Związek a rodzina - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-30, 21:08   #61
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Eeee. Bro, ale co by z tą panią robił przed zabiegiem? Na spacer chodzil? Juz chodzi na spacery.
Za rękę by złapał, cycka dotknął, pocałował I może by się trochę oswoił?
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-30, 21:55   #62
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Za rękę by złapał, cycka dotknął, pocałował I może by się trochę oswoił?
Optymistka xd
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-30, 21:58   #63
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Związek a rodzina

Hm, a tak serio to ja uważam, że samotny bez pomocy psychologa sobie nie poradzi.
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 06:54   #64
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Za rękę by złapał, cycka dotknął, pocałował I może by się trochę oswoił?
Z cyckiem tak, ale etap między spacerem a cyckiem dalej by był czarną magią
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 11:09   #65
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
W tym wątku chciałbym kompleksowo przerobić temat relacji między związkiem a rodziną. Jako że sam nigdy nie byłem w związku, ciekawi mnie jak to było u innych, żebym wiedział na co ewentualnie mógłbym się szykować. Zatem:

1. Czy kiedykolwiek ktoś z Was skłócił się z rodzicami z powodu swojego partnera? Jeśli tak, na jakim tle?
Chłopak nie podobał się rodzicom bo chodził do technikum (czyli ich zdaniem był tak tępy że nie dostał się do liceum) i miał nieodpowiednich rodziców (rozwiedzeni, tata alkoholik, mama obsługiwała szlaban na kolei).

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
2. Kto jest u Was wyżej na liście priorytetów: rodzice czy partner?
Aktualnie partner.

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
3. Do tych, którzy mieszkają z rodzicami - czy występują problemy na tle odwiedzin partnera w domu? Jeśli tak, na czym polegają?
Nie dotyczy.
Ale dopóki nie mieszkałam "na swoim" nie przyprowadzałam do domu facetów ze względu na wścibskość członków rodziny.

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
4. I wreszcie - czy gdyby cała rodzina odradzała Wam związek z daną osobą z jakichś obiektywnych powodów, czy byłybyście / bylibyście w stanie zakończyć ten związek?
Gdyby powód był obiektywny, to sama bym zakończyła związek bez podpowiedzi rodziny.
Mam swój rozum, sama podejmuję decyzje i ponoszę konsekwencje tych wyborów.

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
A po jakim czasie związku przedstawiłyście swoich wybranków rodzinie?
Wielu nie poznali nigdy. Aktualnego męża poznali w dniu załatwiania ślubu w kościele.

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
W zasadzie wątek założyłem dlatego, że obecnie tymczasowo przebywam u rodziny. Jest ona dość specyficzna. W związku z tym jakiekolwiek nocowanie byłoby absolutnie wykluczone, a i przypuszczam, że zwykłe odwiedziny byłyby co najmniej nerwowe.

Czy byłybyście w stanie być z kimś u kogo odwiedziny byłyby niemożliwe lub bardzo mocno utrudnione?
tak
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 14:50   #66
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Związek a rodzina

Mysle, ze relacje z rodzicami autora moga miec powazny wplyw na sytuacje z kobietami.

Samotny jestes niezalezny finansowo i mozesz sie wyprowadzic?
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 15:03   #67
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Hm, a tak serio to ja uważam, że samotny bez pomocy psychologa sobie nie poradzi.
Eee tam ,jakaś konkretna kobieta ,szybko by go na odpowiedni tor naprowadziła ,tylko taka że ja ci tu dam ,musi być
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-10-01, 15:15   #68
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Eee tam ,jakaś konkretna kobieta ,szybko by go na odpowiedni tor naprowadziła ,tylko taka że ja ci tu dam ,musi być
Wypowiem się jako konkretna kobieta - mamy inne rzeczy do roboty niż naprawianie przerażonych życiem (i lekarzami) chłopców.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 20:38   #69
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 448
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Samotny, ale już tak bez jaj.
Skoro jakimś cudem dziewczyny idą z Tobą na ten spacer, a potem jest klapa to znaczy, że nie jesteś zły z wyglądu. Na pewno nie byłoby nawet cienia zainteresowania, gdybyś pannie jednej z drugą nie podpasował estetycznie. Problemu MUSI tkwić w środku.
Wizażanki są dla Ciebie uszczypliwe, bo z Twoich postów wręcz bije desperacja i kompletne spaczenie umysłu długoletnią samotnością.
.
Ja tej uszczypliwoście nie pojmuję... Tyle cierpliwości wykazują Wizazanki w stosunku do innych kobiet... Z mężczyznami już nie jest tak kolorowo...

_ema_ zgadzam się z Tobą

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie da się określić jakie są tendencje w społeczeństwie, na podstawie kilku, czy kilkudziesięciu wypowiedziach Wizażanek. Nie da się tego w żaden sposób odnieść do sytuacji w Twojej rodzinie, którą znasz tylko Ty. Tylko Ty możesz tutaj bawić się we wróża i próbować przewidzieć, a Twoje przewidywania mogą i tak kompletnie się różnić od rzeczywistości. Przekonasz się jak będzie, kiedy ich poinformujesz że się z kimś spotykasz, kiedy przedstawisz im partnerkę. Tyle.
Moim zdaniem nie do końca... W przeciwnym razie większość wątków na Intymnym i duża część na plotkowym nie miałyby sensu...

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Mysle, ze relacje z rodzicami autora moga miec powazny wplyw na sytuacje z kobietami.

Samotny jestes niezalezny finansowo i mozesz sie wyprowadzic?
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 21:13   #70
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Wypowiem się jako konkretna kobieta - mamy inne rzeczy do roboty niż naprawianie przerażonych życiem (i lekarzami) chłopców.
dokładnie.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 22:35   #71
semprebambino
Wtajemniczenie
 
Avatar semprebambino
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Wypowiem się jako konkretna kobieta - mamy inne rzeczy do roboty niż naprawianie przerażonych życiem (i lekarzami) chłopców.
Pamiętasz że mowa była o pani na telefon ?

I dajcie już spokój z tą stulejka, to naprawdę nie jest powód do śmiechu... facet może mieć problemy ze zdrowiem, chodzi mi o psychikę a wy go wyszydzacie. Po co ? To nic nie da kochane, on wie swoje.
__________________
Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog

Edytowane przez semprebambino
Czas edycji: 2014-10-01 o 22:46
semprebambino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-01, 23:27   #72
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
Dot.: Związek a rodzina

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
W tym wątku chciałbym kompleksowo przerobić temat relacji między związkiem a rodziną. Jako że sam nigdy nie byłem w związku, ciekawi mnie jak to było u innych, żebym wiedział na co ewentualnie mógłbym się szykować. Zatem:

1. Czy kiedykolwiek ktoś z Was skłócił się z rodzicami z powodu swojego partnera? Jeśli tak, na jakim tle?

2. Kto jest u Was wyżej na liście priorytetów: rodzice czy partner?

3. Do tych, którzy mieszkają z rodzicami - czy występują problemy na tle odwiedzin partnera w domu? Jeśli tak, na czym polegają?

4. I wreszcie - czy gdyby cała rodzina odradzała Wam związek z daną osobą z jakichś obiektywnych powodów, czy byłybyście / bylibyście w stanie zakończyć ten związek?
1. Nie. Rodzice stawiają tu na moją autonomię, jasne, jeżeli uważali, że coś jest nie tak, to powiedzieli, ale nadal to był mój wybór, nic nie zakazywali.

2. Ciężko tak jednoznacznie powiedzieć. Z rodzicami mam dobry kontakt, mieszkam jeszcze z nimi póki nie znajdę dobrej stałej pracy, by zamieszkać z chłopakiem. Jednak można powiedzieć, że partner ważniejszy, to z nim będę iść przez życie, co oczywiście nie znaczy, że kocham rodziców mniej czy że nie są ważni - czyli tutaj uważam dokładnie tak jak napisała Grin

3. Nie ma problemów. Jak byłam z byłym i miałam 15 lat, to początkowo moja mama nie była przekonana, żebym go zapraszała. Po prostu uważała, że ja młodziutka itp, ale jakiś czas potem zachorowałam i wytłumaczyłam, że chcę zaprosić chłopaka i już za bardzo nie oponowała. Potem nie było problemu, by zapraszać go do siebie. Nie robiłam tego jednak często, bo dzieliłam wtedy pokój z siostrą i byłoby to po prostu niekomfortowe zbyt często. Teraz z obecnym, z którym jestem ponad 6 lat tym bardziej nie ma kłopotów, jestem z nim od 17 roku życia, a teraz mam 23 lata. Kiedy może to przyjedzie, jak tak chcemy pojedzieć, tak samo ja do niego. Czasem u mnie nocuje i moi rodzice nie robią z tego żadnego problemu. Nie jakoś często, ale z raz na parę tygodni czy na miesiąc czasem rzadziej zależy jak jest możliwość zanocuje. Częściej mogłoby być niekomfortowo ogólnie, ale tak z raz na parę tygodni, czasem rzadziej jest ok Ja u niego nie nocuje, bo rodzice nie są zbyt za tym, a wiadomo ich dom, więc tutaj ich zasady, ale wiadomo tak to przyjeżdżam tak normalnie i siedzimy też czasem u niego tylko już bez nocowania z tego względu

4. Mogłabym wziąć to pod uwagę. Ostateczna decyzja jednak zależy do mnie, wiadoma sprawa i jak bym się rozstała, to sama przede wszystkim musiałabym czuć, że tego chcę, że to nie jest dobry związek dla mnie. Dlatego jak czułam, że np związek z byłym jest zły, to czułam to sama, wręcz nie musiałam innych słuchać. Jakbym gorszych rodziców miała, a to by było tylko ich widzimisie, to wtedy nie brałabym wcale pod uwagę, bo nie żyję pod dyktando innych i to byłoby bez sensu zastanawiać się, skoro nie byłoby przesłanek. No, ale są spoko, więc wtedy bym mogła przemyśleć.

A i jeśli sytuacja tak jak piszesz, że nawet do chłopaka tak bym przyjechać nie mogła, bo nerwowa atmosfera, to wtedy mogłabym z nim, mimo tego być, pod warunkiem oczywiście, że on nie byłby mamisynkiem i nie byłóby to na zasadzie "Moi rodzice są najważniejsi", tylko po prostu jak niemiła atmosfera i nie chciałby mnie narażać, dodatkowo to dom/mieszkanie rodziców, to bym zrozumiała, że chce, ale nie może, a nie, że jestem na dalszym planie. No, ale jeśli nie zapraszałby, a przy tym zdania rodziców, by się słuchał za bardzo, nie byłby asertywny, to wtedy byłby problem. No, ale tak to nie byłby problem poza tym.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2014-10-01 o 23:30
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 23:33   #73
semprebambino
Wtajemniczenie
 
Avatar semprebambino
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
Dot.: Związek a rodzina

32 letni facet mieszkający z rodzicami to nie problem ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Sempre zaczyna się malować taki tam nowy, kosmetyczny blog
semprebambino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-01, 23:46   #74
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Związek a rodzina

ad. 1 Nie - zawsze miałam na tym polu pełną autonomię. Mama nigdy nie wtrącała się w moje związki - dla niej liczy się to żebym była szczęśliwa.

ad. 2 Wg mnie kategoria nie do porównania. Z mamą nie będę zakładać nowej rodziny . Mam podobne zdanie do Grin.

ad. 3 Mój pierwszy chłopak nie odwiedzał mnie w domu - kolejne związki już po wyprowadzce.

ad. 4 Na pewno wysłuchałabym ich zdania, jednak decyzję podjęłabym sama. Aczkolwiek jak zaznaczyłam już wcześniej - nikt się nigdy w to nie wtrącał.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-02, 00:16   #75
Kasieek__
Przyczajenie
 
Avatar Kasieek__
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 17
Dot.: Związek a rodzina

1. Nie i nie wyobrażam sobie tego
2. Partner
3. Gdy mieszkałam z mamą nigdy nie było problemów , jak mieszkałam z siostrą a ona miała partnera i dziecko więc były dwie rodziny w domu to było trochę nie przyjemnie , chodzi o sam komfort rozmów itp. , ponieważ były to tylko dwa pokoje a jej małe dziecko u mnie .
4. Nie byłam w takiej sytuacji , ale myślę że bym przemyślała ich zdanie
Kasieek__ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-02 01:16:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.