattiTt
Wtajemniczenie
 
Avatar NattiTt
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 343
Dot.: Wymarzony domek

Dziewczyny, świata na siłę nie zbawimy.
Chce się bawić w budowę nie wiadomo jak i z czego - niech się bawi.
Tylko proszę za parę lat nie płakać w kolejnym wątku.
__________________
Nie istnieje nic poza tym, co czujesz

-7kg
NattiTt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:20   #77
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Zakładając wątek chciałam się poradzić jeżeli chodzi o kwestię działki i domu. Nie wiedziałam, że wszystkie inne informacje będą dla Was aż takie ważne.

Moja rada jest taka:
- jeśli rodzice chcieli przeepisac na Cibie działkę- niech przepiszą.
Ona bedzie Twoja własnoscią nie wchodzaca w skład ewentualnego majątku małzeńskiego.
Ziemia zawsze jest cenna i jeszcze tak nie było, zęby długofalowo ktoś na niej stracił.
Wiec jakieś zabezpieczenie na czarna godzinę zawsze będziesz mieć.

Budowa domu- dla mnie pomysł z kosmosu w przypadku ludzi, dopiero co wchodzących na rynek pracy.
Macie w swojej okolicy perspektywy na dobra pracę?
Bo może dom to będzie kula u nogi i przez niego, spędzicie życie w jednym miejscu, upalowani do bylejakosci. Do pracy jak się nadazy za minimalne wynagrodzenie, siedzacv jak krety całe życie w jednej norze, bez nawet rzucenia okiem na świat?

Moze jednak najpierw skończcie sie kształcić, popracujcie, zobaczcie jakie gdzie macie perspektywy i dopiero sie decydujcie na osiedlanie w 1 miejscu.

Bo:
- na sprzedazy domu, budowanego w systemie gospodarskim na darowanej ziemi - zawsze sie traci. O cenie domu decyduje tylko i wyłącznie jego lokalizacja.
Najpiękniejsza willa z wodotryskami i złotymi klamkami, ale w przysłowiowym "Pcimiu Dolnym" ma rynkowo wartosc nizszą niż obskurna kawalerka w centrum dużego miasta.

- sprzedaż domu to często _KILKA_ lat. Wyobraź sobie sytuację : brak pracy, brak możliwości sprzedaży domu, koszty utrzymania domu i ewentualnie jeszcze spłacanie kredytu.
Niezły kanał, co?

Moze jednak na początek, warto wziąć pod uwagę niewielkie mieszkanko,- to zawsze najlepsza lokata, bo najbardziej płynny rodzaj nieruchomości i do sprzedaży i do wynajmu i dobra lokata kapitału i najtańsze w utrzymaniu.


IMO- domy są dobre dla ludzi już zakorzenionych i ustabilizowanych życiowo i zawodowo.
Bo dom to zawsze jest wielka kula u nogi tak naprawdę.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:20   #78
a34
Zakorzenienie
 
Avatar a34
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez NattiTt Pokaż wiadomość
Dziewczyny, świata na siłę nie zbawimy.
Chce się bawić w budowę nie wiadomo jak i z czego - niech się bawi.
Tylko proszę za parę lat nie płakać w kolejnym wątku.
Niech tylko dziecka nie rodzi, bo nawet na rowerek nie będzie, bo przecież trzeba wykończyć wymarzony domek
__________________
'Cause for all we know we might be dead by tomorrow.
a34 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:24   #79
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez a34 Pokaż wiadomość
Niech tylko dziecka nie rodzi, bo nawet na rowerek nie będzie, bo przecież trzeba wykończyć wymarzony domek
Oj, jakoś to będzie
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-05, 12:25   #80
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez a34 Pokaż wiadomość
Niech tylko dziecka nie rodzi, bo nawet na rowerek nie będzie, bo przecież trzeba wykończyć wymarzony domek
przecież będzie miała 600zł renty miesięcznie!!!
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:27   #81
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
przecież będzie miała 600zł renty miesięcznie!!!
No i jeszcze becikowe
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:28   #82
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Moze jednak najpierw skończcie sie kształcić, popracujcie, zobaczcie jakie gdzie macie perspektywy i dopiero sie decydujcie na osiedlanie w 1 miejscu.
- Cavo dobra rada, ba- coś, co swego czasu przerobiłam- 2 razy zmiana miejsca zamieszkania, 400 km- punktem odniesienia była praca; stąd nie pojmuję tej presji: budujemy domek jako rzecz nr 1 w tym wieku, gdy jeszcze nie ma jasności odnośnie pracy.
madana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:35   #83
shine_on
Rozeznanie
 
Avatar shine_on
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 886
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez mogg Pokaż wiadomość
Remont bloku 48 m2 to koszt nawet 40 tys. ( mówimy o wszystkim, robociźnie, meblach płytkach, bateriach, drzwiach itp.) chyba naprawdę nie wiesz ile dziś kosztują materiały, robocizna itp.
Przyjmuje się, że wykończenie mieszkania materiałami ze średniej półki to ok. 1tys zł na m2, więc nawet więcej, niż 40 tys. chociaż nie wiem, jak to się liczy na dom.
Autorko, a co pochłania Twojemu TŻ 1,5 tys. zł miesięcznie, skoro mieszka z rodzicami? życie takie drogie? no way!
shine_on jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:35   #84
Ammia
Zadomowienie
 
Avatar Ammia
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 1 871
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
przecież będzie miała 600zł renty miesięcznie!!!
A za te 600 zł to ho ho ho opłaci wszystko i jeszcze zostanie
Dziewczyno czy zdajesz sobie sprawę z tego ile miesięcznie wynoszą rachunki? Mieszkając u jednych rodziców czy drugich oni raczej płacić za zużyte przez was media nie będą tylko wy sami, dolicz sobie do tego zakup ciuchów, butów, nieplanowane wydatki- typu zepsuje się samochód, nagle lekarz itp. i co? Popatrz na to nie od strony tego że musicie mieć dom tylko od strony tego czy was na to stać przy codziennym normalnym funkcjonowaniu po ślubie. Nie pchajcie się w budowę domu bo realnie patrząc to na razie was na to nie stać
__________________
Ten dzień: 11.06.2016 g. 15.00
Ammia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:45   #85
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- Cavo dobra rada, ba- coś, co swego czasu przerobiłam- 2 razy zmiana miejsca zamieszkania, 400 km- punktem odniesienia była praca; stąd nie pojmuję tej presji: budujemy domek jako rzecz nr 1 w tym wieku, gdy jeszcze nie ma jasności odnośnie pracy.

Mam za sobą jakieś 6 większych przeprowadzek i przynajmniej wiem na 100%, ze jestem tu gdzie powinnam, a nie ze po prostu jestem tu, skąd w życiu nie ruszyłam nogą "bo nie"
A jak trzeba będzie, to się znów przeprowadzimy i pewnie tak bedzie jeszcze nei raz

W sumie to wolę się przeprowadzić, niż remont robić


No i jeszcze kluczowe: wizje i potrzeby człowieka odnośnie powierzchni mieszkalnej tak bardzo ewoulują na przestrzeni lat czasami dosłownie 2-3, ze naprawdę bez sensu ludziom którzy nawet jeszcze nie mieszkali poza rodzinnym domem, brać sie za budowe.
Bo zeby z siebie wyleźli- wybudują zbuka który na 100% w dłuższym użytkowaniu okaże się nieznosny.
Rozwiazania wziete "od mamy i taty" nie sprawdzą sie. Bo mama i tata to mama i tata, a nowy zwiazek- to zupełni inny układ zupełnie innych ludzi.

Trezba poznać siebie, swoje potrzeby, potem sposób funkcjonowania w zwiazku.
Bo jedni spędzają życie siedzac całą rodzin ą z kotem i psem na głowie, na 1 kanapie, tym samym, dom o zbyt duzej powierzchni im będzie tylko przeszkadzał.
Inni- każdy potrezbuje swojego pokoju, swojej przestrzeni- tacy potrezbuja powierzchni nawet kilkukrotnie wiekszej i na zbyt małej- pozabijają się.

Ale to wychodzi w praniu. zanim sie nei przerobi x wariantów na własnej skórze tylko mieszka u mamsi, to sie tego po prostu nie wie.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:47   #86
pipipipi89
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 132
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez shine_on Pokaż wiadomość
Przyjmuje się, że wykończenie mieszkania materiałami ze średniej półki to ok. 1tys zł na m2, więc nawet więcej, niż 40 tys. chociaż nie wiem, jak to się liczy na dom.
Autorko, a co pochłania Twojemu TŻ 1,5 tys. zł miesięcznie, skoro mieszka z rodzicami? życie takie drogie? no way!
no cóż TŻ jak widać w przeciwieństwie do autorki wątku mieszkając z rodzicami dokłada się do domu, 1500 miesięcznie można i wydać mieszkając z rodzicami, samo dokładanie się do rachunków, jedzenia czy dojazdy do pracy, no i czasem wiadomo trzeba i sobie coś kupić, jakoś nie wyobrażam sobie że jakbym pracując mieszkała z rodzicami nic im nie dokładała do codziennych wydatków
pipipipi89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:50   #87
Jacqueline27
Raczkowanie
 
Avatar Jacqueline27
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 479
Dot.: Wymarzony domek

Rodzice Twojego narzeczonego (czy chłopaka?) byli by głupi gdyby przepisali działkę obcej kobiecie. A Ty się jeszcze pytasz jak tu wspomnieć im o tym, że Ty też chcesz być jako współwłaściciel

Poza tym trochę informacji:
Moja koleżanka robi remont totalny mieszkania 38m2. Ma 45 tys i obawia się że nie starczy.
Ja robiłam łazienkę, średnia wielkość, bez wielkich udziwnień i rewelacji, ok. 30 tys.
Kuchnia- pod zabudowę ok. 40 tys.
Nie wspominając o ogrzewaniu. U nas kominek z płaszczem wodnym = ok. 30 tys, plus solary 15 tys. Chyba że chcesz grzać gazem albo elektrycznie, ale szykuj się na rachunki ok. 1000 zł. Jak zainwestujesz w kominek to drzewo. 3m drzewa to koszt ok 460 zł, a to trzeba przemnożyć przez 4-5.
Do tego dochodzi architekt, kierownik budowy itp. To odnośnie samego stawiania domu, stanu surowego.
A co z resztą? To tylko kilka przykładów urządzenia domu.

Obydwoje jesteście dziwni. Ty myślisz że mając 40 tys urządzisz
domek, a Twój facet w ogóle nie chcę na ten temat rozmawiać

Edytowane przez Jacqueline27
Czas edycji: 2014-08-05 o 12:52
Jacqueline27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:56   #88
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: Wymarzony domek

nawiążę do Twojego pierwszego postu. na miejscu rodziców Twojego TŻ chybabym Ci po ludzku przywaliła. no taka bezczelność mi się w głowie nie mieści... obcej osobie mają przepisać połowę działki, bo ona ma takie widzimisię. nie jesteście małżeństwem, a nawet gdybyście już byli to nadal jesteś OBCA. wasze dzieci to co innego, ale Ty jesteś teraz, a za chwilę może być inna. nie masz pojęcia jak Wam się przyszłość ułoży. a z tego co czytam to Ty nie masz zielonego pojęcia o dorosłym życiu. zderzenie z rzeczywistością będzie bolało...


Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Zdaje sobie sprawę, że wybudowanie domu pochłania ogromne pieniądze. Ale skoro mamy już działkę, te 70tys. to myślę, że nie jest aż tak tragicznie. Kiedyś już rozmawialiśmy na ten temat. Uznaliśmy, że jak bd mieć w sumie 150tys. to zaczniemy budowę. Na zebranie 70 tys. potrzebowaliśmy 2 lata. Więc szacuje, że w ciągu najbliższych 2, 3 lat uda się zgromadzić drugie tyle i rozpocząć budowę. A też część prac związanych z budową będą wykonywać nasi rodzice.
Wydaje mi się, że nie jestem aż taka naiwna i głupiutka za jaką mnie postrzegacie..
jesteś naiwna i głupiutka... wykończenie pochłonie więcej niż budowa. TŻ ma dom do remontu. większość rzeczy będziemy sami robić, ale elektryki, kanalizacji, wymiany ogrzewania (piec jest nowy) czy drzwi sami nie zrobimy. remont wyniesie nas jakieś 100 tysięcy (gdzie mamy nowe okna, dach, piec, drzwi wejściowe...).
a wy chcecie zaczynać budowę ze 150tys w kieszeni. może mury postawicie. bez dachu, okien, drzwi, bez podłączenia mediów. a wiesz ile pozwolenia kosztują. albo podciągnięcie elektryczności czy kanalizacji? pewnie, że nie.
i chcesz jeszcze rodziców zagonić do roboty. ale im się odwdzięczasz. nie ma co...

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Nieodmiennie mnie rozwala, że ludzie, 20parę lat, wchodzący w samodzielne życie, muszą mieć od razu domek. Nie, nie może być mieszkanie, które mogliby sami kupić i utrzymać. Musi być dom, w połowie (jak nie więcej) za kasę rodziców i rodziców rękoma. Ale potem jest NASZ domek.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



I Ty piszesz, że rodzice Ci dadzą mało pieniędzy? Przecież możesz sobie odkładać na domek tą kasę ze stypendium, tylko dlatego, że jesteś na utrzymaniu rodziców. Jeszcze za ślub zapłacą. Na Twoim miejscu było by mi wstyd pisać, że rodzice dają Ci "mało".

Coś mi się zdaje, że czaka Cię twarde zderzenie z rzeczywistością.
zgadzam się. na ten domek to trzeba zarobić i samemu się ciężko napracować. a Ty chcesz wesele, dziecko, siedzieć w domu na dupie z tym dzieckiem i mieć swój DOMEK. we łbach się poprzewracało.

a z czego utrzymasz dziecko? miesięcznie kuzyn na 4 miesięcznego syna wydaje prawie 1000zł : a to pieluchy, ubranka (dziecko szybko rośnie - nie pomyślałaś), szczepienie, zasypki, kosmetyki, leki jak się pochoruje, wizyty na kontrolach (np usg bioderek - niespodzianka!)...

niech Cię ktoś sprowadzi na ziemię!!

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
No dobrze, i co dalej? Myślisz, że weźmiesz kredyt na 100 tysięcy i styknie? Przeliczyliście sobie, czy dostaniecie + czy was stać na pożyczkę rzędu 200-250 tysięcy minimum? Naprawdę nie rozumiem, jak można się za takie rzeczy brać tak od tyłka strony, bez choćby minimum rozeznania.
można się brać jak się nie ma pojęcia...

Cytat:
Napisane przez pipipipi89 Pokaż wiadomość
po ślubie odrazu dziecko i zdajesz sobie sprawę z tego że nie będziesz miała dochodu, trochę nieodpowiedzialne podejście patrząc na to ile kosztuje samo utrzymanie dziecka, pomyśl sama teraz masz coś kasy na swoje wydatki i możesz coś odłożyć a później już tego nie będzie część kasy którą twój TŻ mógłby odłożyć będzie szła na utrzymanie ciebie i dziecka, lepiej znajdź sobie najpierw pracę a o ciąży myśl dopiero wtedy gdy będziesz mieć większe szanse na to że po macierzyńskim będziesz mogła wrócić do pracy niż na to że zwolnią cię jak tylko nadarzy się okazja, samo planowanie dziecka zaraz po studiach bez pracy jest kiepskim pomysłem a ty tu jeszcze piszesz o jakimś domu, pozatym małe wesele to koszt minimum 20 tys i nie myśl że wyjdziecie na plus bo zazwyczaj kasa z kopert nie wystarcza nawet na pokrycie poniesionych kosztów, twój TŻ nie chce z tobą narazie o tym rozmawiać bo może on wie ile wszystko kosztuje i nie chce nawet o tym myśleć póki nie musi


Cytat:
Napisane przez madzia_15 Pokaż wiadomość
Napisałam, że nie dołożą mi aż tyle do domu żebyśmy wybudowali go wspólnie z TZ po połowie, że mój wkład wyniesie jakieś 30% w całość domu (moje odłożone pieniądze + pieniądze rodziców za działkę). Nie wspomniałam nigdzie, że rodzice dają mi ogólnie mało pieniędzy. Chodziło mi tylko o kwestie domu. Teraz odkładają powoli na ślub więc nie są w stanie odkładać tak dużych kwot żeby jeszcze na dom starczyło.

Zakładając wątek chciałam się poradzić jeżeli chodzi o kwestię działki i domu. Nie wiedziałam, że wszystkie inne informacje będą dla Was aż takie ważne.
to otrzymałaś odpowiedz. sama myśl o tym, że obcy ludzie mogliby na Ciebie przepisać swój majątek jest bezczelna...

Cytat:
Napisane przez a34 Pokaż wiadomość
Niech tylko dziecka nie rodzi, bo nawet na rowerek nie będzie, bo przecież trzeba wykończyć wymarzony domek
o dokładnie...
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 12:58   #89
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Wymarzony domek

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Mam za sobą jakieś 6 większych przeprowadzek i przynajmniej wiem na 100%, ze jestem tu gdzie powinnam, a nie ze po prostu jestem tu, skąd w życiu nie ruszyłam nogą "bo nie"
A jak trzeba będzie, to się znów przeprowadzimy i pewnie tak bedzie jeszcze nei raz

W sumie to wolę się przeprowadzić, niż remont robić


No i jeszcze kluczowe: wizje i potrzeby człowieka odnośnie powierzchni mieszkalnej tak bardzo ewoulują na przestrzeni lat czasami dosłownie 2-3, ze naprawdę bez sensu ludziom którzy nawet jeszcze nie mieszkali poza rodzinnym domem, brać sie za budowe.
Bo zeby z siebie wyleźli- wybudują zbuka który na 100% w dłuższym użytkowaniu okaże się nieznosny.
Rozwiazania wziete "od mamy i taty" nie sprawdzą sie. Bo mama i tata to mama i tata, a nowy zwiazek- to zupełni inny układ zupełnie innych ludzi.


Trezba poznać siebie, swoje potrzeby, potem sposób funkcjonowania w zwiazku.
Bo jedni spędzają życie siedzac całą rodzin ą z kotem i psem na głowie, na 1 kanapie, tym samym, dom o zbyt duzej powierzchni im będzie tylko przeszkadzał.
Inni- każdy potrezbuje swojego pokoju, swojej przestrzeni- tacy potrezbuja powierzchni nawet kilkukrotnie wiekszej i na zbyt małej- pozabijają się.

Ale to wychodzi w praniu. zanim sie nei przerobi x wariantów na własnej skórze tylko mieszka u mamsi, to sie tego po prostu nie wie.
- mogę się tylko podpisać , ba- nawet nie wiesz, ile z tych rzeczy, o których piszesz, przerobiłam we własnym życiu; owszem, były 2 duże przeprowadzki- bo to 400 km, ale zanim mam to, co teraz mam (a wcale nie zakładam, ze już do końca), miałam sporo pomniejszych przeprowadzek. W sumie wspólne życie zaczęłam z mężem od pokoju w akademiku
Obecnie mam mieszkanie 4 pokoje + antresola (czyli jak pokój nr 5) i wiem, że po dorośnięciu dzieci (a już nastolatki) zmienimy sobie mieszkanie na mniejsze, a znaczna część kasy ma posłużyć synom na usamodzielnienie.
I nie wyobrażam sobie , abym mogła zaczynać swoje młode życie kiedyś od budowy domu, gdy niejasna jeszcze jest sprawa pracy- dziś na dodatek to coś, co jest naprawdę duuuużym punktem odniesienia.
madana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-05, 13:02   #90
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wymarzony domek

Zapomniałam jeszcze się odnieść do pytania Autorki czy rodzice TŻ mogliby łaskawie zrobić ją współwłaścicielką. Jeśli są ludźmi normalnymi to na pewno tego nie zrobią i niech Ci nie przyjdzie do głowy nawet o to pytać, bo to bezczelność.
Ogólnie postawa Autorki jest tak naiwna, że serio zastanawiam się czy nie jest trollem, no chyba, że liczba w jej nicku to prawdziwy wiek.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-09 22:05:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.