Ciężarówki po przejściach :)

[Eleo765]

dziewczyny, jak sie przygotowac do tego usg I trymestru? powinnam miec pelny pecherz? badanie bedzie wykonywane prez brzuch, wiec nie musze biec do lazienki, tylko miec na tyle luzne ubranie, zeby sie dalo zsunac, prawda? czy ew. moze byc przy tym maz? ile to trwa? jak sie otrzymuje wynik, dostane pewnie jakies zapiski lekarza, tak? tego samego dnia mam pobrac krew, zapewne na wizycie u dra prowadzacego dzien pozniej dowiem sie jak podsumowuje cale badanie, usg+krew. Podpowiedzcie

[201701300931]

Ja się w żaden sposób nie przygotowywałam. Jedyne co to lepiej nie smarować brzucha żadnym balsamem. I ja też miałam dowcipnie, bo dzieć się jakoś tak ułożył, że czegoś przez brzuch nie można było sprawdzić. Badanie trwało koło 30 minut i później dostałam szczegółowy opis. No i też się babka pytała w jaki sposób była ciąża, kiedy transfer itp. i to wszystko tam jest. I według tego USG wyznaczyła mi nową datę porodu.

[mala29lll]

Dobrze miec trochę napełniony pęcherz, żeby wypchał macicę wyżej USG możesz miec albo przez brzuszek jak ja miałam ale tez przez grażynę jak Dancia Najpierw był krótki wywiad, badanie u mnie całe 5 min i daje CI opis. Ja dodatkowo płaciłam 50 zł za płytę z filmem, bo badanie na NFZ miałam. Dostałam opis, płytkę i poszłam na do wampirzyc Wyniki krwi były po ok 1,5 tygodnia ale to jakieś tak święto było. I tak to wygląda

[Eleo765]

Dziękuję dziewczyny

[Mordsith]

Witam dziewczyny
Ja dziś kończę 7 tydzień :-D
Ostatnie kilka dni byłam nawet dość aktywna, ale dziś dosłownie spędzam cały dzień w łóżku, bo taka zmęczona chodzę...

[mala29lll]

Napisane przez Mordsith

Witam dziewczyny
Ja dziś kończę 7 tydzień :-D
Ostatnie kilka dni byłam nawet dość aktywna, ale dziś dosłownie spędzam cały dzień w łóżku, bo taka zmęczona chodzę...

To witaj w klubie. Ja bym spała cały dzień. Jeszcze pogoda taka ni w kij ni w oko

Danuś a Ty jak sie czujesz? bo ja serio coraz gorzej. Coraz mi cieżej. Z łóżka to się staczam, bo się boje napinać brzuch i chyba bym się nie podniosła jak kiedyś tylko brzuchem hiihi ale to spanie tak łamie i puchnę

[Eleo765]

mala, weszlas w najciezszy (nomen omen) okres, moze warto robic jakies cwiczenia zeby sie calkiem nie powalic na lozko? np takie? https://www.youtube.com/watch?v=AOsasMlywvc

ja dzis odbebnilam wizyte u mojego dra prowadzacego. Zastanawia mnie on, bo jeszcze nigdy mnie nie zbadal wczoraj mialam usg 1. trymestru u innego lekarza, poprzednio mialam przy sobie usg z invicty, nie widzial potrzeby. Zleca mi tylko badania, odpowiada na milion moich pytan, wypisuje recepty jesli sobie zazycze (na lutinusy itd) i mowi kiedy znowu przyjsc. Jak to powinno wygladac?

dzis zapytalam kiedy bedzie mozna podejrzec plec - wczoraj dr mi mowil ze za 2-4 tygodnie, a moj dr dzis mowi ze na usg 18-22 tygodnia, ktore mam za 2 miesiace! za miesiac mam standardowa wizyte, chyba pojde na nia do kogos innego i poprosze o usg
moja dobra znajoma prowadzila ciaze u tego mojego dra, musze ja wypytac. Ona znowu przeniosla sie do niego, bo byla niezadowolona z jakiegos innego :/

zamienilam dzis lutinus na luteine - i wiecie co? moj dr w medicover bez problemu przepisal mi te refundowana, bo go poprosilam! i zamiast 400 zl zaplacilam 100 (z witaminkami ciazowymi)

kupilam dzis balsam palmersa w rossmanie za 29 zl. Drogo?

[201701300931]

mała czuję się różnie... Teraz mamy remont i niestety spędzam go w mieszkaniu, także mam dość. A ogólnie mam zakaz wyjazdów, szlajania się po sklepach itp., więc zostaje mi głównie leżenie i odpoczywanie Psychika mi siada. Spać nie mogę, ciągle mi się siku chce, męczę się po zrobieniu jednej rzeczy. A jeszcze dwa miesiące

Eleo co do płci to ja poznałam w 20. tygodniu. Babka nie chciała wcześniej podać, bo mówiła, że często są przekłamania. I faktycznie na wrześniówkach było kilka takich sytuacji, że płeć się "zmieniła".

Co do refundacji to jeśli lekarz ma umowę z NFZ to refundacja jest, jeśli nie ma to nie może takiej recepty wypisać. Więc miejsce pracy nie jest ważne, ważna jest umowa lekarza (nie placówki) z NFZ.

[mala29lll]

Napisane przez Eleo765

mala, weszlas w najciezszy (nomen omen) okres, moze warto robic jakies cwiczenia zeby sie calkiem nie powalic na lozko? np takie? https://www.youtube.com/watch?v=AOsasMlywvc

ja dzis odbebnilam wizyte u mojego dra prowadzacego. Zastanawia mnie on, bo jeszcze nigdy mnie nie zbadal wczoraj mialam usg 1. trymestru u innego lekarza, poprzednio mialam przy sobie usg z invicty, nie widzial potrzeby. Zleca mi tylko badania, odpowiada na milion moich pytan, wypisuje recepty jesli sobie zazycze (na lutinusy itd) i mowi kiedy znowu przyjsc. Jak to powinno wygladac?

dzis zapytalam kiedy bedzie mozna podejrzec plec - wczoraj dr mi mowil ze za 2-4 tygodnie, a moj dr dzis mowi ze na usg 18-22 tygodnia, ktore mam za 2 miesiace! za miesiac mam standardowa wizyte, chyba pojde na nia do kogos innego i poprosze o usg
moja dobra znajoma prowadzila ciaze u tego mojego dra, musze ja wypytac. Ona znowu przeniosla sie do niego, bo byla niezadowolona z jakiegos innego :/

zamienilam dzis lutinus na luteine - i wiecie co? moj dr w medicover bez problemu przepisal mi te refundowana, bo go poprosilam! i zamiast 400 zl zaplacilam 100 (z witaminkami ciazowymi)

kupilam dzis balsam palmersa w rossmanie za 29 zl. Drogo?

Z tymi ćwiczeniami to tak średnio, bo jak miałam krwiaka tyle czasu tzn że mam mocno ukrwiony układ rodny i zagrożenie do końca ciąży więc za bardzo się wysilać nie mogę. Choć te nie wydają się ciężkie

Na szkole rodzenia położna mówiła, ze co jakieś 2-3 wizyty powinno byc badanie na fotelu ginekologicznym z wziernikiem a nie tylko grzebanko paluszkiem, ale czesto lekarze tego nie robią bo to trzeba narzędzia później moczyć z dwóch jakiś drogich płynach i się nie chce tego myć a później przychodzą do porodu z takimi infekcjami i nadżerkami pochwy, ze od razu na stół i nie ma mowy o porodzie SN.

Palmersa zamawiam stąd bo kosztuje 24 zł a jest większy i przesyłka przynajmniej była za darmo http://powerlook.pl/search.php?text=palmers

Napisane przez Danaeee84

mała czuję się różnie... Teraz mamy remont i niestety spędzam go w mieszkaniu, także mam dość. A ogólnie mam zakaz wyjazdów, szlajania się po sklepach itp., więc zostaje mi głównie leżenie i odpoczywanie Psychika mi siada. Spać nie mogę, ciągle mi się siku chce, męczę się po zrobieniu jednej rzeczy. A jeszcze dwa miesiące

Eleo co do płci to ja poznałam w 20. tygodniu. Babka nie chciała wcześniej podać, bo mówiła, że często są przekłamania. I faktycznie na wrześniówkach było kilka takich sytuacji, że płeć się "zmieniła".

Co do refundacji to jeśli lekarz ma umowę z NFZ to refundacja jest, jeśli nie ma to nie może takiej recepty wypisać. Więc miejsce pracy nie jest ważne, ważna jest umowa lekarza (nie placówki) z NFZ.

No z tym samopoczuciem to mam podobnie. SPać nie mogę, ciągłe sikanie i cały czas bym spała. Ja to nie jestem stworzona do ciąży, ale trzeba przeżyć.

Płeć też dość późno poznałam. Wczenśniej jak dziewczyny poznawały to się często zmieniało. najczesciej to siusiaki odpadały

Kciuki trzymac bo dzisiaj mam wizytę

[EMI2014]

Witajcie dziołchy! Mi w niedz minął 27 tydzień
chyba wszystkie się znamy jak nie to się witam jeszcze raz
Danae, Eleo, Asiu stęskniłam się za Wami
Niedługo dołączy Bombka i będziemy miały bliźniaki hi hi
Byłam ostatnio w Invimedzie... wspomnienia wróciły... tyle przeszłyśmy ale najważniejsze, że skończyło się dla nas szczęśliwie
Asiu, jaki dr odbierał Twój poród?

[Mordsith]

Napisane przez EMI2014

Witajcie dziołchy! Mi w niedz minął 27 tydzień
chyba wszystkie się znamy jak nie to się witam jeszcze raz
Danae, Eleo, Asiu stęskniłam się za Wami
Niedługo dołączy Bombka i będziemy miały bliźniaki hi hi
Byłam ostatnio w Invimedzie... wspomnienia wróciły... tyle przeszłyśmy ale najważniejsze, że skończyło się dla nas szczęśliwie
Asiu, jaki dr odbierał Twój poród?

Hejka
Czas leci jak szalony Spodziewasz się synka czy córecKi?
Czekam na te bliźniakowe wieści od Bombki

[EMI2014]

Napisane przez Mordsith

Hejka
Czas leci jak szalony Spodziewasz się synka czy córecKi?
Czekam na te bliźniakowe wieści od Bombki

Będę miała córeczkę a Ty?

[Mordsith]

Napisane przez EMI2014

Będę miała córeczkę a Ty?

Ja jeszcze nie wiem, bo to dopiero 10 tydzień... ale już nie mogę się doczekać kiedy poznam płeć i będę komoletować wyprawkę

[EMI2014]

aaa to chwilę musisz poczekać, ja na polowkowym znalam juz plec, w 100% potwierdzona i kpmpteluje wyprawkę, jutro ma przyjść łóżeczko i materacyk

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Gdzie się leczylas przypomnij; ) ivf?

[Asia1105]

Napisane przez EMI2014

Witajcie dziołchy! Mi w niedz minął 27 tydzień
chyba wszystkie się znamy jak nie to się witam jeszcze raz
Danae, Eleo, Asiu stęskniłam się za Wami
Niedługo dołączy Bombka i będziemy miały bliźniaki hi hi
Byłam ostatnio w Invimedzie... wspomnienia wróciły... tyle przeszłyśmy ale najważniejsze, że skończyło się dla nas szczęśliwie
Asiu, jaki dr odbierał Twój poród?

Dr Geneja jako główny dowodzacy i jeszcze jeden ale nie pamiętam jal sie nazywał, mlody i sympatyczny, narysowal mi na brzuchu sloneczko

[EMI2014]

Napisane przez Asia1105

Dr Geneja jako główny dowodzacy i jeszcze jeden ale nie pamiętam jal sie nazywał, mlody i sympatyczny, narysowal mi na brzuchu sloneczko

Zastanawiam się który szpital wybrać, Borowska czy Brochow... z Borowskiej mam bardzo złe doświadczenia i pracuje mój były dr ktory nie potrafi leczyc niepl i faszerowal mnie Clo przez rok nie robiąc żadnych badań a potem mnie skasowal 200 zł za swistek ze sie u niego leczylam i byl dla mnie strasznie hamski wtedy jak bo go zostawiam i poszłam do invimedu

[Mordsith]

Napisane przez EMI2014

aaa to chwilę musisz poczekać, ja na polowkowym znalam juz plec, w 100% potwierdzona i kpmpteluje wyprawkę, jutro ma przyjść łóżeczko i materacyk

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Gdzie się leczylas przypomnij; ) ivf?

Ja byłam tą szczęściarą, którrj udało się zajść w ciąże dzięki IUI :-D

Trzymajcie kciuki, bo za pół godziny mam wizytę u gina ✊

[Asia1105]

Napisane przez EMI2014

Zastanawiam się który szpital wybrać, Borowska czy Brochow... z Borowskiej mam bardzo złe doświadczenia i pracuje mój były dr ktory nie potrafi leczyc niepl i faszerowal mnie Clo przez rok nie robiąc żadnych badań a potem mnie skasowal 200 zł za swistek ze sie u niego leczylam i byl dla mnie strasznie hamski wtedy jak bo go zostawiam i poszłam do invimedu

Ja Borowska będę zachwalac do konca moich dni! Opieka wspaniala, personel również. Na prawdę nie mam zastrzezen. A jak sie niepokoilam moim bardzo skapym krwawieniem to sam ordynator pod reke mne prowadzil na usg. Ja tam sobie chwałę. I gdybym miala mieć drugie dziecko to pewnie urodzilabym na Borowskiej. Aczkolwiek zastanowię się bo Medfemina otwiera szpital i pewnie bede chciała rodzic u nich. Oby był mi jeszcze kiedys dany taki cud

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Mam koleżankę ktpra pierwsze dziecko rodziła na Brochowoe a drugie na Borowskiej i powoedziala ze w zyciu juz nie wroci na Brochow!

[201701300931]

A u mnie poród za 5 tygodni i nie wiem kompletnie gdzie rodzić. Na wrocławskich porodówkach przeraża mnie mała ilość sal do porodu rodzinnego, a ja nie wyobrażam sobie rodzić inaczej...

[EMI2014]

Napisane przez Danaeee84

A u mnie poród za 5 tygodni i nie wiem kompletnie gdzie rodzić. Na wrocławskich porodówkach przeraża mnie mała ilość sal do porodu rodzinnego, a ja nie wyobrażam sobie rodzić inaczej...

Oj Dana nawet nic nie mów, czas coraz szybciej za......a!

Napisane przez Asia1105

Ja Borowska będę zachwalac do konca moich dni! Opieka wspaniala, personel również. Na prawdę nie mam zastrzezen. A jak sie niepokoilam moim bardzo skapym krwawieniem to sam ordynator pod reke mne prowadzil na usg. Ja tam sobie chwałę. I gdybym miala mieć drugie dziecko to pewnie urodzilabym na Borowskiej. Aczkolwiek zastanowię się bo Medfemina otwiera szpital i pewnie bede chciała rodzic u nich. Oby był mi jeszcze kiedys dany taki cud

Mam koleżankę ktpra pierwsze dziecko rodziła na Brochowoe a drugie na Borowskiej i powoedziala ze w zyciu juz nie wroci na Brochow!

A koleżanka kiedy rodziła? Niedawno?
Asiu co u córci twojej słychać?

[Eleo765]

Dziewczyny, a trzebnica? Słyszałam że tam rodzą wroclawianki...

[EMI2014]

Napisane przez Eleo765

Dziewczyny, a trzebnica? Słyszałam że tam rodzą wroclawianki...

Ja nie jestem z Wro:p dla mnie za daleko

[201701300931]

Napisane przez Eleo765

Dziewczyny, a trzebnica? Słyszałam że tam rodzą wroclawianki...

Ja się nad tym zastanawiam, ale jak wyjdzie to nie wiem... Chyba będę celować w Kamieńskiego, a jak nie przyjmą to Trzebnica. Mam mętlik w głowie

[EMI2014]

Napisane przez Mordsith

Trzymajcie kciuki, bo za pół godziny mam wizytę u gina ✊

A gdzie miałaś IUI?
Jak po wizycie?

[Mordsith]

Napisane przez EMI2014

A gdzie miałaś IUI?
Jak po wizycie?

W Invikcie u dr W-O..

Po wizycie ekstra! Dziś minęło 9 tygodni i 4 dni, maluszek ma prawie 3 cm wielkości, a serduszko pięknie bije

[Eleo765]

Mordsith cudownie i powiedz ty mi dlaczego nie udawało się naturalnie?

[EMI2014]

Napisane przez Mordsith

W Invikcie u dr W-O..

Po wizycie ekstra! Dziś minęło 9 tygodni i 4 dni, maluszek ma prawie 3 cm wielkości, a serduszko pięknie bije

Cudownie! Gratuluję

[Mordsith]

Napisane przez Eleo765

Mordsith cudownie i powiedz ty mi dlaczego nie udawało się naturalnie?

Żebym to ja wiedziała

Napisane przez EMI2014

Cudownie! Gratuluję

[EMI2014]

Eleo ja też za 1 razem bylam w ciąży za sprawą IUI tylko potem się pochrzanilo. A po 3 kolejnych nieudanych próbach to juz ivf

[Asia1105]

Napisane przez EMI2014

Oj Dana nawet nic nie mów, czas coraz szybciej za......a!

A koleżanka kiedy rodziła? Niedawno?
Asiu co u córci twojej słychać?

4 i 2 lata temu!
A Misia hmm Misia jest cudowna <3 zbakujeny wiec troche armagedon ale damy radę! Ulubiony obiadek to szpinak z ziemniakami a deser dynia z jablkiem co dzień jestem w Niej bardziej zakochana

Napisane przez Danaeee84

Ja się nad tym zastanawiam, ale jak wyjdzie to nie wiem... Chyba będę celować w Kamieńskiego, a jak nie przyjmą to Trzebnica. Mam mętlik w głowie

W zeszłym roku na Kamieńskiego rodziła moja znajoma i zabraklo dla niej szfow przy cc!! Ale w kazdym szpitalu znajdzie sie jakieś ale!
Co do Trzebnicu to rozwaz kwestie, ze jesli nie daj Boze cos bedzie z bejbikiem to Ty zostajesz w Trzebnicy a dziecko wioza na Borowska! Oczywiście nikomu nie zycze ale to byl jeden z argumentow dla mnie.