Odwyk w 2016 r.

[VI4]

Napisane przez szozda

Muszę pochwalić się Wam malutkim sukcesem w drodze do odwyku. Dziś nie wspólnych nie wzięłam udziału w rozbiórce cuir noir, chociaż skóry bardzo za mną chodzą ostatnio. Oczywiście w pierwszym ruchu chciałam dyszkę, ale potem pomyślałam że to bez sensu, że prawdopodobnie bardzo mi się spodoba, a finansowo nie dam rady kupić flachy przed odwykiem i rok będzie mnie ten zapach mentalnie emablował.
Mały kroczek, a ja z dumy pęcznieje...
Kurde, mam nadzieję że dam rady. Trochę pomaga mi planowanie na co wydam pieniądze których nie wydam na perfumy... Styczeń- stomatolog- czyszczenie, skaling i ósemka precz. Kurczę nagle się okaże że mam na dentystę... Luty, mały regalik do pokoju córki, marzec przegląd roweru, wymiana siodełka, kwiecień, może wreszcie dotrę do kosmetyczki...

To ja Cie pociesze, ze cuir noir to zadna skora, a juz na pewno nie noir - slodkawy zapach, dla mnie calkiem zbedny.
Ja jestem przerazona, bo zaczenaja mi sie nawarstwiac problemy spowodowane m.in zakupami perfumowymi w ostatnim polroczu - a do tego dochodzi klient placacy z duza zwloka...postanowilam wiec troche przewietrzyc kolekcje i pozbyc sie tego, czego niemal nie uzywam i nie bede po tym plakac - niestety, jako ze kupuje raczej tylko naj naj, duzo tego nie ma...

[scorpionetka]

Napisane przez szozda

Muszę pochwalić się Wam malutkim sukcesem w drodze do odwyku. Dziś nie wspólnych nie wzięłam udziału w rozbiórce cuir noir, chociaż skóry bardzo za mną chodzą ostatnio. Oczywiście w pierwszym ruchu chciałam dyszkę, ale potem pomyślałam że to bez sensu, że prawdopodobnie bardzo mi się spodoba, a finansowo nie dam rady kupić flachy przed odwykiem i rok będzie mnie ten zapach mentalnie emablował.
Mały kroczek, a ja z dumy pęcznieje...
Kurde, mam nadzieję że dam rady. Trochę pomaga mi planowanie na co wydam pieniądze których nie wydam na perfumy... Styczeń- stomatolog- czyszczenie, skaling i ósemka precz. Kurczę nagle się okaże że mam na dentystę... Luty, mały regalik do pokoju córki, marzec przegląd roweru, wymiana siodełka, kwiecień, może wreszcie dotrę do kosmetyczki...

Gratki Na to Cuir Noir to i mnie w pierwszej chwili wzięło, ale doszłam do podobnego wniosku Póki co doprowadzam do końca tegoroczne przedsięwzięcia, czekam na odlewki, które już opłaciłam i na które się zgłosiłam i zawieszam "działalność"

[Osleidis]

Napisane przez szozda

Muszę pochwalić się Wam malutkim sukcesem w drodze do odwyku. Dziś nie wspólnych nie wzięłam udziału w rozbiórce cuir noir, chociaż skóry bardzo za mną chodzą ostatnio. Oczywiście w pierwszym ruchu chciałam dyszkę, ale potem pomyślałam że to bez sensu, że prawdopodobnie bardzo mi się spodoba, a finansowo nie dam rady kupić flachy przed odwykiem i rok będzie mnie ten zapach mentalnie emablował.
Mały kroczek, a ja z dumy pęcznieje...

Gratulacje I pochwalę się, że mi również udało się oprzeć pokusie. Najpierw pomyślałam o samplu, potem o piątce, jak poczytałam na fragrze to zamarzyła mi się dycha... ale jakimś cudem, nie wiem jakim, odłożyłam telefon i wróciłam do obowiązków To chyba siła tego wątku

[harrisonka]

Dumna z ciebie jestem!

Ja już w sumie tylko dwóch flakonów "potrzebuję", więc ew. odwyk mnie nie boli No chyba, że jakieś nowości mnie znokautują.

Mam jakby co 2 super panie od chirurgii szczękowej. Musiałam się pozbyć 3 ósemek, w karcie mam napisane "bardzo trudna pacjentka", a i tak wspominam b. dobrze (na ile można takie atrakcje wspominać bardzo dobrze).

[scorpionetka]

Nie wiem dziewczyny, co wy z tymi ósemkami Ja mam swoich cztery w komplecie i działają jak się patrzy Szybko i bezboleśnie wyszły, w zgryzie ok, nawet nie psują się jakoś specjalnie (małe wypełnienia w dwóch). Tak jak czytam tu i słucham od znajomych to te moje ósemki (odpukać) jak w totka wygrane

[Asiuuuuula]

Ja dwie musiałam usunąć a dwie mi nie wyszły jeszcze, chyba już nie wyjdą bo na starość chyba już nie wychodzą?

[spodkoldry]

Napisane przez szozda

Muszę pochwalić się Wam malutkim sukcesem w drodze do odwyku. Dziś nie wspólnych nie wzięłam udziału w rozbiórce cuir noir, chociaż skóry bardzo za mną chodzą ostatnio. Oczywiście w pierwszym ruchu chciałam dyszkę, ale potem pomyślałam że to bez sensu, że prawdopodobnie bardzo mi się spodoba, a finansowo nie dam rady kupić flachy przed odwykiem i rok będzie mnie ten zapach mentalnie emablował.
Mały kroczek, a ja z dumy pęcznieje...
Kurde, mam nadzieję że dam rady. Trochę pomaga mi planowanie na co wydam pieniądze których nie wydam na perfumy... Styczeń- stomatolog- czyszczenie, skaling i ósemka precz. Kurczę nagle się okaże że mam na dentystę... Luty, mały regalik do pokoju córki, marzec przegląd roweru, wymiana siodełka, kwiecień, może wreszcie dotrę do kosmetyczki...

brawo! śmiem twierdzić że od wspólnych zakupów powstrzymać się najtrudniej - w końcu to niby małe kwoty, kilka dyszek, nawet się nie zauważy... a potem się zbiera kilka takich rozbiórek w miesiącu i zonk . więc tym bardziej gratulacje!

[szozda]

Napisane przez scorpionetka

Nie wiem dziewczyny, co wy z tymi ósemkami Ja mam swoich cztery w komplecie i działają jak się patrzy Szybko i bezboleśnie wyszły, w zgryzie ok, nawet nie psują się jakoś specjalnie (małe wypełnienia w dwóch). Tak jak czytam tu i słucham od znajomych to te moje ósemki (odpukać) jak w totka wygrane

Mój problem z 8 jest taki że nie mieszczą się w łuku szczęki, rosną krzywo i mój stomatolog twierdzi że mają demoralizujący wpływ ma kolegów.
A z cuir noir to kila z nas widzę sobie odmówiło. Brawo. Tylko żeby Never nam wątku nie przeklęła...
A ze wspólnymi to racja, człowiek klika to tu 4 dychy to tam i parę stów miesięcznie w ciemno leeeci.

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:36 ----------

A swoją drogą to miło że cuir noir tyłka nie urywa.

[scorpionetka]

Napisane przez szozda

Mój problem z 8 jest taki że nie mieszczą się w łuku szczęki, rosną krzywo i mój stomatolog twierdzi że mają demoralizujący wpływ ma kolegów.
A z cuir noir to kila z nas widzę sobie odmówiło. Brawo. Tylko żeby Never nam wątku nie przeklęła...
A ze wspólnymi to racja, człowiek klika to tu 4 dychy to tam i parę stów miesięcznie w ciemno leeeci.

---------- Dopisano o 06:37 ---------- Poprzedni post napisano o 06:36 ----------

A swoją drogą to miło że cuir noir tyłka nie urywa.

Ech, fajny ten stomatolog musi być Przynajmniej poczucie humoru mu dopisuje
Never i tak to rozebrała. Jak to zwykle w życiu, jedne się wycofały, przyszły następne Także nie sądzę, aby nasz odwyk miał jakiś konkretny wpływ na ilość rozbiórek Nasze koleżanki dzielnie nas zastąpią

[Iryska75]

Przeliczyłam ml i mnie zatkało. Prawie 4litry, nie liczyam próbek i odlewek, bo zeszłabym na zawał : ( . Chyba potrzebuję odwyku bardziej niż myślałam. Dziś mam opłacić kolejne dwie flaszki, ale chyba sobie odpuszczę. Muszę wytrzymać do 12, potem zamykają pocztę i przepadło

[liselotta]

mam około 2 litrów razem z odlewkami. ale tak czy inaczej, nie mogę sobie pozwolić na całe flaszki

[agata maria]

może dobrym pomysłem byłoby stworzenie wątku na wzór tego na NowSmellThis:
http://www.nstperfume.com/2015/10/02...5-buying-poll/
żeby w miarę na bieżąco się kontrolować

[Redhaired Witch]

Szozda, gratulacje

Ja nie byłam taka twarda i kliknęłam w końcu tunikę, która chodziła za mną już kwartał (tylko dlatego, że zdążyła o 20 zł podrożeć ze względu na kurs $, strach czekać) i kuniec w tym roku!
Najbliższe zakupy planuję w styczniu: jakiś rozjaśniający krem dopaszczowy i podkład. Obym wytrwała.

[scorpionetka]

Napisane przez agata maria

może dobrym pomysłem byłoby stworzenie wątku na wzór tego na NowSmellThis:
http://www.nstperfume.com/2015/10/02...5-buying-poll/
żeby w miarę na bieżąco się kontrolować

My tu się mamy powstrzymywać i odzwyczajać, a nie chwalić

[LeejdiNaati]

Napisane przez scorpionetka

My tu się mamy powstrzymywać i odzwyczajać, a nie chwalić

Przypomnial mi sie sens watku denkowego na kosmetycznym tam tez dziewczyny wrzucaja to co zuzyly a inne widzac liste kupuja jeszcze wiecej

[agata maria]

Napisane przez LeejdiNaati

Przypomnial mi sie sens watku denkowego na kosmetycznym tam tez dziewczyny wrzucaja to co zuzyly a inne widzac liste kupuja jeszcze wiecej

hm, może faktycznie tak by to działało
ale chyba mogłoby też działać w drugą stronę
jak by w jednym kwartale zrobić sobie podliczenie: "kupiłam 4 flakony, 15 odlewek i 128 próbek", to może w następnym łatwiej by się powstrzymać

Robin z NST też ma cel: zero perfumowych zakupów przez cały 2015

[wgn]

Też chcę na odwyk
Mam 2,5 litra perfum i końca zakupów nie widać (znaczy widać dno finansowe niebawem)
Tak całkowicie to z zakupów nie zrezygnują (ale prawie) bo mam zamiar ograniczyć się do nabycia 3 flakonów w roku 2016 - będzie to jeden muszmieć, jakaś super okazja i flakon urodzinowy

[Iryska75]

Założyłam sobie zeszycik (wstydu) , spisalam wszystko co do ml, co miesiąc będę robić przegląd i wykreślać ml, mam nadzieję, że nic nie dopiszę. Jak pozbędę się litra to pozwolę sobie na zakup flaszki, ale tylko bardzo przemyślany i w korzystnej cenie. Postaram się też jak najwięcej denkować, bo mam z tym problem. Przeważnie zużywam do połowy, potem przestaję. Zdarza się też, że otwieram drugą butlę tego samego zapachu, to już nie całkiem normalne : (

[scorpionetka]

Poznałam dziś Embers. Ten odwyk jednak będzie trudniejszy, niż mi się jeszcze przed godziną wydawało...

[VI4]

Napisane przez scorpionetka

Poznałam dziś Embers. Ten odwyk jednak będzie trudniejszy, niż mi się jeszcze przed godziną wydawało...

i dlatego ja nie chcę robić całkowicie szlabanu - tylko naprawdę ograniczyć zakupy, a nie rozbierać po trzy drogie flaszki na raz...

[Redhaired Witch]

Napisane przez Iryska75

Założyłam sobie zeszycik (wstydu)

Dobre
Założę sobie Plik Wstydu i będę tam spisywać zakupy kosmetyczno-ciuchowe żeby to jakoś ogarnąć.

[VI4]

Napisane przez scorpionetka

Poznałam dziś Embers. Ten odwyk jednak będzie trudniejszy, niż mi się jeszcze przed godziną wydawało...

Ale dodam, że Cię doskonale rozumiem, bo ja poznałam Bois d'Argent Diora - i oj, chciałaby się flaszeczki...

[Arsonist]

Napisane przez Redhaired Witch

Dobre
Założę sobie Plik Wstydu i będę tam spisywać zakupy kosmetyczno-ciuchowe żeby to jakoś ogarnąć.

Podczytuję sobie ten wątek i się waham, czy już się oficjalnie do Was dopisać, czy jeszcze poudawać, że panuję nad swoim uzależnieniem (co nie jest prawdą).

[scorpionetka]

Napisane przez Redhaired Witch

Dobre
Założę sobie Plik Wstydu i będę tam spisywać zakupy kosmetyczno-ciuchowe żeby to jakoś ogarnąć.

W pliku nie ma takiej siły rażenia, nie wstrząsa tak. Trza własnoręcznie na białej kartce grzechy spisywać i wtedy człowiek tak się czuje, że aż wstyd zacząć pisać (przećwiczyłam, pomogło, ale na jakiś czas. Potem Never znalazła kamyka, a ja znowu popłynęłam )

Napisane przez VI4

i dlatego ja nie chcę robić całkowicie szlabanu - tylko naprawdę ograniczyć zakupy, a nie rozbierać po trzy drogie flaszki na raz...

No całkiem szlabanu nie będzie, bo na Borneo zapoluję, tylko jeszcze nie wiem kiedy, ale tak ogólna data "w przyszłym roku" na razie mi wystarczy A Embers będę pragnąć w skrytości duszy umęczonej i kupię je sobie kiedyś, ale na razie nie określam daty.

Napisane przez VI4

Ale dodam, że Cię doskonale rozumiem, bo ja poznałam Bois d'Argent Diora - i oj, chciałaby się flaszeczki...

Nie kuś, bo i za mną chodzi, tylko cena i praktycznie zerowa dostępność mnie powstrzymywały.

[Iryska75]

Napisane przez scorpionetka

W pliku nie ma takiej siły rażenia, nie wstrząsa tak. Trza własnoręcznie na białej kartce grzechy spisywać i wtedy człowiek tak się czuje, że aż wstyd zacząć pisać (przećwiczyłam, pomogło, ale na jakiś czas. Potem Never znalazła kamyka, a ja znowu popłynęłam )

dokładnie. Jak lista perfum zajmuje kilka stron, to działa na wyobraźnię. Do tego suma wszystkich ml wielkimi cyframi. Jeszcze planuję przeliczyć ml na pieniądze, ale na razie się nie odważę : (

[Maja102]

Napisane przez scorpionetka

A Embers będę pragnąć w skrytości duszy umęczonej i kupię je sobie kiedyś, ale na razie nie określam daty.

Mogę Cie znechęcić: ee, takie coś leżace pomiędzy BC, Idole a Sahara Noir, ładne ale podobne do kilku innych, nic odkrywczego kupiłam kiedys mała odlewkę i teraz sie ciesze, ze nie wywaliłam kasy na całą flachę

[scorpionetka]

Napisane przez Maja102

Mogę Cie znechęcić: ee, takie coś leżace pomiędzy BC, Idole a Sahara Noir, ładne ale podobne do kilku innych, nic odkrywczego kupiłam kiedys mała odlewkę i teraz sie ciesze, ze nie wywaliłam kasy na całą flachę

No nie wiem, ja dziś poznałam i zapragnęłam okrutnie Saharę mi wycofali, że o BC nie wspomnę, zostaje Idole i właśnie nowo poznany Embers, którego jednakowoż nie posiądę od razu, bo właśnie przygotowuję się mentalnie do odwyku, ale pragnienia nie da się tak od razu wyłączyć

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez Iryska75

dokładnie. Jak lista perfum zajmuje kilka stron, to działa na wyobraźnię. Do tego suma wszystkich ml wielkimi cyframi. Jeszcze planuję przeliczyć ml na pieniądze, ale na razie się nie odważę : (

Ja policzyłam przelewy, które w tym roku wypuściłam na wspólne zakupy. Łatwiej mi było policzyć przelewy z historii ze strony banku, niż wyciągać pudła z odlewkami. Umarłam. Nie pochwalę się, ale mną wstrząsnęło. A to tylko odlewki. I już nie mam ochoty liczyć kwot za flakony.

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[VI4]

Napisane przez scorpionetka

No nie wiem, ja dziś poznałam i zapragnęłam okrutnie Saharę mi wycofali, że o BC nie wspomnę, zostaje Idole i właśnie nowo poznany Embers, którego jednakowoż nie posiądę od razu, bo właśnie przygotowuję się mentalnie do odwyku, ale pragnienia nie da się tak od razu wyłączyć

czy ja dobrze kojarze, ze zrobilas sahary zapas taki, ze wystarczy do konca zycia? ja w ramach czystek embersa puscilam w swiat - jednak sahara wygrywa.

[Maja102]

Napisane przez scorpionetka

No nie wiem, ja dziś poznałam i zapragnęłam okrutnie Saharę mi wycofali, że o BC nie wspomnę, zostaje Idole i właśnie nowo poznany Embers, którego jednakowoż nie posiądę od razu, bo właśnie przygotowuję się mentalnie do odwyku, ale pragnienia nie da się tak od razu wyłączyć

jak nowo poznany to najpierw dobrze stestuj
mi po 2 dniach noszenia przeszedł kilkumiesięcznym zachwyt embersem