![]() |
#61 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 317
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() Plus dziwi mnie to zapomnienie rodzicow, moje dzieci bardzo rzadko cos w sklepie zjedza przec zaplaceniem, ale jesli sie takie cos zdarzy, to caly czas mam w glowie mysl: zaplac za to, nie zapomnij. A tym bardziej jak jest dwojka rodzicow, oboje zapomnieli ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#62 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
Nie mam zbyt wielu dzieciatych znajomych jeszcze ale w dalszej rodzinie nieraz obserwuję zjawisko opisane w cytacie zapodanym przez Nouvelle. Starsi próbują rozmawiać, dziecko przeszkadza, wtrąca się do rozmowy, wyje-bo najwyraźniej się nudzi. Bo to nie jest jego miejsce. W rezultacie wszyscy czują się niekomfortowo. Nawet rodzice. Podejrzewam, ze w restauracji przyczyna jest ta sama. Dzieci po prostu się nudzą. Gdyby rodzice trochę pomyśleli- zabrali dla nich np. kolorowanki, mini-puzzle, książeczki z obrazkami- coś, co najzwyczajniej zajęłoby ich uwagę, być może nie biegałyby i nie wyły.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Ja też daję czasami dziecku bułę w Biedrze
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#64 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Jeść to nie, ale wypić w sklepie napój mi się zdarza. Zwłaszcza latem, gdy jest upał. Nie widzę problemu- wkładam pustą butelkę/puszkę do wózka z zakupami i płacę przy kasie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
#65 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Mijanou no tak bo z piciem masz taka mozliwosc, wlozysz puszke do wozka i pamietasz zeby za to picie zaplacic. Jednak z bulkami czy innym pieczywem nie ma takiej mozliwosci bo nie maja opakowania.
|
![]() ![]() |
![]() |
#66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Dziwi mnie to ze dziecko nie moze wytrzymac tych paru minut bez bulki w sklepie. Mi rodzice nigdy nie dawali jedzenia w sklepie. Pamietam jaki kiedys zle sie czulam i otworzylam wode w sklepie. Strasznie glupio sie czulam.
|
![]() ![]() |
![]() |
#67 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Ja robiac zakupy nawet nie mysle o jedzeniu czy piciu. Latem tez nie bo przeciez w marketach jest chlodno, w tesco nawet zimno, nie jestem wiec jakos specjalnie spragniona wtedy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cały problem w tym, że wkładając pustą butelkę/puste pudełko do wózka nie zapomnisz o zapłaceniu, a o zjedzonej bułce można zapomnieć. Poza tym za czasów pracy na kasie obrzydzało mnie branie z zaślinionej dziecięcej ręki tego zaślinionego papierka (bo oczywiście rodzice są zachwyceni tym, że bąbelek sam dzielnie zjadł Milky Way i mówią do niego: "No, podaj pani"), na którym jest cała rozmazana czekolada, a musiałam to zrobić, żeby skasować produkt, a niestety nie zawsze obok siebie miałam te batoniki "w całości" pod ręką, żeby ich użyć.
|
![]() ![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Jak już jesteśmy przy jedzeniu dzieci
![]() W tym roku w lato otwierałam oczy ze zdziwienia na mszy w kościele. Przyszła kobieta na oko lat 30 z dwoma synami - na oko 2-3 lata i drugi 7-8 lat. Po jakiś 10-15 minutach wyciągnęła ciastka hity, w połowie paczki pół litra coli. Do zakończenia mszy zjedli jeszcze po jakimś batoniku, paczkę małych czipsów i dopili colę. |
![]() ![]() |
![]() |
#70 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Figa padlam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#71 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
A ja nie wiem, bo jak ja byłam w wieku mojego, to nie było takich wielkich sklepów
![]() Jak jesteśmy na spacerze, to też czasami dostaje coś do przegryzienia. Nie wiem, jaka jest różnica, czy to je w sklepie czy na dworze. |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Persephone taka ze do sklepu idzie sie po to zeby zrobic zakupy a nie zajadac batonem.
Na spacer natomiast idzie sie zrelaksowac a ze niektorych relaksuje tez jedzenie to mozna to polaczyc ![]() Dla mnie roznica istotna. ---------- Dopisano o 00:40 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ---------- Poza tym mowimy tutaj o jedzeniu w sklepie czegos za co jeszcze sie nie zaplacilo, dodatkowo mozna przeciez "zapomniec" zaplacic bo dziecko zjadlo. Troche inna sytuacja niz przechadzka po parku z paczka chipsow. |
![]() ![]() |
![]() |
#73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() Co do drugiej części - to dla mnie jedyny problematyczny aspekt, aczkolwiek gdyby mi się zdarzyło zapomnieć, to prędzej spaliłabym się ze wstydu niż jeszcze nadawała na wizażu na ochroniarza ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
2. u nas to samo, do tego wszedzie daja by sprobowac rozne produkty. Dzis rano w piekarni pan sam zapytal synka czy chce ciacho, za darmo |
|
![]() ![]() |
![]() |
#75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Persephone no tak maluchowi ciezko wytlumaczyc dlatego warto zakupy z dzieckiem ograniczyc do minimum a jesli juz trzeba je zabrac ze soba to lepiej chyba dac mu jakas zabawke czy cos niz bulka zajmowac. Przynajmniej tak mi sie wydaje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#76 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Oye, no u nas w PL tak nie jest. Nie wiem co tak bardzo Was dziwi, przeciez same tutaj mieszkalyscie nie?
|
![]() ![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
dziwi mnie bo za kazdym razem jak jestem to wydaje mi sie ze tyle sie w PL zmienilo a jak czytam to forum to okazuje sie ze nie, mentalnosc ludzi dalej taka sama co kiedys.
|
![]() ![]() |
![]() |
#79 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
ja czasami dzieciom bułkę w sklepie dawałam, kupowałam zawsze więcej niż 1 sztukę i jak Pani w kasie zawsze pytała o ilość bułek to było to dla mnie jakby przypomnienie, że muszę podać o jedną sztukę więcej
do czasu jak kiedyś widziałam jak jeden z klientów rękoma czarnymi jak węgiel i ogólnie nie grzeszący czystością gołymi rękami przerzucał bułkami w pojemniku od tego czasu wyleczyłam się z kupowania pieczywa w hipermarketach zupełnie, jak sobie sytuację przypomnę to aż mi się w żołądku wszystko wywraca od tamtej pory kupuję tylko w piekarni gdzie pieczywo podaje sprzedawca licząc, że kontakt z brudasami jest ograniczony (mam nadzieję, że moje naiwność nie jest aż tak wielka) lizaków, batonów, ciastek nigdy w sklepie nie otwieram, ale pamiętam jak moja starsza miała fazę na kupowanie mydła ![]() zwykłe w kostce, lubiła wąchać, podobały jej się opakowania i kiedyś wybierałam coś na stoisku z chemią i poszłyśmy robić zakupy dalej aż w końcu moją uwagę przykuła coś za bardzo wypchana kieszeń w kurtce córki. okazało się, że ona sobie mydło wybrała i schowała do kieszeni. Dobrze, że w porę zauważyłam bo w przeciwnym razie wstydu bym się najadła za jedno mydło ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Oye a mnie dziwi jak ktos wyjezdza z kraju i nagle taki nie-polski sie staje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
![]() moja mama tam pracowała na stanowisku kierowniczym i właśnie ona nam opowiadała, że w sklepach tego typu jak najbardziej można otworzyć napój, batona tylko później opakowanie do kasy dać. to była wtedy taka nowość ![]() i nigdy nie widziałam sytuacji by ochrona czepiała się do samego spożywania czegoś na terenie sklepu - jeżeli się za to nie zapłaci to już inna bajka.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Iwa_iw Czas edycji: 2015-01-04 o 00:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#83 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Nie rozumiem wiec czemu jeszcze przez tyle czasu nie znalazlas jakiegos forum w "Twoim" kraju z ludzmi rownie nie-polskimi jak Ty
![]() Nie musialabys sie tak caly czas dziwic. |
![]() ![]() |
![]() |
#84 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
Edytowane przez OYE Czas edycji: 2015-01-04 o 00:09 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#85 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 25 752
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Ja pamiętam historię gdy jeszcze byłam w podstawówce, może gimnazjum. Do mamy przyszła koleżanka z synem (nie mam pojęcia ile miał lat, może max 7). On leżał u mnie w domu na podłodze w kuchni, darł się, wreszczczał, płakał jak zażynany że coś chce a matka z tekstem "Adrianku... Daj już spokój" z największym spokojem w głosie i dalej miała to w d. czy wrzeszczy czy co robi...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Oye a jakbys nazwala osobe ktora nie zaplacila za paczka ktorego zjadl jej babelek?
Zapominalska? |
![]() ![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49582219]
A ja nie przewinęłabym dziecka na podłodze. Ale o tym już tu było. Więc skoro odpada ta opcja, to nie wiem, gdzie w tej toalecie 2x2 miałabym to zrobić? W 20 cm umywalce czy na sedesie, który jest krótszy niż dziecko? Dziewczyny, tak piszecie o tym profilowaniu restauracji.. Ale teraz przeczytajcie to, co napisała chociażby aa2 - w McD w Zakopanem nie było przewijaka. To gdzie, które to są te restauracje pro-dzieciowe, do których można spokojnie iść z dzieckiem wiedząc, że przewinie się je tam w ludzkich warunkach, jeśli nawet nie ta, która jest chyba w 100% nastawiona na dzieci? Swoją drogą - ja byłam w Telepizzy, więc ani to specjalnie eleganckie ani biznesowe, ani lanczykowo-koktajlowe.. A już zupełnie inna sprawa, że akurat profilowanie restauracji nijak się ma do przewijania, bo przewijanie na leżąco dotyczy zwykle malutkich dzieci, których profilowanie w żaden sposób nie obchodzi, no chyba, że ktoś karmi roczniaka mini-pizzami.[/QUOTE] zadne profilowanie, poprostu po co wydawac na przewijak jak prawo tego nie wymaga. ---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ---------- powaznie twierdzisz ze ktos z premedytacja ukradl paczka za 99 groszy? |
![]() ![]() |
![]() |
#89 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
OYE
nie chcę Ci dokuczać ani nic z tych rzeczy, ale takie porównania nie są właściwe. Osobiście pół życia spędziłam za granicą, ale wykazywanie wyższości/niższości życia "tam" nad życiem "tu" wydaje mi się nieco bez sensu, skoro opisujemy sytuacje dziejące się "tu". Po prostu w każdym kraju jest inaczej i nie ma sensu tego porównywać w kategorii "lepiej"/"gorzej". Invisible, co do zaślinionych papierków- zgadzam się. Zresztą, od zjedzenia tego batonika można jakoś dziecko powstrzymać. Co do bułek-tu rzeczywiście mam mieszane uczucia. Ale nie dziwię się, że czasem ochrona zwraca komuś uwagę, skoro gros osób potem zapomina (mniej lub bardziej celowo) za tę bułkę zapłacić.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
![]() ![]() |
![]() |
#90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
|
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:29.