Ile razy może wasz TŻ?

[Jeannie_jk]

Ja wczoraj próbowałam być uwodzicielska no i sie zaplątałam o własne majtki i się wywróciłam :/[/quote]

Mi jeszcze się coś takiego nie zdażyło ....

Wiesz czasami potrzebne są jakieś bodżce dla naszych TŻ...ostatnio kupiłam sobie taki ślicznitki staniczek...jak zobaczył mnie w nim mój "chłopczyk" to normalnie zszokowała mnie jego reakacja...oczywiście pozytywnie

[talla]

Tak naprawdę żadna z was nie ma powodu do przejmowania się "normą". Wiadome, że jakość też ma znaczenie...i to, "ile razy on może" nie jest wyznacznikiem niczego istotnego

Ale jeśli już o tym rozmawiamy, to mój TŻ też może i może.. podobno sportowcy tak mają..i w jego przypadku to się sprawdza w stu procentach

[Ray]

hmm... roznie to bywa czasem sie ma ochote na wiecej czaami na mniej przeciez nikt nie jest maszyna hehehe chodziasz ja zmienilam tabletki anty i mam taka ochote ze moj TZ mnie nie poznaje sie smieje ze juz rady nie daje momentami hehe)
a takie "zachcianki" sa bardzo dobre w koncu ile mozna ciagle w lozku to robic? sprobojcie moze jakies kapiele romantyczne i inne rzeczy hehe i moze ci partnerzy co mniej chca dostana wiecej ochoty hehe

[Jeannie_jk]

Niestety nie mieszkamy jeszcze razem wiec kapiele czy romantyczne kolacje i tak dalej odpadają....ale wiecie z tego co otatnio sobie pomyslalam to ja zawsze mam jakies pomysly na seks w dziwnych miejscach czy zminy pozycji...a na poczatku znajomosci byłam taka grzeczna i niewinna ....a z niego był łobuz (nadal jest ) chłopak pełen energii....a w łóżku to równie bywa...tylko raz doczekalam sie 3 razy w dniu ale nie widzielismy sie dzien i był bardzo steskniony bo ja wyjezdzalam ...moral : trzeba czesciej wyjezdzac i sie rozstawac

[iron_angel_ona]

oo tak długie przerwy słuzą seksikowi A jakie duuuze doznania Ja probuje co weekend go jakoś zaskoczyć Ostatnio załozylam sie z nim o jakas głupotke i jak on wygrał to mielismy sie kochac na biurku A ja wynioslam biurko :P ale sie zdziwił
Czesto tez z tego uwodzenia nic nie wychodzi bo albo ja gdzieś fikne albo cos sie stanie albo ktos nas przyłapie na igraszkach :P
Ostatnio chciałam troche dodac "pieprzyku" do naszych zabaw i podczas pieszczot powiedziałam powiedz mi cos łądnego co... a ten...ubieraj sie...

Załamka po takich txt sama nie mam ochoty na sex:P

Miał szczescie ze wtedy naprawde ktos wszedł do mieszkania.

[natka294]

Napisane przez Jeannie_jk

Niestety nie mieszkamy jeszcze razem wiec kapiele czy romantyczne kolacje i tak dalej odpadają....ale wiecie z tego co otatnio sobie pomyslalam to ja zawsze mam jakies pomysly na seks w dziwnych miejscach czy zminy pozycji...a na poczatku znajomosci byłam taka grzeczna i niewinna ....a z niego był łobuz (nadal jest ) chłopak pełen energii....


Wiesz co Jeannie_jk ja tez tak mialam az kiedys tak lezelismy i sam mi powiedzial ze jak pomysli o mnie na pocztku to jakby nie ta dzeiwczynka ze mnie hehe.oboje doroslismy przez te 4 lata hee a ja to jzu w szczegolnosci. wdzien jestem slokich i kochanym dzieciaczkiem a w nocy zmieniam sie ....

Mi jeszcze się coś takiego nie zdażyło ....

Wiesz czasami potrzebne są jakieś bodżce dla naszych TŻ...ostatnio kupiłam sobie taki ślicznitki staniczek...jak zobaczył mnie w nim mój "chłopczyk" to normalnie zszokowała mnie jego reakacja...oczywiście pozytywnie

ta sytuacja z mjteczkami jest superr hehe moj to by chyba umarl ze smiechu a ja bym chyba sie popalakala i zaczela tupac ze mi cos nie wyszlo hehehe A tak powaznie to takie rzeczy dzialaja.na walentynki dostalam od mojego lubego koszulke czerwona przezroczyta seksi. nie musze chyba mowic jak w niej zatanczylam nad nim i dla niego hhe jak to podzialalo na niego ....

[Audacieux]

Maksymalnie daliśmy radę 11 razy w ciągu nocy.. Ale to był hardcore
A tak standardowo to mój TŻ może koło 3-4 razy.

[iron_angel_ona]

No tej akcji z moimi majteczkami to moj nigdy nie zapomni
Ostatnio tez było hardcorowo jeszcze mam slady i siniaki :P Juto zazyczylam sobie całosobowy sex Zobaczymy co z tego bedzie Obiecał że nie wyjdziemy z łożka

A jak już sobie w domu zastrzegłam że prosze nas jutro nie pokoić bo my yy "leniuchujemy pocimy sie i czytamy i ogladamy fiiilmy" hehe to powiedzieli ze jak mamy tyle energi to nam znajdą zajecie Eh..ci rodzice :p
Najlepiej zeby pojechali gdzies :p

[ro-dzynek]

ja jako TŻ powiem tak ze jakis czas juz przegladam ten temat...
moze to forum dla kobiet ale moja polóweczka czesto tu bywa to i ja sobie sie napatrze
Jesli chodzi o ile razy...no wiadomo faceci zawsze opowiadaja ze moga i moga...
i..kobiety nie sa w tyle..często mówia ze one ze swoim to tyle a tyle...
Prawda jest taka wszystko moze zalezec od dnia...godziny nawet jedno slowo moze zmienic tok pózniejszej akcji...
Ja czasem chcialbym wiecej ale czasem sil brak....czasem mala przerwa...moze pomoze...ale ja juz po 1 razie jestem zadowolony jak niewiem coale mam niedosyt bo to jest najblizsza częsc z partnerstwa trzeba zadbac i o drugą polowe...i zawsze mi sie wydaje ze mamy za latwo
I stane na glowie by sie odwdzięczyć

tylko czasem wlasnie juz moja kobietka kochana niechce...i tu mam pytanie
Czy i wy kobitki po tabletkach anty macie ogólny nastrój anty?

[Audacieux]

Odkąd biorę tabletki faktycznie mam trochę 'anty' nastrój, ale nie jest tak źle

[justynek]

Moje kochanie moze tylko raz,drugi raz proboje ale niestety nie wychodzi...jestesmy ze soba dopiero 3 miesiace a kochamy sie gora 2 razy w tygodniu.Z moim bylym niewychodzilismy prawie z lozka...Teraz moge sobie tylko o tym pomarzyc...czy 28 letni facet nie potrzebuje czesciej seksu?nie pytam bo nie chce go urazic..

[olabin]

[Jeannie_jk]

ja wlasnie zauwazylam ze jak mój TŻ miał złamana reke i nic nie robił cagle miał ochote..az ja niedawałam mu rady ale teraz znowu wrocilo wszystko do starego porzadku w dodatku pracuje a jeszcze te upały człowieka domeczaja i znowu jest tak jak kiedys wiec o 2 razie nie mam co pomarzyc a nawet o 1..bo jak czasami przychodzi do mnie to i tak jest juz padniety..eh...trudno sie mowi

[misiak82]

Hmmm ja w wieku 16-19 lat mogłem nawet po 6 razy (15 minut przerwy). Teraz potrafię dwa, czasami tylko raz. Jednak czas trwania i przeżycia, które ma moja TŻ i ja są jakościowo nie do porównania. Chyba lepiej mieć jeden, porządny orgazm, niż produkować je seryjnie jak jakiś króliczek...
a od czego to zależy? no właśnie wiele czynników - przemęczenie, stres, nawet długość związku. Wiek wpływa pośrednio, w wieku kilkunastu lat facet ma bardzo wysokie stężenie testosteronu, po okresie dojrzewania systematycznie spada.
Widze, że na forum są same boginie seksu, którym 3 razy nie wystacza
Mam nadzieje, że macie tyle samo orgazmów co wasi mężczyźni.

[Jeannie_jk]

Napisane przez misiak82

Hmmm ja w wieku 16-19 lat mogłem nawet po 6 razy (15 minut przerwy). Teraz potrafię dwa, czasami tylko raz. Jednak czas trwania i przeżycia, które ma moja TŻ i ja są jakościowo nie do porównania. Chyba lepiej mieć jeden, porządny orgazm, niż produkować je seryjnie jak jakiś króliczek...
a od czego to zależy? no właśnie wiele czynników - przemęczenie, stres, nawet długość związku. Wiek wpływa pośrednio, w wieku kilkunastu lat facet ma bardzo wysokie stężenie testosteronu, po okresie dojrzewania systematycznie spada.
Widze, że na forum są same boginie seksu, którym 3 razy nie wystacza
Mam nadzieje, że macie tyle samo orgazmów co wasi mężczyźni.

chciałabym miec tyle samo ale pochwowego nigdy orgazmu nie mialam o lechtaczkowy gdzies mi znikł jakis czas temu i sie ukrywa ..

[martna]

Moj moze raz na 3 dni:PDla mnie to niewystarczajace ukojenie...ale sie chamuje:PMamy inny temperament,ale to nic

[anetkadg]

a ja jak byłam z moim Tż na wakacjach to dał rade 11 razy w ciągu doby Ale teraz to jest raz lub góra trzy. Jakoś spadek formy. Nie mam pojęcia od czego to zależy

[agnieszka k]

ja nie liczyłam nigdy ale czesciej on wysiada niz ja :}

[bonec]

za naszym pierwszym razem udalo mu sie 8. teraz raczej stawiamy na jakosc/dlugosc niz ilosc. o wiele przyjemniej

[Jeannie_jk]

dzisiaj sie zdołowałam...wczoraj i dzisiaj probowałam nakłonic mojego TŻ na seks a tu nic...czuje sie niedowartosciowana ..moze to głupie ale zle sie czuje..teraz wydaje mi sie ze juz go nie pociagam...a nie robilismy tego juz od tygodnia...ja mimo ze jestem zmeczona tak samo jak on mam na niego ochote a on na mnie nie...smutno mi

[blue _eyes]

Kiedys w tv ogladalam program gdzie mowili, faceci moga po przec trening wycwiczyc u siebie wielokrotny orgazm. To tak samo jak kobieta ktory cwiczy miesnie kegla.

[Jeannie_jk]

własnie wczoraj czytałam w jakiejs gazecie ze kobieta powinna zaciskac miesnie kregla i je rozcdiskac...w ten sposob je cwiczy a najlepiej gdy w pozycji jeźdżca gdy podnosi sie to miesnie zaciska a opuszcza sie rozciska...i jeszcze było napisace ze gdy czuje ze dochodzi do "OHHH" to powianna bardzo szybko napinac i rozluzniac te miesnie trzeba bedzie sprawidzc

[Mysia_]

Napisane przez antoniusz

A moj wczesniej mogl raz dziennie a teraz moze 2 razy w miesiacu
mam wrazenie ze sie zestarzal, bo wieczorami ledwo sie polozy to zasypia.

Dziewczyny a wasi faceci ile maja lat ze tak w kolko moga?

nasz rekord to 5 czy 6 razy. ale bylo tak tylko raz czy 2 razy. potem to najwiecej 4 razy. a to wszystko zalezy od jego nastawienia/humoru/ochoty itd. bo ost jak u mnie byl to tylko raz i koniec i sie zniechecilam:P ale mam nadzieje ze dziewczyny dajecie troszke odpoczac swoim mezczyznom po stosunku bo to nie ma tak odrazu hop siup:P
antoniusz : moj ma 19 lat...

[Xantia]

Mój może zawsze, kiedy chcę

Z reguły jest to 2 do 6 razy w ciągu doby. "po" jednym razie potrzebuje około 20 min i może znów. I tak jest super!!

Ma ponad 40 lat.

Wcześniej miałam faceta, który mógł tylko raz. Następny dopiero po kilku godzinach. Ale to nie było główną przyczyną naszego rozstania.

Co do rozmiaru, o czym była mowa wcześniej. Uważam że jednak ma to znaczenie. Nikt mi nie wmówi, że 5 cm peniskiem można doprowadzić kobietę do orgazmu pochwowego. Twierdzę tak nie tylko na podstawie swoich doświadczeń, ale też koleżanek. Tak samo jest w drugą stronę. Są oczywiście wyjątki, którym sprawia przyjemność sex z 5 cm, jak i z 30 cm. Ale są one nieliczne.

pozdrawiam

[misiak82]

6 razy w ciągu doby
Zadbaj o zbilansowana dietę, bo się wykończy
Tylko pozazdrościć takiej sprawności po 40.

[anioleczek1986]

Nasz rekord to 9 razy na dobe( po 2 tyg rozłąki).. ogólnie to narzekac nie mam na co Ja mam 20, on 22 lata- jestesmy z soba ponad 2 lata Pozdraiwma wszystkich

[ijaa]

Zalezy od dnia, ale zdaża się że to ja szybciej wysiadam niż on.

Teraz mamy dłuuuuga przerwę, bo TŻ wyjechał na 3 miesiące do USA, wiec już sobie wyobrażam co się będzie działo po jego powrocie.

[Pigula]

Cóż w tej kwestii moja luba wysiada szybciej ode mnie. Czasami nawet mówi, że ja jestem chyba niezniszczalny. Cóż... pewnie kiedyś sytuacja się odwróci.... hihi

[Xantia]

Napisane przez misiak82

6 razy w ciągu doby
Zadbaj o zbilansowana dietę, bo się wykończy
Tylko pozazdrościć takiej sprawności po 40.

Tak, oczywiście! Dbam o naszą dietę. Poza tym mój ma 180 cm, 97 kg i regularnie ćwiczy na siłowni od 18 roku życia. Więc o dietę musze dbać na maxa. Oczywiście są dni kiedy się nie kochamy, bo musimy być daleko od siebie. Oboje mamy taką pracę, że 2 - 3 dniowe służbowe wyjazdy są nieuniknione. Całe szczęście, że nie zdarza się to zbyt często. Ale dzięki temu jeszcze bardziej siebie chcemy

[styska]

Ja jestem od niedawna ze swoim chlopakiem i powiem Wam,ze jestem w szoku, i on potrafi caly czas przez ok 30-40 min, ja to juz wysiadam w polowie. Ale nie ukrywam jest to super sport na uda i posladki