|
|
#61 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 137
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Jakim cudem nada mieszkacie z teściami?!
__________________
Siedzę na brzegu świata Macham nogami I myślę, że dalej nic nie ma Wszystko za nami |
|
|
|
#62 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Nigdzie nie napisalam jakie dochody ma moj maz ,wiec skad wiecie, ze nie stac nas na kredyt na dom? Dzieki temu, ze mieszkamy na kupie udalo sie troche zaoszczedzic. Jakies 1/3 wartosci malego domku. Poza tym nie zawsze tyle zarabialam. I jakas dziewczyna pisze, ze jestem bez pracy... mam prace a jestem na wychowawczym. Skladm wniosek i jestem spowrotem w pracy...
Edytowane przez girl600 Czas edycji: 2016-01-13 o 15:27 |
|
|
|
#63 | ||
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
synowa, czyli Ty to de facto obca baba dla nich. Nie lubią Cię i nie szanują. W takim tłoku potrzebny jest wspólny wróg nr 1, teraz to jesteś Ty.
Cytat:
Cytat:
wyprowadź się, to będziesz podliczana uczciwie, za to, co faktycznie zużyjecie.
__________________
May the Force be with You!
|
||
|
|
|
#64 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Nie zawsze bylo tak zle, na poczatku tesciowa tylko dawala we znaki, tesc byl do rany przyloz, po dwoch latach cos mu odbilo, maz mowi ze to sprawka tesciowej. Poza tym wypadek meza troche nam pokrzyzowal plany.
Ogolem, maz jest dobrym czlowiekiem, a ze ma mieszane w glowie? Taka chyba rola tesciowej. Nie rozumie dlaczego dziecko jest takim problemem. Przeciez nie zyjemy w patologii, tylko zlosliwosci a to roznica. Nie zawsze tez mieszkala jedna szwagierka a ona bardzo miesza. Gdy jej nie bylo to i tesciowa sie tez tak nie nakrecala. Edytowane przez girl600 Czas edycji: 2016-01-28 o 13:49 |
|
|
|
#65 | |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Rozwiązaniem dla Was jest wyprowadzka. Teraz. Jeśli nie, to tego domku nie doczekasz się nigdy. Twojemu facetowi nie przeszkadza mieszkanie w rodziną, daje sobą manewrować na wszystkie strony. Wy kiedykolwiek mieszkaliście sami, we dwoje? Bo podejrzewam, że nie. I nawet nie wiecie, jaka to jest różnica.
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#66 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
masz życie z teściami na własne życzenie, to był twój wybór i jego konsekwencje są takie a nie inne. jak macie 1/3 wartości przez 4 lata, to jeszcze tylko 10 lat zbierania i będzie można fundamenty z tego opłacić. a gdzie reszta? ciekawe czy będzie z kim ten dom budować, bo przy takiej atomosferze na codzień to twój związek się rozpadnie. nie mówię tego złośliwie, tylko uświadom sobie że teściów nie zmienisz, szwagierki nie zmienisz, będziecie się tak licytować kto stół "lepiej zastawi" przez lata całe, oszalałabym nie mając żadnej intymności z mężem i trzy baby które mi w kólko w garach siedzą. |
|
|
|
|
#67 | ||
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Cytat:
|
||
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#68 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#69 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 25
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
|
|
|
|
#70 | |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Po co słuchacie plotek? Nie wiesz, że nie wszystko, co Ci ludzie gadają, to prawda? Nie rozumiesz, że problemem nie jest teściowa, szwagierka, ale sam fakt, że tam mieszkacie? Nawet anioł by oszalał przy 3 rodzinach z małymi dziećmi. Tak się nie da żyć na dłuższą metę normalnie. Już dawno powinniście wyprowadzić się na swoje - wynajmowane, kupione czy jakie tam. Ale bez rodziców, sióstr i ich dzieci. Wy nie stworzyliście do tej pory pełnoprawnej rodziny, Tobą steruje jedna siostra, mężem rodzice i druga siostra. Normalnie, jak przedszkolaki. Brakuje jeszcze kłótni o to, kto ma ładniejsze misie. Ja wiem, że Ty nie masz o tym pojęcia, że tak można, ale własne mieszkanie to ogromny komfort. Jak chcesz to chodzisz w pidzamie do 12 i nikt Ci nic nie powie. Jak nie chcesz, to nie myjesz dziś podłogi. Jak nie masz ochoty, to nikogo nie wpuszczasz. Powinniście z mężem dążyć do samodzielności wszelkimi drogami, a nie kisić się w jakimś pokoiku w domu, gdzie mieszka tylu ludzi. ---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ---------- czyli sama zaoszczędziłaś. Wasz związek jest tak udany, że nawet oszczędzać wspólnie nie umiecie...
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#71 | |
|
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Mieszkasz u kogoś, kto już cię tam nie chce. Cała sytuacja ma negatywny wpływ na ciebie i twoją rodzinę. Komunikacja rodzinna leży. Ważna jest wyprowadzka: rozsądna, wg okreslonego budżetu i zdrowie psychiczne.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Po iluś latach. Jak tak dalej pójdzie, to związek do tego domku w ogóle nie dotrwa, rozleci się wcześniej. Nie rozumiem czemu chcesz marnować młodość na mieszkanie w takich warunkach, ale jak tam sobie chcesz
|
|
|
|
|
#73 | |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#74 |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
dalej nie wiem po co ten wątek.
1) domek musi być 2) mają 1/3 kwoty czyli tyle co nic, a użerają się minimum 4 lata (bo wtedy powstał poprzedni wątek i już było źle wtedy) 3) życie u teściów jest koszmarem ach, gdyby tylko tych teściów we własnym ich domu nie było, nie? wtedy to by w końcu było pięknie |
|
|
|
#75 |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Juz sie zaczyNaja wędrówki ludów i dogryzanie co bylo 4lata temu itd.Zalosne.Nagle co niektorzy wiedza ile macie dochodów,ile macie odlozone.Ehhh. Od siebie powiem Ci jedno jesli dluzej tam zostaniesz to bardzo prawdopodobne, ze ucierpi na ttm mocno Twoje małżeństwo. A dziecko w tym przypadku niestety nic nie zmieni. Uciekajcie jak najszybciej na swoje.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
#76 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Ale tu nie chodzi o to, że dziecko ma coś zmienić. Ale że dziecku się należy spokój i wychowanie w normalnych warunkach.
|
|
|
|
#77 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
długo ci to zajęło tym razem. nie wiem co jest żałosnego w twierdzeniu, że autorka nie zmieni ani teściów ani szwagierki ani ich zachowania? ma siedzieć tam dalej na kupie, ludu jak na dworcu, każdy jej dogryza i czekać na cud przemiany? bitch, please. |
|
|
|
|
#78 |
|
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
No nie długo bo bylam tu już wczoraj. CZY ja napisalam, ze ma tam siedziec i czekac na cud? Doczytaj zanim sie odezwiesz.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
|
|
#79 | |
|
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 420
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
![]() W końcu ktoś się mądrze wypowiedział. Lepiej wam się robi, jak ciśniecie po człowieku jak po łysej kobyle? Pogratulować. I te straszne buledupy za ten dom. Czemu tutaj każdy się przyczepia jeżeli chodzi o dom? Nie wiecie ile zarabia facet, to nie oceniajcie. Póki co tylko ocenianie drugiego człowieka wam wychodzi najłatwiej. Autorko, życie z teściami nie ma najmniejszego sensu. Wasze dziecko nie wychowa się w zgodnej i normalnej atmosferze. Nie jesteś łysą kobyłą po której można pojeżdżać. Przed ślubem mieszkaliście u Ciebie, teraz u niego, nie wnikam czemu. Pracujesz, utrzymujesz siebie, po części też męża, dziecko, płacicie rachunki. Zgodziła się przyjąć Ciebie pod swój dach, nie żerujesz na nikim, macie własne pieniądze, nie zalegacie z opłatami, więc powinni okazywać Tobie jakiś szacunek. I tak jak napisały osoby wcześniej, musisz koniecznie porozmawiać z mężem, bo nie może być tak, że będziesz w tym domu gnojona, będzie na Ciebie nagonka i będziesz wrogiem numer jeden, Bogu ducha winna. Zdaję sobie sprawę, że jeżeli całe życie mieszkaliście w domach, ciężko jest sobie wyobrazić wyjazd do innego miasta, czy wynajęcie mieszkania, lokum w bloku, ale w tym miejscu ja myślała bym o dobru Twoim i Twojego dziecka. Mężowi wygodnie? To niech zostanie przy mamusi, a Ty spróbuj po prostu się wyprowadzić. On jak ma tyle pieniążków to powinno go stać na alimenty, więc bez grosza nie pozostaniesz. To już dosięgło zenitu. Weź sprawy w swoje ręce i zrób to dla dziecka. Porozmawiaj jeszcze raz z mężem. Powiedz, że tak być dłużej nie może. Chcesz mieć normalne życie i rodzine. Nie usłucha - to do widzenia. Sprawa o alimenty i zostaw to w cholerę. Życie może być piękne, możesz spełniać się w roli matki, być dobrą kobietą, pracować, spełniać siebie i korzystać z życia. Nikt nie ma prawa po Tobie jeździć, obrażać Cię, nie masz obowiązku czuć się gorszą i żyć z tym przy osobie, która za nic ma Twoje uczucia i Twoje poczucie własnej wartości. Przemyśl to. Zmień to.
__________________
... |
|
|
|
|
#81 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
Co do pogrubionego: padłam. Człowiek dojrzały do małżeństwa zdaje sobie sprawę, że przede wszystkim słucha tego, co mówi żona. Teściową sami wtłoczyliście w rolę 'mieszającej w głowie', bo z nią mieszkacie. Normalnie po jednym głupim tekście trzasnęlibyście drzwiami, poszli do siebie i tyle by było z tego mieszania. I Ty chyba nie rozumiesz, że wyprowadzić musicie się serio jak najszybciej, bo inaczej możecie jako para budowy tego domu nie doczekać, zwłaszcza, że kwotę na razie macie niewielką i to wszystko trwa. Na głupie pozwolenia trzeba wydać kupę kasy i czasu stracić. |
|
|
|
|
#82 | |
|
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
W temacie domu -to, że ktoś Autorce chce otworzyć oczy i pokazać, że własny dom to nie jest takie hop siup, to nic złego. Oni na razie obydwoje, razem z mężem, bujają w jakiejś odległej krainie, nie bardzo chyba zdając sobie sprawę z kosztów codziennego życia, skoro cisną się o wysokość rachunków, jakie płaci się w taaaakim domu, gdzie mieszka tyle osób. Więc co dopiero, jak dojdzie do budowy? Zwłaszcza, że wsparcie pana męża jest zerowe i akurat jego pensja idzie na rozwałkę, a to co udało mu się zaoszczędzić, to już wydał? Więc wiedza zasadniczo ile zarabia nie jest potrzebna, by wiedzieć, że nic z tego nie zostaje. Autorka jest rozżalona, zła i nie cierpi krewnych męża, ale nie widzi, że dziękować za stan obecny powinna sobie i mężowi, bo nic nie zrobili w kierunku dojrzałego i samodzielnego życia. Szczerze wątpię, by potraktowała poważnie Twoje rady odnośnie zostawienia męża z rodzicami i zamieszkaniu samej. Mąż przecież taki niewinny, jak lilija, to ta rodzina zła nim steruje. O tym, by się od tej rodziny jakoś oddzielić to nawet Autorka się nie zająknęła.
__________________
May the Force be with You!
|
|
|
|
|
#83 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;5411906 8]To jakiś przymus tu jest żeby się d nich dostosować?[/QUOTE]
Nie ma przymusu. Ale jaki sens w takim razie ma zakładanie wątku? Co jeszcze można pisać poza niekończącym "wyprowadź się"? |
|
|
|
#84 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
W jakiej Ty bajce żyjesz, dziewczyno.
|
|
|
|
|
#85 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 345
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Autorko, to co robi tamta rodzina to psychomanipulacja, nie dasz rady nic naprawić u nich, oni są odporni psychicznie na takie zagrywki i ty jako osoba bez doświadczenia w tej dziedzinie nie wygrasz, możesz jedynie ustalić granice lecz z niektórymi osobnika mi jest to bardzo ciężkie bo będą je ciągle testowali.
Jedyna twoja nadzieja to się wyprowadzić, oczywiście z mężem, wasze dochody wystarcza na wynajem i utrzymanie, założę się też ze twoi rodzice tobie pomogą. Nie wiem czy dobrze widziałem wzmianki jakieś o budowaniu domu, z waszymi dochodami zapomnijcie ![]() Jak się nie wyprowadzicie to wykończysz się psychicznie. |
|
|
|
#86 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
|
|
|
|
|
#87 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Jakby facet chciał się wyprowadzić od mamusi to pieniądze odkładałby a nie trwonił na głupoty.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
|
|
#88 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
A w jaki sposób autorka ze swojej pensji na cały dom odłoży? Sama pisała, że to ona ma tylko oszczędności na budowę.
I jakby mu na swojej rodzinie zależało to by się już dawno wyprowadzili.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
|
|
#90 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
|
Dot.: Moja autoterapia. Zycie malzenskie z tesciami w tle.
Cytat:
A on ma wygodę, mamusię obok i jak żona będzie niedobra, będzie się kłócić to rodzice staną zawsze po jego stronie. Wygodne? Bardzo. Ale widziały gały co brały. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:04.



















W jakiej Ty bajce żyjesz, dziewczyno.


